Moda w dzisiejszych czasach. No właśnie: na co?

[Kociaak]

Napisane przez MiamiGlow

Włosy u niektórych z czasem ciemnieją. Jak byłam mała to przez kilka lat byłam bardzo jasną blondynką, potem kolor się zmienił w jasny brąz/ciemny błond/nie wiem jak go określić. Miałam też w rodzinie kilka przypadków, gdzie ktoś jako dziecko miał niemal białe włosy, tak bardzo jasne. A potem to przeszło.
Ale tutaj faktycznie geny Twojego taty i rodzeństwa jeszcze. Ogólnie dziecko to zawsze niespodzianka na loterii genetycznej. A to po prostu burak musiał być.
Smutne, że niektórzy faceci tak bez żadnego sensu podkopują poczucie własnej wartości partnerki... Dokładnie, blond nie każdemu pasuje. Do tego na naturalnie ciemnych włosach musi być go ciężko zrobić i efekty nie są zbyt porywające.

Sent from my SLA-L22 using Wizaz Forum mobile app

Ja jako dziecko miałam białe włosy, potem niestety ściemniały do średniego blondu. Do tego mam bardzo ciemne oczy, przy białych brwiach i rzęsach śmiesznie to wyglądało.
Do dzisiaj mam w miarę jasne brwi i rzęsy, bez czarnej henny wyglądam dziwnie, tak za mało kolorów mam

Napisane przez kasztanka3

Podziwiam ludzi, ktorzy sa w stanie wylapac takie podobienstwa u naprawde malych dzieci - noworodkow i niemowlakow.

Pewne rzeczy są do wyłapania od razu- kształt stóp z grubsza na przykład

Napisane przez j_fly

Nie no, tuż po urodzeniu, to nie doszukiwałam się podobieństw Chociaż jedna dziewczyna, z którą leżałam na sali po porodzie, jak zobaczyła mojego męża, to powiedziała "Boże, jak można być tak podobnym do ojca"
A co do palców, to np. syn u stóp ma takie, jak ja, bo drugi jest największy i u dłoni ma podłóżne paznokcie - jak ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słyszałam teorię, że to specjalnie natura zrobiła- o, dziecko wygląda jak mała kopia mnie, czyli moje, więc będę się opiekować nim i matką.


Mój tata jak mu wysyłałam zdjęcia wnuka, to się śmiał że prosił o zdjęcia wnuka a nie zięcia jak był mały Mój syn przez pierwsze miesiące życia wyglądał jak mini kopia tatusia

[j_fly]

Napisane przez Kociaak

Ja jako dziecko miałam białe włosy, potem niestety ściemniały do średniego blondu. Do tego mam bardzo ciemne oczy, przy białych brwiach i rzęsach śmiesznie to wyglądało.
Do dzisiaj mam w miarę jasne brwi i rzęsy, bez czarnej henny wyglądam dziwnie, tak za mało kolorów mam





Pewne rzeczy są do wyłapania od razu- kształt stóp z grubsza na przykład





Słyszałam teorię, że to specjalnie natura zrobiła- o, dziecko wygląda jak mała kopia mnie, czyli moje, więc będę się opiekować nim i matką.


Mój tata jak mu wysyłałam zdjęcia wnuka, to się śmiał że prosił o zdjęcia wnuka a nie zięcia jak był mały Mój syn przez pierwsze miesiące życia wyglądał jak mini kopia tatusia

Coś w tym jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Ja u dorosłych miałabym problem przy rozmowie o kształcie stóp, a co dopiero u dzieci. Stopy jak stopy.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87818307]Ja u dorosłych miałabym problem przy rozmowie o kształcie stóp, a co dopiero u dzieci. Stopy jak stopy.[/QUOTE]Ja też nie rozróżniam kształtu stóp Widzę tylko długość palców, np. u niektórych drugi palec jest dłuższy niż paluch, albo palce są mniej więcej równej długości. I jasne, niektórzy mają trochę szersze stopy, a inni raczej wąskie. No ale to tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

W ogóle ja mam wrażenie że obecna moda jest bardzo kobieca i mega podkreśla kobieca sylwetkę. Mało jest teraz modnych ubrań które masakruja kobieca sylwetkę

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[Ava_]

Napisane przez Lumimi

W ogóle ja mam wrażenie że obecna moda jest bardzo kobieca i mega podkreśla kobieca sylwetkę. Mało jest teraz modnych ubrań które masakruja kobieca sylwetkę

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Rly?
IMG_1588617396.125450.jpg
Dużo widzę tego na ulicach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

Napisane przez Ava_

Rly?
Załącznik 7715172
Dużo widzę tego na ulicach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówiłam że mało a nie że nie ma takich ;-P Poza tym ja u siebie mało widuje takich stylowek

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Ava_

Rly?
Załącznik 7715172
Dużo widzę tego na ulicach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też widzę jednak dużo ubrań w luźnym, sportowym stylu. Jak chce kupić sukienkę, to często muszę się przedzierać przez jakieś worki, mam wrażenie, że obcisle ciężko znaleźć.
No i oversize jest przecież modny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87818307]Ja u dorosłych miałabym problem przy rozmowie o kształcie stóp, a co dopiero u dzieci. Stopy jak stopy.[/QUOTE]A ja w ogóle nie lubię ludzkich stóp. Jak dla mnie to zdecydowanie najmniej atrakcyjna część ciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez MiamiGlow

A ja w ogóle nie lubię ludzkich stóp. Jak dla mnie to zdecydowanie najmniej atrakcyjna część ciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez MiamiGlow

A ja w ogóle nie lubię ludzkich stóp. Jak dla mnie to zdecydowanie najmniej atrakcyjna część ciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie właściwie wszystkie części ciała są neutrale same w sobie.
Nie mam tak, że generalnie dupy lubię, a łydek nie lubię.
Tylko twarz to trochę wyjątek, bo twarze są interesujące i mówią wszystko.

[Ava_]

U mnie stopy są ocenzurowane. Nie wolno ich dotykać. Z tego powodu nigdy nie byłam na pedi, wizja ze ktoś mnie będzie dotykać w stopy fuj.
Żadnej stopy tez w życiu nie dotknę.
Bardzo nieudana cześć ludzkiego ciała, udaje ze jej nie ma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Ava_

U mnie stopy są ocenzurowane. Nie wolno ich dotykać. Z tego powodu nigdy nie byłam na pedi, wizja ze ktoś mnie będzie dotykać w stopy fuj.
Żadnej stopy tez w życiu nie dotknę.
Bardzo nieudana cześć ludzkiego ciała, udaje ze jej nie ma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o tak. uznaję istnienie stóp, ale nie chcę ich jakoś przesadnie oglądać. sandały założę, klapki założę, ale na stopy innych ludzi raczej nie patrzę. i też nie dotknę nigdy w życiu żadnej innej stopy prócz swojej (i kotów. kocie stopy są idealne )

[Kociaak]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87818802]Ja też nie rozróżniam kształtu stóp Widzę tylko długość palców, np. u niektórych drugi palec jest dłuższy niż paluch, albo palce są mniej więcej równej długości. I jasne, niektórzy mają trochę szersze stopy, a inni raczej wąskie. No ale to tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


O to mam na myśli

Napisane przez Lumimi

W ogóle ja mam wrażenie że obecna moda jest bardzo kobieca i mega podkreśla kobieca sylwetkę. Mało jest teraz modnych ubrań które masakruja kobieca sylwetkę

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Mam odwrotne wrażenie- uwielbiam podkreślać figurę, dekolt, talię, biodra i nogi, a większość ubrań które widuję, to jakieś worki albo oversize albo o długości rujnującej proporcje sylwetki


[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87818988]Ja też widzę jednak dużo ubrań w luźnym, sportowym stylu. Jak chce kupić sukienkę, to często muszę się przedzierać przez jakieś worki, mam wrażenie, że obcisle ciężko znaleźć.
No i oversize jest przecież modny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Oj tak!


Dziwi mnie też dobór kolorów w ostatnich latach- nie pamiętam sezonu, w którym byłyby modne i łatwo dostępne rzeczy klasyczne (podkreślające figurę, porządnie skrojone) w czystych kolorach- fuksja, biel, kobalt, zimna czerwień.
Widuję raczej kolory ciepłe, "brudne", albo pstrokate jak cyrkowy namiot

[Czarna2000]

Jak dla mnie to właśnie teraz jest moda na wory i oversize. Wcale mi się to nie podoba, bo zdecydowanie lepiej czuję się w dopasowanych ubraniach.

I totalnie zgadzam się co do stóp. Beznadziejna część ciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez chimay

Ci ludzie to rodzice Postronni raczej nie wyłapują. Tak samo jak mają problemy z odroznianiem bliźniaków.

Znam 2 przypadki wśród znajomych- syn jest kalka ojca, zobaczyłam małego jak miał niecałe 2 lata, podobieństwo mnie wgniotło w fotel, dosłownie mini K.
Drugi przypadek to córka znajomej będąca kopia jej matki, czyli babci dziecka i to tak, ze to az przeraża


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Czarna2000]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

To raczej moje osobiste, absurdalne spojrzenie, które ciężko będzie logicznie wytłumaczyć.
Większość innych części ciała może być ładna, np. ładne łydki, ładne ramiona, ładny tyłek. Ale stopy? Nieee, stopy są jakieś takie ble. Cudze stopy mnie jakoś odrzucają.
Może to przez to, że sama mam jakieś krzywe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87819188]Znam 2 przypadki wśród znajomych- syn jest kalka ojca, zobaczyłam małego jak miał niecałe 2 lata, podobieństwo mnie wgniotło w fotel, dosłownie mini K.
Drugi przypadek to córka znajomej będąca kopia jej matki, czyli babci dziecka i to tak, ze to az przeraża
[/QUOTE]


Całe życie słyszę, że wyglądam jak klon mojej matki.
Zdarzało mi się, że nie musiałam się przedstawiać, bo ludzie widząc mnie od razu wiedzieli, kim jestem.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87819188]Drugi przypadek to córka znajomej będąca kopia jej matki, czyli babci dziecka i to tak, ze to az przeraża


Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

ja jestem kopią mojej babci, tylko ze strony ojca. jak oglądam jej zdjęcia z młodości to jakbym na siebie patrzyła.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87819212]Całe życie słyszę, że wyglądam jak klon mojej matki.
Zdarzało mi się, że nie musiałam się przedstawiać, bo ludzie widząc mnie od razu wiedzieli, kim jestem.[/QUOTE]Hahaha

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87819216]ja jestem kopią mojej babci, tylko ze strony ojca. jak oglądam jej zdjęcia z młodości to jakbym na siebie patrzyła.[/QUOTE]
A z drugiej strony, czasem widuje dzieci zupełnie niepodobne do nikogo

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[chimay]

Napisane przez Czarna2000

Jak dla mnie to właśnie teraz jest moda na wory i oversize. Wcale mi się to nie podoba, bo zdecydowanie lepiej czuję się w dopasowanych ubraniach.

I totalnie zgadzam się co do stóp. Beznadziejna część ciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie bardzo cieszy obecna moda, a dokładnie jej różnorodność. Czego nie dało się powiedzieć o modzie z żadnej dekady, którą pamiętam. Nigdy więcej bycia zmuszonym do noszenia biodrówek dzwonów, bo nic innego w sklepach nie było

[MiamiGlow]

Napisane przez Czarna2000

To raczej moje osobiste, absurdalne spojrzenie, które ciężko będzie logicznie wytłumaczyć.
Większość innych części ciała może być ładna, np. ładne łydki, ładne ramiona, ładny tyłek. Ale stopy? Nieee, stopy są jakieś takie ble. Cudze stopy mnie jakoś odrzucają.
Może to przez to, że sama mam jakieś krzywe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87819142]o tak. uznaję istnienie stóp, ale nie chcę ich jakoś przesadnie oglądać. sandały założę, klapki założę, ale na stopy innych ludzi raczej nie patrzę. i też nie dotknę nigdy w życiu żadnej innej stopy prócz swojej (i kotów. kocie stopy są idealne )[/QUOTE]Dokładnie. Jedyna sytuacja, w której stopy są dla mnie ładne to wtedy, gdy są w butach. Ale wtedy bardziej podziwiam buty - ładne obcasy itd. Bo stopy same w sobie są dla mnie odpychające i jakoś tak trochę bleh. Co nie ma logicznego wyjaśnienia.
Nie wiem czy jakaś inna część ciała tak na mnie działa. Nawet pachy mnie tak nie odpychają, bo są blisko ramion, a one już są bardziej atrakcyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87819116]Dla mnie właściwie wszystkie części ciała są neutrale same w sobie.
Nie mam tak, że generalnie dupy lubię, a łydek nie lubię.
Tylko twarz to trochę wyjątek, bo twarze są interesujące i mówią wszystko.[/QUOTE]

Mam tak samo. Stopy jak stopy - to taka sama czesc czlowieka jak reka czy czolo

Napisane przez chimay

Mnie bardzo cieszy obecna moda, a dokładnie jej różnorodność. Czego nie dało się powiedzieć o modzie z żadnej dekady, którą pamiętam. Nigdy więcej bycia zmuszonym do noszenia biodrówek dzwonów, bo nic innego w sklepach nie było

Mnie tez cieszy i roznorodnosc, i to, ze kazdy moze sobie nosic co chce, a inni ludzie sie nie gapia jak na kosmite. Nie wyobrazam sobie wyskoczenia na miasto w kiecce w kwiatki 15 lat temu

[Chailleach]

Napisane przez chimay

Mnie bardzo cieszy obecna moda, a dokładnie jej różnorodność. Czego nie dało się powiedzieć o modzie z żadnej dekady, którą pamiętam.

Prawda Mnóstwo przeróżnych stylów, jeśli czegoś się nie znajdzie w sieciówce, to zawsze zostają dobrze zaopatrzone szmateksy czy internet.

Moim zdaniem od lat jest moda na włosy równej długości, bez cieniowania. Jak trafię w necie na zdjęcia fryzur sprzed 5-10 lat to wiele z nich było wycieniowanych, że nie wspomnę o emo fryzurkach z okolic 2007, gdzie na górze był "grzybek atomowy" a w okolicy szyi takie cienkie, wiszące "icki"

I wracając do tematu sprzed kilku stron - kocham rybaczki! Moim zdaniem większość z nich wygląda znacznie lepiej niż te koszmarki 7/8 czy kuloty.

[kasztanka3]

Napisane przez Chailleach

Prawda Mnóstwo przeróżnych stylów, jeśli czegoś się nie znajdzie w sieciówce, to zawsze zostają dobrze zaopatrzone szmateksy czy internet.

Moim zdaniem od lat jest moda na włosy równej długości, bez cieniowania. Jak trafię w necie na zdjęcia fryzur sprzed 5-10 lat to wiele z nich było wycieniowanych, że nie wspomnę o emo fryzurkach z okolic 2007, gdzie na górze był "grzybek atomowy" a w okolicy szyi takie cienkie, wiszące "icki"

I wracając do tematu sprzed kilku stron - kocham rybaczki! Moim zdaniem większość z nich wygląda znacznie lepiej niż te koszmarki 7/8 czy kuloty.

Na mnie i moich krotkich nogach spodnie 7/8 maja idealna "dluga" dlugosc

[Fenenna]

Napisane przez kasztanka3

Na mnie i moich krotkich nogach spodnie 7/8 maja idealna "dluga" dlugosc

Na moich też

A ja po otwarciu fryzjerów chce właśnie zrobić sobie takie pocieniowane włosy jakie są teraz niemodne bo wydaje mi się że w tej fryzurze było mi najbardziej do twarzy

[khloe]

Ja wam powiem,że dla mnie kiedyś takim synonimem obciachu były lniane spodnie.
Nie wiem czemu, może dlatego, że kojarzyły mi się ze starymi paniami

Teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia latem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Ja mam teraz problem z przekonaniem się do kwiecistych sukienek do połowy łydki - są modne, ale moja babcia takie nosiła i nie wiem czy kiedykolwiek się przekonam.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez khloe

Ja wam powiem,że dla mnie kiedyś takim synonimem obciachu były lniane spodnie.
Nie wiem czemu, może dlatego, że kojarzyły mi się ze starymi paniami

Teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia latem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak cały czas uważam i nie mogę się przekonać