Języki obce to nasza pasja i sposób na życie (cz. IV)

[rabbithearted]

Dołączę, może wreszcie się zmotywuję, żeby "reanimować" trochę moje języki obce.

W pracy korzystam z hiszpańskiego (raczej C1, chociaż powinno być C2) i angielskiego (B2+ z ambicjami na C1), poza tym znałam portugalski na B1, włoski na A2 i mocne podstawy japońskiego, ale sporo zapomniałam, bo za rzadko ich używałam.

[05f8d3a7fa16883dd67888936db33f66de5a130f_5ee1665576315]

Napisane przez MissChievousTess

zjedzklopsy, na gryzoniu znalazłam Roja es la nieve (obecnie w sprzedaży niedostępna), więc można na niej przetestować. Z tego co wyczytałam w komentarzach różne części są różne, w późniejszych jest mnie ćwiczeń na słówka i gramatykę, a więcej na rozumienie tekstu.

Oh, super, dzięki! Zobaczę czy mi się spodoba i jak coś, to kupię, bo i tak wolę mieć papierową wersję.

[05f8d3a7fa16883dd67888936db33f66de5a130f_5ee1665576315]

Jak tam nauka, dziewczyny? Ja staram się codziennie robić coś z hiszpańskiego, chociaż przez tę pogodę najchętniej nakryłabym się kołdrą po same uszy i udawała, że mnie nie ma.

[Esency]

Ostatnio słabo z czasem, bo jak nie wyjście integracyjne z pracy, to usypiam, bo niedospana jestem, to coś jeszcze. Ale dzień w dzień powtarzam słówka z hiszpańskiego. Plan na weekend to nadrobić zaległości z gramatyki i porobić ćwiczenia, które planowałam na ten tydzień: poćwiczyć tryb rozkazujący, stopniowanie przymiotników i może czas przeszły - zobaczę ile mi tego wyjdzie.

Ale po 200/300 powtórek słówek robię, więc chociaż z tego dumna jestem!

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

U mnie troche kiepsko, bo zajelam sie programowaniem, a poza tym bylam chora regularnie ucze sie na chwile obecna tylko wloskiego

[MissChievousTess]

Nie narzekam. Jak dla mnie jesień jest idealna m.in. do czytania, więc u mnie powoli do przodu. Z włoskiego czytam sobie kolejne rozdziały Amici Nemici i przerabiam gramatykę. Z hiszpańskiego przerabiam sobie książki do DELE i czytam lekturki uproszczone, choć mam ochotę na normalną książkę-ostatnią Isabel Allende. Ale na razie się za to nie biorę bo mam rozgrzebanych kilka dużych książek po polsku na czytniku. Jak przebrnę przez te kobyły, to wezmę się za normalne powieści po hiszpańsku.

[PrincessCharlotte]

Mówię po biegle po angielsku i po rosyjsku, francuski znałam na poziomie C1, ale już dawno nie miałam praktyki i się powoli zapomina
Marzę jeszcze o hiszpańskim

[justynka87]

Hej wszystkim.
[1=05f8d3a7fa16883dd678889 36db33f66de5a130f_5ee1665 576315;78683476]Jak tam nauka, dziewczyny? Ja staram się codziennie robić coś z hiszpańskiego, chociaż przez tę pogodę najchętniej nakryłabym się kołdrą po same uszy i udawała, że mnie nie ma. [/QUOTE]
Kiepsko. Mało czasu. Jednak szkoła językowa mobilizuje do wysiłku. Staram się też czytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

U mnie też coś ostatnio mało czasu, ale staram się codziennie coś robić z angielskiego. Jutro i we wtorek mam zajęcia.

