Brat - fleja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-03-16, 04:42   #1
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Unhappy

Brat - fleja


Postaram się jak najkrócej.

Nie mieszkam z rodzicami, wyjechałam kilka lat temu na studia. Natomiast często ich odwiedzam, tak samo jak teraz z powodu pandemii będę u nich przez dłuższy czas. W domu rodzinnym mieszka z rodzicami mój młodszy brat, lat 21. I zawsze jak przyjeżdżam jest ten sam problem - po prostu brat nie sprząta po sobie. W zasadzie to jedyną osobą, która tam sprząta (a w zasadzie wyręcza resztę) jest babcia, może czasami mama. Która jako jedyna robi pranie, myje podłogi, zmywa itd. Natomiast problem jest właśnie z bratem. Opiszę może kilka sytuacji. Do jego pokoju babcia co kilka dni przychodzi i znosi dosłownie 30 pozasychanych kubków/szklanek po kawie z mlekiem/herbacie/soku, do tego puste butelki po piwie itd. Bratu nawet nie chce się tego znieść, żeby nie zaschnęło i potem jest problem z umyciem. Do tego ciągle sobie coś gotuje, kilka razy dziennie. I jak już skończy, to wszystko zostawi porozwalane na blacie - wyjęty chleb, kabanosy, mleko, pozasychane talerze w salonie, deskę z pokrojoną cytryną, płyta indukcyjna z porozpryskiwanym olejem z patelni itd. i po prostu sobie idzie na górę do siebie, a rano babcia to musi sprzątać, bo inaczej będzie leżało. Nawet naczyń nie zniesie do zlewu, o wymyciu oczywiście nie ma mowy. Jak je coś to wszędzie nakruszone, poplamione. Jak jego pokój wygląda, no to można się domyślić, ale jakby nie moja sprawa. Chodzi mi po prostu o to, że ciągnie się za nim wszędzie syf, jak idzie się do ubikacji to wiadomo, szczotka do kibla nieużywana...

Jakby ja nawet nie oczekuję, że on będzie mył podłogi czy cokolwiek, ale jednak mógłby po sobie sprzątać, bo po prostu ciężko się z kimś takim funkcjonuje.

Oczywiście jak tylko przyjeżdżam, to staram się pomagać babci jak mogę - zmywam po wszystkich naczynia, przecieram blaty, pomagam przy praniu, wychodzę z psem - jakby wiadomo. Ale no, nie jest to fajne, że brat ma tę pracę gdzieś, sam nic nie robi poza siedzeniem na fejsie, a w tym czasie babcia od paru godzin sprząta

Powiecie - porozmawiaj. Rozmawiałam wiele razy. Normalnie tłumaczyłam, że ma po sobie sprzątać. Oczywiście kompletnie to olewał, śmiał się ze mnie, a czasami reagował nawet agresją i mnie obrażał. Mówiłam więc mamie, babci. One też próbowały rozmawiać kiedyś, ale obecnie po prostu go wyręczają - znoszą po nim naczynia, wszystko sprząta po nim babcia i kompletnie niczego juz nie egzekwuje

Powiedzcie mi - co mam robić, żeby ta sytuacja się zmieniła? Naprawdę, podejmowałam milion prób rozmowy, bo po prostu ciężko się żyje pod jednym dachem (nawet jeżeli tylko kiedy tam przyjeżdżam) z kimś, kto zostawia po sobie brudną ubikację, brudną umywalkę, trzeba po nim zmywać pozasychane od tygodnia szklanki itd. Mam wrażenie, że ja jako jedyna z rodziny się z tym jeszcze nie pogodziłam, a dzisiaj jak weszłam rano do łazienki to klapa od ubikacji była otwarta, a w środku po prostu wielkie gówno, cała łazienka wypełniona zapachem, po prostu już nie wytrzymam...
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 08:52   #2
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Brat - fleja

Po co chcesz coś robić? Nie mieszkasz z nim, nie twój dom, nie twój problem. Tak go sobie wychowały, to tak mają.
Nie sprzątaj po nim, gdy przyjeżdżasz.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 09:08   #3
wanitatywna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Brat - fleja

Dlaczego sprząta właściwie tylko babcia? Co z resztą domowników?
__________________

wanitatywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 09:44   #4
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Brat - fleja

Tak go wychowała twoja matka i ojciec, to tak mają. Odpuść. Dla babci kup szafkę do pokoju, kup jej talerzyki, talerz głęboki, kubki szklanki i niech babcia myje i sprzata po sobie a rodzice niech zarosną syfem z synkiem - brudasem

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 10:58   #5
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Brat - fleja

Z tego co piszesz to wszyscy poza babcią są tam brudasami. Rodzice tak wychowali synka i tak mają. Ja bym taką fleję pogoniła z domu szybciutko, ale widać, że im to nie przeszkadza i jeszcze mu usługują. Z bratem nic nie zrobisz, ale pogadaj z babcią i spróbuj jej przemówić do rozumu żeby przestała usługiwać swoim dorosłym dzieciom i wnukowi. Niech przestanie sprzątać to może się opamiętają. Ewentualnie pogadaj jeszcze z rodzicami czy nie jest im wstyd, że starsza kobieta musi im robić za sprzątaczkę.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 11:01   #6
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Brat - fleja

może w obliczu obecnej epidemii domownicy w domu rodzinnym się opamiętają (oprócz babci) i wezmą za sprzątanie?
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 13:04   #7
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brat - fleja

Przepraszam, ale zasady powinien wyznaczać ten do kogo należy dom. Jeżeli nie wyznacza to tobie nic do tego, chociaż rozumiem frustrację.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-03-16, 13:52   #8
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 644
Dot.: Brat - fleja

U mojego brata jest to samo, tylko zamiast puszek po piwie, butelki po wodzie mineralnej. 🤣🤣🤣
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 15:13   #9
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Brat - fleja

Do momentu, gdy będą po nim sprzątać nic się nie zmieni.
Nic z tym nie zrobisz. Sprzątaj po sobie i tyle. Swoją drogą, wygodnicka cała rodzinka, gdzie dba o dom wyłącznie staruszka. WSTYD.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 15:17   #10
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Brat - fleja

Tak jak pisały przede mną kobietki: nie Twój dom, nie Twoje zasady. Niestety, ale musisz się pogodzić z tą sytuacją, bo nie masz prawa głosu. Będziesz tylko wrogiem. Nie tylko dla brata, ale dla całej rodziny, bo oni będą go bronić i nazywać Cię wredną itp. Powiedzą, że mieszasz, a widocznie wolą mieć "święty spokój", niż czegoś nauczyć młodego brudasa.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 15:47   #11
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Brat - fleja

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87663870]Po co chcesz coś robić? Nie mieszkasz z nim, nie twój dom, nie twój problem. Tak go sobie wychowały, to tak mają.
Nie sprzątaj po nim, gdy przyjeżdżasz.[/QUOTE]

To prawda, normalnie tam nie mieszkam, ale jak już tam przyjeżdżam, a zwłaszcza teraz będę tam kilka tygodni, to po prostu ciężko mi funkcjonować w takich warunkach, gdzie nie mogę normalnie pokroić zimniaków na desce, bo cały blat jest pokryty 5 innymi deskami i wszystkim i nie ma gdzie postawić nawet kubka. I po prostu nieprzyjemnie tu jest, to raz, no i szkoda mi babci, mogłabym sprzątać tylko po sobie, ale wtedy ona będzie miała 5 razy więcej roboty, więc chociaż trochę staram się ją odciążyć, bo inaczej przez parę dni będzie stało

Cytat:
Napisane przez wanitatywna Pokaż wiadomość
Dlaczego sprząta właściwie tylko babcia? Co z resztą domowników?
Tzn. w normalnych warunkach rodzice długo pracują - wychodzą rano, wracają wieczorem, nierzadko bardzo późno, zwłaszcza tata. Więc babcia jest przez większość czasu w domu, więc gotuje obiad, zmywa naczynia po śniadaniu, sprząta (mamy duży dom, więc tego sprzątania jest naprawdę bardzo dużo), wychodzi z psem, karmi psa i kota, robi pranie itd. Jak rodzice wracają to po prostu oddają się codziennym czynnościom przed komputerem, telewizorem, książką. Teraz mama też normalnie pracuje, a tata trochę mniej i więcej czasu spędza w domu, ale sytuacja wygląda tak samo

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87664534]Przepraszam, ale zasady powinien wyznaczać ten do kogo należy dom. Jeżeli nie wyznacza to tobie nic do tego, chociaż rozumiem frustrację.[/QUOTE]

Po prostu nie mogę funkcjonować w takim syfie, no i jak już mówiłam, szkoda mi babci, która może nie potrafi się zbuntować, bo mieszka u rodziców (to ich dom), ma najwięcej czasu wolnego (nie pracuje, ma rentę, ale też ostatnio pogorszyło jej się zdrowie i musi regularnie jeździć do szpitala itd.), ale no nie powinna wyręczać innych w takich podstawowych czynnościach jak przetarcie blatu w kuchni po sobie czy chociaż zniesienie brudnych naczyń do zlewu

Ogólnie no to rodzice też wiele nie robią. Mama co prawda robi zawsze duże zakupy, czasem pomoże babci robić kolację, natomiast tata raczej nie pomaga, chyba że w takich sprawach typu skosić trawę, coś tam naprawić, zawieźć siostrę gdzieś tam itd. Ale no rodzice zazwyczaj po sobie chociaż trochę sprzątają, ale też po prostu nie gotują tyle co brat, więc też tego syfu nie zostawiają. No i mają chociaż odrobinę przyzwoitości, nie pozostawiliby po sobie nie spuszczonej ubikacji czy wszystkiego porozwalanego. Więc dlatego mam problem głównie z bratem, bo jednak on pozostawia syf
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-16, 15:57   #12
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Brat - fleja

Boże, jaki syfiarz, współczuję. Ale cóż, jaki ojciec (i matka), taki syn...
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 17:34   #13
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Brat - fleja

Nie rozumiem po co w ogóle tam siedzisz, skoro źle się tam czujesz i nie odpowiadają ci zasady domowników. Nie dość, że robisz na złość sobie, to jeszcze ich próbujesz "ustawiać". Zastanów się jak to wygląda z ich perspektywy - raz na X czasu przyjeżdża gość i im wytyka jak mają żyć. Nie dziwię się bratu że cię wyśmiał. Wyobraź sobie, że tobie ktoś wbija na chatę i narzeka, że np. masz opryskane lustro i kurz pod łóżkiem Weź daj im spokój.
Po pierwsze, każdy ma inne granice tego co uważa za syf i inne potrzeby sprzątania. W nie twoim domu to nie twój interes jakie te granice są, nawet jeśli to jest poziom niespuszczonej kupy. Twój brat czy rodzice mogą w ogóle nie potrzebować tego wszystkiego, co robi babcia.
Po drugie, babcia wcale nie musi po wszystkich sprzątać. To jest jej prywatny wybór. Nie wiem co nią kieruje, ale jeśli chcesz jej pomóc, to może najpierw dowiedz się czy ona ma w ogóle z tym problem. A jeśli ma, to na pewno nie rozwiążesz go przyłączając się do etatu sprzątaczki.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 17:39   #14
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Brat - fleja

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
(...)

Ogólnie no to rodzice też wiele nie robią. Mama co prawda robi zawsze duże zakupy, czasem pomoże babci robić kolację, natomiast tata raczej nie pomaga, chyba że w takich sprawach typu skosić trawę, coś tam naprawić, zawieźć siostrę gdzieś tam itd. Ale no rodzice zazwyczaj po sobie chociaż trochę sprzątają, ale też po prostu nie gotują tyle co brat, więc też tego syfu nie zostawiają. No i mają chociaż odrobinę przyzwoitości, nie pozostawiliby po sobie nie spuszczonej ubikacji czy wszystkiego porozwalanego. Więc dlatego mam problem głównie z bratem, bo jednak on pozostawia syf
chodzi o twoją siostrę - córkę ojca czy siostrę ojca?
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 17:40   #15
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Brat - fleja

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Ogólnie no to rodzice też wiele nie robią. Mama co prawda robi zawsze duże zakupy, czasem pomoże babci robić kolację, natomiast tata raczej nie pomaga, chyba że w takich sprawach typu skosić trawę, coś tam naprawić, zawieźć siostrę gdzieś tam itd. Ale no rodzice zazwyczaj po sobie chociaż trochę sprzątają, ale też po prostu nie gotują tyle co brat, więc też tego syfu nie zostawiają. No i mają chociaż odrobinę przyzwoitości, nie pozostawiliby po sobie nie spuszczonej ubikacji czy wszystkiego porozwalanego. Więc dlatego mam problem głównie z bratem, bo jednak on pozostawia syf
Nie wierzę co czytam. Widzę, że ojciec to w ogóle jest straszny nierób. Mamusia zrobi zakupy i pomoże gotować -sukces. Tatuś skosi trawę, zrobi domowe naprawy, jest prywatnym szoferem itd.-porażka. Seksizm w pięknej postaci.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 18:13   #16
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Brat - fleja

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Seksizm w pięknej postaci.
Nawet nie seksizm, bo wykorzystywana jest głownie staruszka.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 19:59   #17
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Brat - fleja

Przecież tam są trzy fleje, a nie jedna.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 20:04   #18
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Brat - fleja

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87665737]Przecież tam są trzy fleje, a nie jedna.[/QUOTE]:yes:

Ja bym tam nie zostawala na dłużej. Jeśli bym ich miała odwiedzić, to na krótko i wracać w ten sam dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 20:16   #19
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Brat - fleja

Babcia to toleruje od lat. O ile rozumiem że nie chce mieszkać w brudzie i po wszystkich sprząta bo woli to niż siedzenie w syfie (plus litowała się bo rodziców dużo w domu nie było) o tyle już poza konkursem z własnej woli kompletnie np. robi pranie reszcie rodziny. Wszystko dorośli ludzie a duzi już od dawna. Nie wiem jak to możliwe że ty z siostrą i bratem i rodzicami tworzycie 5-osobową rodzinę a babcia dała się ożenić z rolą obsługiwania was do tego stopnia by po was wycierać blaty, wynosić kubki i zmywać tygodniowe naczynia. To z niespuszczaniem wody w kiblu, tragedia.

Ty nie zrobisz nic, od początku powinna była twoja matka wziąć za buzię brackiego bo wyrósł na koszmarek. Sama jak twierdzisz z ogarnianiem podstaw ma na bakier. Możliwe też że zostawił zasrany kibel by zrobić ci na złość więc może lepiej dla ciebie abyś mniej zrzędziła i mu zmywała głowę.

Spróbuj mniej przywiązywać uwagę do syfu w domu, ucz się tolerancji i robienia sobie kanapki na tej piątej desce bo podstaw higieny i robienia wkoło siebie dorosłych ludzi którym mieszkanie w brudzie nie wadzi nie nauczysz.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-03-16 o 20:17
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-16, 20:51   #20
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Brat - fleja

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87665310]Nie rozumiem po co w ogóle tam siedzisz, skoro źle się tam czujesz i nie odpowiadają ci zasady domowników. Nie dość, że robisz na złość sobie, to jeszcze ich próbujesz "ustawiać". Zastanów się jak to wygląda z ich perspektywy - raz na X czasu przyjeżdża gość i im wytyka jak mają żyć. Nie dziwię się bratu że cię wyśmiał. Wyobraź sobie, że tobie ktoś wbija na chatę i narzeka, że np. masz opryskane lustro i kurz pod łóżkiem Weź daj im spokój.
Po pierwsze, każdy ma inne granice tego co uważa za syf i inne potrzeby sprzątania. W nie twoim domu to nie twój interes jakie te granice są, nawet jeśli to jest poziom niespuszczonej kupy. Twój brat czy rodzice mogą w ogóle nie potrzebować tego wszystkiego, co robi babcia.
Po drugie, babcia wcale nie musi po wszystkich sprzątać. To jest jej prywatny wybór. Nie wiem co nią kieruje, ale jeśli chcesz jej pomóc, to może najpierw dowiedz się czy ona ma w ogóle z tym problem. A jeśli ma, to na pewno nie rozwiążesz go przyłączając się do etatu sprzątaczki.[/QUOTE]

Jeżdżę tam, bo to moja rodzina, kocham ich i nie wyobrażam sobie się z nimi nie widywać chociaż raz na miesiąc.

Ale ja nie robie mu przeglądu pokoju w białej rękawiczce, nie interesuje mnie co trzyma w swoim pokoju. Nie robię nikomu problemu, ze gdzieś tam jest kurz, czy że okna nie są myte raz na tydzień, chodzi mi o takie podstawy. Mam problem ze wspólnymi częściami, zwłaszcza z kuchnią i z łazienką, z której korzystamy razem.

Babcia mi wielokrotnie narzeka ile ona musi w ciągu dnia robić, zresztą ona ma ponad 80 lat i codziennie kilka godzin coś sprząta, gotuje, prasuje, więc nawet bez tych zapewnień nie uważam, żeby to było ok, że jeszcze musi po kimś chować chleb i przecierać blaty po rozlanym keczupie dzień w dzień.

Ja wiem, że tam nie mieszkam na stałe, ale jestem niewiele starsza od brata i zawsze rodzice mówią, że to jest mój dom, zawsze chętnie mnie zapraszają, nie czuję się tam gościem i nie robię afer, po prostu zwracam uwagę bratu.

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87665324]chodzi o twoją siostrę - córkę ojca czy siostrę ojca?[/QUOTE]

Moją siostrę, czasami jak nie chce jej się jechać gdzieś autobusem to tata ją podwiezie do miasta

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Nie wierzę co czytam. Widzę, że ojciec to w ogóle jest straszny nierób. Mamusia zrobi zakupy i pomoże gotować -sukces. Tatuś skosi trawę, zrobi domowe naprawy, jest prywatnym szoferem itd.-porażka. Seksizm w pięknej postaci.
Mama prawie codziennie sama znosi do domu na kilka rat wielkie siatki z zakupami (i tylko babcia jej pomaga to przynieść i rozlokować), do tego pomaga w gotowaniu dla całej rodziny jak wieczorem ma czas, zwłaszcza w jakichś takich wypiekach itd. A tata wyjmuje kosiarkę raz czy dwa razy na sezon (bo przez większość czasu rodzice zatrudniają ogrodniczkę do dbania o ogród), naprawy też nie wykonuje codziennie, w zasadzie to zwykle wzywają jakiś serwis jak coś się serio zepsuje, bardziej chodziło mi, że jak coś trzeba czasami przykręcić. A siostrę tak jak mówiłam - nie wozi codziennie, nie jest żadnym szoferem, raczej od święta. Wiem, że jesteś facetem i pewnie wszędzie chcesz widzieć seksizm w kierunku mężczyzn, ale ja tutaj opisuję sytuację jak jest.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87665737]Przecież tam są trzy fleje, a nie jedna.[/QUOTE]

No, faktycznie rodzice też nie robią wiele w porównaniu do babci, ale jednak po sobie są w stanie zostawić porządek, wiadomo, ze jakieś tam kubki często zostawią z niedopitą herbatą, ale jakby nie ma na co dzień takiego problemu, że po prostu ciągnie się za nimi pas brudu

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87665753]:yes:

Ja bym tam nie zostawala na dłużej. Jeśli bym ich miała odwiedzić, to na krótko i wracać w ten sam dzień
[/QUOTE]

Mieszkają prawie na drugim końcu Polski, więc niestety nie ma takiej opcji

Edytowane przez Cukier_Puder_
Czas edycji: 2020-03-16 o 20:52
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 20:54   #21
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Brat - fleja

A twoja siostra ile ma lat? Ona coś robi w zyciu, w domu? Bo w poście nic o jej zachowaniu nie piszesz
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 21:02   #22
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Brat - fleja

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87665917]A twoja siostra ile ma lat? Ona coś robi w zyciu, w domu? Bo w poście nic o jej zachowaniu nie piszesz[/QUOTE]

No, a co ma zachowanie jej siostry wspólnego z tematem? Pisze o bracie, a niektórzy się tutaj wypowiadają o wszystkich tylko nie o bracie, który nie potrafi spuścić kibla
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 21:09   #23
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Brat - fleja

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Jeżdżę tam, bo to moja rodzina, kocham ich i nie wyobrażam sobie się z nimi nie widywać chociaż raz na miesiąc.
To może niech oni przyjeżdżają do ciebie. Wtedy będziesz mogła wymagać od nich stosowania się do twoich standardów.

Cytat:
Ale ja nie robie mu przeglądu pokoju w białej rękawiczce, nie interesuje mnie co trzyma w swoim pokoju. Nie robię nikomu problemu, ze gdzieś tam jest kurz, czy że okna nie są myte raz na tydzień, chodzi mi o takie podstawy. Mam problem ze wspólnymi częściami, zwłaszcza z kuchnią i z łazienką, z której korzystamy razem.
Każdy sobie może uważać za podstawy coś innego. A części wspólne są wspólne dla osób tam mieszkających, nie dla ciebie. Wyprowadziłaś się przecież.
Cytat:
Babcia mi wielokrotnie narzeka ile ona musi w ciągu dnia robić, zresztą ona ma ponad 80 lat i codziennie kilka godzin coś sprząta, gotuje, prasuje, więc nawet bez tych zapewnień nie uważam, żeby to było ok, że jeszcze musi po kimś chować chleb i przecierać blaty po rozlanym keczupie dzień w dzień.
No ok, ale to nieprawda, że babcia musi. Nie musi. Robi to bo chce. Naprawdę spokojnie mogłaby to zignorować gdyby chciała. A dlaczego nie chce to już raczej temat na inny wątek.

Cytat:
Ja wiem, że tam nie mieszkam na stałe, ale jestem niewiele starsza od brata i zawsze rodzice mówią, że to jest mój dom, zawsze chętnie mnie zapraszają, nie czuję się tam gościem i nie robię afer, po prostu zwracam uwagę bratu.
Nie rozumiem jakie znaczenie ma twój wiek. Bratu pewnie opowiadają to samo, że to jego dom. Tak naprawdę to ICH dom i to oni mają to, na co pozwalają. Jeśli ktoś jest tutaj powołany do zwracania uwagi, to właśnie oni, a oni mają to gdzieś. Nic nie poradzisz. I niestety w warunkach mieszkania zbiorowego zawsze pokrzywdzeni będą ci, którzy lubią mieć czyściej, bo czyjeś uwielbienie czystości nikogo nie zobowiązuje do sprzątania więcej. Pozostaje żyć po swojemu u siebie.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
No, a co ma zachowanie jej siostry wspólnego z tematem? Pisze o bracie, a niektórzy się tutaj wypowiadają o wszystkich tylko nie o bracie, który nie potrafi spuścić kibla
No nie. Ona pisze o całej rodzinie i z jakiegoś powodu siostra została w pierwotnej opowieści pominięta.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 21:29   #24
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Brat - fleja

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87665973]No nie. Ona pisze o całej rodzinie i z jakiegoś powodu siostra została w pierwotnej opowieści pominięta.[/QUOTE]

No właśnie. Wymieniła babkę, matkę ojca i brata, a siostra pojawiła się tylko jako pasażer, a nie jako domownik. Moze ona z nimi nie mieszka, tylko obok , i dlatego jej nie ma w opowiesci z takimi szczegolami
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 21:30   #25
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Brat - fleja

Siostra chodzi do podstawówki, nie pisałam o niej, bo jeszcze nie widziałam, żeby pozostawiła po sobie nieporządek. I też nie chcę się tutaj rozwodzić nad resztą rodziny tak w sumie, bo jak mówiłam, nie oczekuję, żeby każdy nie wiadomo ile sprzątał, problem mam z moim bratem, który pozostawia wszędzie po sobie burdel i wstając rano można zrekonstruować co i gdzie robił w nocy po śladach jakie za sobą pozostawił. Ja naprawdę nie jestem jakąś pedantką i nie chcę nikomu wypominać jakichś nieistotnych rzeczy, ale jednak zachowanie brata mi przeszkadza

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87665973]To może niech oni przyjeżdżają do ciebie. Wtedy będziesz mogła wymagać od nich stosowania się do twoich standardów.

Każdy sobie może uważać za podstawy coś innego. A części wspólne są wspólne dla osób tam mieszkających, nie dla ciebie. Wyprowadziłaś się przecież.
No ok, ale to nieprawda, że babcia musi. Nie musi. Robi to bo chce. Naprawdę spokojnie mogłaby to zignorować gdyby chciała. A dlaczego nie chce to już raczej temat na inny wątek.

Nie rozumiem jakie znaczenie ma twój wiek. Bratu pewnie opowiadają to samo, że to jego dom. Tak naprawdę to ICH dom i to oni mają to, na co pozwalają. Jeśli ktoś jest tutaj powołany do zwracania uwagi, to właśnie oni, a oni mają to gdzieś. Nic nie poradzisz. I niestety w warunkach mieszkania zbiorowego zawsze pokrzywdzeni będą ci, którzy lubią mieć czyściej, bo czyjeś uwielbienie czystości nikogo nie zobowiązuje do sprzątania więcej. Pozostaje żyć po swojemu u siebie.[/QUOTE]

Jak pisałam już wyżej, raczej nie ma opcji, żeby oni do mnie przyjeżdżali, mamy dość dużą rodzinę, zwierzęta, rodzice bardzo dużo pracują, a ja mam elastyczną pracę i luźne studia no i nie problem dla mnie wsiąść na 7h w pociąg.

Wydaje mi się po prostu, że babcia nie chce mówić tego głośno, chociaż czasami wybucha i się denerwuje na brata jak bardzo nabrudzi, ale czuje się zobowiązana, bo mieszka u rodziców itd. I nie powie tego wprost, a już zwłaszcza swojemu zięciowi (to mama mojej mamy), bo myśli, że "nie wypada". Ona po prostu jest starszą osobą i jest trochę inaczej wychowana niż np. ja i po prostu inaczej się zachowa i mimo że ja to bardzo męczy, to czuje się zobligowana do wyręczania wszystkich prawie

I to też nie jest zupełnie tak, że mama ma to gdzieś, kiedyś były o to dyskusje jeszcze jak chodziłam do liceum i mieszkałam z rodzicami, tak jak pisałam wyżej, mama z babcią próbowały tłumaczyć, były głośne kłótnie, ale potem po prostu odpuściły. Ale była np. sytuacja ostatnio, kilka miesięcy temu, jak babcia została zdiagnozowana i była przez kilka dni w szpitalu, no to mama często się wtedy denerwowała na to, że brat po sobie nie sprząta, bo wiadomo, że dom bez babci wyglądał inaczej i coś mu tam wypominała, po prostu teraz jak tam jestem to nikt nie zwraca uwagi, bo babcia jest, ale problem nie zniknął. Jak rozmawiałam o tym wczoraj z mamą to też narzekała, upomniała brata, ale po prostu rozkładała ręce, bo i tak nie posłuchał
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 21:43   #26
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Brat - fleja

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87665973]No nie. Ona pisze o całej rodzinie i z jakiegoś powodu siostra została w pierwotnej opowieści pominięta.[/QUOTE]

Ale temat jasno dotyczy jej brata, tak, a już Dwight musiał tutaj oczywiście wyskoczyć ze swoim uciśnięciem mężczyzn, inni też pytają raz o babcię, raz o siostrę, a koleżanka wielokrotnie już podkreślała, że problemem dla niej nie jest ojciec czy matka, tylko braciszek
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 22:15   #27
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Brat - fleja

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Ale temat jasno dotyczy jej brata, tak, a już Dwight musiał tutaj oczywiście wyskoczyć ze swoim uciśnięciem mężczyzn, inni też pytają raz o babcię, raz o siostrę, a koleżanka wielokrotnie już podkreślała, że problemem dla niej nie jest ojciec czy matka, tylko braciszek
Ale autorka przyjezdza do donu rodzinnego, a nie tylko do brata, zresztą w pierwszym poscie wspomniała o rodzicach i opisala zachowania babci, więc ludzie dopytują. I maja do tego prawo, autorka najwyzej nie odpowie.
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-16, 23:24   #28
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Brat - fleja

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87666214]Ale autorka przyjezdza do donu rodzinnego, a nie tylko do brata, zresztą w pierwszym poscie wspomniała o rodzicach i opisala zachowania babci, więc ludzie dopytują. I maja do tego prawo, autorka najwyzej nie odpowie.[/QUOTE]

No, przedstawiła całą sytuację, ale jasno określiła gdzie jest problem i pytała jak go rozwiązać, tak, nie pytała czy jej rodzice są syfiarzami albo czemu babcia sprząta, tylko co poradzić w sytuacji z bratem. Nie rozumiem co zmieni tutaj informacja gdzie pracuje jej siostra i czy z nimi mieszka albo czy ona sprząta, skoro o niej nie pisała, to widocznie nie jest to ważne dla tej sytuacji
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 05:02   #29
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Brat - fleja

no fajnie, skoro zatrudniają kogoś do pielęgnacji ogrodu, to sprzątaczki już zatrudnić nie mogą?
a nie sorry, po co dodatkowe koszty, przecież jest babcia-robot sprzątający...
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 06:16   #30
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Brat - fleja

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;87666445]no fajnie, skoro zatrudniają kogoś do pielęgnacji ogrodu, to sprzątaczki już zatrudnić nie mogą?
a nie sorry, po co dodatkowe koszty, przecież jest babcia-robot sprzątający...[/QUOTE]Trochę racja.

I serio? Co to za błaganie, rozmawianie, proszenie dorosłego konia o to, żeby raczył swoje gówno z porcelany zetrzeć i butelki po piwie wynieść? Kpina jakaś. Albo sprząta, albo drzwi otwarte.

Ewentualnie ja bym zmusiła babcię, żeby nie sprzątała po nim. Wstawiajcie cały ten jego syf do jego pokoju. Zostawił usyfione deski na blacie? Połóżcie mu na biurku. Nakruszył i zostawił? Będzie mu się na pewno miło spało z okruszkami. Ciekawe, jak długo tak wytrzyma. A ten jego syf łazienkowy uwieczniłabym na zdjęciu i zagroziła, że udostępnię na jego facebooku, jak to się jeszcze powtórzy. Do takiego typa inaczej chyba nie dotrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-03-25 15:58:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:03.