Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-03, 08:43   #31
Bethie
Zakorzenienie
 
Avatar Bethie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 295
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Teraz kawusia, ktoś sie przyłącza?
ja
jaką kawę pijecie?
Bethie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 08:49   #32
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Ja też mam problem żeby 5 posiłków zjadać-nie mówiąc o 7 Przewaznie kończy się na 4,ale jak wczesniej wstane to mam 5.
Ś: pasta z makreli z jajkiem,wiejskim i ogórkiem kiszonym.Do tego dwie kromi razowego.
Teraz kawusia, ktoś sie przyłącza?
Ja kawę, ja!

Wiesz, jakbyś wstawała tak jak ja, o 4:45, ew. 5:15 i kładła się spac o 23 (albo 24 ) to by się okazało, że te 6-7 posiłków to wcale nie tak dużo, bo czas na nie też dłuuugi
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 08:51   #33
kasica123
Zakorzenienie
 
Avatar kasica123
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z krainy gdzie nie przestaje padać deszcz...
Wiadomości: 3 189
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Ja odkąd się odchudzam,powróciłam do mtradycyjnej sypanej,bo taką mogę pić bez cukru.A wcześniej to rozpuszczalna z mleczkiem Chyba sie jutro skuszę na taką
__________________
Szczyt fantazji: polozyc sie w kaluży, wsadzic piórko w dupe i udawac żaglowke...
kasica123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 09:40   #34
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Witam :P
a ja jak już pije kawkę to ubostwiam rozpuszczalną pół na pół z chudym mleczkiem i z dwiema łyżeczkami cukru wiem, że to niedobrze dlatego zbyt często takiej nie pije :P wole pić moją herbatkę piramidki cytrynowe z łyżeczką cukru mniam mniam

ja dziś na śniadanie owsianeczka jak zwykle z wieśniakiem, z banankiem i mandarynką

a teraz lece na zakupy z Sis.
Buziaki
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 09:54   #35
kasica123
Zakorzenienie
 
Avatar kasica123
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z krainy gdzie nie przestaje padać deszcz...
Wiadomości: 3 189
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Udanych zakupów I czekamy na zdjęcia zdobyczy
__________________
Szczyt fantazji: polozyc sie w kaluży, wsadzic piórko w dupe i udawac żaglowke...
kasica123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 10:19   #36
rozwydrzona
Zadomowienie
 
Avatar rozwydrzona
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 673
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

nie powiem, że się przyłączam, bo to za długoterminowo by brzmiało.... ale gdzieś napisać chciałam pewnie jak zwykle na krótki czas moje postanowienia będą przestrzegane, ale może kieeedyś.... 2 dni temu ruszyłam z Tamilee na pośladki i wczoraj nie mogłam wręcz chodzić... a dziwne, bo chodzę na aerobik, tam sporo ćwiczymy na różne partie i myślałam, że nie będzie tak źle... a tu proszzę, po 7 minutach wysiadłam :P dziś mam zamiar dojść do późniejszych minut
co do diety, to mam zamiar po prostu mniej żreć średnio się udaje, zwłaszcza kolacje :/ ale może od dziś.... 3mam kciuki za resztę
__________________
16.07 - 37
11.11 - 41
rozwydrzona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 10:21   #37
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

co to jest wieśniak ?????
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-03, 10:27   #38
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

serek wiejski
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 10:46   #39
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Witajcie

Pysiu- u mnie przy porządkach w szafie wygląda to gorzej A właśnie niedawno robiłam i weszłam we wszystkie stare spodnie Co prawda era glanów już dosyć dawno minęła, ale bojówki jeszcze chętnie ponoszę A pomyśleć, ze jak przytyłam, to chciałam je wywalić
Może będę miała dla Was jedno zdjęcie (jak tam mi idzie), ale muszę jeszcze pokombinować z baterią od aparatu