[Lady_Atka]

Również bardzo chętnie dołączę do wątku! Może razem z Wami uda mi się bardziej zmobilizować do nauki

Uczę się od jakiś dwóch tygodni języka norweskiego. Miałam uczęszczać na kurs, niestety ze zbyt małej ilości chętnych osób, kurs odwołano i tak czekam na kolejny nabór po nowym roku. A żeby nie marnować czasu, postanowiłam na samodzielną naukę w miarę możliwości i wolnego czasu.
Na ten moment korzystam z aplikacji Duolingo (norweski-angielski) dzięki czemu również szlifuję i powtarzam drugi język, oraz z podręcznika i ćwiczeń Hei! Norsk for voksne innvandrere A1. Ogarniam słówka i niektóre wyrażenia oraz staram się tłumaczyć książkę dla dzieci (która składa się z kilku krótkich historii) oraz gazetę dla dzieci Aftenpolten Junior, artykuły są krótkie, rzeczowe i napisane prostym językiem. Dodatkowo staram się słuchać radia oraz oglądać krótkie bajki dla dzieci.
Starałam się również zapoznać z podstawami gramatyki, ale niestety trochę mnie to przerosło, dlatego z tego zrezygnowałam i uczę się tylko w ww. sposób. Na ten moment nauka sprawia mi przyjemność i chętnie zasiadam do języka Ale nie ukrywam, że chciałabym umieć więcej, szybciej i w ogóle już przejść do pewnego poziomu.

Liczę na to, że uda mi się bardziej systematycznie uczyć, oraz że będziemy się wzajemnie wspierać

Jeżeli ktoś chce się podzielić swoimi patentami na ogarnięcie podstaw oraz innymi ciekawymi metodami nauki, bardzo chętnie skorzystam
Oraz wszelkie materiały do nauki norweskiego są mile widziane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Tez sie jakis czas temu zaczelam uczyc norweskiego, ale porzucilam go narazie na rzecz rosyjskiego. Zerknij tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=UyAOOPc5Gyc&t=181s
https://www.youtube.com/watch?v=0Sw9PAR9zEE&t=1243s
W opisach podane sa strony internetowe.

Troche zmienilam plan nauki. Nauka codziennie po kilka minut kazdego jezyka nie zdala egzaminu. Musialam troche inaczej podzielic nauke, poza tym doszlo programowanie.
Od poniedzialku do czwartku poswiecam czas jezykom, poniedzialek wloski, wtorek rosyjski, sroda japonski, czwartek francuski. Piatek to dzien przerwy, sobota - dzien powtorek, a w niedziele chce zawsze obejrzec jakis film lub dwa.

[Lady_Atka]

Dzięki za pierwszy filmik
Drugi znam, ale niestety nie korzystam. Lektor nie ujął mnie i ciężko mi go słuchać.
Za to chętnie słucham Norwegian Teacher Karin, część lekcji jest naprawdę fajna i dziewczyna bardzo czysto i wyraźnie mówi, stara się najpierw powoli i sylabami a dopiero potem cały wyraz, dzięki czemu łatwiej zrozumieć i powtórzyć zdania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Francesc_a]

Dziewczyny chciałabym kupić rozmówki,fiszki i słownik z języka włoskiego. Jakie polecacie? Zastanawiam się nad PONS.

A i czy znacie coś takiego jak OneWorldItaliano tylko że z niemieckiego?

Ja staram się co drugi dzień pracować z włoskim a przy okazji mam kurs dwa razy w tygodniu. Jak na miesiąc pracy to jestem bardzo zadowolona z tempa i mojej wiedzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[05f8d3a7fa16883dd67888936db33f66de5a130f_5ee1665576315]

Jeżeli chodzi o norweski, to ja niedawno znalazłam ten kanał.

[05f8d3a7fa16883dd67888936db33f66de5a130f_5ee1665576315]

Wydawnictwo ze słownikiem będzie niedługo miało w ofercie książki po hiszpańsku.


Nie wiem czemu myślałam, że posty mi się od tak połączą.

[MissChievousTess]

Napisane przez Francesc_a

Dziewczyny chciałabym kupić rozmówki,fiszki i słownik z języka włoskiego. Jakie polecacie? Zastanawiam się nad PONS.

A i czy znacie coś takiego jak OneWorldItaliano tylko że z niemieckiego?

Ja staram się co drugi dzień pracować z włoskim a przy okazji mam kurs dwa razy w tygodniu. Jak na miesiąc pracy to jestem bardzo zadowolona z tempa i mojej wiedzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś takiego z niemieckiego znam:
http://www.dw.com/pl/nauka-niemieckiego/harry/s-32628
Deustche Welle ma na stronie linki do różnych darmowych kursów.
A co do słownika włoskiego- ja mam wydawnictwa delta chyba, ale będę szukać wydawnictwa Oxford bo chwalę sobie ich słownik do hiszpańskiego. Tylko one są angielsko- jakieś. A z takich wydawnictw włoski to najlepsze słowniki ma chyba Zanelli. Zerknij sobie na stronę księgarni italicus.pl Fakt, ja mam ich po sąsiedzku, ale jak bym miała do nich daleko i mieszkała w Polsce to materiały do włoskiego i tak kupowałabym od nich. Co do Pons- nie wiem jak robią książki do włoskiego, w tych do hiszpańskiego na pewno były błędy, a włoski też z grupy języków romańskich, więc może warto wybrać inne wydawnictwo, specjalizujące się w grupie romańskiej. Dobre słowniki tego typu ma Wydawnictwo Wiedza Powszechna, ale mnie zabija druk jaki w nich jest-jakby były pisane na starej maszynie do pisania, udręka dla wzroku.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Dobre są słowniki online. Niektóre jak reverso mają dodatkowo konjugatory do odmiany czasowników. Ja przy nauce romańskich często z takich stron korzystam.
O np. tu jest słownik włoskiego:
http://context.reverso.net/translation/italian-english/
Ja z nim np. czytam teraz "Amici Nemici" bo jednak online korzysta się szybciej niż grzebiąc ręcznie w papierowym słowniku, choć papierowy słownik do włoskiego i tablicę odmian czasowników też mam. Tak na wszelki wypadek np. konieczności nauki języka na wyjeździe albo jakby internet albo komputer padł.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Lady_Atka, tu zajrzyj:
https://vk.com/topic-42014230_27817626
Nie korzystałam z tych zasobów, ale skoro ludzie dzielą się tu informacjami to może coś przydatnego i aktualnego tu znajdziesz.

[Esency]

[1=05f8d3a7fa16883dd678889 36db33f66de5a130f_5ee1665 576315;78776451]Wydawnictwo ze słownikiem będzie niedługo miało w ofercie książki po hiszpańsku.
[/QUOTE]

Korzystałaś z ich oferty? Masz zamiar zakupić książkę po hiszpańsku?
Widzę, że na początek zaoferują dwa tytuły na poziomie A2/B1. Chyba zaryzykuję i spróbuję w ten sposób troszeczkę się w języku zanurzyć a przy tym poszukać alternatywy i porównać względem publikacji Edgarda. Mam wrażenie, że to będzie duże wyzwanie i połowy nie skumam, ale jestem pozytywnie nastawiona i chętnie po jedną z książek sięgnę!
Czas trochę gramatyki nadrobić, żeby móc więcej rzeczy zrozumieć

[MissChievousTess]

Esency, jak masz obawy przed normalną książką po hiszpańsku to może spróbuj tego?
http://virtualo.pl/ebook/ana-lucia-c...-vida-i217827/
Takie pozycje w czytanie powinny wprowadzać krok po kroku. Mnie osobiście przy czytaniu bardziej dokucza brak słownictwa niż gramatyki. Tym bardziej, że znajomość języka ogólnego nie zawsze pociąga za sobą znajomość języka typowo literackiego, a w książkach język z reguły jest bardziej wyszukany niż codzienny.
Przeskok na literaturę jest zawsze na początku trudny, ale to takie perpettum mobile- im więcej się czyta, tym łatwiej się czyta bo po każdej książce powiększa się zasób słownictwa. Dlatego warto przebrnąć przez te kilka lektur ze słownikiem w ręku co linijkę, tym bardziej w dobie słowników online bo po którejś książce z kolei tego korzystania ze słownika będzie coraz mniej, a lektura będzie sprawiać coraz większą przyjemność.

