2016-11-02, 00:33 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Hej wszystkim.
Na wstępie zaznaczę, że biłam się z myślami, czy ten wątek pasuje raczej do tego forum, czy może do pracy. Zdecydowałam się jednak na umieszczenie go tutaj, bo chciałabym poznać wasze przemyślenia, może historie, które przeżyliście wy bądź wasi znajomi. Jak to jest z pracą, a "udziwnionym" wyglądem. Od razu zaznaczam, że nie mam na myśli super szalonych modyfikacji (wytatuowana swastyka na czole), tylko schludne, zadbane i nieprzesadzone. Dwa dni temu mój przyjaciel, któremu włosy zafarbowałam na fioletowo (ale bez rozjaśniania, a miał bardzo ciemny blond - w efekcie wyszły brązowawe z fioletowym połyskiem, widać, że nie są naturalne, ale wyglądają na stonowane) usłyszał od naszego szefa: "Miałeś bardzo duże szanse na awans, ale niestety, nie z takimi włosami". Poczułam się, jakbym dostała czymś ciężkim w głowę, bo nie pomyślałabym wcześniej, że społeczeństwo jest tak mocno konserwatywne. Moje są jasnozielone. Nie chciałabym z nich rezygnować nigdy (znaczy z różnych kolorów, bo bywają też blond, niebieskie, czarne, fioletowe, różowe, wiecie, mieszanka wymyślonych jak i tych spotykanych w naturze), na razie na awansie mi nie zależy, bo to praca dorywcza. W knajpie. Naprawdę, żeby dostać awans w zwykłej restauracji nie można mieć kolorowych włosów? Klienci są raczej zachwyceni moimi kolorami. A stali bywalce obstawiają, jakie będę miała włosy za tydzień. Stąd moje pytanie do was. Jak to jest? Dalibyście awans dobremu pracownikowi, któremu podobają się tunele i postanowił sobie je zrobić? Spotkaliście się kiedyś z dyskryminacją ze względu na różne modyfikacje (tak w życiu i w pracy)? Mam na myśli zawody "luźniejsze". Jestem świadoma, że pracownik banku powinien wyglądać poważnie, piercing wyjąć, a tatuaże zakryć, bo reprezentuje poważną firmę i musi się prezentować, żeby wzbudzić zaufanie (dla mnie i dla młodszego pokolenia to raczej nie ma znaczenia, ale wiadomo, że starsi ludzie też korzystają z banków i niektórym może się to nie podobać, sama nie kwestionowałabym kompetencji innego człowieka dlatego, że ma różowego irokeza). Czy tak jawne powiedzenie pracownikowi, że nie dostał awansu, bo ma zły kolor włosów jest normalne? Czy naturalne, że przyjaciel się zirytował? No i nie biorę pod uwagę salonów tatuażu, czy innych miejsc, w których posiadanie modyfikacji jest wręcz wskazane.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2016-11-02, 00:46 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
W pracy gdzie liczy się reprezentatywnosc oczywiście że nienormalne. Jeśli Twój przyjaciel pracuje w jakiejś poważnej robocie gdzie ma kontakt z klientami to nie ma co się dziwić. Osobiście nie powierzyłbym żadnych swoich pieniędzy bądź interesów debilowi z niebieskimi włosami. Za to gościowi z tatuazem bez problemu.
Pozdrawiam cieplutko Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-02, 01:12 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Dopóki robisz na kogoś i siedzisz pod kimś, jesteś skazana na widzimisię, ustalanie tego co możesz i ocenianie z każdej strony, nie pozostaje nic innego jak dostosować się.
Tak swoją drogą znam parę lekarek o kolorowych włosach, nie chodzi o stonowane barwy, raczej mocno wrzeszczące, których pozazdrościłaby niejedna nastolatka, lekarza dentystę z widocznymi tatuażami. Osobiście nie ma nic przeciwko, o ile ktoś nie robi sobie syfu z wyglądu, bo jeśli decyduję się na korzystanie z czyiś usług, usług jakiejś firmy to chcę rozmawiać z osobą, na którą będę w stanie patrzeć bez obrzydzenia i bez zastanawiania się jak tam jej zdrowie psychiczne Każdy ma inne pojęcie estetyki, ale są pewne normy, których akurat nie powinno się przekraczać - wszystko z umiarem, zrób sobie tunele, ale jak rozciągniesz sobie to ucho jak ostatni debil to chyba zwymiotuję zanim zdążymy zrobić jakikolwiek deal. Taki przykładzik. |
2016-11-02, 02:06 | #4 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Tak mi się skojarzyło chociaż ja dość tolerancyjna jestem - uważam, że piercingi, kolczyki i kolor włosów nijak wpływają na kompetencje w pracy mam to szczęście, że obracam się w takiej branży, że ludzie naprawdę mają to gdzieś. Natomiast jeżeli ktoś robi sobie jakieś hardkorowe modyfikacje, to moim zdaniem powinien liczyć się z tym, że pracodawcy nie będą patrzeć na niego/nią przychylnie. Kluczowym kryterium są tu klienci - jeżeli wygląd pracownika będzie ich w jakiś sposób odstraszał, to rozumiem pracodawcę, który w imię tolerancji nie chce ryzykować zyskami. |
2016-11-02, 05:21 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Nie przeszkadza mi barman z fioletowym włosami, ale w banku czy urzędzie to wyglądałoby śmiesznie. Tak samo nie chciałabym żeby moje dzieci uczył fioletowowlosy nauczyciel.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2016-11-02, 05:43 | #6 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Moim zdaniem w kwestii zatrudniania zmodyfikowanych osób wiele zależy od ludzi, którzy podejmują w danej firmie decyzje dotyczące kadry i zasad ubioru. Są zawody, które teoretycznie powinny reprezentować osoby wyglądające "klasycznie", ale widywałam i w aptece, i w banku osoby, które miały tatuaże/kolczyki i kierownictwo najwyraźniej nie miało z tym żadnego problemu. Jako klientowi zwisa mi, czy doradca klienta albo kasjer ma tatuaże, czy nie - nie przychodzę do punktów i firm patrzeć na pracowników, tylko skorzystać z usług, więc oczekuję jedynie tego, że zostanę dobrze obsłużona i że udzielą mi prawidłowych informacji. Jednakże świat nie jest idealny i tak długo, jak ludzie będą się w kwestii modyfikacji kierować stereotypami, tak długo osoby zmodyfikowane będą miały pod górkę.
__________________
Cytat:
|
||
2016-11-02, 05:51 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Zgadzam się całkowicie. |
|
2016-11-02, 06:03 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Moim zdaniem to nie kwestia wyglądu a polityki firmy. Właściciele mają z zapewne jakiś model biznesu i chcą aby zatrudnione przez nich osoby ten model reprezentowały. Nie zawsze oryginalny wygląd się w ten model wpisuje, choć ja osobiście uważam, że osoby z kolorowymi włosami, czy tatuazami nie powinny nas tak razic. No ale żyjemy w kraju, gdzie jakakolwiek odmienność i odbieganie od normy jest pietnowane lub uznawane za wypaczenie...
Poza tym nie wiem jak fioletowe włosy miałyby zmniejszyć kompetencje nauczyciela bo nie ma się co oszukiwać, że obecnie nie jest to zawod, ktory wzbudza szacunek wsrod dzieci i nastolatków. Tym bardziej nie wiem, jakie te włosy miały powodować konsekwencje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
2016-11-02, 06:37 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Nie chodzi wcale tylko o politykę firmy, ale również o reakcje klientów. Wszyscy są super tolerancyjni na papierze, a jakby co do czego przyszło, to podejrzliwym okiem patrzyli by na handlowca wytatuowanego w widocznych miejscach, albo na panią w banku z połową głowy ogoloną, a drugą zafarbowaną na niebiesko. I to wcale nie jest tak, że "Polska zacofana", bo w podobnie jest na całym świecie. Jak idę do banku po kredyt, to rzeczywiście wygląd osoby, która mnie obsługuje, nie powinien być rozpraszający.
|
2016-11-02, 07:15 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Co do knajpy- sama przez prawie dekadę pracowałam w eleganckich hotelach, również na kierowniczym stanowisku, i nie wyobrażam sobie rozmowy z prezesem jakiejś firmy dotyczącej np. kolacji firmowej z jedną połową głowy niebieską, a drugą zieloną. Tak samo nasi kelnerzy-w eleganckiej, drogiej restauracji kelner musi wyglądać elegancko i tyle. Także, jeśli myślisz o jakimś konwencjonalnym zawodzie, to obawiam się, że w grę wchodzi także jakiś bardziej tradycyjny kolor włosów... Co innego w zawodach kreatywnych lub artystycznych- tutaj konwencje nie obowiązują. Tak samo w pracach fizycznych na niższych stanowiskach lub w przypadku fachowców, którzy nie mają kontaktu z klientami (nie wiem, czy fioletowe włosy miałyby duże znaczenie w przypadku np. tokarza czy operatora koparki, ale wątpię). To samo w przypadku osób pracujących na własny rachunek-chociaż większość wspomnianych lekarzy również stara się wyglądać poważnie, bo powaga=profesjonalizm- tak jest to odbierane. Myślę, że będąc kierownikiem np. w banku również nie awansowałabym Twojego kolegi, bo miałabym obawy co do reakcji klientów- a to oni są przecież najważniejsi. Choć ja osobiście staram się ludzi po wyglądzie nie oceniać i kolorowe włosy osobiście mi nie przeszkadzają. |
|
2016-11-02, 07:16 | #11 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Ocenianie czyjejś inteligencji po kolorze włosów świadczy o Tobie i Twojej inteligencji...kiepsko.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2016-11-02, 07:18 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Moim zdaniem do pracy z klientem pracodawca może wymagać określonych standardów wyglądu od pracownika.
Z kolei w innych branżach, nawet jeśli nie ma kontaktu z klientem, a jest określony dress code, nikt raczej nie przyjdzie w trampkach i dżinsach z dziurami i nie będzie się burzył, że dyskryminacja!!oneone!! Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Czas edycji: 2016-11-02 o 07:21 |
2016-11-02, 07:20 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Ale są też pewne zasady uniwersalne. Bo idąc tropem tego, co napisałaś, można przyjść do pracy bez stanika, w przeźroczystej bluzce "bo pracodawca nie powiedział, że tak nie można".
|
2016-11-02, 07:27 | #14 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
A tak na poważnie, w wątku mowa o kolorze włosów.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2016-11-02, 08:20 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Jesli moj pracownik nie ma kontaktu z klientem, dobrze wykonuje swoja robote, to szczerze mi to zwisa jak wyglada (oczywiscie w granicach normalnosci, ale piercing, tatuaz, kolorowe wlosy zaliczaja sie do kanonu normalnosci wg mnie). Jesli ktos, kto ma funkcje reprezentawywna, ewidentnie ingoruje nakaz schludnego, profesjonalnego wygladu, na pewno nie dostalby awansu.
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-11-02 o 08:21 |
2016-11-02, 09:22 | #16 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Z handlowcem z kolczykami w bardziej oryginalnych miejscach również się spotkałam, a pracuję w branży finansowej.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2016-11-02, 09:34 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
A tak już całkiem na marginesie to polecam takie modyfikacje, których odwrócenie nie będzie się wiązało z zabiegami chirurgicznymi, czyli np. tunele czy piercingi na twarzy zostawiające mocno widoczne blizny. Też mi się kiedyś wydawało, że niebieski to mój kolor i zostanę w nim do końca życia
To że szef powiedział Twojemu koledze wprost, że chodzi o włosy nawet lepiej. Niektóre firmy w imię poprawności politycznej by zwodziły i nie podawały prawdziwego powodu. |
2016-11-02, 10:28 | #18 |
Holy Crap!
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Czy jakość jego pracy nagle pogorszyła się, bo zmienił coś w swoim wyglądzie? Nie sądzę. Chłopak ma zwyczajnie szefa konserwatystę, dla którego liczy się wygląd a nie praca. Kiedy to się w Polsce skończy?!
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-11-02, 12:02 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Wiecie... jak dla mnie to jest różnica między zadbanymi wymysłami a niezadbanymi... i sama bym nie zatrudniła osoby o takim wyglądzie:
Natomiast jakby włosy były kolorowe ale zadbane to nie miałabym nic przeciwko To samo tyczy się innych modyfikacji wyglądu |
2016-11-02, 12:03 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Nie oceniam jego inteligencji. Oceniam jego wygląd. Z reguły ktoś kto wygląda jak debil jest debilem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-02, 12:09 | #21 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Żałuję, że niektóre osoby będą wciąż patrzeć na wygląd, a nie na to, co ma się w głowie. I dla mnie naprawdę nie byłoby różnicy czy pani w banku ma włosy brązowe czy niebieskie. Ważne byłoby czy jest miła, kompetentna, czy potrafi mi pomóc i czy dobrze czuje się na swoim stanowisku pracy. Bo byłam nie raz u pań wyglądających schludnie, ale za to warczących na mnie, mających pretensje do całego świata o to, że muszą siedzieć gdzie siedzą i nie potrafiących odpowiedzieć na proste pytania.
Dla mnie wnioski są oczywiste. Schludny wygląd w niczym takiej pani nie pomoże. Sama miałam różowe włosy i kolczyk w wardze. Pracowałam tylko w osiedlowym sklepiku. Znalazły się osoby, którym mój wygląd nie pasował. A ja, gdy idę do sklepu, patrzę na to, co chcę kupić, a nie że kasjerka co wykłada towar na półkę ma kolczyk w nosie i zielone pasemka. No i tyle. Cytat:
Nic dodać, nic ująć. Mam nadzieję, że ty wyglądasz super, bo nie masz kolorowych włosów. Żyj jak uważasz i daj żyć innym. Edytowane przez czarna_maciejka Czas edycji: 2016-11-02 o 12:13 |
|
2016-11-02, 12:12 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
ja się spytam z kolei kiedy się skończy biadolenie na zacofaną Polskę a w temacie - moim zdaniem zależy to od rodzaju pracy - jak ktoś pracuje w sklepie z odzieżą dla młodzieży albo sam jest tatuażystą czy uprawia zawód z serii grafik, fotograf, dekorator wnętrz itp. gdzie ma się określone portfolio i styl, celuje w konkretnego klienta to taki specyficzny wygląd może wręcz pomóc zawodowo natomiast jak ktoś jest np. opiekunem klienta biznesowego czy negocjuje wielomilionowe kontrakty lub przykładowo spędza życie na załatwianiu spraw w różnej maści urzędach to niestety ale szef konserwatysta już nie ma nic do rzeczy bo szef może sobie i po pracy być hardcorowym harleyowcem ale nie będzie mu się uśmiechało stracić kontraktu lub wydłużyć procesu badań nowego rozwiązania bo jaśnie pracownikowi zamarzyły się niebieskie włosy zresztą jak właściciel salonu tatuażu i piercingu nie zatrudni pani w garsonce na stanowisko recepcjonistki to nikt nie będzie robił wielkiego halo i dla wszystkich będzie oczywiste, że taka osoba w takim miejscu wyglądałaby komicznie dla mnie to każdy niech sobie zatrudnia kogo mu się podoba - bo to pracodawca ponosi konsekwencje zarówno dobrych jak i złych wyników pracy pracowników
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2016-11-02 o 12:13 |
|
2016-11-02, 12:23 | #23 |
Holy Crap!
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Wtedy kiedy naród otworzy się na nowości, dla innych normalne, wtedy kiedy np. osoba niepełnosprawna będzie traktowana na równo, czy wyglądająca ilanczej. Nie z powietrza biorą się teksty o zacofanej Polsce
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-11-02, 12:28 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Teoretycznie nie mam nic do modyfikacji ciała, tatuaży, kolorowych włosów itp. ale jakoś w banku czy innej tego typu instytucji mi się to nie widzi. Po prostu są pewnie miejsca gdzie to nie przystoi. To tak samo jak z odpowiednim strojem do kościoła. Jestem ateistką więc bywam tam tylko w przypadku ślubów, ale nie wyobrażam sobie ubrać się wtedy w kieckę więcej odsłaniającą niż zasłaniającą, po prostu jak dla mnie nie wypada.
Kolega zapewne jakiś czasu już pracuje u tego szefa i powinien wiedzieć na co sobie może pozwolić. Jeśli jednak pozwolił sobie na za dużo "bo może się uda" to winić może tylko siebie. Jeśli ma takie lekkie podejście uda się/nie uda się co do swojej sytuacji w pracy to miałabym pewnie wątpliwości co do jego odpowiedzialności, a tym samym nie wiem czy zawodowo chciałabym z nim współpracować.
__________________
aktualizacje |
2016-11-02, 12:53 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
rownie dobrze szef wcale nie chcial awansowac kolegi tylko szukal pretekstu, a ten sam sie nasunal.
|
2016-11-02, 13:10 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
I są zawody tzw. wolne, w których panuje większa dowolność, ale jest całe mnóstwo firm, w których obowiązuje dress code . I zawsze rozbawia mnie argument o "zacofanej Polsce" w takim kontekście, gdy w wielu korpo międzynarodowych wygląd ma wpływ na postrzeganie. Edytowane przez madana Czas edycji: 2016-11-02 o 13:12 |
|
2016-11-02, 13:19 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
autorka nigdzie nie napisała, że to przykładowo nie była międzynarodowa korporacja ja pracuję w amerykańczańskiej, światowej firmie i uwierz - niebieskie włosy, wygolona głowa i widoczne tatuaże nie przejdą na tych bardziej reprezentatywnych stanowiskach (co fascynujące u nas im wyższe stanowisko tym praca bardziej skoncentrowana na kontaktach międzynarodowych, wyjazdach itp więc jakoś tak się składa, że na stanowiskach w "krajowym gronie" można pozwolić sobie na więcej niż na stanowiskach wymagających kontaktów międzynarodowych)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-11-02, 13:28 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Zacofaniem jest dla mnie kwestionowanie cudzych odczuć, upodobań itd. Są ludzie, którzy czegoś co do zasady nie tolerują, nie akceptują, co nie ma nic wspólnego z zacofaniem
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2016-11-02, 13:35 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Oczywiście, że by obeszło. W mojej byłej pracy dziewczynie zwrócono uwagę, jak przyszła pewnego dnia w sweterku z dekoltem, z którego wystawała połowa biustu. W żadnej pracy (poza tymi, które polegają na rozbieraniu się) epatowanie wdziękami w stylu klub nocny nie jest mile widziane.
|
2016-11-02, 13:51 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Ekstrawagancki wygląd kontra praca
Cytat:
Po prostu nie wolno na głos powiedzieć, że niebieskie włosy u pracownicy banku są nieodpowiednie. Nie i koniec! Bo jest tolerancja i tak ma być! Edytowane przez _Bumblebee_ Czas edycji: 2016-11-02 o 13:52 |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:51.