Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

[TakaSamaInna]

Napisane przez krewet

No tylko, że one chcą genetyczny top, a ja chcę kobietę bez defektów. Ech.

Czyli uważasz, że facet teoretycznie bez defektów (czyli bez złego zgryzu, cofniętej szczęki, zakoli, łysiny, brzydkiego nosa, odstających uszu, krzywych zębów, wysoki, niegruby itd. itp) nie jest z top? Sam mówisz, że masz problem ze szczęką, więc masz defekt, a chcesz bez. Nic dziwnego, ale nie wkurzaj się na kobiety z defektem, że chcą bez, bo mają takie samo nastawienie jak Ty.

Już pomijając to, że czasami te "defekty" sprawiają, że ktoś jest atrakcyjny. Nie wyobrażam sobie Alana Rickmana z małym, prostym nosem. Jak dla mnie by był mniej atrakcyjny. Może też za dużo widziałam dziewczyn z instagrama wyglądających tak samo: duże oczy z prawie takim samym makijażem, małe zadarte nosy, pełne usta, długie włosy (ewentualnie long bob), wypchany biust, tyłek, wąska talia itd. Jakby wrzucić na jedno konto, to nawet by nie zauważyć kiedy zmienia się dziewczyna. Wszystkie te cechy są atrakcyjne, ale zero w tym charakterystyczności. Jak 90% dziewczyn zacznie tak wyglądać, to właśnie taka uroda stanie się przeciętna.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez TakaSamaInna

Czyli uważasz, że facet teoretycznie bez defektów (czyli bez złego zgryzu, cofniętej szczęki, zakoli, łysiny, brzydkiego nosa, odstających uszu, krzywych zębów, wysoki, niegruby itd. itp) nie jest z top? Sam mówisz, że masz problem ze szczęką, więc masz defekt, a chcesz bez. Nic dziwnego, ale nie wkurzaj się na kobiety z defektem, że chcą bez, bo mają takie samo nastawienie jak Ty.

Już pomijając to, że czasami te "defekty" sprawiają, że ktoś jest atrakcyjny. Nie wyobrażam sobie Alana Rickmana z małym, prostym nosem. Jak dla mnie by był mniej atrakcyjny. Może też za dużo widziałam dziewczyn z instagrama wyglądających tak samo: duże oczy z prawie takim samym makijażem, małe zadarte nosy, pełne usta, długie włosy (ewentualnie long bob), wypchany biust, tyłek, wąska talia itd. Jakby wrzucić na jedno konto, to nawet by nie zauważyć kiedy zmienia się dziewczyna. Wszystkie te cechy są atrakcyjne, ale zero w tym charakterystyczności. Jak 90% dziewczyn zacznie tak wyglądać, to właśnie taka uroda stanie się przeciętna.

W sumie dobra uwaga. Kobieta bez defektow to właśnie top, bo to defekty przeciez sprawiają, że spada się w rankingu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

Czyli uważasz, że facet teoretycznie bez defektów (czyli bez złego zgryzu, cofniętej szczęki, zakoli, łysiny, brzydkiego nosa, odstających uszu, krzywych zębów, wysoki, niegruby itd. itp) nie jest z top? Sam mówisz, że masz problem ze szczęką, więc masz defekt, a chcesz bez. Nic dziwnego, ale nie wkurzaj się na kobiety z defektem, że chcą bez, bo mają takie samo nastawienie jak Ty.

No, są defekty i są defekty. Mnie smuci świadomość, że na tyle możliwych kobiet interesują się mną tylko te nieatrakcyjne. Ja mam słabą szczękę, ale też poprawiłem ją na ile się dało, tak jak pisałem.

Już pomijając to, że czasami te "defekty" sprawiają, że ktoś jest atrakcyjny. Nie wyobrażam sobie Alana Rickmana z małym, prostym nosem. Jak dla mnie by był mniej atrakcyjny. Może też za dużo widziałam dziewczyn z instagrama wyglądających tak samo: duże oczy z prawie takim samym makijażem, małe zadarte nosy, pełne usta, długie włosy (ewentualnie long bob), wypchany biust, tyłek, wąska talia itd. Jakby wrzucić na jedno konto, to nawet by nie zauważyć kiedy zmienia się dziewczyna. Wszystkie te cechy są atrakcyjne, ale zero w tym charakterystyczności. Jak 90% dziewczyn zacznie tak wyglądać, to właśnie taka uroda stanie się przeciętna.

Alan Rickman nie ma wielkiego nosa. Zresztą, u faceta duży nos jeszcze przejdzie, jeśli resztę ma atrakcyjną.


Odnośnie charakterystyczności, to pisałem - lepiej być takim jak reszta (np te laski z instagrama) niż wyróżniać się czymś, ale na minus.


Tak swoją drogą to tych lasek z instagrama wcale nie ma tak dużo, albo może to ja mieszkam na zadupiu. Ale bardziej mam wrażenie, że to taki wyimaginowany wróg dla tzw naturalnych kobiet, które w ten usprawiedliwiają swoją nieatrakcyjność.

[TakaSamaInna]

Napisane przez krewet

No, są defekty i są defekty. Mnie smuci świadomość, że na tyle możliwych kobiet interesują się mną tylko te nieatrakcyjne. Ja mam słabą szczękę, ale też poprawiłem ją na ile się dało, tak jak pisałem.






Alan Rickman nie ma wielkiego nosa. Zresztą, u faceta duży nos jeszcze przejdzie, jeśli resztę ma atrakcyjną.


Odnośnie charakterystyczności, to pisałem - lepiej być takim jak reszta (np te laski z instagrama) niż wyróżniać się czymś, ale na minus.


Tak swoją drogą to tych lasek z instagrama wcale nie ma tak dużo, albo może to ja mieszkam na zadupiu. Ale bardziej mam wrażenie, że to taki wyimaginowany wróg dla tzw naturalnych kobiet, które w ten usprawiedliwiają swoją nieatrakcyjność.

Nie "są defekty i są defekty", ale chcesz dziewczynę bez defektów umniejszając swojemu defektowi, a wyolbrzymiając ten dziewczyny. Do czego porównałbyś swój problem ze szczęką? Złym kolorem bluzki?

Nie mówiłam, że ma wielki, ale mały też nie jest. Jednak różni się od małego, prostego nosa, który jest uważany za atrakcyjny.

Wklejam pierwsze lepsze z Google. Te dziewczyny są bardzo atrakcyjne, ale z czasem (naturalnie i z pomocą operacji plastycznych) tak może wyglądać co druga dziewczyna (lub więcej). Wtedy taki wygląd przestanie być postrzegany jako nadzwyczajny, a stanie się przeciętnym.

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez krewet

Tak swoją drogą to tych lasek z instagrama wcale nie ma tak dużo, albo może to ja mieszkam na zadupiu. Ale bardziej mam wrażenie, że to taki wyimaginowany wróg dla tzw naturalnych kobiet, które w ten usprawiedliwiają swoją nieatrakcyjność.

Ciekawe czemu... czej czej... czy to możliwe, że te laski tak nie wyglądają w rzeczywistości??? mózg rozwybuchnięty.

[tinkerver2]

Napisane przez krewet

No, są defekty i są defekty. Mnie smuci świadomość, że na tyle możliwych kobiet interesują się mną tylko te nieatrakcyjne. Ja mam słabą szczękę, ale też poprawiłem ją na ile się dało, tak jak pisałem.






Alan Rickman nie ma wielkiego nosa. Zresztą, u faceta duży nos jeszcze przejdzie, jeśli resztę ma atrakcyjną.


Odnośnie charakterystyczności, to pisałem - lepiej być takim jak reszta (np te laski z instagrama) niż wyróżniać się czymś, ale na minus.


Tak swoją drogą to tych lasek z instagrama wcale nie ma tak dużo, albo może to ja mieszkam na zadupiu. Ale bardziej mam wrażenie, że to taki wyimaginowany wróg dla tzw naturalnych kobiet, które w ten usprawiedliwiają swoją nieatrakcyjność.

A błagam cię, nie jestem ani odrobinę naturalna, farbuje włosy, zrobiłam operację plastyczna nosa, mam botox w czole, równe zęby, ofc prostowane aparatem, regularnie robię paznokcie, a do tego uwielbiam się malować, mam w planach jeszcze kilka zabiegów.
Absolutnie nie uważam, że bycie taka naturalna dziewczyna, co to farba fuj, albo makijaż? Ja się nie maluję bo to strata czasu! Jest w jakimkolwiek stopniu lepsze od bycia poprawionym.
Natomiast nadal uważam, że teraz większość lasek jest robiona na jedno kopyto, tzn. Maleńki nos, wielkie wargi, olbrzymie rzęsy i brwi jak skrzydła mewy. No sorka.
To wcale nie chodzi o poziom "zrobienia", tylko o to, że wszystko na jedno kopyto. Screenshot_20200201-212015.jpgScreenshot_20200201-212310.jpgScreenshot_20200201-212514.jpgScreenshot_20200201-212717.jpgScreenshot_20200201-212429.jpg

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[krewet]

Nie "są defekty i są defekty", ale chcesz dziewczynę bez defektów umniejszając swojemu defektowi, a wyolbrzymiając ten dziewczyny. Do czego porównałbyś swój problem ze szczęką? Złym kolorem bluzki?

W sumie nie wiem. Mówię, kobieta nie musi być z topu, ale też nie może być ulana i mieć krzywych zębów. Te krzywe zęby to nie jest mój wymysł serio, jeszcze wracając do tej laski... ona miała mega kompleksy, nie mówiła, że to przez to, ale mówię, miała nienaturalnie duże te kompleksy. Wspomniała, że ją faceci olewają bez słowa i już przed randką mówiła, że jak coś jest nie tak to mam od razu mówić.



Ja nie mam problemu ze szczęką wielkiego, tzn no nie jestem atrakcyjny ale też nie mam deformacji, szczególnie po wypełniaczach.

Wklejam pierwsze lepsze z Google. Te dziewczyny są bardzo atrakcyjne, ale z czasem (naturalnie i z pomocą operacji plastycznych) tak może wyglądać co druga dziewczyna (lub więcej). Wtedy taki wygląd przestanie być postrzegany jako nadzwyczajny, a stanie się przeciętnym.

Ale dziwnym trafem nie wygląda. To nie jest tylko kwestia chęci i pieniędzy, ale też geny. Im słabsze geny tym ciężej nadrobić to w nienaturalny sposób, wiem coś o tym.

Ciekawe czemu... czej czej... czy to możliwe, że te laski tak nie wyglądają w rzeczywistości??? mózg rozwybuchnięty.

Tak to sobie tłumacz. Jak laska jest zrobiona i zadbana to od razu się rzuca w oczy.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Natomiast nadal uważam, że teraz większość lasek jest robiona na jedno kopyto, tzn. Maleńki nos, wielkie wargi, olbrzymie rzęsy i brwi jak skrzydła mewy. No sorka.

No to nie wiem. Mnie bardziej przeszkadza, że jest coraz więcej grubych, a nie, że na jedno kopyto się laski malują. Dajcie mi takiego klona to będę szczęśliwy. Ja nie mam do czynienia ze zrobionymi kobietami. Mam za to styczność z niezadbanymi.

[tinkerver2]

Nie chodzi o makijaż, tylko o operacje. To jest już trochę poważniejsze, bo co, jeśli dziś są modne wielkie usta, a jutro cieniutkie kreseczki? Jak z brwiami albo np. Nosy, kiedyś mieć zadarty to była żenua, i wyzywanie od świnek, a teraz wielkie wow i laski operują, żeby mieć zadarty i maleńki. Walić problemy z oddychaniem, mały nosek barbie

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[TakaSamaInna]

Napisane przez krewet

W sumie nie wiem. Mówię, kobieta nie musi być z topu, ale też nie może być ulana i mieć krzywych zębów. Te krzywe zęby to nie jest mój wymysł serio, jeszcze wracając do tej laski... ona miała mega kompleksy, nie mówiła, że to przez to, ale mówię, miała nienaturalnie duże te kompleksy. Wspomniała, że ją faceci olewają bez słowa i już przed randką mówiła, że jak coś jest nie tak to mam od razu mówić.



Ja nie mam problemu ze szczęką wielkiego, tzn no nie jestem atrakcyjny ale też nie mam deformacji, szczególnie po wypełniaczach.






Ale dziwnym trafem nie wygląda. To nie jest tylko kwestia chęci i pieniędzy, ale też geny. Im słabsze geny tym ciężej nadrobić to w nienaturalny sposób, wiem coś o tym.






Tak to sobie tłumacz. Jak laska jest zrobiona i zadbana to od razu się rzuca w oczy.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------




No to nie wiem. Mnie bardziej przeszkadza, że jest coraz więcej grubych, a nie, że na jedno kopyto się laski malują. Dajcie mi takiego klona to będę szczęśliwy. Ja nie mam do czynienia ze zrobionymi kobietami. Mam za to styczność z niezadbanymi.

Dziewczyna miała kompleksy, a Ty jej nie pocieszyłeś. Skoro Wizażanka miała pocieszyć kogoś seksualnie kto narzekał, to tej trzeba było kupić jej coś z biżuterii czy drogą kolację postawić.
Oczywiście mówię to sarkastycznie żeby nie było.

Moim zdaniem jednak dziewczyny upodabniają się do siebie coraz bardziej. Nie tylko makijażem. Z czasem podejrzewam, że operacje plastyczne staną się tańsze, bardziej dostępne do każdego i pospolite. Teraz nawet w niektórych krajach Azji wschodniej chodzi się nawet z opatrunkami po operacji, bo to jest fajne. Wszystko można zmienić.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Tak btw, to akurat zupełnie serio nie rozumiem fenomenu ust na pol twarzy. Dziewczyny ze zdjęć są bardzo ładne, ale naprawdę z normalnymi ustami wyglądałyby jeszcze lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Polecam subreddit instagram vs reality, adres to www.reddit.com/r/instagramreality
Dziewczyny wrzucone przez tinker są wygładzone, przecież ich cera wygląda jak pomalowana, ludzie tak nie wyglądają.

I jeszcze standard 'dlaczego jesteś brzydalem?' https://youtu.be/bLlqS3CyYnY
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Liliom]

W ogóle zauwazylam, że faceci tak narzekają na to "ulanie" i jak to takie kobiety w ogóle śmią śmieć się do nich odzywać, jaka to plaga grubych kobiet. A badania pokazują że to faceci ( i to w każdym przedziale wiekowym) stanowią przewagę wśród osób z nadwagą i otyłością.

I ok, ja rozumiem że będąc szczupłym chce się równie szczupłego partnera, no ale jak widzę jaką to skalę przybiera, gdzie normalne dziewczyny nazywane są "ulańcami" i "wielorybami na które harpun jest potrzebny" to ja nie mam na to słów.

[tinkerver2]

Krewetoqi wcale nie chodzi o grube laski, tylko o każda, która nie jest szczupla.
Np. Coś takiego. curvy-woman-curvykate.jpg

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[krewet]

Dziewczyna miała kompleksy, a Ty jej nie pocieszyłeś. Skoro Wizażanka miała pocieszyć kogoś seksualnie kto narzekał, to tej trzeba było kupić jej coś z biżuterii czy drogą kolację postawić.

Mało trafiony przykład. Tamta wizażanka pisała, że użalanie się było głównym problemem. W przypadku tamtej dziewczyny nie, mnie by kompleksy nie przeszkadzały, gdyby ona była ładniejsza.

Nie chodzi o makijaż, tylko o operacje. To jest już trochę poważniejsze, bo co, jeśli dziś są modne wielkie usta, a jutro cieniutkie kreseczki? Jak z brwiami albo np. Nosy, kiedyś mieć zadarty to była żenua, i wyzywanie od świnek, a teraz wielkie wow i laski operują, żeby mieć zadarty i maleńki. Walić problemy z oddychaniem, mały nosek barbie

Ja rozumiem. Tylko mówię, wciąż jest to lepsza opcja niż kobiety, na które ja trafiam.

W ogóle zauwazylam, że faceci tak narzekają na to "ulanie" i jak to takie kobiety w ogóle śmią śmieć się do nich odzywać, jaka to plaga grubych kobiet. A badania pokazują że to faceci ( i to w każdym przedziale wiekowym) stanowią przewagę wśród osób z nadwagą i otyłością.

Sorry, no mnie drażnią wiadomości od grubych. Bo wiem, że jestem dla nich atrakcyjny tylko dlatego, że im dupa trochę urosła i tyle. Gdyby schudły troszeczkę, to z przystojnego i ciekawego faceta, stałbym się niewidzialny.



A to, że faceci są tak samo, czy tam bardziej grubi, to prawda, nie przeczę.

Krewetoqi wcale nie chodzi o grube laski, tylko o każda, która nie jest szczupla.

No, one źle wyglądają. Jak dla was to są NORMALNE KOBIETY to ja dziękuję. Ewentualnie druga od prawej ok.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez krewet

Mało trafiony przykład. Tamta wizażanka pisała, że użalanie się było głównym problemem. W przypadku tamtej dziewczyny nie, mnie by kompleksy nie przeszkadzały, gdyby ona była ładniejsza.



Ja rozumiem. Tylko mówię, wciąż jest to lepsza opcja niż kobiety, na które ja trafiam.



Sorry, no mnie drażnią wiadomości od grubych. Bo wiem, że jestem dla nich atrakcyjny tylko dlatego, że im dupa trochę urosła i tyle. Gdyby schudły troszeczkę, to z przystojnego i ciekawego faceta, stałbym się niewidzialny.



A to, że faceci są tak samo, czy tam bardziej grubi, to prawda, nie przeczę.



No, one źle wyglądają. Jak dla was to są NORMALNE KOBIETY to ja dziękuję. Ewentualnie druga od prawej ok.

No jesli dla ciebie sa to ulane laski to niezle musisz miec nawalone w garze xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Nie oszukujmy się, większość mężczyzn uznałaby kobiety o takiej sylwetce za grube.

Ja uważam, że korzystnie rozkłada im się tkanka tłuszczowa, ale nie jest to sylwetka, która podoba mi się u kobiet i z którą ja sama bym się dobrze czuła.

Choć właśnie druga pani od prawej ma „normalnąâ€ sylwetkę.

[farmaceutka88]

Napisane przez sublips

Nie oszukujmy się, większość mężczyzn uznałaby kobiety o takiej sylwetce za grube.

Ja uważam, że korzystnie rozkłada im się tkanka tłuszczowa, ale nie jest to sylwetka, która podoba mi się u kobiet i z którą ja sama bym się dobrze czuła.

Choć właśnie druga pani od prawej ma „normalnąâ€ sylwetkę.

Skąd takie przekonanie?

[tinkerver2]

Napisane przez sublips

Nie oszukujmy się, większość mężczyzn uznałaby kobiety o takiej sylwetce za grube.

Ja uważam, że korzystnie rozkłada im się tkanka tłuszczowa, ale nie jest to sylwetka, która podoba mi się u kobiet i z którą ja sama bym się dobrze czuła.

Choć właśnie druga pani od prawej ma â��normalnąâ� sylwetkę.

Dla mnie nie są grube. Szczupłe też nie.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

A ja nie widzę zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87554305]A ja nie widzę zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Klasyk

Te panie mają kształty, ale przy tym nieduże brzuchy, co jest rzadkością. Bardzo fajnie im się rozkłada tkanka - tam, gdzie trzeba.

[TakaSamaInna]

Napisane przez brandie

Klasyk

Te panie mają kształty, ale przy tym nieduże brzuchy, co jest rzadkością. Bardzo fajnie im się rozkłada tkanka - tam, gdzie trzeba.

Tak, do tego też trzeba mieć szczęście, bo jak facet mówi, że lubi kobietę delikatnie "przy kości/by było za co złapać" to właśnie o taką sylwetkę mu raczej chodzi. Zwykle jednak tłuszcz idzie bardziej w brzuch lub po całym ciele i nie ma takich proporcji. Częściej jak dziewczyna z załącznika. To kadr z filmu "Lena", raczej nie polecam.

Krewet, tak to już jest. Każdy chce mieć atrakcyjnych partnerów, a jak szczęście nie dopisze to można zaniżyć oczekiwania lub pogodzić z samotnością. Mówisz o tamtej dziewczynie, że Cię chciała tylko dlatego, że miała "dużą dupę", a ona mogła pomyśleć, że Ty się z nią umówiłeś, bo i tak u ładniejszych nie masz szans z taką szczęką. Pamiętaj, że to działa w dwie strony.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez brandie

Klasyk

Te panie mają kształty, ale przy tym nieduże brzuchy, co jest rzadkością.

Albo Photoshopem
Ludzie raczej tyją mniej więcej równomiernie, a jako kształty to ja zawsze rozumiałam bardzo wyćwiczony, i z tego powodu duży tylek. Na wycwiczonym ciele tłuszcz też lepiej wygląda, więc te wszystkie modelki plus size siłowni się raczej nie boją. A jak ktoś się nie rusza, to dobrze może wyglądać tylko w młodym wieku, później raczej zaczyna się opadanie, nawet u szczupłych osób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wlosomaniaczkaaa]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87553475]Tak btw, to akurat zupełnie serio nie rozumiem fenomenu ust na pol twarzy. Dziewczyny ze zdjęć są bardzo ładne, ale naprawdę z normalnymi ustami wyglądałyby jeszcze lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Też tego nie rozumiem. Co innego subtelnie je podkreślić, nadać kolor. Takie ogromniaste, wyglądające na sztuczne chyba niewielu osobom się podobają. Jestem ciekawa jak nasz specjalista to procentowo oceni.
Krewet, mógłbyś?

[Pinkieee]

Jak dla mnie te panie wygladaja baardzo korzystnie, po prostu dla panow ktorzy lubia ksztaltne kobiety. Sama nie chcialabym mieć takiej sylwetki poniewaz najbardziej preferuje bardzo szczupla modelkowa sylwetke, i taka staram sie utrzymywac, jednak nie wierze ze nie ma mezczyzn ktorzy uznaja takie panie za apetyczne. Sprawdzcie sobie na fb fanpage "prawdziwe kobiety maja kraglosci", tam w komentarzach wypowiada sie wielu mezczyz ktorzy takie sylwetki uwielbiaja. Wiec krewetko, to jest Twoj gust do ktorego masz prawo, jednak nie mozesz wmawiać ze kazdy facet jest z większą kobieta tylko dlatego ze szczupla go nie chciala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Też tego nie rozumiem. Co innego subtelnie je podkreślić, nadać kolor. Takie ogromniaste, wyglądające na sztuczne chyba niewielu osobom się podobają. Jestem ciekawa jak nasz specjalista to procentowo oceni.
Krewet, mógłbyś?

Wyglądające na sztuczne to słowo klucz. A niestety powiększane kwasem usta chyba zawsze wyglądają jak spuchnięte, naturalnie duże usta nie odstają tak od skóry twarzy i nie dają efektu kaczego dzióbka, który wygląda wulgarnie.
Ja jakbym już sobie miała powiększać, to na pewno nie wybrałabym kwasu, a taki lifting górnej wargi,ale to bardziej dla osób, które mają górna wargę sporo mniejszą od dolnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Pinkieee

Jak dla mnie te panie wygladaja baardzo korzystnie, po prostu dla panow ktorzy lubia ksztaltne kobiety. Sama nie chcialabym mieć takiej sylwetki poniewaz najbardziej preferuje bardzo szczupla modelkowa sylwetke, i taka staram sie utrzymywac, jednak nie wierze ze nie ma mezczyzn ktorzy uznaja takie panie za apetyczne. Sprawdzcie sobie na fb fanpage "prawdziwe kobiety maja kraglosci", tam w komentarzach wypowiada sie wielu mezczyz ktorzy takie sylwetki uwielbiaja. Wiec krewetko, to jest Twoj gust do ktorego masz prawo, jednak nie mozesz wmawiać ze kazdy facet jest z większą kobieta tylko dlatego ze szczupla go nie chciala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale te kobiety jeśli chodzi o sylwetkę przecież wyglądają ok. Tylko wszystkie poza jedną (która wskazał krewet) są brzydkie z twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Mnie się najbardziej podobają fit sylwetki u kobiet

https://i.pinimg.com/originals/98/f7...bd0e06c42f.jpg

https://ilarge.lisimg.com/image/1934...l-nata-lee.jpg


https://images.squarespace-cdn.com/c...pe=image%2Fpng

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

Też tego nie rozumiem. Co innego subtelnie je podkreślić, nadać kolor. Takie ogromniaste, wyglądające na sztuczne chyba niewielu osobom się podobają. Jestem ciekawa jak nasz specjalista to procentowo oceni.
Krewet, mógłbyś?

Wiesz, nie jest to jakieś super. Ale gdyby resztę miała ok, to spoko. Nie uważam tego za straszny defekt, chociaż faktycznie, niektóre dziewczyny z tym przesadzają.

Krewet, tak to już jest. Każdy chce mieć atrakcyjnych partnerów, a jak szczęście nie dopisze to można zaniżyć oczekiwania lub pogodzić z samotnością. Mówisz o tamtej dziewczynie, że Cię chciała tylko dlatego, że miała "dużą dupę", a ona mogła pomyśleć, że Ty się z nią umówiłeś, bo i tak u ładniejszych nie masz szans z taką szczęką. Pamiętaj, że to działa w dwie strony.

Ja się tylko z jedną grubą umówiłem, ale po niej nie było tak widać na zdjęciach. Miałem wtedy na myśli te autentycznie grube, które piszą do mnie prawie codziennie.


No, masz rację ogólnie. Lipa jest.

Ale te kobiety jeśli chodzi o sylwetkę przecież wyglądają ok. Tylko wszystkie poza jedną (która wskazał krewet) są brzydkie z twarzy.

Gdyby schudły to by miały lepsze twarze.

Jak dla mnie te panie wygladaja baardzo korzystnie, po prostu dla panow ktorzy lubia ksztaltne kobiety. Sama nie chcialabym mieć takiej sylwetki poniewaz najbardziej preferuje bardzo szczupla modelkowa sylwetke, i taka staram sie utrzymywac, jednak nie wierze ze nie ma mezczyzn ktorzy uznaja takie panie za apetyczne. Sprawdzcie sobie na fb fanpage "prawdziwe kobiety maja kraglosci", tam w komentarzach wypowiada sie wielu mezczyz ktorzy takie sylwetki uwielbiaja. Wiec krewetko, to jest Twoj gust do ktorego masz prawo, jednak nie mozesz wmawiać ze kazdy facet jest z większą kobieta tylko dlatego ze szczupla go nie chciala...

Słuchaj, wejdź sobie na fotkę.pl, to jeszcze żyje, i zobacz jakie laski dostają komplementy pod zdjęciami. Ja nie mówię, że tamte kobiety są jakieś tragiczne, no ale nie wyglądają dobrze i tyle. Też lubię zarówno szczupłe jak i kształtne kobiety, ale one nie są kształtne, co widać po ich twarzach. Dla mnie kobieta z kształtami to np Nicole Aniston, ale wiem ile wysiłku wymaga taka sylwetka, no i ona też cycki sobie robiła.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Prawda jest taka, że najbezpieczniej dla kobiety być chudzinką, albo szczupłą po prostu. Czyli albo BMI blisko dolnej granicy, albo lekka niedowaga. Wtedy zawsze wygląda się atrakcyjnie. A z kształtami bywa różnie, zazwyczaj są fajne tylko wtedy gdy kobieta chodzi na siłownię, a przecież nie każdy to lubi. No zdarzają się jeszcze takie z mega dobrymi genami, no ale nie warto na to liczyć.

[Finlora]

Napisane przez krewet

Prawda jest taka, że najbezpieczniej dla kobiety być chudzinką, albo szczupłą po prostu. Czyli albo BMI blisko dolnej granicy, albo lekka niedowaga. Wtedy zawsze wygląda się atrakcyjnie.

[elvegirl]

Napisane przez Finlora

No dokładnie