Proszę o radę

[martina@]

witam

juz od dawna próbuję jakoś ogarnąć to forum, jednak jest dla mnie tego za dużo i nie wiem kompletnie od czego zacząć
napisałam posta w temacie innej uzytkowniczki, ale to byl bląd - ona ma inne problemy, i pewnie to dla niej bedą tamte odpowiedzi

mam cerę BARDZO tłustą, i skóra na twarzy jest bardzo gruba.
PRzez nadmierne wydziellanie łoju skóra szybko się zanieczyszcza - zaskórniki i grudki. Czasami tworzą się z nich pryszcze (ale to zazwyczaj tylko przed miesiączką)

Nie jestem fanką opalania, więc spokojnie mogłabym stosować filtry, ale z tego co narazie wyczytalam, to są to ciężkie kremy, a ja przy mojej cerze jest to chyba zabójstwo... bo nie używam żadnego kremu (niepotrzebne obciążenie) Nie chcę żeby ktoś stwierdził, że wyolbrzymiam, ale naprawdę moja skóra bardzo się przetłuszcza i jakikolwiek krem który używałam tylko pogarszał sprawę.

od jakiegoś czasu używam Acne derm, przepisany przez dermatologa, jednak tutaj sie dowiedziałam, że trzeba go nakładać dopiero jakiś czas po umyciu - czego oczywiscie nie robiłam. Wiec nie wiem czy to przez to, ale jakos generalnie nic nie zmienił - rano budziłam sie z warstwą tłuszczu na twarzy.

czytam o tych kwasach - gdzie je mozna dostać? wiem że to upierdliwe i kolejne pytanie, ale trudno przejrzec wątek z 200 stronami i znaleść coś na swój problem...

nie wymagam jakiś cudów - chciałabym, zeby moja skóra była po prostu czysta.

Od czego zacząć, jak się za to zabrać i jak dołączyć do filtromaniaczek ?

[agatka-a]

niewiele doradze, ale przy acne dermie i innych kwasach radze uzywać jednak wysokich filtrów, bo mogą pojawić się przebarwienia na twojej skórze

[L_V]

Martin@, odpowiedziałam Ci w tamtym wątku, ale przekopiuję swoją odpowiedź:

Jeśli nie masz problemów naczynkowych polecałabym Ci Diacneal od Avene. Krem z AHA i retinaldehydem - rewelacyjnie wygładza powierzchnię skóry - tak na dobry początek. A ponieważ zawiera i kwasy i retinaldehyd, to musiałabys sie przekonac do jakiegos filtru na dzien. Te lzejsze to: emulsja Avene do sk. norm/miesz; mleczko Vichy, fluid Biodermy - są o nich wątki. CHyba jeszcze lzejszy jest Aqua Lait od LRP.

[martina@]

dziękuję wam

czy kosmetyki, które podałaś L_V można uzywać jednocześnie? dostanę je w aptece internetowej?

[martina@]

czym myć buzię? narazie uzywam mydła siarkowego lub pomady ziołowej

boję się strasznie o te filtry... nie chcę miec jeszcze bardziej swiecącej buzi (jeśli to wogole możliwe, zeby swiecila sie jeszcze bardziej)

czy oczyszczanie skóry u kosmetyczki jest dobre? Ostatnio mam to w planie ...

stosować jakieś toniki lub maseczki?

co ze złuszczaniem? i malowaniem się?



naprawde chcialabym wiedziec cos na ten temat, ale dział jest tak rozbudowany, ze ciężko tutaj cos znaleźć jak sie nie ma o tym zielonego pojecia

[justyce]

Mydło siarkowe to dość mocny specyfik, jeśli idzie o codzienną pielęgnację. Bardzo mocno wysusza - a wysuszanie powoduje wtórne, silniejsze wydzielanie sebum. Lepiej przerzucić się na coś delikatniejszego, bez silnych detergentów, bez SLS. Wykaz takich kosmetyków masz tutaj, wybierz sama:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497
W ogóle w całej pielęgnacji unikaj kosmetyków agresywnych, mocno wysuszających. To nic nie daje, a może tylko pogorszyć sprawę.

Filtry możesz zawsze zmatowić skrobią - i kłopot ze świeceniem w zasadzie nie istnieje.

Co do wizyt u kosmetyczki - różnie to bywa, ja swojego czasu chodziłam - raz trafiłam na taką, że nigdy w życiu bym jej nie poleciła, chyba że własnym wrogom - miałam zmasakrowaną cerę. Poza tym kosmetyczka usunie tylko objawy, a nie przyczynę. W Twoim przypadku trzeba po prostu zacząć porządną pielęgnację cery .

Maseczka - najlepiej z glinki zielonej - dobrze "wyciąga" wszystko z buzi, odświeża, ściąga, i w ogóle cacy.

Tonik - polecam ukręcić własnoręcznie tonik z BHA (jest o tym wątek na Biochemii), tłuste cery ogólnie lubią BHA.

[martina@]

uzywałam czegoś takiego http://mediweb.pl/sklep/product_info...oducts_id/1523 fajnie na mnie działało, a chyba jest to w spisie tych kosmetyków

maseczki są do kupienia?

hmm znalazłam watek o tym toniku niemniej zbyt wiele to on mi nie mówi...

[ewelisia_1]

Moim zdaniem przede wszyskim powinnaś znów zwrócić się do dermatologa i stosować się do tego co on powie

[martina@]

dermatolog przepisal mi jakis czas temu Acne Derm

oczywiscie ani słowa o filtrach...

z tego co zdazylam przeczytać to kwasy oczyszczają buzię, a na tym mi najbardziej zalezy... mam mocno zanieczyszczona skórę

[lolitka123]

przepraszam, ze sie podepne, ale pytalam juz o to kiedys tylko teraz znow zaczelam sie wachac.. diacneal czy zorac? mam cere tlusta, ale przesuszona po zmaganiu sie z tradzikiem, mam duzo podskornych grudek ,zaskornikow, ostatnio ciagle mi wyskakuja nowe wypryski rozszerzone pory mam, blizny i przebarwienia rowniez no i sie świece. I popekane naczynka tez mam.. Chcialabym cos co w miare szybko oczysci moja cere i te paskudne podskorne grudki usunie i blizny. W zoracu boje sie łuszczenia A Diacneal boje sie ze bedzie jednak za słaby.. decydować sie na zorac? A moze atrederm? Bylam juz prawie zdecydowana.. ale znow dopadły mnie watpliwosci.. ehh bo nie chce sobie zniszczyc skory a w czwartek ide do dermatologa i nie wiem o jaka recepte prosic..

[martina@]

poza tym...
jezeli moglabym, prosilabym o caly opis jak to mialoby krok po kroku wygladac ...

[justyce]

Napisane przez martina@

poza tym...
jezeli moglabym, prosilabym o caly opis jak to mialoby krok po kroku wygladac ...

Prosta sprawa:
Rano
- przemywasz twarz np. wodą termalną, tonikiem; jeśli jest mocno tłusta - myjesz żelem, oczywiście bez SLS
- filtr - porządny, apteczny, fotostabilny; wybór jest duży - Vichy, Bioderma, La Roche Posay, Avene, Iwostin, SVR; można zmatowić skrobią lub np. pudrem jedwabnym Hauschki (nie zawiera składników destabilizujących Parsol, który znajduje się we wszystkich, prócz Avene, filtrach); w ciągu dnia konieczna jest reaplikacja filtra

wieczorem:
- porządny demakijaż, oczyszczenie cery - żel bez SLS lub płyn micelarny
- no i "lecimy z koksem" - to na wieczór stosujesz kwasy, retinoidy; częstotliwość stosowania w zależności od kosmetyku i reakcji cery

[Erato]

Napisane przez lolitka123

przepraszam, ze sie podepne, ale pytalam juz o to kiedys tylko teraz znow zaczelam sie wachac.. diacneal czy zorac? mam cere tlusta, ale przesuszona po zmaganiu sie z tradzikiem, mam duzo podskornych grudek ,zaskornikow, ostatnio ciagle mi wyskakuja nowe wypryski rozszerzone pory mam, blizny i przebarwienia rowniez no i sie świece. I popekane naczynka tez mam.. Chcialabym cos co w miare szybko oczysci moja cere i te paskudne podskorne grudki usunie i blizny. W zoracu boje sie łuszczenia A Diacneal boje sie ze bedzie jednak za słaby.. decydować sie na zorac? A moze atrederm? Bylam juz prawie zdecydowana.. ale znow dopadły mnie watpliwosci.. ehh bo nie chce sobie zniszczyc skory a w czwartek ide do dermatologa i nie wiem o jaka recepte prosic..

