Belgia - wystąp !

[201604190934]

Napisane przez Suprises

Mam to samo co i Ty nie mam dziecka, a jedynie przyszlego "narzeczonego" i nie potrafie sie tu odnaleźć. Języka jeszcze nie zaczelam, z kazdym dogaduje sie tu po angielsku, ale wiadomo, oni tak samo jak i ja nie zawsze dogaduja się perfekto jestem tu pol roku, a juz mnie troszke zmeczyl ten kraj, caly czas ciagnie do polski, ale patrzac na warunki zycia tam, szczególnie na Lubelszczyźnie skąd pochodze, odechciewa mi się powrotu, skoro tu pracujac oboje, jedna wyplate spokojnie sobie odkladamy na oszczędności w polsce nie byloby to mozliwe...
Dobija jeszcze to, że jesteśmy tu praktycznie sami, jest tu rodzina Tz, ale po tym co mam odstawili, kontakt się urwal, zero znajomych. Przynajmniej ja, praca i dom. Tz zlapal w pracy polskie znajomości, ja niestety nie mam takiej możliwości. Dlatego żeby zabic czas zaczynam niedługo jezyk i szukam jakiejs szkoly dodatkowej zeby sie podszkolić i zabic trochę czasu
Pozdrawiam z Antwerpii

W szkole złapiesz nowe znajomości. A może zapiszcie się na Inburgering? Są to kursy integracyjne w języku polskim i dla Polaków, za jednym zamachem poznacie rodaków, poznacie szczegóły życia w Belgii i dwa poziomy języka za darmo dostaniecie

[Suprises]

Napisane przez mjos

W szkole złapiesz nowe znajomości. A może zapiszcie się na Inburgering? Są to kursy integracyjne w języku polskim i dla Polaków, za jednym zamachem poznacie rodaków, poznacie szczegóły życia w Belgii i dwa poziomy języka za darmo dostaniecie

Majsterkowalam nad kursem w atlasie ale cena za kurs i książki to +/- 140e. A po miesiącu, od otrzymania numeru pesel, dostalam wezwanie do atlasu na kurs integracyjny, plus jezyk platny tylko za książki ten sam na który chcialam zapisac sie samodzielnie o czyms takim myslisz? zbieram sie zeby tz dostal bo z dojazdem latwiej i szybciej

[201604190934]

Napisane przez Suprises

Majsterkowalam nad kursem w atlasie ale cena za kurs i książki to +/- 140e. A po miesiącu, od otrzymania numeru pesel, dostalam wezwanie do atlasu na kurs integracyjny, plus jezyk platny tylko za książki ten sam na który chcialam zapisac sie samodzielnie o czyms takim myslisz? zbieram sie zeby tz dostal bo z dojazdem latwiej i szybciej

To nie wezwanie, tylko zaproszenie, don't worry.
Ja polecam skorzystać-same korzyści.
Jednakże są i konsekwencje-prawie wszystkie obecności na obu kursach (nie pamiętam jaki procent można opuścić)
Jeżeli wiecie, że będziecie mieli dzień leniucha to lepiej iść na kurs bez integracji(ja jestem leniwa jak kocur, to inburgering nie dla mnie, bo 5000 trzeba płacić kary)-chodzę do szkół cvo-to szkoły kształcenia dorosłych. Kurs z książką kosztują mnie maks 100e

[Suprises]

Napisane przez mjos

To nie wezwanie, tylko zaproszenie, don't worry.
Ja polecam skorzystać-same korzyści.
Jednakże są i konsekwencje-prawie wszystkie obecności na obu kursach (nie pamiętam jaki procent można opuścić)
Jeżeli wiecie, że będziecie mieli dzień leniucha to lepiej iść na kurs bez integracji(ja jestem leniwa jak kocur, to inburgering nie dla mnie, bo 5000 trzeba płacić kary)-chodzę do szkół cvo-to szkoły kształcenia dorosłych. Kurs z książką kosztują mnie maks 100e

Źle to ujęłam w każdym razie wiesz o co chodzi
Ja szukam czegos dalej, jestem po maturze, technikum hotelarskim i chce zrobic jakieś studium. Studia chwilowo nie wchodzą w grę, bo tem rok stoi pod wielkim znakiem zapytania czy tu zostaniemy czy emigrujemy gdzieś dalej więc nie chce zobowiązywać sie teraz na dłuższy czas, tak jakby mialo to wyglądać w przypadku studiów. Szukam jakiegos studium, nawet w języku angielskim. Znalazlam polskie studia w brukseli, ale to jedynie polskie prawo, co nie wpada w moje gusta.

[201604190934]

Napisane przez Suprises

Źle to ujęłam w każdym razie wiesz o co chodzi
Ja szukam czegos dalej, jestem po maturze, technikum hotelarskim i chce zrobic jakieś studium. Studia chwilowo nie wchodzą w grę, bo tem rok stoi pod wielkim znakiem zapytania czy tu zostaniemy czy emigrujemy gdzieś dalej więc nie chce zobowiązywać sie teraz na dłuższy czas, tak jakby mialo to wyglądać w przypadku studiów. Szukam jakiegos studium, nawet w języku angielskim. Znalazlam polskie studia w brukseli, ale to jedynie polskie prawo, co nie wpada w moje gusta.

Studium to doskonały wybór. Tylko w Polsce jest jakiś dziwny system, że nawet do sprzątanie studiów z mgr wymagają.
Dobrze, że to prawo Ci nie leży-to jest taka "szkoła" stworzona do zarabiania kasy, nie daje Ci to uprawnień prawniczych ani w Pl, ani w Be-nigdzie tgo dyplomu się nie uznaje (podobna afera była w Polsce z wydziałem teologicznym w Tychach).


Zobacz czy przy KUL w Leuven nie ma jakiegoś dobrego studium. Jeżeli znasz dobrze angielski to dasz sobie radę na kursach/studium(jak z tego zrobić liczbe mnogą??)w CVO. To są kursy w stylu "mój drugi zawód". Bardzo polecam

W niektórych szkołach są połączone kursy zawodowe z nauką języka. Może coś z oferty vdab Ci podpasuje


p/s Tak, wiem o co chodzi. Przy każdej przeprowadzce zasypują nas tymi ofertami. Czasami mam ochotę iść dla świetego spokoju, ale pewnie zaraz na coś nowego nas "zaproszą"hahaha

[Suprises]

Napisane przez mjos

Studium to doskonały wybór. Tylko w Polsce jest jakiś dziwny system, że nawet do sprzątanie studiów z mgr wymagają.
Dobrze, że to prawo Ci nie leży-to jest taka "szkoła" stworzona do zarabiania kasy, nie daje Ci to uprawnień prawniczych ani w Pl, ani w Be-nigdzie tgo dyplomu się nie uznaje (podobna afera była w Polsce z wydziałem teologicznym w Tychach).


Zobacz czy przy KUL w Leuven nie ma jakiegoś dobrego studium. Jeżeli znasz dobrze angielski to dasz sobie radę na kursach/studium(jak z tego zrobić liczbe mnogą??)w CVO. To są kursy w stylu "mój drugi zawód". Bardzo polecam

W niektórych szkołach są połączone kursy zawodowe z nauką języka. Może coś z oferty vdab Ci podpasuje


p/s Tak, wiem o co chodzi. Przy każdej przeprowadzce zasypują nas tymi ofertami. Czasami mam ochotę iść dla świetego spokoju, ale pewnie zaraz na coś nowego nas "zaproszą"hahaha

Nie leży mi z tych względów, ktore wymienilas, plus to polskie prawo, finanse itp. Uważam, ze nie ma sensu studiować kierunku ktorego nie mozna wykorzystać wszędzie.

Moj angielski dziala na zasadzie: rozumiem niemalże wszystko, ale nie mam praktyki, wiec czasami mam duzy problem ze slownictwem, odpowiedzia. Ale caly czas ćwiczę

Dziękuję za podrzucenie informacji o tych szkołach, dzis popatrzę. Tak szczerze to musze coś ze sobą zrobić, bo obecnie pracuję na sprzataniu. Nie mam całego etatu ale zbrzydlo mi to. Wiadomo nie jest to coś co chce robić cale zycie, ale na start musialam gdzies pójść do pracy żeby odciazyc TŻa. Czuje sie z tym juz coraz gorzej , bo sie nie rozwijam, do niczego to nie prowadzi, jak sługa. A wiem, ze nie to jest moim celem. Teraz myślę nad rozwojem osobistym i chce to jakos polaczyc chociazby z polowa etatu,bo pieniążki same z nieba nie spadna a potem pomysle nad lepsza praca


Co do tych zaproszeń, nie orientujesz sie czy każdy to dostaje? Moj tz skladal wszystkie papiery w tym samym czasie, w tym tygodniu przyszedl nam list, zeby odebrac dowody. Jednakze mi to zaproszenie przyszlo, jemu nie.

[201604190934]

Napisane przez Suprises

Nie leży mi z tych względów, ktore wymienilas, plus to polskie prawo, finanse itp. Uważam, ze nie ma sensu studiować kierunku ktorego nie mozna wykorzystać wszędzie.

Moj angielski dziala na zasadzie: rozumiem niemalże wszystko, ale nie mam praktyki, wiec czasami mam duzy problem ze slownictwem, odpowiedzia. Ale caly czas ćwiczę

Dziękuję za podrzucenie informacji o tych szkołach, dzis popatrzę. Tak szczerze to musze coś ze sobą zrobić, bo obecnie pracuję na sprzataniu. Nie mam całego etatu ale zbrzydlo mi to. Wiadomo nie jest to coś co chce robić cale zycie, ale na start musialam gdzies pójść do pracy żeby odciazyc TŻa. Czuje sie z tym juz coraz gorzej , bo sie nie rozwijam, do niczego to nie prowadzi, jak sługa. A wiem, ze nie to jest moim celem. Teraz myślę nad rozwojem osobistym i chce to jakos polaczyc chociazby z polowa etatu,bo pieniążki same z nieba nie spadna a potem pomysle nad lepsza praca


Co do tych zaproszeń, nie orientujesz sie czy każdy to dostaje? Moj tz skladal wszystkie papiery w tym samym czasie, w tym tygodniu przyszedl nam list, zeby odebrac dowody. Jednakze mi to zaproszenie przyszlo, jemu nie.

Może zginął po drodze? Na szczęście nie musi mieć zaproszenia, żeby się zapisac.

Praca na sprzątaniu nie jest taka zła. To na pewno inne warunki niż sprzątanie w Pl. Zarobki godne i można spokojnie żyć. Jeżeli chcesz odmiany to może w polskim sklepie? Tam możesz pracować "po polsku" i jednocześnie uczyć się i francuskiego i flemisz
A może zarejestruj się jako niania?

[Suprises]

Napisane przez mjos

Może zginął po drodze? Na szczęście nie musi mieć zaproszenia, żeby się zapisac.

Praca na sprzątaniu nie jest taka zła. To na pewno inne warunki niż sprzątanie w Pl. Zarobki godne i można spokojnie żyć. Jeżeli chcesz odmiany to może w polskim sklepie? Tam możesz pracować "po polsku" i jednocześnie uczyć się i francuskiego i flemisz
A może zarejestruj się jako niania?

Nie to, ze jestem dusigroszem ale za kurs powiedzieli mi 130e,z zaproszeniem 20,tylko za książki więc skoro jest taka możliwość, to czemy nie skorzystac
Nie wiem nic o rejestrowaniu się jako niania, możesz powiedzieć coś więcej?

Długo już przebywasz w be?

[201604190934]

Napisane przez Suprises

Nie to, ze jestem dusigroszem ale za kurs powiedzieli mi 130e,z zaproszeniem 20,tylko za książki więc skoro jest taka możliwość, to czemy nie skorzystac
Nie wiem nic o rejestrowaniu się jako niania, możesz powiedzieć coś więcej?

Długo już przebywasz w be?

Poszukaj u siebie http://www.huizenvanhetnederlands.be/
Oni Ci dadzą namiary na inburgering u Was-jeżeli się zapiszesz to masz dwa kursy i ksiażki gratis(totalnie nic nie płacisz).

Jeżeli chodzi o pracę jako niania to jest wiele możliwości: od ts(na czeki), przez kasę chorych(ubezpieczalnie), a skończywszy na prywatnych ofertach. Możesz zapytać w swojej ubezpieczalni o warunki jakie musisz spełnić, aby zostać "ich nianią"
Najłatwiej sprawdzić w gementee(jestem z innego regionu, a niestety każdy region ma inne podmioty odpowiedzialne).
Osobiście radziłabym właśnie ts.

W Be mieszkam w sumie 2,5 roku.

[Czekoladowe_Serce]

Hej. Na Wielkanoc jedziemy z tz do rodzicow do Brukseli i mam do was pytanie odnosnie kosmetykow nieznanych w Polsce a dostepnych wlasnie w Belgii. Mozecie polecic jakies marki albo albo strony internetowe drogerii z kosmetykami gdzie moge sama podpatrzyc co maja tam ciekawego?

W dzielnicach marokancow mozna dostac kosmetyki naturalne typy oleje, mydla itp? Czy tak nie za bardzo?

Pomozecie?

[Opiumalfa]

Moje skromne zdanie jest takie ze tutaj nic nie ma

[201604190934]

potwierdzam, Belgia to kosmetyczna pustynia

p/s w sklepikach "narodowych" faktycznie warto kupić oleje do włosów-i tyle

[Czekoladowe_Serce]

Szkoda. A do sport direct warto zajsc?

[201604190934]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Szkoda. A do sport direct warto zajsc?

warto po sportowe ciuchy-tylko trzeba sprawdzać jakość, bo np Lonsdale jest na kiepskiej licencji(kiepski skład) i daleko mu do Lonsdale London(licencja Punch'a)

[Crema Catalana]

hej Dziewczyny

Czekoladowe_Serce faktycznie, jeśli chodzi o kosmetyki to nic ciekawego tu raczej nie ma..no chyba, że coś z pielęgnacji - Rituals, Lush?

pozdrawiam ciepło..ponoć 'mroźne' dni idą

[Czekoladowe_Serce]

A jezeli chodzi o i ubrania dla mnie albo dla dziecka?

[Crema Catalana]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

A jezeli chodzi o i ubrania dla mnie albo dla dziecka?

ciężko powiedzieć nie znając Twojego stylu
większość ogólnie znanych sieciówek tu jest, ale żeby jakaś konkretna marka z efektem- 'wow' tego w pl nie ma- nie przychodzi mi do głowy

sama dziecka nie posiadam, ale znajome dla swoich pociech kupują m.in w Primarku czy Jbc no i w standardowo dobrze nam znanym H&m czy zarze..

w hunkemoller mają ładną bieliznę, sportowa też

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

znalazłam 4 sklepy których najprawdopodobniej w pl nie ma -
forever21, urban outfiters, american apparel, &other stories, ale nie wiem czy Cię zainteresują

[Czekoladowe_Serce]

Interesuja mnie nie drogie bluzy sportowe, jeginsy, jakies tuniki i ogolnie bluzki oversize, sweterki i buty sportowe trampki conversy albo jakies adidasy. Moga byc tez balerinki.

[Crema Catalana]

no to może ze sportowych sklepów- united brands, sports direct, foot locker
buty - shoe discount, mano, torfs, sacha,
takich ciuchów szukałabym w H&m, forever21,pieces
ewentualnie hema i zeeman - sklepy 'ze wszystkim' i m.in działem ubraniowym też, po taniości

[Czekoladowe_Serce]

Rodzice mieszkaja w dzielnicy woluve saint pierre cos w tym stylu i fajnie by bylo cos okolicy z wymonionych sklepow znalesc

[Crema Catalana]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Rodzice mieszkaja w dzielnicy woluve saint pierre cos w tym stylu i fajnie by bylo cos okolicy z wymonionych sklepow znalesc

chętnie bym Ci pomogła, ale kompletnie nie znam Brukseli. Z ostatniej wizyty pamiętam tylko tyle, że gdzieś w centrum idąc 'ulicą sklepową' wpadłyśmy na super centrum handlowe..
a samą Brukselą byłam oczarowana, jest gdzie pospacerować i co popodziwiać (pałac królewski, okolice wielkiego placu, katedra św michała..itd)

ale może są tu jakieś dziewczyny z tych okolic i podadzą Ci jakieś konkrety

[201604190934]

ja jeżdżę tylko do "centrum" i tam Primark jest, ale bez działu dziecięcego

Z tanich sklepów to wibra i zeeman(już wspomniane), ale myślę, że z Twojego opisu to ten Direct Sport Ci podpasuje.

Zajrzyj też do DOD-to outlet "lepszych"marek. http://www.dod.be/nl

Butów się tu nie opłaca. Torebek też nie.

Aaaaa! poszukaj w swojej okolicy "kringwinkel", "kringloop" (tylko nie znam francuskiego odpowiednika)-to sklepy państwowe, gdzie ludzie za darmo oddają rzeczy-piękne cudeńka tam za grosze można kupić. Mam stamtąd i ciuchy i zabawki i mialam meble(które kupiłam za 40 e, a sprzedałam w Pl za kilka tysięcy)

[Claaudette]

Witam wszystkie wizażanki, czy ktoś tu jeszcze zagląda? Pozdrowienia z Roeselare-niedługo Brugge

[Agat30]

Ja juz wyprowadziłam się do UK, ale mkze kiedyś do Belgii wrócę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalab]

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że któraś z was jeszcze tu zagląda ☺ wyjeżdżam do Belgii na Erasmusa (Uniwersytet w Liege). Chciałam was zapytać, czy macie może jakiegoś sprawdzonego operatora komórkowego? Chciałabym mieć numer na kartę z dostępem do Internetu ☺ będę bardzo wdzięczna za wskazówki

[Opiumalfa]

Napisane przez natalab

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że któraś z was jeszcze tu zagląda ☺ wyjeżdżam do Belgii na Erasmusa (Uniwersytet w Liege). Chciałam was zapytać, czy macie może jakiegoś sprawdzonego operatora komórkowego? Chciałabym mieć numer na kartę z dostępem do Internetu ☺ będę bardzo wdzięczna za wskazówki

Mobile Vikings!

[natalab]

Dziękuję pięknie za odpowiedź!
A czy któraś z was przebywa może w Liege obecnie?
+ Czy orientujecie się, czy istnieje belgijski portal zbliżony do naszego KWC na wizażu?

[Izabellina]

Nie wiem czy ktos tu jeszcze zaglada.... Mam pytanie w sprawie zakupu biletow na pociag. Nie stronie belgian rail nie widze mozliwosci zakupu biletow na konkretna godzine, chociaz podczas wyboru ttrasy pojawia sie rozklad z godzinami odjazdu. Czy to znaczy ze bilet jest wazny na caly dzien bez koniecznosci rezerwacji? Chodzi o polaczenia z brukseli do antwerpii i Bruges,pociagi osobowe.

[agus1315]

Napisane przez Izabellina

Nie wiem czy ktos tu jeszcze zaglada.... Mam pytanie w sprawie zakupu biletow na pociag. Nie stronie belgian rail nie widze mozliwosci zakupu biletow na konkretna godzine, chociaz podczas wyboru ttrasy pojawia sie rozklad z godzinami odjazdu. Czy to znaczy ze bilet jest wazny na caly dzien bez koniecznosci rezerwacji? Chodzi o polaczenia z brukseli do antwerpii i Bruges,pociagi osobowe.

Bilety są ważne cały dzień Nie kupujesz ani na godzinę ani na konkretną stację - zazwyczaj jest np. Zone Brussel - Zone Gent czyli możesz wsiąść na Brussel Noord/Zuid/Centraal, bez różnicy

[Izabellina]

agus1315 dziekuje!!