2010-06-05, 13:57 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Nie wiem, skąd w niektórych ludziachh takie skrajne podejście, że nie ma nic łatwiejszego niż zajście w ciążę. Prześledź sobie proces zapłodnienia, zobacz, że z wielu zaplodnionych komórek jajowych nie ma dziecka, to moze Ci fobia odejdzie, jak sobie procenty obliczysz
W wielu przypadkach wcale nie jest tak łatwo zajść w ciążę. |
2010-06-05, 13:58 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
ja widzę to tak - jak przestaniesz rozkminiać za ile miesięcy będziesz już miał dziecko, i panikować, że byłaby to 'największa katastrofa życiowa, absolutnie nie do przyjęcia' to wtedy możecie zacząć uprawiać seks. btw. wiesz że przy pettingu też można zajść? |
|
2010-06-05, 14:09 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Weź już nie schiz nie wprowadzaj z tym pettingiem, potem będzie wysyp głupawych wątków o ciąży z dotknięcia cipki palcem, na którym godzinę temu było pół kropli spermy
|
2010-06-05, 14:49 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Omg, autorze wątku, Twój post z wyliczeniami naprawdę mnie rozwalił Miałeś juz w szkole rachunek prawdopodobienstwa?
Jesli tak, to chyba go do końca nie ogarnąłeś - Twoje obliczenia są niestety pozbawione sensu. Zapytaj swoją dziewczynę, czy bierze pod uwagę antykoncepcję hormonalną, bo to najpewniejsza z metod. I bez paniki |
2010-06-06, 20:22 | #35 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Polecam tabletki, biorę już 4 lata, skutecznie trzeba tylko pamiętać, żeby wziąć o odpowiedniej godzinie i po problemie, jak aż tak bardzo się boisz, to dołóżcie do tego prezerwatywę i nie ma szans na dziecko...
Pierwszy raz spotykam się z chłopakiem, który aż tak panikuje, a te wyliczenia :roll eyes: |
2010-06-06, 22:12 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
O matko Co to za durne obliczenia?
Ja to widzę tak że ty wogle nie jesteś gotowy na seks a te obliczenia to twoje usprawiedliwienie.. Do seksu trzeba przede wszystkim dorosnąć. |
2010-06-07, 11:29 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2010-06-07, 13:10 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
|
2010-06-07, 15:03 | #39 |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Oj, aż się zdziwiłam.
Na szczęście/dzięki Bogom, matce, ojcu/ niestety aby zajść nie wystarczy włożyć w odpowiednie miejsce kluczyk. Trzeba jeszcze umiejętnie przekręcić. Prawda jest taka, że żeby zajść w ciążę trzeba mieć albo okropnego pecha albo ogromne szczęście |
2010-06-10, 21:54 | #40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
ludzie to mają problemy
|
2010-06-10, 22:47 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Tu nie ma sie z czego smiac :
Moja kumpela miala faceta ( 27 lat) , on unikal sexu bo mial schiza przed ciaza tzn.ze ona zajdzie w ciaze Gdy w koncu doszlo do stosunku - on mial prezerwatywe , kochaja sie , jest nawet fajnie , nagle on wyciaga penisa , a ona jak to juz doszles ? a on Nie , ale tak na wszelki wypadek !!! A te cale matematyczne wyliczenia niech szlag trafi!!! |
2010-06-11, 16:42 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
dziewczyny przepraszam ze was o to pytam ale jakie wy macie zabezpieczenia? bo hmmm ja ostatnio dostalam krazek .... ale szczerze i tak sie troszke boje ;( nie wiem czemu mam obsesje na tym pkt;(
|
2010-06-13, 21:53 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: z krainy szczęścia:)
Wiadomości: 10
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Ja zaczęłam brać swoje pierwsze tabletki i przy 3 współżyłam bez dodatkowego zabezpieczenia. Mamusią nie jestem. W ogóle jestem zadowolona z tabletek jako metody antykoncepcji A Ty drogi Autorze nie dojrzałeś do seksu z całą pewnością.
|
2010-06-14, 00:23 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
|
2010-06-14, 01:28 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2010-06-14, 10:29 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
ja nie wiem czy tak ciezko zapamietac że przed okresem i po okresie kilka dni ma sie tzw"dni nie płodne"????
---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- wtedy mozna działac nie???? |
2010-06-14, 10:37 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
No chyba, ze prowadzis obserwacje cyklu z pomiarami temperatury, obserwacją śluzu itd.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-06-14, 11:40 | #48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
Nie żebym to stosowała, ale kochanie się np. z prezerwatywą przed okresem daje 100% pewności tego jestem pewna. Na necie znajdzie się np. różnego rodzaju kalkulatory, np.: http://www.byckobieta.pl/kalkulator-...-plodnych.html |
|
2010-06-14, 11:44 | #49 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-06-14, 11:50 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
Pomijam sytuację, gdy rzeczywiścei stosowane jest zabezpieczenie w post. prezerwatywy np.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-06-14, 12:06 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
O co Ci chodzi???
---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- Cytat:
klask i:kla ski:k laski:: oklaski:klaski : ciekawe Zaraz okaże się, że przez 30 dni kobieta jest płodna. Ha ha ha ha Nadal uważam, żę jeżeli kobieta ma regularny okres, to pewne że przed okresem ma dni nie płodne Wiadomo gumka nie zaszkodzi, ale 100% ze nie zajdzie |
|
2010-06-14, 12:09 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
O to mi chodzi, że jeśli będziesz ufać takim kalkulatorkom to w końcu zajdziesz, bo na początku jest tylko, że głupi ma szczęście (nie, nie mówię, że Ty jesteś głupia, ale że głupotą jest używanie właśnie takich kalkulatorów).
Chyba słabo Ci szła nauka biologii w szkole. Zapomniałaś, że nawet przy regularnych okresach może nagle cykl sie rozregulować, bo stres, bo pogoda, bo leki, bo coś tam.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-06-14, 12:21 | #53 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
Kłania się widzę czytanie ze zrozumieniem tekstu Wybacz ale nie kazdy wszystko wie Nie musisz od razu po kimś jechać (ogólnie piszę). Nie dziwie się że dosc czesto otrzymujęsz bana Twoje wypowiedzi naprawde są nie na poziomie dosc czesto!!! Pozdrawiam |
|
2010-06-14, 12:26 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
O tak, bardzo często otrzymuje bana. Nie wiesz to się nie odzywaj.
Tak, nie stosujesz, ale namawiasz mówiąc, że to takie och i ach, dla mnie to prawie to samo. Jedno i drugie głupie.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-06-14, 13:45 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
Znów brak czytania ze zrozumieniem. Pozdrawiam ---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ---------- "Kobieta jest przez wiekszość swojego życia niepłodna, z wyjątkiem kilku dni, podczas których dojrzała komórka jajowa opuszcza jajnik. Możemy określić w każdym cyklu miesiączkowym czas płodności kobiety. Okres niepłodności jest stały. Daje to możliwość ustalenie w którym dniu może nastąpić owulacja. Przy ustalaniu dni niepłodnych bardzo pomocne saą codzienne pomiary temperatury ciała. Faza niepłodności względnej. Dlatego nazywa się względną, ponieważ długość tej fazy nie jest stała. W przypadku krótkich cykli miesięcznych wzrost komórki jajowej rozpoczyna się tak wcześnie, że faza płodności może zaczynać się już pod koniec miesiączki. Dlatego jeśli kobieta ma krótkie cykle stosunek odbyty w trakcie miesiączki może być płodny. Jeśli kobieta ma cykle normalne (taka norma to około 28 dni odstępu między miesiączkami) wtedy stosunek płciowy odbyty w czasie miesiączki jest niepłodny. Faza niepłodności. Od chwili obumarcia komórki jajowej do miesiączki. Ten okres jest stały. Trwa zazwyczaj 14 dni. Daje to możliwość ustalenia w którym dniu może nastąpić owulacja. Dzień owulacji – czyli szczytu płodności – otrzymujemy odejmując od daty przewidywanej miesiączki 14 dni. Jeśli kobieta przewiduje krwawienie miesięczne np. na 25 listopad znaczy to, że 11 listopada powinna mieć owulacje a więc ze względy na to, że plemniki żyją kilka dni, 5 dni przed 11 listopada oraz dla pewności 3-4 dni po 11 listopada powinno powstrzymać się od stosunku jeśli nie planuje się dziecka. Należy podkreślić, że powyższe informacje dają podstawową wiedzę o okresach płodnych i niepłodnych. Jest to metoda, która bazuje na zapamiętywaniu daty miesiączki, po to, aby móc obliczyć date następnej, co z kolei pozwoli określić dzień owulacji a tym samym czas, w którym może dojść do poczęcia dziecka. Proces zmieniania się śluzu od chwili jego pojawienia się, do osiągnięcia konsystencji surowego białka jajka kurzego, trwa około 6 dni. Pod koniec obecności białkopodobnego śluzu następuję jajeczkowanie – komórka jajowa uwolniona z jajnika przedostaje się do jajowodu. W tym czasie kiedy spotka się z plemnikiem dojdzie do zapłodnienia, a więc biorąc pod uwagę długość życia plemnika kilka dni przed tym dniem jest czas płodny. Pozwala to określić objaw śluzu. Po jajeczkowaniu szyjka macicy nie wytwarza już płodnego śluzu i ponownie zostaje zamknięta przez gesty czop śluzowy. Obecność śluzu płodnego jest konieczna dla zachowania plemników przy życiu. W tym specjalnym rodzaju śluzu plemniki mogą żyć od 3 do 5 dni. Bez niego giną już po 3 godzinach. Gdy jest sucho, nie ma sluzu, wtedy mamy do czynienia z okresem niepłodnym. Jednak należy wziąć tez pod uwagę, że kobieta może odnosić wrażenie, że jest sucho, natomiast np. w trakcie oddawania moczu można zaobserwować obecność śluzu. Niezbędne jest dokładne badanie śluzu przez kobietę. W fazach niepłodności szyjka macicy jest twarda jak czubek nosa, a w fazie płodności – miękka jak warga. Temperatura Hormon progesteron, którego poziom wyraźnie rośnie tuz po owulacji, powoduje zmiany podstawowej temperaturze ciała, co pozwala na ustalenie fazy niepłodności poowulacyjnej. Raptowny skok temperatury, zwany SKOKIEM, oznacza, że rozpoczęła się produkcja progesteronu, a więc wcześniej nastąpiło jajeczkowanie. Temperaturę należy mierzyć codziennie rano, o tej samej godzinie, zaraz po przebudzeniu, na czczo, nie wstając przedtem z łóżka. Jest to tzw. podstawowa temperatura ciała. Kobiety pracujące w nocy mierzą temperaturę po nie mniej niż 3 godzinach wypoczynku w pozycji leżącej, zawsze o tej samej godzinie. Skok temperatury o minimum 0.2 stopnie Celsjusza – dwie kreski na termometrze – następuje zaraz po jajeczkowaniu. Temperatura opada ponownie pod koniec cyklu przy rozpoczynającej się następnej menstruacji." |
|
2010-06-14, 15:58 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
Powtórzę jeszcze raz. Sensowną metodą jest jedynie metoda objawowo termiczna, żadne liczenie. Pomijam fakt stosowania innego rodzaju antykoncepcji.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-06-14, 16:37 | #57 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-06-14, 16:42 | #58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
|
2010-06-14, 16:58 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Nie, chore jest stosowanie kalendarzyka i bycie święcie przekonanym, że nie ma szans na ciążę tuż przed okresem.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-06-14, 20:36 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Nie wierzę w antykoncepcję.
Dziecko, jak dojdziecie na biologii w przyszłym roku do cyklu miesięcznego kobiety, to Wam pani wytłumaczy jak to działa.
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:52.