2020-03-26, 15:11 | #61 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Miałam robione echo serca - wyszło w porządku, tylko tabletki na spowolnienie serca, które już zażywam. Na razie przesunęłam kolejne wizyty u specjalistów. Wirus, to jedno a drugie...dobija mnie to. Ciągle wypatruję w sobie chorób a jednocześnie wiem, że to oddala mnie od poprawy w leczeniu nerwicy i depresji. Mętlik w głowie.
|
2020-03-26, 18:00 | #62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Mam to samo.. Ja jeszcze googluję i pytam sie matki lekarki.. Mi właśnie psycholog powiedziała kiedyś, że to wynika z tego, że całe dzieciństwo obracałam się wokół lekarzy, chorób. Czytałam o medycynie i stąd szukanie w sobie chorób. |
|
2020-03-27, 07:28 | #63 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87695172]Mam to samo.. Ja jeszcze googluję i pytam sie matki lekarki.. Mi właśnie psycholog powiedziała kiedyś, że to wynika z tego, że całe dzieciństwo obracałam się wokół lekarzy, chorób. Czytałam o medycynie i stąd szukanie w sobie chorób.[/QUOTE]
No to mam bardzo podobnie.. wygooglowałam sobie każdy objaw i dopasowywałam do jakiejś śmiertelnej choroby.. Mój chłopak tylko ciągle zdziwiony "co? skąd ty to wzięłaś..W życiu nie słyszałem o takiej chorobie". Też czytałam o medycynie, przypadkach i teraz mam. |
2020-03-27, 14:10 | #64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Kiedyś miałam nerwice którą lekarza zdiagnozował bardzo się boję,że to wróci.
Jestem w ciąży zostawił mnie parner,jakiś czas temu ZUS nie spłacał mi zasiłku musiałam czekać dwa miesiące bo pracodawca nie wysłał jakieś druku Z3 Mieszkałam z byłym na bardzo drogim mieszkaniu które wynajmuje,samej jest bardzo ciężko. Już widzę trochę kasy rodzicom bo zakupy mi dość często robią. Teraz jeszcze wirus i problemy żeby dostać się do lekarzy i obawa o swoje zdrowie. Bardzo się boję,że nerwica wróci bo nie mogę już spać po nocach i serce często mocno bije,straciłam totalnie apetyt. Martwię się o siebie i o dziecko,nie miałam nawet USG od prawie dwóch miesięcy to wszystko to jakiś koszmar. Nie wiem kiedy wyląduje na bruku,najgorszej będzie w czerwcu jak wypłata będzie 80 procent wtedy to ciężko będzie samej sobie tu ogarnąć na tym drogim mieszkaniu. Czy ktoś jest w ciąży i bierze leki na uspokojenie bo póki co zostałam bez lekarza prowadzącego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- Nie mam sił już walczyć Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-27, 14:44 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Niestety bardzo ciężko z tym wygrać. Kiedyś namiętnie czytałam forum o nowotworach i wszystkie objawy przypasowywałam jakiemuś konkretnemu. Dzięki lekom nie czytam już, ale informacje w głowie zostały i czasami mnie taki strach łapie.. Niestety nawyku robienia sobie badań b. często się nie pozbyłam. Czyli zaboli mnie np. prawy bok a już lecę robić próby wątrobowe. To jest bardzo meczące.. W 2019 roku miałam z 6 usg i 2 tomografie. Nie licząc badań krwi, aż mam zrosty. Nie mam pomysłu jak już to zwalczyć psychoterapia zadziałała na inne rzeczy, ale na to żadna mi nie pomogła. Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2020-03-27 o 14:50 |
|
