Niewybaczalne zachowania gości

[Misia452]

To zbieranie na wózek to tak samo jak np tłucznie szkła w którymś z regionów Polski. Dla mnie to jest bez sensu, ale jeśli gdzieś to jest wręcz tradycja i nikt nie wyobraża sobie bez tego dnia ślubu to okej, każdy ma prawo do swoich tradycji, obrzędów i zwyczajów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez Glodomorek

Jednak patrzą, skoro dobrze wiedzą, który wujek ile wrzucił, kto częściej tańczy. Dla mnie to niesmaczne zabawy i tyle. Żebranie kasy przy każdej okazji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Między „patrzą”, a „krzywo patrzą” jest subtelna różnica.

[Faiza]

Napisane przez Misia452

To zbieranie na wózek to tak samo jak np tłucznie szkła w którymś z regionów Polski. Dla mnie to jest bez sensu, ale jeśli gdzieś to jest wręcz tradycja i nikt nie wyobraża sobie bez tego dnia ślubu to okej, każdy ma prawo do swoich tradycji, obrzędów i zwyczajów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tłucze się na Śląsku dla mnie to też niezbyt mądre ale spróbuj zrezygnować, ja dla świętego spokoju wiele rzeczy odpuściłam pod presją rodziny - szkoda nerwów - z jednej strony to nie było wielkie poświęcenie, z drugiej po części właśnie dlatego wiele takich tradycji się utrzymuje i tak tyci tyci mi szkoda, że u mnie nie było inaczej

[ciri15]

Napisane przez Misia452

To zbieranie na wózek to tak samo jak np tłucznie szkła w którymś z regionów Polski. Dla mnie to jest bez sensu, ale jeśli gdzieś to jest wręcz tradycja i nikt nie wyobraża sobie bez tego dnia ślubu to okej, każdy ma prawo do swoich tradycji, obrzędów i zwyczajów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie. Na Mazowszu tego nie ma, przynajmniej u mnie. A na Slasku podobno normalka i sluby o 12-13 też.

Dla mnie zreszta super sa te rozne zwyczaje i dobrze, ze sa rozne bo bysmy sie zanudzili. Kategorycznie mowie "nie" tylko tym oblesnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Misia452

To zbieranie na wózek to tak samo jak np tłucznie szkła w którymś z regionów Polski. Dla mnie to jest bez sensu, ale jeśli gdzieś to jest wręcz tradycja i nikt nie wyobraża sobie bez tego dnia ślubu to okej, każdy ma prawo do swoich tradycji, obrzędów i zwyczajów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie na Warmii jest taka tradycja, że dzień, dwa albo tydzień przed ślubem goście , znajomi i każdy kto tylko chce , przychodzi do domu panny młodej, tłucze obok jej domu pustą butelkę na szczęście młodym i jest taka jak by mała impreza z piciem, zakąskami. Ci którzy chcą, to siedzą dłużej, a niektórzy wypiją kieliszka i idą.

[Misia452]

Napisane przez Faiza

tłucze się na Śląsku dla mnie to też niezbyt mądre ale spróbuj zrezygnować, ja dla świętego spokoju wiele rzeczy odpuściłam pod presją rodziny - szkoda nerwów - z jednej strony to nie było wielkie poświęcenie, z drugiej po części właśnie dlatego wiele takich tradycji się utrzymuje i tak tyci tyci mi szkoda, że u mnie nie było inaczej

Ja z Wielkopolski, więc u mnie tego nie ma widziałam tylko na filmiku na YT tak samo jak wykupiny- straszny zwyczaj, taki uwłaczający jak dla mnie ale w niektórych regionach jest i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez ciri15

Dokladnie. Na Mazowszu tego nie ma, przynajmniej u mnie. A na Slasku podobno normalka i sluby o 12-13 też.

Dla mnie zreszta super sa te rozne zwyczaje i dobrze, ze sa rozne bo bysmy sie zanudzili. Kategorycznie mowie "nie" tylko tym oblesnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie, każdy region ma swoje zwyczaje i fajnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Wykupiny? Coś słyszałam, ale nie wiem o co tam chodzi. Bardziej mnie ciekawi czemu uwłaczający

[bernaderta]

w moim regionie na początku wesela(przy podawaniu pierwszego posiłku) świadkowa podchodzi do każdego gości i przypina mały kotylion, w zamian za to od każdego z nich dostaje coś do koszyczka 5-10zł. Taki zwyczaj

[Misia452]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;86519454]Wykupiny? Coś słyszałam, ale nie wiem o co tam chodzi. Bardziej mnie ciekawi czemu uwłaczający [/QUOTE]Zobacz na YT filmiki są dla mnie to tak wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

https://youtu.be/6k9Uuc1m_Kg
Tutaj masz to co ja oglądałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

https://youtu.be/6k9Uuc1m_Kg
Tutaj masz to co ja oglądałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Misia452]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

U mnie tego nie ma, w ogóle nawet o tym nie słyszałam zbytnio wcześniej, ale morze rzeczywiście są rejony gdzie to jest praktykowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Pogrubione: Jakie wysypywanie przyczepki potłuczonego szkła?
Gość przychodzi i tłucze butelkę, a nie rozsypuje z przyczepki.
W blokach raczej nie jest to praktykowane, bo jest utrudnione przechodzenie/wchodzenie sąsiadów do mieszkań. Najczęściej jest to w domach jednorodzinnych, albo gdzieś z tyłu budynku na podwórzu, gdzie nie przeszkadza innym.
Po tłuczeniu zawsze jest sprzątane, bo nie wyobrażam sobie zostawić sterty szkła np po 40 butelkach. Ci którzy np mają stłuczone 5 butelek, też nie zostawiają przy domu tego

[Cytokina]

Misia, też jestem z Wielkopolski (północna część) i zwyczaj tłuczenia szkła, tak zwany polter, jest bardzo popularny. Niektórzy robią typowo dla sąsiadów i dalszych znajomych, których raczej nie prosi się na wesele, ale miło usłyszeć od nich życzenia. Inni organizują mały projekt X, gdzie przewija cię nawet kilkaset osób, a zbieranie pustych butelek trwa w sumie od zaręczyn (według mnie to masakra).

Logistycznie: najczęściej widziałam opcję położenia przechylonego kontenera/dużego kubła, do którego rzuca się butelki. Tłuczenie szkła na progu raczej jest już tylko symboliczne i nie ma zbyt dużo sprzątania.

[Finlora]

Napisane przez Cytokina

a zbieranie pustych butelek trwa w sumie od zaręczyn (według mnie to masakra).

A jeśli od zaręczyn do wesela minie kilka lat to faktycznie przyczepka się uzbiera

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Misia452]

Napisane przez Cytokina

Misia, też jestem z Wielkopolski (północna część) i zwyczaj tłuczenia szkła, tak zwany polter, jest bardzo popularny. Niektórzy robią typowo dla sąsiadów i dalszych znajomych, których raczej nie prosi się na wesele, ale miło usłyszeć od nich życzenia. Inni organizują mały projekt X, gdzie przewija cię nawet kilkaset osób, a zbieranie pustych butelek trwa w sumie od zaręczyn (według mnie to masakra).

Logistycznie: najczęściej widziałam opcję położenia przechylonego kontenera/dużego kubła, do którego rzuca się butelki. Tłuczenie szkła na progu raczej jest już tylko symboliczne i nie ma zbyt dużo sprzątania.

O widzisz u mnie są tylko bramy, wtedy też sąsiedzi/znajomi niezaproszeni mają szansę złożyć życzenia młodym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Mi się bramy na klatkach kojarzą z latami 90. Dzieciaki przyozdabiały i zawsze coś dostawały. A dorośli jakaś flaszkę. ; )
Obecnie w życiu tego nie widziałam. ; P

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Rodzice mieszkają w okolicach Grudziądza i u nich polterabend jest bardzo popularny. Forma z jaką ja się spotkałam, to duży szeroki pojemnik (ewentualnie rozłożony np. brezent), a w środku spory kamień, żeby tam można tłuc butelki, ludzie raczej starają się nie nabrudzić wokoło i nie słyszałam, żeby ktoś złośliwie wysypał dużą ilość szkła na podwórko.
U nas bramy (kawałek ozdobionego sznurka trzymanego przez dwie osoby) robiło się po prostu na ulicy, żeby zatrzymać państwa młodych wracających z kościoła. Dawniej robili te bramy dalsi znajomi i sąsiedzi, wręczali przy tym kwiaty i składali życzenia, a młodzi wręczali wódkę lub słodycze (w przypadku nieletnich). Potem bramy robiły głównie dzieci i lokalni panowie "z ławeczki pod sklepem", a teraz bardzo rzadko się je widuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

W moich rejonach się to nazywa korona, przychodzą znajomi dzień przed ślubem, robi się jakieś przekąski, wódka i wszyscy ozdabiają klatkę i z tego co wiem na zagłębiu to jest praktykowane zawsze a już na śląsku nie widziałam nigdy, tam mają tłuczenie. No i bramy również takie na drodze przejazdu auta państwa młodych ale to już coraz rzadziej

[kejtiCe]

Napisane przez Cytokina

Misia, też jestem z Wielkopolski (północna część) i zwyczaj tłuczenia szkła, tak zwany polter, jest bardzo popularny. Niektórzy robią typowo dla sąsiadów i dalszych znajomych, których raczej nie prosi się na wesele, ale miło usłyszeć od nich życzenia. Inni organizują mały projekt X, gdzie przewija cię nawet kilkaset osób, a zbieranie pustych butelek trwa w sumie od zaręczyn (według mnie to masakra).

Logistycznie: najczęściej widziałam opcję położenia przechylonego kontenera/dużego kubła, do którego rzuca się butelki. Tłuczenie szkła na progu raczej jest już tylko symboliczne i nie ma zbyt dużo sprzątania.

Ja też jestem z północnej i u nas jest to zwyczaj bardzo popularny.
My się zdecydowaliśmy nie robić, a i tak część mojej rodziny przyszła do nas i nie odpuścili tluczenia butelek na nasze szczęście.

I bramy są u nas bardzo popularne, braliśmy ślub w październiku zeszłego roku i na długości 13 km spotkaliśmy 6 bram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86521813]Mi się bramy na klatkach kojarzą z latami 90. Dzieciaki przyozdabiały i zawsze coś dostawały. A dorośli jakaś flaszkę. ; )
Obecnie w życiu tego nie widziałam. ; P

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]U nas to jest bardzo popularne, tylko ja mieszkam na wsi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Faiza]

Napisane przez Ashya_

W moich rejonach się to nazywa korona, przychodzą znajomi dzień przed ślubem, robi się jakieś przekąski, wódka i wszyscy ozdabiają klatkę i z tego co wiem na zagłębiu to jest praktykowane zawsze a już na śląsku nie widziałam nigdy, tam mają tłuczenie. No i bramy również takie na drodze przejazdu auta państwa młodych ale to już coraz rzadziej

Potwierdzam, u nas też się robi koronę

[aniolek-tasmanski]

Prośba o założenie nowej części wątku


(Podanie linka do nowego wątku tutaj, a ten zgłosić do zamknięcia z powodu przekroczenia 5 tyś postów )

[Mocny Akcent]

założyłam nowy wątek, czekam na jego akceptację

[Mocny Akcent]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1264861 nowa część

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta