Za duży biust :(

[rysa528]

Witajcie. Moim problemem jest za duży biust - 75F. Mam 20 lat i nie chce wyglądać jak mleczna krówka Mam przez to strasznego doła. Ciągle wydaje mi się,że faceci pożerają go wzrokiem - mam ochotę zapaść sie pod ziemię!! - Wiem,że jeżeli mocniej schudnę to zrobią mi sie obwisłe - a tego bym nie zniosła. Czy słyszałyście o jakiś metodach pomniejszania biustu? operacja itp.? Ile to może kosztować?

[agatka661]

glupiutka
Duzy biust to atut
mam 85g
trzeba o nie dbac, najwazniejszy dobry stanik
Nie mysl o operacjach ani nic
Ja tez kiedys ich nie lubilam
przyzwyczaisz sie

[KUBUŚ]

Napisane przez rysa528

Witajcie. Moim problemem jest za duży biust - 75E. Mam 20 lat i nie chce wyglądać jak mleczna krówka Mam przez to strasznego doła. Ciągle wydaje mi się,że faceci pożerają go wzrokiem - mam ochotę zapaść sie pod ziemię!! - Wiem,że jeżeli mocniej schudnę to zrobią mi sie obwisłe - a tego bym nie zniosła. Czy słyszałyście o jakiś metodach pomniejszania biustu? operacja itp.? Ile to może kosztować?

kochana to sie ciesz!, wiesz ile dziewczyn chciałoby miec taki?! wiesz ile trzeba czekać na powiększenie biustu? kliniki sa pełne.

Ty sie nie smuć ,tylko skacz pod niebiosa z radości!

tak, dobry stanik, odpowiednia pielegnacja i nic nie powinno sie stać , no chyba ze zamierzasz duuuużo schudnąć.

zmniejszenie to koszt ok. 11000zł, operacyjnie

[rysa528]

Napisane przez agatka661

glupiutka
Duzy biust to atut
mam 85g
trzeba o nie dbac, najwazniejszy dobry stanik
Nie mysl o operacjach ani nic
Ja tez kiedys ich nie lubilam
przyzwyczaisz sie

Moje to giganty,ale Twoje to już chyba jakaś choroba... ? Widzę,że nie tylko ja mam taki duży bagaż na klatce piersiowej... Pewnie kupujesz staniki na zamówienie Kiedy ja szukam jakiegoś to w sklepie mają 1 do 3 modeli i na tym koniec :/

KUBUŚ nie zdawałam sobie sprawy,że to aż taki koszt No cóż trzeba się pogodzić ze stanem rzeczy,bo na operacje niestety mnie nie stać...

[kle]

ja kiedyś coś słyszałem, że jak kobieta ma duży biust i boli ją od tego kręgosłup to ma szanse na operację za którą zapłaci NFZ. Jak coś Cię boli to idz do lekarza! A jak nie wszystko ok to się ciesz bo to jest atut a nie minus

[duplo]

Napisane przez rysa528

Moje to giganty,ale Twoje to już chyba jakaś choroba... ? Widzę,że nie tylko ja mam taki duży bagaż na klatce piersiowej... Pewnie kupujesz staniki na zamówienie Kiedy ja szukam jakiegoś to w sklepie mają 1 do 3 modeli i na tym koniec :/

Przykro mi się czyta takie wypowiedzi. Masz 20 lat i dziwią Cię inne rozmiary biustu niż miseczka A-D? Większość kobiet ma miseczkę powyżej D tylko często o tym nie wie, bo przyzwyczaiło się do standardowych rozmiarów jakie oferują firmy bieliźniarskie. Staniki na zamówienie??? Freya, Felina , Masquarade to tylko cześć firm, które robią staniki w takich rozmiarach. Widzę, że jesteś z Trójmiasta. W Gdyni jest sklep z biustonoszami od D w górę i nie mówię tu o ..babcinych'' stanikach takich jak proponuje np. Triumph. Twoje to giganty? Ja mam 70 G i nie są one produktem ,,choroby'' jak to z resztą okropnie okresliłaś.

[rysa528]

Napisane przez duplo

Przykro mi się czyta takie wypowiedzi. Masz 20 lat i dziwią Cię inne rozmiary biustu niż miseczka A-D? Większość kobiet ma miseczkę powyżej D tylko często o tym nie wie, bo przyzwyczaiło się do standardowych rozmiarów jakie oferują firmy bieliźniarskie. Staniki na zamówienie??? Freya, Felina , Masquarade to tylko cześć firm, które robią staniki w takich rozmiarach. Widzę, że jesteś z Trójmiasta. W Gdyni jest sklep z biustonoszami od D w górę i nie mówię tu o ..babcinych'' stanikach takich jak proponuje np. Triumph. Twoje to giganty? Ja mam 70 G i nie są one produktem ,,choroby'' jak to z resztą okropnie okresliłaś.

Jezeli moja wypowiedź Cie uraziła to bardzo przepraszam. Traktuje ogromne biusty jako chorobę,bo kręgosłup już daje mi popalić mimo,że nie mam wady postawy. Chyba nie do końca je akceptujesz sądząc po wypowiedzi. Nie zgadzam się,ze wiekszość ma powyżej miseczki D. Ciągle jestem obiektem drwin i różnych komentarzy od posiadaczek mniejszych biustów dziecinada... Wczoraj byłam w Triumphie i nawet 70 F był za mały :/ Więc może mam G???? Ja już nie wiem jaki mam rozmiar I Faktycznie były babcine PORAŻKA.

W każdym razie dziękuję za podpowiedź - wybiorę się któregoś pieknego dnia do Gdyni

[urojona]

Droga autorko tematu
Proponuję zaprzyjaźnić się z wątkiem https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=358303&page=47 - na samym jego początku jest dużo przydatnych informacji, znajdzie się też kalkulator, który Ci rozmiar odpowiedni wyliczy. Sugerowanie się Triumphem jest conajmniej bez sensu - ja się w ich rozmiarówce nie mieszczę, mam 17 lat i wcale nie uważam, że mój biust jest tak duży, że to choroba

A gdy już znajdziesz rozmiar, który prawdopodobnie jest "Twój" zajrzyj na http://balkonetka.pl/katalog i pooglądaj sobie kobiety, które noszą taki bądź jeszcze większy rozmiar. Zapewniam Cię, że ani one ani dziewczyny udzielające się na wątku biustonoszowym nie są ofiarami choroby

Dobry biustonosz przy większym biuście to podstawa! Nie będziesz wyglądać jak "mleczna krówka" i bólu przy dobrym podtrzymaniu też być nie powinno Więc głowa do góry i nie rób sobie krzywdy operacjami!

[duplo]

Napisane przez rysa528

Traktuje ogromne biusty jako chorobę,bo kręgosłup już daje mi popalić mimo,że nie mam wady postawy.

Dobrze trzymający biust stanik to podstawa dzięki temu nawet nie będziesz pamiętać kiedy ostatnio miałaś problemy z plecami. Najlepiej jest kupić taki, który ma 3 haftki i jest szeroki z tyłu. Jeśli wybierzesz się do tego sklepu w Gdyni - jedna z bocznych ulic na Świętojańskiej ( idąć w dół po ulicy od strony Wzgórza, przed samym Empikiem skręcasz w lewo) to otrzymasz bardzo fachową pomoc. Sama byłam zaskoczona jak jeszcze niewiele wiedziałam o doborze odpowiedniego biustosza. Jeśli chodzi o Twoje koleżanki - jak dla mnie zwykła zazdrość. Same się pewnie wstydzą, że mają małe rodzynki

[rysa528]

Napisane przez duplo

Dobrze trzymający biust stanik to podstawa dzięki temu nawet nie będziesz pamiętać kiedy ostatnio miałaś problemy z plecami. Najlepiej jest kupić taki, który ma 3 haftki i jest szeroki z tyłu. Jeśli wybierzesz się do tego sklepu w Gdyni - jedna z bocznych ulic na Świętojańskiej ( idąć w dół po ulicy od strony Wzgórza, przed samym Empikiem skręcasz w lewo) to otrzymasz bardzo fachową pomoc. Sama byłam zaskoczona jak jeszcze niewiele wiedziałam o doborze odpowiedniego biustosza. Jeśli chodzi o Twoje koleżanki - jak dla mnie zwykła zazdrość. Same się pewnie wstydzą, że mają małe rodzynki

Bardzo Dziękuję za lokalizacje tego sklepu. Niedługo tam zawitam. Byłam na stronie http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html . Kalkulator pokazał mi,że mam 65K!!! duplo orientujesz się jakie ceny są w tym sklepie w Gdyni?