2020-03-27, 15:05 | #66 | |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Ale przejściowy, więc i u Ciebie sie ułoży. Ojca dziecka podać o alimenty, to podstawa.. ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ---------- [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87697956]Niestety bardzo ciężko z tym wygrać. Kiedyś namiętnie czytałam forum o nowotworach i wszystkie objawy przypasowywałam jakiemuś konkretnemu. Dzięki lekom nie czytam już, ale informacje w głowie zostały i czasami mnie taki strach łapie.. Niestety nawyku robienia sobie badań b. często się nie pozbyłam. Czyli zaboli mnie np. prawy bok a już lecę robić próby wątrobowe. To jest bardzo meczące.. W 2019 roku miałam z 6 usg i 2 tomografie. Nie licząc badań krwi, aż mam zrosty. Nie mam pomysłu jak już to zwalczyć psychoterapia zadziałała na inne rzeczy, ale na to żadna mi nie pomogła.[/QUOTE] Dokładnie jest tak, jak piszesz. W ciągu 3 tygodni miałam 3 razy pobierają krew. Zaliczyłam masę lekarzy a to jeszcze nie koniec.. cierpię na refluks żołądka, który się niedawno uaktywnił, bo mam straszne rzuty na słodycze, chipsy, krakersy czyli typowe wyzwalacze refluksu. Więc wkręciłam sobie już najgorsze i czekam na wolny termin na gastroskopię. Sama sobie winna jestem. I tak zawsze coś.. |
|
2020-03-27, 15:11 | #67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Też mam refluks i stres na bank to nasila.. A w zeszłe lato nic mi nie pomagało, żadne ipp. Miałam dosłownie ściśnięty przełyk.. Gastroskopia to dla mnie już jak usg także rozumiem Ciebie.. Krokiem do wygrania małej bitwy będzie jeśli nie polecisz na tą gastroskopię. A na refluks polecam siemię lniane i ipp jeśli tak bardzo dokucza. Zauważyłam, że na wiosnę zawsze się to zaostrza. |
|
2020-03-27, 15:28 | #68 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87698066]Też mam refluks i stres na bank to nasila.. A w zeszłe lato nic mi nie pomagało, żadne ipp. Miałam dosłownie ściśnięty przełyk.. Gastroskopia to dla mnie już jak usg także rozumiem Ciebie.. Krokiem do wygrania małej bitwy będzie jeśli nie polecisz na tą gastroskopię. A na refluks polecam siemię lniane i ipp jeśli tak bardzo dokucza. Zauważyłam, że na wiosnę zawsze się to zaostrza.[/QUOTE]
O proszę, Ty też Mam Dexilant na rzut, ale wyczytałam, że chyba IPP się gryzą z wenlafaksyną i opipramolem. Ja mam zawsze po słodkim i mącznym jazdy, masakra. Aaa właśnie, dzięki za przypomnienie - siemię na mnie całkiem dobrze działa Może faktycznie dam radę bez szukania na gwałt gastrologa.. Edytowane przez AgataBm180 Czas edycji: 2020-03-27 o 15:30 |
2020-03-27, 15:31 | #69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-27, 15:37 | #70 | |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
|
|
2020-03-27, 15:43 | #71 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-27, 17:06 | #72 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87698163]Dexilant to bardzo dobry lek czy sie gryzie tego nie wiem . Polecam jeszcze kisiele ewentualnie leki prokinetyczne jak prokit czy zirid, ale to jak juz naprawde kwas cie zalewa.. Ja mam takie okresy ze jak zjem czekolade to nic mi nie jest a jak jem super chudo to mnie zalewa kwas wiec u mnie nie ma reguly.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] O, dziękuję za polecenie Zacznę parzyć siemię lniane i w sumie kisiel to też dobra sprawa. Zwykle dexilant mi pomagał, ale odstawiłam po tym, jak musiałam brać 5 leków na raz ;/. Dlatego czekam na gastro i decyzję co dalej. A na razie spróbuję dietą coś zdziałać. Stres.. 2 tygodnie prawie żyłam na totalnym wyrzucie kortyzolu i adrenaliny. Ciągle w stanie gotowości i zagrożenia. Spanie po 3h w nocy.. Dopiero teraz jakoś powoli wracam do normalnego funkcjonowania. Cały organizm rozregulowany. |
2020-04-01, 20:33 | #73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Czy ktoras z Pan moze pracuje lub miala stycznosc z praca w sklepie handlowym typu Lidl itp ?bo mam pytanie .
