Panny Młode 2020 cz. II

[vilka1]

Ja myślę, że bezpieczniej jest jednak zorganizować to wesele teraz we wrześniu niż w przyszłym roku na wiosnę, bo może znowu być powtórka z rozrywki. Chociaż może teraz jak zobaczą jaki jest kryzys i nie będzie roku wyborczego to oleją temat i nie rozdmuchają takiej afery.
Moja koleżanka przełożyła z lipca 2020 na lipiec 2021. Teraz chcą wziać cywilny z rodzicami i rodzeństwem tylko.
Z plusów: miałam na dziś przesuniętą wizytę u dentysty z marca i wszystko odbyło się normalnie. Pani doktor tylko zadzwoniła z pytaniem, czy chce przyjść na wizytę, czy jeszcze przesunąć, z tym, że ona już wróciła do pracy. Więc poszłam. Oby to powoli wracało do normalności.
Ja przez wirusa drżę teraz o ceny nieruchomości. Nasze mieszkanie się kończy budować i boję się, że kupimy mieszkanie, które w grudniu będzie warte połowę.

[pinkelephants]

Napisane przez Czekoladka2210

Ja mam ten problem że moja rodzina jest duża, mój tato ma ośmioro żyjącego rodzeństwa plus jeszcze ich dzieci do tego rodzina mojej mamy trochę mniejsza i też mojego narzeczonego to wychodzi jakieś 100 osób..

U mojego TZ tata ma dziesięć sióstr, a mama sześcioro rodzeństwa. Żyją w świetnych relacjach. I zaproszenie u niego tej najbliższej rodziny to blisko sto osób..
U mnie niby rodzina mniejsza, ale znowu żyjemy w dobrych relacjach z kuzynostwem rodziców, spotykamy się z nimi i też chciałam, żeby byli.. Mam nadzieję, że uda nam się zrobić wesele i że będzie można na 150 osób. W innym razie odwołamy, bo niestety, ale nie będziemy mieli jak wybrać kogo zaprosić a kogo nie.

Napisane przez angeegna

Moim zdaniem przesunięcie teraz ślubu z września na przyszły rok z powodu wirusa to słabe posunięcie, ponieważ jeśli nie będzie można zorganizować wesela we wrześniu, to w przyszłym roku tym bardziej. Bo nie będzie gdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My awaryjnie zarezerwowaliśmy inna salę, ale jest tylko na 130 osób. Otwiera się w przyszłym roku, więc wzięliśmy termin 1 maja... Wyszłam z założenia, że lepiej mieć coś niż nie mieć nic, ale no nie jest to rozwiązanie, które mi się uśmiecha. Nie ukrywam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lyricaljazz]

Napisane przez Calineczka81

Dzwoniłam dziś po zaświadczenie do USC, że nie ma przeszkód, by zawrzeć związek małżeński. Nie wydadzą mi, bo nie przyjmują interesantów. No i co teraz? Ksiądz mowi, że najwyżej cywilny sobie później weźmiemy. No tak, w drugiej fazie pandemii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie już otworzyli usc, umawiają na konkretną godzinę, przez telefon się podaje dane i potem od razu już od ręki wydają zaświadczenie, więc spróbuj

[Elsabel]

Napisane przez margaritaa

Dzisiaj mam doła. Najbardziej wkurza mnie, kiedy ktoś (oczywiście chcąc dobrze) mówi mi, żebym się nie przejmowała koronawirusem bo "Będzie co dzieciom opowiadać".
Jak każdy człowiek mam wyłącznie własną perspektywę i nikt nigdy mną nie będzie. Czuje się pokrzywdzona tą sytuacją i choć wiem , że nie ma w tym niczyjej winy bardzo źle się z tym wszyskim czuję.

Napisane przez Nikki_944

Też mnie denerwuje to stwierdzenie "będzie co dzieciom opowiadać".

Moja babcia przeżyła wojnę, jako dziecko trochę posłuchałam jej opowieści i wątpię, żeby myślała o tym w kategorii "przynajmniej mam co wnukom opowiadać". Ja wiem, że ta epidemia nie jest drastyczna jak wojna, ale jednak jej skutki negatywnie wpłyną na życie wielu osób.



A ja mam żal do rządzących, ponieważ mogli w styczniu zamykać granice, a nie teraz nas wszystkich w domach. Jak na początku roku mówili o wirusie w telewizji to byłam przekonana, że to poza Chiny nie wyjdzie, bo przecież gdyby to było takie groźnie to pozostałe kraje by coś robiły, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu, a wszyscy w najlepsze sobie podróżowali. Uważam też, że jest to wszystko trochę wyolbrzymione, ale to moje zdanie.

Dokładnie, ja bym wolała już nic nie mówić niż takie głupoty.
Rządzący spóźnili się z reakcją i to nie tylko w Polsce. Ale też nie wiadomo jakie informacje przekazywały Chiny, bo to dziwny kraj z cenzurą i specyficznymi jak na nasze europejskie warunki zasadami. A teraz jakby chcieli to nadrobić i wprowadzają nieadekwatne do sytuacji ograniczenia.

Z dobrych wiadomości to udało nam się dokończyć on-line nauki przedmałżeńskie, w przyszłym tygodniu załatwiamy dokumenty i spisujemy protokół. Moja krawcowa otwiera swoją pracownię, więc jest szansa, że będę miała się w co ubrać do tego ślubu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lyricaljazz]

Elsabel, super, trzymam kciuki

my mieliśmy jutro spisywać protokół, ale napisaliśmy do księdza czy możemy przełożyć, żeby już przyjść ze wszystkimi dokumentami więc dopiero za ok. dwa tygodnie. Już bym chciała mieć to z głowy.

Wczoraj kupiliśmy obrączki, ale okazało się, że dużo przepłaciliśmy i chcemy się jakoś z tego wycofać

[_PinkLips]

Napisane przez ama09

Oglądałyście wczoraj LIVE na fb premiera? Wypowiadał się odnośnie wesel i faktycznie mówił, że będą szczegóły w rozporządzeniu - ale nie podał kiedy ono się pokaże.
Potwierdził, że śluby mogą się odbywać i to para młoda nie musi mieć maseczek. Dlatego mam nadzieję, że jak otworzą gastronomię to w lipcu wszystko ruszy na dobre.

Tez żyje ta nadzieję. Planujemy na 60 osób. Jak nie bedzie mozna to sam obiad

Byłam wczoraj na przymiarce. Mam za miesiąc znow przyjechać bo musi duzo gorset zmniejszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vilka1]

Napisane przez lyricaljazz

Elsabel, super, trzymam kciuki

my mieliśmy jutro spisywać protokół, ale napisaliśmy do księdza czy możemy przełożyć, żeby już przyjść ze wszystkimi dokumentami więc dopiero za ok. dwa tygodnie. Już bym chciała mieć to z głowy.

Wczoraj kupiliśmy obrączki, ale okazało się, że dużo przepłaciliśmy i chcemy się jakoś z tego wycofać

Gdzie kupiliście obrączki, jakie i za ile? My czekamy na otwarcie galerii, żeby wybrać obrączki. Nie ufamy jubilerom "no name" i nie mamy żadnego godnego polecenia. Teraz jest słaby moment na kupno złota, bo jest najdroższe w historii, dlatego czekamy aż trochę się to uspokoi.

[angellka]

Napisane przez pinkelephants

A wiesz ze bardo chętnie wezmę od Ciebie namiary? Ja jestem że Śląska, ale mam przyjaciółki w łódzkim i na Lubelszczyźnie. Świętokrzyskie dla nas wszystkich będzie super (:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłałam na Priv

Napisane przez lyricaljazz

Elsabel, super, trzymam kciuki

my mieliśmy jutro spisywać protokół, ale napisaliśmy do księdza czy możemy przełożyć, żeby już przyjść ze wszystkimi dokumentami więc dopiero za ok. dwa tygodnie. Już bym chciała mieć to z głowy.

Wczoraj kupiliśmy obrączki, ale okazało się, że dużo przepłaciliśmy i chcemy się jakoś z tego wycofać

A gdzie zmawialiście i czemu sądzisz, że przepłaciliście ?

[lyricaljazz]

Napisane przez vilka1

Gdzie kupiliście obrączki, jakie i za ile? My czekamy na otwarcie galerii, żeby wybrać obrączki. Nie ufamy jubilerom "no name" i nie mamy żadnego godnego polecenia. Teraz jest słaby moment na kupno złota, bo jest najdroższe w historii, dlatego czekamy aż trochę się to uspokoi.

Napisane przez angellka

A gdzie zmawialiście i czemu sądzisz, że przepłaciliście ?

Zamówiliśmy właśnie u no name, małego złotnika, obrączki ze złotego skorpiona (wielu jubilerów je sprzedaje) za 2800 zł. max. 7 gram, żółte złoto, wklejam obrazek. Jak wyszliśmy to mówię, że trochę drogo i oczywiście zerknęłam do internetu i te same obrączki u czterech innych jubilerów ok. 2000 zł
Na szczęście złotnik no name oddał nam zaliczkę i zamówiliśmy przez internet za niecałe 2000 zł.

Vilka1 złoto raczej zdrożeje jeszcze bardziej. Na razie to początki kryzysu. Z tych firm co my oglądaliśmy na razie taka drobna biżuteria była bez zmian cenowych.

[theali]

Napisane przez lyricaljazz

Zamówiliśmy właśnie u no name, małego złotnika, obrączki ze złotego skorpiona (wielu jubilerów je sprzedaje) za 2800 zł. max. 7 gram, żółte złoto, wklejam obrazek. Jak wyszliśmy to mówię, że trochę drogo i oczywiście zerknęłam do internetu i te same obrączki u czterech innych jubilerów ok. 2000 zł
Na szczęście złotnik no name oddał nam zaliczkę i zamówiliśmy przez internet za niecałe 2000 zł.

Vilka1 złoto raczej zdrożeje jeszcze bardziej. Na razie to początki kryzysu. Z tych firm co my oglądaliśmy na razie taka drobna biżuteria była bez zmian cenowych.

To serio dużo. My za nasze płaciliśmy 1600.
Właśnie u lokalnego złotnika, mnie z kolei sieciówki nie przekonują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez theali

To serio dużo. My za nasze płaciliśmy 1600.
Właśnie u lokalnego złotnika, mnie z kolei sieciówki nie przekonują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Krąży jakaś informacji w sieci (nic potwierdzonego), że możliwe będą wesela od czerwca do 50 osób.

No trochę spanikowałam, bo by to oznaczało, że nasze odbędzie się za mniej niż 2 miesiące A do tej pory nawet o tym nie myślałam i nie odliczałam, żadnego kontaktu z usługodawcami, bez sukni i pełnej playlisty jeszcze.
Ale by było super, gdyby się to ogarnęło na szybko!

[vilka1]

Napisane przez squirrelqa

Krąży jakaś informacji w sieci (nic potwierdzonego), że możliwe będą wesela od czerwca do 50 osób.

No trochę spanikowałam, bo by to oznaczało, że nasze odbędzie się za mniej niż 2 miesiące A do tej pory nawet o tym nie myślałam i nie odliczałam, żadnego kontaktu z usługodawcami, bez sukni i pełnej playlisty jeszcze.
Ale by było super, gdyby się to ogarnęło na szybko!

O tym do 50 osób od czerwca to już krązy dawno, tylko ludzie nie ogarnęli, że to w Czechach a nie u nas

[lyricaljazz]

1600 zł to super cena za obrączki

u nas przygotowania pełną parą, jednak spisaliśmy dzisiaj protokół, resztę dokumentów mamy donieść.

[squirrelqa]

Napisane przez vilka1

O tym do 50 osób od czerwca to już krązy dawno, tylko ludzie nie ogarnęli, że to w Czechach a nie u nas

O Polsce jest tutaj:
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-...wr,nId,4457958

[ama09]

U nas też do przodu. Udało nam się odebrać dokument z USC który leżał tam od marca. Zrobiliśmy pierwsze spotkanie online w poradni. Zaproszenia się drukują i chcemy w majówkę rozwieść.
Umówiliśmy się z księdzem na protokół w połowie maja.

Brakuje nam m.in.:
- obrączek bo jubiler zamknięty i nie możemy odebrać zamówionych
- brakuje mi butów ślubnych i biżuterii - dobrze że suknia się szyje
- narzeczony zupełnie bez ubrania

[kat_vicz]

Cześć Dziewczyny!

Jako że jesteście źródłem informacji, chciałabym Was prosić o wypełnienie króciutkiej ankiety dotyczącej zdjęć ślubnych.

To nie jest reklama, nie ma linku do strony itp. Po prostu ułatwicie mi bardzo stworzenie oferty.

Z góry dziękuję, poniżej link:

https://www.survio.com/survey/d/V3K6D5D9P8H4S6U9O

[squirrelqa]

Napisane przez kat_vicz

Cześć Dziewczyny!

Jako że jesteście źródłem informacji, chciałabym Was prosić o wypełnienie króciutkiej ankiety dotyczącej zdjęć ślubnych.

To nie jest reklama, nie ma linku do strony itp. Po prostu ułatwicie mi bardzo stworzenie oferty.

Z góry dziękuję, poniżej link:

https://www.survio.com/survey/d/V3K6D5D9P8H4S6U9O

Zrobiłam
Od siebie mogę też dodać, że nic mnie tak nie irytowało, jak dostanie standardowej oferty pakietów po wysłaniu bardzo szczegółowego maila z informacjami, czego oczekuję, a czego nie chce od fotografa. Wciskanie sesji narzeczenskiej i plenerowej, 12 godzin zdjęć w dniu ślubu, wszystko na maksa rozbudowane - nie wszyscy to chcą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vilka1]

Napisane przez squirrelqa

O Polsce jest tutaj:
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-...wr,nId,4457958

O ciekawe. Mam tylko nadzieję, że podadzą łaskawie plan z konkretna rozpiską, a nie podadzą z dnia na dzień, ze jutro wesela na 50 osób. A za miesiac, że od dziś na 100. Niewiadomo nawet ile osób zapraszać. Masakra.

[Czekoladka2210]

Czytałam dziś artykuł Rmf24 w którym piszą że nasz minister zdrowia w Polsat News powiedział że szczyt epidemii może nastąpić jesienią, poprzez izolację przesuwa się szczyt zachorowań.
Więc ja nie widzę jaki jest organizowania dużych wesel, jeśli ktoś uważa inaczej to jego sprawa.

[lyricaljazz]

Napisane przez Czekoladka2210

Czytałam dziś artykuł Rmf24 w którym piszą że nasz minister zdrowia w Polsat News powiedział że szczyt epidemii może nastąpić jesienią, poprzez izolację przesuwa się szczyt zachorowań.
Więc ja nie widzę jaki jest organizowania dużych wesel, jeśli ktoś uważa inaczej to jego sprawa.

Nasz minister zdrowia co tydzień podaje nowe daty szczytu. Żadna gospodarka świata nie może sobie pozwolić na kilkumiesięczną izolację w takim kształcie jak mamy teraz. Jeżeli uczniowie i studenci wrócą do normalnych zajęć na jesień i wszyscy ludzie do normalnej pracy to ja nie widzę większego zagrożenia na weselu. I tu i tu duże skupisko ludzi.
Inna sprawa, że ludzie się teraz boją i ta pandemia może skończyć już na zawsze erę 300 osobowych wesel.

[angeegna]

Napisane przez lyricaljazz

Nasz minister zdrowia co tydzień podaje nowe daty szczytu. Żadna gospodarka świata nie może sobie pozwolić na kilkumiesięczną izolację w takim kształcie jak mamy teraz. Jeżeli uczniowie i studenci wrócą do normalnych zajęć na jesień i wszyscy ludzie do normalnej pracy to ja nie widzę większego zagrożenia na weselu. I tu i tu duże skupisko ludzi.
Inna sprawa, że ludzie się teraz boją i ta pandemia może skończyć już na zawsze erę 300 osobowych wesel.

Nasz minister to co chwilę zaprzecza sam sobie. Jeszcze jakiś czas temu, że maseczki g*wno dają i nie rozumie, po co ludzie je noszą. A za chwilę obowiązek noszenia
Musimy niestety poczekać i powstrzymać się od kreowania przyszłych obostrzeń niestety. Inaczej można zwariować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kat_vicz]

Napisane przez squirrelqa

Zrobiłam
Od siebie mogę też dodać, że nic mnie tak nie irytowało, jak dostanie standardowej oferty pakietów po wysłaniu bardzo szczegółowego maila z informacjami, czego oczekuję, a czego nie chce od fotografa. Wciskanie sesji narzeczenskiej i plenerowej, 12 godzin zdjęć w dniu ślubu, wszystko na maksa rozbudowane - nie wszyscy to chcą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, bardzo Ci dziękuję! Te dodatkowe informacje też są mega istotne, bardzo mi się przydadzą

[Nikki_944]

No dziewczyny, dzisiaj miał być jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.

Napisane przez margaritaa

Myślę, że innym trudno jest powiedzieć w tej sytuacji cokolwiek konstruktywnego, bo rzeczywiście plusów nie ma żadnych, więc wynajdują takie "na siłę". Faktycznie tak jak mówisz, działania były podjęte jak "mleko się rozlało"Po wczorajszej wypowiedzi premiera pojawia się jakies światełko w tunelu.

Dodatkowo wkurza mnie, że ktoś mówi,"Bo Tobie nie zależy na miłości tylko na weselu" To, że mi zależy na weselu nie znaczy, że nie zależy mi na miłości i na ślubie tym samym. Taka dziwna logika niektórych ludzi.
Generalnie ta pandemia uświadomiła mi, że owszem jest kilku wspaniałych ludzi, tzw "bohaterów codzienności", ale jest też wielu ludzi egoistycznych, którym na mnie nie zależy i tak naprawdę mają w nosie nas i nasze wesele.
Taka smutna prawda.

Mi w obecnej sytuacji najbardziej jest szkoda wesela, ponieważ gdybym chciała ślub bez gości i imprezy to wzięłabym go te 2 lata temu. Nie spędziłabym mnóstwa czasu na planowaniu, załatwianiu, rozmyślaniu, czekaniu itp. Może jestem nieczuła, że nie rozpaczam za ślubem, ale tak naprawdę możemy go wziąć w każdej chwili, a wymarzone wesele może się nigdy nie odbyć.

Napisane przez Czekoladka2210

Ja mam ten problem że moja rodzina jest duża, mój tato ma ośmioro żyjącego rodzeństwa plus jeszcze ich dzieci do tego rodzina mojej mamy trochę mniejsza i też mojego narzeczonego to wychodzi jakieś 100 osób..

U mnie ok. 150 miało być, jak będą jakieś ograniczenia to nawet nie ma tego jak obcinać, przecież nie zacznę spośród gości wybierać kto ma jednak być a kto nie.

Napisane przez lyricaljazz

podejrzewam, że mogą w restauracjach (zakładając, że je otworzą) zrobić limity osób ze względu na powierzchnie, jak teraz w sklepach i kościołach. Tak wnioskuję po słowach premiera o potrzebie dystansowania się na weselach.

Ja już mam dość tej paniki. 400 osób zmarło w ciągu miesiąca i to w większości osób z poważnymi chorobami a ludzie, media, rządzący sieją tylko strach. :|

Jakby mówili głośno o tym ile dziennie/miesięcznie umiera osób, bez koronawirusa, to by paniki nie było (albo byłaby jeszcze większa, że na coś innego też się umiera ).

Napisane przez vilka1

Ja myślę, że bezpieczniej jest jednak zorganizować to wesele teraz we wrześniu niż w przyszłym roku na wiosnę, bo może znowu być powtórka z rozrywki. Chociaż może teraz jak zobaczą jaki jest kryzys i nie będzie roku wyborczego to oleją temat i nie rozdmuchają takiej afery.
Moja koleżanka przełożyła z lipca 2020 na lipiec 2021. Teraz chcą wziać cywilny z rodzicami i rodzeństwem tylko.
Z plusów: miałam na dziś przesuniętą wizytę u dentysty z marca i wszystko odbyło się normalnie. Pani doktor tylko zadzwoniła z pytaniem, czy chce przyjść na wizytę, czy jeszcze przesunąć, z tym, że ona już wróciła do pracy. Więc poszłam. Oby to powoli wracało do normalności.
Ja przez wirusa drżę teraz o ceny nieruchomości. Nasze mieszkanie się kończy budować i boję się, że kupimy mieszkanie, które w grudniu będzie warte połowę.

Mieliśmy ten sam plan, ale na razie USC wyraża zgodę na 5 osób (urzędnik, młodzi i świadkowie), dlatego się wstrzymaliśmy. Może we wakacje albo na jesień poluzują to weźmiemy cywilny wśród bliskich, albo stracimy cierpliwość i weźmiemy sami. W grudniu jak wypali to będzie to co byłoby dziś, aczkolwiek coś czuję, że o weselu mogę już tylko pomarzyć.

[kolorowa90]

Obawiam się, że w tym roku większe wesela wcale się nie odbędą niestety..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Plusem jet fakt, że obrączki są na promocjach ale co nam z nich hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Nikki, jak nastrój?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ama09]

Pytanie techniczne:
-spisywanie protokołu w wyznaczonym czasie przed : czy wtedy też płacicie za ślub?
- czy po spisaniu protokołu jeszcze widzimy się z księdzem przed ślubem żeby podpisać dokumenty - w dniu ślubu czy wcześniej?

(z ciekawości ile wynosi u Was "co łaska" na ofiarę)

[lyricaljazz]

Napisane przez Nikki_944

No dziewczyny, dzisiaj miał być jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.

Już po tym faktycznie najpiękniejszym wymuś u męża świętowanie dwóch rocznic, dwa prezenty to nie jeden

Napisane przez kolorowa90

Obawiam się, że w tym roku większe wesela wcale się nie odbędą niestety..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Plusem jet fakt, że obrączki są na promocjach ale co nam z nich hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co nie?, fotobudkę też teraz można tanio nająć, postawić w mieszkaniu i zrobić zdjęcia

Napisane przez ama09

Pytanie techniczne:
-spisywanie protokołu w wyznaczonym czasie przed : czy wtedy też płacicie za ślub?
- czy po spisaniu protokołu jeszcze widzimy się z księdzem przed ślubem żeby podpisać dokumenty - w dniu ślubu czy wcześniej?

(z ciekawości ile wynosi u Was "co łaska" na ofiarę)

za ślub w dniu ślubu raczej, po ceremonii. My chcieliśmy dać 500 zł, teraz myślimy, że może 1000 zł. Nie wiem, jeszcze zobaczymy.
Po spisaniu protokołu już się nie trzeba widzieć z księdzem (chyba że się nie doniosło wszystkiego jak w naszym przypadku :P), potem już w dniu ślubu się podpisuje dokumenty.


Nie wiem czy słyszałyście ale premier dzisiaj powiedział, że nie zapadła decyzja odnośnie do wesel. Ale ekstraklasa rusza pod koniec maja

[Nikki_944]

Napisane przez angeegna

Nikki, jak nastrój?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paskudny. Co patrzyliśmy na zegarek to od razu do głowy nam przychodziło co w danym momencie by było. Specjalnie się o tym nie myślało, ale jednak to było silniejsze. Chciałabym to olać i się nie przejmować, ale nie potrafię. Jak wybiła g. 14:00, ja w ryk oczywiście. Ta niepewność co będzie dalej za bardzo siada mi na głowę.



Teraz będzie ciut lepiej, bo ta data już minęła, nie będzie rozmyślania co by się załatwiało, robiło itp. Zostaje nerwowe czekanie do grudnia i albo się uda, albo będzie kolejna rozpacz.

Napisane przez lyricaljazz

Już po tym faktycznie najpiękniejszym wymuś u męża świętowanie dwóch rocznic, dwa prezenty to nie jeden

Nie, o tej dacie będę chciała zapomnieć, bo mi się tylko z kolejnym niepowodzeniem kojarzy. Choć pewnie za kilka lat będziemy się z tego śmiać, na razie jest za wcześnie.

[Elsabel]

Napisane przez angeegna

Nasz minister to co chwilę zaprzecza sam sobie. Jeszcze jakiś czas temu, że maseczki g*wno dają i nie rozumie, po co ludzie je noszą. A za chwilę obowiązek noszenia
Musimy niestety poczekać i powstrzymać się od kreowania przyszłych obostrzeń niestety. Inaczej można zwariować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo naszym krajem niestety rządzą ćwierćmózgi, których boli wiedza naukowa, więc z ekspertami się nie konsultują tylko walą na oślep idiotyczne zakazy i nakazy. Zamiast to po prostu przechorować bez sensu wypłaszczamy krzywą przez i tylko rozciągamy problem w czasie. Takie Włochy, Hiszpania czy USA już dawno zapomną że mieli epidemię a my dalej będziemy się kisić w domu w biedzie, bo wszystko nam upadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz