|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2008-08-29, 10:30 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
+++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Może pytanie wydaje się śmieszne, ale jest jak najbardziej problematyczne. Ja - używam oryginałów - Clinique, Lancome, EL... Moja siostra kupuje u Armeńców podróby - Diora, Chanel, Lancoma...
I jest jedna rzecz, której nie rozumiem i która mnie mega denerwuje- jej podrabiane cienie trzymają się w stanie nienaruszonym i są mega błyszczące nawet przez 30 godzin (nie ściemniam), tak samo tusz do rzęs - może w nim spać i nosić 2-3 dni ten sam, jak imprezuje i nic się jej nie ukruszy. Moje oryginały przy jej podróbach wypadają baaardzo słabo - cienie clinique powiedzmy wytrzymują 8-10 h i ścierają się. Zastanawiam się czy by się nie przerzucić na podróby - skoro efekt jest lepszy, bardziej wyrazisty i długotrwały. A jakie są Wasze doświadczenia??? |
2008-08-29, 11:48 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Zależy co, ale czesto sie zdarza, ze podroby sa lepsze od oryginalu.
__________________
Rebel inside. ^^ •.¸♥¸.• [vichy]366899[/vichy] prosze o jedno kliknięcie |
2008-08-29, 11:57 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
|
2008-08-29, 12:02 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 694
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Moze do podrobek pakuja wiecej gorszej jakosci skladnikow chemicznych, ktore choc gorsze to jednak sa trwalsze. Szczerze mowiac balabym sie, ze te skladniki sa zlej jakosci i ze moga zapychac skore a nawet byc rakotworcze. Poza tym sposob przechowywania pozostawia wiele do zyczenia. Moim zdaniem sa trwalsze, bo zawieraja bardziej oblepiajace substancje, ale to tylko intuicja.
|
2008-08-29, 13:48 | #5 | |
Zadomowienie
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Nie miałabym odwagi praktykować czegoś takiego. Miałam koleżankę na studiach, która nie miała zwyczaju zmywać makijażu, kiedy uczyła się po nocach (w sezonie kolokwiów na porządku dziennym). Idąc rano na zajęcia poprawiała tylko to i owo.
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" |
|
2008-08-29, 16:44 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Ja jak rano sie pomaluję - wieczorem prawie nie mam make-up'a, a ona ma całkowicie nierozmazany, jakby zrobiła go 5 minut temu... Dzis też widzę ją koło południa i mówię, ale ma super błyszczące cienie na oczach, a ona że malowała sie ostatni raz WCZORAJ rano. Nie rozumiem tego, bo moje oryginały wysiadają po prostu... |
|
2008-08-29, 16:54 | #7 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
|
|
2008-08-29, 18:47 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
|
2008-08-29, 19:36 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
no ok nie spi...ale przecież jak wraca do tego domu no i sobie "odpocznie" to chyba ma "siłę" sie umyć...
|
2008-08-29, 20:11 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
co kogo obchodzi jej twarz, to jej facjata jej sprawa... ja chcialam tylko zadac pytanie, czy na tych podrobach jest sklad kosmetyku? moze byscie kupily 'ten sam produkt', ty w drogerii a siostra u tych swoich i porownaly sklad? no nie wiem, co oni dodaja do tych kosmetykow... cement? :F |
|
2008-08-29, 20:15 | #11 |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Zacznę od OT, ale ja nawet jak wracam o 8 rano z imprezy resztkami sił drepczę do łazienki, wchodzę pod prysznic i zmywam wszystko, dopiero potem ide spać. Nawet po mocno zakrapianej imprezie nie rezygnuję z demakijazu i kremu.
A tak bardziej w temcie to pomiędy oryginałami marek selektywnych, a podróbami jest jeszcze cały wachlarz tańszych, a wcale nie gorszych kosmetyków kolorowych. Byc moze różnica w trwałości zależy od sposobu robienia przez was makijażu. Może siostra nakłada poporostu wszystkiego wiecej, stosuje bazę. Albo to Ty masz taki typ cery, z której makijaż znika w ciagu kilku godzin, nawet jeśli jest zrobiony dobrymi kosmetykami. Pomijam u twojej siostry to, że tworzy popyt na te podróby. |
2008-08-29, 20:20 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z pokoju, z laptopa
Wiadomości: 614
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Pamiętam jak kiedyś na koloni kupiłam sobie małą paletke cieni (około 10zl) i wiecie co... To były najlepsze cienie jakie miałam! Nie wiem co oni tam dodają, ale efekt (czasami) jest powalajacy.
Osobiście teraz nie kupuje takich kosmetyków. Robie zakupy tylko w drogeri i czasami jestem rozczarowana
__________________
|
2008-08-29, 21:32 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Osobiście wolę taniutkie cienie za 5 czy 10 złotych, ale podpisane przez produkującą je firmę, niż podróbkę Chanel z bazarku. Ich trwałość mnie nie interesuje.
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" |
2008-08-30, 10:17 | #14 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Mnie raczej stać na kosmetyki górnopółkowe, więc nie tu leży problem. Tylko skoro jej wyglądaja lepiej, a bazy nigdy nie używała, to zastanawiam się, czy nie zacząć świadomie kupować podrób. Te jej podróby też nie są tanie np. za podróbę cieni diora dała 40 zł. Skład i opakowanie jest identyczne jak w oryginale, w końcu to podróba. |
|
2008-08-30, 22:12 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Bo płacisz za ladny złoty napis na opakowaniu i samo jakże ładne opakowanie. Dlatego sa droższe. Droższe nie znaczy lepsze, jak wizażanki już zdołały napisać - często jest na odwrót - tansze jest lepsze.
Cytat:
Btw, złe podforum. Ten temat jest na wizażystke. |
|
2008-08-31, 12:25 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
|
|
2008-09-01, 00:40 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Hmmm, stwierdzenie, że Ingot jest "dobry" to dosyć śmiały pogląd... Mnie kiedyś koleżanka pomalowała cieniami tej firmy i trzymały się ok. 3 - 4 godzin Generalnie uważam, że gdyby tanie kosmetyki były tej samej jakości, co drogie, to nikt nie chciałby przepłacać i kupować po zawyżonej cenie produktów o tych samych właściwościach.
Ale do rzeczy: jeśli chodzi o trwałość kosmetyków z bazaru, to zgadzam się z Magratką - prawdopodobnie zawierają więcej utrwalaczy i chemicznych substancji i mimo, że makijaż dłużej się utrzymuje, nie pozostają obojętne dla zdrowia skóry. Chyba już lepiej od czasu do czasu poprawić make-up, niż zniszczyć sobie twarz. |
2008-09-01, 07:44 | #18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
|
|
2008-09-02, 17:23 | #19 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Nie masz racji wrzucając wszystkie górnopółkowe firmy do jednego worka. Jak w każdej marce, jeden kosmetyk jest świetny inny dużo gorszy- tak jest ze wszystkim. Nie rozumiem tej całkowitej krytyki selektywnych marek... Cytat:
Tu nie chodzi tylko o opakowanie. Także o skład. Cienie marek selektywnych są produkowane z wyższej jakości składników, które są droższe od tych zawartych w popularnych firmach. Oczywiście opakowania także swoje kosztują, ale nie stanowią 90% ceny DO AUTORKI WĄTKU: W podróbce skład możesz mieć identyczny, ale gwarantuję, że on jest tylko taki sam na piśmie Nie masz pojęcia co tak naprawdę wrzucili do tych kosmetyków. Równie dobrze może być tam cement Niech się trzymają nawet tydzień na powiekach. Ile rakotwórczych substancji, czy innych zakazanych w kosmetykach, tam może być? Nie wiesz co będzie z oczami Twojej siostry za 10 czy 15 lat. To nie jest tak, że jak teraz jest ok to potem też tak będzie. Niektóre składniki ujawniają swoje szkodliwe działanie nawet dopiero po kilkunastu latach... O pudrach czy podkładach wolę już nie wspominać. Jeżeli chodzi o zmywanie makijażu- mam koleżankę która przez całe życie idąc spać rzadko zmywa make-up. Dopiero niedawno przyznała się do tego. Skóra nie niszczy się od dobrych kosmetyków kolorowych (+ dobrze dobranych do cery wraz z kremem na dzień) które używamy w ciągu dnia. Tu chodzi o noc podczas której skóra regeneruje się. Nie zmywając makijażu tak naprawdę uniemożliwiamy skórze odpocząć. Równie ważny jest dokładny demakijaż... ale to już temat na osobny wątek Dodam tylko, że ta koleżanka ma straszne zmarszczki jak na 23 lata. Zawsze zastanawiałam się od czego... Twarz mamy jedną, jest naszą wizytówką, ona najszybciej się starzeje więc warto o nią dbać
__________________
|
||
2008-09-02, 18:08 | #20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 938
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
__________________
And if I am a number, I'm infinity plus one ... |
|
2008-09-03, 08:24 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Żeby nie było - ja bardzo dbam o swoją buzię. Co do kosmetyków to chyba zostanę przy tych, których używam Bo rzeczywiście coś w tych podrabianych musi być dziwnego, skoro mają taką trwałość. Siostry nie przekonam, bo uwielbia te swoje podróby No, ale ona maluje tylko oczy, twarzy nigdy - zawsze jakieś pocieszenie.
Co do cieni - to mój clinique czy lancome trzymają się kilkanaście godzin bez bazy. W tym tygodniu "zaszalałam" i kupiłam sobie Inglota - też się trzyma u mnie z 10 godzin (bez żadnej bazy) |
2008-09-03, 09:51 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Przepraszam za niepotrzebne uogólnienie - rzeczywiście nie powinnam tak pisać |
|
2008-09-03, 15:10 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Cytat:
Zakup słabych jakościowo cieni ze średniej półki aż tak nie boli jak np. Diora za 180zł... Ja po wielu kosmetycznych wpadkach, skutkujących masą nietrafionych kosmetyków, obiecałam sobie jedno- nie kupię niczego, czego wcześniej nie przetestuję. Oczywiście nie jestem w stanie wszystkiego poużywać przed kupnem, ale obecnie gdzieś 70-80% moich zakupów to są te pewne. Kiedyś było odwrotnie. I tu już nawet nie chodzi o pieniądze ale o to, że nie mam zamiaru zbierać czegoś co mi się nie przyda i będzie zajmowało miejsce. Panie w perfumeriach niestety często tego nie rozumieją. Gdy byłam młodsza chciałam próbki droższych kosmetyków bo nie było mnie stać na nietrafione zakupy. Obecnie również chcę próbki i jednych, i drugich bo moja kolekcja jest zbyt duża by mogły ją powiększać jeszcze jakieś buble za 20 czy 200zł. A nawet gdybym miała 4 produkty na krzyż... Rozgadałam się Przepraszać nie ma za co- Chanel czy Dior chyba się nie obraził Powracając jeszcze do tematu- ja wolę cienie Artdeco i Gosh (u mnie świetnie się trzymają) czy L'oreal niż podróby z napisem 'Chanel'. Tamte są dobre jakościowo, testowane dermatologicznie, składniki nie są niewiadomego pochodzenia... Z jakiejś przyczyny znane nam firmy nie produkują aż tak trwałych cieni. Możliwe, że przyczyną są właśnie składniki które mogą mieć szkodliwy wpływ. Od trwałości i intensywności koloru ważniejsze jest jednak zdrowie naszej skóry p.s. Przepraszam za tak długi post, może niezbyt na temat
__________________
|
|
2008-09-03, 16:32 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: +++ ORYGINAŁ czy PODRÓBA - co lepsze??? +++
Ja wogole nie rozumiem po co kupowac podróby gornopolkowych kosmetykow bedac swiadomym,ze to wlasnie podroby. Lepiej chyba dac 40 czy 50zl za cienie l'oreal,IsaDora czy MaxFactor i byc pewnym,ze sa to kosmetyki testowane a ich skladniki sa wiadomego pochodzenia. W momencie gdy nawet staloby sie cos z cera mozna narobic problemów producentowi.
natomiast kupujac taka podrobe diora czy chanela wlasciwie nie wiemy co to wogole jest i z jakich skladnikow zostalo zrobione, ryzykujemy uzywaja ich. Ja bym sie bala uzywac takich kosmetyków. A co do trwalosci to bardzo duzo zalezy tez od cery. Jednej kobiecie cienie za pare zlotych beda trzymac sie nienaruszone caly dzien a inne cienie za grubo ponad 100zl znikną po 3 godzinach.
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon" Jean-Paul Belmondo Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094 Edytowane przez Soft Czas edycji: 2008-09-03 o 16:38 Powód: dopisek |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.