Ogólnie refluks warto wykonac badanie impedancja przełyku ale w obecnej sytuacji teraz to ;/ ciezko Stosuje parogen 60 mg plus egzysta 3x razy dziennie 150 mg ... Mam paraliżujacy stres w ktorym nie potrafie myslec skupic sie na niczym jak za mgłą paraliż nie wiem co z tym zrobić wyłaczony mózg i i tak dzieje sie juz coraz czesciej . Ktoś ma podobnie ?wstydze sie tego choleernie ... i nie wiem jak pokonać .
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy. „Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja. |
2020-04-01, 20:34 | #74 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- Ja miałam podobne objawy jak miałam nerwice ale leków nigdy nie brałam co ciekawe przeszło samo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-02, 07:40 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Dziewczyny, jak sobie radzicie?
Ja kompletnie odleciałam. Przez 2 tygodnie nie mogłam spać, ciągły stres, mierzenie sobie temperatury. Ostatnie kilka dni o dziwo śpię OK. Niestety pracuję, co zwiększa mój stres o 200%. Przychodzę do domu i się kładę. Ogólnie nie mam problemu z siedzeniem w domu, tylko ta praca... zdaję sobie sprawę, że w pracy mam mnóstwo zagrożeń. Wiem, że kilku pracowników rodzina (mieszkająca pod jednym dachem) pracuje w służbie zdrowia. Jestem zestresowana, zmęczona psychicznie. Moje serce non stop pompuje. Ja żyję na bombie - ja już przychodzę do domu i nie myślę CZY ZACHORUJĘ, tylko myślę KIEDY ZACHORUJĘ? To jest mega stresujące, głowa mi pulsuje non stop. Nie da się nawet MINUTY od tego odciąć - wchodzę na pocztę (internetową) - BOOM - baner o koronawirusie, oglądam coś w tv - BOOM reklama o koronawirusie, słucham muzyki - BOOM wiadomości o koronawirusie. Nakręcam się, potem jeszcze coś piszą o komecie, o tym,że może wulkan w Yellowstone wybuchnąć,że jakieś przepowiednie są. MATKO!!!! Nakręcam się,że umrę w nocy, że coś się stanie i tak dalej. Nie wiem, jak ludzie dają radę Po prostu nie wiem. |
2020-04-02, 08:52 | #76 | |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Masz jakieś grube zaburzenia lękowe, czemu się nie zapiszesz na terapię? O ile jestem w stanie jak najbardziej zrozumieć lęk przed koroną, to nakręcanie się jakimiś głupimi przepowiedniami - no weź przestań, bądź racjonalna. Łatwiej by Ci się żyło, gdybyś zaakceptowała to, że na większość rzeczy tak naprawdę nie masz wpływu, uświadomienie sobie tego naprawdę przynosi ogromną ulgę i człowiek się przestaje spinać, no bo po co skoro i tak nie mamy nad tym wszystkim kontroli. Właśnie na terapii mnie tego nauczyli. Tobie by się bardzo teraz przydała. |
|
2020-04-02, 09:25 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Moje obawy się spełniły. Nad depresją można panować, ale aktywnie. Terapia, kontakt z ludźmi, leki. A teraz siedzę cały dzień w domu i jest coraz gorzej. Pobudki w nocy, ciągłe napięcie i stres, napady paniki. Minęły raptem trzy tygodnie, a ja już działam na oparach. Poważnie się boję, co będzie dalej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-02, 10:38 | #78 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Czasami mam takie napady,że prawie "puszczam parę uszami" ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- Cytat:
Na terapię to miałam iść,ale wirus mi pokrzyżował pracy i finansowo teraz cienko. Także nawet terapia online teraz kosztuje, a ja miałam iść na NFZ |
||
2020-04-02, 18:08 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Niestety u mnie b slabo. Stres, migrena ciagnaca sie tydzien i wrazenie ze sie dusze. Tylko.kaszlne i mysle czy to to juz... nie daje rady..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Mysli.mnie atakuja. Boje sie niepewnej.przyszlosci, dyktatury kaczynskiego, upadku gospodarki ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-02, 18:24 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Te napady lęku. Ogarniam całki, chemię fizyczną i całą masę trudnych rzeczy, ale temu czemuś w głowie nie jestem w stanie wytłumaczyć, że hej laska, to że twój ex teraz żyje i być może już z kimś jest, wcale nie znaczy, że musisz z tego powodu panikować. To jakby tłumaczyć coś 4-latkowi. Ni chu nie przetłumaczysz xd Zostaje tylko zwinąć się w łóżku i czekać, aż minie, bo kiedyś w końcu musi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-02, 18:55 | #81 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Staraj się odciąć dopływ jakichkolwiek informacji o koronawirusie, skoro tak reagujesz. Ja mam ublock i takie reklamy na szczęście mnie nie atakują, chociaż jestem spokojna, nawet jak widzę taką informację. Nie śledź mediów społecznościowych, nic się nie stanie, jak nie będziesz na bieżąco przez jakiś czas. Rozmawiaj z ludźmi, którzy nie będą Cię dodatkowo napędzać w takim myśleniu (ja osobiście nie rozmawiam na temat wirusa, nie ze strachu, ale ze zmęczenia). Jest 20, 2 kwietnia. Czytasz pewnie tę wiadomość i żyjesz. Owszem, pracujesz, Twoje ryzyko zakażenia jest większe niż np. moje (siedzę już w domu), ale znamienita większość osób przechodzi tę chorobę bezobjawową. Jeśli będziesz o siebie dbała to ryzyko zarażenia nie jest kosmiczne, a już samo przechodzenie choroby nie oznacza, że jest to śmiertelne ryzyko. Mnie bardzo uspokaja muzyka, co w sumie nie jest dziwne, bo całe życie żyję w świecie muzyki. Bardzo teraz polecam np. Sigur Ros. Czuję się jak na wsi, z której pochodzę. Mieszkam też dosyć wysoko i czuję się wyluzowana, jak sobie patrzę już po ciemku na to, co się dzieje za oknem (mam sporo odkrytej przestrzeni). Wieczory są dla mnie. Biorę też codziennie ciepłą kąpiel i oglądam coś lekkiego w jej trakcie, mocno odpręża. Staram się spać 8 godzin. Przykro mi, że jest taka sytuacja aktualnie, ale myślę bardziej o tym, co mam konkretnego dnia do zrobienia niż o czymś, co odbieram dosyć wirtualnie. Ściskam i życzę Ci, żeby z czasem było tylko lepiej. Mam nadzieję, że wprowadzone zaostrzenia przyniosą dobre efekty. W razie w pamiętaj o możliwości uzyskania doraźnego wsparcia psychologicznego: https://www.psychologowie-dla-spoleczenstwa.pl/ |
|
2020-04-02, 19:25 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
A czy miałyście jakieś zmiany w apetycie po bioxetinie i podobnych lekach? Ja już biorę 3 tydzień i od kilku dni, mam bardzo mały apetyt ... Zjadam średnio ponad 1000 kcal, po prostu nie chce mi się więcej, nie mogę. I każde jedzenie też mi smakuje bez szału.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-02, 19:57 | #83 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-02, 20:05 | #84 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87717404]Tak ja schudlam.10 kg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To bardzo dużo... Ja jestem bardzo zdziwiona, bo zawsze jadłam i to dużo hahaha, tym bardziej jak teraz się siedzi w domu. A przez jaki czas tyle schudłas, tzn jak długo brałaś? Czy potem wróciły Ci kilogramy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-02, 20:46 | #85 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 387
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Ja przy fluoksetynie miałam słabe poczucie smaku-jadłam, ale kiepsko to czułam i przez to traciłam chęci do jedzenia, bo po co jeść jak nic nie czuję i nie sprawia mi to przyjemności. A jednocześnie miałam uczucie żołądka bez dna, nie czułam sytości. Mimo to schudłam kilka kilo na tych lekach, choć zrobiły mi sieczkę z wątroby. Wykryto kolejne przypadki w moim mieście, mimo woli zaczynam już czuć ucisk w klatce piersiowej jak przy lękach.... Dobrze, że mam chociaż wsparcie faceta i koleżanki ze zmiany. |
|
2020-04-02, 21:16 | #86 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-03, 09:55 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87717197]Staraj się odciąć dopływ jakichkolwiek informacji o koronawirusie, skoro tak reagujesz. Ja mam ublock i takie reklamy na szczęście mnie nie atakują, chociaż jestem spokojna, nawet jak widzę taką informację. Nie śledź mediów społecznościowych, nic się nie stanie, jak nie będziesz na bieżąco przez jakiś czas. Rozmawiaj z ludźmi, którzy nie będą Cię dodatkowo napędzać w takim myśleniu (ja osobiście nie rozmawiam na temat wirusa, nie ze strachu, ale ze zmęczenia).
Jest 20, 2 kwietnia. Czytasz pewnie tę wiadomość i żyjesz. Owszem, pracujesz, Twoje ryzyko zakażenia jest większe niż np. moje (siedzę już w domu), ale znamienita większość osób przechodzi tę chorobę bezobjawową. Jeśli będziesz o siebie dbała to ryzyko zarażenia nie jest kosmiczne, a już samo przechodzenie choroby nie oznacza, że jest to śmiertelne ryzyko. Mnie bardzo uspokaja muzyka, co w sumie nie jest dziwne, bo całe życie żyję w świecie muzyki. Bardzo teraz polecam np. Sigur Ros. Czuję się jak na wsi, z której pochodzę. Mieszkam też dosyć wysoko i czuję się wyluzowana, jak sobie patrzę już po ciemku na to, co się dzieje za oknem (mam sporo odkrytej przestrzeni). Wieczory są dla mnie. Biorę też codziennie ciepłą kąpiel i oglądam coś lekkiego w jej trakcie, mocno odpręża. Staram się spać 8 godzin. Przykro mi, że jest taka sytuacja aktualnie, ale myślę bardziej o tym, co mam konkretnego dnia do zrobienia niż o czymś, co odbieram dosyć wirtualnie. Ściskam i życzę Ci, żeby z czasem było tylko lepiej. Mam nadzieję, że wprowadzone zaostrzenia przyniosą dobre efekty. W razie w pamiętaj o możliwości uzyskania doraźnego wsparcia psychologicznego: https://www.psychologowie-dla-spoleczenstwa.pl/[/QUOTE] Dziękuję za link. Żyję,ale strasznie wszystkie mięśnie mnie bolą. Nie zdążyłam zrobić badań przed tym wszystkim,a podejrzewam u siebie dwie "ukryte choroby". Troszkę mnie to martwi. Niby nie słucham tego, ale jak w pracy gra radio, to przecież nikt nie wyłącza na wiadomości,więc mimowolnie się słyszy Zamówiłam sobie maseczki, żeby wychodząc do pracy i do sklepu - jakoś mniej się będę bać. Dziś akurat jestem w domu, mam poplanowane sprzątanie,pranie,więc trochę głowę odciąży. Nie chcę być egoistką, a zawsze byłam. Ja to ja, ale nie mogę znieść jaki stres przeżywają kobiety w ciąży, z dziećmi, albo chore obłożnie... dla nich choroba to jak wyrok śmierci. Coś strasznego |
2020-04-04, 14:51 | #88 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
U mnie sama nie wiem.. jestem po rezonansie głowy, kilka kwestii z opisu wymaga wyjaśnienia. Czeka mnie wizyta u neurologa to nasila moje lęki...dopiero co niedawno udało mi się spokojnie przespać noc a dzis już budziły mnie znów lęki. Dzięki lekom przynajmniej jakoś funkcjonuję w ciągu dnia..
|
2020-04-04, 16:14 | #89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-04, 17:52 | #90 |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87722631]Co nie tak w rezonansie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Jakaś torbiel wyszła, problem z zatokami (ale to już wiem) i coś jak "nieco poszerzona przestrzeń podpajęczynówkowa czołowo ciemieniowa". Naczytałam się w necie i po prostu do wizyty u neurologa będę wycięta z życia przez nerwicę [COLOR="Silver"] Edytowane przez AgataBm180 Czas edycji: 2020-04-04 o 17:53 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:21.