Nie potrafię się ubrać żeby wyglądać kobieco.

[Australija]

Już nie wiem co robić, dlatego piszę tutaj.

Mam dość niekobiecą sylwetkę. Mam 158 cm wzrostu, jestem szczupła, i nie mam w ogóle biustu (nosze biustonosze sportowe, bo biustonosze z miseczką A i tak są za duże i są bez sensu). Bardzo wysokie obcasy odpadają na zawsze, bo mam rozwaloną po wypadku kostkę.

Dlatego od lat ubieram się zazwyczaj tak: t-shirt i jeansy, sportowe buty. Pracuję w domu przy komputerze (własna firma, w home-office), dlatego nie kupuję dużo ubrań, bo i tak siedzę w domu. Ale potrzebuje odmiany :-( . Chcę ładnie wyglądać, chociażby gdy idę na zakupy.

Czy możecie doradzić, jak się można ubierać przy takiej sylwetce, żeby wyglądać dziewczęco-kobieco?

Możecie polecić jakieś profile na insta które mogę śledzić, żeby popodglądać jak inne osoby się ubierają w kobiecym i modnym stylu? Tylko nie takie, gdzie ktoś ma sukienkę za 1tys zł, bo nie stać mnie na takie ubrania.

Będę dziewczyny wdzięczna za pomoc

[Rena]

Mozesz nosic sneakersy i rozkloszowane sukienki.

[pani_smith]

Nie lubię rozkloszowanych sukienek i spódnic, ale spódnice i sukienki mają wiele wygodnych wariantów.

Przede wszystkim sportowy stanik zostaw na siłownię. Dla ciebie są wszystkie delikatne braletki!
Chcesz wyglądać bardziej kobieco - załóż cienki moherowy swetr i odsłon ramię lub wybierz dekolt v. Taki kształt w gruncie rzeczy świetnie wyglądają z małym biustem.
Do tshirta załóż marynarkę, nawet taka sportowa z podwiniętym rękawem spowoduje że będziesz wyglądać ciut bardziej wyjściowo.
Trampki zastąp mokasyna i lub butem na niewysokim obcasie.

[Marigold19]

Nie tylko biust stanowi o kobiecości i kobiecym wyglądzie. Unikaj stylu stricte sportowego.

Sukienki i spódnice do trampek czy balerinek też teraz można nosić z powodzeniem.

[ankaxoxo]

Popróbuj z różnymi stylami, np. jest milion fasonów sukienek - może któraś przypadnie ci do gustu? Zaczęłabym na początek od zwykłego buszowania po second handach, bo tam możesz dostać ubrania za niską cenę. Wtedy eksperymentowanie nie będzie tak biło po kieszeni

[kacha_ka79]

Napisane przez Australija

Już nie wiem co robić, dlatego piszę tutaj.

Mam dość niekobiecą sylwetkę. Mam 158 cm wzrostu, jestem szczupła, i nie mam w ogóle biustu (nosze biustonosze sportowe, bo biustonosze z miseczką A i tak są za duże i są bez sensu). Bardzo wysokie obcasy odpadają na zawsze, bo mam rozwaloną po wypadku kostkę.

Dlatego od lat ubieram się zazwyczaj tak: t-shirt i jeansy, sportowe buty. Pracuję w domu przy komputerze (własna firma, w home-office), dlatego nie kupuję dużo ubrań, bo i tak siedzę w domu. Ale potrzebuje odmiany :-( . Chcę ładnie wyglądać, chociażby gdy idę na zakupy.

Czy możecie doradzić, jak się można ubierać przy takiej sylwetce, żeby wyglądać dziewczęco-kobieco?

Możecie polecić jakieś profile na insta które mogę śledzić, żeby popodglądać jak inne osoby się ubierają w kobiecym i modnym stylu? Tylko nie takie, gdzie ktoś ma sukienkę za 1tys zł, bo nie stać mnie na takie ubrania.

Będę dziewczyny wdzięczna za pomoc

Polecałabym spodnie z wysokim stanem, i krótkie bluzki, oprócz tego jest cała masa pięknych spódniczek i sukienek. Zamiast bluzy możesz ubrać np. długi kardigan

[maciiix]

Napisane przez Australija

Już nie wiem co robić, dlatego piszę tutaj.

Mam dość niekobiecą sylwetkę. Mam 158 cm wzrostu, jestem szczupła, i nie mam w ogóle biustu (nosze biustonosze sportowe, bo biustonosze z miseczką A i tak są za duże i są bez sensu). Bardzo wysokie obcasy odpadają na zawsze, bo mam rozwaloną po wypadku kostkę.

Dlatego od lat ubieram się zazwyczaj tak: t-shirt i jeansy, sportowe buty. Pracuję w domu przy komputerze (własna firma, w home-office), dlatego nie kupuję dużo ubrań, bo i tak siedzę w domu. Ale potrzebuje odmiany :-( . Chcę ładnie wyglądać, chociażby gdy idę na zakupy.

Czy możecie doradzić, jak się można ubierać przy takiej sylwetce, żeby wyglądać dziewczęco-kobieco?

Możecie polecić jakieś profile na insta które mogę śledzić, żeby popodglądać jak inne osoby się ubierają w kobiecym i modnym stylu? Tylko nie takie, gdzie ktoś ma sukienkę za 1tys zł, bo nie stać mnie na takie ubrania.

Będę dziewczyny wdzięczna za pomoc

Z punktu widzenia faceta;balerinki lub botki ,spodnie rurki jeans lub jakieś materiałowe przylegające,różne koszule lub tuniki.Z mojego punktu widzenia bardzo atrakcyjnie wygląda kobieta dla faceta.Wszystkie cechy na plus,szkoda że nie możesz nosić wysokich obcasów ale znam bardzo atrakcyjne dziewczyny bez szpilek!

[masa_krytyczna]

Szczupła sylwetka bardzo dobrze prezentować się będzie w sukienkach odcinanych w tali , na przykład szytych z koła.

[kuki9]

Napisane przez Australija

Już nie wiem co robić, dlatego piszę tutaj.

Mam dość niekobiecą sylwetkę. Mam 158 cm wzrostu, jestem szczupła, i nie mam w ogóle biustu (nosze biustonosze sportowe, bo biustonosze z miseczką A i tak są za duże i są bez sensu). Bardzo wysokie obcasy odpadają na zawsze, bo mam rozwaloną po wypadku kostkę.

Dlatego od lat ubieram się zazwyczaj tak: t-shirt i jeansy, sportowe buty. Pracuję w domu przy komputerze (własna firma, w home-office), dlatego nie kupuję dużo ubrań, bo i tak siedzę w domu. Ale potrzebuje odmiany :-( . Chcę ładnie wyglądać, chociażby gdy idę na zakupy.

Czy możecie doradzić, jak się można ubierać przy takiej sylwetce, żeby wyglądać dziewczęco-kobieco?

Możecie polecić jakieś profile na insta które mogę śledzić, żeby popodglądać jak inne osoby się ubierają w kobiecym i modnym stylu? Tylko nie takie, gdzie ktoś ma sukienkę za 1tys zł, bo nie stać mnie na takie ubrania.

Będę dziewczyny wdzięczna za pomoc

Można powiedzieć, że ubieram się tak samo - t-shirt (lub koszula, czasami może być nawet męska ale wtedy ją wsadzam w spodnie), jeansy najlepiej obcisłe do tego buty sportowe (trampki, vansy) a jak jest chłodniej to botki, kowbojki. Iiii...ja się nie czuję niekobieco. Dodatkowo mam krótkie włosy, zazwyczaj nie noszę obcasów bo nie lubię, biżuterii mało. Paleta kolorów bardzo ograniczona, lubię trochę lepsze dodatki (okulary, zegarek, torebka - na tym nie oszczędzam).
Żadnych fikuśności, falbanek, kwiatków, pasteli.



To nie jest tak, że koniecznie trzeba nosić sukienki, żeby wyglądać i czuć się kobieco. Ten t-shirt i jeansy też można tak podrasować, żeby się czuć w tym dobrze a nie bezpłciowo i nijako. Może wystarczy nałożyć po prostu wyraźniejszą pomadkę? Zależy jak Ty to widzisz. Ja bym w miarę możliwości poszła do sklepu i po prostu poprzymierzała co Ci wpadnie w oko i zobaczyła co z tego Ci pasuje. A nie, że kupujesz bo jest po prostu ładne bo potem zostaniesz z takimi ładnymi ubraniami, których wcale nie będziesz lubiła nosić.



Zobacz sobie tu: https://ubierajsieklasycznie.pl/
Można znaleźć na tym blogu ciekawe rzeczy:
https://ubierajsieklasycznie.pl/styl-tomboy-uniform/
https://ubierajsieklasycznie.pl/szaf...staw-standard/


i tak dalej.

[chimay]

Ja polecam typologię Davida Kibbe. Dla osób, które mają wyrobiony styl i gust zapewne nie będzie to żadne odkrycie, ale jak ktoś ma problem w dobraniu sobie ubrań, zrozumieniu czemu coś dobrze wygląda na koleżance, a na sobie nie i dlaczego tak jest, oraz jak zestawiać ubrania w pasujące stylizacje, to Kibbe może być bardzo dobrym rozwiązaniem.

[franczyzka]

Ubieram się różnie w zależności od okazji. A Ty może po prostu źle dobierasz sklepy? Wiesz nie każdy dobrze prezentuje się w ubraniach z Zary czy Mango Ja tam kupuję często w niedrogich sklepach internetowych czy na grupach FB typu XXX i za kilkadziesiąt złotych można kupić dla siebie naprawdę fajne ubranie. Sieciówki raczej omijam, bo nie lubię wyglądać jak wszyscy.