Powrót do małego miasteczka? - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-11-14, 06:48   #181
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość

Ale ja w ogóle autorki nie pojmę. Rozrywek nie, znajomi sporadycznie, chłopów nie (seksu jak rozumiem też nie), przestrzeni nie. Tylko ta praca zostaje. To już bym się wolała od razu do trumny położyć albo zaczęłabym pić.

Bo zrozumienie, ze ludzie sa rozni i kazdy ma inne potrzeby oraz preferencje jest naprawde takim wyzwaniem intelektualnym? Nie, lepiej twierdzic "moja racja jest najmojsza" i obrazac innych, bo nie smia uznac Twojego przepisu na zycie, tylko zyc po swojemu.

To nie pierwszy watek, kiedy wykazujesz sie brakiem zrozumienia, zarozumialstwem, pogarda i wysnuwaniem wnioskow na temat innych z zupelnego tylka. Zrob nam przysluge i sie poloz do tej trumny.
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 07:14   #182
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Em... bardzo proszę- zwracajcie się do siebie grzeczniej, ok?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 07:45   #183
Pugslove
Raczkowanie
 
Avatar Pugslove
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 274
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Osobiscie pochodze z miasteczka liczacego okolo 30 000 mieszkancow, jakaś częśc mieszkalam w nawet mniejszym. Aktualnie od 4 lat mieszkam w miescie wojewodzkim i nie wyobrażam sobie powrotu w rodzinne strony, chyba że na starość. Kiedy przyjezdzam tam np. na swieta brakuje mi praktycznie wszystkiego - dobrej komunikacji publicznej, szerokiej oferty sklepow i galerii, nie wspominajac o praktycznie zerowych perspektywach na dobra prace.

Edytowane przez Pugslove
Czas edycji: 2019-11-14 o 10:44
Pugslove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 07:59   #184
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez jelonki Pokaż wiadomość
To może chociaż zamień na mniejsze, wydaje mi się, że
w 22-25 metrowej kawalerce czułabyś się bardzo fajnie

Wtf? Dobrze, że nie doradzasz autorce, żeby np. stringi zmieniła na figi, bo będzie się w nich fajnie czuć To, że autorka nie planuje zakładać rodziny nie znaczy, że swoją przestrzeń życiową ma ograniczyć do minimum. Jeden dodatkowy pokój to tak dużo? Może przerobić na gościnny, na gabinet, na domową biblioteczkę, co jej się zachce.


Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ale ja w ogóle autorki nie pojmę. Rozrywek nie, znajomi sporadycznie, chłopów nie (seksu jak rozumiem też nie), przestrzeni nie. Tylko ta praca zostaje. To już bym się wolała od razu do trumny położyć albo zaczęłabym pić.

Dobrze, że autorka już ci odpowiedziała i ustawiła do pionu. Wylazła z ciebie ta "małomiasteczkowa" mentalność, od której tak uciekasz.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 08:15   #185
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Prosze po raz drugi o powściągliwość w wypowiedziach.
Kolejny "miły" post zostanie oznaczony czerwoną kartką.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 08:44   #186
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Prosze po raz drugi o powściągliwość w wypowiedziach.
Kolejny "miły" post zostanie oznaczony czerwoną kartką.

? Ale dlaczego?
Poza "dzbanami" i sugestiami że autorka wątku jest:


nieambitna,

pewnie się rozpije

i zostanie staro panno bez seksu

na 22m2

że tylko się do trumny położyć,



to nikt tu niemiły nie był.
A juz na pewno nie 2 ostatnie wypowiadające się.


Jak tu ktos powinien dostać na otrzeźwienie to Megamag jedynie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:02   #187
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Prosze po raz drugi o powściągliwość w wypowiedziach.
Kolejny "miły" post zostanie oznaczony czerwoną kartką.
W co drugim wątku, na który wchodzę, twierdzisz, że ktoś jest "niemiły" i upominasz normalnie dyskutujące osoby jak przedszkolaki. Jestem od 12 lat na tym forum i z tak nadgorliwym sposobem moderowania się tu nie spotkałam, chyba za bardzo sobie wzięłaś do serca swoją funkcję albo czegoś nie zrozumiałaś, bo w byciu moderatorem nie chodzi o to, żeby biegać po wątkach z biczem i wzywać do porządku każdego, kto nie klepie współrozmówców po pleckach. Naprawdę, już się nie da tego czytać i te twoje wtręty przeszkadzają bardziej niż to, że ktoś raz na jakiś czas krytyczniej się do kogoś odniesie. Dopóki nikt się tu nie wyzywa i obraża, nie ma potrzeby interwencji moderatora. Nie zawsze trzeba być miłym i słodziutkim, bo ty tak byś najwyraźniej chciała.
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-11-14, 09:08   #188
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Prosze po raz drugi o powściągliwość w wypowiedziach.
Kolejny "miły" post zostanie oznaczony czerwoną kartką.

O ile moge sie zgodzic ze moglam byc niemila, i moglam sformulowac swoje zdanie inaczej, to nie bardzo rozumiem, czemu w tym watku zachowania pogardliwe i wywyzszajace sie, nie sa tepione z rowna gorliwoscia ze strony moderacji.

Poza tym megamag sugerowala, ze autorka jest nieambitna ameba, ktora nie lubi rozrywek i wysnula niezbyt fajne wnioski na jej temat. Jednak to najwyrazniej nie jest "niemile".

Edytowane przez DawnSeeker
Czas edycji: 2019-11-14 o 09:11
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:13   #189
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Ale kto reprezentuje ten ciemnogród? Twoja rodzina czy jacyś sąsiedzi? Mieszkałam wiele lat na wsi, teraz mieszkam w dużym mieście i moje obserwacje jednak są takie, że wszędzie można spotkać okropnych ludzi, którym chce się plotkować i obgadywać. Może kluczem do ukrócenia tej mentalności, o której piszecie jest po prostu niepozwalanie sobie na komentowanie swojego stylu życia? Nie wyobrażam sobie, że ktoś mi mówi, że nie wypada wieszać firan albo nie iść do kościoła i ja to przyjmuję z pokorą, utrzymuje kontakty z tą osobą, ale w duchu aż kipię złością. Raz, drugi trzeba zwrócić komuś takiemu uwagę, a jak nie pomaga to odizolować się i po kłopocie. A co do wścibstwa to mam wrażenie, że najwięcej jest go na osiedlach zamieszkanych głównie przez starszych ludzi. Babcia mojego męża dwa razy poszła do sklepu wieczorem zamiast rano i już sąsiadka dzwoniła z pytaniem, a co to się Gieniu stało, że rano Cię z okna nie widziałam. To jest dla mnie gorsze niż plotkujący sąsiedzi na wsi.
Ale ty chyba nie rozumiesz czegoś.
Jak sie mieszka z dala od takiego "ciemnogrodu" i przyjeżdża tam np.w odwiedziny, to masz wylane na to co oni sobie gadają.
Mnie żyć nie boli, że ktoś tam nie ma rolet w swoim domu, tylko w ciąży musi firanki wieszać.
Ale ludzie żyjący w tym miasteczku nie zostawią samych rolet wlasnie dlatego, że boją się ostracyzmu społecznego.
No a to oni tam żyją i są na codzień, nie ja. Mi wisi czy mnie sasiad tesciowej z rana zobaczy w samych gaciach. Ale jak zobaczy i zacznie gadać, a zacznie na pewno bo mu sie nudzi w zyciu, to teściowej będzie przykro...Bo to u niej w domu tacy nieporzadni (w domyśle- źle syna wychowała, że sobie taką żonę znalazł co "dupą święci sasiadowi przez okno" ).
Taka głupia mentalność. Ty sobie możesz mieć wywalone co ktoś tam powie, ale ludzie którzy tam mieszkają przejmują się takim gadaniem. Naprawdę nie wiem dlaczego, ale się przejmują.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:16   #190
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ale ty chyba nie rozumiesz czegoś.
Jak sie mieszka z dala od takiego "ciemnogrodu" i przyjeżdża tam np.w odwiedziny, to masz wylane na to co oni sobie gadają.
Mnie żyć nie boli, że ktoś tam nie ma rolet w swoim domu, tylko w ciąży musi firanki wieszać.
Ale ludzie żyjący w tym miasteczku nie zostawią samych rolet wlasnie dlatego, że boją się ostracyzmu społecznego.
No a to oni tam żyją i są na codzień, nie ja. Mi wisi czy mnie sasiad tesciowej z rana zobaczy w samych gaciach. Ale jak zobaczy i zacznie gadać, a zacznie na pewno bo mu sie nudzi w zyciu, to teściowej będzie przykro...Bo to u niej w domu tacy nieporzadni (w domyśle- źle syna wychowała, że sobie taką żonę znalazł co "dupą święci sasiadowi przez okno" ).
Taka głupia mentalność. Ty sobie możesz mieć wywalone co ktoś tam powie, ale ludzie którzy tam mieszkają przejmują się takim gadaniem. Naprawdę nie wiem dlaczego, ale się przejmują.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Otóż to. Nie pójdziesz np. do komunii, to już babcia będzie smutna bo jej powiedzieli że ma wnuczka bezbożnika co żyje w grzechu... No taki świat i tacy ludzie, a tutaj się wciska że zmyślamy i to dawno minęło. No nie minęło.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:21   #191
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez alicjaross Pokaż wiadomość
Ale czemu was tak to boli? Pogadają sobie i tyle. Co innego teściowa czy bliska rodzina, ale jakaś tam sąsiadka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale mnie czy innych osób które są w takich miasteczkach okazjonalnie wlasnie nie boli, że sobie gadają. A niech gadają na zdrowie.
Za to np.tesciowa się martwi, że źle syna wychowała, bo do kościoła nie chodzi (nie dociera do niej że to prawie 40letni facet i sam decyduje gdzie będzie chodzić), albo znów-źle dzieci wychowała skoro zamiast iść na procesje w boze ciało, przyjeżdżamy do niej żeby zrobić grilla.
Albo- wnuk nie ochrzczony. I lament, że ksiądz po kolędzie był i jej powiedział, że ona powinna się bardziej postarać bo to wstyd, żeby w takiej rodzinie (w domyśle- katolickiej, porządnej itp) było dziecko bezbożne. I na nic się zdają tłumaczenia, że to nie jej sprawa i nie jej " wina", bo ona ma klapki na oczach i wg niej- skoro ksiądz jej zwrócił uwagę(no A komu miał zwrócić?skoro nas na oczy nie widział) to jest jej wina.
To naprawdę jest stan umysłu.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-14, 09:38   #192
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Z tym że nie każde miasteczko=ciemnogród. Niekoniecznie to w którym bedzie mieszkać autorka jest takim miejscem. Poza tym nie ma tam rodziny, nie chce jej tam zakładać więc parę problemów odpada.
W moim rodzinnym mieście już połowa koleżanek nie brała ślubu kościelnego, nieochrzczone dzieci też się zdążają i nikt dramatu nie robi.

Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Czas edycji: 2019-11-14 o 09:39
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:41   #193
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Spójrz na to z drugiej strony, tych starych ludzi, którzy często żyja samotnie.
Tym sposobem, oni zapewniają sobie pewien poziom bezpieczeństwa i otaczają się opieką.
To własnie ten rdzaj wścibstwa: "bo Gieni już 2 dzień z okna nie widziałam jak do sklepu idzie" powoduje, ze sasiadka dzwoni lub idzie sprawdzić co z tą Gienią.
I na przykładzie mojej babci która nie chciała sie wyprowadzić ze swojego domu po śmierci dziadka i latami mieszkała sama o 150 km od najbliższej rodziny, wiem, ze to RATUJE CZASEM ZYCIE.
Bo jak babcia zaległa na potworna grypę, to po 1 dniu już sąsiadka przyszła sprawdzić dlaczego babcia ścieżki nie odśnieżyła skoro zawsze odśnieżała. I się babcią na spółkę z zalarmowanymi sasiadkami opiekowała, karmiła, po lekarza i rodzinę zadzwoniła.
Gdyby nie to, kto wie, może by babcia już wtedy umarła z gorączki i braku pomocy i leków.


Takich przykladów mam mnóstwo od starych znajomych/rodziny.


Naparwde, nie wszytko jest takie jednoznaczne jak to wygląda z punktu widzenia młodej, silnej osoby skomunikowanej ze światem i majacej znajomych na pęczki.


+ mnie to np. daje poczucie bezpieczeństwa. I co z tego ze sąsiad zapyta czemu w czwartek nie poszłam do pracy jak zwykle? Co mi to robi ze powiem ze miałam urlop/byłam chora?
To jeszcze zapyta czy czegoś moze nie przynieść ze sklepu czy apteki albo moze kotem się zająć.

Przynajmniej wiem ze jakbym spadła na łeb ze schodów i leżała połamana, to sąsiad zauważy ze nie wyszłam z domu jak zwykle i zareaguje.
taka samo wiem ze jak zobaczy ze ktoś obcy łazi w koło domu czy do niego wchodzi nawet, to on od razu zadzwoni kto to, czy nie złodziej.


ja mam nadzieję, ze na starość ud ami się stworzyć w koło siebie taki krąg "wścibskich" z którymi nawzajem się sobą zainteresujemy i zaopiekujemy.
Masz rację.
I mi osobiście to nie przeszkadza, że moja sąsiadka z bloku lat 80 (Wawa nie małe miasteczko) dopytuje w lato np.o nasz urlop.
Potem po 2 tygodniach ja dowiaduję się od niej, że np.kolega do kota przychodził tylko we wtorki i czwartki A w weekend nie był.

Są plusy tego wścibstwa, jasne.
Ale to nie chodzi o samo wścibstwo, a bardziej o tą mentalność " A co ludzie powiedzą?"
Na przykład z tymi firankami- pewnie kolezanka jakby w końcu zawiesiła same rolety miałaby łatwiej. Pewnie sąsiadka by matce nagadala raz czy dwa. Może nawet ta jej chora matka by przyjechała i jej te firanki zawiesiła, tak jak mi to przedstawiła ta znajoma...Ale.. jakby nie pozwoliła matce tego zrobić to co by się stało? Matka by pogadała o braku szacunku dla starszych i o wymysłach "młodzieży". Po czym firanek by nie było w oknach, a sąsiadka w końcu by się przyzwyczaiła.
Najwyżej znajoma została by "tą co nie ma firanek w oknach, hahaha". Po miesiącu już sąsiadka by nie zauważała braku tych firanek. Więc wszystko jest kwestią mentalności i wytrzymania tego gadania. Dla mnie to śmieszne. Ale wiem, że dla ludzi którzy tam zostali naprawdę bywa to uciążliwe.
BTW bywa też dziwnie i niezręcznie gdy np.jedziemy do jakiegoś dalekiego kuzynostwa mojego męża- ludzi z tego samego miasteczka, ale ja ich nie znam, widzę pierwszy raz na oczy a na dzien dobry słyszę tekst skierowany do mojego męża" aaaa to ty sobie za żonę wziąłeś Beatki córkę! No proszę proszę! Nie wiedzialem! Ale takie pomysly na fryzurę to widac ze masz po mamie hahaha, bo mysmy sie w liceum znali z twoją mamą.A charakterek po mamusi tez masz?ja znam mamę la'Mbrii...oj człowieku nie będziesz miał łatwego życia z taką teściową, goniła cię już do garów jak swojego męża? On nawet okna w domu myje... hahaha"
I od razu wszyscy wiedzą jaka ja jestem, gdzie będę męża gonić i w ogóle wszystko na mój temat (nie ważne że z matką prawie 10 lat nie mam kontaktu, ważne że oni się znali 40 lat temu i matka miała wtedy włosy na fioletowo zafarbowane I nosila w nich piórka kolorowe).
W Wawie jest o tyle lepiej że ludzie nadal oceniają ale raczej przez pryzmat twoich własnych zachowań, a nie "Bo kogoś tam kiedyś znali z twojej rodziny".

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 09:44   #194
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

No tylko ten stan umysłu naprawdę nie dotyczy wszystkich mieszkających w małych miasteczkach. Ja czegoś takiego nie doświadczam, a do kościoła nie chodzę, w zasadzie to nie znam nikogo kto by chodził, włączając w to moich rodziców i teściową, bo im się zdarzy tylko 2 razy do roku na święta. Teść chodzi tylko na śluby jak już musi, poza tym nie.

O roletach też pierwsze słyszę

Akurat obracam się wśród ludzi głównie z wyższym wykształceniem, którzy wrócili do małego miasta po tułaczkach po większych W stolicy został tylko grafik komputerowy, co dość oczywiste, bo tu by nie miał co w tej branży robić. Większość z nas ma własne firmy. Każdy ceni sobie w życiu co innego, jeden woli życie na wsi, drugi w metropolii, a trzeci w małym miasteczku. Poza tym jak się jest mobilnym to żaden problem podjechać do innego miasta. Ja regularnie odwiedzam znajomych, jeżdżę na koncerty, na szkolenia itd.
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 10:08   #195
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
nevina, tylko że u mnie w mieście byś nie studiowała, bo nie byłoby gdzie. I tak byś musiała wyjechać choćby do miasta wojewódzkiego, a to też wiązałoby się z kosztami choćby akademika.

A że uczelnie w moim mieście wojewódzkim są słabe jak piąta herbata robiona z tej samej torebki, to siłą rzeczy rozłożyło się to tak, że ci, którym matura poszła lepiej, wybyli dalej na lepsze uczelnie, a ci, którym poszła słabiej, wybyli do tegoż miasta wojewódzkiego. A jakbyś z powodów finansowych wybrała jednak moje miasto wojewódzkie (chociaż akurat akademiki wszędzie kosztują podobnie), to i tak musiałabyś z niego wybyć gdzieś dalej, gdybyś chciała pracować w zawodzie, bo tamtejszy rynek pracy też nie świeci.

Niestety ludzie z mojej szkoły, którzy zostali (lub wrócili)* dzielą się na: trwale bezrobotnych, bezrobotnych wyjeżdżających okazjonalnie na saksy, wykonujących prace fizyczne za najniższą krajową, ludzi, którzy przejęli firmę po tacie i tym ostatnim rzeczywiście się opłaciło. Nie znam ani jednego przypadku, żeby ktoś wrócił po studiach, bo dostał fajną robotę.

* A jest ich może jedna trzecia (jesteśmy najszybciej procentowo wyludniającym się województwem, tak na marginesie).

Dlatego ja bym do tego miasta nie wróciła, nawet gdybym była tą jedyną osobą, która dostała tam dobrą pracę, właśnie przede wszystkim ze względu na towarzystwo.

Jeśli miasteczko autorki jest inne i żyją tam głównie ambitni i wykształceni ludzie wykonujący z pasją pracę marzeń za sensową pensję, z którym i pogada się o literaturze i filozofii, to insza inszość.
Podpisuję się pod tym. Dodam tylko że w lubelskim jest bardzo podobnie.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87329980]Wow, nie spodziewałam się takiego rozwoju wątku W miastach 30k zostają głównie nieambitne dzbany, a w dodatku każdy tam komentuje Twój strój, auto i obecność w kościele. Nie wiem, ja chyba mieszkam w innym kraju. A lekarzy, prawników, właścicieli firm, pracowników zdalnych to już nie ma w małych miastach? Naprawdę przy niektórych zawodach wielkie miasta nie są najbardziej sprzyjającym miejscem pracy - bo czasem jest duża konkurencja, a co za tym rotacja i niskie zarobki. Poza tym nie każdy lubi ten pęd wielkich miast, korki, itp. Ja osobiście nie chciałabym na przykład mieszkać w stolicy, nie odpowiadają mi metropolie. I niektóre ambitniejsze ode mnie osoby również Mam wrażenie że sporo osób zostaje w miejscowościach w których studiowały - mimo że czasem wcale nie mają tam lepszych perspektyw - bo właśnie boją się oceny, tego że ktoś pomyśli że ponieśli porażkę, że wrócili z miasta pełnego możliwości.[/QUOTE]Nooo są lekarze (nie pójdę do Piotrowskiego bo ciotce nie chciał iść zrobić i na raka umarła),
Prawnicy(A ten to zawsze bierze więcej niż ten z X-miasta wojewódzkiego godzinę drogi stad).
Dentyści-tu akurat mam dobre wspomnienia bo pani dentystka otworzyła też gabinet w Wawie (3x w tyg.w Wawie i 2x w mniejszym mieście). Bardzo byłam zadowolona bo małomiasteczkowe ceny przeniosła na klientów "warszawskich" którzy pochodzili z naszego miasteczka. No i odkąd miała gabinet w Wawie, to jakość usług wzrosła. Chyba się dokształcała.


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87331162]Z tym że nie każde miasteczko=ciemnogród. Niekoniecznie to w którym bedzie mieszkać autorka jest takim miejscem. Poza tym nie ma tam rodziny, nie chce jej tam zakładać więc parę problemów odpada.
W moim rodzinnym mieście już połowa koleżanek nie brała ślubu kościelnego, nieochrzczone dzieci też się zdążają i nikt dramatu nie robi.[/QUOTE]No i chwała im za to, że się to myślenie zmienia. Naprawdę ja też bym sobie chętnie postawiła na "swojej" działce w tym miasteczku domek 100m2 i kiedyś tam na starość wróciła. Bo na dom w Wawie z porządnym ogrodem gdzie kurki można hodować raczej się nie zanosi

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 10:09   #196
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Podpisuję się pod tym. Dodam tylko że w lubelskim jest bardzo podobnie.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Nooo są lekarze (nie pójdę do Piotrowskiego bo ciotce nie chciał iść zrobić i na raka umarła),
Prawnicy(A ten to zawsze bierze więcej niż ten z X-miasta wojewódzkiego godzinę drogi stad).
Dentyści-tu akurat mam dobre wspomnienia bo pani dentystka otworzyła też gabinet w Wawie (3x w tyg.w Wawie i 2x w mniejszym mieście). Bardzo byłam zadowolona bo małomiasteczkowe ceny przeniosła na klientów "warszawskich" którzy pochodzili z naszego miasteczka. No i odkąd miała gabinet w Wawie, to jakość usług wzrosła. Chyba się dokształcała.


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Akurat opinie o lekarzach ma się chyba niezależnie od wielkości miasta - jak nie drogą gadaną, to tysiąc opinii w internecie. Przykro mi to mówić, ale bije od Ciebie ta "małomiasteczkowa" mentalność, strasznie się przejmujesz jakaś gadaniną, wszystko jest źle i na nie.
Będę się trzymać z dala od Lubelskiego
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 10:09   #197
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ale ty chyba nie rozumiesz czegoś.
Jak sie mieszka z dala od takiego "ciemnogrodu" i przyjeżdża tam np.w odwiedziny, to masz wylane na to co oni sobie gadają.
Mnie żyć nie boli, że ktoś tam nie ma rolet w swoim domu, tylko w ciąży musi firanki wieszać.
Ale ludzie żyjący w tym miasteczku nie zostawią samych rolet wlasnie dlatego, że boją się ostracyzmu społecznego.
No a to oni tam żyją i są na codzień, nie ja. Mi wisi czy mnie sasiad tesciowej z rana zobaczy w samych gaciach. Ale jak zobaczy i zacznie gadać, a zacznie na pewno bo mu sie nudzi w zyciu, to teściowej będzie przykro...Bo to u niej w domu tacy nieporzadni (w domyśle- źle syna wychowała, że sobie taką żonę znalazł co "dupą święci sasiadowi przez okno" ).
Taka głupia mentalność. Ty sobie możesz mieć wywalone co ktoś tam powie, ale ludzie którzy tam mieszkają przejmują się takim gadaniem. Naprawdę nie wiem dlaczego, ale się przejmują.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

No właśnie nie rozumiem, bo 28 lat mieszkałam na wsi i ani ja, ani rodzice nigdy nie przejmowaliśmy się jakimś sąsiedzkim gadaniem. My żyliśmy swoim życiem, a jakaś wścibska sąsiadka swoim. Te rolety i firany to dla mnie tak absurdalna sprawa, że naprawdę zaczęłabym martwić się o ludzi, którzy ulegają jakiejś ciotce/stryjence/sąsiadce, która skrytykowała rolety. No serio, całe miasto czy cała wieś musi mieć firanki w oknach? A jak nie to co się stanie? Obrzucą dom jajami? Jak ktoś nie jest w stanie znieść jakiejś idiotycznej paplaniny, ani uciąć kontaktu z toksycznymi ludźmi z firankową mentalnością to powinien przemyśleć swoje własne podejście.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 10:11   #198
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
No właśnie nie rozumiem, bo 28 lat mieszkałam na wsi i ani ja, ani rodzice nigdy nie przejmowaliśmy się jakimś sąsiedzkim gadaniem. My żyliśmy swoim życiem, a jakaś wścibska sąsiadka swoim. Te rolety i firany to dla mnie tak absurdalna sprawa, że naprawdę zaczęłabym martwić się o ludzi, którzy ulegają jakiejś ciotce/stryjence/sąsiadce, która skrytykowała rolety. No serio, całe miasto czy cała wieś musi mieć firanki w oknach? A jak nie to co się stanie? Obrzucą dom jajami? Jak ktoś nie jest w stanie znieść jakiejś idiotycznej paplaniny, ani uciąć kontaktu z toksycznymi ludźmi z firankową mentalnością to powinien przemyśleć swoje własne podejście.
Zgadzam się.
Wścibscy ludzie zdarzają się wszędzie, jak nie ma całej wsi do obgadania, to obgada całe osiedle, albo pół dzielnicy. Tylko po co się tym przejmować?
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 10:39   #199
madame Emi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 97
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87331360]Akurat opinie o lekarzach ma się chyba niezależnie od wielkości miasta - jak nie drogą gadaną, to tysiąc opinii w internecie. Przykro mi to mówić, ale bije od Ciebie ta "małomiasteczkowa" mentalność, strasznie się przejmujesz jakaś gadaniną, wszystko jest źle i na nie.
Będę się trzymać z dala od Lubelskiego [/QUOTE]

Zgadzam się i naprawdę szczerze bawi mnie ta troska o babcię, która rzekomo zamartwia się, że wnuczka nie chodzi do kościoła, a tymczasem z każdego posta wnuczki wyłazi, że to przede wszystkim ona sama przejmuje się gadaniną sąsiadów.

Niektórzy chyba naprawdę się trochę przeceniają i wydaje im się, że oczy całego świata skierowane są wyłącznie na nich, a całe sąsiedztwo wieczorami dla rozrywki dyskutuje o ich majtkach. No nie. Uwierzcie, ludzie mają tyle swoich własnych problemów i spraw, że nawet jeżeli czasami coś skomentują, to już po dwóch sekundach o tym zapominają.
madame Emi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-14, 10:56   #200
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 263
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
No właśnie nie rozumiem, bo 28 lat mieszkałam na wsi i ani ja, ani rodzice nigdy nie przejmowaliśmy się jakimś sąsiedzkim gadaniem. My żyliśmy swoim życiem, a jakaś wścibska sąsiadka swoim. Te rolety i firany to dla mnie tak absurdalna sprawa, że naprawdę zaczęłabym martwić się o ludzi, którzy ulegają jakiejś ciotce/stryjence/sąsiadce, która skrytykowała rolety. No serio, całe miasto czy cała wieś musi mieć firanki w oknach? A jak nie to co się stanie? Obrzucą dom jajami? Jak ktoś nie jest w stanie znieść jakiejś idiotycznej paplaniny, ani uciąć kontaktu z toksycznymi ludźmi z firankową mentalnością to powinien przemyśleć swoje własne podejście.
Napiszą na pudelku

Moja koleżanka miała takich rodziców, ciągłe przejmowanie się co ludzie pomyślą. Za nastoletnich czasów zawsze się ukręcała rano w niedzielę po imprezie, bo musi do kościoła na 9:30 iść z rodzicami (ja zawsze twierdziłam, że to dobry argument, żeby nie musieć po tej imprezie sprzątać ) ale to chyba jeden przypadek jaki znam
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 12:34   #201
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Aleście się zaperzyły, aż się uśmiałam. A ja tylko napisałam, że styl życia autorki mi nie leży i dla mnie byłby nudny jak położenie się do trumny. Co ja na to poradzę? I co ma brak chłopa do braku ambicji? Dla niej taki styl życia może być spoko, dla mnie to byłaby męka. A wyśmiałam głównie absurdalny pomysł zamienienia trzypokojowego mieszkania z niskim czynszem na kawalerkę. Interes życia.

A już logiki "chyba zaczęłabym pić" ---> "sugerujesz, że autorka się rozpije?" nie skomentuję, bo jest tak cuda, że aż słów brak.

DawnSeeker, masz jakiś kompleks, że aż tak Cię to osobiście dotknęło, że taki styl życia nie wszystkim się podoba, żeby aż życzyć mi śmierci? Niezły odjazd.

Edytowane przez megamag
Czas edycji: 2019-11-14 o 12:37
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 12:47   #202
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Skąd Wy tą kawalerkę wzięliście 22 m nagle?
Przecież pisała ze po mamie zostało jej mieszkanie 3 pokojowe.
No to raczej koło 50 -60m a nie jakieś: 22m-matkoboskociasnotanapipid owie.
Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Aleście się zaperzyły, aż się uśmiałam. A ja tylko napisałam, że styl życia autorki mi nie leży i dla mnie byłby nudny jak położenie się do trumny. Co ja na to poradzę? I co ma brak chłopa do braku ambicji? Dla niej taki styl życia może być spoko, dla mnie to byłaby męka. A wyśmiałam głównie absurdalny pomysł zamienienia trzypokojowego mieszkania z niskim czynszem na kawalerkę. Interes życia.

A już logiki "chyba zaczęłabym pić" ---> "sugerujesz, że autorka się rozpije?" nie skomentuję, bo jest tak cuda, że aż słów brak.

DawnSeeker, masz jakiś kompleks, że aż tak Cię to osobiście dotknęło, że taki styl życia nie wszystkim się podoba, żeby aż życzyć mi śmierci? Niezły odjazd.
Pomysł wziął się z tego wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1267452

Niestety tam autorka wątku dostała bana za trollowanie
__________________
No silicone




Edytowane przez jelonki
Czas edycji: 2019-11-14 o 12:50
jelonki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 13:01   #203
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez jelonki Pokaż wiadomość
Pomysł wziął się z tego wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1267452

Niestety tam autorka wątku dostała bana za trollowanie
A to przepraszam. Nie wiedziałam, że tu jest drugie dno.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-14, 19:56   #204
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
W co drugim wątku, na który wchodzę, twierdzisz, że ktoś jest "niemiły" i upominasz normalnie dyskutujące osoby jak przedszkolaki. Jestem od 12 lat na tym forum i z tak nadgorliwym sposobem moderowania się tu nie spotkałam, chyba za bardzo sobie wzięłaś do serca swoją funkcję albo czegoś nie zrozumiałaś, bo w byciu moderatorem nie chodzi o to, żeby biegać po wątkach z biczem i wzywać do porządku każdego, kto nie klepie współrozmówców po pleckach. Naprawdę, już się nie da tego czytać i te twoje wtręty przeszkadzają bardziej niż to, że ktoś raz na jakiś czas krytyczniej się do kogoś odniesie. Dopóki nikt się tu nie wyzywa i obraża, nie ma potrzeby interwencji moderatora. Nie zawsze trzeba być miłym i słodziutkim, bo ty tak byś najwyraźniej chciała.
Nie trzeba byc miłym i słodziutkim oraz nie trzeba poklepywać się wzajemnie po pleckach. Wystarczy zaniechać osobistych wycieczek, tak zwanych "krzywych" tekstów a obiecuję, że nie będę zwracać uwagi i latać "z biczem" (sic!) po wątku. Jeśli ktoś nie pojmuje różnicy między "krytycznym odnoszeniem się" a "osobistym pojazdem" (dlatego prosiłam tu ogólnie o grzeczniejsze odnoszenie się do siebie: zarówno Meg jak i innych) to już nie moja wina. Dyskusja a pyskówka to dwie różne rzeczy.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-15, 08:13   #205
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Na przykład z tymi firankami- pewnie kolezanka jakby w końcu zawiesiła same rolety miałaby łatwiej. Pewnie sąsiadka by matce nagadala raz czy dwa. Może nawet ta jej chora matka by przyjechała i jej te firanki zawiesiła, tak jak mi to przedstawiła ta znajoma...Ale.. jakby nie pozwoliła matce tego zrobić to co by się stało? Matka by pogadała o braku szacunku dla starszych i o wymysłach "młodzieży". Po czym firanek by nie było w oknach, a sąsiadka w końcu by się przyzwyczaiła.
Najwyżej znajoma została by "tą co nie ma firanek w oknach, hahaha". Po miesiącu już sąsiadka by nie zauważała braku tych firanek. Więc wszystko jest kwestią mentalności i wytrzymania tego gadania. Dla mnie to śmieszne. Ale wiem, że dla ludzi którzy tam zostali naprawdę bywa to uciążliwe.
Dokładnie tak by było. My zrezygnowaliśmy z firanek przy głównej ulicy, w kuchni, za to nakleiliśmy na szybę folię - tak do mniej więcej 3/5 wysokości, a na noc jasne rolety na resztę długości. Akurat nasze rodziny nic nie powiedziały, im to w sumie wisi, teściowa nawet lubi takie smaczki. Za to sąsiadka z góry - gdzieś z 35 lat ma - zapytała, mówi z takim skrępowanym uśmiechem, że to tak dziwnie bez firanek, że ludzie widzą z naprzeciwka. Stwierdziłam, że mi obojętne, jak ktoś lubi oglądać, że w gaciach chodzę, to tyle jego. Pogadała, pogadała, a za miesiąc ona miała folie w oknie, sąsiedzi wyżej i jeszcze z bloków obok.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-15, 08:21   #206
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Dokładnie tak by było. My zrezygnowaliśmy z firanek przy głównej ulicy, w kuchni, za to nakleiliśmy na szybę folię - tak do mniej więcej 3/5 wysokości, a na noc jasne rolety na resztę długości. Akurat nasze rodziny nic nie powiedziały, im to w sumie wisi, teściowa nawet lubi takie smaczki. Za to sąsiadka z góry - gdzieś z 35 lat ma - zapytała, mówi z takim skrępowanym uśmiechem, że to tak dziwnie bez firanek, że ludzie widzą z naprzeciwka. Stwierdziłam, że mi obojętne, jak ktoś lubi oglądać, że w gaciach chodzę, to tyle jego. Pogadała, pogadała, a za miesiąc ona miała folie w oknie, sąsiedzi wyżej i jeszcze z bloków obok.

Nie miałam pojęcia, że to, co widzi lub nie wisi w oknach wzbudza takie emocje wśród ludzi. No, ale właśnie grunt to nie przejmować się, robić swoje, a sąsiedzi pogadają i przestaną, a niektórzy pewnie jeszcze zaczną naśladować wygodne rozwiązania.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-15, 10:33   #207
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Nie miałam pojęcia, że to, co widzi lub nie wisi w oknach wzbudza takie emocje wśród ludzi. No, ale właśnie grunt to nie przejmować się, robić swoje, a sąsiedzi pogadają i przestaną, a niektórzy pewnie jeszcze zaczną naśladować wygodne rozwiązania.
Ja tez .
Jak mijam czyjes domy to patrzę ogólnie na estetykę a nie co kto sobie powiesil w oknie .ja mam w każdym oknie takie same drewniane zaluzje bo myślę że to wygląda ładnie z zewnątrz jak cały dom ma takie same i daje mi cieply odcien swiatla wewnatrz domu (nie lubie okien calkowicie odslonietych wygladaja lyso jak dla mnie a ponadto nie mam czasu czyscic okien codziennie zeby sie ladnie prezentowaly)Ale nie zrobiłam tego z powodu sąsiadów nawet mi do głowy nie przyszło że ktoś może oceniać czy ja mam firanki czy żaluzje czy rolety .ludzie to mają problemy :-/

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2019-11-15 o 10:52
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-15, 11:19   #208
alicjaross
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Mnie to ciekawi czemu to ludzi tak grzeje co ktoś ma w oknach, żeby komentować. Ja sama obserwuję, ale to tylko po to żeby się zainspirować lub zobaczyć na żywo. Jeśli coś mi się nie podoba, to nie stosuję u siebie, ale żebym miała sąsiadom komentować. Tragedia, ludzie własnego życia nie mają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alicjaross jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-15, 11:27   #209
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

Ja dobieram to co mam w oknach do wystroju wnetrza. Mój dom ma wystroj w wiejskim stylu więc nie walne sobie nowoczesnych rolet bo sąsiad takie ma bo to nie będzie pasowało z wnętrzem. Tak samo jakbym miała pokój z wystrojem niebiesko bialym nie zalozylabym czerwono czarnych rolet
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-16, 00:49   #210
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Powrót do małego miasteczka?

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87331360]Akurat opinie o lekarzach ma się chyba niezależnie od wielkości miasta - jak nie drogą gadaną, to tysiąc opinii w internecie. Przykro mi to mówić, ale bije od Ciebie ta "małomiasteczkowa" mentalność, strasznie się przejmujesz jakaś gadaniną, wszystko jest źle i na nie.

Będę się trzymać z dala od Lubelskiego [/QUOTE]Ja się przejmuję? Przecież to są cytaty z tych ludzi, a nie moje myślenie

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-16 01:56:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.