2018-11-10, 11:59 | #121 |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
U mnie wczoraj zdiagnozowano boreliozę, pogorszył mi się stan, trafiłam do szpitala i zrobiłam wszystkie badania, niestety z bartonellą w pakiecie. Prawdopodobnie od boreliozy miałam problemy z jelitami, na razie nie czuję się już źle ale będę szukać lekarza ILADS. Jako dziecko spędzałam bardzo dużo czasu w lasach, nieraz miałam kleszcza, kilka lat temu robiłam praktyki w Straży Leśnej, potem działałam z organizacjami eko w lasach a że był wysyp kleszczy w ostatnich latach przez zbyt łagodne zimy... nie miałam rumienia, ale to nie szkodzi, żeby to dziadostwo nas zaraziło. Teraz już nawet nie trzeba być w lesie, bo nawet na trawnikach siedzą i tylko czekają, żeby użreć.
Edytowane przez Snowdrop_ Czas edycji: 2018-11-10 o 12:03 |
2018-11-11, 10:29 | #122 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Cytat:
Jeśli diagnoza się u mnie potwierdzi to też najprawdopodobniej chciałabym spróbować leczenia metodą ILADS |
|
2018-11-30, 20:34 | #123 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
W czwartek idę na badanie biorezonansem, które powinno wykryć bakterie i grzyby w moim organizmie. Koszt takiego badania ok 200zl. Także w Mikołajki dowiem się co mi jest, a przynajmniej czy mam w organizmie syf od kleszczy. Moja historia jest taka, że od jakiegoś czasu (ciężko jest tu określić konkretny czas, ponieważ nie zwracała uwagi na te wszystkie symptomy razem, dopiero niedawno to wszystko połączyła w calosc) nie mogę wstać z łóżka, po prostu nie mam siły, jestem potwornie zmęczona. Dodatkowo doszły koszmarne bóle stawów na dłoniach, łokcie, kostki, kolana, - do takiego stopnia że nie jestem w stanie trzymać długopisa w ręce!! Jakieś 2lata temu latem goraczkowalam - temperatura ok 37-38stopni Celsjusza. Dodatkowe objawy, które zauważyłam to zaniki pamięć, problemy z wyslowieniem się, problemy z koncentracja. Mieszkam na wsi, więc kontakt z lasem, łaka i czy innymi trawiastymi miejscami jest nie unikniony. Tak więc kleszczy miałam z 100przez całe życie, ale nigdy nie pojawił się rumień wędrując. Teraz żałuję, że już dawno nie zgłosiłam się do lekarza, ale cóż.... Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie OK i będę zdrowa, a te moje objawy to wynik stresu lub przemeczenia. Dodam tylko, że zawsze byłam osoba aktywna fizycznie: uprawianie sportu, bieganie, siłownia tomoje pasję ale od jakiegoś czasu jestem zmuszona zrezygnować z pasji, bo po prostu nie jestem w stanie wstać.... W czwartek dam znać co i jak!
|
2018-11-30, 20:54 | #124 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Cytat:
|
|
2018-12-01, 11:31 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Czyli mam się zgłosić do lekarza internisty czy do jakiegos konkretnego specjalisty? Cy po prostu w prywatnej klinice zrobić badania?
|
2018-12-01, 11:46 | #126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
|
2018-12-01, 14:58 | #127 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Biorezonans to oszustwo. Zrób sobie porządne badania krwi - na choroby reumatologiczne, plus na chlamydie i borelioza.
|
2018-12-06, 18:23 | #128 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Jestem właśnie po biorezonansie, mam 6 bakterii borelli plus jakieś pasożyty i grzyby, jestem przerażona. Jakie badania mam teraz zrobić? Western blot? KKI? LTT? Pomóżcie 😉
|
2018-12-07, 14:32 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Zrób sobie porządne badania krwi - na choroby reumatologiczne, plus na chlamydie i borelioza.
|
2018-12-14, 18:58 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Idź do lekarza zamiast do jakichś szarlatanów naciągaczy. Tam się wszystkiego dowiesz. Z tego co widzę tu na forum to każdemu ten nieszczęsny biorezonans znajduje jakieś pasożyty i inne cuda, które to potem oczywiście trzeba leczyć długo i za dużą kasę w miejscu, w którym się robiło biorezonans.
|
2018-12-15, 00:03 | #131 |
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86248915]Idź do lekarza zamiast do jakichś szarlatanów naciągaczy. Tam się wszystkiego dowiesz. Z tego co widzę tu na forum to każdemu ten nieszczęsny biorezonans znajduje jakieś pasożyty i inne cuda, które to potem oczywiście trzeba leczyć długo i za dużą kasę w miejscu, w którym się robiło biorezonans. [/QUOTE]
A potem dłuuugo leczyć skutki uboczne wielomiesięcznego brania antybiotyków bez potrzeby , tak jak w ILADS
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. |
2018-12-16, 16:35 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 402
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Mój wujek omal nie znalazł się na drugim świecie przez takich szarlatanów. W ostatniej chwil, gdy już nie wstawał z łóżka, ciocia trafiła na neurologa, który polecił jej lekarza ILADS - w ciągu miesiąca wizyta, badania i rozpoczęcie leczenia. To było 2 lata temu, dziś wujek normalnie funkcjonuje, niestety choroba zostawiła po sobie pewne spustoszenia jak problemy ze stawami bo leczenie było rozpoczęte już w krytycznym momencie. Ale poza tym normalnie funkcjonuje, bez bólu. Skutków ubocznych żadnych nie ma ale mocno trzymał dietę, porządne probiotyki, dodatkowo wzmacniał się ziołami i całość dala taki efekt
Sama jestem już u kresu leczenia - rok temu nie dałam rady pracować, pójść sama na zakupy o sporcie nawet nie wspominając. Dziś chodzę do pracy, zajmuję się domem, mam nawet siłę na małą aktywność fizyczną a u mnie to na prawdę był ciężki przypadek bo prócz samej boreliozy babesia i bartonella. Leczenie antybiotykami i ziołami, dieta, odpowiednie suplementy, odrobaczanie, detoks - co wymaga mnóstwo samozaparcia ale efekt wynagradza wszystko. |
2018-12-16, 16:38 | #133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
U mnie testy potwierdzenia metodą wetern-blot nie dały jednoznacznej odpowiedzi - IgG negatywny, IgM graniczny. Muszę powtórzyć badania :/
|
2018-12-27, 09:06 | #134 | |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Cytat:
Plus wszystkiego jest taki, że odkąd zaczęłam chorować całkowicie zmieniły mi się priorytety, ogólnie charakter - kiedyś przejmowałam się bzdurami, potrafiłam pokłócić czy obrazić o byle co, byłam księżniczkowata i dopiero teraz to widzę. Obecnie najważniejsze jest dla mnie zdrowie, doceniłam to czego nie doceniałam wcześniej, przestałam myśleć o bzdurach i wybaczyłam wszystkim wszystko, stałam się spokojniejsza, po prostu jakby dojrzałam? Tak jakby problemy ze zdrowiem wymusiły na mnie dojrzałość psychiczną, odpowiedzialność, stabilność, mimo że kiedy trzymam się diety i ziół tak naprawdę jakoś źle nie jest, czasem brzuch mi dokucza i tyle, tzn. mdłości lub duszności szczególnie po czymś z glutenem. |
|
2019-02-15, 09:32 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Cześć
Powiedzcie proszę co o tym myślicie Wyniki Western Blot ogólnie negatywne i w IgG i w IgM ale w IgG mam dodatni p41 (może być od helicobacter itp. a ja mam w rodzinie genetyczne problemy z żołądkiem więc bardzo prawdopodobne), a w IgM p39 o wartości granicznej. Lekarz ogólny stwierdził, że nie ma boreliozy. Ja objawów żadnych też nie stwierdzam u siebie - test zrobiłam profilaktycznie 3 miesiące po ugryzieniu. |
2019-02-15, 10:41 | #136 | |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Cytat:
|
|
2019-02-21, 15:39 | #137 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
U mojej mamy skończyło się na szpitalu, paskudna choroba
|
2019-02-21, 15:43 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Nawet po antybiotyku muszę co jakiś czas wykonywać IGG i IGM ponieważ nigdy nie wiadomo czy to się nie odnowi
|
2019-02-23, 20:46 | #139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
|
2019-02-25, 10:50 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Sądzę, że najważniejsze jest wykonywanie badań, które zlecił lekarz. Borelioza to poważna choroba. U mojej znajomej początkowo stawiano diagnozę w kierunku SM, ale potem okazało się, że to borelioza.
|
2020-03-18, 15:39 | #141 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Borelioza-''cichy zabójca''
Wygląda na to, że ja też mam boreliozę.
Jak się dowiedziałam ? Nie, nie kojarzę żadnego kleszcza, ugryzienia, rumienia. Za to mam od lat wszystkie inne objawy. Zmęczenie przypisywano cukrzycy ( to akurat też mam i leczę ), a co do reszty uważano, że to niemożliwe, bo wszystko jest ok ( tomografy , usg ). Dopiero kilka lat temu po badaniach krwi tutaj w No lekarz rodzinna wspomniała o jakieś bakterii ( dokładnie tak, bez szczegółów i opcji leczenia ! ). Minęło kilka lat i 2 miesiące temu dostaję email z zaproszeniem do badań ( ankiety), jako osoba chora na boreliozę. Czujecie to, jakaś bakteria taaa. W obecnej sytuacji muszę wstrzymać się z wizytą lekarską, ale z tego co wiem to powinni mnie leczyć |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.