Latem offtopowo o włosy dbamy i o wszystkim tu gadamy cz. XXXI

[chubby_bunny]

Napisane przez kascysko

Zrobiłaś głupotę


Niedługo, niech no tylko trochę odeśpię

Tak czułam... ale czego się nie zrobi, gdy jest się zdesperowanym Henna się nie chce wypłukać, włosy lecą garściami, same problemy

Czekam, czekam .

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Dziewczyna ma któraś z Was dostęp do odżywki do paznokci Cztery Pory Roku? o takiej? Bardzo bym chciała spróbować, ale u mnie nigdzie jej nie ma.

dać CI mogę
bo miałam ją, a teraz niedawno dostałam drugą, chcesz?

[kwrobel2]

Napisane przez Palinqa

Siedzę i drukuję od rana kupony na -25% do H&M, zamkną mnie

Ja też zawsze drukuję kilka

Napisane przez usmiechnieteoczy

dać CI mogę
bo miałam ją, a teraz niedawno dostałam drugą, chcesz?

tylko napisz mi co chcesz w zamian.

[Palinqa]

Napisane przez kwrobel2

Ja też zawsze drukuję kilka

Ja ma w planach siedem

[edytah10]

Wróciłam, uff tak duszno i parno... i właśnie sobie przypomniałam, że zapomniałam zajrzeć do jednego sh Za to w Rossie trafiłam na wyprzedaż tych nowych Lovely, kupiłam piasek Rio 2. Matowy topcoat i ten szybkoschnący, co polecała Kav. Jakaś paniusia z chłopakiem grzebali w lakierach i na moich i ekspedientki oczach wzięła jeden, odkręciła i zaczęła malować nimi paznokcie. Musiałam się włączyć i panią objechać, na co ona:"no już dobra no, i tak se kupie bo mi sie podoba" Mission complete!
A spódnicy se nie kupiłam, bo były tylko neonowe, a takie mi sie nie podobajom i sie nie kupie
I Humavit za 5 z groszami! Zaczynam kurację śmierdzielem, bo włosy lecą garściami

[Patri77]

Nie wiem, czy trafiłam na dobry wątek...

Chciałam żebyście mi poleciły jakąś mgiełkę najlepiej albo zwykłą odżywkę do włosów, bo po plażowaniu straszne suche mi się zrobiły, istne siano... Nie chciałabym iść za bardzo w silikony, zależy mi na zdrowej pielęgnacji i żeby były dobrze nawilżone. Polecacie coś?

[M4rt3czk4_92]

Ja już spakowana, wykąpana, włosy schną. Zdenkowałam biovaxa olejowego Kanapki na drogę zrobione, teraz tylko czekam na TŻta. On coś kombinuje, tylko nie wiem co

[Scarrabeo]

Napisane przez edytah10

Za to w Rossie trafiłam na wyprzedaż tych nowych Lovely, kupiłam piasek Rio 2. Matowy topcoat i ten szybkoschnący, co polecała Kav.

A ja kupiłam dziś w Rossie tajską mieszankę orzeszków i suszone mango. Do tego ukradnę mamie ogórki kiszone z lodówki i będę w pełni przygotowana na zbliżający się najazd indian.

Napisane przez Patri77

Nie wiem, czy trafiłam na dobry wątek...

Chciałam żebyście mi poleciły jakąś mgiełkę najlepiej albo zwykłą odżywkę do włosów, bo po plażowaniu straszne suche mi się zrobiły, istne siano... Nie chciałabym iść za bardzo w silikony, zależy mi na zdrowej pielęgnacji i żeby były dobrze nawilżone. Polecacie coś?

Wątek jest jak najbardziej dobry, ale weź napisz coś więcej o swoich włosach.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Patri77

Nie wiem, czy trafiłam na dobry wątek...

Chciałam żebyście mi poleciły jakąś mgiełkę najlepiej albo zwykłą odżywkę do włosów, bo po plażowaniu straszne suche mi się zrobiły, istne siano... Nie chciałabym iść za bardzo w silikony, zależy mi na zdrowej pielęgnacji i żeby były dobrze nawilżone. Polecacie coś?

A od kiedy silikony są niezdrowe?
Dziewczyny, ja naprawdę błagam, weryfikujcie informacje w lepszych miejscach niż co niektóre blogi czy portale pokroju onet.

Silikony na włosach tworzą powłoczkę, która je wygładza i zapobiega właśnie odparowywaniu wody. Więc tym bardziej polecałabym na okres letni takie produkty. Jedną z lepszych i dostępnych w każdym markecie i drogerii jest Oleo Repair z Garniera.

[miranda122]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Ja już spakowana, wykąpana, włosy schną. Zdenkowałam biovaxa olejowego Kanapki na drogę zrobione, teraz tylko czekam na TŻta. On coś kombinuje, tylko nie wiem co

Bezpiecznej i udanej podróży

[Palinqa]

Pokłóciłam się z M. i już wysłuchuję od matki, jaki to on nie jest najgorszy.

[edytah10]

Napisane przez Palinqa

Pokłóciłam się z M. i już wysłuchuję od matki, jaki to on nie jest najgorszy.

Yup, mamy tę samą rodzicielkę.

[kwrobel2]

Napisane przez Palinqa

Pokłóciłam się z M. i już wysłuchuję od matki, jaki to on nie jest najgorszy.

Napisane przez edytah10

Yup, mamy tę samą rodzicielkę.

To tylko moja się nie wtrąca?

[Kathinna]

Napisane przez Palinqa

Pokłóciłam się z M. i już wysłuchuję od matki, jaki to on nie jest najgorszy.

skąd ona wie takie rzeczy?

[edytah10]

Napisane przez kwrobel2

To tylko moja się nie wtrąca?

Moja twierdzi, że w moim wieku nie powinno się wiązać od razu na stałe, bo będę miała jeszcze pierdyliard innych. I że jest dla mnie za stary.

[chubby_bunny]

Wiecie co, jak już wpadłam na ten wątek i okazało się że raz zrobiłam głupotkę włosową, to może opowiem coś o swoich włosach, pielęgnacji i wstawię zdjęcie. Gdybyście oceniły, czy robię wszystko dobrze, byłoby super

O włosy dbam dopiero od paru miesięcy, najpierw farbowałam je henną khadi z amlą, potem położyłam na to hennę, indygo (wyszła piękna ciepła czerń), a przez kolejne parę miesięcy używałam indygo na naturalny, mysi kolor, przez co uzyskałam pas granatu (którego bardzo chcę się przy okazji pozbyć) . Jeśli chodzi o odżywianie, to najczęściej robię to przed myciem, bo mam wrażenie, że wtedy włosy wyglądają lepiej. Nakładam maskę joanny z kokosem albo maskę stapiz (zazwyczaj na niecałą godzinkę), albo olej- zazwyczaj ryżowy zmieszany z sesą (wtedy kilka godzin albo całą noc). Parę godzin przed każdym myciem wcieram w skalp olejek rycynowy. Myję włosy właściwie tylko jednym szamponem i jest to joanna naturia z pokrzywą. Potem na parę minut odżywka isany ''połysk jedwabiu''/ odżywka aloesową mrs potter. Po umyciu psikam włosy odżywką w sprayu marion rozświetlającą włosy albo nakładam trochę odżywki b/s ziaji 'intensywna świeżość'. Zawsze stosuję na końce jedwab joanny. Często suszę włosy chłodnym nawiewem, ale zanim to zrobię używam mgiełki termoochronnej marion.
Nie wiem, czy jest to odpowiednia pielęgnacja. Zmagam się z wypadaniem włosów- aby temu zapobiec używam własnie olejku rycynowego, zdrowo się odżywiam, ostatnio kupiłam również naftę kosmetyczną z pokrzywą i mam zamiar wypróbować ją za parę dni. Aha, w wakacje myję włosy co 3-4 dni, a w trakcie roku szkolnego codziennie lub co dwa dni.
Moje włosy są chyba średnioporowate, aczkolwiek nie wiem, czy dobrze to oceniam. W załączniku fotka włosów od razu po wysuszeniu.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

To tylko moja się nie wtrąca?

moja też nie
ogólnie to uważam że moja rodzicielka jest (oprócz babci) najcudowniejszą kobietą pod słońcem

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

moja też nie
ogólnie to uważam że moja rodzicielka jest (oprócz babci) najcudowniejszą kobietą pod słońcem

Moja też jest niczego sobie nie tyczy się to babci i mam nadzieję, że moja mama na starość nie zdziwaczeje tak jak babcia.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Moja też jest niczego sobie nie tyczy się to babci i mam nadzieję, że moja mama na starość nie zdziwaczeje tak jak babcia.

Ja mam nadzieję, ze nigdy nie będę przypominać siostry

A i takie pytanko mam do Ciebie. Miałaś biovaxa do ciemnych włosów? Jeśli tak to co o nim myślisz?

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

A i takie pytanko mam do Ciebie. Miałaś biovaxa do ciemnych włosów? Jeśli tak to co o nim myślisz?

Chyba miałam i chyba był fajny, ale mogę się mylić. Teraz mam do wypadających i jest za lekki. Tamten był chyba bardziej treściwy i lepiej się u mnie sprawdzał.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Chyba miałam i chyba był fajny, ale mogę się mylić. Teraz mam do wypadających i jest za lekki. Tamten był chyba bardziej treściwy i lepiej się u mnie sprawdzał.

a odżywkę Isany ta najnowszą bawełnianą miałaś?

nie pytaj czemu pytam, eksperyment robię

[usmiechnieteoczy]

A i dziewczyny problem mam. Jak mogę się uczesać na ślub?
Ja ciągle teraz chodzę w spiętych klamrą i za chorobe nie wiem co z nimi zrobić

Dla przypomnienia moje włosy teraz wyglądają mniej więcej tak:
DSC02537.jpg

[Scarrabeo]

Napisane przez usmiechnieteoczy

A i dziewczyny problem mam. Jak mogę się uczesać na ślub?

Też mam ten problem aktualnie.

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

a odżywkę Isany ta najnowszą bawełnianą miałaś?

nie pytaj czemu pytam, eksperyment robię

Miałam. Fajna była do golenia nóg i bardzo dobrze spisywała się do olejowania.

Ja właśnie wyszłam spod prysznica i zaczęłam łysieć. Dawno nie wypadało mi tak dużo włosów. Jutro mam zamiar kupić jakąś wcierkę, tylko nie wiem jaką. Może Seboradin Niger. Miała któraś z Was? Jak się spisywała?

Poza łysieniem, to przypomniało mi się dzisiaj, że jutro mój TŻ ma urodziny. Biszkopt na tort już się piecze, ale nie mam pomysłu na prezent. Chyba wywołam mu kilka zdjęć z urlopu i wsadzę w ramkę. Widziałam taką fajną, na 3 zdjęcia w pepco. Coś jeszcze by się przydało, ale nie mam pojęcia co.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Miałam. Fajna była do golenia nóg i bardzo dobrze spisywała się do olejowania.

Ja właśnie wyszłam spod prysznica i zaczęłam łysieć. Dawno nie wypadało mi tak dużo włosów. Jutro mam zamiar kupić jakąś wcierkę, tylko nie wiem jaką. Może Seboradin Niger. Miała któraś z Was? Jak się spisywała?

Poza łysieniem, to przypomniało mi się dzisiaj, że jutro mój TŻ ma urodziny. Biszkopt na tort już się piecze, ale nie mam pomysłu na prezent. Chyba wywołam mu kilka zdjęć z urlopu i wsadzę w ramkę. Widziałam taką fajną, na 3 zdjęcia w pepco. Coś jeszcze by się przydało, ale nie mam pojęcia co.

a z Alverde kosmetyków coś posiadałaś?

nie pomogę co do seboradinu - u mnie tylko kozieradka i olej z czarnuszki pomagaja na wypadanie, reszta tylko na przyrost

a co twój tżet lubi?
Bo ja mogę się podzielić swoimi pomysłami, tak na zaś
Mój dostał już ode mnie:
kawiarkę + młynek + zestaw kaw bo jest kawoszem
kamień do ostrzenia brzytwy (bo lubi się tak golić czasem)
mydło specjalne do golenia + fajny krem z tołpy do twarzy (nie lubi się niczym smarować ale ten krem bardzo chwali)
mydło do mycia twarzy (innych rzeczy nie uznaje) - ostatnio kupiłam mu to white flowers (z rossmana)
pędzel do golenia (taki porządny, z naturalnym włosiem, z borsuka chyba)
oprócz tego kupuje mu koszule bo go w nich uwielbiam

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

a z Alverde kosmetyków coś posiadałaś?

nie pomogę co do seboradinu - u mnie tylko kozieradka i olej z czarnuszki pomagaja na wypadanie, reszta tylko na przyrost

a co twój tżet lubi?
Bo ja mogę się podzielić swoimi pomysłami, tak na zaś
Mój dostał już ode mnie:
kawiarkę + młynek + zestaw kaw bo jest kawoszem
kamień do ostrzenia brzytwy (bo lubi się tak golić czasem)
mydło specjalne do golenia + fajny krem z tołpy do twarzy (nie lubi się niczym smarować ale ten krem bardzo chwali)
mydło do mycia twarzy (innych rzeczy nie uznaje) - ostatnio kupiłam mu to white flowers (z rossmana)
pędzel do golenia (taki porządny, z naturalnym włosiem, z borsuka chyba)
oprócz tego kupuje mu koszule bo go w nich uwielbiam

Z Alverde nic nie miałam

TŻ lubi piłkę nożną. Może mu jakąś książkę o piłce kupię. Choć myślałam też nad jakimiś perfumami, bo mu się chyba kończą. Albo jakiś lepszy krem z Tołpy i może jakiś żel do twarzy.
Mój się goli maszynką elektryczną, a kawę pije tylko taką zrobioną przeze mnie, inna mu nie smakuje. Koszule kupuję mu zawsze, więc ma ich pod dostatkiem.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Z Alverde nic nie miałam

TŻ lubi piłkę nożną. Może mu jakąś książkę o piłce kupię. Choć myślałam też nad jakimiś perfumami, bo mu się chyba kończą. Albo jakiś lepszy krem z Tołpy i może jakiś żel do twarzy.
Mój się goli maszynką elektryczną, a kawę pije tylko taką zrobioną przeze mnie, inna mu nie smakuje. Koszule kupuję mu zawsze, więc ma ich pod dostatkiem.

czyli nie pomogłam, ale chciałam dobrze

[Palinqa]

Napisane przez Kathinna

skąd ona wie takie rzeczy?

Nie mam pojęcia, ale doskonale potrafi dogadywać, że ciężko mi z nim w życiu będzie, że jest zły, że jej się nie podoba itd.

Napisane przez Scarrabeo

Też mam ten problem aktualnie.

Twoje włosy powinny być rozpuszczone. INO rozpuszczone


Wiecie co? Myślałam, że po kilkunastu latach obgryzania płytka nigdy mi nie przyrośnie. Porównałam ostatnio zdjęcia i na pięciu palcach przyrost sięga końca opuszka Minus taki, że łatwiej go naderwać i boli niemiłosiernie, ale Ciocia Scarrabeo coś o tym wie...


Żanet, w przyszłym tygodniu przyjdzie do Ciebie niespodzianka

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Palinqa

Wiecie co? Myślałam, że po kilkunastu latach obgryzania płytka nigdy mi nie przyrośnie. Porównałam ostatnio zdjęcia i na pięciu palcach przyrost sięga końca opuszka Minus taki, że łatwiej go naderwać i boli niemiłosiernie, ale Ciocia Scarrabeo coś o tym wie...

U mnie było identycznie. Płytka bardzo mi się skróciła przez obgryzanie, ale od 3,4 lat noszę paznokcie o długości dosłownie milimetr za opuszek. Niby nie długie, ale spowodowało to, że płytka po tym czasie wydłużyła się. Mam nadzieję, że jeszcze trochę i wróci do normalności

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

czyli nie pomogłam, ale chciałam dobrze

Chęci się liczą