2011-09-21, 14:47 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dziewczyny proszę Was o radę. Czy powinnam poprosić mojego psychiatrę o skierowanie na takie badanie? Powiem szczerze, że boję się tego. Nie chcę, żeby ona odebrała taką prośbę jako próbę podważania jej kompetencji. Ona jest przekonana, że to ChAD, jednak stwiedziła to jedynie na podstawie wywiadu.
A może powinnam prywatnie odbyć takie badanie. Tylko co z tego, skoro przecież muszę mieć kogoś do odczytania wyników. A może lepiej udać się na konsultację do innego psychiatry w celu wysłuchania inne opinii? |
2011-09-21, 15:17 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Opis badania (fal mózgowych) oraz wniosek (czy zapis jest np.prawidłowy/nie prawidłowy i co jest w nim nieprawidłowe) będziesz miała od osoby analizującej zapis.
Natomiast psychiatra oceni jaki ten wynik ma znaczenie dla zaburzenia psychicznego czyli np czy zapis świadczy o tym,że być może podłoże zaburzenia leży w uszkodzeniu/zmienie w mózgu i wymaga pogłębienia diagnostyki. |
2011-09-21, 19:06 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 79
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
__________________
Nie płacz w liście
nie pisz że los cie kopnął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno. |
|
2011-10-02, 13:35 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
A ja rozpoczęłam terapię. Na początek dowiedziałam się, że nie mam mówic, że choruję na zaburzenia afektywne, lecz "zdiagnozowano u mnie...". Póki co skupiamy się na leczeniu zaburzeń odżwywiania , ale dam znac jak przebiega terapia, gdy bezpośrednio przejdziemy do ChAD.
|
2011-11-06, 21:01 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
Takie informacje będą bardzo cenne dla kolejnego lekarza, twoje diagnozy, ew. brane leki, dawki. Z tymi informacjami będzie łatwiej. Im szybciej to załatwisz, tym lepiej Aha, poproś o kopię dla Ciebie, nie dla przychodni, tak będzie wygodniej. |
|
2011-12-02, 18:33 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cześc dziewczyny Jak Wasze samopoczucie i leczenie?
Ja wczoraj byłam na wizycie kontrolnej u psychiatry i podwojono mi dawkę stabilizatora. Od dziś przyjmuję 600mg Convulexu dziennie. Mimo, że w moim życiu w ostatnim czasie dzieje się wiele pozytywnych rzeczy, niestety mój stan jest bez zmian. Nadal mam paskudne stany depresyjne, które są niepokojące w kontekście tych dobrych rzeczy, które mają miejsce w moim życiu. Poza tym kilka razy miałam dziwaczne ataki paniki. No i niestety miałam jeden atak agresji.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
2011-12-02, 22:07 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Chciałam dać znać, że tu zaglądam, więc zostawiam wpis.
Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2012-01-04 o 22:26 |
2011-12-24, 23:25 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 98
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
choroba afektywna dwubiegunowa – spostrzeżenie
Zauważyliście, że chorując fizycznie, np. mając katar, tryb humoru jest zdezorganizowany, ponieważ przyprawia on mechanicznie w stan przygnębienia. Więc gdy choroba się kończy to przez dłuższą nieobecność epizody maniakalne są bardziej wzmocnione? Wtedy nalot myśli jest ogromy, pamięć nie jest przyblokowana, płynność logiki może być czasem niebezpieczna... |
2012-01-04, 22:27 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Zagląda tu ktoś jeszcze?
|
2012-01-05, 19:00 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Ja cały czas pamiętam o tym wątku. Mam półroczną przerwę w wizytach u psychiatry, gdyż dobrano mi leki i teraz czekamy na efekty. Problem polega na tym, że miałam nieciekawe ataki histerii w ostatnich dniach ( pisałam już o tym na wątku "Psychiatria"), więc jeżeli taka sytuacja jeszcze raz się powtórzy to będę musiała przyspieszyc wizytę Mam miesięczną przerwę w terapii, ale po weekendzie umawiam się na następne spotkanie. No i niestety miałam ostatnio kolejny atak agresji.
Co raz intensywniej zastanawiam się nad jakimiś klinicznymi badaniami, które mogłyby postawic właściwą diagnozę, co do moich zaburzeń, bo nie jestem w pełni przekonana, że to ChAD Mam dodatkowo zaburzenia odżywiania ( z których na szczęście powoli, bo powoli, ale wychodzę) i teraz jeszcze te ataki histerii z porażeniem rąk i brakiem czucia. A co u Was?
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
2012-01-06, 11:18 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dlaczego nie jesteś przekonana, że to CHAD? Masz inne podejrzenia?
Mi pani doktor powiedziała, że EEG wcale nie są takie pewne w diagnozowaniu. |
2012-01-06, 11:31 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dziewczyny trzymam za was kciuki. Ja od dawna podejrzewam, że mam depresję. Do tego mam kancerofobię, jak wpadam w atak to dosłownie umieram, telepię się, gadam coś bez ładu i składu, krzyczę, płaczę. Najgorzej gdy czuję, że atak przyjdzie wśród ludzi... Czasami mam dni, że mam świetny humor, że myślę, że wszystko się zmieni, a potem znowu dół, wielki, ogromny dół.
Niestety ja leczenia nie podjęłam od 8 lat. Czas leci, życie przecieka mi gdzieś między palcami.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2012-01-06, 13:22 | #73 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
Jeżeli nie EEG to jakie badania są najlepsze w diagnozowaniu tego typu zaburzeń? Czy skierowanie na takowe badania muszę mieć od mojego psychiatry ? A może od psychologa? Czy takie badania są związane z hospitalizacją na jakiś oddziałach psychiatrycznych? Przepraszam, że dopytuję, ale jestem zielona w tym temacie. Cytat:
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
||
2012-01-06, 13:33 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dearlie, ja po prostu jestem przeciwniczką leków to po pierwsze. Po drugie jestem na nie jeżeli chodzi o psychologów. Jak toś kto nie był ze mną przez ponad 20 lat mojego życia może stwierdzić, że mnie zna, wie, co mi jest i że potrafi to zmienić?
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2012-01-06, 17:36 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
SekretnyWachlarz, ta argumentacja mnie nie przekonuje, wcale, ale to moje zdanie.
---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- [QUOTE=Dearlie;31446238]Był tutaj poruszany już temat pewnych podobieństw między chad, a borderline i tak się zastanawiam czy czasami nie jest mi bliżej do tego drugiego zaburzenia. Wnioski te wysuwam na podstawie tego, że mój problem jest dość złożony... oprócz stanów depresyjnych i maniakalnych od czerwca zaczęły się moje problemy z odżywianiem, a od sierpnia bardzo się nasiliły. Miałam moment, że moja waga spadła do 40kg. Teraz powoli z tego wychodzę, od jakiegoś miesiąca miałam tylko pojedyncze napady bulimiczne. Z tego co kiedyś czytałam to osoby z borderline właśnie często mają zaburzenia odżywiania. A właściwie to sama już nie wiem, może głupoty piszę, bo zupełnie nie znam się na tym. Niewykluczone, że masz CHAD i zaburzenia osobowości, np.bpd. mam zdiagnozowane CHAD i osobowość chwiejna emocjonalnie, typ impulsywny (występujący obok bpd). Ja w sumie też mogę stwierdzić, że być może jest inaczej, niż twierdzi lekarz, ponieważ tylko w bpd jako objaw występuje autoagresja. Nie piszesz głupot. Coś się dzieje, a ty nie wiesz, co. Czujesz się zagubiona i chcesz sobie pomóc. Dla mnie ta postawa jest zwyczajna, normalna, spodziewana. Jeżeli nie EEG to jakie badania są najlepsze w diagnozowaniu tego typu zaburzeń? Czy skierowanie na takowe badania muszę mieć od mojego psychiatry ? A może od psychologa? Czy takie badania są związane z hospitalizacją na jakiś oddziałach psychiatrycznych? Przepraszam, że dopytuję, ale jestem zielona w tym temacie. Jeśli chodzi o CHAD najważniejsze jest występowanie dwóch biegunów. Moja choroba nie jest taka jak np. opisywana tutaj, a jednak nadal to CHAD. http://zdrowie.onet.pl/psychologia/c...0,artykul.html Skierowanie możesz dostać od psychiatry, jeśli będzie uważał to za stosowne. Prywatnie to koszt rzędu 60-80 zł. Na koniec tylko dodam, że o ile CHAD można opanować lekami i odpowiednim stylem życia, to zaburzenia osobowości tylko terapią, leki stosuje się tylko doraźnie. PS Ja też ekspertem nie jestem Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2012-01-06 o 17:47 |
2012-01-24, 18:19 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dziewczyny liczę na waszą pomoc
W tej chwili jestem na I roku studiów stacjonarnych, zdiagnozowano u mnie ChAD kilka miesięcy temu. Teraz- w czasie sesji mój stan zdrowia się pogorszył. Nie dość że choruje fizycznie na przeziębienie, to jeszcze ChAD daje o sobie znać- mam bardzo duże skoki nastrojów- albo depresyjny, albo za chwilę hipomaniakalny, tak że w takim stanie nie moge się uczyć. Mam często akatyzje. Na przeziębienie brałam Febrisan i chyba przesadziłam z dawką i prawdopodobnie dokładając do tego stres zrobiły swoje i nastrój mi się rozstroił. Mam już niezaliczone dwa egzaminy, przede mną jeszcze 3 w tym tygodniu, a w następnym tygodniu 2 egzaminy. Myślałam o tym żeby spróbować nauczyć się na te 2 które będą troche później, gdzie może mój stan zdrowia się polepszy do tego czasu i je spróbować zaliczyć. Te dwa które mam niezaliczone myślałam żeby spróbować zdać w sesji poprawkowej, która jest 13-25 lutego, a pozostałe 3 przenieść na zdanie w czasie sesji letniej. Z drugiej strony myśle że i tak i tak to będzie duży stres i znowu może być to samo co teraz. Nie wiem czy nie przerwać studiów i najpierw zająć się swoim zdrowiem. No ale stresu się nie wyzbęde i i tak i tak będzie mi towarzyszył, nawet jakbym wróciła na studia za rok. Studiuję daleko od domu, to było zaplanowane bo w domu mam ojca tyrana- alkoholika i ciężko mi się w nim żyje. Co powinnam robić wg. was? Pomóżcie proszę
__________________
"Nie ma drogi do pokoju. To pokój jest drogą" Mohandas Karamchand Gandhi http://www.kazdy-moze-przegrac.pl/ |
2012-01-27, 22:42 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
To samo napisałam w tamtym wątku:
Mi ChAD daje się we znaki przy każdej sesji. Teoretycznie chorobą mam pod kontrolą. podczas ostatniej sesji ratowałam się w ten sposób: wzięłam zwolnienie od psychiatry na czas sesji. Tam, gdzie dałam radę, tam poszłam i pozaliczałam, gdzie nie miałam siły iść, nie poszłam i nadal przysługiwały mi dwa terminy. To dobre rozwiązanie dla kogoś, kto naprawdę ma problem a nie jest leserem. Trzymam kciuki i wierzę, że sobie poradzisz Nie wracaj do domu z ojcem tyranem. W żaden sposób nie pomoże Ci to w dojściu do zdrowia. Ja odkąd się wyprowadziłam z toksycznego domu, jest mi dużo lepiej. Co na to wszystko lekarz? |
2012-02-19, 13:55 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
A czy ktoś z was chodzi/ł na psychoterapie? Co ona daje?
__________________
"Nie ma drogi do pokoju. To pokój jest drogą" Mohandas Karamchand Gandhi http://www.kazdy-moze-przegrac.pl/ |
2012-03-02, 23:14 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Ja chodzę. Najpierw chodziłam przez (o ile dobrze pamiętam) 4 miesiące sama, a od grudnia chodzę z moim TŻ'tem. Myślę, że trudno jednoznacznie powiedzieć co daje terapia w przypadku chad, gdyż tak jak możesz poczytać na tym wątku, jest kilka odmian tej choroby.
Moim największym problemem są ataki niekontrolowanej agresji i złości, po którym w bardzo krótkim czasie następuje stan depresyjny często powiązany z samoagresją. Nasza aktualna terapia polega głównie na radzeniu sobie w momencie występowania takiej sytuacji i co ważniejsze... uczymy się co robić, aby im zapobiegać. Uczymy się tego, jak rozpoznać wczesną fazę mojej złości oraz jak zahamować ją, gdy jeszcze jest na to czas. Mi terapia bardzo pomaga, gdyż poruszamy na niej również inne tematy, które gdzieś tam męczą nas. Nasza terapeutka przyjmuje taktykę, że nie możemy rozmawiać po wyjściu z gabinetu o kwestiach, które poruszamy na terapii. To dla nas bardzo dobre, bo tam możemy wylać z siebie to co nam siedzi na sercu, a tym samym unikamy poruszania tych trudnych tematów bez obecności specjalisty, a to również wpływa na to, że moje ataki są rzadsze.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
2012-03-29, 22:59 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dearlie, jak wyglądają u Ciebie ataki agresji? Co wtedy się dzieje? Co robisz i co mówisz?
Obecnie, przed stanem depresyjnym, miałam jakiś czas, który wiązał się z nieco większą energią (nie codziennie), chęcią poznawania nowych osób, zwłaszcza mężczyzn (co normalnie u mnie nie występuje), różnymi pomysłami na siebie, typu ćwiczenia fizyczne, kurs językowy, czytanie różnych książek/magazynów o przeróżnej tematyce. Temu wszystkiemu towarzyszyło przygnębienie, że jestem do dupy i nie sprostam moim wymaganiom oraz ataki wściekłości, kiedy to groziłam TŻ, że się zabiję, wrzeszczałam na niego, rzucając mięsem. Podczas ostatniego takiego zdarzenia wyszłam z domu na jakiś czas (późnym wieczorem), po powrocie położyłam się spać i od rana następnego dnia mam stan depresyjny, nerwicowy. Psychiatrę (byłam pierwszy raz) trochę to zaniepokoiło, ale nie kojarzę poprzednich stanów, więc stwierdziła, że to niegroźne. |
2012-03-30, 15:49 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Witam Was Wizażanki
Przepraszam, że wcinam się w Wasz temat, ale problem ChaD prawdopodobnie dotyka od dłuższego czasu mojego męża. 6lat temu została u niego zdiagnozowana nerwica lękowa, ale okazało się że diagnoza jest błędna. Jego psychoterapeuta podejrzewa chorobe dwubiegunową, ale pewności nie ma. Mąż zażywa rispolept, wcześniej Depakina, jednak było po niej gorzej. Niżej wypisałam wszystko co dzieje się przez ostatni rok, a nawet i dłużej i z tygodnia na tydzień zachowania męża przybierają na sile. Widzicie w tym podobieństwa do Chad? W jaki sposób mogę pomóc mężowi i samej sobie, bo nie ukrywam, że jestem na granicy wytrzymałości... Proszę o pomoc... Zachowanie w stosunku do mnie: -prowokowanie do kłótni -poniżanie -podnoszenie ręki w czasie silnego wzburzenia -brak próby reanimowania kontaktu emocjonalnego -brak jakiejkolwiek czułości fizycznej (w tym seksu od ponad roku). -grozi żonie 'zniszczeniem życia', jeśli ta zdecyduje się szukać pomocy u rodziców, czy teściów. Zachowanie w stosunku do córki -niewielka ilość czasu poświęcana na zabawę i opiekowanie się dzieckiem -w czasie gniewu potrafi wykrzyczeć, że nienawidzi córki, że nie nadaje się na ojca, że córka nie jest mu do niczego potrzebna, a tylko uniemożliwia mu beztroskie i niewymagające poświęceń życie. -słucha głośno muzyki, nie dopuszczając do umożliwiania córce spokojnego przygotowania się do snu. Ignoruje moje prośby o ściszenie bądź wyłączenie muzyki. Pozostałe -każdą wolną chwilę spędza przy komputerze, albo śpi -ma w sobie ogromne pokłady nienawiści, często przechodzącej w obojętność -napady jedzenia i wzmożone pragnienie -zawroty głowy i łzawienie oczu -poza domem teatr, stawia siebie w roli doskonałego męża i ojca. Sytuacja zmienia się diametralnie w domu. -często wspomina o śmierci, o tym jak bardzo nie znosi ludzi i życia. Uważa siebie za nadczłowieka, lub popada w skrajność i twierdzi, że jest odpadkiem społeczeństwa. -wyżej opisane sytuacje powtarzają się coraz częściej, w zasadzie są codziennie. Twierdzi, że przestaje mieć kontrolę nad swoim umysłem. -boi się, że przy tak szybko pogarszającym się stanie zdrowia za jakiś czas może zrobić krzywdę żonie i dziecku, bądź sobie. -ma pełną świadomość swoich zachowań, ale w żaden sposób nie potrafi tego zatrzymać. Po nieprzyjemnych sytuacjach nie czuje skruchy. -bardzo rzadko występują napady lęku, maksymalnie dwa razy w miesiącu. -niechęć do szukania sposobu na poprawę zdrowia. - popadanie we wściekłość z powodu niemożności wykonania poprawnie prostych czynności (wbicie gwoździa w kruszącą się ścianę). -raz na jakiś czas masowo wydaje pieniądze na kupno płyt, żeby kilka tygodni później pozbywać się ich na allegro. Szukam ratunku... |
2012-03-30, 16:14 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Witam Was Wizażanki
Przed chwilą napisałam wiadomość, ale nie pojawiła się, więc jeszcze raz... Przepraszam, że wcinam się w temat, ale problem Chad prawdopodobnie dotyczy mojego męża. Jest leczony Rispoleptem, wcześniej depakiną, jednak bez skutku. Jest również pod opieką psychiatry, jednak z tygodnia na tydzień niżej opisane zachowania narastają. 6 lat temu zdiagnozowano u niego nerwicę lekową, jak twierdzi lekarz chyba błędnie... Proszę Was o pomoc. Jestem na skaraju załamania a bardzo chciałabym ratować męża i rodzinę. Czy w niżej wymienionych punktach widzicie ChaD czy inne znane Wam schorzenie? Z góry dziękuję za przeczytanie mojej litanii i proszę o pomoc... Zachowanie w stosunku do mnie: -prowokowanie do kłótni -poniżanie -podnoszenie ręki w czasie silnego wzburzenia -brak próby reanimowania kontaktu emocjonalnego -brak jakiejkolwiek czułości fizycznej (w tym seksu od ponad roku). -grozi żonie 'zniszczeniem życia', jeśli ta zdecyduje się szukać pomocy u rodziców, czy teściów. Zachowanie w stosunku do córki -niewielka ilość czasu poświęcana na zabawę i opiekowanie się dzieckiem -w czasie gniewu potrafi wykrzyczeć, że nienawidzi córki, że nie nadaje się na ojca, że córka nie jest mu do niczego potrzebna, a tylko uniemożliwia mu beztroskie i niewymagające poświęceń życie. -słucha głośno muzyki, nie dopuszczając do umożliwiania córce spokojnego przygotowania się do snu. Ignoruje moje prośby o ściszenie bądź wyłączenie muzyki. Pozostałe -każdą wolną chwilę spędza przy komputerze, albo śpi -ma w sobie ogromne pokłady nienawiści, często przechodzącej w obojętność -napady jedzenia i wzmożone pragnienie -zawroty głowy i łzawienie oczu -poza domem teatr, stawia siebie w roli doskonałego męża i ojca. Sytuacja zmienia się diametralnie w domu. -często wspomina o śmierci, o tym jak bardzo nie znosi ludzi i życia. Uważa siebie za nadczłowieka, lub popada w skrajność i twierdzi, że jest odpadkiem społeczeństwa. -wyżej opisane sytuacje powtarzają się coraz częściej, w zasadzie są codziennie. Twierdzi, że przestaje mieć kontrolę nad swoim umysłem. -boi się, że przy tak szybko pogarszającym się stanie zdrowia za jakiś czas może zrobić krzywdę żonie i dziecku, bądź sobie. -ma pełną świadomość swoich zachowań, ale w żaden sposób nie potrafi tego zatrzymać. Po nieprzyjemnych sytuacjach nie czuje skruchy. -bardzo rzadko występują napady lęku, maksymalnie dwa razy w miesiącu. -niechęć do szukania sposobu na poprawę zdrowia. - popadanie we wściekłość z powodu niemożności wykonania poprawnie prostych czynności (wbicie gwoździa w kruszącą się ścianę). -okresowe nałogowe kupowanie płyt, żeby po jakimś czasie pozbyć się ich np. na allegro. |
2012-03-30, 23:17 | #83 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
Cytat:
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
||
2012-04-02, 07:57 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Dearlie, czy u Ciebie występują fazy remisji, czy generalnie przechodziśz z manii w depresję, potem znowu w manię?
Ile trwa u Ciebie epizod depresyjny i czy jest bardzo ciężki, czy możesz jako tako funkcjonować? Widzę w podpisie, że jesteś w ciąży Jak tam Twoje leczenie teraz wygląda? |
2012-04-02, 23:02 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Hej dziewczyny
Wstępnie też zostało zdiagnozowane u mnie ChAD i... uciekłam z popłochem od mojego psychiatry. Sama nie wiem co powinnam robić. Bardzo ciężko mi się z tym pogodzić w chwilach, kiedy jest mi źle, a gdy jest mi dobrze, po prostu w to nie wierzę i wyrzucam to z myśli. Aktualnie próbuję się nad tym zastanowić i podjąć jakąś rozsądną decyzję... Problem jest też taki, że nie znam żadnego psychiatry, od którego nie chciałabym uciec, nie mam nikogo, komu mogę się zwierzyć, czy poradzić, perspektywa brania leków tez mnie nie zachęca. A z drugiej strony, już po prostu nie mogę ze sobą wytrzymać. Nie wiem co robić |
2012-04-04, 22:12 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
Zgadza się, jestem w ciąży. Moje leczenie zmieniło się jedynie pod względem farmakologicznym. Z polecenia psychiatry odstawiłam leki z dnia na dzień całkowicie, gdyż stanowiły za duże zagrożenie dla zarodka. Bardzo bałam się skutków odstawienie, jednak nie odczułam tego w jakiś drastyczny sposób. Wahania nastrojów nadal mam, jednak są one bardzo słabe, więc wydaje mi się, że występują one raczej na podłożu hormonalnym. Co będzie dalej, czas pokaże. Na pewno terapia obowiązkowa, do leków być może wrócę po porodzie, o ile mój psychiatra będzie uważał to za stosowne. Póki co, cieszę się bardzo moim stanem i mam wielką nadzieję, że leki przyjmowane przeze mnie nie wpłynęły negatywnie na maleństwo.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
|
2012-12-19, 16:20 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Konstancin Jeziorna
Wiadomości: 679
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Zgadza się, jestem w ciąży
Piszę ponieważ już przeszłam ciąże w trakcie CHAD. Bardzo chce Cię uczulić na nie przecenianie hormonów. Nawrót mani miałam gdy mój synek miał 3 tygodnie. Lekarze nie widzieli powodu dać leków, a ja miałam już niewielkie sypmptomy choroby. Pierwsze dni z dzieckiem to nie jest łatwa sprawa, jest naprawde ciężko. Chodziłam jak zombi niedospana, lunatykowałam i itd. Więc radze ogromną ostrożność. Ja potem długo nie mogłam sobie darować, że nie jestem z synkiem. No cóż jakoś to przeżyłam. Było to 6 lat temu a od tamtej pory nie mam stanów krytycznych. Jednak cały czas biore leki i to ratuje mi życie. Zalecam rozwagę Teraz zmagam się z chorobą u mojego brata, który ma silny atak mani i nie chce się leczyć, co będzie się okaże. Boje sie o młodszą siostrę, która jest bardzo załamana jego chorobą, bardzo to przeżywa. Więc u nas jak widać powodują to geny. Ja już nauczyłam się z tym żyć. Mam stałego partnera, ojca mojego dziecka. Od początku go wtajemniczyłam na czym polega moja choroba przeszedł przez piekło ze mną nie zostawił mnie, jesteśmy razem. Mam nadzieje, że ty też znalazłaś swojego faceta Dearlie, któremu nie przeszkadza twoja choroba. Pozdrawiam, mam nadzieje, że dzidziuś się urodzi i będziesz miała dużo z niego radości.
__________________
moje biżu na blogu => http://joasiaart.blogspot.com/ wymiana biżuterii hand made => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=616773 |
2012-12-19, 18:33 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Cytat:
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
|
2012-12-23, 09:41 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Konstancin Jeziorna
Wiadomości: 679
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
Gratuluje synka, mam nadzieje że unikniesz hospitalizacji po porodzie, mi się to nie udało. Bardzo przeżywałam, że nie mogłam go karmić piersią. Trzymam kciuki, żeby wszystko Wam się udało. Mój brat już jest naszczęście w szpitalu, teraz mam nadzieje już będzie mógł szybko się wyleczyć. Bardzo mi ciężko, bo już trzy osoby z rodziny się leczą. Siostra się boi, że będzie następna, a ja się boje o syna, że kiedyś może i on zachoruje. Pozrdrawiam i trzymam kciuki.
__________________
moje biżu na blogu => http://joasiaart.blogspot.com/ wymiana biżuterii hand made => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=616773 |
2013-01-19, 09:39 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa
.
Edytowane przez Juli_Juli Czas edycji: 2014-08-16 o 17:19 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:56.