[duplo]

To zależy od marki. Ja np. kupiłam biustonosz masquarade za 180 zł. Na pewno są droższe od Triumpha, czyli powyżej stówki ale to i tak miła odskocznia od cen takiej Feliny, która jest stosunkowo łatwo dostępna w Trójmiejskich sklepach z bielizną. W Batorym np. niektóre modele Feliny są po 280 zł. Jedyne tylko co mnie odstrasza w tym sklepie koło Świętojańskiej, to ceny dołów od kompletu. Za stringi od modelu mojego stanika Masquarade Antoinette każą sobie płacić 70 zł

[Leny]

nie rob tego!
nie ma nic seksowniejszego niz kobietka z duzymi piersiami.
jak je pomniejszysz bedziesz kolejna szara myszka z tlumu - zaufaj mi bedziesz zalowala.
lepiej zapisz sie na fitness, zrob ladna figure a niebo przed Toba otworem.

[bellissa]

No i koniecznie zajrzyj na lobby biuściastych: http://biusciaste.prv.pl/ tam dziewczyny pomogą ci określić dokładnie twój rozmiar, ja wcześniej nosiłam 75E a po "uświadomieniu" noszę 65H i napewno moje piersi nie są gigantyczne Daleko im do tego Na lobby znajdziesz pełno sklepów, internetowych i stacjonarnych w których znajdziesz śliczne staniki w idealnym dla ciebie rozmiarze w których twój biust będzie ładnie wyeksponowany i będzie wygladał na mniejszy No i absolutnie unikaj fobii literkowej czyli strachu przed literką że za duża, zobacz jak wygląda prawidłowo dobrany rozmiar 70J, wcale nie monstrualnie: http://stanikomania.blox.pl/2007/07/...sc-szosta.html
Pozdrawiam )

[Ivi 1988]

duzy biust to mega atut!
ja mam rozmiar D ale nigdy nie pamietam dokladnie
i uwielbiam lsyszec od chlopaka,ze moj biust jest taki sexy czuje sie wtedy niesamowicie,jak bogini jak na niego patrzy i go glaszcze, to niesamowite szczescie miec spory biust


nie zmniejszaj swojego najpiekniejszego atutu!

pzestan tyle o nim myslec,tylko sie nim ciesz

[feline2]

Napisane przez rysa528

Moje to giganty,ale Twoje to już chyba jakaś choroba... ? Widzę,że nie tylko ja mam taki duży bagaż na klatce piersiowej... Pewnie kupujesz staniki na zamówienie Kiedy ja szukam jakiegoś to w sklepie mają 1 do 3 modeli i na tym koniec :/

To ja już jestem chyba jakimś monstrum z moim rozmiarem 60JJ...
Czasem marzy mi sie operacja, ale juz w sumie do nich przywykłam, a TŻ je uwielbia

[Chers]

Ile bym dała aby miec mniejszy biust!

[Sophe]

czyli przy moim 70DD jestem tu średniaczka...Niestety mi bardzo przeszkadza mój biust, marzy mi się rozmiar 70B. Uprawiam sporty, wiec biust mi bardzo przeszkadza...bardzo..
Ale wiem, że zmniejszają dopiero chyba od rozmiaru F, czy G, ponoć to bardzo bolesna operacja i stosuje się ją tylko w wyjątkowych przypadkach..ehh pozostaje chyba mocno schudnąć..

[panistrusia]

Dziewczyno! To nie biust jest problemem, a stanik.

Ja kiedyś też nosiłam jakieś potworki w stylu 80D, bo po prostu nie wiedziałam, że są inne rozmiary. Mimo, że mam biust duży, ale bez przesady, czułam się jak monstrum.

Potem zaczęłam drążyć temat, bo jednak noszenie obwodu stanika na 80cm, gdy ma się ledwo 70cm wydawało mi się jednak nieprawidłowym. I co? mam 70cm pod biustem, 98 w i noszę rozmiar 65G (doszłam do tego rozmiaru metodą prób i błędów, parę lat temu, gdy nie było w Polsce jeszcze sklepów z szeroką rozmiarówką).

Myślisz, że 'G' to duży biust? Że przeszkadza w sportach? Wystarczy odpowiedni stanik i nic nie przeszkadza.

Zajrzyj tutaj:
http://lobby.blox.pl/2010/02/NAGIE-b...lobbystek.html

[Sophe]

Napisane przez panistrusia

Że przeszkadza w sportach? Wystarczy odpowiedni stanik i nic nie przeszkadza.

Zajrzyj tutaj:
http://lobby.blox.pl/2010/02/NAGIE-b...lobbystek.html

no wyobraź sobie, ze nie tylko Ty jesteś tak zdolna i chyba większość z nas metoda prób i błędów z czasem dopasowuje dobry stanik. Znam swój rozmiar idealnie, rzadko mogę kupić 70DD więc kupuję 75 E i jest ok, nie czuję w ogóle żadnego ucisku, problemów, obtarć odkąd noszę dopasowane staniki.
Nie zmienia to faktu, że będę dążyć do przynajmniej C, bo A to chyba nierealne jak się ma dziedzicznie takie balony i jest się szczupłym! Mi w SPORCIE bardzo przeszkadza i basta.
Ot.

[feline2]

Napisane przez Sophe

Ale wiem, że zmniejszają dopiero chyba od rozmiaru F, czy G, ponoć to bardzo bolesna operacja i stosuje się ją tylko w wyjątkowych przypadkach.

A jak to niby mierzyć? Bo F nie równe jest F... Więc myslę, ze to bzura, że F czy G zmiejszają...

Napisane przez panistrusia

Dziewczyno! To nie biust jest problemem, a stanik.

Ja kiedyś też nosiłam jakieś potworki w stylu 80D, bo po prostu nie wiedziałam, że są inne rozmiary. Mimo, że mam biust duży, ale bez przesady, czułam się jak monstrum.

Potem zaczęłam drążyć temat, bo jednak noszenie obwodu stanika na 80cm, gdy ma się ledwo 70cm wydawało mi się jednak nieprawidłowym. I co? mam 70cm pod biustem, 98 w i noszę rozmiar 65G (doszłam do tego rozmiaru metodą prób i błędów, parę lat temu, gdy nie było w Polsce jeszcze sklepów z szeroką rozmiarówką).

Myślisz, że 'G' to duży biust? Że przeszkadza w sportach? Wystarczy odpowiedni stanik i nic nie przeszkadza.

Zajrzyj tutaj:
http://lobby.blox.pl/2010/02/NAGIE-b...lobbystek.html

Święta racja...
Stanik zmienia wiele, a przede wszystkim poczucie własnej wartości...

[Chers]

Ale idealny stanik bardzooooo trudny znależśc:/

[Sophe]

feline2
może i bzdura, skoro tak piszesz, ale tak wyczytałam na stronach pomniejszania biustu. Naprawdę trzeba mieć ogromny biust, żeby podjęli się jego zmniejszenia. Jeżeli nie stanowi zagrożenia zdrowia lub nie odbciąża zbytnio kręgosłupa, nie zmniejszą.
Ale tak szczerze to pewnie za kasę wszystko się da.

Kiedyś chciałam zmniejszyć, teraz spróbuję zrzucić parę kg, może to pomoże.
Niech się cieszą Ci, którym to nie przeszkadza, ja się bardzo źle czuję mając takie balony..

[Chers]

Ja tak samo
To jets naparwdę bardzo niekomfortowe

[panistrusia]

Napisane przez Chers

Ale idealny stanik bardzooooo trudny znależśc:/

Nie aż tak. Ja mam wymiary 70 na 98 i mam kilkanaście staników, plus gorsety. Oczywiście nie mam dużego biustu (jak na biuściaste marki), ale zwykłe sieciówki nic dla mnie nie mają. Wystarczyło zmienić sklepy

[Sophe]

Napisane przez Chers

Ja tak samo
To jets naparwdę bardzo niekomfortowe

no i póki nie zmierzysz stanika nie ma szans, zeby pasował..
A po drugie drogie !!!!
Nie każdego stac na taki luksus. A laski z rozmiarem B lub C mają milion pieknych staników z placu kupionych i mogą sobie je co róż wymieniać, ja mam kilka par ciągle tych samych...ehh

[Anex92]

Z doborem biustonoszy to jakiś koszmar niestety. Ja mam (podobno) 80D ( może i nie tak wiele) ale przy wzroście 156 wygląda to jednak dosyć dziwnie. Dodam, ze w biuście mam 100 cm a pod biustem 83. I tak się zastanawiam, czy dorbą tabelkę znalazłam, z której wyszło mi, ze mam miseczkę F, lecz w innej własnie 80d. Pomóżcie

[feline2]

Napisane przez Sophe

Kiedyś chciałam zmniejszyć, teraz spróbuję zrzucić parę kg, może to pomoże.
Niech się cieszą Ci, którym to e przeszkadza, ja się bardzo źle czuję mając takie balony..

