Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :) - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-04-19, 02:54   #3271
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
No tak. W nocy nie pozwolił mi go dokarmić,mówił,że za bardzo się napina,że za dużo mu dałam i sam go usypiał 1,5h...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O matko mój czasami też potrafi mieć takie genialne pomysły, że ja za często ją karmię
Nic mnie bardziej nie wkurza jak wpierdzielanie się w karmienie i udzielanie dobrych rad, nawet w dobrej intencji. I jeszcze te jego teksty a może to od twojej diety tak płacze. A mnie trafia
Specjalista się znalazł
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Mojemu tz-towi też takie teksty się zdarzają. Mnie ostatnio rozbawił tekst, gdy tz wrócił z pracy i chciał obejrzec wiadomości, wziął bobasa na ręce a ten cały czas kwekał, to tz do niego "synu z Tobą nie da sie poleżeć i odpoczac" taaa też mi odkrycie

U nas 6 tyg i 5800g dziecko pączek

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Ja to już nie pamiętam kiedy jakie skoki, ale zawsze zwalam na skok może to Wasz pierwszy kryzys laktacyjny, mi pomagalo wtedy dużo wody, przystawiania dziecka i nie myślenia o kryzysie, robić swoje i się negatywnie nie nakręcac.
Wytyczne to ja po raz czwarty o nowych sie dowiaduję. Ja zawsze dzieciaki kladlam zwlaszcza na boki, rzadziej na plecy, a jak nie spaly to jak najwiecej na podlodze na brzuch, a teraz najmłodsze woli na plecach i sam sobie główkę przekreca, boki rzadziej.

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Ale fajne urządzenie
Obostrzenia macie niezle, szkoda że u nas o nich nie mówią, to by ludzie przestali narzekać w Polsce, jak to tylko u nas wszystkiego zakazują

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Współczuję, szkoda że wielkie g z wizyty. Kciuki aby udało się znaleźć dobrego specjalistę

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Współczuję bioderka. Oby stabilizator szybko pomógł
Ja już nie raz pisałam, że podziwiam mamy kpi, ja to szybko bym przeszła wtedy na mm, zwłaszcza gdy jest rodzeństwo.

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

O kurczę, nawet nie wiedziałam jak to wygląda. Ja już wiem, że mój bobas chyba w tym by nie wylezal. Jedyne moje dziecko, które nie znosi unieruchomienia, rozkow itp. Jak tam Mia? Dajecie rade?

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Niestety tak to jest ze specjalistami na NFZ. Ze starsza mieliśmy iść do kardiologa kontrolnie. Ale na NFZ najpierw wizyta jedna na której da skierowanie na echo serca, potem echo serca i znowu wizyta u lekarza. I lataj tyle razy w dzisiejszych czasach. Więc poszliśmy prywatnie. Jedna wizyta i adios

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-19, 08:12   #3272
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Dziewczyny,któraś tu pisała że karmi tylko butelka,ile dajesz mleka? (Nie pamiętam która dziewczyna to pisała)
W nocy robię 90ml i mąż się drze ,że dziecko dostaje skrętu kiszek. No ale na mm pisze że nawet 120ml może jeść.
On potrafi pić i pić i pić bez przerwy. Nie wiem czy się nie przejada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My juz tylko na mm. Karmie na żądanie, moja je różnie od 30-110ml, ale przeważnie tak ok 60-70 ml, co okolo 2.5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-19, 20:15   #3273
Bazille
Raczkowanie
 
Avatar Bazille
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 409
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
My juz po kontroli. Jedna nerka cały czas mała a dysproporcja się powiększa
Spędziliśmy w szpitalnej poradni ok 2.5h. Mimo umówienia na godzinę i tak weszliśmy po ponad godzinie, oczywiście mogłam wejść tylko sama, potem musiałam z fotelikiem lecieć na usg do innego budynku i potem wrócić do doktora. U którego dowiedzieliśmy się że u niego to tyle i musimy się zgłosić do nefrologa... kurtyna. Czyli teraz nowe skierowanie i zabawa od nowa.

Bazille straszne u was zamieszanie odnośnie covid 🤯 najgorzej z tymi szkołami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aga a jak zdiagnozowaliscie te nerki? Mieliscie badania po porodzie czy to juz idzie wypatrzec w czasie ciazy na usg? Czy to byl rezultat wynikow z moczu Maluszka? Powodzenia z badaniami i kciukam,zeby wszystko wrocilo do normy.
Cytat:
Napisane przez pani_smith Pokaż wiadomość

Ile powinien spać 4 tyg dzidziuś?

Młody śpi mi raz cały dzień z przerwami na jedzenie, a czasem jak dziś jest 7h na stand-byu i walnie jedna 3h drzemkę, żeby znów domagać się uwagi. Niby nie jest rozdrażniony, ale te 7h to chyba trochę za długo dla takiego malucha (usypia w końcu przy cycku lub butli).



Swoją droga - jak nauczyć dzidziusia zasypiać bez butli. Na razie młody jest karmiony jeszcze na tyle często, że i tak padnie po jedzeniu, no ale wiecznie nie będzie jadł co 2-3h. Prawdę powiedziawszy, to chciałabym mu zaproponować jakieś bardziej stałe pory posiłków tak żeby jego dzień był (dla mnie) bardziej przewidywalny.


.
Z dlugoscia snu,podobnie jak i z jedzeniem. Ciezko to kreslic jednoznacznie. Moj ma w srode 10 tygodni,a przesypia sporo. Dzis mial jedna z pierwszych bardziej aktywnych godzin. Troszke Go zabawialam,a potem 40 minut lezal sobie i obserwowal,za to po tym zjadl i padl jak kawka.Pomyslalam sobie to teraz pospi moze z 2 godziny,a tu po 40 minutaach pobudka. Narazie ciezko o stablilny sen. Jeszcze chwile potrwa to zanim sie wyreguluje.
Podobnie i z karmieniem,nie pociesze,ale moj staszak prawie do 3 roku budzil mi sie w nocy co 2 godziny na jedzenie.

Majkela powodzenia w szukaniu przyczyn,oby udalo sie jak najszybciej.
Justys oby Mia zaakceptowala ta orteze. A co do ''patyczka'' do nosek,to jak dla mnie swietne.Do przyschnietych kuzek,ktore nie chca sie odczepic sprawdza sie bardzo.
Drzewo teraz jest taki okres ,ze dziecko karmi sie na zadanie,a zeby to zakomunikowac to placze. I czy jest to kp czy mm,to trzeba zaspokoic ta potrzebe,przeciez nie bedzie sie juz glodzic takiego niemowlaka. Za pare miesiecy to sie unormuje i sama bedziesz wiedziec czy dac wiecej czy mniej.
Ja robie tak przy kp: dopoki maly ssie stale to wiem,ze jest glodny,a gdy wypusci sutka z buzki i po chwili zaczyna go mymlac i cmokac,to wiem,ze to juz zabawa i dojadanie z nudow czy do snu.I wtedy koncze karmienie,bo wiem,ze potem wiecej mi przez to uleje.
Bazille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-20, 10:10   #3274
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Pani Smith. Mój 3tyg wczoraj nie spał od 10 do 19,myślałam,że oszaleje. Ani zjeść ani siku ani się wys*ać.
Nie wiem kto to wymyśla,że dzieci śpią po 16h:/
Nie mamy z mężem czasu dla siebie. Ja wiem,że jest dziecko itp,no ale...
Jeszcze śpi z nami bo nie chce z łóżeczku:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-21, 06:27   #3275
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

A próbowałaś go zatkać butla?

Bo aż taka długa przerwę non stop mój miał 1x i polozna mi powiedziała, że to z głodu (oczywiście gonprzystawialam co chwila, bo to było jakos na koniec 1 czy 2 tyg i mm wjechało dokładnie po tej sugestii). Był od tego tak rozdrażniony, ze ani jeść, ani spać, a każde odłożenie to łełełe. Wyłam wtedy razem z nim, bo nie miałam pomysłu jak go uśpić.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-21, 11:12   #3276
Kiwi_898
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 242
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Że nie kocham dziecka,jak karmię mm.
W szpitalu jak mi to napisała to płakałam (hormony), a teraz dzwoni do rodziny i wszystkim każe na mnie naciskać,żebym karmiła piersią.
Że moje mleko najlepsze. Że od mm są kolki. Że na mm dziecko boli brzuch.
Że tylko pierś zapewnia miłość dziecku...
Podrzucanie dziwnych artykułów typu ""dziecko miało żółtaczkę bo karmione było w 1dobie mm"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Teraz właśnie nadrabiam forum i współczuję Ci ze musisz słuchać takich komentarzy, tym bardziej od własnej mamy. Ja bym coś powiedziała, że jak będzie Cię tak stresować to stracisz pokarm i nie będziesz miała jak karmić piersią. I zapytaj ją czy chce być powodem dla którego nie karmisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Współczuję , tak jak mówią rodziny się nie wybiera.. Bardzo przykre, że musisz słyszeć takie słowa od najbliższych. Ważne jest to, jak Ty się czujesz w swoich decyzjach, zdanie innych jest mało ważne. To Twoje dziecko i Twoje życie. Nie daj sobie wmówić, że robisz coś źle. Jesteś dorosła i nawet jeśli ktoś twierdzi, że powinnaś zrobić tak czy tak, bo to lepiej, to czy ma rację czy nie, ostatecznie Ty podejmujesz tą decyzję i ona jest dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem. Polecam nie brać sobie wszystkiego na poważnie i do serca, bo się wykończysz. Jak już chcesz być grzeczna wobec innych, to wpuść jednym uchem, a drugim odrazu wypuść.

A u nas ciąg dalszy częstszych karmień i zwracania na siebie uwagi.
Zastanawiam się czy moje mleko straciło na wartości (na ilości nie, bo jest wystarczająco), czy Synus rośnie i poprostu potrzebuje już więcej, czy poprostu ogólny skok we wszystkim?? Milon pytań do..
Chyba wylądujemy u fizjo. Mały sporo przyjmuje pozycje w księżyc. I tak naszły mnie myśli, że może od tego, że leży głównie na plecach. W szpitalu, u pediatry i w necie - wszyscy mówią jednogłośnie : dziecko ma leżeć tylko na plecach. Więc dostosowałam się. Ach, te wszystkie wytyczne. Przy starszakach kładłam na przemian boki i plecy. I mam wrażenie, że dzięki temu nie było problemów z nadmiernym wyginaniem. Dlatego teraz zaczęłam Małego w dzień kłaść na bokach z podporem . I dodatkowo z 2 godziny kładę główkę na poduszce rehabilitacyjnej (po Corce), bo trochę główka z jednej strony jest niekształtna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zaledwie dwa lata temu uczyli mnie ze ma leżeć na boku i na plecach na zmianę. Ale zmieniają się te wytyczne🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kiwi_898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-22, 20:44   #3277
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Aga a jak zdiagnozowaliscie te nerki? Mieliscie badania po porodzie czy to juz idzie wypatrzec w czasie ciazy na usg? Czy to byl rezultat wynikow z moczu Maluszka? Powodzenia z badaniami i kciukam,zeby wszystko wrocilo do normy.

Z dlugoscia snu,podobnie jak i z jedzeniem. Ciezko to kreslic jednoznacznie. Moj ma w srode 10 tygodni,a przesypia sporo. Dzis mial jedna z pierwszych bardziej aktywnych godzin. Troszke Go zabawialam,a potem 40 minut lezal sobie i obserwowal,za to po tym zjadl i padl jak kawka.Pomyslalam sobie to teraz pospi moze z 2 godziny,a tu po 40 minutaach pobudka. Narazie ciezko o stablilny sen. Jeszcze chwile potrwa to zanim sie wyreguluje.
Podobnie i z karmieniem,nie pociesze,ale moj staszak prawie do 3 roku budzil mi sie w nocy co 2 godziny na jedzenie.

Majkela powodzenia w szukaniu przyczyn,oby udalo sie jak najszybciej.
Justys oby Mia zaakceptowala ta orteze. A co do ''patyczka'' do nosek,to jak dla mnie swietne.Do przyschnietych kuzek,ktore nie chca sie odczepic sprawdza sie bardzo.
Drzewo teraz jest taki okres ,ze dziecko karmi sie na zadanie,a zeby to zakomunikowac to placze. I czy jest to kp czy mm,to trzeba zaspokoic ta potrzebe,przeciez nie bedzie sie juz glodzic takiego niemowlaka. Za pare miesiecy to sie unormuje i sama bedziesz wiedziec czy dac wiecej czy mniej.
Ja robie tak przy kp: dopoki maly ssie stale to wiem,ze jest glodny,a gdy wypusci sutka z buzki i po chwili zaczyna go mymlac i cmokac,to wiem,ze to juz zabawa i dojadanie z nudow czy do snu.I wtedy koncze karmienie,bo wiem,ze potem wiecej mi przez to uleje.
Z tymi nerkami wyszło w szpitalu po porodzie- rutynowe usg z powodu niskiej wagi urodzeniowej. Bez tego pewnie nawet byśmy nie byli swiadomi 🤷☠♀️ zobaczymy co to będzie po wizycie u nefrologa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-29, 13:31   #3278
Bazille
Raczkowanie
 
Avatar Bazille
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 409
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Drzewosandałowe jak się masz? Jak Maluszek? I jak pozostała część rodziny, odczepiła się czy już wykluczylas ich z pojęcia rodzina

Majkela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bazille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-29, 14:43   #3279
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

U mnie w porządku,tylko czekam,aż syn ustabilizuje sen,bo nie mam możliwości nic zrobić. Gdyby nie rodzice,to bym nie miała co jeść
Pocieszcie mnie,że sen się w miarę ustabilizuje?

Potrafię zacząć obiad i nie dokończyć, nigdy nie wiem,ile on pośpi,ma dni,kiedy nie śpi po 8-10 ciągiem lub zasypia na 15minut;( i jak tu wierzyć w to,że dzieci śpią po 14-16h? Mój razem z nocą może śpi 8-10 w sumie;(
Ciągle na ręce,nie chce spać w łóżeczku, ciągle albo na mnie śpi albo w rękach. Ciężko mi cokolwiek zrobić. Mąż też niewiele robi,bo ma swoje sprawy, prace, nadgodziny ...

W tej chwili leży młody na mnie to tylko mogę w komórce popatrzeć,bo nawet zjeść nie mam jak.

Co do mleka. Przystawiam go może ze 2razy dziennie. Teraz już będę kończyć tą "zabawę" i będzie tylko mm.
Matka jeszcze coś tam wymyśla,ale ja już podaje butlę i koniec.

Nie tak to sobie wyobrażałam wszystko,gdybym wiele rzeczy,które wiem teraz, wiedziała wcześniej( chodzi mi o sam poród i jak to wszystko się odbywało,niektóre rzeczy bez mojej wiedzy)... No ale czasu nie cofnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-29, 21:10   #3280
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Drzewo nie bez powodu mówią o 4 trymestrze. Dziecko jest malutkie, potrzebuje bliskości i ciepła mamy. U nas nie ma dwóch takich samych dni. Np. dzisiaj córcia cały dzień śpi, ale tylko na mnie, więc też nic nie zrobiłam. Inna sprawa, że dzieci są różne, mają różne charaktery i temperamenty. Są dzieci, które muszą być przy rodzicach, inne mniej. Jedyne co potrzeba to zrozumienia i cierpliwości. Tak, na razie musisz się w pełni poświęcić dziecku, bo ono tylko ciebie zna i potrzebuje do szczęścia. Nie żałuj.
Szkoda, że nie możesz liczyć na partnera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-30, 11:06   #3281
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
U mnie w porządku,tylko czekam,aż syn ustabilizuje sen,bo nie mam możliwości nic zrobić. Gdyby nie rodzice,to bym nie miała co jeść
Pocieszcie mnie,że sen się w miarę ustabilizuje?

Potrafię zacząć obiad i nie dokończyć, nigdy nie wiem,ile on pośpi,ma dni,kiedy nie śpi po 8-10 ciągiem lub zasypia na 15minut;( i jak tu wierzyć w to,że dzieci śpią po 14-16h? Mój razem z nocą może śpi 8-10 w sumie;(
Ciągle na ręce,nie chce spać w łóżeczku, ciągle albo na mnie śpi albo w rękach. Ciężko mi cokolwiek zrobić. Mąż też niewiele robi,bo ma swoje sprawy, prace, nadgodziny ...

W tej chwili leży młody na mnie to tylko mogę w komórce popatrzeć,bo nawet zjeść nie mam jak.

Co do mleka. Przystawiam go może ze 2razy dziennie. Teraz już będę kończyć tą "zabawę" i będzie tylko mm.
Matka jeszcze coś tam wymyśla,ale ja już podaje butlę i koniec.

Nie tak to sobie wyobrażałam wszystko,gdybym wiele rzeczy,które wiem teraz, wiedziała wcześniej( chodzi mi o sam poród i jak to wszystko się odbywało,niektóre rzeczy bez mojej wiedzy)... No ale czasu nie cofnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Każda z nas chyba tak ma z dzieckiem... Jeden dzień śpi jak aniołek innego szaleje jak diabełek. Ja właśnie chciałam zacząć sprzątać ale Mia się rozbudza...
Jak dziecko chce być cały czas na rękach to może chusta? A jak mąż niewiele robi to to może i Ty też odpuść? Jak mu przeszkadza że dom nie jest sterylny to mu pokaż gdzie jest miotła a jak głodny to kup mu w prezencie książkę kucharska a jak mu to i to nie pasi to daj mu dziecko do rąk i niech się zajmie młodym a Ty zrób to co masz zrobić.
U mnie nie ma że ja robię wszystko a TŻ chodzi i pachnie, ja siedzę z dzieckiem pół dnia co uda mi się zrobić jak śpi to spoko a jak nie to trudno, TŻ wraca z pracy i albo dokończy to co ja zaczęłam albo siedzi z małą a ja kończę i koniec. Postaw mu sprawę jasno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-30, 11:38   #3282
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Źle się wyraziłam. Mąż po prostu pracuje dużo + robi w domu typu składanie szafy itp (bo nadal w mieszkaniu jest co robić), plus nadgodziny,bo mój macierzyński to Jest tyle co ...ówno.
No a wszystkie rachunki poszły w górę,syn na mm... połowa lekarzy prywatnie,bo na NFZ to terminy za 5lat (zabawne,że USG bioderek,gdzie dziecko musi mieć po porodzie zrobione,są zapisy na kilka miesięcy do przodu. To w ciąży mam dziecko zapisać?)
Mąż robi ile może,ale wiadomo... praca i nadgodziny zajmują czas,plus prace w mieszkaniu.
Nie narzekam,bo sama tego nie zrobiłabym.
Rodzina mi pomaga,typu zrobić przelewy, załatwili 500+ w sensie zawieźli dokumenty itp...bo dziecko na rękach non stop.
No życie.

Jakoś to trzeba przetrwać,choć dla mnie osoby,która wszystko planowała/załatwiała,jest to nie lada wyczyn siedzieć z dzieciątkiem na rękach i NIC nie móc zrobić,nawet zjeść.
"Jedyne co" to telefon i właśnie czytanie forum czy przeglądanie filmów...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-30, 14:41   #3283
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Źle się wyraziłam. Mąż po prostu pracuje dużo + robi w domu typu składanie szafy itp (bo nadal w mieszkaniu jest co robić), plus nadgodziny,bo mój macierzyński to Jest tyle co ...ówno.
No a wszystkie rachunki poszły w górę,syn na mm... połowa lekarzy prywatnie,bo na NFZ to terminy za 5lat (zabawne,że USG bioderek,gdzie dziecko musi mieć po porodzie zrobione,są zapisy na kilka miesięcy do przodu. To w ciąży mam dziecko zapisać?)
Mąż robi ile może,ale wiadomo... praca i nadgodziny zajmują czas,plus prace w mieszkaniu.
Nie narzekam,bo sama tego nie zrobiłabym.
Rodzina mi pomaga,typu zrobić przelewy, załatwili 500+ w sensie zawieźli dokumenty itp...bo dziecko na rękach non stop.
No życie.

Jakoś to trzeba przetrwać,choć dla mnie osoby,która wszystko planowała/załatwiała,jest to nie lada wyczyn siedzieć z dzieciątkiem na rękach i NIC nie móc zrobić,nawet zjeść.
"Jedyne co" to telefon i właśnie czytanie forum czy przeglądanie filmów...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Doskonale Cię rozumiem bo z pierwszą córka miałam dokładnie tak samo jak Ty teraz. Czasami cały dzień nie jadłam bo nie miałam jak. To z czasem mija, choć czasem to długo trwa. Ale uwierz mi, że zapomnisz potem o tym wszystkim
Czego się nauczyłam? Nie robić planów żadnych
Bo potem się wkurzam że nic z tego nie wyszło

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-30, 17:34   #3284
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Drzewo jest jeszcze taka opcja, żebyś miała w lodówce jogurty albo serki wiejskie, to można szybko zjeść, jest w miarę zdrowe. Albo jeśli lubisz to np. orzechy. Niech leży paczka obok miejsca, w którym najwięcej czasu spędzasz, tak by wyciągnąć rękę i już. Do wszystkiego się przyzwyczaisz, nauczysz, a i dziecko prawdopodobnie będzie mniej wymagające, ale niekoniecznie. Myślę tak jak Justyna, że może chusta by się sprawdziła. Jak nie masz za bardzo hajsu na doradcę, to pooglądaj w necie a a chustę kup na olx. A może w okolicy jest mama, która by ci pokazała, jak to prawidłowo zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-03, 13:18   #3285
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Syn przeżywa chyba poczucie bliskości. Nie mogę go odłożyć na minutę.
Zaczynam powoli,ale bardzo powoli "rozumieć" że nie będę mieć czysto w domu.

Ale tak bym chciała zjeść.
Po prostu zjeść.
Mąż wraca do pracy i nie wiem,jak to będzie wyglądać

Co do jogurtów-to mało da,bo on mi nie daje się odłożyć. Nie umiem jeszcze nosić go tak,żeby mieć wolną rękę.

Nie wyobrażam sobie nie jeść od wieczora (kolacji) do 16,aż mąż wróci.

Jestem załamana.

Dziś nie mogłam przez 5h zjeść, musiałam czekać na męża.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-04, 12:52   #3286
mansikkaa
Zakorzenienie
 
Avatar mansikkaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 31 034
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Syn przeżywa chyba poczucie bliskości. Nie mogę go odłożyć na minutę.
Zaczynam powoli,ale bardzo powoli "rozumieć" że nie będę mieć czysto w domu.

Ale tak bym chciała zjeść.
Po prostu zjeść.
Mąż wraca do pracy i nie wiem,jak to będzie wyglądać

Co do jogurtów-to mało da,bo on mi nie daje się odłożyć. Nie umiem jeszcze nosić go tak,żeby mieć wolną rękę.

Nie wyobrażam sobie nie jeść od wieczora (kolacji) do 16,aż mąż wróci.

Jestem załamana.

Dziś nie mogłam przez 5h zjeść, musiałam czekać na męża.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A chusta? Omotać małego i będziesz mogła chociaż zjeść kanapkę.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
Każdy z nas jest aniołem o jednym tylko skrzydle.
Możemy wzlecieć tylko dopiero wtedy,
gdy obejmiemy się wzajemnie.
Luciano de Crescenzo


D

48-2015
57-2016
mansikkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-04, 19:15   #3287
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Drzewo dlatego pisałam o porozkładaniu jedzenia w miejscu, gdzie najczęściej przebywasz. A czy mąż mógłby co zrobić rano kanapki? Bo tak na prawdę musisz mieć jedzenie gotowe i w zasięgu ręki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-05, 15:59   #3288
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Syn przeżywa chyba poczucie bliskości. Nie mogę go odłożyć na minutę.
Zaczynam powoli,ale bardzo powoli "rozumieć" że nie będę mieć czysto w domu.

Ale tak bym chciała zjeść.
Po prostu zjeść.
Mąż wraca do pracy i nie wiem,jak to będzie wyglądać

Co do jogurtów-to mało da,bo on mi nie daje się odłożyć. Nie umiem jeszcze nosić go tak,żeby mieć wolną rękę.

Nie wyobrażam sobie nie jeść od wieczora (kolacji) do 16,aż mąż wróci.

Jestem załamana.

Dziś nie mogłam przez 5h zjeść, musiałam czekać na męża.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przy starszaku tak mialam i na kanapie maz z rana przed pracą mi zostawial na tacy np. pitny jogurt, kanapki /tosty jadlam na zimno , owoce umyte do jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-05, 21:14   #3289
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzięki za rady,ale dziś pustki w lodówce,a w domu koszmar.
Musiałam męża wysłać wieczorem na zakupy.

Mały od 6 marudził,potem zrobił drzemkę,dzięki czemu mogłam ok 11 zjeść kanapki.
Następnie aż do powrotu męża koło 17 siedziałam na głodzie,w pewnym momencie myślałam,że zemdleje,a dziecko nie dało się odłożyć na minutę nawet... ryk był taki,że nie dało się uspokoić.

Chusta...ogromne koszty. Ale szukam kogoś,kto pożyczy. Sprawdzę,czy młodemu pasuje i czy się w to pchać.

Trzymajcie się.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-06, 07:57   #3290
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Dzięki za rady,ale dziś pustki w lodówce,a w domu koszmar.
Musiałam męża wysłać wieczorem na zakupy.

Mały od 6 marudził,potem zrobił drzemkę,dzięki czemu mogłam ok 11 zjeść kanapki.
Następnie aż do powrotu męża koło 17 siedziałam na głodzie,w pewnym momencie myślałam,że zemdleje,a dziecko nie dało się odłożyć na minutę nawet... ryk był taki,że nie dało się uspokoić.

Chusta...ogromne koszty. Ale szukam kogoś,kto pożyczy. Sprawdzę,czy młodemu pasuje i czy się w to pchać.

Trzymajcie się.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja kupiłam super chustę za 80zl, więc jak się chce to można, a nawet używane chusty są lepsze bo już ponaciągane... Na FB są przynajmniej trzy spoko grupy sprzedażowe, już nie wspomnę o olx.
Może dziecko jest nerwowe bo wyczuwa Twój nastrój. Przestań trochę narzekać, panikować, pokaż mu że cieszysz się jego obecnością to może trochę się wyciszy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-06, 11:10   #3291
Kiwi_898
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 242
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Dzięki za rady,ale dziś pustki w lodówce,a w domu koszmar.
Musiałam męża wysłać wieczorem na zakupy.

Mały od 6 marudził,potem zrobił drzemkę,dzięki czemu mogłam ok 11 zjeść kanapki.
Następnie aż do powrotu męża koło 17 siedziałam na głodzie,w pewnym momencie myślałam,że zemdleje,a dziecko nie dało się odłożyć na minutę nawet... ryk był taki,że nie dało się uspokoić.

Chusta...ogromne koszty. Ale szukam kogoś,kto pożyczy. Sprawdzę,czy młodemu pasuje i czy się w to pchać.

Trzymajcie się.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mąż przecież może Ci wieczorem robić zakupy żebyś miała coś w lodówce na szybkie zjedzenie, a wyciągnięcie jogurtu z lodówki to 10 sekund więc nawet jak tyle dziecko będzie płakać to się nic nie stanie, już nie przesadzajmy. Czasami dłużej sie dochodzi do dziecka jak się jest np w łazience, a ono się rozpłacze. Wszystko jest kwestią organizacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kiwi_898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-06, 11:50   #3292
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

drzewo polecam jak poprzednie dziewczyny chustę

+ wózek: jak moja się drze to wyjście w wózku na świeże powietrze ją momentalnie usypia
+ leżenie na Tobie, masz rękę wolną
+ piszesz, że możesz tylko oglądać netflixa i scrollować forum: jak scrollujesz forum to raczej musisz mieć rękę wolną więc możesz też nią spokojnie zjeść
+ jak chwilke popłacze jak odłożysz to się przecież nic nie stanie....
+ możesz spróbować ze smoczkiem
__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-06, 15:57   #3293
mansikkaa
Zakorzenienie
 
Avatar mansikkaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 31 034
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Dzięki za rady,ale dziś pustki w lodówce,a w domu koszmar.
Musiałam męża wysłać wieczorem na zakupy.

Mały od 6 marudził,potem zrobił drzemkę,dzięki czemu mogłam ok 11 zjeść kanapki.
Następnie aż do powrotu męża koło 17 siedziałam na głodzie,w pewnym momencie myślałam,że zemdleje,a dziecko nie dało się odłożyć na minutę nawet... ryk był taki,że nie dało się uspokoić.

Chusta...ogromne koszty. Ale szukam kogoś,kto pożyczy. Sprawdzę,czy młodemu pasuje i czy się w to pchać.

Trzymajcie się.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak zetknęłam na pierwszą lepszą stronkę z chustami i koszt to 140zl. Także nie jest mega droga chociaż wiem że przy dziecku to wydatki i wydatki ale chusta naprawdę ci się przyda. Potem sprzedasz

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
Każdy z nas jest aniołem o jednym tylko skrzydle.
Możemy wzlecieć tylko dopiero wtedy,
gdy obejmiemy się wzajemnie.
Luciano de Crescenzo


D

48-2015
57-2016
mansikkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 19:33   #3294
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzięki za rady. Mój syn nie chce siedzieć w chuście. Pożyczyłam,żeby sprawdzić.
Nie chce siedzieć w bujaczku,ani w wózku. Nie chce leżeć w łóżeczku spokojnie.
Tylko ręce, ręce, ręce i chodzenie po mieszkaniu, z głową opartą o ramię wysoko. Inaczej jest ryk.

Cóż. Moja "organizacja" wygląda tak, że rano jem śniadanie,zostawiając go chwilę w łóżku (krzyczy,ale co ja poradzę), a potem czekam do 16 na męża,żeby coś zjeść. Życie.
W międzyczasie jak on drzemie,ja też śpię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-15 20:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:01.