Majówki 2018 cz. 1

[magdalenka_w_86]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Osz Ty! Tak Ci tu z nami źle?
Sunset synuś jest kochany, ale zajmuje nas w 100 %. Ma lepsze dni i gorsze. Dzisiaj tylko dwie pobudki na karmienie o 00.30 i 4.00. Za nami odwiedziny dziadków i brata TŻ. Przed nami kolejne - w przyszłym tygodniu moich braci i sióstr tż.
Trzymamy kciuki za szybkie rozpakowanie mam w dwupaku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sunset89]

A ja wlasnie czekam sobie na ktg... Nic sie nie dzieje poza tym 😁

[Qazsew]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Tak Ci tu źle? Przez 11 watkow nie narzekalas

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez Sunset89

A ja wlasnie czekam sobie na ktg... Nic sie nie dzieje poza tym 😁

Daj znac czy cos sie pisze

[Sunset89]

Info: Zapis prawidlowy, zapraszaja na kolejny w niedziele 😂

Kinia, na czerwcowkach tez nie bylybysmy pierwsze bo tam tez juz sie kilka rozpakowalo 😂

Magdalenka, Qazsew fajnie, ze u Was tak pozytywnie!!!

Ja sie wczoraj scielam z mama, stosuje mi tu znowu szantaz emocjonalny, ze my nie chcemy zeby ona przyjechala od razu, a my nie chcemu dlatego, ze wiemy ze przy niej sie do wlaanego dziecka nie dotkniemy bo wszystko bedziemy robic zle... Nie odbieram dzisiaj od niej telefonow, bo gadka jak do slupa

[anka_1984]

Cześć dziewczyny,



Ja od wczoraj w domu z Zuzia 😊poród miałam do przeżycia,łatwiejszy od 1 ale trudniejszy od 2. Mała chyba chciała wyjść przez odbyt, cała ciążę uciskała kość ogonową, to spowodowało źe nabawiłam się przy porodzie strasznych hemoroidów. I teraz to one mi najbardziej dokuczają.

Na razie mam czopki posterisan i czekam na ulgę..Dzisiaj po południu przychodzi do mnie położna, mam nadzieje ze udzieli mi wskazówek jak się szybko ich pozbyć.

Szwy trochę ciągną ale to pikus.



Mała prawie cały czas śpi, budzi się na karmienie co ok 2 godz , porozgląda i dalej śpi.

Ja do 16 odpoczywam, potem wracają dzieci. Moja mama przyjechała w dniu porodu wiec mam luz, ogarnia za mnie obowiązki domowe 😊

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Trzymam mocno kciuki za szybkie porody dziewczyn nierozpakowanych 😊

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[skorpio87]

Anka życzę, żeby hemoroidy szybko poszły precz... śliczne imię dla córeczki

Sunset macie rację, że nie chcecie przyjazdu mamy - jeśli bardzo chciałaby pomóc to mogłaby się zaoferować ze sprzątaniem czy gotowaniem, a nie w zastępowaniu dziecku rodziców. My na szczęście jesteśmy sami i nikt nam się nie wtrąca, ani nawet się nie oferował, może nie wszystko robimy idealnie, ale uczymy się
Dalsza rodzina jak dzwoniła z gratulacjami to pytali czy moja mama przyjeżdża pomóc, to odpowiadałam, że niby w czym, to nasze dziecko i to my sie Nią mamy opiekować, co innego jakbyśmy potrzebowali opieki przy starszych dzieciach, itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sunset89]

Kinia, skurcze sie pisaly, ale te przy ruchach malej, tych *porodowych* ponoc nie bylo, w sumie pewnie racja, bo ja za specjalnie nic innego niz mocne kopniaki Emi nie czuje 😉 Wrocilam, posprzatalam mieszkanie, zrobilam pranie, czekam na powrot meza z pracy i tak czas leci...

Skorpio, wiesz u mojej mamy sie tak nie da, ona musi byc wyrocznia w kazdym temacie, poza tym dzieli nas 300 km, wiec nie skonczyloby sie pewnie na dwudniowej wizycie, z reszta po porodzie to ostatnie czego bym chciala to ciagle patrzenie mi na rece i krytyka. Bedziemy z mezem, w razie czego mieszka z nami moja siostra, ktora sie oferowala ze przejmuje na siebie obiady i sprzaranie wtedy, jej chlopak oferowal pomoc przy zakupach i td wiec damy rade 😉

[Qazsew]

Napisane przez Sunset89

Kinia, skurcze sie pisaly, ale te przy ruchach malej, tych *porodowych* ponoc nie bylo, w sumie pewnie racja, bo ja za specjalnie nic innego niz mocne kopniaki Emi nie czuje 😉 Wrocilam, posprzatalam mieszkanie, zrobilam pranie, czekam na powrot meza z pracy i tak czas leci...

Skorpio, wiesz u mojej mamy sie tak nie da, ona musi byc wyrocznia w kazdym temacie, poza tym dzieli nas 300 km, wiec nie skonczyloby sie pewnie na dwudniowej wizycie, z reszta po porodzie to ostatnie czego bym chciala to ciagle patrzenie mi na rece i krytyka. Bedziemy z mezem, w razie czego mieszka z nami moja siostra, ktora sie oferowala ze przejmuje na siebie obiady i sprzaranie wtedy, jej chlopak oferowal pomoc przy zakupach i td wiec damy rade 😉

Sunset masz racje,znasz swoja mame najlepiej i skoro wiesz ze by tak bylo to lepiej zeby nie przyjezdzala bo mialabys dodatkowy stres tylko,nie dosc ze nowa sytuacja,malenki czlowieczek w domu to jeszcze mama patrzaca na kazdy Twoj ruch ze wzrokiem mowiacym ze ona by to lepiej zrobilajak tylko mozesz sobie oszczedzic stresu i nerwów to wlasnie tak zrob

[myboyismine]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

właśnie

Napisane przez Sunset89

Info: Zapis prawidlowy, zapraszaja na kolejny w niedziele

Kinia, na czerwcowkach tez nie bylybysmy pierwsze bo tam tez juz sie kilka rozpakowalo

Magdalenka, Qazsew fajnie, ze u Was tak pozytywnie!!!

Ja sie wczoraj scielam z mama, stosuje mi tu znowu szantaz emocjonalny, ze my nie chcemy zeby ona przyjechala od razu, a my nie chcemu dlatego, ze wiemy ze przy niej sie do wlaanego dziecka nie dotkniemy bo wszystko bedziemy robic zle... Nie odbieram dzisiaj od niej telefonow, bo gadka jak do slupa

nawet czerwcówki rozpakowują się, tylko nie my

Napisane przez anka_1984

Cześć dziewczyny,



Ja od wczoraj w domu z Zuzia poród miałam do przeżycia,łatwiejszy od 1 ale trudniejszy od 2. Mała chyba chciała wyjść przez odbyt, cała ciążę uciskała kość ogonową, to spowodowało źe nabawiłam się przy porodzie strasznych hemoroidów. I teraz to one mi najbardziej dokuczają.

Na razie mam czopki posterisan i czekam na ulgę..Dzisiaj po południu przychodzi do mnie położna, mam nadzieje ze udzieli mi wskazówek jak się szybko ich pozbyć.

Szwy trochę ciągną ale to pikus.



Mała prawie cały czas śpi, budzi się na karmienie co ok 2 godz , porozgląda i dalej śpi.

Ja do 16 odpoczywam, potem wracają dzieci. Moja mama przyjechała w dniu porodu wiec mam luz, ogarnia za mnie obowiązki domowe

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Trzymam mocno kciuki za szybkie porody dziewczyn nierozpakowanych

ładne imię

[anka_1984]

Sunset- jeśli mama jest taka jak piszesz to nie zgadzają się na jej przyjazd, dla Twojego zdrowia psychicznego. Ja po pierwszym porodzie nie byłam z mężem sama, byli dziadkowie męża i to uważam do dziś za błąd, bo ciągle byłam spieta, pod obserwacja. Przy drugim dziecku mąż wziął wolne i było o niebo lepiej.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Teraz korzystam z pomocy mamy, bo mąż nie może wziąć wolnego w tym terminie. Mama od razu mi zapowiedziała ze ona zajmuje się domem a ja mam się zająć mała i sobą. Taki układ mi pasuje 😀

[polasia]

Napisane przez otoya

Gratki dla kolejnej znajomej z wątku staraczkowego
Szybkiego dojścia do siebie i wyjścia do domku życzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję dopiero dziś doczytałam wątek

Napisane przez anka_1984

Hej, wczoraj o 8:54 urodziłam córeczkę . Poród sn, mala miała 3170 i 54 cm. Teraz się regeneruje.

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Qazsew]

Dzień dobry

Wszystkiego naj mamusie,te razpakowane i te z dzieciaczkami w brzuszkach😊moze ktorys bobas postanowi dzis wyjsc😊

[Sunset89]

Ja mam niby na dzisiaj termin, ale moje dziecie jest chyba srednio zainteresowane rodzeniem sie 😂

[Qazsew]

Napisane przez Sunset89

Ja mam niby na dzisiaj termin, ale moje dziecie jest chyba srednio zainteresowane rodzeniem sie 😂

Do północy jeszcze daleko

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[sweetmedi25]

Dzień dobry my od wczoraj juz w domku. Mała jest kochana ładnie przespała noc. Wczoraj z mężem ją kapalismy. O dziwo nie protestowala tylko patrzyła zaciekawiona sobie
U nas teściowa próbowała swoje trzy grosze wcisnąć i do męża że ma tak nie bujać (bujał lekko na boki) bo za mocno. Mąż ją jednak szybko skontrowal
Do mnie coś tez mówiła na temat kp ale powiedziałam ze super sobie radzę i wiem co robić ona chyba zdziwiona ze sobie radzimy bez niej i nie chcemy jej "pomocy"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Kinia draznij sobie często sutki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niud]

Napisane przez anka_1984

Hej, wczoraj o 8:54 urodziłam córeczkę . Poród sn, mala miała 3170 i 54 cm. Teraz się regeneruje.

Gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_groooszek_]

Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerze - tata taki dumny, że nie chciał mi dać wózka nawet na chwilę dziecko przybiło takiego gwoździa że od dwóch godzin śpi w gondoli, a ja walczę z nawałem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweetmedi25]

Napisane przez _groooszek_

Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerze - tata taki dumny, że nie chciał mi dać wózka nawet na chwilę dziecko przybiło takiego gwoździa że od dwóch godzin śpi w gondoli, a ja walczę z nawałem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Groszku nie sciagasz laktatorem? Tak do uczucia ulgi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_groooszek_]

Napisane przez sweetmedi25

Groszku nie sciagasz laktatorem? Tak do uczucia ulgi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ściągam, już jeden pojemnik z dzisiaj zamrożony na czarną godzinę

[Sunset89]

Czesc Dziewczyny!!!

Edzik, gratulacje, duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka!!!

U mnie bez zmian, dzisiaj bylam na ktg, polozna z marszu zmierzyla.mi cisnienie i sie wydarla na mnoe bo bylo 147/101, ja jej mowie a jakie ma byc, skoro nawet nie usiadlam na chwile po wejsciu???? Potem kolejny pomiar byl 135/85. Zbadala mnie gin, ktora byla na dyzurze, rzekla, ze szyjka twarda, zaprosila na kolejne ktg we wtorek, mam sie zglosic wczesniej w razie rozpoczecia akcji (wiadomo), cisnienia wyzszego niz 140/90, plamien i td. Plamienia jako takiego nie mam, ale po tym badaniu ginekologicznym widze po wizycie w toalecie, ze na papierze sa lekko rozowe slady w sluzie. Myslicie ze to czop sie zaczyna czy to po prpstu reakcja na badanie??? Nie chce panikowac bez sensu 😀

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Groszku, super, gratuluje spaceru, super ze maz taki zaangazowany!!! A jak po tym wypadku? Nie odczuwa juz zadnych dolegliwosci?

[skorpio87]

Napisane przez Sunset89

Czesc Dziewczyny!!!

Edzik, gratulacje, duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka!!!

U mnie bez zmian, dzisiaj bylam na ktg, polozna z marszu zmierzyla.mi cisnienie i sie wydarla na mnoe bo bylo 147/101, ja jej mowie a jakie ma byc, skoro nawet nie usiadlam na chwile po wejsciu???? Potem kolejny pomiar byl 135/85. Zbadala mnie gin, ktora byla na dyzurze, rzekla, ze szyjka twarda, zaprosila na kolejne ktg we wtorek, mam sie zglosic wczesniej w razie rozpoczecia akcji (wiadomo), cisnienia wyzszego niz 140/90, plamien i td. Plamienia jako takiego nie mam, ale po tym badaniu ginekologicznym widze po wizycie w toalecie, ze na papierze sa lekko rozowe slady w sluzie. Myslicie ze to czop sie zaczyna czy to po prpstu reakcja na badanie??? Nie chce panikowac bez sensu

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Groszku, super, gratuluje spaceru, super ze maz taki zaangazowany!!! A jak po tym wypadku? Nie odczuwa juz zadnych dolegliwosci?

Sunset nooo jak to nic się nie dzieje u Ciebie? Za chwilę czerwiec Cię zastanie plamienie to po badaniu, też miałam po badaniu palcami, większość Dziewczyn pewnie potwierdzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Sunset89]

Skorpio, no zamelinowalo sie tam chyba moje dziecko i wylezc nie chce, nic na nia nie dziala, jak probuje ja wyganiac to pbruwam tylko serie kopniakow i nic poza tym 😂 jak sie nic nie zadzieje, to 4 czerwca na oddzial i wywolywanie...

kinia, 3mam kciuki!!!

[skorpio87]

W ogóle Dziewczyny to nie róbcie sobie jaj macie być Majówki nooo ostatecznie możecie zahaczyć o czerwiec, bo Dzień Dziecka to taki ładny dzień na urodziny choć później może mieć pretensje, że jeden prezent zamiast dwóch

Tak na poważnie to za Was wszystkie w dwupaku trzymam mocno kciuki i życzę rychłego wypakowania się pogoda jak dziś nie ułatwia bycia w tak zaawansowanej ciąży... za to bardzo ułatwia chodzenie na spacerki do parku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sunset89]

Skorpio, no zamelinowalo sie moje dziecko i wyjsc nie chce, wszelkie proby wyganiania koncza sie tak, ze obrywam jedynie serie kopniakow... Jak sie nic nie zadzieje do 4 czerwca to oddzial i wywolanie. Poki co we wtorek kolejne ktg.

Kinia, 3mam kciuki!!!

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Widze ze jakis dubel mi sie zrobil 😂 skorpio, ja bardzo bym chciala byc majowka, mysle ze pozostale dziewczyny tez, tylko dzieciaki cos uparte 😂

[myboyismine]

Napisane przez _groooszek_

Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerze - tata taki dumny, że nie chciał mi dać wózka nawet na chwilę dziecko przybiło takiego gwoździa że od dwóch godzin śpi w gondoli, a ja walczę z nawałem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super

Napisane przez Sunset89

Czesc Dziewczyny!!!

Edzik, gratulacje, duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka!!!

U mnie bez zmian, dzisiaj bylam na ktg, polozna z marszu zmierzyla.mi cisnienie i sie wydarla na mnoe bo bylo 147/101, ja jej mowie a jakie ma byc, skoro nawet nie usiadlam na chwile po wejsciu???? Potem kolejny pomiar byl 135/85. Zbadala mnie gin, ktora byla na dyzurze, rzekla, ze szyjka twarda, zaprosila na kolejne ktg we wtorek, mam sie zglosic wczesniej w razie rozpoczecia akcji (wiadomo), cisnienia wyzszego niz 140/90, plamien i td. Plamienia jako takiego nie mam, ale po tym badaniu ginekologicznym widze po wizycie w toalecie, ze na papierze sa lekko rozowe slady w sluzie. Myslicie ze to czop sie zaczyna czy to po prpstu reakcja na badanie??? Nie chce panikowac bez sensu

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Groszku, super, gratuluje spaceru, super ze maz taki zaangazowany!!! A jak po tym wypadku? Nie odczuwa juz zadnych dolegliwosci?

raczej na badanie, gin mi mówił, że tak może być

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[malamyszka20]

Hej dziewczyny, moja Zosia przyszla na swiat 10 maja .. mialam cesarke, szybko doszlam do siebie wlasciwie jeszcze dochodze ale czuje sie super.. Mam pytanie do mam ktore karmia piersia jak to jest u Was z karmieniem i czy przy karmieniu piersia odciagacie tez pokarm??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz