25 lat, bez doświadczenia - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-02, 18:29   #31
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez McDreamy91 Pokaż wiadomość
Doświadczenie w sferze seksualnej a doświadczenie w budowaniu relacji,związku to jednak dwie różne rzeczy. Jeśli spotkasz się z przypadkowym facetem i stracisz dziewictwo to nie sądzę,że nagle nabierzesz doświadczenia. Ani doświadczenia w budowaniu związku ani po jednym spotkaniu boginią seksu nie zostaniesz.
(...)
Ale największym problemem nie jest to,że nie uprawiałaś seksu czy nie byłaś w związku tylko to DLACZEGO nie byłaś w żadnym związku. Raczej nie stawiałbym na to,że miałaś takiego pecha,że przez 25 lat nie spotkałaś nikogo,kto by Ci w głowie zawrócił. Może ten problem jest poważniejszy i leży głębiej niż może Ci się wydawać. To właśnie ta przyczyna może być kluczem do zmian w życiu,przez które będziesz czuła się lepiej.
Otóż to.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-03, 00:01   #32
Agonia23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 35
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Jak w tytule. Mam 25 lat, nie mam żadnego doświadczenia w sferze damsko-męskiej. Nie muszę chyba wspominać, że jestem dziewicą. Czuję się niedorozwinięta, bo już niektóre 15 latki je mają, a ja jestem lata świetlne za nimi. Najgorsze jest to, że jestem już po studiach, nie mam zbyt wielu okazji do poznawania nowych ludzi. Nie jestem typem imprezowiczki. Większość normalnych facetów w moim wieku i starszych jest już zajęta. Moje dziewictwo i fakt nieposiadania nigdy chłopaka budzi u znajomych zdziwienie, czuję się jak eksponat w muzem budzący zdziwienie. Jest w tym wszystkim sporo mojej winy. Nigdy nie spotkałam nikogo, kto zawróciłby mi w głowie i w kim mogłabym się zakochać, chociaż spotykałam się z różnymi facetami, ale podświadomie zawsze się broniłam przed jakąś głębszą relacją. Były dwie przyczyny, pierwsza to paniczny strach przed ciążą (zawsze moje myśli i plany wybiegały daleko, nigdy nie działałam pod wpływem impulsu, teraz uważam to za głupotę, ale panicznie bałam się, że dojdzie do seksu i nieplanowanej ciąży). Druga przyczyna to pewien kompleks, który do dziś nie daje mi żyć i przez pewną część mojego ciała nie jestem w stanie się w pełni zaakceptować. Poza tą jedną rzeczą (okropną dla mnie) chyba nie mam nic mojemu wyglądowi do zarzucenia, jestem wysoka, zgrabna dzięki siłowni, mam ciemną karnację, naturalnie czarne, długie, zadbane włosy. Staram się nosić ciuchy podkreślające moją sylwetkę, zawsze mam lekki makijaż. Boję się, że jakikolwiek potencjalny facet będzie patrzał na mnie jak na dziwaka jeżeli dowie się o moim zerowym doświadczeniu, uważam, że jeżeli w młodym wieku nie wykszałciliśmy w sobie pewnych nawyków, nie rozwijaliśmy się w jakimś kierunku, potem jest to ciężek nadrobić. Im głębiej w las, tym ciemniej. Dlatego zastanawiam się, czy nie założyć konta na jakimś portalu erotycznym i nie umówić się na spotkanie w wiadomym celu z kimś z tego portalu, kogo nie znam i kogo będę widzieć tylko raz w życiu. Czy myślicie że to dobry pomysł?
Nigdy nie rozumiałam parcia na tracenie dziewictwa. To jakieś wyścigi? Kto pierwszy ten lepszy?

Poza tym, jak masz zachamowania przez dziwne lęki, kompleksy, a przez to problemy z poznawaniem nowych ludzi, to wygląda na to, że bardziej niż mężczyzny do seksu potrzebujesz spotkań z psychologiem.
Agonia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-03, 22:19   #33
Katrina999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 7
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Nie są to wyścigi, ale w pewnym wieku chce to się mieć już za sobą. O rzekomych wyścigach można by było pisać gdybym miała 17 lat i za wszelką cenę chciała stracić dziewictwo.
Katrina999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-03, 22:26   #34
Frnklin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 51
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Nie są to wyścigi, ale w pewnym wieku chce to się mieć już za sobą. O rzekomych wyścigach można by było pisać gdybym miała 17 lat i za wszelką cenę chciała stracić dziewictwo.
Wierz mi, że bo bez różnicy dla faceta który będzie Cię kochać czy stracisz dziewictwo w wieku 15 lat czy w wieku 30
Frnklin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-03, 22:39   #35
Katrina999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 7
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Frnklin Pokaż wiadomość
Wierz mi, że bo bez różnicy dla faceta który będzie Cię kochać czy stracisz dziewictwo w wieku 15 lat czy w wieku 30
Do tego trzeba jeszcze znaleźć faceta, który będzie mnie kochał. A to wcale nie jest łatwe. Spotykałam się z różnymi facetami, jak z ich strony coś zaiskrzyło, to z mojej niestety nie - traktowałam ich jak kumpli. Pojawił się w moim życiu jeden chłopak, miałam wówczas 22 lata, on tyle samo. Przez kilka miesięcy myślałam, że to jest to, byliśmy do siebie bardzo podobni pod różnymi względami, chociaż miał sporo wad. Nagle między nami pojawił się ktoś inny, stopniowo oddalaliśmy się od siebie, aż w końcu straciliśmy kontakt na dobre. Przez chwilę myślałam, że wreszcie znalazłam bratnią duszę, ale najwidoczniej miało być inaczej. W tej chwili mając 25 nie wierzę, że spotkam normalnego faceta bez przejść w postaci byłych dziewczyn, za którymi tęsknią. Jeszcze 2 lata temu było to możliwe, ale straciłam ten czas, a może po prostu tak miało być i tyle. Nie chcę jakiegoś za przeproszeniem zużytego kolesia. I tak nie mogłabym go pokochać. No chyba, że tylko seks, to w porządku. Wielu z was odradza mi to, ale boję się, że do 30 r,ż. nic się nie zmieni i wtedy będę żałować bardziej.
Katrina999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 07:49   #36
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Wielu z was odradza mi to, ale boję się, że do 30 r,ż. nic się nie zmieni i wtedy będę żałować bardziej.
Masz chcicę? Chcesz sobie pobzykać? To się umów w tym celu. Ale doświadczenia Ci od tego nie przybędzie, będziesz miała tylko świadomość jednego - że już się pozbyłaś tak Ci ciążącego balastu dziewictwa. Jeśli uważasz że ta świadomość Ci wystarczy, że to Cię ośmieli w dalszych kontaktach z mężczyznami, że dzięki temu łatwiej Ci będzie chodzić na randki, że przestaniesz uciekać przed facetami, to jasne.
Tylko jeszcze wymyśl jakąś bajkę, którą będziesz na tych randkach opowiadać jeśli padnie pytanie o Twoje dotychczasowe związki. Związki, nie o seks.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 07:59   #37
wino244
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 34
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Nie martw się, zobaczysz życie Cię jeszcze zaskoczy. Jeśli spotkasz tego kogoś, kto jest Tobie pisany, to nie sądzę, żeby mu to przeszkadzało. Wręcz przeciwnie. Myślę, ze byłoby to dla niego zaletą. Głowa do góry!
wino244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-04, 11:51   #38
Katrina999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 7
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Masz chcicę? Chcesz sobie pobzykać? To się umów w tym celu. Ale doświadczenia Ci od tego nie przybędzie, będziesz miała tylko świadomość jednego - że już się pozbyłaś tak Ci ciążącego balastu dziewictwa. Jeśli uważasz że ta świadomość Ci wystarczy, że to Cię ośmieli w dalszych kontaktach z mężczyznami, że dzięki temu łatwiej Ci będzie chodzić na randki, że przestaniesz uciekać przed facetami, to jasne.
Tylko jeszcze wymyśl jakąś bajkę, którą będziesz na tych randkach opowiadać jeśli padnie pytanie o Twoje dotychczasowe związki. Związki, nie o seks.
Po co miałabym wymyślać bajki o związkach? Nie muszę się tłumaczyć z przeszłości. Zawsze mogę skłamać, że coś nie wyszło i tyle, bez wdawania się w szczegóły. Nie powiedziałabym facetowi z neta, że nigdy nie byłam w związku i przez to nie miałam okazji, bo uzna mnie za nieudacznika. Jeżeli się zdecyduję, powiem, że byłam w jakichś związkach, ale nie dojrzałam do seksu, a teraz po prostu chcę to mieć za sobą, bo nie ma widoków na związek na horyzoncie. Nie muszę się tłumaczyć przypadkowym kolesiom z internetu. Zresztą weszłam na pewien portal, na którym ludzie umawiają się w wiadomym celu i nie wydaje mi się, żeby tych facetów, którzy tam są, interesowała historia związków kobiet, z którymi się jednorazowo spotykają na seks.
Katrina999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 11:56   #39
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Tylko że ja nie piszę o spotkaniu na seks, wtedy wiadomo, nikogo takie rzeczy nie obchodzą, ot, spotykacie się żeby się bzyknąć i tyle. Chodziło mi o ewentualną przyszłość i randki z kimś w celach związkowych, a nie seksualnych. Pisałam o normalnych randkach, o poznawaniu się.

Seksrandka to jedno, ale może się zdarzyć, że jednak w przyszłości, bliższej lub dalszej, trafi Ci się poważniejsza znajomość.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 12:10   #40
Katrina999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 7
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tylko że ja nie piszę o spotkaniu na seks, wtedy wiadomo, nikogo takie rzeczy nie obchodzą, ot, spotykacie się żeby się bzyknąć i tyle. Chodziło mi o ewentualną przyszłość i randki z kimś w celach związkowych, a nie seksualnych. Pisałam o normalnych randkach, o poznawaniu się.

Seksrandka to jedno, ale może się zdarzyć, że jednak w przyszłości, bliższej lub dalszej, trafi Ci się poważniejsza znajomość.
Z Twojego posta wyglądało to tak, jakbyś pisała o tym, że miałabym się tłumaczyć temu ewentualnemu kolesiowi, z którym spotkam się na seks.
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Masz chcicę? Chcesz sobie pobzykać? To się umów w tym celu. Ale doświadczenia Ci od tego nie przybędzie, będziesz miała tylko świadomość jednego - że już się pozbyłaś tak Ci ciążącego balastu dziewictwa. Jeśli uważasz że ta świadomość Ci wystarczy, że to Cię ośmieli w dalszych kontaktach z mężczyznami, że dzięki temu łatwiej Ci będzie chodzić na randki, że przestaniesz uciekać przed facetami, to jasne.
Tylko jeszcze wymyśl jakąś bajkę, którą będziesz na tych randkach opowiadać jeśli padnie pytanie o Twoje dotychczasowe związki. Związki, nie o seks.
Ale ok. I tak wątpię, że będę kiedyś w normalnym związku, po pierwsze w moim wieku większość facetów jest już zajętych, może potem zaczną się rozstawać ze swoimi partnerkami, ale co z tego? Nigdy nie zdecyduję się na związek z kimś po przejściach. Po drugie stałe związki nie są dla mnie, chyba za bardzo przyzwyczaiłam się do niezależności, do tego, że cały czas poświęcam sobie, nikt mi niczego nie próbuje narzucić. Jeszcze 2 lata temu marzyłam o miłości, ale potem pojawiły się nowe plany i cele, myślenie o związku zeszło na daleki plan. Dlatego właśnie boję się, że zostanę 30 letnią dziewicą, potem 40letnią. Do tego nawet, gdybym kiedyś poznała kogoś, z kim chciałabym być w związku, i tak głupio byłoby mi mówić, że jestem 25/27/30 letnią dziewicą. Nie muszę się przecież przyznawać, że pierwszy raz przeżyłam z kimś z przpadku.
Katrina999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 12:23   #41
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

bylas kiedys w zwiazku z kims po przejsciach, ze tak od razu skreslasz?

w przypadku ew. milosci i zwiazku - no na poczatku mozesz wsciskac kit, ale w relacji chodzi m.in. o szczerosc i uczciwosc.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-04, 12:24   #42
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Z Twojego posta wyglądało to tak, jakbyś pisała o tym, że miałabym się tłumaczyć temu ewentualnemu kolesiowi, z którym spotkam się na seks.
Zgubiłaś w mojej wypowiedzi to:
"Jeśli uważasz że ta świadomość Ci wystarczy, że to Cię ośmieli w dalszych kontaktach z mężczyznami, że dzięki temu łatwiej Ci będzie chodzić na randki, że przestaniesz uciekać przed facetami, to jasne. "

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Ale ok. I tak wątpię, że będę kiedyś w normalnym związku, po pierwsze w moim wieku większość facetów jest już zajętych, może potem zaczną się rozstawać ze swoimi partnerkami, ale co z tego? Nigdy nie zdecyduję się na związek z kimś po przejściach.
Co to znaczy "po przejściach" według Ciebie? Naprawdę uważasz, że większość facetów w Twoim wieku jest już po ślubie i dzieciatych?

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Do tego nawet, gdybym kiedyś poznała kogoś, z kim chciałabym być w związku, i tak głupio byłoby mi mówić, że jestem 25/27/30 letnią dziewicą. Nie muszę się przecież przyznawać, że pierwszy raz przeżyłam z kimś z przpadku.
Jasne, ale to że już nie będziesz dziewicą nie znaczy, że nie będzie po Tobie widać braku doświadczenia. Chyba że na tym portalu erotycznym znajdziesz kogoś na regularny romans, wtedy faktycznie, można będzie coś z tego wyciągnąć. Samo stracenie dziewictwa nic Ci nie da, poza świadomością że już nie ma błony.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 12:36   #43
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Co to znaczy "po przejściach" według Ciebie? Naprawdę uważasz, że większość facetów w Twoim wieku jest już po ślubie i dzieciatych?
Napisała, że "zużyty" facet to taki, który już kiedyś był w jakimś związku i był zakochany.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 12:45   #44
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Napisała, że "zużyty" facet to taki, który już kiedyś był w jakimś związku i był zakochany.
Acha, czyli jak kobieta jest bez związku i zakochania to dziwnie, a jak facet jest bez związku i zakochania, to pożądany kąsek?

To u mnie jest zupełnie inaczej, o ile dla mnie kwestia braku seksu jest interesująca, ale nie skreślająca, o tyle ktoś kompletnie bez doświadczeń w sferze okolozwiązkowej już zastanawia mnie zdecydowanie bardziej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 12:59   #45
nathalie669
Przyczajenie
 
Avatar nathalie669
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Sorry ale nie chciało mi się czytać wszystkiego co napisałaś (leń) jeśli masz problem ze znalezieniem chłopaka to polecam się zarejestrować na portalach randkowych, wystarczy wrzucić jakieś ładne zdjęcie i gwarantuje ci że będziesz miała mnóstwo wiadomości od facetów. Można też zagadać do jakiegoś przystojniaka na fejsie.W internecie jest dużo łatwiej niż w realu więc dość szybko sobie kogoś znajdziesz.
nathalie669 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 13:04   #46
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Bez sensu rozdziewiczać się z byle kim na siłę.
Przy 1 razie też można zajść w ciążę albo np. zarazić się HPV czy nie daj boże HIV.
Dla wielu współczesnych mężczyzn spotkanie kogoś takiego jak Ty do stałego związku może być na wagę złota.
Już lepiej poszukać kogoś sensownego np. przez porządne biuro matrymonialne niż tak. Serio.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 13:04   #47
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Acha, czyli jak kobieta jest bez związku i zakochania to dziwnie, a jak facet jest bez związku i zakochania, to pożądany kąsek?
Najwyraźniej:

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
wątpię, że będę kiedyś w normalnym związku, po pierwsze w moim wieku większość facetów jest już zajętych, może potem zaczną się rozstawać ze swoimi partnerkami, ale co z tego? Nigdy nie zdecyduję się na związek z kimś po przejściach
Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
W tej chwili mając 25 nie wierzę, że spotkam normalnego faceta bez przejść w postaci byłych dziewczyn, za którymi tęsknią. Jeszcze 2 lata temu było to możliwe, ale straciłam ten czas, a może po prostu tak miało być i tyle. Nie chcę jakiegoś za przeproszeniem zużytego kolesia. I tak nie mogłabym go pokochać. No chyba, że tylko seks, to w porządku.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-04, 13:55   #48
Frnklin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 51
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez Katrina999 Pokaż wiadomość
Do tego trzeba jeszcze znaleźć faceta, który będzie mnie kochał. A to wcale nie jest łatwe. Spotykałam się z różnymi facetami, jak z ich strony coś zaiskrzyło, to z mojej niestety nie - traktowałam ich jak kumpli. Pojawił się w moim życiu jeden chłopak, miałam wówczas 22 lata, on tyle samo. Przez kilka miesięcy myślałam, że to jest to, byliśmy do siebie bardzo podobni pod różnymi względami, chociaż miał sporo wad. Nagle między nami pojawił się ktoś inny, stopniowo oddalaliśmy się od siebie, aż w końcu straciliśmy kontakt na dobre. Przez chwilę myślałam, że wreszcie znalazłam bratnią duszę, ale najwidoczniej miało być inaczej. W tej chwili mając 25 nie wierzę, że spotkam normalnego faceta bez przejść w postaci byłych dziewczyn, za którymi tęsknią. Jeszcze 2 lata temu było to możliwe, ale straciłam ten czas, a może po prostu tak miało być i tyle. Nie chcę jakiegoś za przeproszeniem zużytego kolesia. I tak nie mogłabym go pokochać. No chyba, że tylko seks, to w porządku. Wielu z was odradza mi to, ale boję się, że do 30 r,ż. nic się nie zmieni i wtedy będę żałować bardziej.
najpierw takie pytanie do pogrubionego :
- Na prawdę myślisz, że każdy facet który miał dziewczynę będzie za nią tęsknił i rozwodził się jaka to ona była cudowana itp. jeśli zakocha się w Tobie ?
- Co rozumiesz przez zużytego faceta ? bo jeśli to, że już był w związku to może zacznij podrywać księży albo mnichów - chociaż tutaj też możliwość że był jak był mały

A teraz co do pozostałych postów :
- Na prawdę sądzisz, że większość facetów z przedziału dajmy 25-30 jest już zajęta ? jakby tak było to nie było by praktycznie wolnych kobiet w tym przedziale a jest ich sporo tak samo jak facetów

- Co do bajek o związkach, wierz mi, że kiedyś osoba którą poznasz na poważnie może spytać przy jakiejś szczerej rozmowie o Twoje życie wstecz i co skłamiesz go, że poszłaś na sex randkę aby tylko zaliczyć to z facetem ? Będziesz udawać że nic nie było ? Tu liczy się szczerość z osobą z którą się chce być Ja nigdy nie okłamałem swojej byłej dziewczyny, jeśli zadała mi na poważnie jakieś pytanie uzyskiwała na nie odpowiedz bo dla mnie szczerość, zaufanie i wierność to podstawa każdego związku.

Co do szukania tego jedynego/fajnego/kogoś ciekawego to wyjdź do ludzi, wejdź na czaty/portale randkowe i tu uwaga podstawa nie szukaj nikogo na siłę bo wtedy na pewno nie znajdziesz
Prowadź luźne życie towarzyskie, rozmawiaj, żartuj a z czasem nieszukany sam się znajdzie. Facetów w wieku który Ci pasuje jest na pęczki tylko pamiętaj jedno oni też mogą być nieśmiali i mieć problemy z nawiązywaniem nowych relacji (np. ja nigdy nie zagadam do dziewczyny na żywo bo po prostu jest to moja fobia i jestem nieśmiały - co innego jak zostanie mi ona przedstawiona przez osobę trzecią itp. albo odbywa się to w necie (raj dla nieśmiałych ) )

A jeszcze mi się przypomniało, co do ciśnienia na stracenie dziewictwa to sam jestem osobą która swój pierwszy raz przeżyła w wieku 25 lat i jakoś nie użalałem się nad sobą, że muszę to zrobić itp. - po prostu wcześniejsze związki były krótkie i niedojrzałe i nie było tego czegoś że chciałem podjąć ten krok
Frnklin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 17:55   #49
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Ja tam nie wiem, może jestem dziwna, ale zawsze marzyłam o tym, żeby być pierwszą i jedyną dla mojego faceta, a także żeby i on był moim pierwszym i jedynym i nigdy nie widziałam w tym podejściu niczego dziwnego. Wręcz przykro mi, że w moim wypadku już to marzenie się nie spełni (a raczej krótkotrwale się spełniło), bo niestety facet dopiero potem pokazał, że nie warto spędzać z nim życia.
Tak czy inaczej nigdy nie patrzyłam/moi znajomi - w tym faceci! - źle na brak doświadczenia w tej sferze życia. Wręcz odwrotnie.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Acha, czyli jak kobieta jest bez związku i zakochania to dziwnie, a jak facet jest bez związku i zakochania, to pożądany kąsek?

To u mnie jest zupełnie inaczej, o ile dla mnie kwestia braku seksu jest interesująca, ale nie skreślająca, o tyle ktoś kompletnie bez doświadczeń w sferze okolozwiązkowej już zastanawia mnie zdecydowanie bardziej.
Otóż to
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-06, 19:37   #50
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
Ja tam nie wiem, może jestem dziwna, ale zawsze marzyłam o tym, żeby być pierwszą i jedyną dla mojego faceta, a także żeby i on był moim pierwszym i jedynym i nigdy nie widziałam w tym podejściu niczego dziwnego. Wręcz przykro mi, że w moim wypadku już to marzenie się nie spełni (a raczej krótkotrwale się spełniło), bo niestety facet dopiero potem pokazał, że nie warto spędzać z nim życia.
Tak czy inaczej nigdy nie patrzyłam/moi znajomi - w tym faceci! - źle na brak doświadczenia w tej sferze życia. Wręcz odwrotnie.



Otóż to
Ja też marzyłam i dalej marzę. Ale czasem po prostu nachodzi mnie zwątpienie, że kiedykolwiek tego właściwego mężczyznę spotkam. Do tej pory nie miałam problemów ze znalezieniem chłopaka, ale żaden z nich tak naprawdę do mnie nie pasował. Z perspektywy czasu widzę, że żadnego z nich nie kochałam, przynajmniej nie w ten sposób. I po prostu powoli tracę wiarę. Nie jestem ani szarą myszką, ani też duszą towarzystwa. Ludzi w sumie trochę poznaję. I co mogę poza tym poznawaniem zrobić? Nic. Mogę tylko z ludźmi rozmawiać, bywać w miejscach, które lubię, prowadzić życie, jakiego chcę. Starać się sama być kimś wspaniałym, żeby nie tylko brać , ale i dawać. No i to robię. Ale nie sprowadzę magiczną mocą "tego jedynego" do mojego życia. To po prostu nie zależy ode mnie. Niestety. Myślę, że autorce chodzi o coś podobnego. Ona straciła wiarę, że kiedyś go spotka. I przy całkowitym braku związków wcale jej się nie dziwię.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 21:09   #51
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Ja też marzyłam i dalej marzę. Ale czasem po prostu nachodzi mnie zwątpienie, że kiedykolwiek tego właściwego mężczyznę spotkam. Do tej pory nie miałam problemów ze znalezieniem chłopaka, ale żaden z nich tak naprawdę do mnie nie pasował. Z perspektywy czasu widzę, że żadnego z nich nie kochałam, przynajmniej nie w ten sposób. I po prostu powoli tracę wiarę. Nie jestem ani szarą myszką, ani też duszą towarzystwa. Ludzi w sumie trochę poznaję. I co mogę poza tym poznawaniem zrobić? Nic. Mogę tylko z ludźmi rozmawiać, bywać w miejscach, które lubię, prowadzić życie, jakiego chcę. Starać się sama być kimś wspaniałym, żeby nie tylko brać , ale i dawać. No i to robię. Ale nie sprowadzę magiczną mocą "tego jedynego" do mojego życia. To po prostu nie zależy ode mnie. Niestety. Myślę, że autorce chodzi o coś podobnego. Ona straciła wiarę, że kiedyś go spotka. I przy całkowitym braku związków wcale jej się nie dziwię.
jeśli chodzi o ten aspekt to się z Tobą zgadzam
ja po prostu odradzałabym autorce (tak jak inne Wizażanki) pójście do łóżka z pierwszym lepszym poznanym w internecie, może sobie zrobić ogromną krzywdę
i chciałam powiedzieć, że nie ma co się wstydzić faktu, że się nie ma w tej kwestii doświadczenia, a wręcz wielu facetom to bardzo pasuje
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 21:12   #52
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o ten aspekt to się z Tobą zgadzam
ja po prostu odradzałabym autorce (tak jak inne Wizażanki) pójście do łóżka z pierwszym lepszym poznanym w internecie, może sobie zrobić ogromną krzywdę
i chciałam powiedzieć, że nie ma co się wstydzić faktu, że się nie ma w tej kwestii doświadczenia, a wręcz wielu facetom to bardzo pasuje
Zgadzam się. Też bym to odradzała. Nic jej to nie da. Nawet przyjemność z tego jest bardzo wątpliwa, bo przynajmniej z mojego doświadczenia wynika, że jak mi jakkolwiek zależało, to kontakt fizyczny z kimś był przyjemny, a jeśli nie żywisz do tego kogoś żadnych uczuć, nie jesteś nawet zauroczona, to naprawdę nie polecam.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 13:56   #53
nathalie669
Przyczajenie
 
Avatar nathalie669
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6
Dot.: 25 lat, bez doświadczenia

Naprawdę po 20 roku życia jest też sporo prawiczków. Znam nawet chłopaka który ma prawie 30 lat na karku i też nie ma doświadczenia ale ja uważam że doświadczony chłopak to żadna ujma tylko atut, będzie wiedział jak cię zadowolić.
nathalie669 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-07 14:56:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:49.