lolitka, jeżeli już chcesz zacząć się bawić w retinoidy, to moim zdaniem lepiej zorac, niż diacneal. Diacneal ma słabszy retinoid, za to ma też kwasy AHA i u wielu osób powoduje przykre podrażnienia - to rzecz nie dla naczynkowców. Zorac natomiast owszem, powoduje łuszczenie, ale przy stosowaniu dwa-trzy razy w tygodniu nie będzie ono uciążliwe, ponadto nie drażni naczyń i ładnie oczyszcza skórę. Zapytaj dermatologa o coś z tretinoiną (Atrederm, Retin A) albo tazarotenem (Zorac). Atrederm jest wg relacji użytkowniczek bardziej drażniący niż Zorac.

[martina@]

justyce - dziękuję

chcialam jeszcze podpytać o maseczki z glinki o których mówilaś i o wodę termalna - obojętnie jaka? Vichy może być?

[L_V]

Napisane przez martina@

justyce - dziękuję

chcialam jeszcze podpytać o maseczki z glinki o których mówilaś i o wodę termalna - obojętnie jaka? Vichy może być?

Moze być, chociaż dziewczyny pisały [również na KWC], że przy łącznym stosowaniu z kwasami/retinoidami trochę szczypie i może podrazniac. Musisz wyprobować na własnej skórze.

Pewnikiem jest Avene - ta woda jest zgoła łągodząca, więc przy łuszczeniu i podrażnieniach - ja znalazł


MAseczki z glinki - polecam Argiletz albo Dermaglin. te ostatnie do kupienia w Rossmanach, tylko saszetki te stawiają na najniższej połce, czołgać się trzeba coby je dojrzeć. Kosztuje taka saszetka ok 5zł. Ja uwielbiam tą wersje przeciw-starzeniwową z proteinami jedwabiu - miodzio! Nałożyć na dziób i co jakiś czas spryskiwac termalką

[martina@]

aż do spłynięcia?

kurcze czekam na przypływ gotówki i biorę się za to a co sadzicie o Acne derm? zostalo mi go jeszcze dosyc sporo ...

[Eleo765]

a ja dodam jeszcze, że na twoim miejscu spróbowałabym odstawić mydło siarkowe, bo bardzo możliwe, że to ono tak cię przesusza, że skóra ratuje się wydzielaniem sebum

a filtry: ja używam biodermy mleczka, jest lekka, nie zatyka porów i łatwo zmatowić ją skrobią (mieszam skrobię z cynamonem, wtedy nie jest taka biała :P), a poza tym 100ml kosztuje ok. 60 zł, więc w porównaniu z produktami pozostałych firm jest to opłacalny zakup (przeważnie masz ok 40 ml za ok 50 zł)

[martina@]

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=1736 to mleczko? gdzie je mozna dostać?

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=4702 płyn micealny to zapewno to

chociaż z tym drugim sie zastanowię, sprawdzę, czy pewien żel którego uzywalam zawiera SLS, jak nie, to bede go uzywala, a jak tak to kupie plyn

[lolitka123]

Napisane przez Erato

lolitka, jeżeli już chcesz zacząć się bawić w retinoidy, to moim zdaniem lepiej zorac, niż diacneal. Diacneal ma słabszy retinoid, za to ma też kwasy AHA i u wielu osób powoduje przykre podrażnienia - to rzecz nie dla naczynkowców. Zorac natomiast owszem, powoduje łuszczenie, ale przy stosowaniu dwa-trzy razy w tygodniu nie będzie ono uciążliwe, ponadto nie drażni naczyń i ładnie oczyszcza skórę. Zapytaj dermatologa o coś z tretinoiną (Atrederm, Retin A) albo tazarotenem (Zorac). Atrederm jest wg relacji użytkowniczek bardziej drażniący niż Zorac.

dziekiuje czyli jednak chyba zdecyduje sie na zoraczka ahh ciekawe co to bedzie..

[martina@]

mam nadzieje ze kwasy pomagaja na zaskórniki... bo tego dziadostwa to mam pełno ...

[havana]

Napisane przez justyce

- filtr - porządny, apteczny, fotostabilny; wybór jest duży - Vichy, Bioderma, La Roche Posay, Avene, Iwostin, SVR; można zmatowić skrobią lub np. pudrem jedwabnym Hauschki (nie zawiera składników destabilizujących Parsol, który znajduje się we wszystkich, prócz Avene, filtrach); w ciągu dnia konieczna jest reaplikacja filtra

SVR 50 również nie zawiera parsolu i można go traktować talkiem i miką a przynajmniej mam nadzieję, że mam dobre informacje, bo ja go przykrywam sporą ilością pudru w kamieniu
Swoją drogą ciekawe dlaczego tak się na mnie świeci, a u niektórych wizażanek daje efektu matu

[martina@]

hmmm jesli chodzi o filtry...
jak się posmaruję to co dalej? z ta skrobią/talkiem czy czymś innym?

aha wyjasnijcie mi jak mozecie, co to jest dokladnie ten parasol...

[justa79]

po nałożeniu filtrów czekasz, aż się wchłoną. później możesz je zmatowić skrobią - tak, jakbyś używała pudru. pudry, które zawierają talk (w składzie talc) można nakładać tylko na filtry Avene, bo nie zawierają Parsolu. Parsol to jeden z filtrów, taki, który bardzo łatwo ulega destabilizacji. oj, widzę, że nie przeczytałaś ani jednego artykułu o filtrach! to jest wszystko dokładnie opisane w artykułach Basi na Wizażu! przeczytaj wszystkie artykuły i jeśli będziesz miała pytanie, na które NIE ZNAJDZIESZ TAM ODPOWIEDZI, to pytaj śmiało. linki do artykułów są podczepione w wątku redakcyjnym na forum.

[martina@]

przepraszam, faktycznie nie zajrzałam

jestem juz po lekturze, wiele mi to dało i porządnie się za to zabieram

[martina@]

kończę właśnie Acne Derm, miałam próbkę filtrów i jestem wręcz załamana, zapychają na maksa ;( i robi się błędne koło...

twarz mam w fatalnym stanie, jest mocno zanieczyszczona, zastanawiam się nad kremem pichtowym z Profarmu, tak chcialam spróbować Diacnealu ale to równa się stosowaniu filtrów co raczej nie wchodzi w grę

[Nikita-v]

martina@ nie należy się zrażać zapychaniem filtrów, bo najczęsciej poszukiwania sa długie i niestety bolesne, ale w końcu prawie każdy znajduje swój ideał.
Radzę zaopatrzec się w próbki fitrów różnych firm i próbować do skutku, niestety nie ma reguły co zapycha a co nie.
Mnie np zapychają lekkie ponoć kremy z LRP, a odpowiadają cięzkie Aveny... ale o tym trzeba się przekonać metodą prób i błędów

[martina@]

czytalam dosyc duzo o fluidzie Vichy, widze ze wiekszosc jest z niego zadowolona, ciekawe czy dorwę gdzies próbki ... ale poszukam

[justa79]

a jaki filtr zapchał Ci pory?

[martina@]

odświeżę trochę swój wątek

wróciłam od dermatologa, dostałam antybiotyk, a do smarowania Skinoren. Była to wizyta prywatna, u kobiety z dużą renomą a tu bach - przychodzę do domu i dowiaduję się, że przy używaniu Skinorenu konieczne jest używanie filtrów. Pomijam fakt, że mam się tym smarować na dzień, nie na noc. Po raz kolejny dostałam kwasy (wczesniej było to Acne Derm) i zero informacji o filtrach. Jestem wkurzona na maksa :/

nie wiem co teraz mam robic ... bo na noc dostalam Metrodinazol (czy jakos tak to leci). Widzę, że czekają mnie dodatkowe koszty w postaci zakupu filtru, ale nie wiem jak to rozegrac, bo to są za ciezkie kremy na moją skórę

[justa79]

to może używaj Skinorenu na noc, na zmianę z Metronidazolem? a wszystkie filtry są dla Ciebie za ciężkie? nie wierzę... przecież są filtry tak lekkie... że np. dla mnie są aż za lekkie, np. fluid LRP, Vichy, spray Biodermy...