[Esency]

Ooo dzięki bardzo za propozycję - na pewno się jej bliżej przyjrzę.
A ja widzisz od 3 lat dość regularnie uczę się słówek, za to gramatyka leży, bo w ogóle do niej nie podchodziłam. Więc wiele rozumiem, chyba że czasownik przyjmuje dziwną formę, której nie znam, to nawet nie wiem, czy to czas przeszły, czy przyszły - to mnie drażni najbardziej

[05f8d3a7fa16883dd67888936db33f66de5a130f_5ee1665576315]

Napisane przez Esency

Korzystałaś z ich oferty? Masz zamiar zakupić książkę po hiszpańsku?
Widzę, że na początek zaoferują dwa tytuły na poziomie A2/B1. Chyba zaryzykuję i spróbuję w ten sposób troszeczkę się w języku zanurzyć a przy tym poszukać alternatywy i porównać względem publikacji Edgarda. Mam wrażenie, że to będzie duże wyzwanie i połowy nie skumam, ale jestem pozytywnie nastawiona i chętnie po jedną z książek sięgnę!
Czas trochę gramatyki nadrobić, żeby móc więcej rzeczy zrozumieć

Mam na razie jedną książkę, ale jeszcze nie czytałam, bo dostałam ją niedawno i nie miałam na razie czasu.
Ja też chętnie sięgnę po jeden z hiszpańskich tytułów, ale pewnie będzie trudno. Widziałam, że wiele osób chwaliło książki po angielsku, więc fajnie, że mają zamiar poszerzyć ofertę o inne języki.

[MissChievousTess]

Napisane przez Esency

Ooo dzięki bardzo za propozycję - na pewno się jej bliżej przyjrzę.
A ja widzisz od 3 lat dość regularnie uczę się słówek, za to gramatyka leży, bo w ogóle do niej nie podchodziłam. Więc wiele rozumiem, chyba że czasownik przyjmuje dziwną formę, której nie znam, to nawet nie wiem, czy to czas przeszły, czy przyszły - to mnie drażni najbardziej

To może przydałaby się jedna kartka z zestawieniem różnych czasów? Są takie pomoce naukowe typu "gramatyka w pigułce". Można się po końcówce albo operatorze czasu zerkając na takie coś zorientować jaki to czas. Poza tym są różne określenia czasowe używane w innych czasach- np. często, sporadycznie itp. będziesz mieć w teraźniejszym, "jutro", "za rok" itp. w czasie przyszłym. Tak też z kontekstu możesz wywnioskować w jakim czasie jest dane zdanie.

[MissChievousTess]

Esency dla Ciebie w załączniku- tabelka z wszystkimi czasami w języku hiszpańskim.

[Callitus]

Hej dziewczyny, czy któraś z was ma może książkę Hiszpański w Tłumaczeniach część 2? Moja została na stancji, a nie będzie mnie tam przez najbliższy miesiąc, potrzebuję zdjęcia dwóch stron z rozdziału "verbos de afección" - może któraś z was poratuje?



Dlatego ja uwielbiam czytnik i wbudowany hiszp-ang słownik, to jest najlepsza opcja do nauki języków

[Esency]

[1=05f8d3a7fa16883dd678889 36db33f66de5a130f_5ee1665 576315;78788721]Mam na razie jedną książkę, ale jeszcze nie czytałam, bo dostałam ją niedawno i nie miałam na razie czasu.[/QUOTE]

No też słyszałam dobre opinie, więc potestuję

Napisane przez MissChievousTess

Esency dla Ciebie w załączniku- tabelka z wszystkimi czasami w języku hiszpańskim.

Łooo... dzięki wielkie! <3

Napisane przez Callitus

Hej dziewczyny, czy któraś z was ma może książkę Hiszpański w Tłumaczeniach część 2? Moja została na stancji, a nie będzie mnie tam przez najbliższy miesiąc, potrzebuję zdjęcia dwóch stron z rozdziału "verbos de afección" - może któraś z was poratuje?

