2017-05-25, 20:23 | #4741 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 107
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
dzieki za te ćwiczenia. Umyłam wczoraj zęby lewą ręka i faktycznie, natrętne myśli przeszły. Czy komuś po lekach dzwoniło w uszach?? |
|
2017-05-25, 21:01 | #4742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Boze jak boli. Pochlastalam sie. Zszyte jest a teraz bardzo boli
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
2017-05-25, 21:36 | #4743 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
mi się podobają najbardziej te, w których skupia się na otoczeniu, naturze . Czemu to zrobiłaś? Ciecie się to nie jest wyjście z sytuacji, następnym razem, jak będziesz się źle czuć, możesz pisać
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
|
2017-05-26, 05:36 | #4744 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Dlaczego nasze rady odrzuciłaś ? Bez hospitalizacji się nie obędzie bo dalej robisz swoje ? Nie rozumiem co jest ważniejsze niż zdrowie.
Nie licz na to ,że ze zwykłego soru wyślą Cie na oddział psychiatryczny. Nic tak nie wkurza lekarza na sorze ,który jest od ratowania życia jak kolejna histeria. Przepraszam za ostre słowa ale to już chyba 3 raz w krótkim czasie. Rozumiem ,że Twój psychiatra i terapeuta widzieli to i uważają ,że wszystko jest ok ? |
2017-05-26, 07:47 | #4745 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
dzwonienie w uszach to zazwyczaj skutek niszczenia komórek rzęsatych zewnętrznych, mamy ich na pęczki ale tak powoli sobie umierają |
|
2017-05-26, 08:02 | #4746 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 63
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Jak powiedzieć mężowi, ze ma się nerwice. Jak się czuje , jak on a wyglada gdy wywala mi emocje na płacz. Czy nie mówić zaduzo. Boje sie ze bedzie zły, że tak długo ukrywałam przed nim. A ja chyba doszłam do tego ze powinien wiedzieć. Psycholog mówiła, ze faceci moga nie zrozumieć sa mniej emocjonalni. Ogólnie mam problem żeby mówić o sobie, nie zostałam tego nauczona. Dzis sie dowiedzialam ze siostra ma problemy z partnerem, problemy w pracy, zamyka sie w pokoju idzie spac. Albo gada przez telefon z kolezankami olewa innych, a ma dziecko. Czyżby depresja, początki nerwicy?
|
2017-05-26, 08:19 | #4747 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
A co do męża to jak jest mądry chłopak to to wie. Przecież to widać ,czy ktoś reaguje nieadekwatnie do sytuacji. A Pani psycholog to chyba chłopa na oczy nie widziała Mężczyźni też są emocjonalnie i też ich nauczona ,że mają o nich nie mówić. Poza tym testosteron trochę inaczej na nich działa ale to nie znaczy ,że nie mają emocji. Zdrowa osoba po prostu nie będzie rozważać ukrytych intencji. I to uważam za dobrą cechę. A mąż coś mówi odnośnie Twojego zachowania ? |
|
2017-05-26, 08:47 | #4748 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Mój mąż kompletnie nie ogarnia jak działa nerwica i depresja ale to nie zmienia faktu, że mnie wspiera i akceptuje to, że jestem chora.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-05-26, 10:21 | #4749 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Chciałam powiedzieć ze wreszcie znalazłam prace.jestem też po konsultacji z psychologiem.
Nie poddaje się. |
2017-05-26, 10:40 | #4750 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
👍👏
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-05-26, 10:46 | #4751 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Bardzo współczuję
|
2017-05-26, 11:27 | #4752 | |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
No i świetnie. Da się! |
|
2017-05-26, 13:40 | #4753 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 63
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Meza wiecej nie ma niz jest srednio 3 /12 mc ,wiem ze mnie kocha zawsze sie troszczy widział z 2 razy akcje jak się rozryczałam a on nie reagował i poszedł spac to mnie strasznie zabolało i spowodowało ze tak sie zachowałam jeszcze gorzej. Psycholog tłumaczy ze faceci sa mniej emocjonalni bardziej trwardo stąpają po ziemi, wiec cos w tym jest. Z drugiej strony jak mu nie powiedziałam to możne odebrał to jako histerie.
|
2017-05-26, 13:48 | #4754 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Mnie też jest trudno co widać czasem po wypowiedziach wykrzesać cierpliwość jak ktoś z uporem maniaka wali głową o ścianę i dziwi się ,że go boli. Jak przyjeżdżałam po raz enty z karetką to kolejnego ataku histerii ,bo pani X umiera i tym razem na pewno a jeszcze się pocięła bo cierpi ,a na pytanie- była pani u psychiatry jak się umawialiśmy- krzyczy nie róbcie ze mnie wariata bo was pozwę konowały. Na pewno nie znacie się a mi coś jest. To parę razy miałam ochotę zapytać się ,czy wzywa pani pogotowie ,żeby ukrócić cierpienie bo innego wskazania nie widzę. Ja wiem ,że to silniejsze i nie wiem ,czy można to jakoś opanować terapią. Ale nie zawsze nawet swoich się rozumie Mocno Akcent gratuluję |
|
2017-05-28, 17:17 | #4755 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Poryczalam się na peronie, bo zapomniałam powideł wziąć.
Do.domu wracam dopiero za 3 tyg. A w sklepie nie kupie bo po pierwsze nie znajdę takich bez dodatkow, po drugie, jem tylko to co domowe, po trzecie miałam na nie ochotę, a nie wyobrażam sobie kolacji bez sera białego z powidlami i kakao....
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2017-05-28, 23:04 | #4756 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
|
|
2017-05-29, 05:44 | #4757 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
no nie, ale teraz jest sesja i do domu wrócę za 2-3 tyg, bo weekendy mam nauką zawalone
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2017-05-29, 06:27 | #4758 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
|
2017-05-29, 08:25 | #4759 | |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Nie wszyscy są twoja koleżanką z DDD Poza tym, zachowanie w/w może zachodzić za hipochondrię, co jak wiadomo - też jest do leczenia. Często osoby starsze mają takie ataki.. Mnie chodziło o to, że po prostu nie będąc nigdy w sytuacji osoby w danym przypadku, nigdy tego nie poczujesz :P to chyba oczywiste Ps: Najdziwniejszym dla mnie było np. tłumaczenie bliskim mojego paraliżu sennego jak im opisywałam halucynacje, to miny mieli takie, że pękałam ze śmiechu. ---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Zdarza się najlepszym :P nieraz jeszcze czegoś zapomnisz, nieraz poważniejszych rzeczy.. tacy już jesteśmy Edytowane przez AgataBm180 Czas edycji: 2017-05-29 o 08:28 |
|
2017-05-29, 08:28 | #4760 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
|
|
2017-05-29, 08:39 | #4761 | |
Placuszek racuszek
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Czasem nie starcza całe życie upadków. Bliska osoba w mojej rodzinie jest przykładem. Przenosi problemy na dziecko, więc DDA rodzi DDA.. a nic z tym nie robi. |
|
2017-05-29, 09:26 | #4762 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Zwalanie odpowiedzialności na wszystkich jest fajną maską. Ale dramat jest kiedy zdajesz sobie sprawę ,że rodzice byli toksyczni, to nie była miłość a Ty wykonując ich polecenia zmarnowałaś sobie życie. Nie masz już szansy na dzieci, związek, ciekawe życie. I to tylko i wyłącznie Twoja decyzja. |
|
2017-05-29, 12:44 | #4763 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Czesc, dzien dobry. Dlugo zastanawialam sie nad tym czy tutaj napisac, ale musze to z siebie wydusic.
Mam 23 lata, kochajacego narzeczonego, planujemy slub, dzieci, mam kochajaca i wspierajaca rodzine. W zeszlym roku mialam wypadek samochodowy po ktorym plakalam kilka dni i nie moglam przestac o nim myslec, zginal mi takze smiercia tragiczna przyjaciel. Wydawaloby sie, ze wszystko jest dobrze, ze jestem silna i daje rade. Po nowym roku wszystko runelo. Posypalam sie totalnie , chodze od tekarza do lekarza, nie mam juz sily, ani pieniedzy. Pobolewala mnie glowa, na poczatku sporadycznie, ale zaczelo mnie to z czasem stresowac. Czytalam w internecie, robilam wywiad w rodzinie. Okazalo sie, ze kuzynka mojego taty zmarla w wieku 26 lat na guza mozgu. Zaczelam sobie wkrecac, ze ja rowniez na bank mam guza mozgu, ze te bole w glowie na pewno swiadcza o jego obecnosci. Glowa bolala z dnia na dzien coraz mocniej, bolaly takze oczy, twarz, uszy. Wpadalam w coraz wieksza panike, ciagle czytalam w internecie, ciagle plakalam, krzyczalam ze nie chce umierac, nie chce miec guza. Doszly mrownienia w ciele, klucia. Oczywiscie naczytalam sie o SM i oczywiscie juz bylam przekonana ze je mam. Poszlam do neurologa, krory mnie dokladnie zbadal i nie stwierdzil nic niepokojacego, oprocz bardzo napietych miesni karku. Dostalam skierowanie na RTG odcinka szyjnego, okazało się ze mam zniesienie lorodzy szyjnej, poczatki zmian zwyrodnieniowych. Uspokoilam sie, bo wyczytalam, ze faktycznie od odcinka szyjnego moze bardzo bolec glowa. Bylo kilka dni spokoju, po czym znow zaczelam czytac.. O guzach, tetniakach ktore uciskaja i powoduja bol np oczu. Wymusilam na mojej neurolog skierowanie na rezonans, nie moglam czekac poszlam prywatnie. Samo badanie mna wstrzasnelo, jak tylko wyszlam plakalam i mdlalam, cala sie trzeslam. Oczekiwanie na wynik to dla mnie masakra. Bylam nie do zycia, ciagle lezalam w lozku i plakalam, myslalam nawet o tym jak pogodzic sie juz ze smiercia. Bardzo duzo myslalam o smierci, okropnie sie jej boje. Przyszedl czas na wynik, wszystko dobrze. rezonans ok. Pani neurolog dalej trzymala sie wersji ze to napieciowe bole glowy i sprwa kregoslupa. Oprocz bolu glowy mialam takze szumy w uszach i zauwazylam pogorszenie wzroku, dla pewnosci poszlam do laryngologa i okulisty, tam takze wszystko ok. Przechodzily mi przez mysl czarne mysli, ze moze lekarze sie nie znaja, lub cos przeoczyli. Potem bylo kilka dni spokoju, wyszlismy z ukochanym na kolacje, zapomnialam o wszystkim. Potem pojawily sie kolejne objawy, zaobserwowalam bardzo napiete miesnie w szyji, zaczelam sie macac po twarzy, zauwazylam ze przeskakuje mi cos w szczesce. Zaczelam ciagle jej dotykac, czytac o wypadaniu szczeki, balam sie jesc. Poszlam do stomatologa, mam kilka zebow do leczenia, ale zajmiemy sie tym z czasem. Potem zaczelam przygladac sie swoim zebom, zaczelam nimi ruszac i wkrecilam sobie ze moje zeby sie ruszaja i na pewno mam zaawansowane stadium paradontozy. Mimo iz lekarz sam powiedzial, ze paradontozy nie mam. Co chwile chodzialam do lustra i sprawdzalam zeby i szczeke. teraz zaczynam troche jesc, ale nadal sie boje ze ona mi wypadnie. nie jem, nie spie, ciagle sie boje, sprawdzam wszystko w necie i placze. w miesiac schudlam 3 kg. Z zebami troszke zluzowalam, to zaczely sie bole na wysokosci zoladka i uciski w krtani. Juz nie wiem co mam robic, czy isc dalej do lekarza? Czy teraz sprawdzac przelyk i zoladek? Czy to moze byc od nerwow? Nie mam juz sily, ani pieniedzy na dalszych lekarzy.. Boje sie kazdego kolejnego dnia, co bedzie nastepne. Zyje w ciaglym napieciu, bola mnie lydki, szyja, szczeka. Chodze na masaze rehabilitacyjne, moja rehabilitantka nie moze sie nadziwic jak jestem pospinana. Od 3 tygodni suplementuje sie magnezem i biore pramolan przepisany przez neurologa. Najmniejsza dawka. Nie zauwazylam aby pomoglo... I tak budze sie w nocy i drecza mnie te mysli.. |
2017-05-29, 15:55 | #4764 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Klaudia rozumiem ,że byłaś uczestnikiem tego wypadku. Byłaś z tego powodu w szpitalu ?
Moja koleżanka po wypadku ma Zespół Stresu Pourazowego i depresję z myślami samobójczymi. Byłaś u psychiatry ? Moim zdaniem musisz iść. A to ,że jesteś tutaj świadczy o tym ,że masz krytycyzm wobec swoich objawów i wiesz ,że nie jesteś chora na to co uważasz. |
2017-05-29, 16:17 | #4765 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Klaudia mam to samo. U mnie psychiatra stwierdziła nerwicę wegetatywną z elementami hipochondrii. Objawy będą się zmieniać i atakować inne części ciała. Po zrobieniu badań będzie spokój na chwilkę i przerzuci się na coś innego w sense inne objawy.
Ja mam zakaz czytania bo sama się nakręcam. Wiesz takie błędne koło. Pramolan jest lekiem starej generacji, ale dobrym. Może za mała dawka. Konieczna wizyta u psychiatry. Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2017-05-29 o 16:21 |
2017-05-29, 16:23 | #4766 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Denerwuje mnie twoje "wszystko wiem", wszystkich wrzucasz do jednego wora razem ze swoją koleżanką, której chyba zbytnio nie lubisz skoro tak jej tyłek obrabiasz. Snujesz tu jakieś negatywne tezy, w końcu jesteś specjalistą i wszystko wiesz.
__________________
Edytowane przez Hiyori Czas edycji: 2017-05-29 o 16:25 |
|
2017-05-29, 17:04 | #4767 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
Poza tym kogo wrzucam ? A koleżanka jest świetnym psychologiem klinicznym i przez wiele lat próbowała jej pomóc. Nie każdemu się da. Wiele osób na swój sposób chciało jej pomóc. Każdy terapeuta powie oficjalnie ,że można wyleczyć każdego i w każdym wieku tylko musi być wola pacjenta. I pod tą wolę mam wrażenie można wszystko podpiąć. jakby to tak wyglądało to po co ludzie chodzą do psychologów latami ? |
|
2017-05-29, 18:36 | #4768 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
By pomóc dwa czynniki są dość istotne: metody dostosowane do potrzeb osoby, której się pomaga i akceptacja pomocy ze strony osoby potrzebującej. W przypadku sytuacji skomplikowanych taki psycholog klinizny może sobie pogwizdać jeśli pracuje w pojedynkę. Często potrzebny jest zespół.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-05-29, 19:46 | #4769 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Cytat:
__________________
|
|
2017-05-29, 20:47 | #4770 |
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.
Mam pierwszy od prawie roku większy epizod depresyjny i chyba zaczynam się nadawać do tego wątku. Przygarniecie?
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:42.