Polecamy:

ojejuniu1974 · 2021-09-11, 07:06

Cytat:

Napisane przez glossyzuz

z tego typu akcjami spotykałam się w jakiś Januszexach, gdzie pracownik miał być od wszystkiego. I naprawdę musiałabym mieć nóż na gardle, żeby iść do pracy, gdzie mam się domyślać czym się będę zajmować albo uczyć się tego na podstawie rzeczy, z którymi do mnie przychodzą inni ludzie. Nazwy stanowisk w dzisiejszych czasach "specjalistów od wszystkiego" mogą nic nie mówić tak naprawdę.

Tez mi sie to bardziej z januszexem kojarzy, przeciez rekrutacja w korpo to zwykle 3 - 5 etapow i jest mnostwo czasu zeby dopytac o obowiazki i przemyslec, czy nam odpowiadaja.
Niedawno zapisalam sobie na linkedinie wpis z listą porad, jedna z nich bardzo tu pasuje: "Don't fall for "manager" positions that are non-technical. Most of them are glorified "resource allocators"." (źródło: Jaideep Ganguly, https://www.linkedin.com/posts/jgang...626836993-ZqMc).

Lapis_Lazuli · 2021-09-13, 14:46

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88893974]A gdzie w Polsce dostaje się "listę obowiązków"

Na 5-6 prac pamiętam tylko jedną, gdzie faktycznie do umowy podpisywanej 1. dnia dołączyli listę obowiązków. Miała ona ponad 30 punktów

- zajmowała całą stronę A4. Zupełnie bezwartościowa.

W dodatku była to praca, która najbardziej różniła się od tego, co było opisywane na rozmowach (a rozmów miałam chyba 3 - niektóre z kilkowa osobami). Używając metafory, ta lista opisywała jakbym miała pilotować statek kosmiczny a okazało się, że dostałam stary rower do prowadzenia.

Poza tym NIGDZIE nie miałam "listy obowiązków". Nie sądzę, żeby to było coś powszechnego. Może na stanowiskach bardzo juniorskich, ale potem mówi się "jestem odpowiedzialna za finanse działów A i B" i musisz sam wymyślić swoje obowiązki na podstawie obserwacji, pytań, tego, z czym ludzie się do Ciebie zwracają.[/QUOTE]

Mi się np. nigdy nie zdarzyło mieć jakieś konkretne listy.

**9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81** · 2021-09-13, 21:22

Cytat:

Napisane przez glossyzuz

z tego typu akcjami spotykałam się w jakiś Januszexach, gdzie pracownik miał być od wszystkiego. I naprawdę musiałabym mieć nóż na gardle, żeby iść do pracy, gdzie mam się domyślać czym się będę zajmować albo uczyć się tego na podstawie rzeczy, z którymi do mnie przychodzą inni ludzie. Nazwy stanowisk w dzisiejszych czasach "specjalistów od wszystkiego" mogą nic nie mówić tak naprawdę.

Może pochwal się konkretnie gdzie nie w "januszexach" pracujesz, że zawsze masz konkretną listę obowiązków?

Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać?

andra · 2021-09-14, 17:39

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88899928]Może pochwal się konkretnie gdzie nie w "januszexach" pracujesz, że zawsze masz konkretną listę obowiązków?

Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać?

[/QUOTE]
Dziwne, pracowałam i u Januszy i u porządnych ludzi

i wszędzie dosłownie: był dla człowieka zakres obowiązków. Jedyny wspólny mianownik jaki przychodzi do głowy, to to że średnie / duże polskie firmy. Ale zdarzyła się zagraniczna korporacja, też z listą...
Tak w ogóle, to zakres obowiązków jest obowiązkowy dla pracodawcy (w sensie pracownik musi wiedzieć co ma robić

).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:

Napisane przez andra

Dziwne, pracowałam i u Januszy i u porządnych ludzi

i wszędzie dosłownie: był dla człowieka zakres obowiązków. Jedyny wspólny mianownik jaki przychodzi do głowy, to to że średnie / duże polskie firmy. Ale zdarzyła się zagraniczna korporacja, też z listą...
Tak w ogóle, to zakres obowiązków jest obowiązkowy dla pracodawcy (w sensie pracownik musi wiedzieć co ma robić

).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko niekoniecznie w formie pisemnej, np https://spdszkolenia.pl/zakres-czynnosci-pracownika/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

glossyzuz · 2021-09-14, 18:41

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88899928]Może pochwal się konkretnie gdzie nie w "januszexach" pracujesz, że zawsze masz konkretną listę obowiązków?

Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać?

[/QUOTE]
Już lecę się chwalić w necie, gdzie pracuję

i tak samo już to widzę, jak zostałaś zatrudniona ot tak po prostu i chodzisz po firmie szukając sobie zajęcia. Tak samo już to widzę jak na rozmowie kwalifikacyjnej nie poinformowano Cię o tym, czym masz się zajmować...

stotek · 2021-09-14, 19:56

Ja w każdej z 4 firm, w których pracowałam, dostałam zakres moich obowiązków. 3 korpo i 1 januszex.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ojejuniu1974 · 2021-09-15, 02:28

Przeciez wystarczy wejsc na randomowy portal z ofertami pracy i tam beda dziesiatki tysiecy ofert z wypisanymi obowiazkami

**21kasia21** · 2021-09-15, 20:22

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88899928]
Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać?

[/QUOTE]

Za granicą bez zakresu obowiązków ani rusz i to obojętnie czy pracujesz w małej firmie czy w dużej, czy jako pracownik biurowy czy sprzątaczka. W obecnej firmie miałam 3 dni tzw. szkolenia/wdrożenia na stanowisko pracy, gdzie z kierownikiem oddziału 'przelecieliśmy' cały zakres obowiązków, a na koniec oczywiście podpisik, że wszystko jest jasne. A w Polsce również nie zdarzyło mi sie nie mieć zakresu obowiązków, zawsze była informacja, co i jak, ale bez zbędnej presji na ich przestrzeganie...

**9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81** · 2021-09-18, 03:27

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Przeciez wystarczy wejsc na randomowy portal z ofertami pracy i tam beda dziesiatki tysiecy ofert z wypisanymi obowiazkami

Niezupełnie zrozumiałaś o czym tutaj rozmawiamy: o formalnej liście obowiązków, którą dostaje się na początku zatrudnienia, nie o tym, czy w ogłoszeniu o pracę był opis albo na rozmowie o nich mówiono.

andra · 2021-09-18, 09:25

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88907212]Niezupełnie zrozumiałaś o czym tutaj rozmawiamy: o formalnej liście obowiązków, którą dostaje się na początku zatrudnienia, nie o tym, czy w ogłoszeniu o pracę był opis albo na rozmowie o nich mówiono.[/QUOTE]Ha. To jest w ogóle cała historia na drugi wątek, na coś kandydujesz, umawiasz się na coś po otrzymaniu oferty.
A po zawarciu umowy okazuje się że to jednak inna praca, dają ci inne obowiązki i inne stanowisko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ojejuniu1974 · 2021-09-19, 13:44

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88907212]Niezupełnie zrozumiałaś o czym tutaj rozmawiamy: o formalnej liście obowiązków, którą dostaje się na początku zatrudnienia, nie o tym, czy w ogłoszeniu o pracę był opis albo na rozmowie o nich mówiono.[/QUOTE]
A po co formalna lista obowiazkow do otrzymania na poczatku zatrudnienia, jesli te obowiazki zostaly juz ujete w ofercie i omowione na rozmowie?

Floydka · 2021-09-24, 05:00

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

A po co formalna lista obowiazkow do otrzymania na poczatku zatrudnienia, jesli te obowiazki zostaly juz ujete w ofercie i omowione na rozmowie?

Pewnie po to, żeby Ci potem nie nakazali robić dodatkowych rzeczy, mówiąc, że "ma to Pan/Pani w etacie" i nie płacąc żadnego dodatkowego wynagrodzenia za robotę ekstra, mimo, że z podstawową się nie wyrabiasz

Wysłane z pochłaniacza czasu.

Ewa13a · 2021-10-12, 16:16

Co byście zrobiły, jakby nowy pracownik ( bliski znajomy szefa), który jest na stanowisku dużo niższym służbowo i dużo mniej odpowiedzialnym dostał wyzsze ( o ok 1000zl) wynagrodzenie od was? Dodam, że do obecnej pracy się dopiero wdraża i dużo nie umie. Szef na rozmowie na temat podwyżki w takich okolicznosciach- rażącej niesprawiedliwości- stwierdził że on nie może podwyżki dać, co jest półprawda, bo wg niego koledzy-szefowie mu powiedzieli, że tak niby nie można. Za to ja mam informacje od osób z audytu, że jednak można. Mam opcje pójścia wyżej na skargę i rozmowę (bo to jednostka budzetowa).

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-10-12, 16:32

Cytat:

Napisane przez Ewa13a

Co byście zrobiły, jakby nowy pracownik ( bliski znajomy szefa), który jest na stanowisku dużo niższym służbowo i dużo mniej odpowiedzialnym dostał wyzsze ( o ok 1000zl) wynagrodzenie od was? Dodam, że do obecnej pracy się dopiero wdraża i dużo nie umie. Szef na rozmowie na temat podwyżki w takich okolicznosciach- rażącej niesprawiedliwości- stwierdził że on nie może podwyżki dać, co jest półprawda, bo wg niego koledzy-szefowie mu powiedzieli, że tak niby nie można. Za to ja mam informacje od osób z audytu, że jednak można. Mam opcje pójścia wyżej na skargę i rozmowę (bo to jednostka budzetowa).

Żadne audyty by mnie nie iteresowały. Powiedziałabym, że albo da mi podwyżkę albo składam wypowiedzenie.

glossyzuz · 2021-10-12, 19:25

Cytat:

Napisane przez Ewa13a

Co byście zrobiły, jakby nowy pracownik ( bliski znajomy szefa), który jest na stanowisku dużo niższym służbowo i dużo mniej odpowiedzialnym dostał wyzsze ( o ok 1000zl) wynagrodzenie od was? Dodam, że do obecnej pracy się dopiero wdraża i dużo nie umie. Szef na rozmowie na temat podwyżki w takich okolicznosciach- rażącej niesprawiedliwości- stwierdził że on nie może podwyżki dać, co jest półprawda, bo wg niego koledzy-szefowie mu powiedzieli, że tak niby nie można. Za to ja mam informacje od osób z audytu, że jednak można. Mam opcje pójścia wyżej na skargę i rozmowę (bo to jednostka budzetowa).

możesz zgłosić oficjalną skargę, niech sprawdzą jego warunki zatrudnienia. ale nie licz na to, że jemu ktoś da niższą pensję, a Ty dostaniesz podwyżkę.

Olushka · 2021-10-20, 12:56

Jak przeprowadzić rozmowę o wypowiedzenie umowy z szefem? Jak to ugryźć? Co powiedzieć, czego nie mówić? Strasznie się tym stresuję, a myślę o zmianie pracy już od kilku miesięcy. Na pewno będą ustne pytania o powód odejścia. I domyślam się, że pojawi się też pytanie o firmę / branżę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2021-10-20, 18:30

Cytat:

Napisane przez Olushka

Jak przeprowadzić rozmowę o wypowiedzenie umowy z szefem? Jak to ugryźć? Co powiedzieć, czego nie mówić? Strasznie się tym stresuję, a myślę o zmianie pracy już od kilku miesięcy. Na pewno będą ustne pytania o powód odejścia. I domyślam się, że pojawi się też pytanie o firmę / branżę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nie mówić za dużo a właściwie nic.

Postanowiłam kontynuować swoją karierę w innej firmie-proszę o podpis na tym dokumencie.

glossyzuz · 2021-10-20, 21:02

Cytat:

Napisane przez Olushka

Jak przeprowadzić rozmowę o wypowiedzenie umowy z szefem? Jak to ugryźć? Co powiedzieć, czego nie mówić? Strasznie się tym stresuję, a myślę o zmianie pracy już od kilku miesięcy. Na pewno będą ustne pytania o powód odejścia. I domyślam się, że pojawi się też pytanie o firmę / branżę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A musisz koniecznie coś mówić? Mieliście jakieś bardzo dobre relacje, że wypadałoby się pożegnać? Bo jeśli nie to po prostu powiedz, ze przyniosłaś wypowiedzenie, bo musisz coś zmienić w życiu i tyle. Nie tłumacz za bardzo, bo mogą Cię przekonywać do zostania, a skoro decyzja była podejmowana przez parę miesięcy to pewnie oznacza, ze jest ostateczna.

Olushka · 2021-10-20, 21:16

Cytat:

Napisane przez glossyzuz

A musisz koniecznie coś mówić? Mieliście jakieś bardzo dobre relacje, że wypadałoby się pożegnać? Bo jeśli nie to po prostu powiedz, ze przyniosłaś wypowiedzenie, bo musisz coś zmienić w życiu i tyle. Nie tłumacz za bardzo, bo mogą Cię przekonywać do zostania, a skoro decyzja była podejmowana przez parę miesięcy to pewnie oznacza, ze jest ostateczna.

Relacje są bliskie i dobre. Więc wypadałoby dobrze się pożegnać i pogadać. Szef zawsze idzie pracownikom na rękę przy różnych losowych sytuacjach. Nie ma pomiędzy nami spin.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

glossyzuz · 2021-10-21, 19:59

Cytat:

Napisane przez Olushka

Relacje są bliskie i dobre. Więc wypadałoby dobrze się pożegnać i pogadać. Szef zawsze idzie pracownikom na rękę przy różnych losowych sytuacjach. Nie ma pomiędzy nami spin.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jak relacje są bliskie i dobre to powiedz szczerze, dlaczego odchodzisz. tylko w takim wypadku przygotuj się na to, że będą chcieli Cię zatrzymać i mogą obalać argumenty typu większe zarobki. tylko ja bym uważała i nie mówiła, że myślę o odejściu od paru miesięcy, bo to zburzy relacje. mogą czuć się oszukani, że tu niby wszystko było w porządku, nic nie mówiłaś o odejściu, a "z dnia na dzień" rezygnujesz. i nie wiem też, jaki jest powód odejścia lub czy jest szansa, że jeśli jakaś rzecz się zmieni to zostaniesz, bo rozmowa z szefem też od tego zależy.

szukajaca2 · 2021-10-28, 16:23

Obecnie trwaja zwolnienia grupowe w mojej firmie. Chcialabym zwiekszyc szanse na rynku pracy i zainwestowac w studia podyplomowe na kierunku angielski w biznesie. Koszt takich studiow to okolo 4 tys zl. Chodza mi tez po glowie korepetycje z angielskiego poziom b2 biznesowy.
Co w tym wypadku lepiej wybrac studia czy korepetycje?

MissChievousTess · 2021-11-02, 08:48

Żeby studiować po angielsku już musisz go znać.Jeśli nie znasz na poziomie B2 to studiować będzie ciężko. W przypadku osoby poniżej poziomu B2 logiczniejszym wyborem będzie jakiś kurs zakończony certyfikatem. I mówię to jako aktywny lektor. Jeśli są certyfikaty branżowe to można się pokusić o branżowy.

szukajaca2 · 2021-11-03, 10:33

Cytat:

Napisane przez MissChievousTess

Żeby studiować po angielsku już musisz go znać.Jeśli nie znasz na poziomie B2 to studiować będzie ciężko. W przypadku osoby poniżej poziomu B2 logiczniejszym wyborem będzie jakiś kurs zakończony certyfikatem. I mówię to jako aktywny lektor. Jeśli są certyfikaty branżowe to można się pokusić o branżowy.

Ja jezyk angielski znam, obecnie pracuje w amerykanskiej firmie. Obslugujemy dzial ksiegowosci. E maile, spotkania grupowe sa po angielsku. Jednak chcialabym wejsc na wyzszy poziom i poznac angielski wszystkich dzialow ksiegowosci, logistyki itp.

Alekto123 · 2021-11-03, 18:57

Szczerze mówiąc nie wiem jak miałoby to poprawić twoje szanse na rynku pracy? Angielski już znasz, pracowałaś w międzynarodowej firmie.

Dla rekrutrów to pewnie wystarczy.

Widziałaś jakieś konkretne oferty pracy, gdzie w wymaganiach były takie studia podyplomowe

Na twoim miejscu zainwestowałbym raczej w jakieś porządne studia albo kursy księgowe czy z logistyki. Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona.

szukajaca2 · 2021-11-04, 07:50

Cytat:

Napisane przez Alekto123

Szczerze mówiąc nie wiem jak miałoby to poprawić twoje szanse na rynku pracy? Angielski już znasz, pracowałaś w międzynarodowej firmie.

Dla rekrutrów to pewnie wystarczy.

Widziałaś jakieś konkretne oferty pracy, gdzie w wymaganiach były takie studia podyplomowe

Na twoim miejscu zainwestowałbym raczej w jakieś porządne studia albo kursy księgowe czy z logistyki. Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona.

To prawda znam jezyk angielski, ale to co obecnie robie to ciagle to samo. Pracuje w dziale AR, ale nie mam kontaktu z klientem. Moja praca polega na ksiegowaniu pieniedzy na odpowiednie konta i wyjasnianiu ewentualnych niezgodnosci. Dlatego jesli mam pisac maila to sa to zawsze tego samego typu maile, czyli prosba o wyjasnienie na jakie fv dokladnie wyslali pieniadze, wyjasnanie jesli zaplaca podwojnie, jesli nadplata/niedoplata itp. Pisanie maili w tym wypadku jest bardzo ograniczone do danego slownictwa. To dziewczyny z Collections sciagaja kase i ich angielski musi byc na wysokim poziomie. Ja sama bym nie dala rady dzwonic po klientach/firmach i wyjasniac przez telefon. Dlatego juz w tym nie czuje sie pewnie.
Jesli chodzi o spotkania grupowe czy calej korpo to poruszane sa tematy firmy, tego co nas czeka, ewentualnych wyjsc mojej grupy. Tutaj nie trzeba miec jakiegos super poziomu zeby to ogarnac.

Nie widzialam ofert pracy aby byly takie studia wymagane. Jednak wydaje mi sie, ze to by ulatwilo. Nie wiem tylko jak takie studia wygladaja, czy jest to tylko lanie wody ze strony wykladowcow i czy faktycznie poruszane sa praktyczne zagadnienia. Liste z tematami na takich studiach moge dostac, ale nie wiadomo jak to wyglada w praktyce.

Myslalam o kursie w skwp na 1 poziom ksiegowego.

MissChievousTess · 2021-11-04, 12:59

Cytat:

Napisane przez szukajaca2

Ja jezyk angielski znam, obecnie pracuje w amerykanskiej firmie. Obslugujemy dzial ksiegowosci. E maile, spotkania grupowe sa po angielsku. Jednak chcialabym wejsc na wyzszy poziom i poznac angielski wszystkich dzialow ksiegowosci, logistyki itp.

No to musisz zacząć robić kursy dla wyższych poziomów i kursy branżowe. Języka wszytkich branż nie poznasz nigdy nie zagłębiając się w daną branżę. Żargonów branżowych wszystkich branż nie znają nawet native speakerzy. Ja mówię angielskim od dziecka, od lat robię tłumaczenia dla różnych branż i żargonów muszę się cały czas dokształcać. Jak chcesz ogarnąć dogłębnie jakąś działkę to musisz na pewien czas się na niej skupić i tyle. Tak jak tłumacz. Nie da się chaotycznie ogarniać wszytskiego na raz z kilu branż. I każda działka wymaga przede wszystkim nakładu czasu. I pytanie czy ty ten czas masz. Jeśli ja np. mają doświadczenie z angielskim z zakresu architektury i budownictwa mam teraz ponownie pracować z jeżykiem branżwoym to też nie mogę śledzić wszytkiego na raz, ale jak wiem od klienta jakiego zakresu terminologii potrzebuje to pracujemy nad tym. Jak mam robić obsługę danego programu i np. konstrukcje dotyczące elementów okreśonego typu budynku to robię to, a nie "wchodzę na innym poziom z całej archiektury bo język i żargon ciągle ewoluuje". Tak się nie da. I nie, nawet native nie zrobi tego w inny sposób niż systematycznie i małymi krokami. I wiedząc co i dokładnie do czego będzie mu potrzebne.
Co do "Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona."- Oj, zdziwiłabyś się. A ceniona będzie jeszcze bardziej bo coraz większym graczem na globalnym rynku będą...Indie. A USA przeniesie produkcję m.in. do Wietnamu i Brazylii i obecnie tam jest szał na naukę angielskiego bo inaczej USA się raczej z tymi ludźmi nie dogada. Ale co tam. Można myśleć, że do końca życia będzie się klepać faktury, a tak naprawdę będzie to można lada moment zautomatyzować za pomocą AI i za dużo pracy dla ludzi w tym nie będzie.

szukajaca2 · 2021-11-04, 14:33

Cytat:

Napisane przez MissChievousTess

No to musisz zacząć robić kursy dla wyższych poziomów i kursy branżowe. Języka wszytkich branż nie poznasz nigdy nie zagłębiając się w daną branżę. Żargonów branżowych wszystkich branż nie znają nawet native speakerzy. Ja mówię angielskim od dziecka, od lat robię tłumaczenia dla różnych branż i żargonów muszę się cały czas dokształcać. Jak chcesz ogarnąć dogłębnie jakąś działkę to musisz na pewien czas się na niej skupić i tyle. Tak jak tłumacz. Nie da się chaotycznie ogarniać wszytskiego na raz z kilu branż. I każda działka wymaga przede wszystkim nakładu czasu. I pytanie czy ty ten czas masz. Jeśli ja np. mają doświadczenie z angielskim z zakresu architektury i budownictwa mam teraz ponownie pracować z jeżykiem branżwoym to też nie mogę śledzić wszytkiego na raz, ale jak wiem od klienta jakiego zakresu terminologii potrzebuje to pracujemy nad tym. Jak mam robić obsługę danego programu i np. konstrukcje dotyczące elementów okreśonego typu budynku to robię to, a nie "wchodzę na innym poziom z całej archiektury bo język i żargon ciągle ewoluuje". Tak się nie da. I nie, nawet native nie zrobi tego w inny sposób niż systematycznie i małymi krokami. I wiedząc co i dokładnie do czego będzie mu potrzebne.
Co do "Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona."- Oj, zdziwiłabyś się. A ceniona będzie jeszcze bardziej bo coraz większym graczem na globalnym rynku będą...Indie. A USA przeniesie produkcję m.in. do Wietnamu i Brazylii i obecnie tam jest szał na naukę angielskiego bo inaczej USA się raczej z tymi ludźmi nie dogada. Ale co tam. Można myśleć, że do końca życia będzie się klepać faktury, a tak naprawdę będzie to można lada moment zautomatyzować za pomocą AI i za dużo pracy dla ludzi w tym nie będzie.

Ja nie chce poznawac angielskiego wszystkich branz. Zalezy mi angielski w biznesie typu finanse a o logistyce napisalam, bo tez byla jako jeden z tematow na studiach podyplomowych.
Nie zalezy mi na ang medycznym, budowlanym, prawniczym itd.

Pochodze ze sredniego miasta a i nawet w wiekszych jesli szukam to nie ma tylko kursow ang. pod finanse. Wiekszosc to kursy ang ogolne badz takie nastawione na konwersacje/grame/ogolne egzaminy.

Cyt: Co do "Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona."- Oj, zdziwiłabyś się.

To nie ja napisalam.

Alekto123 · 2021-11-04, 17:15

Cytat:

Napisane przez MissChievousTess

Co do "Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona."- Oj, zdziwiłabyś się. A ceniona będzie jeszcze bardziej bo coraz większym graczem na globalnym rynku będą...Indie. A USA przeniesie produkcję m.in. do Wietnamu i Brazylii i obecnie tam jest szał na naukę angielskiego bo inaczej USA się raczej z tymi ludźmi nie dogada. Ale co tam. Można myśleć, że do końca życia będzie się klepać faktury, a tak naprawdę będzie to można lada moment zautomatyzować za pomocą AI i za dużo pracy dla ludzi w tym nie będzie.

Uważam, że sama znajomość nie. Wiem nawet, że tłumacze angielskiego dostają najniższą stawkę z tłumaczenie, ponieważ jest ich najwięcej i zawsze łatwo kogoś znaleść, kto zrobi tanio.

Znajomość angielskiego + umiejętności typu księgowość, logistyka czy informatyka to już jest sensowne połączenie.

Autorko to może czytaj biznesowe czasopisma? Harvard Business Review? Może są też jakieś czasopisma dla księgowych albo książki.

Glassred · 2021-12-17, 16:11

Cześć dziewczyny, dostałam pracę w zawodzie w nowym miejscu zamieszkania. Płaca mogłaby być lepsza ale nie będę narzekać, pierwsza poważna praca po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego. Lubię mój zawód, ale boję się że sobie nie poradzę. W pracy zawsze daję z siebie sto procent, ale martwię się że coś zawalę.
Do tego praca jest na trzy zmiany (wiadomo, produkcja chodzi 24h). Co prawda w pracy siedzącej 8h na rano dusiłam się, ale nocek jeszcze nie robiłam. Też tak miałyście? Pracuje ktoś na 3 zmiany? Jak się zaaklimatyzować?

Wysłane z mojego moto g(100) przy użyciu Tapatalka

ZamyslonaRoztargniona · 2021-12-18, 20:48

Cytat:

Napisane przez Glassred

Cześć dziewczyny, dostałam pracę w zawodzie w nowym miejscu zamieszkania. Płaca mogłaby być lepsza ale nie będę narzekać, pierwsza poważna praca po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego. Lubię mój zawód, ale boję się że sobie nie poradzę. W pracy zawsze daję z siebie sto procent, ale martwię się że coś zawalę.
Do tego praca jest na trzy zmiany (wiadomo, produkcja chodzi 24h). Co prawda w pracy siedzącej 8h na rano dusiłam się, ale nocek jeszcze nie robiłam. Też tak miałyście? Pracuje ktoś na 3 zmiany? Jak się zaaklimatyzować?

Wysłane z mojego moto g(100) przy użyciu Tapatalka

Pracowałam kiedyś w trybie dniówka/nocka po 12h. Da się żyć, trzeba sobie ustalić kiedy się śpi.
Nie martw sie ze coś zawalisz. Kazdy ma prawo do pomyłek, zwłaszcza na początku. Powodzenia!

Pokaż wyniki sondy: jak często odczuwasz stres i strach w pracy
praktycznie nigdy - mam spokojną pracę	3	7,32%
sporadycznie - jak każdy	8	19,51%
często, ale nie przejmuję się tym, bo to nic wielkiego	3	7,32%
często	10	24,39%
codziennie i już nie umiem sobie z tym radzić	17	41,46%
Głosujący: 41. Nie możesz głosować w tej sondzie

2021-09-13, 14:46	#782
Lapis_Lazuli Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 929	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? [1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88893974]A gdzie w Polsce dostaje się "listę obowiązków" Na 5-6 prac pamiętam tylko jedną, gdzie faktycznie do umowy podpisywanej 1. dnia dołączyli listę obowiązków. Miała ona ponad 30 punktów - zajmowała całą stronę A4. Zupełnie bezwartościowa. W dodatku była to praca, która najbardziej różniła się od tego, co było opisywane na rozmowach (a rozmów miałam chyba 3 - niektóre z kilkowa osobami). Używając metafory, ta lista opisywała jakbym miała pilotować statek kosmiczny a okazało się, że dostałam stary rower do prowadzenia. Poza tym NIGDZIE nie miałam "listy obowiązków". Nie sądzę, żeby to było coś powszechnego. Może na stanowiskach bardzo juniorskich, ale potem mówi się "jestem odpowiedzialna za finanse działów A i B" i musisz sam wymyślić swoje obowiązki na podstawie obserwacji, pytań, tego, z czym ludzie się do Ciebie zwracają.[/QUOTE] Mi się np. nigdy nie zdarzyło mieć jakieś konkretne listy.

2021-09-14, 18:41	#785
glossyzuz Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-03 Wiadomości: 730	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? [1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88899928]Może pochwal się konkretnie gdzie nie w "januszexach" pracujesz, że zawsze masz konkretną listę obowiązków? Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać? [/QUOTE] Już lecę się chwalić w necie, gdzie pracuję i tak samo już to widzę, jak zostałaś zatrudniona ot tak po prostu i chodzisz po firmie szukając sobie zajęcia. Tak samo już to widzę jak na rozmowie kwalifikacyjnej nie poinformowano Cię o tym, czym masz się zajmować...

2021-09-14, 19:56	#786
stotek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: zewsząd Wiadomości: 11 012	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? Ja w każdej z 4 firm, w których pracowałam, dostałam zakres moich obowiązków. 3 korpo i 1 januszex. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ . . .

2021-09-15, 02:28	#787
ojejuniu1974 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 715	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? Przeciez wystarczy wejsc na randomowy portal z ofertami pracy i tam beda dziesiatki tysiecy ofert z wypisanymi obowiazkami

2021-09-15, 20:22	#788
21kasia21 Work, work, work Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 246	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? [1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88899928] Pracowałam w Polsce i za granicą, zawsze dla dużych międzynarodowych firm i tak jak piszę, dostałam coś takiego tylko raz. W jakim "niejanuszexie" trzeba pracować, żeby coś takiego dostać? [/QUOTE] Za granicą bez zakresu obowiązków ani rusz i to obojętnie czy pracujesz w małej firmie czy w dużej, czy jako pracownik biurowy czy sprzątaczka. W obecnej firmie miałam 3 dni tzw. szkolenia/wdrożenia na stanowisko pracy, gdzie z kierownikiem oddziału 'przelecieliśmy' cały zakres obowiązków, a na koniec oczywiście podpisik, że wszystko jest jasne. A w Polsce również nie zdarzyło mi sie nie mieć zakresu obowiązków, zawsze była informacja, co i jak, ale bez zbędnej presji na ich przestrzeganie... __________________ "...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu." mikroREKLAMA * Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? * Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 246 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)

2021-09-18, 09:25	#790
andra Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: A kto to wie Wiadomości: 2 884	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? [1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88907212]Niezupełnie zrozumiałaś o czym tutaj rozmawiamy: o formalnej liście obowiązków, którą dostaje się na początku zatrudnienia, nie o tym, czy w ogłoszeniu o pracę był opis albo na rozmowie o nich mówiono.[/QUOTE]Ha. To jest w ogóle cała historia na drugi wątek, na coś kandydujesz, umawiasz się na coś po otrzymaniu oferty. A po zawarciu umowy okazuje się że to jednak inna praca, dają ci inne obowiązki i inne stanowisko Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-09-19, 13:44	#791
ojejuniu1974 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 715	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? [1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88907212]Niezupełnie zrozumiałaś o czym tutaj rozmawiamy: o formalnej liście obowiązków, którą dostaje się na początku zatrudnienia, nie o tym, czy w ogłoszeniu o pracę był opis albo na rozmowie o nich mówiono.[/QUOTE] A po co formalna lista obowiazkow do otrzymania na poczatku zatrudnienia, jesli te obowiazki zostaly juz ujete w ofercie i omowione na rozmowie?

2021-10-12, 16:16	#793
Ewa13a Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-02 Wiadomości: 36	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? Co byście zrobiły, jakby nowy pracownik ( bliski znajomy szefa), który jest na stanowisku dużo niższym służbowo i dużo mniej odpowiedzialnym dostał wyzsze ( o ok 1000zl) wynagrodzenie od was? Dodam, że do obecnej pracy się dopiero wdraża i dużo nie umie. Szef na rozmowie na temat podwyżki w takich okolicznosciach- rażącej niesprawiedliwości- stwierdził że on nie może podwyżki dać, co jest półprawda, bo wg niego koledzy-szefowie mu powiedzieli, że tak niby nie można. Za to ja mam informacje od osób z audytu, że jednak można. Mam opcje pójścia wyżej na skargę i rozmowę (bo to jednostka budzetowa).

2021-10-20, 12:56	#796
Olushka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-12 Lokalizacja: Downtown Wiadomości: 15 219	Dot.: PRACA- problem, dylemat, rozterki, którą wybrać, co zrobić? Jak przeprowadzić rozmowę o wypowiedzenie umowy z szefem? Jak to ugryźć? Co powiedzieć, czego nie mówić? Strasznie się tym stresuję, a myślę o zmianie pracy już od kilku miesięcy. Na pewno będą ustne pytania o powód odejścia. I domyślam się, że pojawi się też pytanie o firmę / branżę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ 12.2015 redukcja od 05.2023 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58

2021-10-28, 16:23	#801
szukajaca2 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 11	Zmiana i szukanie nowej pracy co wybrac kurs czy studia podyplomowe Obecnie trwaja zwolnienia grupowe w mojej firmie. Chcialabym zwiekszyc szanse na rynku pracy i zainwestowac w studia podyplomowe na kierunku angielski w biznesie. Koszt takich studiow to okolo 4 tys zl. Chodza mi tez po glowie korepetycje z angielskiego poziom b2 biznesowy. Co w tym wypadku lepiej wybrac studia czy korepetycje?

2021-11-02, 08:48	#802
MissChievousTess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 12 916	Dot.: Zmiana i szukanie nowej pracy co wybrac kurs czy studia podyplomowe Żeby studiować po angielsku już musisz go znać.Jeśli nie znasz na poziomie B2 to studiować będzie ciężko. W przypadku osoby poniżej poziomu B2 logiczniejszym wyborem będzie jakiś kurs zakończony certyfikatem. I mówię to jako aktywny lektor. Jeśli są certyfikaty branżowe to można się pokusić o branżowy. __________________ Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

2021-11-03, 18:57	#804
Alekto123 Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-05 Wiadomości: 1 213	Dot.: Zmiana i szukanie nowej pracy co wybrac kurs czy studia podyplomowe Szczerze mówiąc nie wiem jak miałoby to poprawić twoje szanse na rynku pracy? Angielski już znasz, pracowałaś w międzynarodowej firmie. Dla rekrutrów to pewnie wystarczy. Widziałaś jakieś konkretne oferty pracy, gdzie w wymaganiach były takie studia podyplomowe Na twoim miejscu zainwestowałbym raczej w jakieś porządne studia albo kursy księgowe czy z logistyki. Sama znajomość języka angielskiego nie jest aż tak wysoko ceniona.

2021-12-17, 16:11	#809
Glassred Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 32	Dostałam nową pracę...i stres mnie zżera Cześć dziewczyny, dostałam pracę w zawodzie w nowym miejscu zamieszkania. Płaca mogłaby być lepsza ale nie będę narzekać, pierwsza poważna praca po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego. Lubię mój zawód, ale boję się że sobie nie poradzę. W pracy zawsze daję z siebie sto procent, ale martwię się że coś zawalę. Do tego praca jest na trzy zmiany (wiadomo, produkcja chodzi 24h). Co prawda w pracy siedzącej 8h na rano dusiłam się, ale nocek jeszcze nie robiłam. Też tak miałyście? Pracuje ktoś na 3 zmiany? Jak się zaaklimatyzować? Wysłane z mojego moto g(100) przy użyciu Tapatalka __________________ "Illusions to illusions. Illusions are the blind girls's song. Illusion of a closed room."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)