Psychologia i psycholodzy - ZBIORCZY

[gabol]

Cześć Dziewczyny,

Czy jest tu może ktoś kto się obronił w tym roku na psychologii na UŚ?

[Afojack]

Ja broniłam w Warszawie.
Dziewczyny, a orientujecie się może trochę w temacie szkoleń? Bo przypadkiem trafiłam na warsztat z psychoterapii seksuologicznej par w centrum CBT, nigdy nie miałam okazji korzystać z tej szkoły i jestem ciekawa opinii. Dajcie znać czy może któraś się wybiera na to szkolenie lub korzystał z wcześniejszych

[hailie21]

Napisane przez Afojack

Ja broniłam w Warszawie.
Dziewczyny, a orientujecie się może trochę w temacie szkoleń? Bo przypadkiem trafiłam na warsztat z psychoterapii seksuologicznej par w centrum CBT, nigdy nie miałam okazji korzystać z tej szkoły i jestem ciekawa opinii. Dajcie znać czy może któraś się wybiera na to szkolenie lub korzystał z wcześniejszych

Polecam tę szkołę

[chwast]

Hej kto poleca psychologię w Poznaniu?

[carolinascotties]

Napisane przez chwast

Hej kto poleca psychologię w Poznaniu?

Mówisz o SWPS?

[chwast]

Doświadczenia zewsząd miłe widziane

[Basienka94]

Dziewczyny, czy któraś z Was studiuje psychologię na Uniwersytecie Śląskim? Jakie były progi punktowe w ostatnich latach?

[ddsdf]

Jw temacie

Chciałabym zasięgnąć rad starszych wizażanek w kwestii tego jak jest na UJ w Krakowie i na psychologii jeśli któraś z was tam studiowała psychologię. Czy jest ciężko się tam dostać? Mieszkam na śląsku i obecnie do Krakowa mam blisko (godzina drogi może półtorej) czy to samochodem czy niewiele więcej pociągiem. Na śląsku są chyba średnie uczelnie, nie twierdzę, że psychologia jest może zła na UŚ no ale sama nie wiem. Wydaje mi się, że lepsze uczelnie są w Krakowie, tylko nie wiem czy na UJ jest ciężko się dostać. Zawsze jak myślałam Kraków i uczelnie wyższe to pierwsze co przychodziło mi na myśl to UJ. Żadnych innych publicznych uczelni z Krakowa nie znam.

Ale nie chodzi tylko o to. Po prostu zawsze miałam takie zdanie, że na UJ jest się ciężko dostać podobnie miałam i mam zdanie o Warszawie i UW. Może to błędne myślenie może nie, ale nie mam starszych osób w swoich kręgach, które wytłumaczyłby mi pewne rzeczy związane ze studiami.

Sprawa wygląda tak ponad 2 lata temu skończyłam techniku ale jestem bez matury. Od początku wiedziałam, że maturę chciałabym pisac, zdać i kiedyś jeśli będę chciała - iść na studia. Więc matura to nie problem bo ludzie piszą ją w każdym wieku, kwestia tylko chęci i priorytetów; tego co chce się robić w życiu. U mnie tylko studia mogłyby być zaoczne bo tylko w mojej syt takie wchodzą w grę, tylko na takie mogę sobie pozwolić. Jeśli też oczywiście byłoby mnie na nie stać. I w związku z tym chciałabym zapytać czy na psychologię na UJ ciężko się dostać?

Wiem, że jeszcze wszystko może się zmienić bo chyba co roku zmieniają się progi no ale ja co roku praktycznie śledzę zmiany. Wiem, że też weszła albo dopiero nie wiem czy ma wejść reforma Gowina która mówiła mniej więcej o tym, że ma ona na celu zmniejszenie liczby studentów co by oznaczało, że ciężko byłoby się dostać na studia (podejrzewam, że na każdy kierunek). Jednak nie wiem czy to wejdzie czy coś bo nie wiem jak to widzi PIS. Być może zablokuje to i ta reforma nie wejdzie w życie. Nie oglądam praktycznie TV więc nie wiem.


Z drugiej strony mieszkając w okolicach Katowic mam tutaj mieszkanie własnościowe więc nie wiem czy byłby sens studiowana w Krakowie a nie na przykład w Katowicach, bo Kraków wiązałby się z tym, że musiałabym wynająć tam sobie pokój bądź pomyśleć nad akademikiem.

[CruelOrchid]

Napisane przez ddsdf

Jw temacie

Chciałabym zasięgnąć rad starszych wizażanek w kwestii tego jak jest na UJ w Krakowie i na psychologii jeśli któraś z was tam studiowała psychologię. Czy jest ciężko się tam dostać? Mieszkam na śląsku i obecnie do Krakowa mam blisko (godzina drogi może półtorej) czy to samochodem czy niewiele więcej pociągiem. Na śląsku są chyba średnie uczelnie, nie twierdzę, że psychologia jest może zła na UŚ no ale sama nie wiem. Wydaje mi się, że lepsze uczelnie są w Krakowie, tylko nie wiem czy na UJ jest ciężko się dostać. Zawsze jak myślałam Kraków i uczelnie wyższe to pierwsze co przychodziło mi na myśl to UJ. Żadnych innych publicznych uczelni z Krakowa nie znam.

Ale nie chodzi tylko o to. Po prostu zawsze miałam takie zdanie, że na UJ jest się ciężko dostać podobnie miałam i mam zdanie o Warszawie i UW. Może to błędne myślenie może nie, ale nie mam starszych osób w swoich kręgach, które wytłumaczyłby mi pewne rzeczy związane ze studiami.

Sprawa wygląda tak ponad 2 lata temu skończyłam techniku ale jestem bez matury. Od początku wiedziałam, że maturę chciałabym pisac, zdać i kiedyś jeśli będę chciała - iść na studia. Więc matura to nie problem bo ludzie piszą ją w każdym wieku, kwestia tylko chęci i priorytetów; tego co chce się robić w życiu. U mnie tylko studia mogłyby być zaoczne bo tylko w mojej syt takie wchodzą w grę, tylko na takie mogę sobie pozwolić. Jeśli też oczywiście byłoby mnie na nie stać. I w związku z tym chciałabym zapytać czy na psychologię na UJ ciężko się dostać?

Wiem, że jeszcze wszystko może się zmienić bo chyba co roku zmieniają się progi no ale ja co roku praktycznie śledzę zmiany. Wiem, że też weszła albo dopiero nie wiem czy ma wejść reforma Gowina która mówiła mniej więcej o tym, że ma ona na celu zmniejszenie liczby studentów co by oznaczało, że ciężko byłoby się dostać na studia (podejrzewam, że na każdy kierunek). Jednak nie wiem czy to wejdzie czy coś bo nie wiem jak to widzi PIS. Być może zablokuje to i ta reforma nie wejdzie w życie. Nie oglądam praktycznie TV więc nie wiem.


Z drugiej strony mieszkając w okolicach Katowic mam tutaj mieszkanie własnościowe więc nie wiem czy byłby sens studiowana w Krakowie a nie na przykład w Katowicach, bo Kraków wiązałby się z tym, że musiałabym wynająć tam sobie pokój bądź pomyśleć nad akademikiem.

Skoro masz mieszkanie w Katowicach i w każdym innym mieście musiałabyś wydać pieniądze na mieszkanie albo pokój to może pomyśl o prywatnym SWPS w Katowicach. Odchodzi tez problem z "dostaniem się"

[201803061544]

ddsdf Na UJ psychologia jest tylko dzienna i wieczorowa, ewentualnie na UP jest zaoczna. Jeśli jednak masz tak komfortową sytuację, że masz mieszkanie, to też myślałabym o SWPS, cenowo i tak wyjdzie korzystniej, niż studia niestacjonarne + noclegi/dojazdy do Krakowa.

[GlamKitty]

Ja studiuje zaocznie na SWPS w Katowicach i jestem zadowolona Jesli mialabys jakies pytania ddsdf to pisz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MsNat]

Napisane przez Wasp_0

ddsdf Na UJ psychologia jest tylko dzienna i wieczorowa, ewentualnie na UP jest zaoczna. Jeśli jednak masz tak komfortową sytuację, że masz mieszkanie, to też myślałabym o SWPS, cenowo i tak wyjdzie korzystniej, niż studia niestacjonarne + noclegi/dojazdy do Krakowa.

Nie no to faktycznie bez sensu z tym Krakowem. W sumie tak rzuciłam na szybko. Nieważne, że blisko. Mieszkanie mam swoje więc studiowałabym w Katowicach (mieszkam w okolicach Katowic), tylko nie wiem jak z uczelnią bo prawdę powiedziawszy nie bardzo chciałabym studiować na uczelni prywatnej. Wiem, że na każdej uczelni (państwowa, prywatna) płaci się za studiowanie zaocznie, ale jakoś zawsze wpajano mi to i tak słyszałam, że na prywatnej uczelni płacisz to zdajesz, a na publicznej tak nie jest.

Zdaję sobie sprawę, że tak nie musi być. Czasem prywatna uczelnia może być tak samo dobra jak państwowa.

Może masz jakieś pojęcie na ten temat?
I słyszałam również, że na prywatnych uczelniach na psychologię są egzaminy wstępne. Czy to prawda? Wiem, że wiele może się zmienić, jeśli wybiorę się na studia to dopiero w przyszłości, nie teraz.


[QUOTE=GlamKitty;81424511]Ja studiuje zaocznie na SWPS w Katowicach i jestem zadowolona Jesli mialabys jakies pytania ddsdf to pisz.

Mogę do Ciebie napisać na PW? Sprawdzę czy mogę wysyłać wiadomości, zmienię ustawienia najwyżej i w ciągu kilku dni odezwe się

[c50a1be577f64531281893fc6531c45b90db31cd]

.....

[madz88]

[1=c50a1be577f64531281893f c6531c45b90db31cd;8164370 6]Jestem po pół roku studiowania psychologii, którą na jakiś czas musiałam przerwać z racji choroby i zastanawiam się nad powrotem na te studia. Są bardzo ciekawe - czy to psychologia różnic indywidualnych, czy poznawcza, czy nawet postrach studentów - rozwojówka. Pewnie im dalej w las, tym jeszcze ciekawiej. Studia naprawdę fascynujące.

Problem w tym, że średnio widzę się w intensywnej pracy z ludźmi, jestem typem introwertyczki, która dodatkowo woli pracę z danymi, a zwłaszcza z tekstem. Stąd myślę o wyborze edytorstwa i celowaniu w redagowanie/korektę/edycję tekstu. Pisanie lukratywne nie jest, wiadomo, jednak chyba ma się mniej do czynienia z ludźmi. O ile nie wyląduje się w pracy w szkole :P.

Czy myślicie, że z takim temperamentem i preferencjami warto kontynuować psychologię? Zrobiłabym to właściwie dla samych studiów, które jak pisałam są fascynujące, o wiele bardziej pewnie fascynujące niż taka gramatyka historyczna czy staropolska na filologii polskiej, jednak byłabym bardzo kiepską panią psycholog.

Chyba że psychologia ma o wiele szersze zastosowanie i praca z danymi bardziej niż z ludźmi też tutaj jest możliwa.

Jestem skonsternowana :P[/QUOTE]Zawsze możesz iść w stronę metodologii i statystyki w badaniach psychologicznych, praca w laboratorium, przy standaryzacjach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GlamKitty]

Napisane przez GlamKitty

Ja studiuje zaocznie na SWPS w Katowicach i jestem zadowolona Jesli mialabys jakies pytania ddsdf to pisz.



Mogę do Ciebie napisać na PW? Sprawdzę czy mogę wysyłać wiadomości, zmienię ustawienia najwyżej i w ciągu kilku dni odezwe się

Pisz smialo

Cos mi cytowanie na Tapatalku sie chrzani za ewentualne bledy przepraszam :P

[Basienka94]

GlamKitty napisałam PW

[hailie21]

[wisia1209]

Idzie może któraś z Was na psychologię ze specjalnością neuropsychologia i neurokognitywistyka? Fajnie by było poznać kogoś kto także w to celuje, albo może macie opinie na temat tej konkretnej specjalności?

[Sabina500]

Co sądzicie o studiowaniu psychologii? Jak że znalezieniem pracy? Jest tu może ktoś kto ukończył studia i może się wypowiedzieć w tym temacie? Bardzo proszę i dziękuję za każdą odpowiedź.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jessica96]

Napisane przez Sabina500

Co sądzicie o studiowaniu psychologii? Jak że znalezieniem pracy? Jest tu może ktoś kto ukończył studia i może się wypowiedzieć w tym temacie? Bardzo proszę i dziękuję za każdą odpowiedź.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ze znalezieniem pracy? To zależy... Zależy od tego, jaką pracę masz na myśli, co chciałabyś po tej psychologii robić? Psychologia jest pojemną dziedziną, jaka specjalność Cię interesuje? Chyba przy każdej dobrze mieć dodatkowe podyplomówki, kursy itp.

[Klara0002]

Jakie są progi punktowe na APS na psychologię?

[madz88]

Napisane przez Sabina500

Co sądzicie o studiowaniu psychologii? Jak że znalezieniem pracy? Jest tu może ktoś kto ukończył studia i może się wypowiedzieć w tym temacie? Bardzo proszę i dziękuję za każdą odpowiedź.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam problemu że znalezieniem pracy, wręcz często jest tak że do mnie pracodawcydzwonia i pytają czy nie chce pracy zmienić. Ale ja mam skończone jeszcze podyplomowki i dużo uprawnień. Pracuje z dziećmi.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Innocentia93]

Właśnie będę zaczynała 5 rok psychologii. Planuje pracować z dziećmi z różnymi zaburzeniami typu autyzm, asperger. Na razie jestem zatrudniona jako pomoc nauczyciela w przedszkolu i dzięki temu nabywam wiedzy i doświadczenia. Jeśli masz pomysł na siebie - jak najbardziej. Ale jeśli idziesz bo podoba Ci się kierunek, to może zastanów się czy naprawdę będziesz pracować w tym zawodzie. U mnie było tak, że lubiłam ten kierunek i po studiach chciałam iść na psychoterapię. Plany trochę się zmieniły, ale nadal idę w tym kierunku. Oczywiście studia to nie wszystko. Mam już zaplanowane 3 podyplomówki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[archimonde]

Cześć Dziewczyny!
Mam dość randomowe pytanie, ale być może któraś z Was będzie coś wiedzieć (chodzi o UW, stacjonarne):



Jestem studentką filologii i chciałabym zacząć psychologię jako drugi kierunek. Odnosząc się do tabelek publikowanych przez UW mam ~10 punktów poniżej progu i zastanawiam się, czy są jakieś realne szanse i czy wgle robić sobie jakieś nadzieje....



Wiecie, czy progi publikowane przez UW uwzględniają osoby z rezerwówki z I tury?

[1_aga]

Cześć Dziewczyny,


chciałabym się zapytać, czy może któraś z Was pamięta jaki był próg punktowy w zeszłym roku na psychologię na UKW w Bydgoszczy??


Dzięki za odpowiedź

[doevixen]

Witajcie. Mam pytanie do obeznanych w temacie.
Czy kończąc studia na kierunku - przykładowo - psychologia kliniczna, psychologia rozwoju, psychologia behawioralna itp. otrzyma się takie same uprawnienia jak w przypadku ukończenia studiów na kierunku psychologia ogólna? Dziękuję za odpowiedzi.

[megamag]

http://mkrzymowski.pl/pliki/psychologia/uprapsych.pdf
https://terapiapoludzku.org/psycholo...jach-prawnych/

[Mijanou]

Nie do końca. Po psychologii ogólnej nie możesz pracowac jako psycholog kliniczny, musisz się w tym specjalizować.

[neia]

Napisane przez Mijanou

Nie do końca. Po psychologii ogólnej nie możesz pracowac jako psycholog kliniczny, musisz się w tym specjalizować.

Po psychologii klinicznej też nie mogłaby pracować jako psycholog kliniczny. Do tego trzeba mieć specjalizację kliniczną, którą robi się dopiero PO studiach.
Generalnie nie ma większej różnicy. Jeśli uczelnia reklamuje kierunek jako 'psychologia kliniczna', to jest to tylko zwykła psychologia, na której już w momencie rekrutacji decydujesz się na określoną specjalizację.

[CruelOrchid]

Napisane przez neia

Po psychologii klinicznej też nie mogłaby pracować jako psycholog kliniczny. Do tego trzeba mieć specjalizację kliniczną, którą robi się dopiero PO studiach.
Generalnie nie ma większej różnicy. Jeśli uczelnia reklamuje kierunek jako 'psychologia kliniczna', to jest to tylko zwykła psychologia, na której już w momencie rekrutacji decydujesz się na określoną specjalizację.

Przy czym należy dodać, że spechalizacja faktycznie może i tak nie ruszyć. Kliniczna raczej zawsze jest ale jeśli chodzi o jakąkolwiek inną reklamowaną przy zapisach na pierwszy rok- zależne jest to od ilości chętnych. U mnie podczas zapisówna na studia było chyba 5 opcji, a w końcu na trzecim roku ruszyly tylko 2.