Przeziebiony jajnik

[Madaaa]

Mam nadzieje, ze nie było, ale ja ie znalazłam żadnego konkretnego wątku na ten temat.

Interesują mnie przypadki innych kobiet.

Jestem właśnie po wizycie u ginekologa, który stwierdził u mnie niewielkie przeziębienie prawego jajnika. Objawów niepokojących nie mam. Ostatnio trochę nieregularny okres i nawracające niewielkie stany zapalne. Przez to tez mam wzdęty brzuch. Dowiedziałam się, że jest to wina złego ubierania się. Wpływ też ma krążenie. Lekarz wspomniał też o wiecznie zimnych stopach i rzeczywiście tak jest. zalecił ciepło się ubierać i dbać o siebie. Też wspomniał o za niskiej wadze i stąd wiecznie nawracające stany zapalne.

Rzeczywiście takie przeziębienie jajników znikną same bez interwencji leków?

[ptasiek67]

Hmm. Piszesz o cechach, które posiadam. Zimne stopy i dłonie - wspominał, że osoby, które tak mają, są na to narażone? Jak bardzo nieregularne miesiączki miałaś, bo ja właśnie sie zastanawiam, czy nie przeziębiłam przydatków...

[Tity]

Przy zapaleniu przydatków odczuwa się dość silny, albo bardzo silny ból. Do tego mogą wystąpić plamienia. Jeśli Cię brzuch nie bolał przy badaniu ginekologicznym to chyba nie jest ,źle. Powinnaś zrobić tak jak powiedział lekarz. Ciepło się ubierać, inaczej się nie uchronisz przez zapaleniem, a pogorszenie skończy się antybiotykoterapią, albo co gorsze pobytem w szpitalu. Ja leżałam tydzień...
Najlepiej dziewczyny dużo leżeć i się wygrzewać póki nic złego się nie dzieje.

[Madaaa]

No ja bólów żadnych nie odczuwam. Zaczęłam dbac o siebie bardziej.

[edytaa89]

Witam, tak sobie chodzę po różnych forach ale nie widze związku z moimi objawami jakie ostatnio u mnie wystąpiły. Otóż ok 5 dni temu zaczął mnie boleć brzuch na dole po prawej stronie. Też przypuszczam że to jajnik. Na początku bolało mnie tylko wtedy kiedy usiądłam bądź podczas oddawania moczu a teraz do tego kiedy stoję i chce iść to też mnie boli ale nie zawsze. Zastanawia mnie czy może to być przeziębienie czy może coś poważniejszego. Byłam tydzień temu u ginekologa i wtedy było jeszcze wszystko ok a kilka dni po wizycie mi sie to zaczęło. Chciałam ponownie iść do mojego ginekologa ale niestety termin na lipiec prywatnie tak samo :/ już nie mówiąc że do innych ginekologów też próbowałam ale niestety bez rezultatu :/ Czy ktoś wie co mogą oznaczać takie objawy? Proszę o odpowiedź

[tan88]

Mnie tez boli jajnik...

Wczoraj bylam u lekarza i nie jest on przeziebiony, nie ma torbieli ani zapalenia przydatkow - wtedy podobno jajnik jest powiekszony. W ciazy nie jestem na 100%. Dodam, ze przy badaniu nie bolał mnie brzuch.

Ciekawe co to może być

[Madaaa]

Napisane przez tan88

Mnie tez boli jajnik...

Wczoraj bylam u lekarza i nie jest on przeziebiony, nie ma torbieli ani zapalenia przydatkow - wtedy podobno jajnik jest powiekszony. W ciazy nie jestem na 100%. Dodam, ze przy badaniu nie bolał mnie brzuch.

Ciekawe co to może być

Dostalas jakas recepte?

[Kukunia23]

Hej. Mnie jajnik lewy bolał od jakichś dwóch miesięcy, i miałam plamienia między okresem. To był ból kłujący. Poszłam do ginekolog i powiedziała że jest to stan zapalny, jajnik był powiększony. Dostałam antybiotyk i lek przeciwzapalny. we wtorek skończyłam zażywać leki (trwało to tydzień) jak na razie nie czuje tego jajnika. Mam nadzieje ze sie to wyleczyło, bo wiem ze zapalenie jajników potrafi być uciążliwe.

[ally5]

Lekarz zdiagnozował u mnie przeziębienie jajnika - według niego to lekki stan zapalny i przepisał mi tylko Diclofenac (czopki przeciwbólowe i przeciwzapalne). W każdym artykule, który czytam na temat zapalenia przydatków jest napisane, że leczenie polega na antybiotykoterapii. Mam więc wątpliwości czy aby na pewno moje leczenie jest prawidłowe...

Zaczęło się od bólu lewego jajnika, najpierw delikatnego - jak na owulację, następnego dnia ból się nieco nasilił i promieniował w stronę pachwiny. Trzeciego dnia ból znów się trochę nasilił i jakby rozlał bardziej po brzuchu i brzuch wydawał mi się lekko napęczniały. Wtedy trafiłam do ginekologa - podczas badania na fotelu nie czułam bólu, podczas USG przezpochwowego również nie. Zabolało mnie dopiero (dość mocno) podczas USG przez brzuch, kiedy lekarz najechał głowicą na ten jajnik. Na USG okazało się, że jajnik jest lekko powiększony, innych zmian brak.

Od 3 dni stosuję te czopki i owszem ból zmniejszył się już na drugi dzień, ale jajnik wciąż jest powiększony, lekko boli przy nacisku i czuję go przy gwałtowniejszych ruchach. I tu mam pytanie - czy ktoś miał podobny przypadek i czy faktycznie samo leczenie lekiem przeciwzapalnym wystarczyło? Trochę się boję, że ten lek może tylko maskować problem, jeśli przyczyną były np. bakterie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marsjanka_W]

staraj sie wygrzewać jajnik. ja jak kiedyś miałam taką sytuację to cały czas siedziałam z termoforem na podbrzuszu.

[ally5]

Napisane przez Marsjanka_W

staraj sie wygrzewać jajnik. ja jak kiedyś miałam taką sytuację to cały czas siedziałam z termoforem na podbrzuszu.

Niestety muszę chodzić do pracy leżałam cały weekend pod kołdrą w cieple, ale chyba niewiele to pomogło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sosenka_magda]

może kup sobie żele rozgrzewające... :< albo termofor jak możliwość siedzieć chwile w pracy

[ally5]

Napisane przez sosenka_magda

może kup sobie żele rozgrzewające... :< albo termofor jak możliwość siedzieć chwile w pracy

Starałam się po pracy wygrzewać ile się da i chyba trochę pomogło + ten lek przeciwzapalny. Stosuję go dokładnie od tygodnia i jajnik nie boli już tak sam z siebie, ale przy ucisku jest lekki ból i wciąż jest nieco powiększony i twardawy, ale już nie tak jak wcześniej, zdecydowanie jest poprawa. Przejdzie samo do końca czy iść ponownie do lekarza? Nie wiem ile czasu powinno wszystko wracać do normy . Lekarz kazał mi brać lek przez tydzień i unikać przeziębień, przewiania, itp. Twierdził, że będzie dobrze. Zapomniałam tylko zapytać co miał na myśli - całkowite wyleczenie czy po prostu brak objawów bólowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz