Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[madziara_07]

przez was zaczelam sprawdzac ceny biletow kolejowych nad morze bo w polowie lutego sa ferie mozna by na jeden dzien wyskoczyc... chociaz kusi mnie tez nie nad samo morze ale nad zatoke, zeby zabrac mloda do oceanarium, bo mloda jeszcze w porzadnym oceanarium nie byla.. zreszta ja tez nie

[Ninquelote]

U mnie rano normy powietrza były przekroczone o ponad 500% także no.
Dziecko póki co zdrowe. To znaczy ma katar i trochę kaszle a wczoraj miała w przedszkolu atak astmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

U mnie ponad 300%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

U nas cudowna, słoneczna i bezwietrzna pogoda trwa.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

najmłodszy ma 17 mies.


świetnie bawi się wodą, chlebem, makaronem, rozgniata marchewki ...


zrobiłam mu "śnieg" z pieluchy https://mojedziecikreatywnie.pl/2018...lorow-brokatu/ - pffe, nie chciał tego dotykać


schowałam zabawki w galaretce z żelatyny - też się nie chciał brudzić i dotykać


masa solna - tak samo, nie pasowała, łapy zaraz kazał myć i wycierać



to jest jakaś nadwrażliwość ?


ja nie znoszę plaży i piasku na stopach,
przyzwyczajam się, ale na początku zawsze mnie wzdryga

[wika82]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87510801]Ja do wakacji odliczam, morze

No uwielbiam, nie ciągnie mnie do ciepłych krajów, nie przeszkadzają mi parawany (btw, sami dorośli to może co innego, ale jeździmy z dziećmi, przyjaciele i my razem 4 dzieci, w tym roku będzie 6 dzieci = parawany po pierwsze jednak osłaniają od sypania piachem, po drugie - jednak wskazują dzieciom teren zabawy, tałatajstwo się nie rozłazi jak kury ), nie przeszkadza mi tłum, zla pogoda - kilometry w minione wakacje przełaziliśmy brzegiem w poszukiwaniu szkiełek zabawa roku była:[/QUOTE]

Nigdy w życiu nie używałam parawanu na plaży.

Mamy bardzo szeroką plażę, najszerszą na wybrzeżu. Dodatkowo z dziećmi jeździmy na niestrzeżony odcinek, gdzie od człowieka do człowieka jest hektar miejsca i nie ma potrzeby rozstawiania parawanów.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87512591]najmłodszy ma 17 mies.


świetnie bawi się wodą, chlebem, makaronem, rozgniata marchewki ...


zrobiłam mu "śnieg" z pieluchy https://mojedziecikreatywnie.pl/2018...lorow-brokatu/ - pffe, nie chciał tego dotykać


schowałam zabawki w galaretce z żelatyny - też się nie chciał brudzić i dotykać


masa solna - tak samo, nie pasowała, łapy zaraz kazał myć i wycierać



to jest jakaś nadwrażliwość ?


ja nie znoszę plaży i piasku na stopach,
przyzwyczajam się, ale na początku zawsze mnie wzdryga[/QUOTE]

Może być, ale niekoniecznie - z tego co pamiętam niechęć do brudzenia się jest jednym z etapów rozwojowych.

[Ninquelote]

U mnie powietrze dalej masakryczne, 500% ponad. Ale co tam, w sąsiedniej gminie ponad 1000 Czujnik na Szkole Podstawowej

[precious_81]

Jakimi suplementami wspomóc i jakie badania poza poziomem żelaza warto zrobić przy strasznych sińcach pod oczami?

Pojawiły się jakiś tydzień temu i jest coraz gorzej. Oczy nie swędzą więc wykluczam zapalenie spojówek, w rodzinie nikt nie ma takiego problemu. Apetyt dopisuje, nie jest apatyczna, je dużo warzyw, owoców, ale też przez święta wiadomo więcej słodyczy. Ostatnio chora była jakoś w październiku. Po ciuchach widzę, że chudnie, zawsze była wysoka a teraz jest na 75 centylu wzrostu i 25 wagi. Może efekt braku słońca?

Strasznie widoczne są te sińce, a na zdjęciach to już w ogóle wyglądają jakby jakaś zaniedbana i zagłodzona była

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez precious_81

Jakimi suplementami wspomóc i jakie badania poza poziomem żelaza warto zrobić przy strasznych sińcach pod oczami?

Pojawiły się jakiś tydzień temu i jest coraz gorzej. Oczy nie swędzą więc wykluczam zapalenie spojówek, w rodzinie nikt nie ma takiego problemu. Apetyt dopisuje, nie jest apatyczna, je dużo warzyw, owoców, ale też przez święta wiadomo więcej słodyczy. Ostatnio chora była jakoś w październiku. Po ciuchach widzę, że chudnie, zawsze była wysoka a teraz jest na 75 centylu wzrostu i 25 wagi. Może efekt braku słońca?

Strasznie widoczne są te sińce, a na zdjęciach to już w ogóle wyglądają jakby jakaś zaniedbana i zagłodzona była

A wysypia się?
Bo przyznam, że moje dziecko przez te całe wolne+ferie chodzi spać o takich godzinach, że modlę się już o powrót do szkoły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87514801]A wysypia się?
Bo przyznam, że moje dziecko przez te całe wolne+ferie chodzi spać o takich godzinach, że modlę się już o powrót do szkoły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Codziennie rano twierdzi, że jest niewyspana ale to taki typ, od zawsze rano był problem Nawet dzisiaj mimo, że wstała sama i teoretycznie powinna być wyspana mówiła, że jest zmęczona i nic jej się nie chce.



W czasie świątecznych wolnych dni chodziła spać o 21-22 i spała potem do 9-10, ale od 2 stycznia wróciła do normalnego rytmu - spać idzie najpóźniej o 21 i rano wstaje o 7. Jak chodziła do przedszkola wstawała o 6.

[Miramej]

Napisane przez precious_81

Jakimi suplementami wspomóc i jakie badania poza poziomem żelaza warto zrobić przy strasznych sińcach pod oczami?

Pojawiły się jakiś tydzień temu i jest coraz gorzej. Oczy nie swędzą więc wykluczam zapalenie spojówek, w rodzinie nikt nie ma takiego problemu. Apetyt dopisuje, nie jest apatyczna, je dużo warzyw, owoców, ale też przez święta wiadomo więcej słodyczy. Ostatnio chora była jakoś w październiku. Po ciuchach widzę, że chudnie, zawsze była wysoka a teraz jest na 75 centylu wzrostu i 25 wagi. Może efekt braku słońca?

Strasznie widoczne są te sińce, a na zdjęciach to już w ogóle wyglądają jakby jakaś zaniedbana i zagłodzona była

Alergia lub robale brane były pod uwagę?

[Linka25]

Napisane przez precious_81

Codziennie rano twierdzi, że jest niewyspana ale to taki typ, od zawsze rano był problem Nawet dzisiaj mimo, że wstała sama i teoretycznie powinna być wyspana mówiła, że jest zmęczona i nic jej się nie chce.



W czasie świątecznych wolnych dni chodziła spać o 21-22 i spała potem do 9-10, ale od 2 stycznia wróciła do normalnego rytmu - spać idzie najpóźniej o 21 i rano wstaje o 7. Jak chodziła do przedszkola wstawała o 6.

Śpi chyba wystarczająco. Moja 7 latka od 21.30 do 7.20

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Linka25

Śpi chyba wystarczająco. Moja 7 latka od 21.30 do 7.20

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A. też śpi ok 10h na dobę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

7latka też koło 10h/dobę, a 9,5 latka weszła już chyba w wiek, kiedy organizm rano nie funkcjonuje - tylko rozbudza się w późniejszych godzinach, charakterystyczne dla dojrzewania. Zawsze wstawała sama z siebie koło 7 max, a teraz do 9 może spać i mało. A nie idzie jakoś nie wiem jak późno, mamy ferie, więc owszem, do łóżka obie gonię normalnie, po 20, ale starsza jeszcze czyta (jak się matka zapomni i nie pogoni, to do 22 potrafi), młodsza koło 21 usypia i wstaje koło 7 wlaśnie.

[precious_81]

Napisane przez Miramej

Alergia lub robale brane były pod uwagę?

Właśnie pierwsze co skojarzyły mi się robale, ale nie ma innych objawów.
Ma AZS, które zawsze pojawia się zimą. W tym roku przechodzi wyjątkowo łagodnie- sucha skóra ale bez wysypki i ran. To też może mieć wpływ na sińce?
Kiedyś w wynikach miała bardzo przekroczone eozynofile i lekarka podciągnęła to pod alergię.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miramej]

Napisane przez precious_81

Właśnie pierwsze co skojarzyły mi się robale, ale nie ma innych objawów.
Ma AZS, które zawsze pojawia się zimą. W tym roku przechodzi wyjątkowo łagodnie- sucha skóra ale bez wysypki i ran. To też może mieć wpływ na sińce?
Kiedyś w wynikach miała bardzo przekroczone eozynofile i lekarka podciągnęła to pod alergię.

A chudnięcie to nie jest inny objaw?

[precious_81]

Napisane przez Miramej

A chudnięcie to nie jest inny objaw?

Faktycznie, nie powiązałam tego.


Jak wyjdzie jeszcze do tego anemia i znowu podwyższone eozynofile to zabierzemy się w takim razie w pierwszej kolejności za odrobaczanie

[voice_of_silence]

Napisane przez wika82

Taki jest rozwój człowieka, nic nie poradzisz.

Nie wiem kiedy używasz espumisanu, ja stosowałam przez cały dzień po kilka kropelek, na zasadzie, że nie jak zaczynają się wzdęcia, tylko zanim się zaczną prewencyjnie.



Nie wiem czy coś to dawało, generalnie ok. 4 miesiąca jest już bardziej z górki.


Masowanie brzuszka też pomaga i noszenie, starszego nosiłam niestety na rękach, (tu ciężko o właściwą pozycję, łatwo można spowodować u dziecka asymetrię), młodszego w chuście, wtedy brzuszek się rozgrzewa, bo jest przyklejony do ciała i szybciej przechodzi.



U mojego starszego syna też nie było stałej pory, za to młodszy książkowo.

Dziękuję!

Jest już lepiej. Daję Espumisan i Delicol przed każdym lub w trakcie posiłku. Dalej się pręży i widać wysiłek przy wydalaniu, ale tak jak pisałaś, tak musi niestety być. Ale po kropelkach go nie wykręca w każdą stronę i nie kwili tak rozpaczliwie.

Masujemy brzuszek, układamy go na piersiach brzuszkiem do brzucha i staramy się kłaść też na brzuszku na macie. Całe szczęście to nie kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez voice_of_silence

Dziękuję!

Jest już lepiej. Daję Espumisan i Delicol przed każdym lub w trakcie posiłku. Dalej się pręży i widać wysiłek przy wydalaniu, ale tak jak pisałaś, tak musi niestety być. Ale po kropelkach go nie wykręca w każdą stronę i nie kwili tak rozpaczliwie.

Masujemy brzuszek, układamy go na piersiach brzuszkiem do brzucha i staramy się kłaść też na brzuszku na macie. Całe szczęście to nie kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczyny ratunku, co macie w kuchni? pytam o robota planetarnego czy urządzenie typu termomix (nie, nie oryginalny ale Hovven z biedry czy lidlowy?). Muszę coś kupić...

[Linka25]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87524006]Dziewczyny ratunku, co macie w kuchni? pytam o robota planetarnego czy urządzenie typu termomix (nie, nie oryginalny ale Hovven z biedry czy lidlowy?). Muszę coś kupić...[/QUOTE]W wątku "co robicie na obiad?" pewna świetna w kuchni osoba poleca Bosch MUM 5 .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87524006]Dziewczyny ratunku, co macie w kuchni? pytam o robota planetarnego czy urządzenie typu termomix (nie, nie oryginalny ale Hovven z biedry czy lidlowy?). Muszę coś kupić...[/QUOTE]
Ja mam oryginalny therm., znajomi mają lidlowy i są zadowoleni, bo podobno funkcje te same. Pewnie trzeba byłoby zrobić to samo danie w obu, żeby mieć porównanie
Mnie zastanawia bardziej kwestia jakości elementów - ostrza, silnik, czy po 5-10 latach używania będą tak samo sprawne.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Linka25

W wątku "co robicie na obiad?" pewna świetna w kuchni osoba poleca Bosch MUM 5 .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, właśnie z tej serii dokonałam zakupu

Napisane przez precious_81

Ja mam oryginalny therm., znajomi mają lidlowy i są zadowoleni, bo podobno funkcje te same. Pewnie trzeba byłoby zrobić to samo danie w obu, żeby mieć porównanie
Mnie zastanawia bardziej kwestia jakości elementów - ostrza, silnik, czy po 5-10 latach używania będą tak samo sprawne.

Ano właśnie, inna rzecz - czy lidlowe (bo te co w biedrze - to nie ich marka własna i normalnie sklep, stronę mają w razie W) mają dobry serwis, jak mi się skopie coś, to czy nie będzie do wywalenia...

Zdecydowałam się w związku z tym na BOSCHa.

[wika82]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87524653]Dziękuję, właśnie z tej serii dokonałam zakupu



Ano właśnie, inna rzecz - czy lidlowe (bo te co w biedrze - to nie ich marka własna i normalnie sklep, stronę mają w razie W) mają dobry serwis, jak mi się skopie coś, to czy nie będzie do wywalenia...

Zdecydowałam się w związku z tym na BOSCHa.[/QUOTE]


Daj znać, bo przydałby mi się taki sprzęt.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez wika82

Daj znać, bo przydałby mi się taki sprzęt.

Dam

Patrzyłam na możliwość zagniatania ciasta drożdżowego - nigdy mi nie wychodzi. Na ciachanie na plasterki, rozwalanie ziemniaków na placki, tarcie na wiórki, zagniatanie innych ciast. Ubijanie piany mniej, mam mikser ręczny z lidla, śliczny, różowy no i prawda taka, że do samej piany i tak ten malutki wezmę. A jak omlet robię, to parę ruchów ręczną trzepaczką i tyle.

Nie potrzebowałam wyciskarki do cytrusów, bo też lidlową mamy - i akurat nie ma, a większość modeli ma. Nie patrzyłam na mielenie mięsa, zbędne mi to.
Bosch ma wielką zaletę - można dokupić kolejne części potrzebne no i - koleżanka ma 13 lat sprzęt z tej serii MUM, pierwsze jakie wchodziły, i nadal może dokupić ew. części.

[madziara_07]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87525337]Dam

Patrzyłam na możliwość zagniatania ciasta drożdżowego - nigdy mi nie wychodzi. Na ciachanie na plasterki, rozwalanie ziemniaków na placki, tarcie na wiórki, zagniatanie innych ciast. Ubijanie piany mniej, mam mikser ręczny z lidla, śliczny, różowy no i prawda taka, że do samej piany i tak ten malutki wezmę. A jak omlet robię, to parę ruchów ręczną trzepaczką i tyle.

Nie potrzebowałam wyciskarki do cytrusów, bo też lidlową mamy - i akurat nie ma, a większość modeli ma. Nie patrzyłam na mielenie mięsa, zbędne mi to.
Bosch ma wielką zaletę - można dokupić kolejne części potrzebne no i - koleżanka ma 13 lat sprzęt z tej serii MUM, pierwsze jakie wchodziły, i nadal może dokupić ew. części.

[/QUOTE]


jak kupowalam 8 lat temu moj planetary to wlasnie latwa dostepnsc do czesci, serwis, moc silnika no i cena byly wyznacznikiem. ze wzgledu na moc silnka odrzucilam wtedy Kitchen Aid i zostal mi wlasnie Bosh i Kenwood bo byly porownywalne. Zdecydowalam sie na Kenwooda tylko dlatego ze trafilam na fajna promocje i mial gratis mnostwo dodatkow. a z kolejnych czesci najfajniejsza jest przystawka do robienia lodow mniaam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mój mąż w temacie siedzi, sprzedaje te sprzęty wszystkie no ale wiecie, sama chciałam, na zasadzie: co to, nie potrafię dla siebie sprzętu wybrać?
Na koniec pokazalam mu właśnie mum, kenwooda i hoffena z biedry - wybrał mum, mówi, że teraz kenwoody bardzo awaryjne są. Najwięcej reklamacji z robotów wszelkich zbierają tej firmy. Ale to teraz.

[Ingrid80]

Jakie są wymogi co do wozenia dzieci w fotelikach? Waga? Wzrost?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87525337]Dam

Patrzyłam na możliwość zagniatania ciasta drożdżowego - nigdy mi nie wychodzi. Na ciachanie na plasterki, rozwalanie ziemniaków na placki, tarcie na wiórki, zagniatanie innych ciast. Ubijanie piany mniej, mam mikser ręczny z lidla, śliczny, różowy no i prawda taka, że do samej piany i tak ten malutki wezmę. A jak omlet robię, to parę ruchów ręczną trzepaczką i tyle.

Nie potrzebowałam wyciskarki do cytrusów, bo też lidlową mamy - i akurat nie ma, a większość modeli ma. Nie patrzyłam na mielenie mięsa, zbędne mi to.
Bosch ma wielką zaletę - można dokupić kolejne części potrzebne no i - koleżanka ma 13 lat sprzęt z tej serii MUM, pierwsze jakie wchodziły, i nadal może dokupić ew. części.

[/QUOTE]
Będziesz ścierać surowe ziemniaki na placki? bo w opisie akurat tego modelu jest napisane, że nie ma takiej funkcji.

Te tarcze ze zdjęcia ścierają na wiórki, żadna nie jest typowo do ścierania ziemniaków na miazgę do placków- ja mam tarczę do ziemniaków innego kształtu (w siemensie była w zestawie), taka- do bosch mum można dokupić

Napisane przez precious_81

Faktycznie, nie powiązałam tego.


Jak wyjdzie jeszcze do tego anemia i znowu podwyższone eozynofile to zabierzemy się w takim razie w pierwszej kolejności za odrobaczanie

I jak wyniki badań?
My też w trakcie diagnozowania, wkrótce będziemy robić kolejne.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Berry wiem, że nie ma, zaufałam mężowi w tej kwestii mówi, że spokojnie można na tych wiórkowych spróbować, one się niewiele różnią, a tarcze z tego samego materiału zrobione - a w razie W dokupię tarczę, 30zł kosztuje i już. Za wysyłkę nie płacę, zamówiłam w sklepie obok siebie, żeby mi tym nie rzucali kurierzy.