Mów co Ci potrzeba, postaram się wieczorkiem podrzucić

[Callitus]

Napisane przez Esency

Mów co Ci potrzeba, postaram się wieczorkiem podrzucić

Tylko rozdział "Verbos de afección" Byłabym bardzo wdzięczna

[paniekscelencja90]

Napisane przez Esency

Ja je bardzo lubię, aczkolwiek nie mam porównania do czegokolwiek innego, bo tylko z tych materiałów od nich tego typu korzystałam.



Tak tylko podpowiem:
TeamSpeak by się nadał, bo dobra jakość dźwięku i nie ma problemu ze zmianami IP - darmowa apka, tylko tyle, żeby jakikolwiek serwer sobie znaleźć.
Ostatecznie coraz popularniejszy Discord, ale nie korzystałam głosowo, więc nie wiem jaka jakość dźwięku jest. W każdym razie TeamSpeak rzeczywiście nie tnie i spokojnie nada się do konwersacji, bo sama w ten sposób z całym światem się komunikowałam i nie ma tego problemu, że się 15x pytasz o co komuś chodzi, bo stale przerywa - w razie problemu ze znalezieniem serwera również służę pomocą

Z discorda dość nie dawno korzystało się, ale czy były jakieś większe problemy ze ścinami to nie pamiętam już.

[Esency]

Napisane przez Callitus

Tylko rozdział "Verbos de afección" Byłabym bardzo wdzięczna

Tam coś podwójnie wskoczyło i się poobracało, ale chyba sobie poradzisz
https://imgur.com/a/WBQNb

[MissChievousTess]

Zobaczcie, jakaś nowość do nauki idiomów hiszpańskich dla Polaków:
https://bonito.pl/k-1503697-ksiega-i...-la-misma-onda
Jakby ktoś z Was miał w ręce albo znalazł gdzieś recenzję to dajcie znać.
Widzę, że na bonito Ana Lucia też jest.

[MissChievousTess]

Zajrzałam do podręczników z serii Rete na poziom B1 i B2. Jedna jednostka lekcyjna to 21 stron. Lekka załamka, ale może jakoś powoli dam radę.
Przerobiłam dziś kolejne ćwiczenia na Futuro semplice z Una grammatica italiana per tutti 1. Przy okazji odkryłam dokładnie to samo ćwiczenie w 2 książkach. I dumam czy ten sam autor/współautor czy ktoś popełnił plagiat. Chyba raczej to drugie bo jedna książka włoskich autorów,a druga Polki. W najbliższym czasie mam nadzieję przerobić:
- Nouvo Qui Italia Piu 2, str.77-88 (unita 5, futuro)
-Una Grammatica Italiana Per Tutti 2, str.79-85 (futuro anteriore)
Jak zdążę to dodatkowo:
-Amici Nemici Episodio 4
-Nouovo Progetto Italiano 1- zacząć lekcję 7 z podręcznika
Uczył się ktoś może z podręcznikiem Magari na kilka poziomów B1-C1?
Bo szukam czegoś co pomoże mi zaplanować naukę z tego podręcznika. Jakiegoś planu wynikowego albo sugestii dla nauczyciela itp. Bo wiem, że zachwalane i że wydziały filologii włoskiej na pierwszych latach studiów po niego sięgają, ale nie bardzo wiem jak go sobie teraz dopasować sensownie do tego co już przerabiam. Nie chciałabym żeby nadmiar nowego materiału mnie jakoś przytłoczył.

[Lady_Atka]

Dziękuję bardzo za materiały, bardzo się przydadzą
U mnie całkiem nieźle, powoli do przodu. Przerobiłam kolejną lekcję z Duolingo i powtórzyłam cały przerobiony już materiał. Poza kilkoma drobnymi błędami, poszło bardzo dobrze, co dodatkowo mnie motywuje. A także przerobiłam kolejny rozdział z podręcznika i uzupełniłam ćwiczenia. Oraz przetłumaczył kolejny tekst z gazety. I tu miłe zaskoczenie, znam coraz więcej słówek i tłumaczenie idzie znacznie szybciej i przyjemniej!
Uwielbiam gdy widzę swoje postępy, bo wiem, że nauka nie idzie na marne i mam jeszcze większą zachęte do nauki
A jak tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz