Majówki 2016 - część ósma ❤

[asiaczek]

Iwonia dzięki. Mati ma trochę Duplo i bawi się tylko z kimś, więc mnie to nie do końca cieszy .
Z serii tut tut autka ma garaż, myślałam że to będzie hit a stoi i się kurzy. Możesz za to spojrzeć czy Igorowi by przypadł do gustu .
Małych autek mamy mnóstwo. Nie wiem czy chcę kolejne. Myślałam o hulajnodze, ale trudno się zdecydować na jakąś, bo te niby super są naprawdę drogie.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[martunia_199]

U nas na urodziny będą auta z Lidla straż która ma pojemnik na wodę i traktor z przyczepą i koparka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Asiaczek za energię to ja podziękuje u nas nadmiar mogę oddać, w dodatku bez dziennych drzemek to w ogóle mam dość
A u dietetyka już byłam, dostałam wydrukowana kartkę co może zawierać nabiał. I rady typu że ser też ma mleko jak dla idiotow więc ja podziękuje za ich dietetyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczyptaRadosci]

Mikołaj dostanie rowerek biegowy, tor wyścigowy, bo zobaczył w reklamie i się zakochał chyba hahaha. Poza tym wypad do Dinolandu, ale to już w ramach miłego spędzenia czasu po urodzinach.

Jednak podałam ten antybiotyk teraz, bo niestety nie było poprawy, a miałam nadzieję, że jednak się obejdzie bez...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Maja od nas dostala hulajnoge, bo chciala. Kupilismy taka nie za droga, z decathlonu. Za rok czy dwa i tak trzeba bedzie wieksza kupic to wtedy zainwestujemy wiecej. Oprocz tego dostala drewniane akcesoria do swojej kuchni - bo uwielbia sie bawic w gotowanke i przygotkwywanie posilkow. Dostala tez jakies pieczatki. W najblizszy weekend druga impreza urodzinowa to zobaczymy co teraz dostanie. Ma chyba dostac jakos zestaw play doh, a od chrzestnego albo duplo albo cos innego, nie pamietam co, bo maz wysylal chrzestnemu propozycje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez kaylla

Maja od nas dostala hulajnoge, bo chciala. Kupilismy taka nie za droga, z decathlonu. Za rok czy dwa i tak trzeba bedzie wieksza kupic to wtedy zainwestujemy wiecej. Oprocz tego dostala drewniane akcesoria do swojej kuchni - bo uwielbia sie bawic w gotowanke i przygotkwywanie posilkow. Dostala tez jakies pieczatki. W najblizszy weekend druga impreza urodzinowa to zobaczymy co teraz dostanie. Ma chyba dostac jakos zestaw play doh, a od chrzestnego albo duplo albo cos innego, nie pamietam co, bo maz wysylal chrzestnemu propozycje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tymek też ma ta hulajnoga i jest spoko.

Od nas dostał już rowerek z kolkami bocznymi. Imprezka w sobotę więc się okaże co dostanie jeszcze teraz ma fazę na duże auta ogrodowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez asiaczek

Iwonia dzięki. Mati ma trochę Duplo i bawi się tylko z kimś, więc mnie to nie do końca cieszy .
Z serii tut tut autka ma garaż, myślałam że to będzie hit a stoi i się kurzy. Możesz za to spojrzeć czy Igorowi by przypadł do gustu .
Małych autek mamy mnóstwo. Nie wiem czy chcę kolejne. Myślałam o hulajnodze, ale trudno się zdecydować na jakąś, bo te niby super są naprawdę drogie.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Owszem przypadlby mu. z pierwszym zestawem (remiza) dostal w pudelku kartke i tam sa przykladowe inne zestaw i on tego nie pizwala wyrzucić tylko pokazuje co by chciał następnym razem tak wiec garaz, transporter inne tut tut autka itd

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Tez myslalam o hulajnodze bo juz fajnie ogarnal trzymanie jednej nogi na tym podnozku z puky wiec i hulajnoge ogarnie.
Co do rowerka z bocznymi kolami. Myślicie ze np za rok ogarnalby rower bez bocznych (zeby w ogóle pominac 4 kolka i od razu próbować na normalnym po biegowce sjoro tak ladnie trzyma rownowage)

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[martunia_199]

Napisane przez Iwonia27

Owszem przypadlby mu. z pierwszym zestawem (remiza) dostal w pudelku kartke i tam sa przykladowe inne zestaw i on tego nie pizwala wyrzucić tylko pokazuje co by chciał następnym razem tak wiec garaz, transporter inne tut tut autka itd

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Tez myslalam o hulajnodze bo juz fajnie ogarnal trzymanie jednej nogi na tym podnozku z puky wiec i hulajnoge ogarnie.
Co do rowerka z bocznymi kolami. Myślicie ze np za rok ogarnalby rower bez bocznych (zeby w ogóle pominac 4 kolka i od razu próbować na normalnym po biegowce sjoro tak ladnie trzyma rownowage)

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

U nas tut tut autka dostał od wujka na roczek ale średnio się nimi bawi.
Rowerek kupiliśmy z bocznymi kółkami które się odmontowuje ale póki co nie ma nawet siły zrobić jednego pełnego obrotu pedalami ha ha ha ale dokupimy rączkę i będziemy próbować.. za 2 lata kupimy już z większymi kołami i bez kółek, ale to jak już się nauczy jeździć na rowerze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Iwonia moze by ogarnął ale chyba musiałby nauczyć się pedalowac hamować i skręcać a boczne kolka można odczepic my planujemy w tym roku żeby dobrze zalapala jeżdżenie to w przyszłym spróbujemy bez kolek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

U nas będzie mapa świata z dumel - kuzyn dostał i Wojtek teraz też chce, chociaż na razie będzie pewnie trochę za poważna, głównie będzie słuchał odgłosów zwierząt. Ale siostrzenice bawiły się tym wiele lat, nawet teraz lubią a mają już 10 i 6 lat, starsza ją dostała mając chyba 4. Do tego będą pojazdy ze strażaka Sama - quad i helikopter z figurkami (też wybrane przez Wojtka), do tego pewnie jakaś gra z kapitana nauki, bo bardzo lubi zagadki z tej firmy.

[Iwonia27]

Napisane przez martunia_199

U nas tut tut autka dostał od wujka na roczek ale średnio się nimi bawi.
Rowerek kupiliśmy z bocznymi kółkami które się odmontowuje ale póki co nie ma nawet siły zrobić jednego pełnego obrotu pedalami ha ha ha ale dokupimy rączkę i będziemy próbować.. za 2 lata kupimy już z większymi kołami i bez kółek, ale to jak już się nauczy jeździć na rowerze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haaaahahaha to u nas będzie to samo bo na pewno nie udzwignie swojego ciezaru zeby z miejsca ruszyc. Wiec ewentualne zapedy wujka dobrej rady ze zamiast tego "dziwnego" rowera bez pedalow powinien miec normalny tj na czterech kolkach bede dalej tlumic w zarodku jak do tej pory

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[BonaDea75]

Dziewczyny, czym różni się laryngolog od otolaryngologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez BonaDea75

Dziewczyny, czym różni się laryngolog od otolaryngologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A różni się? To chyba jest mniej więcej to samo. Może to już jakaś głębsza specjalizacja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczyptaRadosci]

Napisane przez BonaDea75

Dziewczyny, czym różni się laryngolog od otolaryngologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wujek Google mówi, że niczym, to zamienna nazwa laryngologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

Dzięki, tak właśnie mi się wydawało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Pytałam, bo wydaje mi się że Zuzia mówi tak jakby przez nos, nie wiem jak to określić. Tzn mówi to za dużo powiedziane, bo jeszcze nie mówi tak swobodnie.
Do tego mówi bardzo głośno.
Myślałam że to może wynik przedszkola że dzieci się przekrzykuja, ale tak mi wpadło na myśl że może Zuzia ma przerośnięty migdał i dlatego "mówi" tak nosowo i głośno.
Tylko nie wiem gdzie mam z tym iść tzn do kogo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Mona Ty chyba działałaś w tym temacie, możesz mi podpowiedzieć.
I czy mogę iść prywatnie z Zuzią czy muszę koniecznie przez NFZ, obawiam się długiego czekania.
Ale jak pójdę prywatnie i lekarz określi przerośnięty migdał to co dalej, prywatny coś z tym może zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez BonaDea75

Dzięki, tak właśnie mi się wydawało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Pytałam, bo wydaje mi się że Zuzia mówi tak jakby przez nos, nie wiem jak to określić. Tzn mówi to za dużo powiedziane, bo jeszcze nie mówi tak swobodnie.
Do tego mówi bardzo głośno.
Myślałam że to może wynik przedszkola że dzieci się przekrzykuja, ale tak mi wpadło na myśl że może Zuzia ma przerośnięty migdał i dlatego "mówi" tak nosowo i głośno.
Tylko nie wiem gdzie mam z tym iść tzn do kogo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Mona Ty chyba działałaś w tym temacie, możesz mi podpowiedzieć.
I czy mogę iść prywatnie z Zuzią czy muszę koniecznie przez NFZ, obawiam się długiego czekania.
Ale jak pójdę prywatnie i lekarz określi przerośnięty migdał to co dalej, prywatny coś z tym może zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj byliśmy prywatnie u laryngologa. Migdał 2 stopnia, na granicy usuwalnosci. Do września obserwujemy. Dostaliśmy skierowanie na usunięcie żeby już termin sobie zaklepac gdyby za jakiś czas trzeba było usuwać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Bona, pewnie najlepszy jest taki, który przyjmie Was prywatnie, ale pracuje gdzieś (w szpitalu?) na Nfz i Was wciągnie..

Mati chyba przeszedł jakiś skok rozwojowy. Stał się takim uważnym obserwatorem, wszystko komentuje 10razy częściej niż dotychczas, jest bardziej świadomy otaczającego świata i zaczął wreszcie pytać ciągle "czemu", aż do znudzenia.
Mam nadzieję, że ten jego progres oznacza też mniej histerii.


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pluszowy_kot]

Bona, głośne mówienie może być też objawem tzw. płynu w uszach - dziecko słabiej przez to słyszy, więc wydaje mu się, że musi mówić głośniej. Nosowanie oczywiście może być wynikiem przerośniętych migdałów. A jak sama zajrzysz do buzi to jak Ci się widzi? Jak Wojtek miał takie NAPRAWDĘ wielkie migdały, to było je widać z daleka i wyglądały przerażająco. Teraz mu się trochę zmniejszyły, w każdym razie nie straszą aż tak, w przyszłym tygodniu idziemy znów do laryngologa na kontrolę głównie tego płynu, ale do buzi też zawsze zagląda, a w planach przy okazji operacji jest też drenaż uszu i właśnie podcięcie migdałów.

Poszukaj w okolicy polecanego laryngologa dziecięcego, może być ktoś prywatnie, kto pracuje też w szpitalu, żeby w razie czego Was zapisać na oddział. Pewnie prywatnie na wizytę będziecie czekać krócej niż na NFZ.


Wojtek już drugi dzień wymiotuje w samochodzie, kiedy wraca po południu z przedszkola. W przedszkolu i w domu nic, bawi się, ma apetyt i nie marudzi, jedynie po tych wymiotach widać, że jest trochę osłabiony, ale szybko wraca do formy. Wczoraj przez chwilę miał temperaturę 37 stopni, teraz podniosła mu się do 38, dałam nurofen i śpi spokojnie. Obawiam się, że przez te szalone temperatury między pracą męża a przedszkolem samochód nie zdąży się schłodzić i Wojtkowi jest duszno, jazda w korku też nie pomaga, chociaż nigdy nie było takich problemów.

[anulus17]

Kocie moze to choroba lokomocyjna zaczyna się ujawniac?
Lenka czasami też mówi przez nos ale nie zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez BonaDea75

Dzięki, tak właśnie mi się wydawało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Pytałam, bo wydaje mi się że Zuzia mówi tak jakby przez nos, nie wiem jak to określić. Tzn mówi to za dużo powiedziane, bo jeszcze nie mówi tak swobodnie.
Do tego mówi bardzo głośno.
Myślałam że to może wynik przedszkola że dzieci się przekrzykuja, ale tak mi wpadło na myśl że może Zuzia ma przerośnięty migdał i dlatego "mówi" tak nosowo i głośno.
Tylko nie wiem gdzie mam z tym iść tzn do kogo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Mona Ty chyba działałaś w tym temacie, możesz mi podpowiedzieć.
I czy mogę iść prywatnie z Zuzią czy muszę koniecznie przez NFZ, obawiam się długiego czekania.
Ale jak pójdę prywatnie i lekarz określi przerośnięty migdał to co dalej, prywatny coś z tym może zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bona, tak do laryngologa trzeba. Nas skierował na fiberoskopię która wykazała że migdał zasłania już ponad 80% światła gardełka. Oczywiście że możesz iść prywatnie. W Krakowie pewnie są też prywatne kliniki gdzie usuwają migdały więc i tam pewnie krótsze terminy. Zuzia chrapie? Często jest "zatkana"? Ma bezdechy w nocy? Przerośnięte migdały jak najbardziej wpływają na mowę dziecka. Warto sprawdzić. Komfort życia Niny teraz to niebo a ziemia, no u już nie choruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Fiberoskopia pokaże też czy są np polipy w nosie które utrudniają oddychanie czy powodują że mowa jest przez nos. Nie zawsze problem leży w migdałach. Idźcie do larygologa, czy oto, to to samo a najlepiej takiego ze specjalizacją z audiologii bo jeśli mówisz że Zuzia krzyczy tzn że może nie słyszeć. Nina ma obustronny lekki niedosłuch. Najmniejszy katar i już widać różnicę i dopytuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Kocie, choroba lokomocyjna nie daje raczej objawów gorączkowych... może jakiś wirus, teraz idealny czas na wszelkie paskudztwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

Napisane przez Monanka83

Bona, tak do laryngologa trzeba. Nas skierował na fiberoskopię która wykazała że migdał zasłania już ponad 80% światła gardełka. Oczywiście że możesz iść prywatnie. W Krakowie pewnie są też prywatne kliniki gdzie usuwają migdały więc i tam pewnie krótsze terminy. Zuzia chrapie? Często jest "zatkana"? Ma bezdechy w nocy? Przerośnięte migdały jak najbardziej wpływają na mowę dziecka. Warto sprawdzić. Komfort życia Niny teraz to niebo a ziemia, no u już nie choruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Fiberoskopia pokaże też czy są np polipy w nosie które utrudniają oddychanie czy powodują że mowa jest przez nos. Nie zawsze problem leży w migdałach. Idźcie do larygologa, czy oto, to to samo a najlepiej takiego ze specjalizacją z audiologii bo jeśli mówisz że Zuzia krzyczy tzn że może nie słyszeć. Nina ma obustronny lekki niedosłuch. Najmniejszy katar i już widać różnicę i dopytuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Kocie, choroba lokomocyjna nie daje raczej objawów gorączkowych... może jakiś wirus, teraz idealny czas na wszelkie paskudztwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chrapie, bezdechów też raczej nie ma.

Tylko właśnie taka nosowa mowa, i krzyczenie. W porównaniu z Natalką którą już mówi pojedyncze słowa to ona mówi tak cichutko w porównaniu do Zuzi.

Zuzia jak mówi to tak jakby mówiła do kogoś stojącego po drugiej stronie ulicy, mimo że ma rozmówcę przed nosem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez BonaDea75

Nie chrapie, bezdechów też raczej nie ma.

Tylko właśnie taka nosowa mowa, i krzyczenie. W porównaniu z Natalką którą już mówi pojedyncze słowa to ona mówi tak cichutko w porównaniu do Zuzi.

Zuzia jak mówi to tak jakby mówiła do kogoś stojącego po drugiej stronie ulicy, mimo że ma rozmówcę przed nosem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę że wizyta u laryngologa jest jak najbardziej wskazana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez BonaDea75

Nie chrapie, bezdechów też raczej nie ma.

Tylko właśnie taka nosowa mowa, i krzyczenie. W porównaniu z Natalką którą już mówi pojedyncze słowa to ona mówi tak cichutko w porównaniu do Zuzi.

Zuzia jak mówi to tak jakby mówiła do kogoś stojącego po drugiej stronie ulicy, mimo że ma rozmówcę przed nosem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę że wizyta u laryngologa jest jak najbardziej wskazana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Sorki za dublowanie, już zapomniałam jak się obsługuje wizaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez Monanka83

Bona, tak do laryngologa trzeba. Nas skierował na fiberoskopię która wykazała że migdał zasłania już ponad 80% światła gardełka. Oczywiście że możesz iść prywatnie. W Krakowie pewnie są też prywatne kliniki gdzie usuwają migdały więc i tam pewnie krótsze terminy. Zuzia chrapie? Często jest "zatkana"? Ma bezdechy w nocy? Przerośnięte migdały jak najbardziej wpływają na mowę dziecka. Warto sprawdzić. Komfort życia Niny teraz to niebo a ziemia, no u już nie choruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Fiberoskopia pokaże też czy są np polipy w nosie które utrudniają oddychanie czy powodują że mowa jest przez nos. Nie zawsze problem leży w migdałach. Idźcie do larygologa, czy oto, to to samo a najlepiej takiego ze specjalizacją z audiologii bo jeśli mówisz że Zuzia krzyczy tzn że może nie słyszeć. Nina ma obustronny lekki niedosłuch. Najmniejszy katar i już widać różnicę i dopytuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Kocie, choroba lokomocyjna nie daje raczej objawów gorączkowych... może jakiś wirus, teraz idealny czas na wszelkie paskudztwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to jest ta fiberoskopia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Już doczytałam, badanie kamerka przez nos - to mieliśmy to w czwartek. Myślałam że coś dodatkowego

[BonaDea75]

Napisane przez martunia_199

Co to jest ta fiberoskopia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Już doczytałam, badanie kamerka przez nos - to mieliśmy to w czwartek. Myślałam że coś dodatkowego

No to już widzę jak Zuzia da sobie zrobić to badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

to trwa chwilkę, może da się przekonać 😉

[SzczyptaRadosci]

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez BonaDea75

No to już widzę jak Zuzia da sobie zrobić to badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lena tak samo ona nawet nie da się dotknąć a co dopiero badanie. Ostatnio na ważenie lekarz wyszedł z gabinetu na korytarz i same się obsluzylysmy pewnie komicznie to wyglądało ja w gabinecie a on w poczekalni mam nowy telefon i nie ogarniam jeszcze do końca więc ikonki mogą być dziwne wczoraj gadałam na Skype i myłam zabawki w zlewie nagle usłyszałam dziwny dźwięk patrzę a telefon zniknal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez BonaDea75

No to już widzę jak Zuzia da sobie zrobić to badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie jak Mona pisze, chwilę poplacze a przynajmniej będzie wiadomo co tam się dzieje wewnątrz. Tymon już miał drugi raz takie badanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Nina tylko przy psiknięciu środkiem znieczulającym kopnęła lekarza a potem był luz 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

U nas przy przychodni jest takie miejsce dla dzieci jak się wybrałam tam z koleżanką to jej córka uciekła do lekarzy i prosiła żeby jej dali szczepionke ona uwielbia wizyty u lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz