Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez chimay

Mam podobnie, zużywam bardzo wolno kosmetyki do pielęgnacji niespłukiwanej, bo wystarczą mi 2-3 krople wodnistego serum i to wszystko. Jakbym nałożyła to, co nakłada wiele kobiet dbających o cerę, serum, krem, na to filtr albo olejek i jeszcze makijaż, to by mi to spłynęło smalcem po 5 minutach. Wróć, makijażu to nawet bym nie dała rady na tyle warstw nałożyć.

Tylko hydrolatów mam zawsze dużą kolekcję i zużywam szybko, bo one nie zostawiają żadnej warstwy.

A jak u Ciebie sprawa wygląda z olejami, robią coś pozytywnego, czy też tylko wyświecają i obciążają?

Mam podobnie.
U mnie makijaż to na bardzo duże wyjścia.

Ostatnio sie właśnie zastanawiałam czy kremować twarz skoro nakładam krem z filtrem. Juz mi sie to wydaje za duzo.
A nie uzywam sporo...
hydrolat, serum (najcześciej jakies lekkie) plus krem.
A jak nakładam krem z filtrem to wydaje mi, ze jakoś tak cieżko.

A tam jeszcze makijaż. I to nie lekki a taki gruby.


Juz nie pamietam kiedy miałam fluid. Chyba dobre 10 lat temu. Jak nie dawniej.

Przyznam, ze jedynie co wyrzucam nie zużyte to kremy bb.
Najchętniej bym kupowała w miniaturkach


Ja sie bardzo dobrze czuje bez makijażu.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez chimay

To jest opcja do przetestowania. Dla mojej cery zło, ale niektórym pomaga wyregulować przetłuszczanie i coś tam pozytywnego robi.

Ja próbowałam. No ale u mnie to nie każdy olej jest Ok. I zauważyłam, ze szybciej mi sie brudzą pory od olejów.
Kremy tak na mnie nie działają.


A hydrolaty i toniki u mnie ida jak woda. Zawsze mam najwiecej

[Marigold19]

Napisane przez chimay

To jest opcja do przetestowania. Dla mojej cery zło, ale niektórym pomaga wyregulować przetłuszczanie i coś tam pozytywnego robi.

Mam plan spróbować, ale na razie wrzuciłam na noc Effaclar- to coś, co mi pomaga, nie podrażnia, powiedzmy- jest sprawdzone, a delikatnie spróbuję doprowadzić twarz do lepszego stanu. Aktualnie eksperymenty doprowadziłyby do masakry...

[kaledonia]

Ja miałam zawsze cerę mega tłustą, mieszaną, a prawda jest taka, że ładowałam na siebie kremy matujące, które mi tylko ten stan przetłuszczania pogarszały.
Przeszłam na kremy nawilżające, w tym krem na noc i twarz się przestała z czasem tak przetłuszczać ( za wyjątkiem nosa ).

Jedyny olej, który się u mnie sprawdził to różany, razem z kremem różanym na noc. Pozbyłam się dzięki temu zestawowi przebarwień po trądziku.

[dieRaserei]

Hej a które kremy z filtrem polecacie? Rozglądam się za jakimś dobrym, ale nie bardzo wiem, na co zwracać uwagę, czego unikać..

[Merys]

Napisane przez chimay

Mam nadzieję, że będzie zadowolona
Zamówiłam też miniaturkę iUNIK Black Snail Restore Serum KLIK, ale zamówienie dopiero dziś wysłane z Honk Kongu, więc trochę sobie poczekam.

Dzięki, ja też Daj znać jak dotrze i jak się sprawdzi.

Napisane przez Marigold19

Ogólnie muszę się bardziej zainteresować temat i bardziej obserwować swoją cerę. Do tej pory traktowałam to raczej po macoszemu. Krem nie szkodzi mi jeżeli jest użyty raz na jakiś czas. Ale podoba mi się opcja rezygnacji z niego.

Jak czasem oglądam youtuberki, które robią makijaże i nakładają na siebie tyle warstw- najpierw jakaś maseczka, potem serum, potem baza, potem podkład- ja bym z domu nie wyszła, bo bym się chyba udusiła

Oj tak, minimalizm też bardzo pomaga, bo wiesz co ewentualnie wywalić z pielęgnacji, dobrze też zaglądać na blogi dziewczyn z podobnymi problemami. Czy tutaj na https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274156&page=33 Skin barier restoring oil jest świetny ale drogi, jeszcze ministerstwo dobrego mydła skwalan z trzciny cukrowej jest porządny. Lekki i fajnie nawilża.

Podkład, to jak już gdzieś wychodzę ze znajomymi, a tak na co dzień mieszam avene z d-bronzi serum i jest dobrze. Lekkie krycie, buzia rozświetlona i to mi chodzi. Serio, już mam gdzieś czy coś prześwituje czy nie. I tak jak piszesz, buzia musi trochę oddychać, a jeszcze teraz w tych durnych maskach to już w ogóle kaplica.

Napisane przez dieRaserei

Hej a które kremy z filtrem polecacie? Rozglądam się za jakimś dobrym, ale nie bardzo wiem, na co zwracać uwagę, czego unikać..

CANMAKE Tokyo Mermaid Skin Gel UV Sunscreen SPF50+ PA++++
Avene B Protect spf 50 on zachowuje się jak bb i ma jasny kolor.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez kaledonia

Ja miałam zawsze cerę mega tłustą, mieszaną, a prawda jest taka, że ładowałam na siebie kremy matujące, które mi tylko ten stan przetłuszczania pogarszały.
Przeszłam na kremy nawilżające, w tym krem na noc i twarz się przestała z czasem tak przetłuszczać ( za wyjątkiem nosa ).

Jedyny olej, który się u mnie sprawdził to różany, razem z kremem różanym na noc. Pozbyłam się dzięki temu zestawowi przebarwień po trądziku.

Ja uzywam kremy do skory tłustej ale nawilżające a nie wysuszające.

Kiedyś tak wysuszylam twarz, ze az odwodnilam...
Oj długo sie leczyłam

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez dieRaserei

Hej a które kremy z filtrem polecacie? Rozglądam się za jakimś dobrym, ale nie bardzo wiem, na co zwracać uwagę, czego unikać..

Ja chwale sobie 2 kremy.
Jeden z Madary spf 30 on jest koloryzujący. Mozna powiedzieć taki krem bb

I Mossa spf 20 do ciała, twarzy i dla dzieci nawet.
Uzywam go na rower. On lekko bieli ale wchłania sie szybko do zera.

[Marigold19]

Napisane przez Merys

Dzięki, ja też Daj znać jak dotrze i jak się sprawdzi.


Oj tak, minimalizm też bardzo pomaga, bo wiesz co ewentualnie wywalić z pielęgnacji, dobrze też zaglądać na blogi dziewczyn z podobnymi problemami. Czy tutaj na https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274156&page=33 Skin barier restoring oil jest świetny ale drogi, jeszcze ministerstwo dobrego mydła skwalan z trzciny cukrowej jest porządny. Lekki i fajnie nawilża.

Podkład, to jak już gdzieś wychodzę ze znajomymi, a tak na co dzień mieszam avene z d-bronzi serum i jest dobrze. Lekkie krycie, buzia rozświetlona i to mi chodzi. Serio, już mam gdzieś czy coś prześwituje czy nie. I tak jak piszesz, buzia musi trochę oddychać, a jeszcze teraz w tych durnych maskach to już w ogóle kaplica.


CANMAKE Tokyo Mermaid Skin Gel UV Sunscreen SPF50+ PA++++
Avene B Protect spf 50 on zachowuje się jak bb i ma jasny kolor.

Właśnie chyba minimalizm mi najlepiej służy. Niestety mam w domu duuużo kremów, bo dostawałam dużo od koleżanki, a że to w opakowaniach jak testery to na prezent się nie nadają. Ale tak myślę, że może chociaż punktowo będę po troszkę się pozbywać. (na dekolt nie zesmaruję, bo niestety tam mam to samo...)

[Pani_Robot]

Ja sobie pewną, acz niekompletną dawką wiedzy zaszkodziłam. Jesienią naczytałam się o tym, jak agresywne detergenty powodują reakcję obronną skóry w postaci nadprodukcji sebum , i że wieloetapowa, delikatna pielęgnacja może to zmienić. Skończyłam z dwa razy bardziej tłustą cerą i bolesnym trądzikiem. Dzisiaj minął 5 dzień bez kremów i olejów, wszystko na twarzy zagojone, żadnych nowych niespodzianek. Zrobiłam na próbę makijaż w postaci odrobiny kryjącego podkładu w formie korektora Suqqu i pudru Innisfree. Jakie było moje zdziwienie, kiedy mat utrzymał się ponad godzinę, a świecenie później było bardzo subtelne.

Obecnie zostawiłam te kosmetyki:
https://theordinary.deciem.com/produ...t-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...e-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...e-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...t-30ml?redir=1
https://bentoncosmetics.pl/benton-re...erum-35ml.html
https://www.sephora.pl/p/water-sleep...-P3662004.html
https://skin79-sklep.pl/whamisa-jedw...nal-155ml.html
https://sylveco.pl/produkt/rosadia-z...acy-do-twarzy/
https://www.ecco-verde.pl/madara/bri...-aha-peel-mask

Zastanawiam się między tymi dwoma lotionami:
https://skin79-sklep.pl/whamisa-loti...esh-150ml.html
https://skin79-sklep.pl/74110-whamis...--120-ml..html
Mam miniaturki obu i nie widzę specjalnej różnicy.

[Marigold19]

Napisane przez Pani_Robot

Ja sobie pewną, acz niekompletną dawką wiedzy zaszkodziłam. Jesienią naczytałam się o tym, jak agresywne detergenty powodują reakcję obronną skóry w postaci nadprodukcji sebum , i że wieloetapowa, delikatna pielęgnacja może to zmienić. Skończyłam z dwa razy bardziej tłustą cerą i bolesnym trądzikiem. Dzisiaj minął 5 dzień bez kremów i olejów, wszystko na twarzy zagojone, żadnych nowych niespodzianek. Zrobiłam na próbę makijaż w postaci odrobiny kryjącego podkładu w formie korektora Suqqu i pudru Innisfree. Jakie było moje zdziwienie, kiedy mat utrzymał się ponad godzinę, a świecenie później było bardzo subtelne.

Obecnie zostawiłam te kosmetyki:
https://theordinary.deciem.com/produ...t-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...e-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...e-30ml?redir=1
https://theordinary.deciem.com/produ...t-30ml?redir=1
https://bentoncosmetics.pl/benton-re...erum-35ml.html
https://www.sephora.pl/p/water-sleep...-P3662004.html
https://skin79-sklep.pl/whamisa-jedw...nal-155ml.html
https://sylveco.pl/produkt/rosadia-z...acy-do-twarzy/
https://www.ecco-verde.pl/madara/bri...-aha-peel-mask

Zastanawiam się między tymi dwoma lotionami:
https://skin79-sklep.pl/whamisa-loti...esh-150ml.html
https://skin79-sklep.pl/74110-whamis...--120-ml..html
Mam miniaturki obu i nie widzę specjalnej różnicy.

Ja się obawiam, że mnie nawet dwuetapowe oczyszczanie niezbyt służy.

[chimay]

Napisane przez Merys

Oj tak, minimalizm też bardzo pomaga, bo wiesz co ewentualnie wywalić z pielęgnacji, dobrze też zaglądać na blogi dziewczyn z podobnymi problemami. Czy tutaj na https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274156&page=33 Skin barier restoring oil jest świetny ale drogi, jeszcze ministerstwo dobrego mydła skwalan z trzciny cukrowej jest porządny. Lekki i fajnie nawilża.

To jedna sprawa, a druga jest taka, że intensywna pielęgnacja, pchanie ma skórę jak najwięcej może się skończyć zapaleniem okołoustnym, co mi się raz przydarzyło i skończyło się na kuracji antybiotykiem. Od tamtej pory właściwie nie używam żadnych masek.

Napisane przez Merys

CANMAKE Tokyo Mermaid Skin Gel UV Sunscreen SPF50+ PA++++
Avene B Protect spf 50 on zachowuje się jak bb i ma jasny kolor.

Canmake Mermaid jest bardzo przyjemnym filtrem (chociaż dla mnie to określenie w stosunku do filtrów w ogóle jest nadużyciem), ale obecnie chyba niedostępny tzn Japonia nie wysyła do Europy. Dlatego zamówiłam jeden z filtrów Missha.

Napisane przez Pani_Robot

Ja sobie pewną, acz niekompletną dawką wiedzy zaszkodziłam. Jesienią naczytałam się o tym, jak agresywne detergenty powodują reakcję obronną skóry w postaci nadprodukcji sebum , i że wieloetapowa, delikatna pielęgnacja może to zmienić. Skończyłam z dwa razy bardziej tłustą cerą i bolesnym trądzikiem. Dzisiaj minął 5 dzień bez kremów i olejów, wszystko na twarzy zagojone, żadnych nowych niespodzianek. Zrobiłam na próbę makijaż w postaci odrobiny kryjącego podkładu w formie korektora Suqqu i pudru Innisfree. Jakie było moje zdziwienie, kiedy mat utrzymał się ponad godzinę, a świecenie później było bardzo subtelne.

No u mnie tak właśnie jest. Żele na siarczanach, na Cocamidopropyl Betaine, z pH powyżej 6 robią mi krzywdę, a mydła to jest tragedia. Siarczanów mogę używać tylko na skórę głowy, ona akurat lubi mocniejsze oczyszczanie.

The Ordinary niestety nie pasuje mojej skórze, w ogóle nie mam ani jednego kosmetyku budżetowego, który by mi pasował. Słynny The Buffet wywalił mi się do zlewu, ale się wtedy ucieszyłam

[Merys]

Napisane przez Marigold19

Właśnie chyba minimalizm mi najlepiej służy. Niestety mam w domu duuużo kremów, bo dostawałam dużo od koleżanki, a że to w opakowaniach jak testery to na prezent się nie nadają. Ale tak myślę, że może chociaż punktowo będę po troszkę się pozbywać. (na dekolt nie zesmaruję, bo niestety tam mam to samo...)

Zawsze można zużyć na stopy i ręce. Mi też dwuetapowe mycie nie służy, myje na zmianę antipodes juliet albo olejkiem z aflorence.

Napisane przez chimay

To jedna sprawa, a druga jest taka, że intensywna pielęgnacja, pchanie ma skórę jak najwięcej może się skończyć zapaleniem okołoustnym, co mi się raz przydarzyło i skończyło się na kuracji antybiotykiem. Od tamtej pory właściwie nie używam żadnych masek.



Canmake Mermaid jest bardzo przyjemnym filtrem (chociaż dla mnie to określenie w stosunku do filtrów w ogóle jest nadużyciem), ale obecnie chyba niedostępny tzn Japonia nie wysyła do Europy. Dlatego zamówiłam jeden z filtrów Missha.



No u mnie tak właśnie jest. Żele na siarczanach, na Cocamidopropyl Betaine, z pH powyżej 6 robią mi krzywdę, a mydła to jest tragedia. Siarczanów mogę używać tylko na skórę głowy, ona akurat lubi mocniejsze oczyszczanie.

The Ordinary niestety nie pasuje mojej skórze, w ogóle nie mam ani jednego kosmetyku budżetowego, który by mi pasował. Słynny The Buffet wywalił mi się do zlewu, ale się wtedy ucieszyłam

Pamiętam jak o tym pisałaś, brr masakra. Najgorsze, że człowiek się czasem gubi we własnej pielęgnacji, bo to fajne, a tamto działa na to i na to i może będzie lepsze. Czasem serio można się zapędzić w kozi róg. I trzeba sobie zadać pytanie, czego tak właściwie potrzebujesz. Chyba najlepiej słuchać własnej buzi, bo szybko Cię na ziemie sprowadzi jak przegniesz. Chociaż moja potrafi świrować, nawet kiedy nie zmieniam nic w pielęgnacji, wredna menda. Co do Canmake, to szkoda kurde to porządny filtr. Dobrze, że mam jeden w zapasie, bo jednak jak idę na plaże, to czuje się z nim bezpieczniej. Do ciała mam Caudalie mleczko 50, bardzo fajne.

[Marigold19]

Dziewczyny, ja też ze dwa razy miałam zapalenie okołoustne i nawet antybiotyk nie pomagał... Do tej pory skórę w tych miejscach mam wrażliwą i jak jej coś nie podpasuje to robią się tam czerwone plamy i drobne krostki. I wtedy najlepiej jak wszystko odstawię

[Pani_Robot]

Napisane przez chimay

No u mnie tak właśnie jest. Żele na siarczanach, na Cocamidopropyl Betaine, z pH powyżej 6 robią mi krzywdę, a mydła to jest tragedia. Siarczanów mogę używać tylko na skórę głowy, ona akurat lubi mocniejsze oczyszczanie.

The Ordinary niestety nie pasuje mojej skórze, w ogóle nie mam ani jednego kosmetyku budżetowego, który by mi pasował. Słynny The Buffet wywalił mi się do zlewu, ale się wtedy ucieszyłam

Z żelami i mydłem to była jak najbardziej trafiona diagnoza u mnie też. Skóra się łuszczyła, piekła (tak samo mam z ciałem). Udało mi się znaleźć jeden kosmetyk, który delikatnie ją oczyszcza i jego się trzymam jako, że jestem totalnym laikiem i nie chcę nic zepsuć. Błąd zrobiłam z nakładaniem zbyt wiele i zbyt treściwie, wierząc, ze oleje pomogą wyregulować sebum.

Zachwyciłam się TO. zimą i mam jeszcze sporo buteleczek, ale najpierw poczytam, czy składy mogą mnie zapchać. Później pewnie wrócę do testów koreańskich marek, ale już bez kremów i olejów.

[dieRaserei]

Napisane przez Merys

Dzięki, ja też Daj znać jak dotrze i jak się sprawdzi.


Oj tak, minimalizm też bardzo pomaga, bo wiesz co ewentualnie wywalić z pielęgnacji, dobrze też zaglądać na blogi dziewczyn z podobnymi problemami. Czy tutaj na https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274156&page=33 Skin barier restoring oil jest świetny ale drogi, jeszcze ministerstwo dobrego mydła skwalan z trzciny cukrowej jest porządny. Lekki i fajnie nawilża.

Podkład, to jak już gdzieś wychodzę ze znajomymi, a tak na co dzień mieszam avene z d-bronzi serum i jest dobrze. Lekkie krycie, buzia rozświetlona i to mi chodzi. Serio, już mam gdzieś czy coś prześwituje czy nie. I tak jak piszesz, buzia musi trochę oddychać, a jeszcze teraz w tych durnych maskach to już w ogóle kaplica.


CANMAKE Tokyo Mermaid Skin Gel UV Sunscreen SPF50+ PA++++
Avene B Protect spf 50 on zachowuje się jak bb i ma jasny kolor.

Dziekuje!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87883068]Ja chwale sobie 2 kremy.
Jeden z Madary spf 30 on jest koloryzujący. Mozna powiedzieć taki krem bb

I Mossa spf 20 do ciała, twarzy i dla dzieci nawet.
Uzywam go na rower. On lekko bieli ale wchłania sie szybko do zera.[/QUOTE]

Madara jest polecana, ma dobre składy podobno, chciałabym coś z tej firmy przetestować i chyba właśnie to będzie taki krem A gdzie kupujesz Mosse?

[Gonia]

Dziewczyny, jaki polecacie samoopalacz do twarzy do cery tłustej, którą praktycznie wszystko zapycha ?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez dieRaserei

Dziekuje!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------



Madara jest polecana, ma dobre składy podobno, chciałabym coś z tej firmy przetestować i chyba właśnie to będzie taki krem A gdzie kupujesz Mosse?

https://www.lovelula.com/t/brands/mossa

Ten sklep wysyła na świat


Z Madary odradzam kremy. One maja najcześciej juz na 2 miejscu alkohol. Śmierdzą alkoholem.

Miałam duzo próbek ale filtry maja fajne

[chimay]

Napisane przez Gonia

Dziewczyny, jaki polecacie samoopalacz do twarzy do cery tłustej, którą praktycznie wszystko zapycha ?

W tej kwestii nie pomogę, nie używam takich produktów.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Gonia

Dziewczyny, jaki polecacie samoopalacz do twarzy do cery tłustej, którą praktycznie wszystko zapycha ?

Nie uzywam takich produktów.

[Pani_Robot]

Mam krem SOS Madara i mnie jak po każdym kremie wysypuje, podobnie po serum SOS. Podoba mi się maseczka PEEL zielona (ta z kwasami).

Z mojej pielęgnacji odpadnie Laneige Water Sleeping Mask. Zużyję ją na szyję, bo niestety mam po niej nową niespodziankę. Podejrzenia mam też odnosnie skwalanu, ale będę obserwować. Reszta z zestawu póki co sprawdza się dobrze.
Zaopatrzyłam się za to w Acne-Derm i Benzacne i testuję dziś Niacynamid w formie doustnej.

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Z mojej pielęgnacji odpadnie Laneige Water Sleeping Mask. Zużyję ją na szyję, bo niestety mam po niej nową niespodziankę. Podejrzenia mam też odnosnie skwalanu, ale będę obserwować. Reszta z zestawu póki co sprawdza się dobrze.
Zaopatrzyłam się za to w Acne-Derm i Benzacne i testuję dziś Niacynamid w formie doustnej.

Męczyłam ją chyba rok i to jak miałam normalną cerę na sterydach. Przy tłustej to bym ją chyba wywaliła do kosza. Ale ja w ogóle nie znoszę sleeping packów, one są tak okropnie lepkie, że wszystko się do mnie kleiło, włosy, poduszka, a rano miałam pełno włókienek z materiałów przyczepionych do skóry, brrr

[Pani_Robot]

Napisane przez chimay

Męczyłam ją chyba rok i to jak miałam normalną cerę na sterydach. Przy tłustej to bym ją chyba wywaliła do kosza. Ale ja w ogóle nie znoszę sleeping packów, one są tak okropnie lepkie, że wszystko się do mnie kleiło, włosy, poduszka, a rano miałam pełno włókienek z materiałów przyczepionych do skóry, brrr

Masz doświadczenia z serum propolisowym lub betaglukanem z IUNIK?

Takie wspomnienia jak piszesz mam po serach z vit C. Sklejające się powieki, przylepiająca poduszka

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

To dość dziwne, ale taka opinia o tym sleeping packu mnie nim zaciekawiła. Dla mnie może byłby akurat jako okluzja na noc. Takie "akurat" to u mnie dużo, bo mnie sucha skóra potrafi obudzić i muszę podreptać do łazienki i dołożyć coś treściwego albo trzymać jakiś nawilżacz przy łóżku

Niacynamid to jakiś nowy trend? Bo niespecjalnie chyba ma jeszcze udowodnione działanie na skórę - w podaniu doustnym, podanie na skórę to co innego. Trochę w temacie łuszczycy widziałam, ale przy trądziku raczej jednak powierzchniowe zastosowanie

Skwalan sprawdza się przy przetłuszczającej się skórze? Ja go traktuję jako sztuczne sebum - żeby sobie przypomnieć, czego nie doceniałam jak miałam

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Masz doświadczenia z serum propolisowym lub betaglukanem z IUNIK?

Takie wspomnienia jak piszesz mam po serach z vit C. Sklejające się powieki, przylepiająca poduszka

Nie, tylko tea tree i teraz idzie do mnie miniaturka ze śluzem ślimaka.
A tak, sera z witaminą C, nienawidzę ostatnie miałam 2 lata temu, to był Sidmool, nawet nie dałam rady zużyć. Od tej pory wykluczyłam witaminę C z pielęgnacji, jest wystarczająco dużo innych antyoksydantów.

[Pani_Robot]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;87891323]To dość dziwne, ale taka opinia o tym sleeping packu mnie nim zaciekawiła. Dla mnie może byłby akurat jako okluzja na noc. Takie "akurat" to u mnie dużo, bo mnie sucha skóra potrafi obudzić i muszę podreptać do łazienki i dołożyć coś treściwego albo trzymać jakiś nawilżacz przy łóżku

Niacynamid to jakiś nowy trend? Bo niespecjalnie chyba ma jeszcze udowodnione działanie na skórę - w podaniu doustnym, podanie na skórę to co innego. Trochę w temacie łuszczycy widziałam, ale przy trądziku raczej jednak powierzchniowe zastosowanie

Skwalan sprawdza się przy przetłuszczającej się skórze? Ja go traktuję jako sztuczne sebum - żeby sobie przypomnieć, czego nie doceniałam jak miałam [/QUOTE]

Skwalan jest najmniej komedogennym olejkiem. Co prawda mam z oliwy z oliwek, a nie trzciny cukrowej, ale kupując miałam jeszcze mniejsze rozeznanie niż obecnie

Z niacynamidem faktycznie skucha, skojarzyło mi się, że się nim smaruję, więc pewnie kupiłam go na trądzik Okazuje się, że kupiłam na co innego.

Chimay dobrze oceniasz to tea tree? Ma niezłą cenę i mnie kusi. A wit C uwielbiam za efekty, ale uzywam tylko tej TO. w silikonie, bo to jedyna, która się nie kleiła.

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Chimay dobrze oceniasz to tea tree? Ma niezłą cenę i mnie kusi. A wit C uwielbiam za efekty, ale uzywam tylko tej TO. w silikonie, bo to jedyna, która się nie kleiła.

Bardzo je lubię, z tym że oceniam z perspektywy skóry nieznoszącej okluzji, a ono nie daje prawie żadnej lub tylko minimalną.

[Savasana]

Ja testuje witaminę c liq CC i jestem bardzo zawiedziona. Lepi się straszliwie i wogole nie widać efektów. Po dobrych serach z wit c od razu mam efekty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dieRaserei]

Napisane przez Savasana

Ja testuje witaminę c liq CC i jestem bardzo zawiedziona. Lepi się straszliwie i wogole nie widać efektów. Po dobrych serach z wit c od razu mam efekty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie polecasz?

[Savasana]

Napisane przez dieRaserei

A jakie polecasz?

Synchrovit C. Jest dostępny w ampułkach 10 ml, które trzeba zużyć w ciągu 10 dni. Po zaaplikowaniu dosłownie na drugi dzień miałam efekt zwężenia porów, rozświetlenia i ograniczenia wydzielania sebum. Taka ampulka kosztuje 30 zł, więc nie jest najtaniej ale też widzę że jak skóra nasyci się ta witamina to przestaje widziec efekty, więc chyba nie ma sensu stosować non stop. Jeśli czytasz Ewę Szalkowska to ma o tym serum artykul na blogu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez Gonia

Dziewczyny, jaki polecacie samoopalacz do twarzy do cery tłustej, którą praktycznie wszystko zapycha ?

Ja nie używam takich produktów, ale słyszałam dużo dobrego o Vita Liberata
https://www.ceneo.pl/44259764
Może uda się zdobyć próbki w Sephorze
https://www.sephora.pl/p/self-tannin...edium=referral