Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32

[oliwia308]

Cześć dziewczyny
Czytam sobie Was od rana Przebrnęłam przez 3 pierwsze wątki. Jesteście kopalnią wiedzy i motywacją, żeby poprawiać swoje kompleksy
Ile u Was trwało podjęcie decyzji, że robicie cycki? U mnie to świeża sprawa i dopiero zbieram informacje

[Nemi89]

Napisane przez oliwia308

Cześć dziewczyny
Czytam sobie Was od rana Przebrnęłam przez 3 pierwsze wątki. Jesteście kopalnią wiedzy i motywacją, żeby poprawiać swoje kompleksy
Ile u Was trwało podjęcie decyzji, że robicie cycki? U mnie to świeża sprawa i dopiero zbieram informacje

U mnie jakieś 10 lat. Niepotrzebnie tyle czekałam!

[lissa081]

Napisane przez oliwia308

Cześć dziewczyny
Czytam sobie Was od rana Przebrnęłam przez 3 pierwsze wątki. Jesteście kopalnią wiedzy i motywacją, żeby poprawiać swoje kompleksy
Ile u Was trwało podjęcie decyzji, że robicie cycki? U mnie to świeża sprawa i dopiero zbieram informacje

Gdy przyszło mi do głowy by robić cycki umówiłam się na konsultacje gdzie czekałam 2 tygodnie i tu zapadła decyzja że robię czyli bardzo szybko

[Nadzieja87]

Napisane przez lissa081

Po kontroli wszystko dobrze się goi Opatrunki zmienione,mogę brać prysznicSpanie na boku zabronione delikatne unoszenie rąk wskazane. Doktorka stwierdziła że jestem w dobrej formie
Z tej okazji wrzucam fotkę tak na szybko musiałam się doczyścić po tych opatrunkach a to graniczyło z cudem

Brawo Ty! i cycuszki świetne

Napisane przez Nemi89

Prądów nie mam, ale czasami delikatnie mnie zabolą, zaszczypią czy coś w tym stylu.
A co do mydła to to: http://www.fixpharma.pl/images/myd%C...owers-1155.jpg można dostać w Rossmannie.



Super, że wszystko idzie w dobrym kierunku Teraz już będzie z górki

Kurcze, muszę sprawdzić czy u mnie w Rossmann dostanę takie mydło

Napisane przez oliwia308

Cześć dziewczyny
Czytam sobie Was od rana Przebrnęłam przez 3 pierwsze wątki. Jesteście kopalnią wiedzy i motywacją, żeby poprawiać swoje kompleksy
Ile u Was trwało podjęcie decyzji, że robicie cycki? U mnie to świeża sprawa i dopiero zbieram informacje

Ja przez 4 lata marzyłam o cyckach i żartowałam o tym z Tż, że zamiast kolejnego dziecka zrobimy sobie cycki
Ostateczna decyzja zapadła w listopadzie, w lutym miałam pierwsza konsultacje, a w marcu operacje.

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[cinamona]

U mnie po ok roku od skończenia kp stwierdziałam że cycki nie te same i już chyba lepiej nie będzie i trzeba zrobić nowe. Poczekałam jeszcze z rok aż syn będzie starszy i łatwiej mi będzie z nim po op. Na konsultacji byłam w październiku a op miałam 3go stycznia.

Jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.

[Nadzieja87]

Ja to sobie potrafie dostarczyć emocji
Poszłam dzisiaj rano do dentysty wymienić plombe... A wyszłam z wyrwana ósemką. Jak puściło znieczulenie to masakra boli 10000x bardziej niż cycki po operacji wniosek? Wolę się operować niż zęby wyrywać



Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[MAZUREK79]

Napisane przez Monika28041984

Mi się właśnie ten podoba Ja na urodzinki sobie go kupię bo będzie właśnie 2 miesiące. Śmiałam się że na urodzinki 35 zrobilam sobie piersi to i jeszcze stanik w gratisie

Ja ten właśnie mam i super wygląda. Może wieczorem fotkę zrobię. Mam jeszcze takie body też extra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monika28041984]

Napisane przez MAZUREK79

Ja ten właśnie mam i super wygląda. Może wieczorem fotkę zrobię. Mam jeszcze takie body też extra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie pokaż!!!

[cinamona]

Witam się wieczornie

U mnie dzisiaj mijają 3 miesiące od op. Nie mogę uwierzyć że już tyle czasu mineło.
Całkiem zapomniałam jak wyglądały moje naturalne cycki.
Cycki już fajne miękkie są i ruchome. Lewa większa od prawej, cały czas mam wrażenie że wolniej się goji. Wydaje mi się też że jest ciut twardsza niż prawa. Stary jak maca to też mówi że twardsza.
Pomimo dwóch różnych implantów asymetria, którą miałam nie wyrównała się. Różnica w implantach była tylko 25 ml. Wygląda na to że powinnam mieć ok 50ml różnicy. Ale spoko, nie przejmuje się tym szczególnie że nie jest to widoczne ma pierwszy rzut oka.
Z rozmiaru jestem zadowolona. Są dokładnie takie jak chciałam. Ale jednak coś w tym jest że przy cyckach apetyt rośnie. I w sumie jakby były ciut większe też byłoby ok. Nie sądziłam że kiedyś to powiem...
Od 7 tyg przyklejam plastry na blizny. Wyglądają lepiej ale dalej są ciemne. Nie wiem ile jeszcze potrwa aż zbledną. Jednak jeśli chodzi o blizny to się nimi nie przejmuje.
Są w mało widocznym miejscu, którego i tak nikt poza mną i tż nie widzi.
Jedyny minus to jak się pochylam to na lewej piersi widać marszczenie się implantu. Jest to od strony wewnętrznej tam gdzie rowek. Ale jak stoję to tego nie widać. Mam nadzieje że tak już zostanie i nie będzie się to pogłębiać.
Ale ogólnie to jestem bardzo zadowolona. Już nie mogę doczekać się lata i bikini...

Wstawiłam fotki do albumu. Jak kroś chce zobaczyć moje trzymiesięczne to zapraszam.

[Nemi89]

Napisane przez cinamona

Witam się wieczornie

U mnie dzisiaj mijają 3 miesiące od op. Nie mogę uwierzyć że już tyle czasu mineło.
Całkiem zapomniałam jak wyglądały moje naturalne cycki.
Cycki już fajne miękkie są i ruchome. Lewa większa od prawej, cały czas mam wrażenie że wolniej się goji. Wydaje mi się też że jest ciut twardsza niż prawa. Stary jak maca to też mówi że twardsza.
Pomimo dwóch różnych implantów asymetria, którą miałam nie wyrównała się. Różnica w implantach była tylko 25 ml. Wygląda na to że powinnam mieć ok 50ml różnicy. Ale spoko, nie przejmuje się tym szczególnie że nie jest to widoczne ma pierwszy rzut oka.
Z rozmiaru jestem zadowolona. Są dokładnie takie jak chciałam. Ale jednak coś w tym jest że przy cyckach apetyt rośnie. I w sumie jakby były ciut większe też byłoby ok. Nie sądziłam że kiedyś to powiem...
Od 7 tyg przyklejam plastry na blizny. Wyglądają lepiej ale dalej są ciemne. Nie wiem ile jeszcze potrwa aż zbledną. Jednak jeśli chodzi o blizny to się nimi nie przejmuje.
Są w mało widocznym miejscu, którego i tak nikt poza mną i tż nie widzi.
Jedyny minus to jak się pochylam to na lewej piersi widać marszczenie się implantu. Jest to od strony wewnętrznej tam gdzie rowek. Ale jak stoję to tego nie widać. Mam nadzieje że tak już zostanie i nie będzie się to pogłębiać.
Ale ogólnie to jestem bardzo zadowolona. Już nie mogę doczekać się lata i bikini...

Wstawiłam fotki do albumu. Jak kroś chce zobaczyć moje trzymiesięczne to zapraszam.

Zerknęłam na zdjęcia. No w bikini to sztos, świetnie wyglądają!

I super, że jesteś zadowolona

Co do rozmiaru, to apetyt rośnie, oj tak. Choć ja od początku chciałam większe, no ale mam ile mam, nie narzekam
Wróciłam z drugiego treningu po operacji i tak pocisnęłam, że tyłek płonie! Nie mogę się doczekać jak będę mogła już ćwiczyć górę

[nojala]

Napisane przez cinamona

Wstawiłam fotki do albumu. Jak kroś chce zobaczyć moje trzymiesięczne to zapraszam.

O co chodzi z albumami? Bo nic nie widzę ani w wątku ani w Twoim profilu. Album google?

[Nemi89]

Napisane przez nojala

O co chodzi z albumami? Bo nic nie widzę ani w wątku ani w Twoim profilu. Album google?

Jak chcesz zobaczyć czyjś album, to musisz go dodać jako przyjaciela.

[Nadzieja87]

Napisane przez cinamona

Witam się wieczornie



U mnie dzisiaj mijają 3 miesiące od op. Nie mogę uwierzyć że już tyle czasu mineło.

Całkiem zapomniałam jak wyglądały moje naturalne cycki.

Cycki już fajne miękkie są i ruchome. Lewa większa od prawej, cały czas mam wrażenie że wolniej się goji. Wydaje mi się też że jest ciut twardsza niż prawa. Stary jak maca to też mówi że twardsza.

Pomimo dwóch różnych implantów asymetria, którą miałam nie wyrównała się. Różnica w implantach była tylko 25 ml. Wygląda na to że powinnam mieć ok 50ml różnicy. Ale spoko, nie przejmuje się tym szczególnie że nie jest to widoczne ma pierwszy rzut oka.

Z rozmiaru jestem zadowolona. Są dokładnie takie jak chciałam. Ale jednak coś w tym jest że przy cyckach apetyt rośnie. I w sumie jakby były ciut większe też byłoby ok. Nie sądziłam że kiedyś to powiem...

Od 7 tyg przyklejam plastry na blizny. Wyglądają lepiej ale dalej są ciemne. Nie wiem ile jeszcze potrwa aż zbledną. Jednak jeśli chodzi o blizny to się nimi nie przejmuje.

Są w mało widocznym miejscu, którego i tak nikt poza mną i tż nie widzi.

Jedyny minus to jak się pochylam to na lewej piersi widać marszczenie się implantu. Jest to od strony wewnętrznej tam gdzie rowek. Ale jak stoję to tego nie widać. Mam nadzieje że tak już zostanie i nie będzie się to pogłębiać.

Ale ogólnie to jestem bardzo zadowolona. Już nie mogę doczekać się lata i bikini...



Wstawiłam fotki do albumu. Jak kroś chce zobaczyć moje trzymiesięczne to zapraszam.

Są świetne! A w bikini to już jest jakiś kosmos
Muszę sobie sprawić takie bikini! Zawsze marzyłam o takim bez ramiączek ale cycki były nie te teraz jak wpadnę do sklepu to somebody stop me, bo inaczej wykupie wszystko

Co do różnicy w gojeniu, to też tak mam. p
Wydaje mi się, że prawy jest znacznie szybszy od lewego ale u mnie to dopiero za kilka dni miną 4 tygodnie więc mają czas






Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[xDookiex]

Cześć dziewczyny jakiś czas się nie udzielałam, ale jestem na bieżąco .
Byłam już na jednej konsultacji, ale jakoś lekarz mnie nie do końca przekonał.. zaproponował mi implanty mentor z wysokim profilem 350cc. Niby okej bo powiedział, że taki profil aby wypełnić górę (mam płaską górę i coś tam na dole jest - piersią tego nazwać nie można ). Ale jak zapytałam czy jeśli teraz jest różnica w rozmiarze piersi to czy później nie będę miała tego samego tylko w większej wersji. A on na to 'jesli pani bardzo chce to możemy zrobić implanty z allergan 245cc i 295cc". Tak zapamiętałam, ale mogę się delikatnie mylic co do pojemności. Jak zapytałam co będzie lepsze dostałam odpowiedź 'no to już jak pani chce". Ale no chwila... To ja mam decydować? Przecież po to poszłam do specjalisty żeby mi przedstawil możliwości i uzasadnił najlepszy wybór choć jednym zdaniem... Obecnie szukam innego lekarza.
Dzisiaj dodalam zdjęcie wyjściowymi i wiecie co? Wstydzę się okrutnie. Wiedziałam, że jest marnie, ale nie sądziłam, że są aż takie obrzydliwe... Wygląda jakby to były dwie strony od innej kobiety. Już nawet nie sam rozmiar, ale kształt czy wielkość otoczki (jedna jest sporo większa od drugiej). Do tego rozjechane na boki. Obawiam się, że tu nawet operacja nie pomoże
Czy któraś z Was miała podobną wyjściowke i piersi po operacji wyszły ładne? Bo już mam taki mętlik w głowie i jeszcze większe kompleksy

[sunny79]

Napisane przez cinamona

Witam się wieczornie

U mnie dzisiaj mijają 3 miesiące od op. Nie mogę uwierzyć że już tyle czasu mineło.
Całkiem zapomniałam jak wyglądały moje naturalne cycki.
Cycki już fajne miękkie są i ruchome. Lewa większa od prawej, cały czas mam wrażenie że wolniej się goji. Wydaje mi się też że jest ciut twardsza niż prawa. Stary jak maca to też mówi że twardsza.
Pomimo dwóch różnych implantów asymetria, którą miałam nie wyrównała się. Różnica w implantach była tylko 25 ml. Wygląda na to że powinnam mieć ok 50ml różnicy. Ale spoko, nie przejmuje się tym szczególnie że nie jest to widoczne ma pierwszy rzut oka.
Z rozmiaru jestem zadowolona. Są dokładnie takie jak chciałam. Ale jednak coś w tym jest że przy cyckach apetyt rośnie. I w sumie jakby były ciut większe też byłoby ok. Nie sądziłam że kiedyś to powiem...
Od 7 tyg przyklejam plastry na blizny. Wyglądają lepiej ale dalej są ciemne. Nie wiem ile jeszcze potrwa aż zbledną. Jednak jeśli chodzi o blizny to się nimi nie przejmuje.
Są w mało widocznym miejscu, którego i tak nikt poza mną i tż nie widzi.
Jedyny minus to jak się pochylam to na lewej piersi widać marszczenie się implantu. Jest to od strony wewnętrznej tam gdzie rowek. Ale jak stoję to tego nie widać. Mam nadzieje że tak już zostanie i nie będzie się to pogłębiać.
Ale ogólnie to jestem bardzo zadowolona. Już nie mogę doczekać się lata i bikini...

Wstawiłam fotki do albumu. Jak kroś chce zobaczyć moje trzymiesięczne to zapraszam.

Twoje piersi przed nie byly takie najgorsze. Mam na mysli ze male ale ladne. Teraz sa fajne, nooo. To prawda ze apetyt rosnie w miare jedzenia. Mi tez malo , chce wieksze a jeszcze sie nie zagoilam. Jakis niedosyt jest. Ogolnie to mi sie podobaja ale no jest jakies ale. Nie dogodzisz.

[Nemi89]

Mam pytanie, bo jestem już ponad 2 miesiące po operacji, a ślady, które zrobiły mi się po pierwszym tygodniu noszenia bandaża nadal mi nie zniknęły.. Mimo, że po 2 tygodniach od operacji już nic mnie nie cisnęło, to wciąż mam te ślady. Po waszych zdjęciach widzę, że wy nie macie takich śladów, a na pewno nie tak długo i teraz zaczynam panikować, czy to mi w ogóle zejdzie! Wrzuciłam foto z tymi śladami do galerii do wglądu. Zaznaczę, że nie znikają nawet po całym dniu chodzenia w wygodnym staniku sportowym... W ogóle, ani razu mi jeszcze nie zniknęły, po prostu cały czas są i nie ma żadnej poprawy!

[Nadzieja87]

Napisane przez Nemi89

Mam pytanie, bo jestem już ponad 2 miesiące po operacji, a ślady, które zrobiły mi się po pierwszym tygodniu noszenia bandaża nadal mi nie zniknęły.. Mimo, że po 2 tygodniach od operacji już nic mnie nie cisnęło, to wciąż mam te ślady. Po waszych zdjęciach widzę, że wy nie macie takich śladów, a na pewno nie tak długo i teraz zaczynam panikować, czy to mi w ogóle zejdzie! Wrzuciłam foto z tymi śladami do galerii do wglądu. Zaznaczę, że nie znikają nawet po całym dniu chodzenia w wygodnym staniku sportowym... W ogóle, ani razu mi jeszcze nie zniknęły, po prostu cały czas są i nie ma żadnej poprawy!

Właśnie widziałam i jestem trochę w szoku
Nawet nie mam pomysłu co to i jak to usunąć, bo u mnie takiego czegoś nie było i nie ma
Owszem mam odcisniete od stanika jak ściągam do mycia, ale chwilą moment i to znika. Nic takiego stałego nie mam, a u Ciebie to wygląda jakby siniak




Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[lissa081]

Napisane przez Nemi89

Mam pytanie, bo jestem już ponad 2 miesiące po operacji, a ślady, które zrobiły mi się po pierwszym tygodniu noszenia bandaża nadal mi nie zniknęły.. Mimo, że po 2 tygodniach od operacji już nic mnie nie cisnęło, to wciąż mam te ślady. Po waszych zdjęciach widzę, że wy nie macie takich śladów, a na pewno nie tak długo i teraz zaczynam panikować, czy to mi w ogóle zejdzie! Wrzuciłam foto z tymi śladami do galerii do wglądu. Zaznaczę, że nie znikają nawet po całym dniu chodzenia w wygodnym staniku sportowym... W ogóle, ani razu mi jeszcze nie zniknęły, po prostu cały czas są i nie ma żadnej poprawy!

No faktycznie dziwne te ślady .U mnie podobnie farbowały poprzednie stanik jak smarowałam ciało oliwką Bio Oil no ale na pewno nie takie regularne i równe

[Nemi89]

Ech.. ja chyba zrobię test i w jeden dzień będę śmigać bez stanika pół dnia (mam nadzieję, że mogę?) i zobaczę czy zbledną, czy będą nadal takie mocne. Jeśli nie zejdzie to napiszę do kliniki...

[pixie088]

Dziewczyny! Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii na ten temat. Właśnie naoglądałam się filmików na YouTubie o breast implant illness i mam mętlik w głowie. Do samych tych filmów początkowo podchodziłam z dużym dystansem. Wiadomo komplikacje po operacji sie zdarzaja i nigdy nie robiło to na mnie większego wrażenia. Ale jeśli chodzi o ta przypadłość sprawa wydaje sie być naprawdę poważna. Początkowo nawet same nagrania nie do końca przekonały mnie do powagi sytaucji. Pomyślałam, ze to przypadek jeden na milion lub nawet więcej. I wtedy trafiłam na grupę na Facebooku „ Breast Implant Illness and Healing by Nicole” i wtedy mnie uderzyło. Sama grupa liczy ponad 70tys kobiet oraz setki zdjęć z przebytych operacji wyciagnięcia implantów. Dotarło do mnie, ze jest to faktycznej problem na wyższa skale niż podejrzewałam. Dodatkowo jeśli chodzi o polski internet nie ma na ten temat praktycznie żadnych informacji. Znalazłam kilka postów na forum beauty w Polsce i to by było na tyle.



Dlatego mega jestem ciekawa co Wy myślicie na ten temat. Dodaje link do objawów BII: https://healingbreastimplantillness....lant-symptoms/



Mam nadzieje, ze to wszystko jest ostro przesadzone. Zawsze mówiłam sobie, ze kiedyś nadejdzie TEN dzień i będę mogła pochwalić sie pięknym biustem a teraz jestem w takiej fazie, ze boje się, ze będę musiała użerać się z moimi małymi cyckami do końca życia.

[Nadzieja87]

Wiecie co, szlag mnie trafi zaraz na miejscu.
W poniedziałek 4tyg mina po operacji. Ja w dalszym ciągu z tym pasem, bo rzekomo tak jak stanik trzeba nosić 6tyg, siedzę przed szafą i ręce załamuje, bo w każdym ciuchu ten cholerny pas widać
A dzisiaj i jutro ma być 18-20stopni i jak ja z domu wyjdę
Tak jak w domu jestem, albo jest zimno na tyle że w kurtce chodzę to mi to w zasadzie nie przeszkadza, nawet polubiłam ten pas... ale dzisiaj to mnie po prostu trafia
Chyba okres dostane skoro mnie taka pierdoła z równowagi wyprowadza

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Swoją drogą (dziewczyny, które nosiły pas) nosiłyscie go przez 6 tygodni?!

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[Nemi89]

Napisane przez Nadzieja87

Wiecie co, szlag mnie trafi zaraz na miejscu.
W poniedziałek 4tyg mina po operacji. Ja w dalszym ciągu z tym pasem, bo rzekomo tak jak stanik trzeba nosić 6tyg, siedzę przed szafą i ręce załamuje, bo w każdym ciuchu ten cholerny pas widać
A dzisiaj i jutro ma być 18-20stopni i jak ja z domu wyjdę
Tak jak w domu jestem, albo jest zimno na tyle że w kurtce chodzę to mi to w zasadzie nie przeszkadza, nawet polubiłam ten pas... ale dzisiaj to mnie po prostu trafia
Chyba okres dostane skoro mnie taka pierdoła z równowagi wyprowadza

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Swoją drogą (dziewczyny, które nosiły pas) nosiłyscie go przez 6 tygodni?!

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

Ja dostałam pas tydzień po operacji, na pierwszej kontroli i jak byłam na kolejnej, miesiąc po operacji to doktor powiedział, że pas mogę już wyrzucić, więc nosiłam w sumie 3 tygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaBT]

Cześć dziewczyny ! W poniedziałek wpadnie mi już 5 tygodni
Zdarza mi się zapomnieć całkiem o operacji i na przykład załadować zakupy do obu rąk albo coś posprzątać za bardzo..cholera łazienkę ..kuchnie.. itp
Konsultowałam sie z doktorkiem i mam nosić teraz plastry silikonowe na blizny tylko muszę je zamówić bo tych które kazał nosić to akurat nigdzie nie ma ..
Ale powywalałam staniki ! wszystkie stare wypchane dziadostwa. i za jakieś 3 tygodnie powinnam zrzucić pancernika nie mogę sie doczekać czytam co piszecie i staram sie zapamiętać gdzie Wy kupujecie
Nemi89i co chodzisz na siłownie? ja już marze o bieganiu..i pływaniu.. i fitnessiku.. ale narazie muszę sobie jeszcze poczekać..
Nadzieja87 ja wcale pasa nie miałam ..a dlaczego sie go nosi?
No i te rece w gorze haha mam to samo cały czas spałam karnie na trupa ale nagle od 4 tygodnia budzę sie z rekami nad głową )
I przeciagam sie budzac sie rano strasznie - tak na wpół świadomie
Aha na sucha skore dr kazał po prostu kupić dzieciecą oliwkę i faktycznie sypie sie zdecydowanie mniej
NocnaFuriia rany jakie cudne cycki

nojala nie zastanawiaj sie ! Do dzieła!
oliwia308 20 lat! masakra..20 lat ...tyle sie zastanawiałam.
Nie czekaj dziewczyno! Żałuje że nie zrobiłam tego dawno temu.

[Nadzieja87]

Napisane przez Nemi89

Ja dostałam pas tydzień po operacji, na pierwszej kontroli i jak byłam na kolejnej, miesiąc po operacji to doktor powiedział, że pas mogę już wyrzucić, więc nosiłam w sumie 3 tygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No mi powiedział przy zakładaniu w dobę po operacji, że staniczek i pas nosić 6 tygodni. A na wizytę idę dopiero 14 maja...
Przemęcze się jeszcze 2 tyg do tych 6, ale potem pas zrzucam. Stanik jeszcze zostawię do tej mojej konsultacji.

Napisane przez MartaBT

Cześć dziewczyny ! W poniedziałek wpadnie mi już 5 tygodni
Zdarza mi się zapomnieć całkiem o operacji i na przykład załadować zakupy do obu rąk albo coś posprzątać za bardzo..cholera łazienkę ..kuchnie.. itp
Konsultowałam sie z doktorkiem i mam nosić teraz plastry silikonowe na blizny tylko muszę je zamówić bo tych które kazał nosić to akurat nigdzie nie ma ..
Ale powywalałam staniki ! wszystkie stare wypchane dziadostwa. i za jakieś 3 tygodnie powinnam zrzucić pancernika nie mogę sie doczekać czytam co piszecie i staram sie zapamiętać gdzie Wy kupujecie
Nemi89i co chodzisz na siłownie? ja już marze o bieganiu..i pływaniu.. i fitnessiku.. ale narazie muszę sobie jeszcze poczekać..
Nadzieja87 ja wcale pasa nie miałam ..a dlaczego sie go nosi?
No i te rece w gorze haha mam to samo cały czas spałam karnie na trupa ale nagle od 4 tygodnia budzę sie z rekami nad głową )
I przeciagam sie budzac sie rano strasznie - tak na wpół świadomie
Aha na sucha skore dr kazał po prostu kupić dzieciecą oliwkę i faktycznie sypie sie zdecydowanie mniej
NocnaFuriia rany jakie cudne cycki

nojala nie zastanawiaj sie ! Do dzieła!
oliwia308 20 lat! masakra..20 lat ...tyle sie zastanawiałam.
Nie czekaj dziewczyno! Żałuje że nie zrobiłam tego dawno temu.

Też zapominam, a potem sobie w brodę pluje
Co do pasa to generalnie ma on stabilizowac cycki podobnie jak stanik, żeby się nie ruszały i z tego co pamiętam dziewczyny mówiły, że on ma właściwości lecznicze. Opuchlizna schodzi szybciej itd
Te ręce to moja zmora już dziś nawet ich nie wzięłam na dół. Pierdziele. Na śpiocha sobie krzywdy chyba nie zrobię.
Co do skóry to zaczęłam używać balsam mojego syna. Jest ciut lepiej



Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[Nemi89]

Napisane przez MartaBT

Nemi89i co chodzisz na siłownie? ja już marze o bieganiu..i pływaniu.. i fitnessiku.. ale narazie muszę sobie jeszcze poczekać..

Tak, chodzę! Byłam w tym tygodniu 2 razy i dziś idę trzeci raz Ciężarów jeszcze nie mogę, ale chociaż sobie cardio robię i tymi babskimi hantlami trochę pomacham. Nie mogę się doczekać aż wrócię do żelastwa

Napisane przez MartaBT

Nadzieja87 ja wcale pasa nie miałam ..a dlaczego sie go nosi?

Nosi się po to, by obniżyć implant i żeby cycki nie wyglądały jak piłki, tylko naturalnie. Po prostu zapobiega się temu, by przesunęły się do góry. Co do właściwości leczniczych, to nic mi o tym nie wiadomo, wiem tylko, że ten mój stanik pooperacyjny ma mikrocząsteczki srebra i dzięki temu ma właściwości lecznicze

Co do tych moich śladów, to dzisiaj udało mi się 3 godziny posiedzieć bez stanika jakiegokolwiek i chyba te ślady się zrobiły bledsze. Jest więc nadzieja!

[Nadzieja87]

Nemi, no to ma czy nie ma właściwości bo mi o te cząsteczki chodziło, ale nie pamiętałam jak to dokładnie szło

Z tym twoim paskiem to chyba faktycznie byłaś bardzo mocno ściśnięta, aż chyba za bardzo



Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[Nemi89]

Napisane przez Nadzieja87

Nemi, no to ma czy nie ma właściwości bo mi o te cząsteczki chodziło, ale nie pamiętałam jak to dokładnie szło

Z tym twoim paskiem to chyba faktycznie byłaś bardzo mocno ściśnięta, aż chyba za bardzo

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

Ma, ale biustonosz. A pas dostałam tydzień po dopiero, osobno. A doktor o tym srebrze mówił, że jest tylko w staniku

Ja może przez to tak cierpiałam pierwszy tydzień. Plecy skrępowane od ucisku, trudności z oddychaniem.. Może faktycznie za mocno byłam ściśnięta i dlatego tak ciężko to znosiłam

[Monika28041984]

Napisane przez Nadzieja87

Nemi, no to ma czy nie ma właściwości bo mi o te cząsteczki chodziło, ale nie pamiętałam jak to dokładnie szło

Z tym twoim paskiem to chyba faktycznie byłaś bardzo mocno ściśnięta, aż chyba za bardzo



Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

To zależy jaki rodzaj stanika. Ja mam całościowo pas że stanikiem i profesor mówił że ma całość te właściwości.

[xDookiex]

Dziewczyny, które operowały się w Warszawie - napiszcie mi proszę na priv kto Was operował bo zgadywanie po Waszych stopkach zajmuje mi za dużo czasu

[Nemi89]

Napisane przez Monika28041984

To zależy jaki rodzaj stanika. Ja mam całościowo pas że stanikiem i profesor mówił że ma całość te właściwości.

No taaak, ale pytanie dotyczyło głównej funkcji tego pasa