Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy.

[furbo]

Także radzę grać w F.E.A.R.A po ciemku Na rozgrzewkę polecam Slendera - w dzień jest komiczny, ale w nocy, w pojedynkę, ze słuchawkami na uszach potrafi napędzić ogromnego stracha.

Dziś doszła do mnie paczka z Merlina - Dishonored na X360. Może jeszcze dzisiaj zagram. Jestem w trakcie Fallouta New Vegas, ale twórcy postawili mnie przed zbyt trudnym wyborem i bujam się ze swoją paczką po Mojave

[ThinkOrange]

Ja podskakiwalam na walkin deadzie jak oparzona grajac w dzien a moj chlopak tylko mowil, ze chcialby, zeby tak na niego horrory dzialaly xd
Ale będzie trzeba sprobowac. Mam drugą częsc (project origin czy cos takiego).

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

A mój chłop zakochał się w graniu we dwójkę w Diablo III, więc zamówił i mamy razem naparzać :P (najpierw grał z kumplem na jego x-boxie; my mamy ps3).

[ThinkOrange]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;44187689]A mój chłop zakochał się w graniu we dwójkę w Diablo III, więc zamówił i mamy razem naparzać :P (najpierw grał z kumplem na jego x-boxie; my mamy ps3).[/QUOTE]
Ja też będę przechodzila diablo z TZem, ale od pierwszej częsci (bo ja nigdy nie gralam, wstyd się przyznac ). I tylko mnie wkurzyl tym, ze powiedzial mi, ze tam się idzie do piekla i z diablem walczy. Ja sie oburzylam a on się tylko smial, ze to przeciez oczywiste
No dla mnie nie bylo xd
Serio xd

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Pierwszej i drugiej części też nie przechodziłam Jestem bardzo zacofana, jeśli chodzi o gry - drogie, więc miałam słaby dostęp, a w piraty grali chłopacy, którzy bali się dziewczyn (ach, gimnazjum!). Wśród dziewcząt wymieniało się tylko Simsami

[mesarka]

Napisane przez furbo

Dziś doszła do mnie paczka z Merlina - Dishonored na X360. Może jeszcze dzisiaj zagram. Jestem w trakcie Fallouta New Vegas, ale twórcy postawili mnie przed zbyt trudnym wyborem i bujam się ze swoją paczką po Mojave

Kuuurcze zazdroszczę! Też się na nią czaiłam, ale w końcu zrezygnowałam, bo uznałam, że w grudniu mam tyle wydatków prezentowo świątecznych, że nie mogę sobie kupić żadnej gry I okazja przeszła koło nosa.

[ThinkOrange]

Mam starszego kuzyna, ktory gdy bylam mala zawsze pokazywal mi jakies gry. Moje najstarsze wspomnienia sięgają commadore (jesli tak to się pisze) u nas w salonie i poszukiwania jakis malych srubokrętow by to ustrojstwo włączyc . W ogole to kiedys byly czasy, gdzie ludzie kupowali piraty na gieldach i nawet nie byli swiadomi, ze to nielegalne. I myslę, ze wiekszosc ludzi ma cos pirackiego na kompach ale chyba cos się zaczyna zmieniac w tym zakresie. Ostatnio na lowcach gier czytalam komentarze ludzi, ktorzy mowili, ze dzieki tej stronie przestali piracic i kupują wszystkie ulubione tytuly. Fajna sprawa.
Moj chlopak ma kolekcję gier na playstation co mnie zadziwilo. Pamietam jak moj ex mowil, ze kupowanie gier jest bezsensu na moje stwierdzenie, ze się czaję na kupno heroes 6.

Ach, simsy. Kolezanka z podstawowki miala dwójkę i sobie budowalysmy razem jakies domki. Fajnie bylo.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja miałam tak starego kompa, że jak wyszły pierwsze simy, to ledwo się grało :P Szło w miarę płynnie na najniższych detalach jak tylko jeden sim był w domu :P 2 simy to już tłok Mam małą rodzinę, nie miałam nikogo kto mógłby otworzyć przede mną świat gier Za to namiętnie grałam w demówki załączane do cd-action i czytałam chipa :P 2 lata temu przeszłam Sanitarium - suuuperowy klimat, długo jej szukałam, a przeszłam demo w wieku ok. 10 lat i nie mogłam o niej zapomnieć (niestety tytułu nie pamiętałam oczywiście)!

[ThinkOrange]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;44189439]Ja miałam tak starego kompa, że jak wyszły pierwsze simy, to ledwo się grało :P Szło w miarę płynnie na najniższych detalach jak tylko jeden sim był w domu :P 2 simy to już tłok Mam małą rodzinę, nie miałam nikogo kto mógłby otworzyć przede mną świat gier Za to namiętnie grałam w demówki załączane do cd-action i czytałam chipa :P 2 lata temu przeszłam Sanitarium - suuuperowy klimat, długo jej szukałam, a przeszłam demo w wieku ok. 10 lat i nie mogłam o niej zapomnieć (niestety tytułu nie pamiętałam oczywiście)![/QUOTE]
Stare gry mają swój klimat. Tylko szkoda, że nie można ich już nigdzie dostać. Ja bardzo bym chciała sobie kupić wszystkie ,,budowanki" z sierry (city building series): faraona, cezara, zeusa itp. Na GOGu mozna dostac ale po angielsku a na allegro odsprzedają tylko dodatki z gazet. Zglaszalam te gry w propozycjach na cdp.pl, moze kiedys będą do kupienia...

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Oo, Faraon, jedna z gier mojego dzieciństwa, do dzisiaj mam do niej sentyment
Ja z ostatnich zdobyczy mogę polecić Beyond: Two Souls (studio Quantic Dream), jeżeli ktoś zna i podobał mu się klimat i sposób rozgrywki w Heavy Rain, to jak najbardziej polecam - świetna fabuła, bohaterowie, muzyka.

[Jello]

Gram i polecam: Dota2, StarCraft2

[regularkate]

Przeczytałam cały wątek i jestem w szoku, że tylko raz został wspomniany Warcraft! I to w ogólności, ponieważ dla mnie klasykiem klasyki jest III część. Można powiedzieć, gimbazą byłam, gdy po raz pierwszy zagrałam dzięki szwagrowi Nie chcę nawet wiedzieć, ile spędziłam godzin przy tej grze. No i ostatnio mi się przypomniało i przeszłam gierkę ponownie, nic nie straciła ze swojego uroku.

Rzecz jasna, jak większość z Was, mam też zaliczonego Wiedźmina, jedynkę i dwójkę, nie mogłam sobie darować jako fanka sagi od pierwszego przeczytania Każda z części ma swoje zalety, ale jednak ze względu na dynamikę walki i większy nacisk na taktykę milej grało mi się w dwójkę. No i koniec z tym bezsensownym oddzielnym ładowaniem się każdej lokacji, nawet 'zrujnowanej chaty'

Dla mnie, jeśli GTA, to tylko Vice City - dreszczyk emocji i stres przy misji ze sterowanym helikopterkiem pozostanie na zawsze Trójka jak i SA były fajne, ale jednak nie przebiły VC klimatem. Czwórki i piątki nie doświadczyłam, bo nie mam na czym, a za dwie pierwsze części się nie biorę, bo nie kumam czaczy w grach z rzutem poziomym

Bardzo polecam też dość nową (chyba 2011 albo 2011) gierkę L.A. Noire - pierwszy raz spotkałam się z grą tego typu i byłam zachwycona, fabuła, kombinowanie z psychologią postaci, a do tego świetnie odtworzony klimat lat 30-40. Brak polskiej wersji, co bardzo mnie dziwi i smuci, ponieważ mimo naprawdę porządnego poziomu mojego angielskiego, gra posługuje się dość wyrafinowanym słownictwem, więc często ciupałam ze słownikiem Przyjemne z pożytecznym, w sumie.

Poza tym przewinęło się więcej tytułów, m. in.
- simsy, a jakże!
- Sim City, ale to takie najpierwsiejsze
- Neverwinter Nights 1 i 2
- Risen
- Tropico 4
- Bloodrayne (coś mi chodzi ostatnio po głowie, żeby odkopać płytkę)
- Rayman 1 (prze-przyjemna zręcznościówka!)
- Zeus Pan Olimpu

TŻ ogarnia ostatnio wszelkiej maści klasyczne strzelanki - był Half Life i Serious Sam, jest Far Cry

[nosferatku]

Napisane przez regularkate

Przeczytałam cały wątek i jestem w szoku, że tylko raz został wspomniany Warcraft! I to w ogólności, ponieważ dla mnie klasykiem klasyki jest III część. Można powiedzieć, gimbazą byłam, gdy po raz pierwszy zagrałam dzięki szwagrowi Nie chcę nawet wiedzieć, ile spędziłam godzin przy tej grze. No i ostatnio mi się przypomniało i przeszłam gierkę ponownie, nic nie straciła ze swojego uroku.

Rzecz jasna, jak większość z Was, mam też zaliczonego Wiedźmina, jedynkę i dwójkę, nie mogłam sobie darować jako fanka sagi od pierwszego przeczytania Każda z części ma swoje zalety, ale jednak ze względu na dynamikę walki i większy nacisk na taktykę milej grało mi się w dwójkę. No i koniec z tym bezsensownym oddzielnym ładowaniem się każdej lokacji, nawet 'zrujnowanej chaty'

Dla mnie, jeśli GTA, to tylko Vice City - dreszczyk emocji i stres przy misji ze sterowanym helikopterkiem pozostanie na zawsze Trójka jak i SA były fajne, ale jednak nie przebiły VC klimatem. Czwórki i piątki nie doświadczyłam, bo nie mam na czym, a za dwie pierwsze części się nie biorę, bo nie kumam czaczy w grach z rzutem poziomym

Bardzo polecam też dość nową (chyba 2011 albo 2011) gierkę L.A. Noire - pierwszy raz spotkałam się z grą tego typu i byłam zachwycona, fabuła, kombinowanie z psychologią postaci, a do tego świetnie odtworzony klimat lat 30-40. Brak polskiej wersji, co bardzo mnie dziwi i smuci, ponieważ mimo naprawdę porządnego poziomu mojego angielskiego, gra posługuje się dość wyrafinowanym słownictwem, więc często ciupałam ze słownikiem Przyjemne z pożytecznym, w sumie.

Poza tym przewinęło się więcej tytułów, m. in.
- simsy, a jakże!
- Sim City, ale to takie najpierwsiejsze
- Neverwinter Nights 1 i 2
- Risen
- Tropico 4
- Bloodrayne (coś mi chodzi ostatnio po głowie, żeby odkopać płytkę)
- Rayman 1 (prze-przyjemna zręcznościówka!)
- Zeus Pan Olimpu

TŻ ogarnia ostatnio wszelkiej maści klasyczne strzelanki - był Half Life i Serious Sam, jest Far Cry

L.A. noire jest spoko...tak na raz. Bez szału, ale solidnie.

Aktualnie bawię się sim city, przez co robi mi się kolejka :-P

Far Cry fajne, ale strzelanką bym tego nie nazwała.

Aktualnie mam tę bardzo złą i silną pokusę, aby jeszcze raz zacząć Skyrim i czekam na mądry argument przeciw. Może tyle, że czeka na mnie Dishonored i cała seria Asasynów.

A. Głupio się przyznać, ale kocham ostatnio przeglądarkową Transformice..T_T boskie szczury!!!

[regularkate]

nosferatku, możliwe, że FarCry to nie strzelanka, w sumie TŻ więcej się w tej grze czai niż wylatuje z m4 na hurra na wroga Ale ja tam się nie znam, bo w sumie w ogóle mnie takie gry nie interesują, miałam jedynie w dalekiej przeszłości epizod z Quake 3

Mnie się w ogóle Skyrim nie spodobał, pomimo że lubię takie klimaty. Gdzieś... za dużo tego wszystkiego Samo tworzenie postaci mi z pół godziny zajęło i skończyłam jako chodzący na dwóch łapach kot czy co to tam było Może spróbuję jeszcze jedno podejście, kiedyś.

Assassin's Creed jest dobre już od pierwszej części, chociaż ona jest względem dalszych bardzo nieskomplikowana. Obecnie dysponujemy z TŻ tylko laptopem, bo nie mieliśmy skąd porwać jakiegoś pc, więc czekam na okazję zagrania w części 2-4, TŻ się zwłaszcza na Black Flag napala.

[Gosia X]

Ja jestem wielką fanką BioWare i ich RPG. Oczywiście wszystkie klasyki przerobiłam od Baldura przez Torment itd moją ulubioną z obacnych była seria Mass Effect ale to co zrobili z zakończeniem to poprostu nie da się opisać, nie wiem czy zagram w dalszą część bo po tej ryczałam jak głupia.
Czekam na Dragon Age 3 bo Wiedzmina 3 chyba nie dam rady, o ile 1 była świetna o tyle 2 nie przeszłam, nie mogłam znieść Merigold i brakowało mi Shani.

[naroa]

Napisane przez Gosia X

Ja jestem wielką fanką BioWare i ich RPG. Oczywiście wszystkie klasyki przerobiłam od Baldura przez Torment itd moją ulubioną z obacnych była seria Mass Effect ale to co zrobili z zakończeniem to poprostu nie da się opisać, nie wiem czy zagram w dalszą część bo po tej ryczałam jak głupia.
Czekam na Dragon Age 3 bo Wiedzmina 3 chyba nie dam rady, o ile 1 była świetna o tyle 2 nie przeszłam, nie mogłam znieść Merigold i brakowało mi Shani.

A ja wręcz przeciwnie, Shani była bardzo irytująca i średnio urodziwa I też czekam na DA 3, mam nadzieję że będzie lepsza od dwójki. Nie wiem tylko czy mój leciwy komp podoła tym wszystkim nowym grom

W FarCry od skradania się bardziej podobało mi się zrywanie roślinek oraz skórowanie zwierzaków i przerabianie ich na torby, portfele i inne części ekwipunku zabawa była pyszna do czasu gdy stałam się smacznym kąskiem dla tygrysów w tym roku ma wyjść czwarta część, jeszcze nie wiem czy będę grać.
Teraz gram w Civ V, czasem po lanie, ale zwykle scenariusze w single player. Nawet jeśli mi się znudzi to i tak po jakimś czasie wracam do tego tytułu.

[ellish]

Ja jak juz gram to glownie rpg.
Obecnie gram w Risen II oraz z TZ wladca pierscieci Lego - bardzo przyjemnie sie gra, dodali tam dosc smieszne elementy

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez Gosia X

Ja jestem wielką fanką BioWare i ich RPG. Oczywiście wszystkie klasyki przerobiłam od Baldura przez Torment itd.

[robaszekk]

Aktualnie pogrywam w Sims 3 Rajska wyspa, które kupiłam mamie na święta (jest wielbicielką Simsów), a sama też się zaczynam wkręcać Ciągnie mnie jednak do jakiejś dobrej przygodówki, ale nic nowego ciekawego raczej nie wyszło w ostatnim czasie, a te starsze już chyba wszystkie mam za sobą

[nosferatku]

Napisane przez Gosia X

Ja jestem wielką fanką BioWare i ich RPG. Oczywiście wszystkie klasyki przerobiłam od Baldura przez Torment itd moją ulubioną z obacnych była seria Mass Effect ale to co zrobili z zakończeniem to poprostu nie da się opisać, nie wiem czy zagram w dalszą część bo po tej ryczałam jak głupia.
Czekam na Dragon Age 3 bo Wiedzmina 3 chyba nie dam rady, o ile 1 była świetna o tyle 2 nie przeszłam, nie mogłam znieść Merigold i brakowało mi Shani.

Bo wiedźmin jedynka był cudowny, jedna z najlepszych gier...i taki słowiański, piękny. Dwójkę zrobili bez wyrazu, postaci są, moim zdaniem, po prostu brzydkie, kolory dają po oczach, a fabuła kończy się, zanim się zacznie na dobre. Ten słowiański klimat jedynki był unikalny, wyróżniał tę grę na tle innych...w dwójce z niego zrezygnowali, robiąc po prostu dość dobrego rpga w półotwartym świecie.


Mass effect czeka na półce.

Teraz wzięłam się za dishonored wreszcie (akcja ),ale jeszcze mnie nie porwał. steampunk, groza i postapokaliptyczne obrazy...hmmm

[Gosia X]

Napisane przez nosferatku

Bo wiedźmin jedynka był cudowny, jedna z najlepszych gier...i taki słowiański, piękny. Dwójkę zrobili bez wyrazu, postaci są, moim zdaniem, po prostu brzydkie, kolory dają po oczach, a fabuła kończy się, zanim się zacznie na dobre. Ten słowiański klimat jedynki był unikalny, wyróżniał tę grę na tle innych...w dwójce z niego zrezygnowali, robiąc po prostu dość dobrego rpga w półotwartym świecie.


Mass effect czeka na półce.

Teraz wzięłam się za dishonored wreszcie (akcja ),ale jeszcze mnie nie porwał. steampunk, groza i postapokaliptyczne obrazy...hmmm

Jeśli chodzi o Wiedźmina zgadzam się w 100%, jedynka była właśnie pięknie słowiańska, tam był Sapkowski i Jego klimat, a dwójka eh.

Tak się zastanawiałam czy nie pogiercić w Assassin's Creed, nie grałam jeszcze w żadną część. Choć nie lubię gier gdzie nie mogę być kobietą, ot takie zboczenie. Ale podobno gierka fajna. Nudzi mnie już SWTOR, ja jednak do MMO i expienia się nie nadaję.
Aby do DA 3. No chyba, że zrobią nowszy remake Planescape-Torment, to była dopiero gra. Takiej fabuły nie widziałam nigdzie i mój kochany Morte

[ellish]

oo, zapomnialam o Wiedzminie
Teraz czekamna kolejna czesc. Ja sie nie potrafie zniechecic, nawet jesli cos bylo nie tak w grze, bo to Wiedzmin

Dragon Age - wszystkie czesci za mna. Mnie przypadl do gustu, TZ nie bardzo. Przerwal druga czesc.

Napisane przez Gosia X

Planescape-Torment, to była dopiero gra. Takiej fabuły nie widziałam nigdzie i mój kochany Morte

To byla moja pierwsza gra! Od niej zaczela sie milosc do rpg.
O taaa - Morte najlepszy


Ide grac w Risen

[Gosia X]

Napisane przez ellish

oo, zapomnialam o Wiedzminie
Teraz czekamna kolejna czesc. Ja sie nie potrafie zniechecic, nawet jesli cos bylo nie tak w grze, bo to Wiedzmin

Dragon Age - wszystkie czesci za mna. Mnie przypadl do gustu, TZ nie bardzo. Przerwal druga czesc.






To byla moja pierwsza gra! Od niej zaczela sie milosc do rpg.
O taaa - Morte najlepszy


Ide grac w Risen

W DA jedynka i tak była najlepsza

SPOILERY

Alistair był taki słodki i Oghren . W dwójce fabuła się trochę kupy nie trzymała ale Fenris.... nawet jeśli był emo, ciągle tylko 'jestem samotny, nikt mnie nie kocha' nawet gdybym kichnęła to i tak by powiedział, że to przez to jest samotny ale jak on wyglądał .

[nosferatku]

Napisane przez Gosia X

Jeśli chodzi o Wiedźmina zgadzam się w 100%, jedynka była właśnie pięknie słowiańska, tam był Sapkowski i Jego klimat, a dwójka eh.

Tak się zastanawiałam czy nie pogiercić w Assassin's Creed, nie grałam jeszcze w żadną część. Choć nie lubię gier gdzie nie mogę być kobietą, ot takie zboczenie. Ale podobno gierka fajna. Nudzi mnie już SWTOR, ja jednak do MMO i expienia się nie nadaję.
Aby do DA 3. No chyba, że zrobią nowszy remake Planescape-Torment, to była dopiero gra. Takiej fabuły nie widziałam nigdzie i mój kochany Morte

Eee...dobra, nie komentuję zboczeń xD, ale w asasyna naprawdę warto.


Padło tu coś o civilisation v...mam ponad 1000 h przegrane ^~^

[Gosia X]

1000 h nieźle

[nosferatku]

Napisane przez Gosia X

1000 h nieźle

Noooo...taki no life.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Zanthia]

Ja się znudziłam po 177 h grania w Civa 5 ;P nie wiem, czy w jakiejkolwiek grze dobiłam do 1000 h, a zawsze wydawało mi się, że gram sporo [ no ale w sumie dopiero Steam zaczał mi liczyc :P ]

[nosferatku]

No, ja się cieszę, że nie było żadnego licznika, sprawdzającego, ile też grałam w HoMM III...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[konraddor]

To która chętna na partyjkę w Civilization V?

[nosferatku]

Napisane przez konraddor

To która chętna na partyjkę w Civilization V?

Ja nie, ja mam chwilowo dość xD

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gosia X]

Napisane przez konraddor

To która chętna na partyjkę w Civilization V?

Ja chętnie na partyjkę kościanego pokera