Rozwiązanie umowy z UPC kara umowna i reklamacje

[chiqqa92]

Witam!
Czytałam watki nt. przedwczesnego rozwiązania umowy z UPC, ale nie znalazłam nigdzie sytuacji, w której ja się znajduje.
A wiec tak wygląda owa sytuacja:
Ja i mój chłopak założyliśmy internet w UPC na warunkach promocyjnych (umowa na 2 lata, 39zl mies., 3 mies. w trakcie wakacji 2014 darmowe.)
Jednak ze względu na zmianę planów życiowych i przeprowadzkę za granice, byliśmy zmuszeni wypowiedzieć umowę po 6 miesiącach. Rezygnacja została juz pozytywnie rozpatrzona i aktualnie będziemy odsyłać sprzęt. Jednak po tym jak chłopak napisał wiadomość do UPC z zapytaniem co z kara umowna (która pierwotnie miala zostać naliczona), otrzymał pisemnie powiadomienie ze zgodnie z regulaminem ''Unikalna 2013'' kara umowna nie zostanie naliczona. W w/w regulaminie nie znaleźliśmy nic co by stwierdzało ten fakt, a jednak wydaje mi sie ze ich powiadomienie na piśmie jest wiążące. Poza tym UPC za granica nie oferuje usług, a ja nie mam obowiązku zmieniać miejsca zamieszkania na takie gdzie istnieje sygnał UPC.

Moje pytanie brzmi: Czy w takiej sytuacji mamy jakieś szanse by nie zapłacić tej kary i jesli tak to co radzicie by zrobić (co pisać w ewent. reklamacji)? Dodam ze konsultant przez telefon poradził nam w przypadku rzeczywistego naliczenia kary, aby sie odwołać do w/w powiadomienia.

[maacieek]

Nie naliczyli dali pismo że nie musisz płacić to nie płać i się ciesz że nie przyszło ci bulić na marne
Masz te X zł na drobne wydatki.

[taka_sobie_jedna]

Podpierałabym się w razie czego pismem z UPC o nienaliczaniu kary umownej i odwoływała się jeśli jednak coś naliczone zostanie. Nie rozumiem w czym problem, skoro sprawa jest jasna.

I jedna rzecz ode mnie - podpisujesz z usługodawcą umowę na lokal, nie na siebie. To nie usługodawca ma gonić za Tobą i dostarczać Ci usługi, gdzie Ci się zażyczy. Usługodawca ma dostarczać usługi dla Ciebie w określonym lokalu. To nie usługodawcy wina, że zmieniasz miejsce zamieszkania, bo on nadal jest gotowy udostepniać Ci usługi wg umowy, tylko Ty nie chcesz z nich korzystać, nieważne z jakich przyczyn. To Ty zrywasz umowę. W związku z tym ciesz się, że kara umowna naliczona nie zostanie

[Vivienne]

Podpisałaś umowę w konkretnej lokalizacji i w tej lokalizacji UPC zobowiązało Ci się świadczyć usługi. To ich dobra wola, że nie naliczają Ci kary umownej, nie obowiązek.

Jeśli macie pisma potwierdzające nienaliczanie kary to nie masz się czym martwić. W razie jakby naliczali, wysyłacie potwierdzenie i na 99% taka reklamacja zostanie rozpatrzona pozytywnie.

[mpt]

Napisane przez chiqqa92

[...]Poza tym UPC za granica nie oferuje usług, a ja nie mam obowiązku zmieniać miejsca zamieszkania na takie gdzie istnieje sygnał UPC. [...]

Tego im w razie czego nie mów, bo tylko ich podk*rwisz To przecież nie jest ich zadanie, żeby lecieć za Tobą z sygnałem
No ale wysłali wiążące pismo, więc skseruj je milion razy i trzymaj zawsze pod ręką.

[chiqqa92]

I właśnie w tym cały sek, ze owszem, pismo z nienaliczeniem kary otrzymaliśmy mailem, ale konsultant telefonicznie poinformował nas ze kara powinna zostać naliczona i ze nie rozumie dlaczego inny konsultant w ten sposób nas powiadomił. Sugerował by sie do tego odwoływać, ale nie gwarantował sukcesu. Wydaje sie to być po prostu pomyłką pracownika, a mnie interesuje stricte fakt, jaka mamy w takiej sytuacji szanse, gdy ich konsultant przez jego niedopatrzenie, nas blednie poinformował ws tej kary. Krotko mówiąc, jak wiążący jest ten mail z ich strony?

[mpt]

Napisane przez chiqqa92

I właśnie w tym cały sek, ze owszem, pismo z nienaliczeniem kary otrzymaliśmy mailem, ale konsultant telefonicznie poinformował nas ze kara powinna zostać naliczona i ze nie rozumie dlaczego inny konsultant w ten sposób nas powiadomił. Sugerował by sie do tego odwoływać, ale nie gwarantował sukcesu. Wydaje sie to być po prostu pomyłką pracownika, a mnie interesuje stricte fakt, jaka mamy w takiej sytuacji szanse, gdy ich konsultant przez jego niedopatrzenie, nas blednie poinformował ws tej kary. Krotko mówiąc, jak wiążący jest ten mail z ich strony?

Jest wiążący, jak zaczniecie dochodzić, to Wam dowalą. Jeśli mail został wysłany oficjalnie przez UPC, z ich adresu formowego, to ja bym nie drążyła - co nie przeszkadza zasięgnac informacji u prawnika (forum prawne albo może Jamestown się zlituje )

[Madzzzia92]

Nic nie dowalą, żadnej kary. Miałam podobną sytuację. Konsultantka BŁĘDNIE mnie poinformowała, że kary nie będzie. Potem kolejni konsultanci mnie informowali, że kara zostaje naliczona, więc wysłałam reklamację z oburzeniem, że zostałam błędnie poinformowana przez pierwszą konsultantkę i kary mi nie naliczono, a co więcej, dostałam przeprosiny za zaistniałą sytuację.

[chiqqa92]

Madzzziaaa92 (tez jestem Magda z rocznika 1992 ale to tak nawiasem), dzięki za opisanie własnego przypadku, mam teraz jakieś odniesienie do rzeczywiście zaistniałej juz kiedyś podobnej sytuacji dzieki Tobie
A do mpt, to nie rozumiem zbytnio w jakim sensie 'jak będziemy dochodzić', czyli radzisz by im odpuścić, nie drążyć, zapłacić i uznac pomyłkę za nieistotna czy zle rozumiem?

[mpt]

Napisane przez chiqqa92

[...]
A do mpt, to nie rozumiem zbytnio w jakim sensie 'jak będziemy dochodzić', czyli radzisz by im odpuścić, nie drążyć, zapłacić i uznac pomyłkę za nieistotna czy zle rozumiem?

Radzę, żeby uznać papier za wiążący i nie dopytywać ich czy aby na pewno możecie nie płacić, czy aby na pewno nikt się nie pomylił.