|
Notka |
|
Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
|
Narzędzia |
2019-03-14, 21:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 83
|
Operacje plastyczne a ryzyko
Witam, czy uważacie ,ze operacje plastyczne są ryzykowne dla zdrowia/zycia?
Czytalam,ze prawdopodobieństwo zgonu wynosi 1-10 000 przy narkozie. To dużo? A co jeśli mamy np. ukryta wade serca i serce stanie ? czy warto ryzykować? Albo zostanie się rosliną? Moim marzeniem jest przeprowadzenie pewnej operacji. Wiem,ze to drogie, bolesne ale najbardziej boję się o zdrowie i zycie. Czy warto ryzykować?? Czy faktycznie to ryzykowne? Niby tysiące kobiet robi piersi, nosy i wiele innych. Jednak zawsze slowo "operacja' działa na wyobraznie. Pewnie niesłusznie skoro to takie czeste zjawisko "operacje plastyczne" Jak duże jest Waszym zdaniem ryzyko? Znacie jakies statystyki? Czy to b.ryzykowne niż np. operacja wyrostka robaczkowego? |
2019-03-14, 21:51 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
Narkoza jest bezpieczna, śmierć z jej powodu to jakieś marginalne przypadki, którymi nie warto zaprzątać sobie głowy. Masz wywiad z anestezjologiem na podstawie którego dobiera Ci odpowiednie leki w odpowiednich dawkach.
Przed operacją trzeba mieć porobione badania, dopiero na ich podstawie, jeśli są ok, lekarz dopuszcza do zabiegu. Więc jeśli nadajesz się do zabiegu to raczej jest on bezpieczny i nic się nie stanie. Radzę do tematu operacji podejść racjonalnie. Jeśli wybierzesz dobrego specjalistę to minimalizujesz wszelkie ryzyko. Co innego powikłania pooperacyjne typu niedrożność nosa, przerost blizn, itd. W przypadku operacji nosa ryzyko ich wystąpienia wynosi ono ok 16%. Lekarz na konsultacji informuje o możliwych powikłaniach. |
2019-03-17, 11:27 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 83
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
Cytat:
Ciekawa bylam po prostu jakiś poważnych powiklan życiowych i ciekawa bylam jaka jest statystyka. |
|
2019-03-21, 18:53 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
To wszystko nie jest kwestią naszego zdania ani tego, co uważamy. Poszukaj konkretnych, obiektywnych danych i sama zdecyduj czy to dla ciebie jest dużo czy nie.
|
2019-03-22, 13:22 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 548
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
Są operacje o wysokim stopniu ryzyka i o niskim. I nie chodzi tu tylko o narkozę. Ostatnio gdzieś czytałam że BBL czyli Brazylian Butt Lift została okrzykniętą najbardziej niebezpieczna operacją plastyczną w ostatnim czasie. Bardzo dużo powikłań a nawet zgonów. Plastyka powiek górnych niesie za sobą bardzo małe ryzyko zgonu. Słyszałam, że niektórzy lekarze wykonują już ten zabieg w znieczuleniu miejscowym Medycyna idzie do przodu więc operacje plastyczne stają się coraz bezpieczniejsze i to jest pocieszające
|
2019-03-22, 16:48 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 83
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
Cytat:
w sumie to chyba najpopularniejsza? nawet tu na forum? ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86623957]To wszystko nie jest kwestią naszego zdania ani tego, co uważamy. Poszukaj konkretnych, obiektywnych danych i sama zdecyduj czy to dla ciebie jest dużo czy nie.[/QUOTE] Pisze tutaj, bo wiele osob robilo operaje wiec mysle ze interesowalo się ryzykiem z tym związanym. Dlatego uderzyłam na ten dzial. |
|
2019-03-22, 18:03 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 548
|
Dot.: Operacje plastyczne a ryzyko
[QUOTE=niezdecydowa27;8662 7015]a operacja powiększenia piersi na ile jest bezpieczna?
w sumie to chyba najpopularniejsza? nawet tu na forum? ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Hmmm... wydaje mi się, że to raczej średnio bezpieczna operacja patrząc po doświadczeniach moich koleżanek i po tym co wyczytałam w necie: "Oto przykłady najczęstszych (i najbardziej przerażających) powikłań po operacji. Pęknięcie. Trauma (wypadek samochodowy, biopsje, fatalny upadek) może spowodować pęknięcie, ale najczęstszą przyczyną jest starzenie się implantu (patrz: Implanty nie są wieczne). W przypadku implantów silikonowych sygnałem alarmującym jest ból piersi i czasami obrzęk implantów wypełnionych solą fizjologiczną – utrata jędrności piersi, zmiana kształtu i wielkości. Renomowane firmy bezpłatnie dają implanty do wymiany, jeśli zajdzie taka konieczność. Permanentna utrata czucia. 10–18 procent kobiet nie ma czucia w brodawce po pięciu latach od operacji wstawienia implantów. Krwiak. Najczęściej pojawia się po zabiegu, ale tak naprawdę może pojawić się w każdej chwili. Wokół implantu gromadzi się krew. Jeśli jest jej dużo, lekarz powinien założyć ci dren. Niestety, ten zabieg może pozostawić na skórze bliznę. Wypchnięcie implantu. Jeśli naturalna pierś zawiera zbyt małą ilość tkanki gruczołowej i tłuszczowej, żeby pokryć implant, z czasem może go być widać przez skórę. Wytworzenie kapsuły. Pojawia się wtedy, gdy torebka włóknista, która otacza implant (zwana właśnie kapsułą), obkurcza się i zaczyna naciskać na implant. Przez to pierś staje się twarda i zdeformowana, pojawia się też ból. Może tak się stać już po kilku miesiącach od operacji. Leczenie polega na wyjęciu implantu, nacięciu kapsuły i ponownym włożeniu implantu." Wybór dobrego specjalisty na pewno minimalizuje powikłania ale niektóre z nich są niezależne od niego. |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.