Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?

[Agatha2003]

Selavie, a nie zastanawiałaś się jakimś zabiegiem złuszczającym?
wgl mam pytanie, bo ja akurat kończe kuracje aknenorminem (zaczęłam jakoś 10 lipca 2014)- wybrałaś całą dawkę 120mg/kg czy więcej? bo trochę mnie dziwia te zaskórniki, rozumiem od czasu do czasu, czy przed okresem..no ale nie ciągle..;/

[anielska diablica]

Napisane przez Selavie

Czy którejś z Was udało się usunąć przebarwienia po kuracji?

Może nie w 100%, ale myślę, że tak w 70-80% udało mi się to, stosując atrederm, acne derm( hascoderm), używając toniku z wit C, filtrów i pewnie wielu innych specyfików, o których zapomniałam napisać. A i przebarwienia po kuracji retinoidami na prawdę z upływem czasu same bledną ( ja wiem, że to marne pocieszenie, bo jak się trądzik wyleczyło, to od razu chciałoby się mieć cerę idealną). U mnie gorszą sprawą są blizny zanikowe, mam sporo dziurek i nierówności na policzkach właśnie po retinoidach i tutaj moja walka jest nierówna i powoli dojrzewa we mnie myśl, by iść na jakieś profesjonalne zabiegi.

[Louve23]

Hej dziewczyny,

Widzę że od jakiegoś czasu tutaj nie zaglądacie ale mam nadzieje że ktoś mi doradzi, mam do was pytanie. Właśnie kończę kurację izo i chciałabym zacząć stosować effaclar duo i nie wiem czy powinnam kupić nowe opakowanie czy skończyć tą tubkę którą mam już w domu. Przed kuracją też go używałam ale przerwałam ponieważ zaczęłam brać lek. Moja kuracja trwała 6 miesięcy...może to głupie pytanie ale nie wiem czy po tylu miesiącach od otwarcia będzie nadal tak samo skuteczny? Mam małego świra na punkcie mojej cery zresztą nic dziwnego tak długo ją leczyłam. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc ...

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Agatha2003

Selavie, a nie zastanawiałaś się jakimś zabiegiem złuszczającym?
wgl mam pytanie, bo ja akurat kończe kuracje aknenorminem (zaczęłam jakoś 10 lipca 2014)- wybrałaś całą dawkę 120mg/kg czy więcej? bo trochę mnie dziwia te zaskórniki, rozumiem od czasu do czasu, czy przed okresem..no ale nie ciągle..;/

Ja wybrałam 150mg/kg i też nadal mam zaskórniki, zastanawiałam się czy nie przedłużyć o miesiąc kuracji ale obawiam się że to nic nie zmieni a mam tak swędzącą wysypkę na rękach że raczej tego nie wytrzymam dłużej.

[Agatha2003]

Napisane przez Louve23

Hej dziewczyny,

Widzę że od jakiegoś czasu tutaj nie zaglądacie ale mam nadzieje że ktoś mi doradzi, mam do was pytanie. Właśnie kończę kurację izo i chciałabym zacząć stosować effaclar duo i nie wiem czy powinnam kupić nowe opakowanie czy skończyć tą tubkę którą mam już w domu. Przed kuracją też go używałam ale przerwałam ponieważ zaczęłam brać lek. Moja kuracja trwała 6 miesięcy...może to głupie pytanie ale nie wiem czy po tylu miesiącach od otwarcia będzie nadal tak samo skuteczny? Mam małego świra na punkcie mojej cery zresztą nic dziwnego tak długo ją leczyłam. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc ...

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



Ja wybrałam 150mg/kg i też nadal mam zaskórniki, zastanawiałam się czy nie przedłużyć o miesiąc kuracji ale obawiam się że to nic nie zmieni a mam tak swędzącą wysypkę na rękach że raczej tego nie wytrzymam dłużej.

Powinna zrobić edit do swojej wypowiedzi... moja kuracja nie zakończyła się w styczniu, była przedłużona raz, drugi i tak wybiore 200mg/kg (kuracja trwała ponad 10 miesiecy). Za dwa tyg mam wizyte i będe wiedzieć co dalej, ale na pewno nie zgodze się na dalszą kontynuacje. Zaskórniki znikają, kaszkę- winowajca wydłużonej kuracji, wycisnęłam w ostatnich tygodniach i smarowałam maścią cynkową. Jestem w końcu zadowolona. Są jeszcze przebarwienia, jakieś pozostałości ale mam nadzieje że znikną. Co do wysypki to też z nią walczę, swędzi ale staram się jak najwięcej nawilżać. Bardziej przejmuje się włosami, które lecą garściami, w dotyku są paskudne, suche :/

[Louve23]

Agatha2003 ja też się zastanawiam nad przedłużeniem kuracji o miesiąc ale mam wątpliwości. Nie zauważyłam by włosy wypadały mi bardziej niż przed kuracją jednak czytając różne fora zauważyłam że jest to powszechny problem, mam nadzieje że po odstawieniu leku wszystko wróci u Ciebie do normalnego stanu Czy ktoś mi pomoże rozwiązać mój kremowy dylemat??

[kennedy]

ja bym wywalila otwarty stary krem.

[Louve23]

Termin przydatności ma do końca 2016 roku ale fakt już jakieś 9 miesięcy stoi otwarty...dziękuje za radę

[gosh85]

Przecież krem ma termin ważności 12 miesięcy od otwarcia, więc nie wiem skąd taka nadmierna przesada. Kremik nie jest tani, więc warto go zużyć do końca. Chociaż ja nie mam dobrego zdania dla tego kremu. Dla mnie on nie robi nic. Drogie mazidło, które ładnie pachnie.

[_plinka]

Cześć Dziewczyny, ja już jestem po zakończonym leczeniu Axotretem/Izotekiem na początku marca W sumie leczyłam się 2,5 roku, bo niestety u mnie dawka 20 mg była największą i brałam ją bardzo krótko, bo bardzo wysuszała mi skórę, dlatego przez większość czasu brałam tylko 10 mg dziennie. W tym czasie przez pół roku brałam co drugi dzień, dwa razy w tygodniu, aż wreszcie przez ostatnie pół roku raz w tygodniu dawkę przypominającą, dlatego leczenie trwało tak długo.
Teraz co drugą noc smaruję całą twarz lub konkretne miejsca cieniutką warstwą Duacu, żeby utrzymać efekt i żeby nic nowego nie wychodziło. Co jakiś czas zdarza się, że czuję coś podskórnie i wtedy od razu smaruję, więc nie ma czasu wyjść na zewnątrz. Mam też problemy hormonalne, dlatego dla bezpieczeństwa mam tę maść.
Na szczęście uporałam się już z suchą cerą dzięki serum nawilżającemu z kwasem hialuronowym z Bielendy. Jedyne, z czym nadal walczę, to bardzo sucha skóra głowy, ale próbuję to ogarnąć olejkiem arganowym z różnym skutkiem. Może macie jakieś inne pomysły?

Louve23 na opakowaniu kremu powinnaś mieć obrazek, ile może być on otwarty

[Rysia16]

Ja również zakończyłam kurację. Około 15 grudnia, więc jestem dopiero miesiąc po, ale... wróciło przetłuszczanie skóry (nos oraz ciut mniej czoło i górna partia policzków) i włosów.
Jestem zadowolona (jak na razie) bo kilka razy coś mi wyskoczyło, a na dekolcie znów pojawiają się jakieś dziwne, ale płytkie krostki, do tego zaskórniki w różnych miejscach... ale i tak jest o wiele lepiej, gdybym musiała kiedyś w przyszłości (odpukać!), zdecydowałabym się znów Też na razie leżę z pielęgnacją, jedynie używam olej arganowy, na blizny. Wybieram się do dermy za tydzień, to powie mi co i jak.

[patolka]

Cześć Dziewczyny (i chłopaki)
Pod koniec sierpnia zakończyłam terapię retinoidami. Twarz jest ekstra, zostały drobne blizny, ale nie o tym. Przyszła zima i mam problem z pielęgnacją twarzy. Robią mi się suche plamy na policzkach i brodzie. Pojawiło się to teraz, niedawno. Nie byłam u lekarza, bo pomyślałam, że to wina złego nawilżania, ale nie mam pomysłu czym to smarować.
Na dzień i na noc stosuje krem z avene cleanance hydra, używałam go też przez ostatnią fazę leczenia retinoidami (wtedy na noc, na dzień szedł filtr 50+).
Będę wdzięczna za pomoc!

[CelinaVis]

Spróbuj specjalnych kremów do cery atopowej. Taka skóra często jest właśnie przesuszona i dobrze nawilżają ją emolienty. Możesz zapytać w aptece o takie kremy, które można stosować nawet kilka razy dziennie. Jeżeli malujesz się to nie rób tego do czasu aż znikną te suche plamy, ponieważ podkład często jest powodem wysuszenia skóry na twarzy