A propos przepisów... któraś z Was dawała przepis:
Cytat:
W sumie to był totalnty spontan, bo miałam ochote na jogurt naturalny, a musiałam zrobić coś obiadowego, więc pokroiłam piers w spore kawałki, zalałam jogurtem zotta, dodałam ostrej papryki, ziół prowansalskich, pieprzu i soli, bo podobno jak się jogurt posoli, to się na patelni nie zwarzy i zostawiłam na godzine w tym, jogurcie. A później wrzucałam na gorącą patelnie z odrobiną oliwy. Ten kurczak wyszedł taki soczysty i niesamowicie kruchy Będę musiała to kiedyś powtózyć
Zapisałam sobie i ostatnio wcieliłam w życie. I jak normalnie rodzina się rzuca, jak robię coś swojego (dlatego u mnie najczęściej są dwa obiady) to nawet nie powiem, zadowoleni byli tym razem. A i mnie jakieś diabelstwo nie złapało, mimo że to jogurt. A więc podziękowania dla autorki spontanicznego dania


A i witam wszystkie nowe i życzę wytrwałości w zdrowym dążeniu do celu
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.

Edytowane przez Szotta
Czas edycji: 2010-02-03 o 10:47
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 10:54   #40
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

To mówisz, że mój kurak w jogurcie smakował rodzince?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 10:56   #41
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Witajcie

Pysiu- u mnie przy porządkach w szafie wygląda to gorzej A właśnie niedawno robiłam i weszłam we wszystkie stare spodnie Co prawda era glanów już dosyć dawno minęła, ale bojówki jeszcze chętnie ponoszę A pomyśleć, ze jak przytyłam, to chciałam je wywalić
Może będę miała dla Was jedno zdjęcie (jak tam mi idzie), ale muszę jeszcze pokombinować z baterią od aparatu

A propos przepisów... któraś z Was dawała przepis:
Zapisałam sobie i ostatnio wcieliłam w życie. I jak normalnie rodzina się rzuca, jak robię coś swojego (dlatego u mnie najczęściej są dwa obiady) to nawet nie powiem, zadowoleni byli tym razem. A i mnie jakieś diabelstwo nie złapało, mimo że to jogurt. A więc podziękowania dla autorki spontanicznego dania


A i witam wszystkie nowe i życzę wytrwałości w zdrowym dążeniu do celu
moja teściowa robi regularnie drób w jogurcie lub kefirze, miesko staje się idealnie kruche i nabiera zupełnie innego smaku.
Moja teściowa też robi przysmak Nigelli- obtacza paski kurczaka wcześniej namoczone w pokruszonych krakersach i do pierkarnika- moje dziecko się tym zajada.
Bomba kaloryczna prawdziwa ale smak godny polecenia
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-03, 10:59   #42
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
To mówisz, że mój kurak w jogurcie smakował rodzince?
O widzisz, nie pamiętałam autorki, bo to dość dawno było
Smakował, smakował. Ale niech sobie nie myślą że będę im gotować

I uciekam parzyć kawę. Bo dzisiaj już jestem w miarę na chodzie, ale mam ze 3 noce do tyłu...
Kawy nawet nie udało mi się ograniczyć. Ale w sumie nie piję tak dużo.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:13   #43
kasica123
Zakorzenienie
 
Avatar kasica123
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z krainy gdzie nie przestaje padać deszcz...
Wiadomości: 3 189
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Jeszu, mnie tez czeka porządek w szafie i to juz jakies 3 miesiąceCoś nie mogę się zebrać...
Ja skończyłam własnie ćwiczenia na brzuszek i uda-40 min mi zeszło,wszamałam tuńczyka i idę trochę chatke uprzątnąć,może pózniej jeszcze orbi lub steper,ale nie wiem czy się zbiorę w sobie
Aaaaa wracając do mięsa wieprzowego:
Mini piszesz,że kochasz.... ja też kochałam do minionego poniedziałku.A było to tak: jak wiecie chodzę do szkoły a że w szkole nauczyciel z Maroka i większośc uczniów z Turcji, to często jakieś tam swoje islamskie pogaduchy chcąc nie chcąc słysze.No i weszli na temat mięsa wieprzowego,ja mówie ze jem i zyje i wszyscy u nas jedzą.Oni jak to usłyszeli to patrzyli na mnie jakby mieli mnie zaraz ochawtać,no ale to niewazne.I jedna turczynka mówi,ze to nie chodzi o to czy to mieso jest smaczne czy tez,tylko o to że ich Bóg im tego zabrania, bo to jest brudne i niezdrowe mieso przez nie sie choruje-no ok mówie.Zaraz ten nasz nauczyciel do mnie mówi: weż kawałek wieprzowiny,polej coca-colą i wystaw na 10-15 min na słońce-zobaczysz co z tego wylezie No kij tam,temat zakończyłam, bo głupio się czułam tam sama świniożerna przeciw reszcie.Jakby przynajmniej chinka była, to byłoby mi razniej, bo ona to szczury je
Przyszłam do domu i zaczęłam czytać na temat wieprzów i ogólnie byłam w 10 szoku.Toż to takie świństo że szok!!! Przenosi najwiecej chorób,w tym larwy tasiemców i inne świństwa, które świnie zjadają np z odchodami innych świń lub psów/kotów.Powodują wiele poważnych chorób takich jak np zapalenie opon mózgowych.Mnie to wszystko tak obrzydziło,że na dzień dzisiejszy wieprzowiny napewno nie ruszę.A co jeszcze ciekawsze,wyczytałam że nasza biblia również mówi o zakazie spożywania wieprzowiny,co mnie bardzo zaskoczyło.Ja tam szczególnie wierząca nie jestem,ale na religie chodziłam i takich rzeczy nie wiedziłam.
Ufff ale sie rozpisałam, nie wiem czy zrozumiecie mój przekaz
__________________
Szczyt fantazji: polozyc sie w kaluży, wsadzic piórko w dupe i udawac żaglowke...
kasica123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:18   #44
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

A ja wczoraj kupiłam kilogram schabu i tak jak zamierzałam go upiec, tak upiekę i będę się zażerać ze smakiem

Każdy kiedyś kipnie wcześniej czy później, a ja przynajmniej troszkę przyjemnosci będę z tego życia miała
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:23   #45
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Kasico tutejsza wieprzowina tak smierdzi, ze tylko czasem robie schab pieczony albo schabowe i czasem jakas szynke kupije a tak to glownie jemy wolowine, indyka i ryby
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:26   #46
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

A mi wieprzowina pachnie świeżym mięsem Jak robię małżowi schabowe to az slinka cieknie...

Coś ze mną nie tak?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:36   #47
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
A mi wieprzowina pachnie świeżym mięsem Jak robię małżowi schabowe to az slinka cieknie...

Coś ze mną nie tak?
Powachaj brytyjska
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 11:47   #48
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Powachaj brytyjska
Po opowieściach mojej siostry, która spędziła w Londynie zaledwie wakacje... dziękuję, postoję

Po 3 tygodniach na wyspach rzuciła się na zwykłe schabowe z ziemniaczkami i buraczkami jak wygłodniałe dziecko, które miesiąc nie jadło
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:09   #49
kasica123
Zakorzenienie
 
Avatar kasica123
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z krainy gdzie nie przestaje padać deszcz...
Wiadomości: 3 189
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
moja teściowa robi regularnie drób w jogurcie lub kefirze, miesko staje się idealnie kruche i nabiera zupełnie innego smaku.
Moja teściowa też robi przysmak Nigelli- obtacza paski kurczaka wcześniej namoczone w pokruszonych krakersach i do pierkarnika- moje dziecko się tym zajada.
Bomba kaloryczna prawdziwa ale smak godny polecenia
Też robiłam tego kurczaka z przepisu Nigelli,ale wyszedł mi aż za kruchy


Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Kasico tutejsza wieprzowina tak smierdzi, ze tylko czasem robie schab pieczony albo schabowe i czasem jakas szynke kupije a tak to glownie jemy wolowine, indyka i ryby
I ja chyba też zamiast wieprza bedę wołowinke amać



Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
A mi wieprzowina pachnie świeżym mięsem Jak robię małżowi schabowe to az slinka cieknie...

Coś ze mną nie tak?
Hihi nie o to chodzi czy komuś samkuje czy nie, tylko co zawiera i jaki ma wpływ na nasze zdrowie.Ja też bardzo lubię schabowe,a karczek to już w ogóle,ale kotlety z kuraka też sa bardzo dobre więc dlaczego miałabym tego nie zamienic i być zdrowszą.Po prostu obrzydziło mnie to wszystko co przeczytałam.Sczególnie historia kobiety, która wycisnęła sobie z czoła larwę (przepraszam, mam nadziję ze nikt teraz nic nie spożywa) po spożyciu mięsa wieprzowego.


Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Powachaj brytyjska
Tu jest podobnie
__________________
Szczyt fantazji: polozyc sie w kaluży, wsadzic piórko w dupe i udawac żaglowke...
kasica123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-03, 12:15   #50
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Hihi nie o to chodzi czy komuś samkuje czy nie, tylko co zawiera i jaki ma wpływ na nasze zdrowie.Ja też bardzo lubię schabowe,a karczek to już w ogóle,ale kotlety z kuraka też sa bardzo dobre więc dlaczego miałabym tego nie zamienic i być zdrowszą.Po prostu obrzydziło mnie to wszystko co przeczytałam.Sczególnie historia kobiety, która wycisnęła sobie z czoła larwę (przepraszam, mam nadziję ze nikt teraz nic nie spożywa) po spożyciu mięsa wieprzowego.
No dobrze. Ale idąc tym tropem, to ryby tez należy przestać jeść. W sumie prawie wszytkie. Bo pływają w brudnej wodzie. Ciągle się słyszy, że teraz ryby to nie zdrowie, ale źródło rtęci, metali ciężkich i innego syfu.

A kurczaki? Na pewno znalazłabym jakiś artykuł na temat żywiani kur mączką kostną (ze świń, krów albo samych kurczaków) i innymi wynalazkami, co to najzdrowszym pożywieniem dla owych kuraków nie jest. Bo chyba nie wierzymy w to, że świnie są hodowane masowo, a kurczaki nie są? No i do tego mięso kurczaków uznawane jest za znacznie mocniej alergizujące niż takich choćby indyków (nie wiem dlaczego, wiem, że alergikom zaleca się indyka, a odradza kurczaka).

No i dojdziemy do tego, że warzywa też sie nawozi, też się opryskuje, też są niezdrowe, chemiczne, sztuczne i wszystko co można spożywać to woda. Najlepiej głębinowa prosto ze źródła, bo taka z plastikowej butelki jesty niezdrowa, gdyż przejmuje jakieś tam syfy z plastiku
(jeden Pan u mnie w pracy regularnie wieszczy wszystkim pijącym wodę z plastikowych butelek śmierć bolesną, długą i straszną).

A inny aspekt to to, że zastanawia mnie ta historia o larwie wyciśniętej z czoła. Strasznie. Chciałabym poznać genezę tego, bo nie mam pojęcia skąd i jak tamta larwa miała się znaleźć w czole?

edit:
I tak dla jasności - mięso wołowe tak samo jak wieprzowe miewa pasożyty. Nie tylko świnie mają na nie wyłączność. Podobnie jak na inne choroby, choćby wściekłych krów, tak od ręki podając. Którą można się zarazić.

edit:
Czytam, czytam i google mówią mi, że drób też miewa pasożyty.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

Edytowane przez hihi
Czas edycji: 2010-02-03 o 12:22
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:28   #51
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No dobrze. Ale idąc tym tropem, to ryby tez należy przestać jeść. W sumie prawie wszytkie. Bo pływają w brudnej wodzie. Ciągle się słyszy, że teraz ryby to nie zdrowie, ale źródło rtęci, metali ciężkich i innego syfu.

A kurczaki? Na pewno znalazłabym jakiś artykuł na temat żywiani kur mączką kostną (ze świń, krów albo samych kurczaków) i innymi wynalazkami, co to najzdrowszym pożywieniem dla owych kuraków nie jest. Bo chyba nie wierzymy w to, że świnie są hodowane masowo, a kurczaki nie są? No i do tego mięso kurczaków uznawane jest za znacznie mocniej alergizujące niż takich choćby indyków (nie wiem dlaczego, wiem, że alergikom zaleca się indyka, a odradza kurczaka).

No i dojdziemy do tego, że warzywa też sie nawozi, też się opryskuje, też są niezdrowe, chemiczne, sztuczne i wszystko co można spożywać to woda. Najlepiej głębinowa prosto ze źródła, bo taka z plastikowej butelki jesty niezdrowa, gdyż przejmuje jakieś tam syfy z plastiku
(jeden Pan u mnie w pracy regularnie wieszczy wszystkim pijącym wodę z plastikowych butelek śmierć bolesną, długą i straszną).

A inny aspekt to to, że zastanawia mnie ta historia o larwie wyciśniętej z czoła. Strasznie. Chciałabym poznać genezę tego, bo nie mam pojęcia skąd i jak tamta larwa miała się znaleźć w czole?

edit:
I tak dla jasności - mięso wołowe tak samo jak wieprzowe miewa pasożyty. Nie tylko świnie mają na nie wyłączność. Podobnie jak na inne choroby, choćby wściekłych krów, tak od ręki podając. Którą można się zarazić.

edit:
Czytam, czytam i google mówią mi, że drób też miewa pasożyty.
Ja kiedyś miałam okres czytania wszystkiego właśnie o takich rzeczach.
Doszłam do tego, że wybiłam rodzinie jedzenie tak smakującej im tilapii... bo strach pomyśleć jak się trują. Itd itp.

Cześć rzeczy owszem można wyeliminować, warzywa w miarę możliwości hodować samodzielnie itd.
Ale w gruncie rzeczy, to człowiek najbardziej chory będzie z takiego czytania... bo okaże się w końcu że nic nie można jeść, bo wszystko jakoś tam szkodzi.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:32   #52
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Ja kiedyś miałam okres czytania wszystkiego właśnie o takich rzeczach.
Doszłam do tego, że wybiłam rodzinie jedzenie tak smakującej im tilapii... bo strach pomyśleć jak się trują. Itd itp.

Cześć rzeczy owszem można wyeliminować, warzywa w miarę możliwości hodować samodzielnie itd.
Ale w gruncie rzeczy, to człowiek najbardziej chory będzie z takiego czytania... bo okaże się w końcu że nic nie można jeść, bo wszystko jakoś tam szkodzi.
Tak samo z pangą. Niby wszyscy wiedzą, ale w sklepach schodzi prawie jak świeże bułeczki

Własnie o tym mówię - jak się człowiek naczyta to nawet wody pić nie będzie.
A jak do tego sie doda opowieści ludzi pracujących w gastronomii, to już w ogóle tylko przejść na energię kosmiczną

Naprawdę, nie można się dać zwariować, bo tylko sobie człowiek głowę ora.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:45   #53
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Tak samo z pangą. Niby wszyscy wiedzą, ale w sklepach schodzi prawie jak świeże bułeczki

Własnie o tym mówię - jak się człowiek naczyta to nawet wody pić nie będzie.
A jak do tego sie doda opowieści ludzi pracujących w gastronomii, to już w ogóle tylko przejść na energię kosmiczną

Naprawdę, nie można się dać zwariować, bo tylko sobie człowiek głowę ora.
Bo tania, smaczna i bez ości.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

A odnośnie ryb, to jeszcze pamiętam z czasu mieszkania na mazurach, takie świeżutkie węgorze od wujka, zawsze kłóciłam się z bratem o najdłuższego
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:47   #54
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
A odnośnie ryb, to jeszcze pamiętam z czasu mieszkania na mazurach, takie świeżutkie węgorze od wujka, zawsze kłóciłam się z bratem o najdłuższego
Uwielbiam węgorze O matusiu, aż mi ślinka poleciała
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:56   #55
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Uwielbiam węgorze O matusiu, aż mi ślinka poleciała
A mi już teraz aż tak nie smakują. Nie trafiłam jeszcze nigdy na tak dobrego wędzonego (i nie tylko) węgorza, jak tamte...
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:56   #56
kasica123
Zakorzenienie
 
Avatar kasica123
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z krainy gdzie nie przestaje padać deszcz...
Wiadomości: 3 189
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No dobrze. Ale idąc tym tropem, to ryby tez należy przestać jeść. W sumie prawie wszytkie. Bo pływają w brudnej wodzie. Ciągle się słyszy, że teraz ryby to nie zdrowie, ale źródło rtęci, metali ciężkich i innego syfu.

A kurczaki? Na pewno znalazłabym jakiś artykuł na temat żywiani kur mączką kostną (ze świń, krów albo samych kurczaków) i innymi wynalazkami, co to najzdrowszym pożywieniem dla owych kuraków nie jest. Bo chyba nie wierzymy w to, że świnie są hodowane masowo, a kurczaki nie są? No i do tego mięso kurczaków uznawane jest za znacznie mocniej alergizujące niż takich choćby indyków (nie wiem dlaczego, wiem, że alergikom zaleca się indyka, a odradza kurczaka).

No i dojdziemy do tego, że warzywa też sie nawozi, też się opryskuje, też są niezdrowe, chemiczne, sztuczne i wszystko co można spożywać to woda. Najlepiej głębinowa prosto ze źródła, bo taka z plastikowej butelki jesty niezdrowa, gdyż przejmuje jakieś tam syfy z plastiku
(jeden Pan u mnie w pracy regularnie wieszczy wszystkim pijącym wodę z plastikowych butelek śmierć bolesną, długą i straszną).

A inny aspekt to to, że zastanawia mnie ta historia o larwie wyciśniętej z czoła. Strasznie. Chciałabym poznać genezę tego, bo nie mam pojęcia skąd i jak tamta larwa miała się znaleźć w czole?

edit:
I tak dla jasności - mięso wołowe tak samo jak wieprzowe miewa pasożyty. Nie tylko świnie mają na nie wyłączność. Podobnie jak na inne choroby, choćby wściekłych krów, tak od ręki podając. Którą można się zarazić.

edit:
Czytam, czytam i google mówią mi, że drób też miewa pasożyty.
Hihi ja nie wątpię ,żę wszystkie zwięrzęta zawierają jakieś choróbska,tylko chodziło mi o to że świnie zarażają najczęsciej.
__________________
Szczyt fantazji: polozyc sie w kaluży, wsadzic piórko w dupe i udawac żaglowke...
kasica123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:59   #57
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Pasozyty sa wszedzie, 95% ludzi je ma ale panuje powszechna opinia, ze tzw cywilizacja i higiena wyelimonowaly pasozyty. Tymczasem np cysty lamblii sa odporne na chlor jaja wiekszosci pasozytow sa aktywne przez okres od kilku miesiecy do kilku lat.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 12:59   #58
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Hihi ja nie wątpię ,żę wszystkie zwięrzęta zawierają jakieś choróbska,tylko chodziło mi o to że świnie zarażają najczęsciej.
Moja znajoma natomiast twierdzi, że to ryby zarażają najczęściej, bo mają najwięcej paskudztwa i najmniej skutecznie się je bada

Nie twierdzę, że nie jest to prawdą, ale ja nie mam zamiaru rezygnować z tego schabu. Tak samo jak z carpaccio czy sushi. Jak mnie zarazi i padnę trupem, to trudno Ale mam tyle problemów, że nie mam juz miejsca na kolejne troski i dylematy
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 13:29   #59
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Ja wieprzowine przestałam jeść kilka lat temu bo nie odpowiadałmi zapach, tzn śmierdziała. Nie mogę generalizować bo sama robiłam doskonały pieczony schab faszerowany np śliwką, ale przyszedł taki moment, że porzegnałam się z nim bez żalu.
Jadłam drób, jagnięcinkę i wołowina też się zdarzała. Dzisiaj w mojej diecie nie ma wogóle miesa i wiecie co? jak przechodzę w sklepie koło stoiska z mięsem to czuje okropną woń. W zasadzie to nawet nie zapach mięsa tylko jakaś taka chemia, nie zauważałam tego wcześniej.

Moje dziecko wcina mięsko ale np różowej szynki nie tknie i koniec.

W Pulp Fiction był taki tekst ( może nie dosłownie ale coś w tym rodzaju) :
świnia jest plugawa bo tarza się we własnych gównach, co z tego,że dobrze smakuje, może szczur też jest smaczny a nie wezmę s****ysyna do ust" hehehehe
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-03, 13:57   #60
Mini82
Zakorzenienie
 
Avatar Mini82
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lejos de aqui
Wiadomości: 9 109
GG do Mini82
Dot.: Cel 17-20 kg do Wakacji 2010- Ktoś ze mna? cz II-czyli walczymy dalej...

Cytat:
Napisane przez Bethie Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

widzę nowy wątek, to się przyłączę
zaczęłam wczoraj, chciałabym zrzucić 6 kg
w tytule watku pisze 17-20 kg - klania sie czytanie ze zrozumieniem

Cytat:
Napisane przez nikja134 Pokaż wiadomość
taaak nasze powietrze jest straszne ... w moim cudownym miescie mam jedne z najwiekszych zakladow chemicznych w Polsce ...

juz czuje sie podniesiona na duchu i latwiej zaczac
juz sie biore za lekture, bo jakies sniadanie trzeba zmacic
fajnie, ale trzeba jeszcze rozumiec cos takiego jak aluzje
jeshu widzisz i nie grzmisz

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Ja też mam problem żeby 5 posiłków zjadać-nie mówiąc o 7 Przewaznie kończy się na 4,ale jak wczesniej wstane to mam 5.
Ś: pasta z makreli z jajkiem,wiejskim i ogórkiem kiszonym.Do tego dwie kromi razowego.
Teraz kawusia, ktoś sie przyłącza?
jam sie przylaczam
Kasica nie wiedzialam ze taka zdolniacha jestes ! nowy watek i znow jakies niedojdy beda sie chcialy przylaczac wiec musze ignora puscic bo z nerwow wyjde. A w pracy bylo okropnie, prawie zgon zaliczylam z goraczka kichaniem i z tym jak sie na mnie moj partner wkurzal jak chcial oko przymknac a ja ,, aaaa psik!!! "
Na dodatek przedwczoraj wysiadajac z duzego wana stanelam bokiem stopy na lodzie i mi stopa ujechala i wioo 24 godz minely a mnie noga zaczela bolec :/
dzis biegania nie bedzie bo boli, przeciez nie bede przesadzac.
ja dopiero co o 14 wstalam, ehh... przede mna kolejna nocka. Wlasnie sobie kawke pije a nawet lepiej sie czuje po sniadanku i 3 aspirynach naraz a kuchni gotuje sie potrawka z soczewicy - bedzie na dwa dni

03.02.2010

S: 3x graham z serkiem i wedlina z kurczaka
spanie po pracy 8-14
IIS: serek homo + garsc nerkowców
O: potrawka z soczewicy z kasza gryczaną
P: kiwi, pomrancza, mandarynki + galaretka ( Jagódka, wreszcie sobie kupilam)
praca 22/6
K: graham 2x2 z bialym serkiem i rybką

TRENING:

- silowo bi, tri, przedramiona
- aerobowo: rowerek & stepper



---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
J
Mini piszesz,że kochasz.... ja też kochałam do minionego poniedziałku. .... ....Ja tam szczególnie wierząca nie jestem,ale na religie chodziłam i takich rzeczy nie wiedziłam.
Ufff ale sie rozpisałam, nie wiem czy zrozumiecie mój przekaz
[/FONT]
Kasica, ja obrzydliwa nie jestem bo ja nawet w prosektorium sobie kolacyjke zjadam, wiec luz. Robaczki to przeciez same proteiny
A co do kociola to jestem zacięta ateistką wiec nie obchodzi mnie kto sobie cos wymyslil. Złamałam wszystkie 10 przykazan - jezli kot wchodzi w V

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Powachaj brytyjska
trza bylo nie emigrowac, nie nudz

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że nie jest to prawdą, ale ja nie mam zamiaru rezygnować z tego schabu. Tak samo jak z carpaccio czy sushi. Jak mnie zarazi i padnę trupem, to trudno Ale mam tyle problemów, że nie mam juz miejsca na kolejne troski i dylematy
nie rezygnuj, jestem z Toba

-----------------

ps. pogielo was z tymi tematami
__________________
Żyję po raz drugi ... teraz wszystko musi być na 100% !!!
Mini82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:59.