Kilka dziwnych pytań o pochwę ;-)

[z_blondem_mi_do_twarzy]

Napisane przez powerbank

11.Ogólnie jak to jest z seksem w czasie okresu? Potęguje krwawienie? czy ze względu na skurcze podczas orgazmu krew wyplywa jeszcze mocniej? i ogólnie co o tym sądzą wasi faceci? nie przeszkadza im że są cali we krwi?

12.Jeżeli chodzi o bóle menstruayjne-jaki to ból? jak kolka? jak zakwasy bo dlugim bieganiu? a może jak bolący kręgosłup po przerzuceniu 5 ton węgla w kopalni? to jest ból klujący,rwący,pulsująco-szczypiący?

13.Czy przed okresem jesteście często wredne? .Jak ja jako facet powininem to odbierać? możecie być chamskie,krzyczeć i strzelać fochy i powinienem to zrozumieć i tolerować?

14.Czy zanim doszło de seksu podejrzewałyście że wasz partner będzie tak chojnie obdarzony? czy można to jakoś poznac po mężczyźnie że ma dużego albo będzie dobry w lóżku? nie wiem np.Jest pewny siebie,wysoki itp.Myślicie że mogłybyście być z facetem który ma połowę tego rozmiaru czy nie bylybyście w stanie się dopasować i cały czas rozmapiętywałybyście te 24 cm?

11. Osobiście nie peferuje seksu podczas okresu i raczej nie znam takich kobiet. Jeśli laska przez kilka dni tryska jak fontanna to nie wyobrażam sobie tego. Wszystko brudne, dodatkowo krew okresowa ma dośc specyficzny i nieprzyjemny zapach. Przecież można na te kilka dni przystopować.

12. To wszystko zależy od kobiety. Są dzewczyny które nic nie boli podczas okresu, a są i takie, które nie wstają z łóżka, przy czym ta ostatnia sytuacja powinna być sygnałem do odwiedzenia ginekologa, który powinien coś zaradzić.

13. Tak, jestem drażliwa przed okresem. Najlepiej jak po prostu facet ignoruje moje specyficzne zachowanie.

14 . Nie rozkminiałam jakiej długości ma mój facet penisa :p to że facet jest wysoki nie oznacza że jest dobry w łóżku Nie rozpamiętywałabym, idzie się dalej, istnieje przecież coś pomiędzy, tu zostały podane skrajności.

[konchi]

Napisane przez powerbank

Tak serio.Uprzedzałem że nie mam dziewczyny i nie mam się kogo zapytać o te sprawy

jeśli ktoś ma dobrze wyćwiczone mięśnie kegla, to wcale nic mu nie wypływa podczas okresu. ja np w dzień używam tamponów, więc nie czuję żadnej WILGOCI przez 4 dni, a w nocy nic mi stamtąd nie wypada, więc po obudzeniu się korzystam z wc i leci z siuśkami.
bujną masz wyobraźnię.

[kahoko hino]

Napisane przez powerbank

Dzięki za odpowiedzi.

O co chodziło Zevowi i pulapie poniżej którego wizażanki nie schodzą? Jaki wątek chciał zacytować? chętnie bym poczytał sobie.Tymczasem kolejne pytania:

11.Jeżeli chodzi o seks podczas okresu to czy to prawda że pomaga bo dziewczyna się rozluźnia i hormony ktore wydzielają się podczas orgazmu zmniejszają bóle menstruacyjne? Ogólnie jak to jest z seksem w czasie okresu? Potęguje krwawienie? czy ze względu na skurcze podczas orgazmu krew wyplywa jeszcze mocniej? i ogólnie co o tym sądzą wasi faceci? nie przeszkadza im że są cali we krwi?

12.Jeżeli chodzi o bóle menstruayjne-jaki to ból? jak kolka? jak zakwasy bo dlugim bieganiu? a może jak bolący kręgosłup po przerzuceniu 5 ton węgla w kopalni? to jest ból klujący,rwący,pulsująco-szczypiący? ? sorry za dociekliwość ale nigdy nie miałem okresu.Czy zdarza się wam że musicie wziąść urlop na żądanie bo nie jesteście w stanie iść do pracy? Sorry że to mówię ale jakbym był pracodawcą i pracownica co miesiąc przychodziła by mi zbolała do pracy albo brała urlopy to naprawdę wolę zatrudnić faceta-to pewniejszy pracownik.

13.Czy przed okresem jesteście często wredne? .Jak ja jako facet powininem to odbierać? możecie być chamskie,krzyczeć i strzelać fochy i powinienem to zrozumieć i tolerować?.Czy z powodu okresu zdarza się wam być chamskim w pracy? co na to inni pracownicy? W mojej poprzedniej robocie niektóre dziewczyny potrafiły być tak wulgarne i chamskie jakby wczoraj z kryminału wyszły-nie wiem czy to właśnie przez okre-dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne,podobnie jak jakieś głupie fochy i złośliwości.Ja też miałem wiele fatalnych dni ale nigdy,absolutnie nigdy nie wylewałem tego na innych-jak jest z wami podczas okresu?

14.Co do penisów-dwie koleżanki wspominają tu o 20-24 cm.Przecież to jest wielgachna pała rodem z pornosów ! Czy zanim doszło de seksu podejrzewałyście że wasz partner będzie tak chojnie obdarzony? czy można to jakoś poznac po mężczyźnie że ma dużego albo będzie dobry w lóżku? nie wiem np.Jest pewny siebie,wysoki itp.Myślicie że mogłybyście być z facetem który ma połowę tego rozmiaru czy nie bylybyście w stanie się dopasować i cały czas rozmapiętywałybyście te 24 cm?

15.Jeszcze jedno pytanie ale to byłby offtotopic i nie wiem czy nie przenieść tego do innego działu i założyć nowy temat..yyy,panie moderatorze mogę tutaj czy mam zakładać nowy temat?

Napisane przez blackalice2012

13. Czasami strasznie emocjonalnie do wszystkiego podchodzę, czasami nie zauważam żadnej różnicy i do wszystkiego normalnie podchodzę.

zevowi chodziło o to, że twierdzi, że wszystkie wizażanki są fankami dużych penisów, co jest jego projekcją wizażanki mają różnych partnerów i różnie wypowiadają się nt. rozmiaru penisa, jednak wizażankowie mający kompleksy na punkcie swojego przyrodzenia notorycznie wytykają wizażankom uzależnienie od tłustych fi_tów.

11. ja podczas okresu mam różnie - raz mam ochotę na seks, raz nie chcę, żeby mnie dotykano miałam partnerów, którym okres nie przeszkadzał i wręcz lubili 'na wampirka' (nienawidzę tego określenia...), obecny partner nie przepada za seksem podczas okresu.

12. i tu znów zależy. jako nastolatka regularnie nie chodziłam do szkoły przez okres - zawroty głowy, wymioty, gorączka. od czasu, gdy jestem na antykoncepcji hormonalnej (z przerwami) okres mi się wyregulował i conajwyżej czuję dyskomfort.

ból jest podobny, jak przy jakiejś zgadze czy czymś takim, chodzi o to, że mięśnie są stale napięte.

13. w pracy zawsze zachowuję się profesjonalnie, nie zależnie, czy mam okres, czy mi się życie prywatne wali i pali.

14. mój partner jest hojnie obdarzony. miałam partnerów z różnymi rozmiarami. zauważam zależność między rozmiarem przyrodzenia a pewnością siebie. nie jestem fanką prawiczków i małych penisów, lubię ostrzejszy seks i większy penis się do tego bardziej nadaje. nie mniej jednak to nie penis jest dla mnie kluczowy, a pewność siebie - to powoduje, że facet jest dla mnie pociągający. dla mnie pewność siebie u faceta to podstawa.

15 (off?) jak dla mnie musisz nieco rozwinąć, bo nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi. możesz też założyć wątek na intymnym.

[Verri]

1.czy podczas kąpania czy pływania wpływa wam tam woda? większość dziewczyn mówi że absolutanie nie ale jakoś ciężkow mi w to uwierzyć-przecież pochwa nie jest szczelna-jakoś podczas okresu nie potraficie zacisnąć jej i zatrzymać wypływającą krew.To jak to jest? podczas okersu leci z niej jak z kranu a od zewnątrz jest niby szczelna jak batyskaf? ;-).Ja na swoim przykładzie jestem niemal pewnien że nam facetom podczas plywania wpływa woda do penisa-podejrzewam że aż do zwieracza pęchęrza moczowego,tylko po prostu tego nie czujemy-jak to jest u was?

nigdy nie czułam żeby mi coś wpływało, ale 100% pewności że tak nie jest nie mam.

2.A jeżeli już wpływa to trochę wam współczuję-wygląda na to że jak wpadniecie np do sadzawki albo mocno zanieczyszczonej wody to łatwo możecie złapać jakieś zakażenie

bardzo łatwo o infekcje więc chyba trzeba się zgodzić z punktem 1 że coś zawsze wpłynąc może

3.Jak to jest z podnieceniem i nawilżeniem? tzn.załóżmy że byłyście kiedyś zakochanymi,niewyżytymi dziewicami albo wasz chłopak/narzeczony/mąż bardzo na was działa-ile potrzebujecie czasu żeby zrobić się mokre? minutę? dwie?.Pytam bo w przypadku facetów-szczególnie tych młodych postawienie do pionu małego to kwestia niecałej minuty.Wielu młodych i niedośwaidczonych facetów jest w stanie osiągnąc erekcję dosłowanie na zawołanie o każdej porze dnia i nocy.JAk to jest z wami? potraficie się zrobić mokre na zawołanie czy potrzebujecie pieszczot,uczucia i bóg wie jeszcze czego?

różnie bywa, potrafię się zrobić mokra na samą myśl o tym że zaraz się bedę z mężem kochać, a czasem dopiero w czasie gry wstępnej

4.Jeżeli już chodzi o mokro w majtkach to czy zdarza wam się podnicać w ciągu dnia bez wyrażnej przyczyny? np.podczas lekcji w szkole,na zakupach,w pracy? czy zdarzyło wam się przemoczyć z tego powodu spodnie? Facetom potrafi stanać w najmniej odpowiednim momencie i bywa to bardzo kłopotliwe-zdarzało mi się to w tramwaju czy pracy jak to jest u was?Czy podobnie jak faceci macie jakieś nocne orgazmy? budzicie się mokre? jak często wam się to zdarza? Przeciętny mężczyzna ma średnio5-7 erekcji w ciągu nocy i jest to całkiem normalna rzecz

Zdarzało się, ale u nas nie ma wytrysku, kobiety robią się wilgotne, czasem mocniej czasem tylko trochę ale na pewno żadna nie przemoczy spodni

5.Załóżmy że jesteście tam suche a naszła was ochota na seks-czy to bardzo wtedy boli? jakie to mniej więcej uczucie? jakby ktoś naciskał wam na siniaka?czy sucha pochwa jest wrażliwa i wkładanie tem czegokolwiek(tamponu,palc a itp.) jest bardzo nieprzyjemne?

boli jak wszyscy diabli, bardzo głupi pomysł wciskania tam czegokolwiek na siłę. mnie osobiscie nawet wkładanie tamponu pod koniec okresu kiedy nie krwawie juz mocno sprawia czasem ból.

6.Jak to jest z tym okresem? czujecie się wtedy bardzo mokro? jakbyście się za przeproszeniem zlały w gacie? ;-).Czy to jest bardzo wkurzające czuć przez te 4 dni wilgoć między nogami? Podobno zdarzają się hardcorowe sytuacje z przeciekaniem podpaski,poplamieniem białych spodni,albo strużką krwi lecącą po nodze. wy czujecie jak coś się tam cały czas sączy czy po prostu siedziecie sobie na krześle nic nie czuć a kiedy wstajecie nagle pół szkalnki krwi ląduje na podpasce?

nieprzyjemnie, mokro i ciągle się zastanawiasz czy widać. Osobiście w pierwszych dniach okresu kiedy jest najobfitszy mam skurcze i dokładnie czuje moment kiedy wypływa ze mnie krew. Jest ona wtedy gęsta i prawie że czarna. Nic przyjemnego, tampony są lepsze ale mnie po nich boli głowa, znaczy z nimi w środku

7.czy jesteście w stanie zaciskać wejscie do pochwy tak aby bez użycia siły nic się tam nie dostało?

nie ma takiej możliwości

8.Jak glęboko przyjmujecie swoich mężów/chłopaków? czy zawsze jesteście w stanie przyjąć ich "całych" czyli po same jądra? czy zdarza się to raczej rzadko i musicie być bardzo podniecone i rozciągnięte.Czy są tu jakieś dziewcyzny które nigdy nie przyjeły całego penisa bo po prostu mają za krótką pochwę?.Może niech kilka pań się wypowie ile maksymalnie cm jest w stanie przyjąć.

podobno się to zdarza, osobiście ani mi ani nikomu kogo znam ten problem nie dotknął, mówie o za krótkiej pochwie w stosunku do penisa.

9.Pytanie trochę z innej beczki-wytłumaczcie mi dlaczego kobiety noszą stringi i co jest fajnego w tych majtkach? nigdy nie nosiłem stringów ale z mojej perspektywy wydaje się to bardoz niewygodne-cały dzieć chodzić z paskiem w tyłku ;-).Przy siadaniu,wstawaniu,nachyl aniu itp.ten pasek się przecież lekko przesuwa i wrzyna w tyłek-co w tym do diaska jest fajnego? może to głupie pytanie-ale tan pasek dotyka bezpośrednio odbytu? jeżeli tak to łatwo prznieść bakterie do pochwy.

nie odpowiem, nie noszę i uważam za strasznie niewygodne.

ps. odpowiadałam za siebie, nie za całą płeć piękną

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

1.Jak to w ogóle jest z tą penetracją? .Załózmy że jesteście mocno podniecone i mokre przed pierwszym jak to nazwać "wsadem".Czy facet od razu może wsadzić do końca czy musi jednak wykonać te kilkanaście-kilkadziesiąt ruchów żeby przystosować,"rozepchać" pochwę tak żeby mogła pomieścić całego penisa?

za pierwszym razem do końca, ale tylko jak jestem już mokra i gotowa, inaczej wejdzie tylko troszkę, musi wycofać i jeszcze raz próbować.

2.Jak to jest z tym okresem? Pamiętam lekcję w gimnazjum gdzie Pan od biologii mówił że krwawienie trwa 4 dni-po tym zdaniu większość dziewczyn parskneła śmiechem a jedna wprost zapytała:"ale niby jak 4 dni".Podobno krwawienie trwające tylko cztery dni a potem już suchutko to pobożne życzenie tak samo jak okres trwający 28 dni .Jak to przeważniej est z tym krwawieniem? ile ono zazwyczaj trwa-i nie chodzi mi o mocne krwawienie bo to podobne rzeczywiście trwa z reguły 4 dni chodzi mi bardziej o stan od suchej pochwy....do ponownie suchej pochwy.A może znacie jakieś dziewczyny co mają podręcznikowe okresy?

okres mam ok 7 dni, pierwsze 3 mocny i obfity, później mniej i mniej i mniej aż do kropel i koniec. ale to sprawa indywidualna każdej kobiety

3.Ogólnie to jak to jest mieć pochwę i macicę? nie czujecie jakby to powiedzieć strachu że macie na dole dużą dziurę i może przez nią coś się dostać do waszego organizmu? czy to jest bardzo delikatne miejsce? łatwo je uszkodzić? bo szczerze mowiąc penis w stanie erekcji jest dość wytrzymały,nie trzeba się z nim obchodzić jak z jajkiem .

buhahahahhaha przypomniało mi się jak miałam coś koło 9 lat i ktos tam mi powiedział że szczur do nich do domu wlazł rurą od kibelka. Przez kilka następnych lat ze strachem spoglądałam w kibelek czy czasem żaden szczur się tam nie czai i nie wejdzie mi do środka oprócz tego żadnych lęków nie miałam

4.Jeszcze jedno pytanie może bardziej do Pań które lubią czasem zabawić się z facetem na jedną noc.Jeżeli już decydujecie się na przygodny seks z jakimś facetem i jeżeli jest on wysoki,umięśniony,postawn y to...nie boicie się że może wam zrobić krzywdę? nie boicie się seksu z kimś większym,silniejszym od was którego dopiero co przed chwilą poznaliście?Jeżeli ja widzę jakiegoś dwumetrowego koksa i do tego z tatuażem to już z daleka się go trochę boję.Jak wy do tego podchodzicie?

pytanie mnie nie dotyczy, przygodnych seksów nie miałam bo oprócz tego że dla mnie to żadna podnieta to też bym się bała.

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------

O co chodziło Zevowi i pulapie poniżej którego wizażanki nie schodzą?
chyba o to że niektóre kobiety poniżej 20cm mężczyzny nie biorą

11.Jeżeli chodzi o seks podczas okresu to czy to prawda że pomaga bo dziewczyna się rozluźnia i hormony ktore wydzielają się podczas orgazmu zmniejszają bóle menstruacyjne? Ogólnie jak to jest z seksem w czasie okresu? Potęguje krwawienie? czy ze względu na skurcze podczas orgazmu krew wyplywa jeszcze mocniej? i ogólnie co o tym sądzą wasi faceci? nie przeszkadza im że są cali we krwi?

podczas seksu mi osobiście krwawienie ustaje prawie całkowicie. jestem też bardziej napalona w te dni. Chłopu memu nie przeszkadza, mnie przeszkadza jak wszystko we krwi jest. A na przykład dzień czy dwa przed okresem jak jeszcze nie krwawie, a jest sex to mój chłop jest umazany we krwi. A okresu nie ma. Przychodzi dopiero po 2 dniach albo po dniu. O tak mam

12.Jeżeli chodzi o bóle menstruayjne-jaki to ból? jak kolka? jak zakwasy bo dlugim bieganiu? a może jak bolący kręgosłup po przerzuceniu 5 ton węgla w kopalni? to jest ból klujący,rwący,pulsująco-szczypiący? ? sorry za dociekliwość ale nigdy nie miałem okresu.Czy zdarza się wam że musicie wziąść urlop na żądanie bo nie jesteście w stanie iść do pracy? Sorry że to mówię ale jakbym był pracodawcą i pracownica co miesiąc przychodziła by mi zbolała do pracy albo brała urlopy to naprawdę wolę zatrudnić faceta-to pewniejszy pracownik.

sam okres bardzo nieprzyjemne skurcze, do tego dochodzą nabrzmiałe i bardzo wrażliwe piersi, ból głowy i pleców. U mnie teraz nie jest to jakoś bardzo dokuczliwe i da się żyć. Ale zanim zaczęłam współżyć to potrafiłam zemdleć z bólu, raz mnie nawet karetka do szpitala zawiozła, bo mi podczas okresu torbiel pękł.Są jednak kobiety które cierpią i to masakratycznie. To co teraz pracownicy mają ankiety zrobić jak która baba okres przechodzi? ostatnim zdaniem mnie troche podkurzyłeś.

13.Czy przed okresem jesteście często wredne? .Jak ja jako facet powininem to odbierać? możecie być chamskie,krzyczeć i strzelać fochy i powinienem to zrozumieć i tolerować?.Czy z powodu okresu zdarza się wam być chamskim w pracy? co na to inni pracownicy? W mojej poprzedniej robocie niektóre dziewczyny potrafiły być tak wulgarne i chamskie jakby wczoraj z kryminału wyszły-nie wiem czy to właśnie przez okre-dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne,podobnie jak jakieś głupie fochy i złośliwości.Ja też miałem wiele fatalnych dni ale nigdy,absolutnie nigdy nie wylewałem tego na innych-jak jest z wami podczas okresu?

mam ogromne huśtawki nastrojów i po moim zachowaniu bardzo łatwo wyczytać jaki to dzień cyklu. Ale nie wyzywam się na innych. A chłop mój już tyle ze mną przeszedł że w ten najgorszy czas na 3-4 dni przed okresem rzuca we mnie paczką ciastek i butelką perły miodowej i ucieka do swojego pokoju

14.Co do penisów-dwie koleżanki wspominają tu o 20-24 cm.Przecież to jest wielgachna pała rodem z pornosów ! Czy zanim doszło de seksu podejrzewałyście że wasz partner będzie tak chojnie obdarzony? czy można to jakoś poznac po mężczyźnie że ma dużego albo będzie dobry w lóżku? nie wiem np.Jest pewny siebie,wysoki itp.Myślicie że mogłybyście być z facetem który ma połowę tego rozmiaru czy nie bylybyście w stanie się dopasować i cały czas rozmapiętywałybyście te 24 cm?

osobiście dla mnie rozmiar penisa nie ma dużego znaczenia. Oczywiście nie mówie tu o penisach które ledwo widać, ale zwykłe 13-15 cm wystarcza. Po niczym nie da się (albo ja nie umiem) poznać wielkości penisa. Jak dla mnie była to zawsze niespodzianka.

[bowszystkotoiluzjajest]

11. Mnie nie rozluźnia bardziej, w sumie jest dla mnie trochę gorzej, bo sucho [mimo że krew, ale to nie jest taki sam poślizg jak śluz z podniecenia].. W moim wypadku seks nie potęguje krwawienia, krew nie wypływa mocniej (albo nie zauważyłam). A mojego faceta podnieca świadomość, że się kochamy podczas okresu o.O

12. U mnie to po prostu taki tępy nieustający ból brzucha.. Zwykle tylko przez jeden dzień okresu. Na początku bardzo mocny, taki że aż płakać się chce W ciągu dnia już mniej mocny, ale ciągle dokuczający tylko już nie aż tak, żeby zaprzestać prowadzenia normalnego trybu dnia.

13. Czasem przed okresem nic się nie zmienia,a czasem staję się bardzo płaczliwa i byle bzdura doprowadza mnie do łez. Ale wredna czy chamska nei jestem.

14. Nie wypowiem się, bo nie miałam do czynienia z takimi...

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez kahoko hino

zevowi chodziło o to, że twierdzi, że wszystkie wizażanki są fankami dużych penisów, co jest jego projekcją wizażanki mają różnych partnerów i różnie wypowiadają się nt. rozmiaru penisa, jednak wizażankowie mający kompleksy na punkcie swojego przyrodzenia notorycznie wytykają wizażankom uzależnienie od tłustych fi_tów.

Bardziej chodziło mi o tekst pewnej użytkowniczki, dotyczący tego czy istnieje taka wizażanka, której facet nie ma ogromnego penisa. Chodzi raczej o różnicę między 90% wypowiedzi a statystykami z mądrych stronek w necie. Poza tym, bardzo dużo jest tekstów o tym jak to nie ma znaczenia dla większości/części kobiet, ile to kobiet woli małe i średnie penisy itp. ale akurat dla mówiącej to odpowiadają większe "osobniki".
Nie wtykam nikomu uzależnienia od tłustych fiutów, pomyliłaś mnie z innym typkiem.

[bowszystkotoiluzjajest]

1. Nie czuję, żeby mi coś wpływało. Podczas okresu nie leci jak z kranu.

2. No łatwo o zakażenia, ale raczej nie dlatego, że ta zanieczyszczona woda wpływa do środka. Wystarczy przecież, gdy znajdzie się w pobliżu wejścia pochwy, a bakterie już same mogą się przenosić...

3. Szybko, a jeszcze szybciej, gdy widzę podniecenie partnera.

4. Podniecenie jedynie "z przyczyną", czyli trzeba pomyśleć o czymś "miłym", żeby się podniecić.
Nie budziłam się nigdy mokra, choć zdarzały się sny o seksie itd.

5. Wkładanie czegokolwiek do pochwy na sucho - niet.

6. Nie czuję się mokro, bo wszystko wsiąka w tampon albo w podpaskę.. Nie jest to dla mnie wkurzające. Nigdy mi nic nie przeciekło. Zwykle nie czuć, że coś leci, czasem tylko w momentach, gdy jest tego więcej.. (np. gdy leżałam jakiś czas a potem z pozycji leżącej siadam)..

7. Nie wiem.

8. Do końca, ale nie wiem ile to cm, miałam dotychczas tylko jednego partnera i nie wiem, ile mierzy jego penis :P

9. Też nie wiem, co w nich fajnego.

10. Mnie niestety mimo podniecenia boli pierwsze wejście penisa do pochwy, musi on trochę delikatnie się poruszać, żeby przestało mnie boleć (ale to chyba kwestia tego, jak często są stosunki - jak rzadziej, to bardziej potem boli, a jak dzień po dniu, to wcale).

11. Mój trwa 5 dni. Pierwsze 3 dni to normalne krwawienie. Następne dwa dni to już właściwie tylko plamienia, że nie muszę używać podpasek/tamponów, bo wystarcza wkładka.

Cykle mam różne, czasem po 25 dniach okres, czasem po 31 niestety. Mimo że mam już 22 lata..

[Mojwa]

Odpowiem bez cytowania na co ciekawsze pytania
Dla mnie kazdy stosunek zaczyna się od bolu - mam w sobie jakąś blokadę, ktora trzeba powoli przejsc zeby moc normalnie uprawiac seks. Jak tutaj się nie będzie wystarczająco delikatnym to czuję bol jakby mnie ktoś rozrywal.

Co do okresu - uczucie jest dziwne, cos z Ciebie cieknie przez kilka dni. Najgorsze są pierwsze dwa kiedy lecą ze mnie grudy, ktore wyraznie czuję. Brrr.
A bol jest klujacy, taki ze zgina w pol + bol ud jakbym miala zakwasy.

[Elfir]

okres w te upały - koszmar.

[blackribbon]

.

[powerbank]

Jeżeli chodzi o stringi mowicie że są lepsze bo się nie odciskają na spodniach/tyłku.Ale że niby zwykłe majty się odciskają? znaczy o co chodzi? ja noszę majty i nic mi się nie odciska i nie podwija

[blackalice2012]

Widać przez spodnie gdzie się kończą majtki (a przez legginsy jeszcze bardziej)

[kahoko hino]

Napisane przez powerbank

Jeżeli chodzi o stringi mowicie że są lepsze bo się nie odciskają na spodniach/tyłku.Ale że niby zwykłe majty się odciskają? znaczy o co chodzi? ja noszę majty i nic mi się nie odciska i nie podwija

odciskają się, są niewygodne, dla mnie najczęściej za szerokie w kroku, przez co szwy boczne obcierają mi ścięgna ud. do tego pupy kobiece sa nieco pełniejsze od męskich a męskie spodnie zwykle są luźniejsze, więc faktycznie wtedy to nie przeszkadza. przy rurkach to jakiś dramat, ale ja nawet do spódnicy nie noszę - nie cierpię matek i koniec

[blackribbon]

.

[powerbank]

Okres w upały to koszmar-dlaczego?

W sumie to ten wasz okres to jest jedno wielkie marnotrastwo-organizm co miesiąc przygotowuje się do ciąży a tu nic.

Jeżeli chodzi o tą łechtaczkę-podobno ona też ma jakiś tam mały napletek.Kiedy nie jesteście podniecone to dotykanie tego miejsca boli,albo jest nieprzyjemne? czy jeżeli lechtaczka jest sucha to pocierając ją jest to nieprzyjemne tak jak w przypadku penisa?

[mrofka]

Napisane przez Mojwa

Odpowiem bez cytowania na co ciekawsze pytania
Dla mnie kazdy stosunek zaczyna się od bolu - mam w sobie jakąś blokadę, ktora trzeba powoli przejsc zeby moc normalnie uprawiac seks. Jak tutaj się nie będzie wystarczająco delikatnym to czuję bol jakby mnie ktoś rozrywal.

Czyli nie tylko ja tak mam! Mojwa, kocham Cię... już myślałam że coś ze mną jest nie tak


Moje odpowiedzi:
1. Nie, nie wpływa tam woda.

2. Dlatego nie wpadam do sadzawek

3. To zależy od nastroju i wielu innych czynników. Czasami jestem mokra momentalnie, wystarczy że dam kilka całusów partnerowi i już Czasem potrzebuję większej ilości pieszczot, by się wyluzować.

4. Bez przyczyny się nie podniecam. Zawsze musi być jakaś przyczyna - np. choćby maleńka myśl o seksie.

5. Boli jak cholera. Nie wkładaj, jak jest sucho. Nigdy! To jest jak z łańcuchem u roweru: kiedy łańcuch jest suchy, to ciężko się pedałuje. Kiedy go naoliwisz, pedałowanie jest swobodniejsze i można cieszyć się jazdą

6. W trakcie okresu nie leje się jak z kranu. Można to porównać bardziej do sączącej się rany: powoli, po trochu. Delikatnie czujesz, jak się sączy.

7. Aż tak się nie da mocno zaciskać pochwy.

8. Przyjmuję całego. Ale centymetrów nie mierzyłam

9. Noszę czasami. Jakoś nie są mocno niewygodne dla mnie.

1. Z penetracją mam tak, jak Mojwa
- czyli odpowiedź na to pytanie masz na samej górze.

2. Cykl mam 28-dniowy, okres "do suchej pochwy" trwa zazwyczaj ok. 6 dni.

3. Nie narzekam I to nie jest tak, że my musimy się zastanawiać nad tym czy coś tam nam wejdzie czy nie... nie jest tak źle

4. Nie uprawiam seksu z facetami których się boję.

11. Ja nie lubię uprawiać seksu w czasie okresu, bo ubrudzę swojego partnera, siebie, krew miesiączkowa ma specyficzny zapach.. fu.

12. To zależy... czasami jest to ból ciągły podbrzusza, ale nie na tyle mocny, by przeszkadzał w funkcjonowaniu - tak jak "ćmiąca" głowa z powodu niewyspania czy coś. Czasem, jest to ból "na zrywy", jak skurcze: nie boli cię nic, a w pewnym momencie... no taaaki kurna skurcz nie do zniesienia, który trzyma dobrych kilka minut i się zwijasz.

13. Ja tydzień przed okresem mogłabym uprawiać seks bez przerwy. Ale mam też spore huśtawki nastrojów.

14. Ja się zawsze boję, że będzie miał dużego... Wolę mniejsze rozmiary, bo łatwiej głębokie gardło zrobić i szybciej mi do pochwy wchodzi

[kahoko hino]

Napisane przez powerbank

Okres w upały to koszmar-dlaczego?

W sumie to ten wasz okres to jest jedno wielkie marnotrastwo-organizm co miesiąc przygotowuje się do ciąży a tu nic.

Jeżeli chodzi o tą łechtaczkę-podobno ona też ma jakiś tam mały napletek.Kiedy nie jesteście podniecone to dotykanie tego miejsca boli,albo jest nieprzyjemne? czy jeżeli lechtaczka jest sucha to pocierając ją jest to nieprzyjemne tak jak w przypadku penisa?

Okres podczas upałów - wyobraź sobie być podziebionym w takiej temperaturze, nic przyjemnego do tego odparzenia :/

Kwestia przygotowania do ciąży to dość gruby temat ewolucjonistów - dlaczego warto iść w jakość a nie ilość.

Tak, otarcie o łechtaczkę może być nieprzyjemne, ale zwykle niepodniecona jest 'ukryta' i otarcia jej nie grożą

[Anonimka1988]

Napisane przez powerbank

Okres w upały to koszmar-dlaczego?

W sumie to ten wasz okres to jest jedno wielkie marnotrastwo-organizm co miesiąc przygotowuje się do ciąży a tu nic.

Jeżeli chodzi o tą łechtaczkę-podobno ona też ma jakiś tam mały napletek.Kiedy nie jesteście podniecone to dotykanie tego miejsca boli,albo jest nieprzyjemne? czy jeżeli lechtaczka jest sucha to pocierając ją jest to nieprzyjemne tak jak w przypadku penisa?

No mi się tak zdarzyło, ale to chyba logiczne, że najbardziej wrażliwa część ciała odczuwa równie intensywnie zarówno przyjemne , jak i nieprzyjemne doznania.

[kulusss]

Witam chciałbym dołączyć sie do pytań . Czy kobieta wraz z jej podnieceniem wzrasta wielkoś pochwy ? im bardziej sie podnieci tym bedzie wieksza ? mam takie pytania poniewaz od jakiegos czasu moja partnerka ma bardzo lozna pochwe a raz dopasowana to znaczy ze mnie zdradza czy ze bardzo sie podnieca ? prosze o pomoc

[Devon_rose]

Napisane przez kulusss

Witam chciałbym dołączyć sie do pytań . Czy kobieta wraz z jej podnieceniem wzrasta wielkoś pochwy ? im bardziej sie podnieci tym bedzie wieksza ? mam takie pytania poniewaz od jakiegos czasu moja partnerka ma bardzo lozna pochwe a raz dopasowana to znaczy ze mnie zdradza czy ze bardzo sie podnieca ? prosze o pomoc

Musisz się bardziej postarać trollu.

[kulusss]

nie rozumiem , mogła byś wytłumaczyc.... ?

[Devon_rose]

Ile masz lat że zadajesz takie dziwne pytania?
Pochwa się rozciąga w czasie stosunku i wraca do swojego rozmiaru.

[kulusss]

ale jak wkładam to tak odrazu luz jest jak by ktos z wiekszym penisem był przedemna

[Devon_rose]

Widziałeś go? Hehe

A na poważnie to niech dziewczyna zacznie ćwiczyć mięśnie pochwy

[kulusss]

a po jakim czasie wraca do swoich rozmiarów tak mniej wiecej jeden dzien kilka godzin ?

[Devon_rose]

Jesteś trollem albo masz 12 lat.

Od razu.

[201607040946]

Nawet dupa wraca do stanu poprzedniego, nie rozciąga się od penisa, come on

[commerce]

11.Jeżeli chodzi o seks podczas okresu to czy to prawda że pomaga bo dziewczyna się rozluźnia i hormony ktore wydzielają się podczas orgazmu zmniejszają bóle menstruacyjne? Ogólnie jak to jest z seksem w czasie okresu? Potęguje krwawienie? czy ze względu na skurcze podczas orgazmu krew wyplywa jeszcze mocniej? i ogólnie co o tym sądzą wasi faceci? nie przeszkadza im że są cali we krwi?

tak wygląda, że łóżko jest w stanie jak po zarzynaniu na nim wieprza xD nie polecam

12.Jeżeli chodzi o bóle menstruayjne-jaki to ból? jak kolka? jak zakwasy bo dlugim bieganiu? a może jak bolący kręgosłup po przerzuceniu 5 ton węgla w kopalni? to jest ból klujący,rwący,pulsująco-szczypiący? ? sorry za dociekliwość ale nigdy nie miałem okresu.Czy zdarza się wam że musicie wziąść urlop na żądanie bo nie jesteście w stanie iść do pracy? Sorry że to mówię ale jakbym był pracodawcą i pracownica co miesiąc przychodziła by mi zbolała do pracy albo brała urlopy to naprawdę wolę zatrudnić faceta-to pewniejszy pracownik.

różnie bywa - w moim przypadku jakby ktoś bił cię pięścią w podbrzusze, bez przerwy, przez cały dzień. nie biorę wtedy urlopu, rzadko kiedy tabletkę przeciwbólową, da się przeżyć
plus czasem dochodzą bóle w okolicy bioder, jakby mi je coś rozpychało od środka

13.Czy przed okresem jesteście często wredne? .Jak ja jako facet powininem to odbierać? możecie być chamskie,krzyczeć i strzelać fochy i powinienem to zrozumieć i tolerować?.Czy z powodu okresu zdarza się wam być chamskim w pracy? co na to inni pracownicy? W mojej poprzedniej robocie niektóre dziewczyny potrafiły być tak wulgarne i chamskie jakby wczoraj z kryminału wyszły-nie wiem czy to właśnie przez okre-dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne,podobnie jak jakieś głupie fochy i złośliwości.Ja też miałem wiele fatalnych dni ale nigdy,absolutnie nigdy nie wylewałem tego na innych-jak jest z wami podczas okresu?

wszystko, co napisałeś, nie daje się wytłumaczyć okresme, to w rzeczywistości raczej stan rozdrażnienia niż nagłe napady choleryczności. zresztą zastanów się, gdyby cię przez cały dzień, bez przerwy bolało, to nie byłbyś drażliwy?
okres na pewno nie wpływa na niczyją kulturę osobistą, co to w ogóle za pomysł, lol
jak reagować? okazać zrozumienei dla tego, że kobieta, która ma okres, może czuć się źle, słabo, może ją boleć, itp.

[martynadas]

1.Chyba wlatuje woda ale to nic takiego
3.Szybko się podniecam jeśli kiedyś się masturbowałam i nie robiłam tego kilka miesięcy to były paskudne myśli a pochwa robiła się wilgotna szybko i to w różnych sytuacjach i nie wierze dziewczyną które mówią aa ja się nie podniecam więc nie robię masturbacji.Wydaje mi się że mówią tak bo się wstydzą a w prawdzie każdy się masturbuje to tylko kwestia czasu.
4.tak zdarza się lecz mamy gorzej widać mokre majtki i wyraźne podniecenie a u was inaczej
8.Nie ma problemu że głęboko aż do jąder kocham swojego chłopaka zrobię dla niego wszystko tak jak on dla mnie

[HealthOne]

Napisane przez powerbank

Dzięki za odpowiedzi.

O co chodziło Zevowi i pulapie poniżej którego wizażanki nie schodzą? Jaki wątek chciał zacytować? chętnie bym poczytał sobie.Tymczasem kolejne pytania:

11.Jeżeli chodzi o seks podczas okresu to czy to prawda że pomaga bo dziewczyna się rozluźnia i hormony ktore wydzielają się podczas orgazmu zmniejszają bóle menstruacyjne? Ogólnie jak to jest z seksem w czasie okresu? Potęguje krwawienie? czy ze względu na skurcze podczas orgazmu krew wyplywa jeszcze mocniej? i ogólnie co o tym sądzą wasi faceci? nie przeszkadza im że są cali we krwi?

U mnie (i u wielu kobiet z tego co wiem) najgorszy jest dzień drugi- największe krwawienie. Wtedy bym się nie zdecydowała na seks bo to mało komfortowe plus ból brzucha, co to za warunki ale już 3 dnia i kolejnego uprawiałam seks. Nie potęguje krwawienia, krew się nie leje strumieniem (w ogóle wiesz jak wygląda okres? to nie jest płynąca woda z kranu tylko kropelki których jest coraz mniej im dłużej to trwa). Mojemu facetowi to nie przeszkadza. 3-4 dnia nie był ''cały we krwii'' , mimo że ja byłam na górze, albo na pieska. Krwi jest tylko trochę.

12.Jeżeli chodzi o bóle menstruayjne-jaki to ból? jak kolka? jak zakwasy bo dlugim bieganiu? a może jak bolący kręgosłup po przerzuceniu 5 ton węgla w kopalni? to jest ból klujący,rwący,pulsująco-szczypiący? ? sorry za dociekliwość ale nigdy nie miałem okresu.Czy zdarza się wam że musicie wziąść urlop na żądanie bo nie jesteście w stanie iść do pracy? Sorry że to mówię ale jakbym był pracodawcą i pracownica co miesiąc przychodziła by mi zbolała do pracy albo brała urlopy to naprawdę wolę zatrudnić faceta-to pewniejszy pracownik.

[COLOR="rgb(153, 50, 204)"]Ja podczas okresu spokojnie mogę ćwiczyć fizycznie, ogólnie przechodzę go bardzo łatwo, czasem pobolewa brzuch ale nie jest to coś czego nie mogę przeżyć. Z reguły obywa się bez tabletek przeciwbólowych nawet. Ja w tym temacie jestem szczęściarą bo wiem że są kobiety które mają konkretne problemy/zwijają się z bólu. W sumie o wiele gorszy od samego okresu jest dla mnie....
[/COLOR]
13.Czy przed okresem jesteście często wredne? .Jak ja jako facet powininem to odbierać? możecie być chamskie,krzyczeć i strzelać fochy i powinienem to zrozumieć i tolerować?.Czy z powodu okresu zdarza się wam być chamskim w pracy? co na to inni pracownicy? W mojej poprzedniej robocie niektóre dziewczyny potrafiły być tak wulgarne i chamskie jakby wczoraj z kryminału wyszły-nie wiem czy to właśnie przez okre-dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne,podobnie jak jakieś głupie fochy i złośliwości.Ja też miałem wiele fatalnych dni ale nigdy,absolutnie nigdy nie wylewałem tego na innych-jak jest z wami podczas okresu?


[COLOR="rgb(153, 50, 204)"]O właśnie. Piep@@@@@ pms. Ja ogólnie czuję ogromną różnicę, zaniepokojenie, skłonność do negatywnych myśli, czepiania się. Nie jestem chamska albo wredna właśnie, tylko bardziej rozchwiana. Łatwo mnie urazić (kiedyś krytyka mojej jazdy przez instruktora prawka poskutkowała tym że się poryczałam jak wyszłam z samochodu : ( ) łatwiej się wzruszam, potrzebuję więcej czułości ;P[/COLOR]

14.Co do penisów-dwie koleżanki wspominają tu o 20-24 cm.Przecież to jest wielgachna pała rodem z pornosów ! Czy zanim doszło de seksu podejrzewałyście że wasz partner będzie tak chojnie obdarzony? czy można to jakoś poznac po mężczyźnie że ma dużego albo będzie dobry w lóżku? nie wiem np.Jest pewny siebie,wysoki itp.Myślicie że mogłybyście być z facetem który ma połowę tego rozmiaru czy nie bylybyście w stanie się dopasować i cały czas rozmapiętywałybyście te 24 cm?

[COLOR="rgb(153, 50, 204)"]W ogóle nie myślałam o tym pod kątem czy będzie duży czy nie bardzo ;P nie byłam jakoś bardzo doświadczona, wcześniej miałam tylko jednego partnera seksualnego. Mój facet jest dość wysoki i obdarzony tak że jestem usatysfakcjonowana.
Gdyby miał dużo mniejszego.... ciężko mi powiedzieć. Uwielbiam to uczucie konkretnego wypełnienia. Ja i tak osiągam póki co tylko łechtaczkowy orgazm, nie wiem jakby to było gdyby był mniejszy.[/COLOR]
15.Jeszcze jedno pytanie ale to byłby offtotopic i nie wiem czy nie przenieść tego do innego działu i założyć nowy temat..yyy,panie moderatorze mogę tutaj czy mam zakładać nowy temat?