Seks z chłopakiem pomocy

[Lilia_olender]

Hej, jesteśmy z chłopakiem już 2 lata, mam pewien problem, jest mi z nim dosyć ciężko, mianowicie mój chłopak stracił kompletnie ochotę na seks, kiedyś na początku związku był tym zafascynowany, tetaz kochamy cie raz na 2 tygodnie z mojej inicjatywy, bardzo się z nim o to Kloce, on cały czas mówi że będzie lepiej, nie chce iść do lekarza bo uważa że jest normalny, twierdzi że po prostu zna moje cialo na wylot i nie potrzebuje robić to az tak często, jednak nawet jak już to robimy to często nie potrafi dojść, czuję się z tym okropnie bo ja tego bardzo potrzebuje, dodam że on ma dopiero 21 lat, bardzo go kocham, jednak seks bardzo miesza w naszym związku, czuję się źle z tym że zaczynam patrzec na innych chłopaków wiecie w jakim sensie, czy ktos miał już podobny problem? Co ja moge z tym zrobić? Ciągnie się to już pół roku, jest coraz gorzej, kocham go ale jestem jeszcze młoda, chce korzystać z życia a nie udawać małżeństwo po 50tce bo tak właśnie się czuję..

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Lilia_olender

Hej, jesteśmy z chłopakiem już 2 lata, mam pewien problem, jest mi z nim dosyć ciężko, mianowicie mój chłopak stracił kompletnie ochotę na seks, kiedyś na początku związku był tym zafascynowany, tetaz kochamy cie raz na 2 tygodnie z mojej inicjatywy, bardzo się z nim o to Kloce, on cały czas mówi że będzie lepiej, nie chce iść do lekarza bo uważa że jest normalny, twierdzi że po prostu zna moje cialo na wylot i nie potrzebuje robić to az tak często, jednak nawet jak już to robimy to często nie potrafi dojść, czuję się z tym okropnie bo ja tego bardzo potrzebuje, dodam że on ma dopiero 21 lat, bardzo go kocham, jednak seks bardzo miesza w naszym związku, czuję się źle z tym że zaczynam patrzec na innych chłopaków wiecie w jakim sensie, czy ktos miał już podobny problem? Co ja moge z tym zrobić? Ciągnie się to już pół roku, jest coraz gorzej, kocham go ale jestem jeszcze młoda, chce korzystać z życia a nie udawać małżeństwo po 50tce bo tak właśnie się czuję..

Jeżeli on nie chce iść do lekarza, macie różne libido to pozostaje ci zaakceptować obecną częstotliwość albo się rozstać. Innej drogi nie ma.

[lady666macbeth]

albo poczekaj na lepsze czasy, albo zmień faceta skoro taki macie problem.

[Synekur]

Napisane przez Lilia_olender

czuję się źle z tym że zaczynam patrzec na innych chłopaków wiecie w jakim sensie, czy ktos miał już podobny problem?

Ja miałem i mam chociaż nie pierwszej młodości jestem ale jestem pociongajoncy. Spuszczam wtedy wzrok, bo dużo we mnie empatii. Martwię się o los, szczęście przechodniów! Z tego co widze, to dużo jest takich parek z takimi problemami że ona chce częściej.