Pomoże ktoś?

[Katarinaxx]

Hejka. Mam mały problem, otóż to, zawsze przed miesiączką (tydzień przed) męczył mnie strasznie ból piersi i miewałam bóle kręgosłupa, natomiast w tym miesiącu nie odczułam ani bólu piersi ani kręgosłupa, lecz tylko umiarkowany ból brzucha. Miesiączka spóźniła mi się 3 dni, obecnie dziś jest 4 dzień krwawienia. Co do krwawienia zawsze miałam obfite (w nocy również, pod koniec miesiączki ewentualnie "leciało" mniej), w tym miesiącu jakoś obfitej jej nie mam , a w nocy z drugiego dnia na trzeci dzień miesiączki nie leciało mi wcale, lecz w dzień już normalnie i tak jest do dzisiaj.
Czy mam się czegoś obawiać czy po prostu dopiero "jakoś" ta miesiączka mi się reguluje?
Z góry dziękuje za odpowiedzi (bez hejtów).

P.S. Dodam, ze w tym miesiącu mam dużo powodów do stresu, a wcześniej często byłam przeziębiona.

[Frezja__]

Napisane przez Katarinaxx

Hejka. Mam mały problem, otóż to, zawsze przed miesiączką (tydzień przed) męczył mnie strasznie ból piersi i miewałam bóle kręgosłupa, natomiast w tym miesiącu nie odczułam ani bólu piersi ani kręgosłupa, lecz tylko umiarkowany ból brzucha. Miesiączka spóźniła mi się 3 dni, obecnie dziś jest 4 dzień krwawienia. Co do krwawienia zawsze miałam obfite (w nocy również, pod koniec miesiączki ewentualnie "leciało" mniej), w tym miesiącu jakoś obfitej jej nie mam , a w nocy z drugiego dnia na trzeci dzień miesiączki nie leciało mi wcale, lecz w dzień już normalnie i tak jest do dzisiaj.
Czy mam się czegoś obawiać czy po prostu dopiero "jakoś" ta miesiączka mi się reguluje?
Z góry dziękuje za odpowiedzi (bez hejtów).

P.S. Dodam, ze w tym miesiącu mam dużo powodów do stresu, a wcześniej często byłam przeziębiona.

Nie masz bóli poprzedzających miesiączkę, samo krwawienie jest łagodniejsze i szukasz problemu?
Szukasz jakiejś choroby?