2020-01-04, 21:48 | #91 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
Dlatego może walić tekstami, jak to piszą panienki po zawodówce i robiące błędy?
Spoko. |
2020-01-04, 22:08 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87473127]No i co z tego, mariomalario?
Zgadza się, Llama napisała tu, bo ma kompleksy. Nie znalazła zrozumienia. Rzucacie się na "przeciwniczkę" jak jakieś harpie. "Przeciwniczkę" w cudzysłowie, bo ona nie była przeciwniczką. Tylko ją sobie ustawiłyście do bicia. Tu naprawdę strach cokolwiek napisać. Czy jest moderator na sali?[/QUOTE] Oczekujesz, że moderator pomoże Ci zrozumieć prawdziwe przesłanie wyciekające z wypowiedzi autorki wątku? Bo chyba sama masz z tym jakiś problem. Oskarżasz innych o atak sama go stosując? Rzeczywiście strach tu cokolwiek napisać, nigdy nie wiadomo jaka harpia obudzi się i wypełznie z ukrycia. Proponuję przeczytać cały wątek od początku do końca bez wyrywania niektórych wypowiedzi z kontekstu. Postaraj się nie omijać długich i wyczerpujących wypowiedzi autorki nie tylko o sobie. Może dzięki tej pasjonującej lekturze nasuną Ci się jakieś konstruktywne wnioski. Miłej lektury, oczywiście pomiędzy oglądaniem ulubionych seriali |
2020-01-05, 08:55 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
greenway
Llama coś tam Ci odpysknęła, broniąc się przed zarzutem pustoty. Napisała, czym się interesuje, żeby nie było, że tylko zajmuje się swoim wyglądem. Forumowe panie zinterpretowały to jako wywyższanie się i przechwałki. Zatrąbiły surmy bojowe... I do ataku! Co za nonsens. Ja jednak rozumiem, o co Ci chodziło. O to samo, co mnie wcześniej. Że atrakcyjność to coś więcej niż zadbane ciało i ładna twarz. Że wynika ona z osobowości i niekoniecznie trzeba zaraz mieć superfigurę i makijaż. To samo próbowałam napisać. Co się na mnie rzucasz? ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ---------- LazyLlama Sorry, nie mogę otworzyć Twojego prywatnego wpisu. Coś nie tak z oprogramowaniem. |
2020-01-05, 09:05 | #94 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87473895]greenway
Llama coś tam Ci odpysknęła, broniąc się przed zarzutem pustoty. Napisała, czym się interesuje, żeby nie było, że tylko zajmuje się swoim wyglądem. Forumowe panie zinterpretowały to jako wywyższanie się i przechwałki. Zatrąbiły surmy bojowe... I do ataku! Co za nonsens. Ja jednak rozumiem, o co Ci chodziło. O to samo, co mnie wcześniej. Że atrakcyjność to coś więcej niż zadbane ciało i ładna twarz. Że wynika ona z osobowości i niekoniecznie trzeba zaraz mieć superfigurę i makijaż. To samo próbowałam napisać. Co się na mnie rzucasz? ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ---------- LazyLlama Sorry, nie mogę otworzyć Twojego prywatnego wpisu. Coś nie tak z oprogramowaniem.[/QUOTE]Najlepsze, że nikt jej bycia pustakiem nie zarzucił ze względu na dbanie o wygląd. Wszyscy tylko zwrócili uwagę, że to jej charakter i zachowanie brzmią odrzucająco. Na to poprawianie wyglądu nie pomoże. Można być wybitnym specjalistą i mieć najbardziej wyrafinowane zainteresowania, a mieć inteligencję emocjonalną i empatię na poziomie kanarka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-06, 11:29 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Viagra
Wiesz moim zdaniem źle podchodzisz do tego.
Ja mam zaledwie 31 lat. A używałem masę viagry. Temat rozległy więcej w moim temacie lecz głownie chodzi o to że żadna kobieta mnie nie chciała. I wciąż nie chce... Masa porno, codzienne trzepanie, a jak przychodziło co do czego dawało znać przyzwyczajenie do ręki. Zawsze więc jak coś się zanosiło na sex brałem viagrę. W 80% niestety nie było nic. Bo albo ja jestem powalony albo moje kobiety... Chodzi mi o to że może twój facet podobnie jak ja chce by było ci po prostu dobrze? Ja dodatkowo zbieram zabawki erotyczne właśnie po to by jakiejś było dobrze. Że jeśli nie ptakiem ją zadowolę to zabawkami. Mam ich sporo. Znajoma mówiła mi że jak jakaś to zobaczy mój zbiór to ucieknie. I też tak było. Może w ten sposób zacznij myśleć. Że robi to by ci było dobrze. Co tu ma do tego twoja atrakcyjność do rzeczy? Co do podniecania to na moim przykładzie. Kiedyś bardzo zdziwiłem się że totalnie podnieca mnie lokatorka absolutnie nie w moim typie. Po prostu non stop przy niej mi stał. Kobieta może być brzydka ale zalotna. I to działa bardziej niż najpiękniejsza. Chodzi o drobne rzeczy jak otarcie się. Spojrzenie, szeptanie itd. A czasem po prostu przytulenie. Kokieterię. Podsumowując spójrz na chłopa że bierze viagrę by cie zadowolić. I postaraj się pokokietować go. Zmienić coś. Ubrać, obudzić rano lodzikiem itd. Oczywiście jest opcja B że ma kochankę i nie daje rady.... ale jw na pewno nie chodzi o atrakcyjność. PS. W wersji mobilnej dopiero jak się przełączysz na wersja PC jest ok. Ewentualnie z apki. |
2020-01-06, 11:38 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
Zdublowany wątek... Odpisałem ci w tamtym.
Ale tu ci mówią to samo tylko nie dociera.. ------------------------------------ Wiesz moim zdaniem źle podchodzisz do tego. Ja mam zaledwie 31 lat. A używałem masę viagry. Temat rozległy więcej w moim temacie lecz głownie chodzi o to że żadna kobieta mnie nie chciała. I wciąż nie chce... Masa porno, codzienne trzepanie, a jak przychodziło co do czego dawało znać przyzwyczajenie do ręki. Zawsze więc jak coś się zanosiło na sex brałem viagrę. W 80% niestety nie było nic. Bo albo ja jestem powalony albo moje kobiety... Chodzi mi o to że może twój facet podobnie jak ja chce by było ci po prostu dobrze? Ja dodatkowo zbieram zabawki erotyczne właśnie po to by jakiejś było dobrze. Że jeśli nie ptakiem ją zadowolę to zabawkami. Mam ich sporo. Znajoma mówiła mi że jak jakaś to zobaczy mój zbiór to ucieknie. I też tak było. Może w ten sposób zacznij myśleć. Że robi to by ci było dobrze. Co tu ma do tego twoja atrakcyjność do rzeczy? Co do podniecania to na moim przykładzie. Kiedyś bardzo zdziwiłem się że totalnie podnieca mnie lokatorka absolutnie nie w moim typie. Po prostu non stop przy niej mi stał. Kobieta może być brzydka ale zalotna. I to działa bardziej niż najpiękniejsza. Chodzi o drobne rzeczy jak otarcie się. Spojrzenie, szeptanie itd. A czasem po prostu przytulenie. Kokieterię. Podsumowując spójrz na chłopa że bierze viagrę by cie zadowolić. I postaraj się pokokietować go. Zmienić coś. Ubrać, obudzić rano lodzikiem itd. Oczywiście jest opcja B że ma kochankę i nie daje rady.... ale jw na pewno nie chodzi o atrakcyjność. PS. W wersji mobilnej dopiero jak się przełączysz na wersja PC jest ok. Ewentualnie z apki. |
2020-01-06, 14:32 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Viagra
Autorko, nie zakładaj proszę kilku wątków o jednym temacie. Oba posty połączyłam. Dziękuję
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-06, 18:29 | #98 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87473895]greenway
Llama coś tam Ci odpysknęła, broniąc się przed zarzutem pustoty. Napisała, czym się interesuje, żeby nie było, że tylko zajmuje się swoim wyglądem. Forumowe panie zinterpretowały to jako wywyższanie się i przechwałki. Zatrąbiły surmy bojowe... I do ataku! Co za nonsens. Ja jednak rozumiem, o co Ci chodziło. O to samo, co mnie wcześniej. Że atrakcyjność to coś więcej niż zadbane ciało i ładna twarz. Że wynika ona z osobowości i niekoniecznie trzeba zaraz mieć superfigurę i makijaż. To samo próbowałam napisać. Co się na mnie rzucasz?[/QUOTE] A tam, od razu rzucasz Skoro zrozumiałaś o co mi tak naprawdę chodzi, to czemu autorce to się nie udało? A przecież taka kształcona jest... Leany najlepiej ujęła całokształt i pod jej podsumowaniem podpisuję się obiema rękami - o to mi właśnie chodziło |
2020-01-06, 21:41 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
Bo, proszę greenway, gdyby mnie ktoś 20 lat temu tłumaczył, że jestem ponura, wycofana itp., i przez to czynię się nieatrakcyjną, to też bym nie zrozumiała... Jakoś samo musiało to przyjść. Z wiekiem.
Ja tylko jedno chcę powiedzieć. Że nie rozumiem tej niepotrzebnej agresji na forum. Qrde, jak ktoś pisze " inteligencję emocjonalną i empatię na poziomie kanarka" albo "Cienia i pustak mawia o grubych Banach, krzywych ryjach i brzydocie z powodu wieku" , to może mieć nawet 300 procent racji, ale się pod tym nie podpiszę. Poza tym mam wrażenie, że szanowne interlokutorki nie do końca zrozumiały, co autorka miała na myśli i rozpętały shitstorm. Ale nie chce mi się tego analizować, bo szkoda czasu. Pa, na razie. |
2020-01-07, 17:43 | #100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Mąż bierze leki na erekcję
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87479728]Bo, proszę greenway, gdyby mnie ktoś 20 lat temu tłumaczył, że jestem ponura, wycofana itp., i przez to czynię się nieatrakcyjną, to też bym nie zrozumiała... Jakoś samo musiało to przyjść. Z wiekiem.
Ja tylko jedno chcę powiedzieć. Że nie rozumiem tej niepotrzebnej agresji na forum. Qrde, jak ktoś pisze " inteligencję emocjonalną i empatię na poziomie kanarka" albo "Cienia i pustak mawia o grubych Banach, krzywych ryjach i brzydocie z powodu wieku" , to może mieć nawet 300 procent racji, ale się pod tym nie podpiszę. Poza tym mam wrażenie, że szanowne interlokutorki nie do końca zrozumiały, co autorka miała na myśli i rozpętały shitstorm. Ale nie chce mi się tego analizować, bo szkoda czasu. Pa, na razie.[/QUOTE] To chyba jednak źle kierujesz swoje pretensje, bo "Gruba baba" i "Krzywy ty" pochodzą wprost spod palca szanownej "nadwrażliwej" autorki wątku. Ale peszek... Osobiście nie zauważam tu nadmiernej agresji, tylko parę szczerych słów. No chyba, że przyglądniemy się bliżej agresywnym odpowiedziom autorki na tą prawdę, oczywiście w obronie jej jedynie słusznych racji. Powiem tyle: gra nie jest warta świeczki, więc się zmywam |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:53.