Puder matujący bez podkładu? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-22, 09:29   #31
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Ja w większości sytuacji stwierdzam, że mam standardy gdzieś i wychodzę z kreską bez podkładu.
Nikt mi nigdy nie powiedział nic złego na ten temat, przeciwnie, słyszałam dużo komplementów o makijażu. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że makijażystki by mnie pewnie wyklęły, bo naturalna cera jednak różni się od tej z podkładem, nawet jak jest w miarę ok. No i się tak waham wewnętrznie. Chciałabym mieć w szufladzie choć jeden kosmetyk kryjący, z którym czuję się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W makijazu nie chodzi o to by namalować sobie nową twarz, zakryć starą i stworzyć nową - raczej chodzi o wydobycie tego co najładniejsze, podkreślenie rysów i ukrycie jakiś drobnych niedoskonałości. Jeżeli masz ładną cerę o równym kolorycie, nie masz cieni pod oczami, zaczerwienień ani wyprysków to po jakiego grzyba używać podkładu?
Dodam jeszcze, że podkład nie jest synonimem klejącej i szpachlującej papki na twarz - na rynku mamy całą masę produktów o niskim, o średnim kryciu właśnie dla osób bezproblemowych, wyrównujących jedynie koloryt - bo ja przyznam, że z dorosłych nie znam ani jednej o równym kolorycie na twarzy idealnie stapiających się z odcieniem dekoltu i szyi - mają to jedynie dzieci.
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 10:03   #32
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Żaden Ci tego nie da jeżeli normalnie nie używasz Wydaje mi się, że wtedy zawsze przy sporadycznym użyciu będziesz czuła się jak z maską. Jak chcesz mieć coś na wielkie wyjścia to też nie opłaca się inwestować w duże opakowanie, bo się przeterminuje zanim dojdziesz do połowy.
Tez tak sadze, do tego ze ma sie na twarzy warstwe czegos kryjacego trzeba sie przyzwyczaic.

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
W makijazu nie chodzi o to by namalować sobie nową twarz, zakryć starą i stworzyć nową - raczej chodzi o wydobycie tego co najładniejsze, podkreślenie rysów i ukrycie jakiś drobnych niedoskonałości. Jeżeli masz ładną cerę o równym kolorycie, nie masz cieni pod oczami, zaczerwienień ani wyprysków to po jakiego grzyba używać podkładu?
Po to, zeby przy mocniejszym kolorystycznie makijazu (czerwona szminka, mocna kreska, smoky eyes) calosc wygladala spojnie. Testowalam to ostatnio na innym watku, gdzie pokazywalam tez zdjecia z moich prob mocniejszej kreski, ciemniejszych cieni czy intensywniejszych pomadek i bylo widoczne, ze pomimo mojej kolorystycznie ladnej, jednolitej cery to nie wystarcza, zeby calosc wygladala spojnie. Jak mam tylko cien nude, tusz, korektor pod oczy to mnie ludzie pytaja czy to moja naturalna cera, czy uzywam podkladow, albo sa wrecz zdziwieni, jak mowie ze nie uzywam. Przy dodaniu intensywniejszych elementow makijazu to juz niestety widac, ze tego podkladu nie ma i moja cera przestaje wygladac tak dobrze.

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Dodam jeszcze, że podkład nie jest synonimem klejącej i szpachlującej papki na twarz - na rynku mamy całą masę produktów o niskim, o średnim kryciu właśnie dla osób bezproblemowych, wyrównujących jedynie koloryt - bo ja przyznam, że z dorosłych nie znam ani jednej o równym kolorycie na twarzy idealnie stapiających się z odcieniem dekoltu i szyi - mają to jedynie dzieci.
Dla mnie to dalej sa produkty obciazajace, pogarszajace ogolny wyglad cery po zmieszaniu sie z sebum. Nie lubie tego efektu, wyglada to moim zdaniem malo apetycznie i podkresla naturalnie nierowna powierzchnie cery. Co jakis czas dostaje probki BB do zamowien z Azji, mialam tez dlugi epizod z mineralami i dla mnie to nie wyglada ladnie. Zreszta sama sobie robie pudry i znam granice, do ktorej moge dodac kolorowe tlenki czy tez odrobine podkladu mineralnego, zeby to nie wygladalo brzydko w trakcie dnia.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 10:45   #33
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
A jaki podkład jest według Ciebie najprostszy i najmniej męczący? Mam kilka, ale naprawdę w żadnym nie czuję się dobrze. Próbowałam na przykład Estee Lauder w wersji light i po nałożeniu mam wrażenie, że kompletnie nic się w mojej twarzy nie zmieniło poza tym, że wyszło kilka suchych skórek. A przy innych oczywiście problem z dobraniem odcienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie trzeba ciężkich podkładów stosować, wg mnie nadają się do zdjęć i na większe wyjścia typu wesele. Mnie do pracy ( bo nie pracuję jako fotomodelka ) spokojnie zawsze wystarczał krem z filtrem i podkład mineralny w pudrze ( np. Lily Lolo ), zimą ewentualnie coś bardziej kremowego.
Fluidy stosowałam też bardzo oszczędnie, wklepywane pędzlem, nie gąbeczką czy palcami.
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Dla mnie to dalej sa produkty obciazajace, pogarszajace ogolny wyglad cery po zmieszaniu sie z sebum. Nie lubie tego efektu, wyglada to moim zdaniem malo apetycznie i podkresla naturalnie nierowna powierzchnie cery. Co jakis czas dostaje probki BB do zamowien z Azji, mialam tez dlugi epizod z mineralami i dla mnie to nie wyglada ladnie. Zreszta sama sobie robie pudry i znam granice, do ktorej moge dodac kolorowe tlenki czy tez odrobine podkladu mineralnego, zeby to nie wygladalo brzydko w trakcie dnia.
Dlatego u mnie najlepiej sprawdza się krem z filtrem jako baza, a na to minerały czy lekki fluid.
Wolę świecić się od filtra niż sebum

Krem na dzień, krem na noc nawilżające i po jakimś czasie problem ze świeceniem prawie znika.
Jak się pakuje, często matujące i wysuszające podkłady czy pudry, na gołą twarz to cera się broni i nadrabia produkcją serum.
Tego się nauczyłam z lektury wizażu przez te lata i u mnie się sprawdziło.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 10:56   #34
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Dlatego u mnie najlepiej sprawdza się krem z filtrem jako baza, a na to minerały czy lekki fluid.
Wolę świecić się od filtra niż sebum
Kremy z filtrem to dla mnie to samo co podklady czy kremy BB: mocno emolientowa baza, bo filtry najlepiej w takiej funkcjonuja.

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Krem na dzień, krem na noc nawilżające i po jakimś czasie problem ze świeceniem prawie znika.
Jak się pakuje, często matujące i wysuszające podkłady czy pudry, na gołą twarz to cera się broni i nadrabia produkcją serum.
Tego się nauczyłam z lektury wizażu przez te lata i u mnie się sprawdziło.
U mnie problem ze swieceniem nie znika ani od kremow, ani od olejow, ani od innych metod uwzgledniajacych nakladanie na twarz emolientowych formul ani od glinek, ani od kwasow ani od retinoidow, ani od zabaw rownowaga humektanty-emolienty.

Wiem, ze osobie ze slabo nasilonym problemem przetluszczania trudno jest wyobrazic sobie, jak to jest, kiedy ma sie ten problem nasilony w wiekszym stopniu i ze rozwiazania, ktore jej sie sprawdzaja, u osoby ze skora tlusta sie nie sprawdza.

Dodam jeszcze, ze nie uzywam kremow od 6 lat i nakladam puder jakies pol godziny po wklepaniu wodnego serum - moja twarz wymaga czesto juz w tym momencie zebrania sebum bibulkami, bo cera juz zdazyla je w widocznej ilosci wyprodukowac. Nie mam zadnych problemow z przesuszajaca sie cera, nie mam suchych skorek ani sciagnietej cery.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 12:56   #35
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Przy dodaniu intensywniejszych elementow makijazu to juz niestety widac, ze tego podkladu nie ma i moja cera przestaje wygladac tak dobrze.

to może zrezygnuj z mocnego makijażu jeżeli nie wygląda on dobrze?
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 13:00   #36
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
to może zrezygnuj z mocnego makijażu jeżeli nie wygląda on dobrze?
Nie pisalam nigdzie, ze stosuje mocny makijaz. Wlasciwie to opisalam juz dokladnie, jak to u mnie wyglada.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 19:36   #37
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

U mnie tez kremy nie pomogły, wręcz przeciwnie... ale jak czytam nakładanie toniku, kremu, filtra a potem makijażu to ja chyba mam totalnie "inną" cerę, bo moja nigdy nie przyjęła tylu warstw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-22, 20:45   #38
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
U mnie tez kremy nie pomogły, wręcz przeciwnie... ale jak czytam nakładanie toniku, kremu, filtra a potem makijażu to ja chyba mam totalnie "inną" cerę, bo moja nigdy nie przyjęła tylu warstw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja nakładam tonik, esencje, serum, krem, filtr i makijaż

oczywiście nie wszystko na raz - po przebudzeniu, myje twarz, nakładam tonik, esencje, serum - wszystko ma płynna konsystencje, robie kawe, w między czasie dokładam krem jeśli mam potrzebe, robie śniadanie, w miedzy czasie nakładam filtr, robie makijaż oczu i dopiero podkład, więc wszystko trwa ok 1,5 h i ma czas się wchłonąć - nie czuje, zebym miała czegoś za dużo
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 20:49   #39
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
U mnie tez kremy nie pomogły, wręcz przeciwnie... ale jak czytam nakładanie toniku, kremu, filtra a potem makijażu to ja chyba mam totalnie "inną" cerę, bo moja nigdy nie przyjęła tylu warstw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też nie ma mowy, nawet nie tylko, że mogłabym położyć krem i na to drugi z filtrem, ale że w ogóle filtr i makijaż. Nie mam pojęcia, jak kobietom się to udaje, u mnie wygląda to od samego początku jak wymęczona po całym dniu ciężka tapeta.

Zresztą ja się też już nauczyłam, że nie ma co patrzeć ani na to, że jak wszystkim służy, to mnie też musi oraz na to, że im więcej tym lepiej. Oba te podejścia przypłaciłam pogorszeniem stanu skóry. W ostatnim przypadku 2 lata temu dostałam zapalenia okołoustnego od zbyt intensywnej pielęgnacji.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:15   #40
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
ja nakładam tonik, esencje, serum, krem, filtr i makijaż
Ja tez - a nawet dwa rozne sera
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:20   #41
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Ja tez - a nawet dwa rozne sera
ja tak samo
a pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu moja twarz spływała tłuszczem
zmiana pielęgnacji zrobiła u mnie cuda
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-23, 10:22   #42
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
ja tak samo
a pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu moja twarz spływała tłuszczem
zmiana pielęgnacji zrobiła u mnie cuda
Moja nadal sie przetluszcza ale w granicach normy raczej.
Najwiekszy problem mam z dobraniem pielegnacji i kolorowki, ktora mnie nie zapcha i nie spowoduje wysypu
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:23   #43
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
ja tak samo
a pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu moja twarz spływała tłuszczem
zmiana pielęgnacji zrobiła u mnie cuda
To prawda. Nie mam potrzeby nakładać szpachli na twarz, z resztą aż tak nigdy się nie malowałam, ale teraz w ogóle nie muszę
Żel/ pianka, woda różana, serum i krem, filtr i ewentualnie podkład mineralny
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:23   #44
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
ja nakładam tonik, esencje, serum, krem, filtr i makijaż

oczywiście nie wszystko na raz - po przebudzeniu, myje twarz, nakładam tonik, esencje, serum - wszystko ma płynna konsystencje, robie kawe, w między czasie dokładam krem jeśli mam potrzebe, robie śniadanie, w miedzy czasie nakładam filtr, robie makijaż oczu i dopiero podkład, więc wszystko trwa ok 1,5 h i ma czas się wchłonąć - nie czuje, zebym miała czegoś za dużo
Mnie sie po nalozeniu jednej warstwy serum czy ampulki po polgodzinie-godzinie (zaleznie od fazy cyklu) juz i tak mocno swieci twarz i jest co zbierac bibulka. Nie jest mozliwe, zebym na to jeszcze nakladala kolejne warstwy, niewazne jak lekkie, a juz na pewno nie filtr i na to jeszcze podklad.
Do tego jak juz pisalam - pchanie wiecej na skore zaowocowalo u mnie zapaleniem i wizyta u dermatologa.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:58   #45
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Ja to Wam nawet zazdroszczę, ale z drugiej strony czuję się najlepiej jak na tej twarzy nic nie ma
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:59   #46
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Ja to Wam nawet zazdroszczę, ale z drugiej strony czuję się najlepiej jak na tej twarzy nic nie ma
Ja tez, dlatego w dni wolne od pracy nie nosze w ogole makijazu - tylko pielegnacja i filtr spf.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 13:22   #47
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Moja nadal sie przetluszcza ale w granicach normy raczej.
Najwiekszy problem mam z dobraniem pielegnacji i kolorowki, ktora mnie nie zapcha i nie spowoduje wysypu
Ja wiem na pewno, że kolorówka nie może zawierać parafiny ani żadnej pochodnej, ani nic oleistego ( olej kokosowy i masło shea najgorsze zapychacze), ja jestem z tych typów co nie mogą uzywać ciężkich konsystencji, za to te wodniste domknięte lekką emulsją służą mi super. Moja skóra nie lubi też kolorówki mineralnej tj. nałożony podkład mineralny przetłuszcza bardziej niż gdybym miała nałożony jedynie krem na dzień i noszę w sumie zwykłe podkłady, często rozcieńczane kremem albo bazą, opracowałam też technikę aplikacji bardzo cieniutkiej warstwy, które wygląda mega naturalnie i im cieniej i mniej tym skóra lepiej reaguje.
Moja skóra nie lubi też zbyt starej kolorówki, niedawno odkryłam że szkodzi jej róż ( wypryski wyłącznie tam gdzie maznę różem) - faktycznie był dość wiekowy, już dawno powinnam się go pozbyć - pozbyłam - problem znikł.
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 15:37   #48
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Ja tez - a nawet dwa rozne sera
Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
ja tak samo
a pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu moja twarz spływała tłuszczem
zmiana pielęgnacji zrobiła u mnie cuda
u mnie taka zmiana nastapiła jak odkryłam kosmetyki o płynnej konsystencji - wczesniej bez względu ile kremu nałożyłam czułam ściągniecie twarzy, a teraz te płynne esencje/sera powoduja że często nawet zapominam o kremie - co nigdy mi się nie zdarzało

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Mnie sie po nalozeniu jednej warstwy serum czy ampulki po polgodzinie-godzinie (zaleznie od fazy cyklu) juz i tak mocno swieci twarz i jest co zbierac bibulka. Nie jest mozliwe, zebym na to jeszcze nakladala kolejne warstwy, niewazne jak lekkie, a juz na pewno nie filtr i na to jeszcze podklad.
Do tego jak juz pisalam - pchanie wiecej na skore zaowocowalo u mnie zapaleniem i wizyta u dermatologa.
każdy ma inną skórę i najlepiej obserwować i wyciągać wnioski po prostu
u mnie po jednokrotnym nałożeniu czerwonego peelingu z TO albo NIOD NAAP przez kilka dni doprowadzam skóre do porządku, bo mam ochote w środku dnia wsadzić twarz w miske z kremem
więc wiadomo - dla każdego coś innego
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 15:28   #49
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
W makijazu nie chodzi o to by namalować sobie nową twarz, zakryć starą i stworzyć nową - raczej chodzi o wydobycie tego co najładniejsze, podkreślenie rysów i ukrycie jakiś drobnych niedoskonałości. Jeżeli masz ładną cerę o równym kolorycie, nie masz cieni pod oczami, zaczerwienień ani wyprysków to po jakiego grzyba używać podkładu?
Dodam jeszcze, że podkład nie jest synonimem klejącej i szpachlującej papki na twarz - na rynku mamy całą masę produktów o niskim, o średnim kryciu właśnie dla osób bezproblemowych, wyrównujących jedynie koloryt - bo ja przyznam, że z dorosłych nie znam ani jednej o równym kolorycie na twarzy idealnie stapiających się z odcieniem dekoltu i szyi - mają to jedynie dzieci.
Dzisiaj sobie nałożyłam bazę silikonową (bo mi się łatwiej potem rozprowadza podkład) + Revlon Colorstay. No i w sumie dalej nie wiem. Pytałam przyjaciółki czy widać, że mam podkład na twarzy i mówiła, że nie. Sama w przed i po nie widzę dużej różnicy. Może za mało go nałożyłam? Nie wiem właściwie jak to oceniać i jaki efekt to powinno dać. Moja skóra się nie czerwieni i nie świeci, nie mam cieni pod oczami. Ale wiadomo, że moja twarz nie jest z natury idealnie gładka kolorystycznie. Zdarzają się jakieś drobne przebarwienia czy rozszerzone pory przy nosie. Mój problem polega chyba na tym, że nie wiem jak bardzo miałoby to mnie wygładzić i co robić z twarzą. Czy pod takim podkładem naturalna faktura skóry ma kompletnie zniknąć? Nie widać ani jednej plamki? Ale to ma dać taki naturalny efekt, że wyglada jakby nic nie było nałożone na twarz? Jestem ogłupiała w tym temacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-25, 12:31   #50
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Dzisiaj sobie nałożyłam bazę silikonową (bo mi się łatwiej potem rozprowadza podkład) + Revlon Colorstay. No i w sumie dalej nie wiem. Pytałam przyjaciółki czy widać, że mam podkład na twarzy i mówiła, że nie. Sama w przed i po nie widzę dużej różnicy. Może za mało go nałożyłam? Nie wiem właściwie jak to oceniać i jaki efekt to powinno dać. Moja skóra się nie czerwieni i nie świeci, nie mam cieni pod oczami. Ale wiadomo, że moja twarz nie jest z natury idealnie gładka kolorystycznie. Zdarzają się jakieś drobne przebarwienia czy rozszerzone pory przy nosie. Mój problem polega chyba na tym, że nie wiem jak bardzo miałoby to mnie wygładzić i co robić z twarzą. Czy pod takim podkładem naturalna faktura skóry ma kompletnie zniknąć? Nie widać ani jednej plamki? Ale to ma dać taki naturalny efekt, że wyglada jakby nic nie było nałożone na twarz? Jestem ogłupiała w tym temacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba tylko na drodze testów różnych formuł możesz ustalić akceptowalny dla Ciebie efekt.
Ja na przykład nie toleruję takiego czegoś jak na 2 pierwszych zdjęciach poniżej albo takiego jak tutaj KLIK (to akurat podkład mineralny). Jak używałam minerałów, to też tak to u mnie wyglądało i u mojej przyjaciółki podobnie (nie znam więcej kobiet używających tej formuły). Plus z czasem cera przetłuszczała się bardziej niż się normalnie bez podkładu przetłuszcza (lub tylko było to bardziej widoczne po zmieszaniu się sebum z podkładem).

Rozumiem, że jak ktoś ma sporo niedoskonałości, to lepiej jak widać podkład niż te niedoskonałości. Jednak w sytuacji, kiedy cera jest jednolita albo wystarczy jej punktowe zakrycie korektorem plus puder matujący, spokojnie można się obejść bez tego podkładu.

Jeszcze wrzucam tego, jak u mnie wyglądały próby nakładania makijażu na filtr Anthelios SPF30 (specjalnie niższy faktor, myślałam, że będzie lepiej współpracował). I to jest tylko filtr + podkład. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak by to wyglądało, jakbym jeszcze pod ten filtr dała jakieś sera i kremy. Przypuszczam, że by mi to wszystko spłynęło w momencie nakładania podkładu.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzydki podklad 2.jpg (42,6 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg brzydki podklad 1.jpg (79,9 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tapeta a.jpg (219,4 KB, 17 załadowań)
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 15:10   #51
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Chyba tylko na drodze testów różnych formuł możesz ustalić akceptowalny dla Ciebie efekt.
Ja na przykład nie toleruję takiego czegoś jak na 2 pierwszych zdjęciach poniżej albo takiego jak tutaj KLIK (to akurat podkład mineralny). Jak używałam minerałów, to też tak to u mnie wyglądało i u mojej przyjaciółki podobnie (nie znam więcej kobiet używających tej formuły). Plus z czasem cera przetłuszczała się bardziej niż się normalnie bez podkładu przetłuszcza (lub tylko było to bardziej widoczne po zmieszaniu się sebum z podkładem).

Rozumiem, że jak ktoś ma sporo niedoskonałości, to lepiej jak widać podkład niż te niedoskonałości. Jednak w sytuacji, kiedy cera jest jednolita albo wystarczy jej punktowe zakrycie korektorem plus puder matujący, spokojnie można się obejść bez tego podkładu.

Jeszcze wrzucam tego, jak u mnie wyglądały próby nakładania makijażu na filtr Anthelios SPF30 (specjalnie niższy faktor, myślałam, że będzie lepiej współpracował). I to jest tylko filtr + podkład. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak by to wyglądało, jakbym jeszcze pod ten filtr dała jakieś sera i kremy. Przypuszczam, że by mi to wszystko spłynęło w momencie nakładania podkładu.
Ja chyba za bardzo sugeruję się zdjęciami albo filmikami z Internetu. Bo jeśli ktoś ma ustawione lampy i pewnie jeszcze filtry w aparacie to ta cera też wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. I zaczyna mi się wydawać, że to chodzi o efekt rodem z Photoshopa live, ale coś takiego chyba w ogóle nie jest możliwe?
A pod podkład najlepiej mi pasuje baza silikonowa, bo mam potem ślizg na twarzy i się dobrze wszystko rozprowadza (ale nigdy nie używałam tego dzień w dzień i nie mam też skłonności do zapychania). Z filtrami i kremami czułabym się dziwnie, bo te wszystkie konsystencje faktycznie mogą dać dziwny efekt.
Na zdjęciach, które pokazujesz, podkład rzeczywiście jest widoczny i ta cera jest wtedy dość specyficzna. Możliwe, że z dalszej odległości wcale nie jest to tak widoczne. Ale jednak nie jest to ten sam efekt, jaki mam w głowie przez "idealne cery" z instagramów itd. Trudno czasem oddzielić te efekty, które są realne do osiągnięcia, a które nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 18:53   #52
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Na zdjęciach, które pokazujesz, podkład rzeczywiście jest widoczny i ta cera jest wtedy dość specyficzna. Możliwe, że z dalszej odległości wcale nie jest to tak widoczne. Ale jednak nie jest to ten sam efekt, jaki mam w głowie przez "idealne cery" z instagramów itd. Trudno czasem oddzielić te efekty, które są realne do osiągnięcia, a które nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sadze, ze to jest efekt widoczny takze z normalnej odleglosci tzn kiedy sie stoi obok takiej osoby. Tak to przynajmniej wygladalo u mnie i kolezanek, o ktorych wiedzialam, ze uzywaja podkladow. Oczywiscie to moze byc tez indywidualna reakcja skory na dany podklad czy tez podklady w ogolnosci, moze tez kwestia techniki nakladania. Jedni odnajda formuly i techniki, ktore beda u nich wygladac naturalnie, a inni nie.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 09:47   #53
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Z filtrami i kremami czułabym się dziwnie, bo te wszystkie konsystencje faktycznie mogą dać dziwny efekt.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Często pojawia się motyw kremu z filtrem, ja tylko wtrącę może ktoś skorzysta jak ja. Ktoś mi kiedyś poradził w necie aby odstawić całkowicie pielęgnację apteczną, kiedyś kupowałam kremy z filtrem Avebe, La Roche Posay, Vichy itd. jako polecane przez lekarza. Twarz spływała tłuszczem, pod krem nie nakładałam nic ( za radą lekarzy) i u mnie to był błąd. Po pierwsze cera nie dostawała nawilżenia na dzień, teraz po myciu, toniku i esencji, nakładam kropelkę serum z kwasem hialuronowym. I wybieram kremy z filtrem z pielęgnacji azjatyckiej ( albo some be me, purito, cosrx, holika, holika) o lekkkiej jak najlżejszej konsystencji. Na nawilżonej cerze i lekkim kremie mój podkład wygląda ładnie i naturalnie, uzywam go mega cieniutką warstwę i jestem mega zadowolona, na pewno widać, że coś jest na twarzy przy bardzo dużym zbliżeniu ale w normalnym dystansie międzyludzkim wygląda to ok.
Jednolity koloryt ciała zawsze wygląda lepiej ( u mnie twarz bez makijazu jest o wiele jaśniejsza niż reszta).
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 10:12   #54
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Sadze, ze to jest efekt widoczny takze z normalnej odleglosci tzn kiedy sie stoi obok takiej osoby. Tak to przynajmniej wygladalo u mnie i kolezanek, o ktorych wiedzialam, ze uzywaja podkladow. Oczywiscie to moze byc tez indywidualna reakcja skory na dany podklad czy tez podklady w ogolnosci, moze tez kwestia techniki nakladania. Jedni odnajda formuly i techniki, ktore beda u nich wygladac naturalnie, a inni nie.
No pewnie tak, trzeba dużo testować. I mieć cierpliwość.
Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Często pojawia się motyw kremu z filtrem, ja tylko wtrącę może ktoś skorzysta jak ja. Ktoś mi kiedyś poradził w necie aby odstawić całkowicie pielęgnację apteczną, kiedyś kupowałam kremy z filtrem Avebe, La Roche Posay, Vichy itd. jako polecane przez lekarza. Twarz spływała tłuszczem, pod krem nie nakładałam nic ( za radą lekarzy) i u mnie to był błąd. Po pierwsze cera nie dostawała nawilżenia na dzień, teraz po myciu, toniku i esencji, nakładam kropelkę serum z kwasem hialuronowym. I wybieram kremy z filtrem z pielęgnacji azjatyckiej ( albo some be me, purito, cosrx, holika, holika) o lekkkiej jak najlżejszej konsystencji. Na nawilżonej cerze i lekkim kremie mój podkład wygląda ładnie i naturalnie, uzywam go mega cieniutką warstwę i jestem mega zadowolona, na pewno widać, że coś jest na twarzy przy bardzo dużym zbliżeniu ale w normalnym dystansie międzyludzkim wygląda to ok.
Jednolity koloryt ciała zawsze wygląda lepiej ( u mnie twarz bez makijazu jest o wiele jaśniejsza niż reszta).
Latem to u mnie trudno o jednolity koloryt, zawsze jestem gdzieś jaśniejsza i gdzieś ciemniejsza. To chyba przemawiałoby za opalaniem się nago. Ale gdy na codzień chodzi się w ubraniu to i tak będą różne obszary kolorystyczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 17:10   #55
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Chyba tylko na drodze testów różnych formuł możesz ustalić akceptowalny dla Ciebie efekt.
Ja na przykład nie toleruję takiego czegoś jak na 2 pierwszych zdjęciach poniżej albo takiego jak tutaj KLIK (to akurat podkład mineralny). Jak używałam minerałów, to też tak to u mnie wyglądało i u mojej przyjaciółki podobnie (nie znam więcej kobiet używających tej formuły). Plus z czasem cera przetłuszczała się bardziej niż się normalnie bez podkładu przetłuszcza (lub tylko było to bardziej widoczne po zmieszaniu się sebum z podkładem).

Rozumiem, że jak ktoś ma sporo niedoskonałości, to lepiej jak widać podkład niż te niedoskonałości. Jednak w sytuacji, kiedy cera jest jednolita albo wystarczy jej punktowe zakrycie korektorem plus puder matujący, spokojnie można się obejść bez tego podkładu.

Jeszcze wrzucam tego, jak u mnie wyglądały próby nakładania makijażu na filtr Anthelios SPF30 (specjalnie niższy faktor, myślałam, że będzie lepiej współpracował). I to jest tylko filtr + podkład. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak by to wyglądało, jakbym jeszcze pod ten filtr dała jakieś sera i kremy. Przypuszczam, że by mi to wszystko spłynęło w momencie nakładania podkładu.
Masz taką cerę jak ja- rozszerzone pory, no i tu niestety- co wlezie w pory to nie wylezie Efektu photoshopa nie osiągniemy, ale ja też nie próbuję. Ze zdjęć, które wrzuciłaś to nr 1 jest dla mnie ok, za to nr 2 to już złażąca płatami tapeta

Ja mam bb cream z filtrem i uważam, że to mi wystarcza. Też się naczytałam o nawilżeniu skóry i niestety u mnie się nie sprawdza- próbowałam w czasie totalnego lockdownu i dopiero teraz doprowadzam skórę do ładu. Dla mnie warstwą nawilżenia jest bb cream czy tonik. Ale ja też nie uprawiam modnego wieloetapowego oczyszczania twarzy, które doprowadziło mnie co najwyżej do zapalenia okołoustnego.

Oczywiście każdy powinien znaleźć coś, co mu odpowiada, ale to niekoniecznie musi być to, co aktualnie modne (ach, jak na mnie podziałała książka Sekrety Urody Koreanek, czułam się tak luksusowo ale koniec końców moja cera mówi "nie" ciągłemu nawilżaniu już po kilku dniach).
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 18:40   #56
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Masz taką cerę jak ja- rozszerzone pory, no i tu niestety- co wlezie w pory to nie wylezie Efektu photoshopa nie osiągniemy, ale ja też nie próbuję. Ze zdjęć, które wrzuciłaś to nr 1 jest dla mnie ok, za to nr 2 to już złażąca płatami tapeta
To chyba mamy cery o podobnych potrzebach. Ja nawet nie uważam, żebym miała jakiś wielki problem z porami, bo naturalnie bez podkładu wyglądają one - oczywiście moim zdanie - normalnie, tak jak na dole. O wiele gorzej i na bardziej widoczne wyglądają właśnie pod makijażem. Oczywiście z pewnością są produkty i techniki, które pozwalają ujednolicić także i takie "mankamenty", ale to jest takie trochę "makijaż bohatersko rozwiązuje problemy, które sam tworzy"

Poza tym to też kwestia przyjmowania pewnej mody albo nie. Ja akurat nie znoszę efektu blura na zdjęciach i jak robię zdjęcia twarzy, to starym telefonem, który nie rozmywa automatycznie naturalnego wyglądu cery.

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Ja mam bb cream z filtrem i uważam, że to mi wystarcza. Też się naczytałam o nawilżeniu skóry i niestety u mnie się nie sprawdza- próbowałam w czasie totalnego lockdownu i dopiero teraz doprowadzam skórę do ładu. Dla mnie warstwą nawilżenia jest bb cream czy tonik. Ale ja też nie uprawiam modnego wieloetapowego oczyszczania twarzy, które doprowadziło mnie co najwyżej do zapalenia okołoustnego.

Oczywiście każdy powinien znaleźć coś, co mu odpowiada, ale to niekoniecznie musi być to, co aktualnie modne (ach, jak na mnie podziałała książka Sekrety Urody Koreanek, czułam się tak luksusowo ale koniec końców moja cera mówi "nie" ciągłemu nawilżaniu już po kilku dniach).
To trochę jak u mnie. Na początku po odkryciu azjatyckich produktów tez się napaliłam na pielęgnację warstwową, która jednak nie zdaje u mnie egzaminu, bo moja skóra nie potrzebuje tyle nawilżania (co w sumie jest plusem, bo póki traktuję ją po przyjacielsku, to się w ogóle nie przesusza - i to bez stosowania kremów).

Moim zdaniem nie ma żadnej jednolitej "pielęgnacji minimalistycznej". Nie wątpię, że komuś służy filtr i podkład mineralny. Tylko że dla mnie to jest dusząca tapeta, a nie żadna minimalistyczna rutyna. To co dla kogoś jest minimalizmem, innemu spływa twarzy, kosmetyk który jednemu wystacza solo, u innego będzie dopiero wstępem.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Cera.jpg (96,5 KB, 14 załadowań)

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2020-07-27 o 18:44
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 20:46   #57
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To chyba mamy cery o podobnych potrzebach. Ja nawet nie uważam, żebym miała jakiś wielki problem z porami, bo naturalnie bez podkładu wyglądają one - oczywiście moim zdanie - normalnie, tak jak na dole. O wiele gorzej i na bardziej widoczne wyglądają właśnie pod makijażem. Oczywiście z pewnością są produkty i techniki, które pozwalają ujednolicić także i takie "mankamenty", ale to jest takie trochę "makijaż bohatersko rozwiązuje problemy, które sam tworzy"

Poza tym to też kwestia przyjmowania pewnej mody albo nie. Ja akurat nie znoszę efektu blura na zdjęciach i jak robię zdjęcia twarzy, to starym telefonem, który nie rozmywa automatycznie naturalnego wyglądu cery.



To trochę jak u mnie. Na początku po odkryciu azjatyckich produktów tez się napaliłam na pielęgnację warstwową, która jednak nie zdaje u mnie egzaminu, bo moja skóra nie potrzebuje tyle nawilżania (co w sumie jest plusem, bo póki traktuję ją po przyjacielsku, to się w ogóle nie przesusza - i to bez stosowania kremów).

Moim zdaniem nie ma żadnej jednolitej "pielęgnacji minimalistycznej". Nie wątpię, że komuś służy filtr i podkład mineralny. Tylko że dla mnie to jest dusząca tapeta, a nie żadna minimalistyczna rutyna. To co dla kogoś jest minimalizmem, innemu spływa twarzy, kosmetyk który jednemu wystacza solo, u innego będzie dopiero wstępem.
Chyba tak Ja chyba mam trochę większy problem z porami i dlatego to pierwsze wpadło mi w oko. I zapewne widzę je głównie ja Ale też mam duże skłonności do zapychania. Na pory pomagają silikony, które je wypełniają, ale ja tego nie używam.

Dziś po porządnej maseczce rano i wyspaniu się latałam bez makijażu i śmiem twierdzić, że nie był on potrzebny. I pomimo braku czegokolwiek na to twarz zaczęła produkować się około 16, ale nie lecę tego zmywać od razu.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 21:41   #58
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Dziś po porządnej maseczce rano i wyspaniu się latałam bez makijażu i śmiem twierdzić, że nie był on potrzebny. I pomimo braku czegokolwiek na to twarz zaczęła produkować się około 16, ale nie lecę tego zmywać od razu.
To ja mam jednak dużo bardziej nasilone przetluszczanie, w najgorszym razie (przed okresem) muszę zbierać sebum bibułkami co godzinę, w najlepszym co 3 godziny. Bez użycia pudru byłoby jeszcze gorzej. Z podkładem, kremem BB czy filtrem też musiałabym bibułkować co godzinę (co w przypadku filtra stawia pod znakiem zapytania sens jego stosowania).
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 08:19   #59
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To ja mam jednak dużo bardziej nasilone przetluszczanie, w najgorszym razie (przed okresem) muszę zbierać sebum bibułkami co godzinę, w najlepszym co 3 godziny. Bez użycia pudru byłoby jeszcze gorzej. Z podkładem, kremem BB czy filtrem też musiałabym bibułkować co godzinę (co w przypadku filtra stawia pod znakiem zapytania sens jego stosowania).
To ja mam jednak trochę mniej, bo codziennie "sypacza" nie używam, raczej na wielkie wyjścia albo w upał.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 10:04   #60
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Puder matujący bez podkładu?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To chyba mamy cery o podobnych potrzebach. Ja nawet nie uważam, żebym miała jakiś wielki problem z porami, bo naturalnie bez podkładu wyglądają one - oczywiście moim zdanie - normalnie, tak jak na dole. O wiele gorzej i na bardziej widoczne wyglądają właśnie pod makijażem. Oczywiście z pewnością są produkty i techniki, które pozwalają ujednolicić także i takie "mankamenty", ale to jest takie trochę "makijaż bohatersko rozwiązuje problemy, które sam tworzy"

Poza tym to też kwestia przyjmowania pewnej mody albo nie. Ja akurat nie znoszę efektu blura na zdjęciach i jak robię zdjęcia twarzy, to starym telefonem, który nie rozmywa automatycznie naturalnego wyglądu cery.



To trochę jak u mnie. Na początku po odkryciu azjatyckich produktów tez się napaliłam na pielęgnację warstwową, która jednak nie zdaje u mnie egzaminu, bo moja skóra nie potrzebuje tyle nawilżania (co w sumie jest plusem, bo póki traktuję ją po przyjacielsku, to się w ogóle nie przesusza - i to bez stosowania kremów).

Moim zdaniem nie ma żadnej jednolitej "pielęgnacji minimalistycznej". Nie wątpię, że komuś służy filtr i podkład mineralny. Tylko że dla mnie to jest dusząca tapeta, a nie żadna minimalistyczna rutyna. To co dla kogoś jest minimalizmem, innemu spływa twarzy, kosmetyk który jednemu wystacza solo, u innego będzie dopiero wstępem.
Chyba juz Ci to kiedys pisalam, ale jestes bardzo ladna
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-28 11:08:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.