Ja zrzuciłam trochę to o 2-3 rozmiary zmniejszył mi sie biust...
Są oczywiście sytuacje, w których duży biust przeszkadza, ale ja sie już tak do niego przyzwycziłam, ze nie zamieniłabym go na żaden inny Zmiana stanika pozwoliła mi polubić mój biust

Napisane przez Anex92

Z doborem biustonoszy to jakiś koszmar niestety. Ja mam (podobno) 80D ( może i nie tak wiele) ale przy wzroście 156 wygląda to jednak dosyć dziwnie. Dodam, ze w biuście mam 100 cm a pod biustem 83. I tak się zastanawiam, czy dorbą tabelkę znalazłam, z której wyszło mi, ze mam miseczkę F, lecz w innej własnie 80d. Pomóżcie

Każda firma tak na dobrą sprawę ma inną rozmiarówkę i najlepiej byłoby przymierzyć... Polecam również LOBBY BIUŚCIASTYCH, gdzie możesz znaleźć opisy rozmiarówek poszczególnych modeli...

[diefremde]

czesc,mam 29 lat i od dwoch lat jestem posiadaczka biustu w rozmiarze 75F.
Dlaczego od dwoch lat?
Moj biust to wynik problemow hormonalnych i niewlasciwego (poczatkowo)leczenia.
Do konca 2007 roku nosilam miseczke B i czulam sie z tym rewelacyjnie.

Nienawidze tych wymion.Bylam juz u Bra-fitterki, mam specjalnie dobrane staniki, probowalam widziec to jako atut,dopasowac stroje itd.
wszystko mam juz za soba.
Mecze sie od ponad dwoch lat.
Probowalm zaakceptowac te tluszczowory.
Naprawde probowalam.

Ale powoli mam tego juz serdecznie dosyc.Po jaka cholere mam sie dalej tak meczyc?

Szukam eksperta od redukcji piersi.
Internet pelen jest reklam ,kazdy jest najlepszy
Czy moze ktos z was moglby mi kogos polecic?
Dziekuje z gory

[Funit]

Napisane przez diefremde

czesc,mam 29 lat i od dwoch lat jestem posiadaczka biustu w rozmiarze 75F.
Dlaczego od dwoch lat?
Moj biust to wynik problemow hormonalnych i niewlasciwego (poczatkowo)leczenia.
Do konca 2007 roku nosilam miseczke B i czulam sie z tym rewelacyjnie.

Nienawidze tych wymion.Bylam juz u Bra-fitterki, mam specjalnie dobrane staniki, probowalam widziec to jako atut,dopasowac stroje itd.
wszystko mam juz za soba.
Mecze sie od ponad dwoch lat.
Probowalm zaakceptowac te tluszczowory.
Naprawde probowalam.

Ale powoli mam tego juz serdecznie dosyc.Po jaka cholere mam sie dalej tak meczyc?

Szukam eksperta od redukcji piersi.
Internet pelen jest reklam ,kazdy jest najlepszy
Czy moze ktos z was moglby mi kogos polecic?
Dziekuje z gory

Mam bardzo podobnie Co z tego że jest "pełno sklepów" z dobrymi stanikami jeśli kosztują one często ok 150zł, w dodatku kobiety o dużych biustach raczej szybciej "zużywają" staniki. A nawet jeśli już mam te staniki to co- chcę sobie kupić ładną bluzkę koszulową, która na mnie nie wisi- nie dopnę się w biuście, wezmę rozmiar większą, wyglądam jak w worku. Jest pełno ślicznych bluzeczek ze szwem pod biustem (a takie właśnie świetnie by na nas, biuściastych i szczupłych wyglądały), ale wszystkie mają jakieś 10 cm materiału i ciach, szew . Zimą wyglądam na rozmiar 40-42 a zazwyczaj noszę 36 - o ile nie wyglądam kretyńsko z powodu biustu...
Mój rozmiar to 75E/F , w talii mam ok 68 cm i figurę klepsydry. Jeśli tego nie podkreślę to wyglądam jak wielka kula

[feline2]

Napisane przez Funit

w dodatku kobiety o dużych biustach raczej szybciej "zużywają" staniki.

Bzdura! Te porządne, dobrze dobrane i droższe staniki są prawie niezniszczalne...
Ciekawe niby dlaczego kobiety z dużym biustem miałyby szybciej zużywać staniki...