Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

[niziolek86]

Napisane przez goooosienka

Załącznik 6115928

Takie coś na środku kuchni a ja sama z Zuzią w domu. Leżał zwiniety myślałam że nie żyje ale nauczona doświadczeniem najpierw nakryłam szklanką a potem dopiero chciałam zamieść. I dobrze bo ożył. A mógł zabić.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Ło matko, uciekałabym jak się patrzy Na szczęście mam teraz psa, który wszelkie takie obrzydliwe istoty zjada

Napisane przez goooosienka

Ja chciałam uczyć angielskiego zawsze <3 obecnie jedyne czego uczę to makijażu

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Jak chcesz to Ci odddam jakąś swoją klasę to szybko Ci się odechce

Napisane przez moniska139

Pokazałam młodemu i teraz jojczy żeby mu pająka kupić

Brrr ... oby moje dziecko na taki pomysł kiedyś nie wpadło, bo padne na zawał jak nic

Adaś nadal śpi w śpiworku, mamy taki dość duży, żeby sobie spokojnie nóżkami machał. Przykrywam go tylko kocykiem, ale on ciągle zarzuca go sobie na głowę, więc boje się go przykryć kołdrą na razie.

[Mirabelka_90]

Maly tez od poczatku pod kolderka spi. Zasnal po 20 i pobudka o 3 na jedzenie. Cala noc na brzuszku spal..
A na wypadanire wlosow polecam novoxidyl. Nowe szybciej rosna;d co ma wypasc i tak wypadnie..

[goooosienka]

Napisane przez niziolek86

Ło matko, uciekałabym jak się patrzy Na szczęście mam teraz psa, który wszelkie takie obrzydliwe istoty zjada



Jak chcesz to Ci odddam jakąś swoją klasę to szybko Ci się odechce



Brrr ... oby moje dziecko na taki pomysł kiedyś nie wpadło, bo padne na zawał jak nic

Adaś nadal śpi w śpiworku, mamy taki dość duży, żeby sobie spokojnie nóżkami machał. Przykrywam go tylko kocykiem, ale on ciągle zarzuca go sobie na głowę, więc boje się go przykryć kołdrą na razie.

Jestem sama w domu, weź psa i wpadnijcie na kawkę co?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[niziolek86]

Napisane przez goooosienka

Jestem sama w domu, weź psa i wpadnijcie na kawkę co?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Haha, tą dwójke jestem w stanie ogarnąć tylko na spacerze, jak Adaś jest w wózku Nie wyobrażam sobie Adasia u mnie na rękach w foteliku a młodej na smyczy, to na bank źle by się skonczyło

A tak poza tym, zaraz byś mnie zapraszała żebym tą czarną sierść zabrała z powrotem do siebie

[suonko2]

Napisane przez roxana_lu

majka Julka wróciła do normalnego trybu dnia wiec nie wiem co to było ale tak mi sie coś widzi, ze to mogła być kupa. Nie umiała tego dnia zrobić, męczyła sie i to może to ? Nie wiem... A co do książek to ja mam podobnie do Ciebie aczkolwiek 53 w ciagu roku to chyba nie jest jakoś strasznie dużo... Nie wiem, zobaczymy właśnie zrobiłam sobie herbatę i śmigam czytać masz jakieś ciekawe pozycje warte zareklamowania? Bo ja aktualnie rozpoczęłam 3 - stiega larsona czwarta część, greya i biografie adele [COLOR="Silver"]

Millenium przeczytałam, teraz jest 4 część dopisana przez innego autora, siostra czyta, jak przeczyta to mi podrzuci
Na Greya zbieram się od premiery polskiej i leży w nocnej szafce, choć podobały mi się poprzednie części Ewentualnie jest jeszcze >>podróba Greya>> Sylvia Day bodajże i seria z Crossem, też przeczytałam 3 części a 4 w nocnej szafce leży Nie wiem czy czytałaś Mistrza Katarzyny Michalak? Jak zaczęłam, tak w tym samym dniu skończyłam tak mnie wciągnęło. Generalnie to mam jak Ty, szybko zapominam tytuły i autorów, lubię też książki pewnej pani, ale nie mogę sobie teraz przypomnieć nazwiska Muszę do biblioteki się zalogować i sprawdzić

Napisane przez majka242007;54009467

Adaś poszedł spać chwilę po 19 i wstał o 7:30. Zawsze daję mu mleczko na śpiocha ok 22:30, wstał o 4 ale zjadł szybciutko i usnął.
Płakusiał dziś znowu przez sen i postekiwal ale nie obudził się.[COLOR="Silver"

.

Ile teraz jada Adaś? 2x je w nocy?

Napisane przez zakrecona_mufinka

Współczuję noce u nas noc fajna, zasnol o 19.30 wstał o 4.30. Zawsze budzi się głodny a dziś nie. Dawałam mu butle a on nią pluł :/ wkońcu zasnął z nami spał do 7.30 obudził się z płaczem znowu nie chciał jeść, widać że ząbki mu dokuczaja dopiero jak posmarowalam dziąsła żelem to się uspokoił. Mleko musiałam mu podawać z łyżeczki inaczej nie chciał, a głodny był, dopiero pod koniec butli wypił normalnie

Żeby sie nie przyzwyczaił do tej łyżeczki Moja starsza tak miała w podobnym wieku, potem już butla była bee

Napisane przez ja1003

Dziś wielki dzień mojej koleżanki Urodziła 12.08, wcześniaczka. Oliwka ważyła wówczas nieco ponad 600g. Dziś w końcu wychodzi ze szpitala

Słodziutkie maleństwo widziałam na fb

Napisane przez mms_22

a właśnie - zabieracie do kościoła Maluchy?
Bo Igorek był tylko 2x - na swoim chrzcie i tydzień później na mszy z okazji rocznicy naszego ślubu... ale to było we wrześniu, więc całe msze przespał... teraz Go nie zabieram, bo boję się, że się wystraszy np organisty i zrobi mi taki koncert, że chórku kościelnego nie trzeba będzie

Mój był 1x na chrzcie

Napisane przez goooosienka

Kiedyś też takiego miałam. O 1 w nocy jeszcze na 1 roku studiów. Chciałam zamieść i ożył, uciekł pod biurko a ja uciekam spać do przyjaciółki po drodze zadzwoniłam do przyjaciela który mieszka 200 km ode mnie że ma przyjechać i go zabić. Był następnego dnia rano a pająk czekał na niego na środku kuchni

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Łooooo nawet na zdjęcie nie mogę patrzeć - też nienawidzę tego paskudztwa!!!!! Paraliżują mnie

[majka242007]

Napisane przez mms_22

Igorek śpi razem z nami, pod naszą kołdrą ale nie wiem czy to się liczy w każdym bądź razie już dawno nie zdarzyło się, żeby się zsunął pod kołdrę... Jak byłmniejszy, to owszem - zdarzało się... teraz nie

---------- Dopisano o 04:58 ---------- Poprzedni post napisano o 04:31 ----------



a co On ma takie parcie na tą zabawę? chodzi Mu o to, żeby się odstresować? tylko co to za "odstresowanie" jak Ty będziesz cały czas myślała co tam u Małego...

Igorek ostatnio też miał "fazę na mamę" i musiałam ja być, żeby Go uśpić, nawet zaczęłam się bać, że beze mnie ani rusz, ale minęło Mu w ogóle zauważyłam, że On jak w skok wchodzi (min wtedy też piszczy) to jest taki "Mamin" a tak, to nie ma problemu z tym, żeby zasnąć z mężem... przed świętami, jak byliśmy u mojej mamy, to zasnął mojej siostrze na rękach



no a dzisiejsza noc taka sobie... Iguś tak jak pisałam - zasnął 19:40, ale co pół godziny i godzinę wisiał na cycu mąż wrócił o 23 i tłukł się jak nie wiem, ale Igorek nawet nie drgnął.... później przebudził się ok 2 na jedzenie i o 4 obudziła nas wszystkich kupa pół godziny gadał jak najęty, w końcu padł i śpi mąż też śpi, a ja spać nie mogę w dodatku dostałam @ ! i to taką pierwszą konkretną od porodu (bo wcześniej niby miałam 2x, ale jednodniowe)...
przed ciążą 2 dni zwijałam się z bólu a po porodzie na szczęście nic mnie nie boli... czy tak już zostanie?

Raczej tak. Miesiączki pp porodzie raczej zawsze przestają być bolesne. Przed Maja zwijalam sie z bólu. Najgorzej bylo w pracy :-/ ale po porodzie trwa 3dni i bez bolu.

[niziolek86]

Napisane przez majka242007

Raczej tak. Miesiączki pp porodzie raczej zawsze przestają być bolesne. Przed Maja zwijalam sie z bólu. Najgorzej bylo w pracy :-/ ale po porodzie trwa 3dni i bez bolu.

Ech u mnie przed porodem było całkiem OK, a teraz to jakby coś po mnie przejechało

[roxana_lu]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi ! My w rezultacie nie mogliśmy sie przekonać jak to z ta kołderka bedzie bo tż zabrał ją na noc do nas do łóżka

goooosienka tez sie tego boje ale odkąd sie przeprowadziłam tu gdzie teraz mieszkam mam tego pełno w garażu, nie raz jestem sparaliżowana jak ide do samochodu bo szczegolnie zimą trafiają sie takie nawet wielkości połowy dłoni, czarne i grube. ale dzięki nim przestały mnie az tak paraliżować te mniejsze

suonko2 ja wlasnie czytam tą czwarta cześć Larsona ale juz tak mi nie podchodzi jak poprzednie. Widac, ze inna ręka pisane i juz nie ma tego klimatu jak dla mnie... Dlatego tak podchodzę do tego co chwile a wczytać sie nie moge. Crossa przeczytałam całego - szybka, łatwa poczytajka na wakacje w sam raz a K. Michalak nie czytałam bo nie znoszę PL autorów nigdy nie mogłam sie wczytać i jakos juz nawet nie sięgam po nie

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

A co do miesiączek to ja przed porodem baaaaardzo cierpiałam, mdlałam, wymioty itd i to równy tydzień. Teraz zmieniło sie o tyle, ze nic nie boli ale krwawienia mam przeogromne. Ale to i tak pewnie na chwile, po juniorze dosc szybko miesiączki wróciły mi na stare, bolesne tory

Julia spała od 18:30 do 8:00 bez pobudki idziemy zrobic jakies sniadanko i moze wyśle dzieciaki z tż na chwile do tesciow a ja sobie chwile odpocznę od nich i poczytam książkę

kasperka a mi sie jakos wydawało, ze dopiero na srode sie wybieracie gdzie jesteście ? Fajnie... Tez mi sie juz marzy gdzieś chociaz na kilka dni wyrwać z domu ale jakos ciagle nam ostatnio nie po drodze...

[majka242007]

Napisane przez goooosienka

Załącznik 6115928

Takie coś na środku kuchni a ja sama z Zuzią w domu. Leżał zwiniety myślałam że nie żyje ale nauczona doświadczeniem najpierw nakryłam szklanką a potem dopiero chciałam zamieść. I dobrze bo ożył. A mógł zabić.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Bidna ;-)

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez goooosienka

Zgadzam się. Czasami można odnieść wrażenie że Maja to rozmieszczone dziecko ze względu na to gdzie ją tata zabiera, ile dostaje zabawek itp. Jak ją poznałam to przeżyłam szok, to tak kocha i rezolutna istotka że nadziwić się nie mogłam, do tego bardzo dobrze wychowana i pomocna

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------


Ja właśnie się uczę na kolokwium z dermatologi, mikrobiologii skóry, biologii komórki i endokrynologii. Oszaleje zaraz bo nic nie umiem a kuje od tygodnia.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------


No ja po mgr planuje doktoranckie zaczynać ale nie wiem czy mi się zechce

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Ojej dziękuję, miło przeczytac tajie słowa :-*

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez suonko2

Millenium przeczytałam, teraz jest 4 część dopisana przez innego autora, siostra czyta, jak przeczyta to mi podrzuci
Na Greya zbieram się od premiery polskiej i leży w nocnej szafce, choć podobały mi się poprzednie części Ewentualnie jest jeszcze >>podróba Greya>> Sylvia Day bodajże i seria z Crossem, też przeczytałam 3 części a 4 w nocnej szafce leży Nie wiem czy czytałaś Mistrza Katarzyny Michalak? Jak zaczęłam, tak w tym samym dniu skończyłam tak mnie wciągnęło. Generalnie to mam jak Ty, szybko zapominam tytuły i autorów, lubię też książki pewnej pani, ale nie mogę sobie teraz przypomnieć nazwiska Muszę do biblioteki się zalogować i sprawdzić




Ile teraz jada Adaś? 2x je w nocy?




Żeby sie nie przyzwyczaił do tej łyżeczki Moja starsza tak miała w podobnym wieku, potem już butla była bee



Słodziutkie maleństwo widziałam na fb



Mój był 1x na chrzcie



Łooooo nawet na zdjęcie nie mogę patrzeć - też nienawidzę tego paskudztwa!!!!! Paraliżują mnie

Tak. Zawsze mu daje 22-23 na śpiocha w sumie jak tylko słyszę że sie przebudza a potem wstaje raz do jedzenia, roznie miedzy 3-5

[goooosienka]

Napisane przez majka242007

Bidna ;-)

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------



Ojej dziękuję, miło przeczytac tajie słowa :-*

Ale to prawda, sama wiesz że ja w Majce zakochana jestem A ja rozpuszczonych dzieciorów nie cierpię

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez niziolek86

Ech u mnie przed porodem było całkiem OK, a teraz to jakby coś po mnie przejechało

No te pierwsze miesiaczki po porodzie mogą takie być. Jeszcze dlugo mozesz dochodzić do siebie.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez goooosienka

Ale to prawda, sama wiesz że ja w Majce zakochana jestem A ja rozpuszczonych dzieciorów nie cierpię

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

No nie, nad nią trzeba trzymac dyscyplinę. Zwłaszcza po powrocie od taty. Wynagradza jej hmm rozbicie rodziny? pieniędzmi, zabawkami, spa, wycieczkami... Wiesz, łatwo może sie w dupce poprzewracac zwlaszcza ze nie zna jeszcze wartości pieniądza. Z resztą, jej tata chyba też jeszcze nie dorósł do tego by to poznać.

[Kasiaaaa23]

Napisane przez kasperka

Tak, tak ...
My juz od poniedziałku jestesmy na miejscu...
Podróż minęła bardzo fajnie, mały spał cały czas praktycznie
Za to już druga noc straszna
Tak jak i w domu.Jestem pewna juz na 100%, że to ząbki ;(


Dziewczyny, czego używacie???
Dentinox niezbyt u nas pomaga
Pomocy

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------




Moj mały śpi pod kołderką, ale się ciągle odkrywa, rozkopuje

My mamy calgel, z polecenia, podobno dobry, mi samej ciężko określić bo w sumie Igor jeszcze nie ząbkuje, może spróbuj?

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez roxana_lu

Czy Wasze maluchy spia pod kolderkami? Mi dotychczas używaliśmy śpiworka ale zrezygnowaliśmy z niego bo po 1 Julka juz wyrosła z tego a po 2 widac ze jej sie przestał podobać bo ograniczał jej ruchy no i dzis doszła pościel z la millou. Wypralam i dałam jej do spania... Tylko ze ona sie tak wierci, ze ciagle sie przykrywa ta kołdra... Nawet jak zachacze o szczebelki to za chwile ma to na głowie... I troche mam stracha, ze nie bedzie miała w nocy czym oddychac...

Igora przykrywam kołdreką, ale zawsze się skopuję , co się obudzę kołdry nie ma

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dziewczyny, śliczne zdjęcia dzieciaczków

[mms_22]

Napisane przez goooosienka

Załącznik 6115928

Takie coś na środku kuchni a ja sama z Zuzią w domu. Leżał zwiniety myślałam że nie żyje ale nauczona doświadczeniem najpierw nakryłam szklanką a potem dopiero chciałam zamieść. I dobrze bo ożył. A mógł zabić.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

o matko,co to za pająk??? I skąd się wziął w zimie?

mój szwagier jeszcze pół roku temu miał w pokoju w terarium 11 pająków... i wszystkie jadowite... idiota! sam się ich bał, bo jak miał im wrzucić jakiegoś świerszcza czy coś, to pocił się jak nie wiem na szczęście głupota Mu przeszła i sprzedał na raz wszystkie 11 jakiemuś gostkowi...i stracił na tym kupę kasy, bo w sumie to wszystko kosztowało Go jakieś 1000 zł, a wziął chyba 300...

Napisane przez kasperka

Dziewczyny, czego używacie???
Dentinox niezbyt u nas pomaga
Pomocy

ja w takich "krytycznych" sytuacjach podaje 1,5ml Ibufemu i pomaga

Napisane przez majka242007

Raczej tak. Miesiączki pp porodzie raczej zawsze przestają być bolesne. Przed Maja zwijalam sie z bólu. Najgorzej bylo w pracy :-/ ale po porodzie trwa 3dni i bez bolu.

oby

[moniska139]

Napisane przez mms_22

o matko,co to za pająk??? I skąd się wziął w zimie?

mój szwagier jeszcze pół roku temu miał w pokoju w terarium 11 pająków... i wszystkie jadowite... idiota! sam się ich bał, bo jak miał im wrzucić jakiegoś świerszcza czy coś, to pocił się jak nie wiem na szczęście głupota Mu przeszła i sprzedał na raz wszystkie 11 jakiemuś gostkowi...i stracił na tym kupę kasy, bo w sumie to wszystko kosztowało Go jakieś 1000 zł, a wziął chyba 300...

udany

[MsLullaby]

Napisane przez majka242007

No te pierwsze miesiaczki po porodzie mogą takie być. Jeszcze dlugo mozesz dochodzić do siebie.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------



No nie, nad nią trzeba trzymac dyscyplinę. Zwłaszcza po powrocie od taty. Wynagradza jej hmm rozbicie rodziny? pieniędzmi, zabawkami, spa, wycieczkami... Wiesz, łatwo może sie w dupce poprzewracac zwlaszcza ze nie zna jeszcze wartości pieniądza. Z resztą, jej tata chyba też jeszcze nie dorósł do tego by to poznać.

Haha wiem o czym mówisz, ja właśnie Bartka "naprawiam" po urlopie TZ

[majka242007]

Napisane przez kasperka

Tak, tak ...
My juz od poniedziałku jestesmy na miejscu...
Podróż minęła bardzo fajnie, mały spał cały czas praktycznie
Za to już druga noc straszna
Tak jak i w domu.Jestem pewna juz na 100%, że to ząbki ;(


Dziewczyny, czego używacie???
Dentinox niezbyt u nas pomaga
Pomocy

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------




Moj mały śpi pod kołderką, ale się ciągle odkrywa, rozkopuje

Z tego co ja słyszę od moich kolezanek to wszystkie używały właśnie dentinox. Ponoc jest najlepszy. I ponoć nie warto kupować nic innego bo to strata pieniędzy.

[suonko2]

Napisane przez roxana_lu

suonko2 ja wlasnie czytam tą czwarta cześć Larsona ale juz tak mi nie podchodzi jak poprzednie. Widac, ze inna ręka pisane i juz nie ma tego klimatu jak dla mnie... Dlatego tak podchodzę do tego co chwile a wczytać sie nie moge. Crossa przeczytałam całego - szybka, łatwa poczytajka na wakacje w sam raz a K. Michalak nie czytałam bo nie znoszę PL autorów nigdy nie mogłam sie wczytać i jakos juz nawet nie sięgam po nie [COLOR="Silver"]

Ja właśnie polskich też nie czytam, ale ta książka (z polecenia) mi strasznie się podobała, jest inna i nawet większość akcji dzieje się gdzieś, ale Ci nie powiem gdzie Super, jestem pewna, że by Ci się spodobała

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

W temacie kołderek, to moje młode spało przez jakiś czas pod, ale od jakiegoś czasu ładuję do śpiworka a kołdrą obkładam bok, żeby się nie przewracał w łóżeczku, bo szaleje i nie może zasnąć A tak swoją drogą, to nie obniżacie jeszcze lóżeczek??? Bo coś mówicie, że ochraniacze za wysokie... My już ponad m-c na niższym poziomie, bo już nie raz można by zaliczyć londowanko

[Mirabelka_90]

Napisane przez suonko2

Ja właśnie polskich też nie czytam, ale ta książka (z polecenia) mi strasznie się podobała, jest inna i nawet większość akcji dzieje się gdzieś, ale Ci nie powiem gdzie Super, jestem pewna, że by Ci się spodobała

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

W temacie kołderek, to moje młode spało przez jakiś czas pod, ale od jakiegoś czasu ładuję do śpiworka a kołdrą obkładam bok, żeby się nie przewracał w łóżeczku, bo szaleje i nie może zasnąć A tak swoją drogą, to nie obniżacie jeszcze lóżeczek??? Bo coś mówicie, że ochraniacze za wysokie... My już ponad m-c na niższym poziomie, bo już nie raz można by zaliczyć londowanko

Ale jak londowanko? Tak Ci sie dziec wspina? Ja myslalam o obnizeniu jak zacznie siadac dopiero... hnm

[Kitsi]

Napisane przez goooosienka

Zgadzam się. Czasami można odnieść wrażenie że Maja to rozmieszczone dziecko ze względu na to gdzie ją tata zabiera, ile dostaje zabawek itp. Jak ją poznałam to przeżyłam szok, to tak kocha i rezolutna istotka że nadziwić się nie mogłam, do tego bardzo dobrze wychowana i pomocna

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------


Ja właśnie się uczę na kolokwium z dermatologi, mikrobiologii skóry, biologii komórki i endokrynologii. Oszaleje zaraz bo nic nie umiem a kuje od tygodnia.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------


No ja po mgr planuje doktoranckie zaczynać ale nie wiem czy mi się zechce

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Ja juz w ciazy miałam kalafiora, az sie boje co bedzie teraz wydaje mi sie ze myślimy o czymś innym, nie możemy sie skupić, dlatego cieżko nauka wchodzi

Napisane przez kasperka

Tak, tak ...
My juz od poniedziałku jestesmy na miejscu...
Podróż minęła bardzo fajnie, mały spał cały czas praktycznie
Za to już druga noc straszna
Tak jak i w domu.Jestem pewna juz na 100%, że to ząbki ;(


Dziewczyny, czego używacie???
Dentinox niezbyt u nas pomaga
Pomocy

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------




Moj mały śpi pod kołderką, ale się ciągle odkrywa, rozkopuje

Dentinox jest najmocniejszy...skoro nie pomaga to moze spróbuj przeciwbólowe

Moj tez spi pod kołderka, robie tak jak Majka, pod paszki i miedzy szczebelki a materac i nawet sie nie odkopuje

[roxana_lu]

Napisane przez suonko2

Ja właśnie polskich też nie czytam, ale ta książka (z polecenia) mi strasznie się podobała, jest inna i nawet większość akcji dzieje się gdzieś, ale Ci nie powiem gdzie Super, jestem pewna, że by Ci się spodobała

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

W temacie kołderek, to moje młode spało przez jakiś czas pod, ale od jakiegoś czasu ładuję do śpiworka a kołdrą obkładam bok, żeby się nie przewracał w łóżeczku, bo szaleje i nie może zasnąć A tak swoją drogą, to nie obniżacie jeszcze lóżeczek??? Bo coś mówicie, że ochraniacze za wysokie... My już ponad m-c na niższym poziomie, bo już nie raz można by zaliczyć londowanko

No to jak mówisz, ze fajna to poszukam dzisiaj i moze zacznę czytać
My jeszcze jesteśmy na najwyższym poziomie w łóżeczku bo Julia jest leniuszkiem i nie ma powodu, zeby obniżać poziom tzn mieliśmy wczesniej na niższym ale to jak był materacyk lifenest, jak go zlikwidowaliśmy to tż dał na wyższy poziom i ochraniacz mamy z tych niższych, nie musze go nigdzie wciskać
ImageUploadedByWizaz Forum1452076850.361210.jpg

[suonko2]

Napisane przez Mirabelka_90

Ale jak londowanko? Tak Ci sie dziec wspina? Ja myslalam o obnizeniu jak zacznie siadac dopiero... hnm

A ile masz poziomów? Ja na najwyższym to miałam tak z 10-15 cm od materaca do końca szczebelek... Wpinać nie wspina, ale przewraca a jak coś napotka na drodze to się podciąga

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez roxana_lu

No to jak mówisz, ze fajna to poszukam dzisiaj i moze zacznę czytać
My jeszcze jesteśmy na najwyższym poziomie w łóżeczku bo Julia jest leniuszkiem i nie ma powodu, zeby obniżać poziom tzn mieliśmy wczesniej na niższym ale to jak był materacyk lifenest, jak go zlikwidowaliśmy to tż dał na wyższy poziom i ochraniacz mamy z tych niższych, nie musze go nigdzie wciskać
Załącznik 6116070

Nie widzę tak dokładnie na zdjęciu, ale wydaje mi się, że u mnie najwyższy poziom jest wyżej, bo np karuzela fp rainforest o taka jak na tym zdjęciu http://blog.poszukiwaczefrajdy.pl/li...-fisher-price/ stykała się z materacykiem od dołu

[majka242007]

Roxi a jaki ty masz wymiar tej kolderki? Bo jest rozumiem złożona na pół ale wyglada na maleńką. My mamy 90/120 i wyglada to tak (fotka) i jak właśnie ją tak założę za szczebelki to sporo mi jej wchodzi i mały nie ma możliwości się odkopac . Może dlatego Jula łatwo sie zakopuje?

[Kitsi]

My mamy na najwyższym poziomie, bez ochraniacza, bo oprócz mojej teori ze nie lubie ochraniaczy to jeszcze lubię widzieć Jaska od siebie z łóżka,a jakby był ochraniacz to bym nie widziała

Majka jaki fajny dinozaur u Adasia w loźeczku

My mamy ze sklepu dla biednych, tam troche inny wymiar jest jakies 115x100 i jest dość spora ta kołderka na tyle ze wlasnie na koncu lozeczka tez jest wciśnięta w szczebelki zeby nie nakrył sie na głowę
A ta z LaMillou rzeczywiście wyglada na malutka, i ta podusia taka mikro ;D

[majka242007]

Napisane przez Kitsi

My mamy na najwyższym poziomie, bez ochraniacza, bo oprócz mojej teori ze nie lubie ochraniaczy to jeszcze lubię widzieć Jaska od siebie z łóżka,a jakby był ochraniacz to bym nie widziała

Majka jaki fajny dinozaur u Adasia w loźeczku

My mamy ze sklepu dla biednych, tam troche inny wymiar jest jakies 115x100 i jest dość spora ta kołderka na tyle ze wlasnie na koncu lozeczka tez jest wciśnięta w szczebelki zeby nie nakrył sie na głowę
A ta z LaMillou rzeczywiście wyglada na malutka, i ta podusia taka mikro ;D

Cytuje

Dinozaur ze sklepu dla biednych i sowke jeszcze mamy. To pacynki, Adam je uwielbia

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Roxi pamietasz rozmowę ile mleka wychodzi z danej ilości miarek? Kupilismy właśnie Nutramigen mleko bo Bebilon pepti juz nie daje rady Adamowi nawracają sie wysypki na policzkach i bardzo swedzą.
Na tym mleczku jest to dokładnie napisane wiec przepisze może Ci lub komus się przyda
90ml wody+ 3miarki mm =100ml mleka
120ml wody+ 4miarki mm= 130ml mleka
150ml wody+5miarek mm=170ml mleka
180ml wody+6miarek mm=200ml mleka
210ml wody+7miarek mm=230ml mleka

[Kitsi]

Napisane przez majka242007

Cytuje

Dinozaur ze sklepu dla biednych i sowke jeszcze mamy. To pacynki, Adam je uwielbia

Musze mojemu takie sprawić! Moj maz z pewnością chętnie bedzie sie bawił w teatrzyk, on lubi takie zabawy
Ciagle mam sie wybrac do tej ikei i jakos mi nie po drodze jutro jade do kauflanda po pieluchy bo jest dobre promo

[majka242007]

Napisane przez Kitsi

Musze mojemu takie sprawić! Moj maz z pewnością chętnie bedzie sie bawił w teatrzyk, on lubi takie zabawy
Ciagle mam sie wybrac do tej ikei i jakos mi nie po drodze jutro jade do kauflanda po pieluchy bo jest dobre promo

Na jakie piluchy, jakie promo?

[MsLullaby]

Napisane przez Mirabelka_90

Ale jak londowanko? Tak Ci sie dziec wspina? Ja myslalam o obnizeniu jak zacznie siadac dopiero... hnm

Ja również

[majka242007]

OMG właśnie spróbowałam tego Nutramigen mm bo Adam krzywi sie i pluje... Bebilon pepti przy nim to czekoladki z nadzieniem toffi. Tragedia!

[Kitsi]

Napisane przez majka242007

Na jakie piluchy, jakie promo?

Na pampersy zielone, giant pack za 48,88, czwórki wychodzą po 65gr

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez majka242007

OMG właśnie spróbowałam tego Nutramigen mm bo Adam krzywi sie i pluje... Bebilon pepti przy nim to czekoladki z nadzieniem toffi. Tragedia!

Nutramigen obrzydliwy, ja wyrzuciłam bo mi lekarka przepisała,kupiłam a Jasiek nie chciał za cholerę tego wypić.

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

Dzięki za wszystkie odpowiedzi ! My w rezultacie nie mogliśmy sie przekonać jak to z ta kołderka bedzie bo tż zabrał ją na noc do nas do łóżka

goooosienka tez sie tego boje ale odkąd sie przeprowadziłam tu gdzie teraz mieszkam mam tego pełno w garażu, nie raz jestem sparaliżowana jak ide do samochodu bo szczegolnie zimą trafiają sie takie nawet wielkości połowy dłoni, czarne i grube. ale dzięki nim przestały mnie az tak paraliżować te mniejsze

suonko2 ja wlasnie czytam tą czwarta cześć Larsona ale juz tak mi nie podchodzi jak poprzednie. Widac, ze inna ręka pisane i juz nie ma tego klimatu jak dla mnie... Dlatego tak podchodzę do tego co chwile a wczytać sie nie moge. Crossa przeczytałam całego - szybka, łatwa poczytajka na wakacje w sam raz a K. Michalak nie czytałam bo nie znoszę PL autorów nigdy nie mogłam sie wczytać i jakos juz nawet nie sięgam po nie

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

A co do miesiączek to ja przed porodem baaaaardzo cierpiałam, mdlałam, wymioty itd i to równy tydzień. Teraz zmieniło sie o tyle, ze nic nie boli ale krwawienia mam przeogromne. Ale to i tak pewnie na chwile, po juniorze dosc szybko miesiączki wróciły mi na stare, bolesne tory

Julia spała od 18:30 do 8:00 bez pobudki idziemy zrobic jakies sniadanko i moze wyśle dzieciaki z tż na chwile do tesciow a ja sobie chwile odpocznę od nich i poczytam książkę

kasperka a mi sie jakos wydawało, ze dopiero na srode sie wybieracie gdzie jesteście ? Fajnie... Tez mi sie juz marzy gdzieś chociaz na kilka dni wyrwać z domu ale jakos ciagle nam ostatnio nie po drodze...

Jesteśmy w Karpaczu

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Kasiaaaa23

My mamy calgel, z polecenia, podobno dobry, mi samej ciężko określić bo w sumie Igor jeszcze nie ząbkuje, może spróbuj?

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------





Igora przykrywam kołdreką, ale zawsze się skopuję , co się obudzę kołdry nie ma

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dziewczyny, śliczne zdjęcia dzieciaczków

Zaraz poczytam o nim

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez mms_22

o matko,co to za pająk??? I skąd się wziął w zimie?

mój szwagier jeszcze pół roku temu miał w pokoju w terarium 11 pająków... i wszystkie jadowite... idiota! sam się ich bał, bo jak miał im wrzucić jakiegoś świerszcza czy coś, to pocił się jak nie wiem na szczęście głupota Mu przeszła i sprzedał na raz wszystkie 11 jakiemuś gostkowi...i stracił na tym kupę kasy, bo w sumie to wszystko kosztowało Go jakieś 1000 zł, a wziął chyba 300...




ja w takich "krytycznych" sytuacjach podaje 1,5ml Ibufemu i pomaga



oby

Taaak?
To chyba kupię dziś też

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez majka242007

Z tego co ja słyszę od moich kolezanek to wszystkie używały właśnie dentinox. Ponoc jest najlepszy. I ponoć nie warto kupować nic innego bo to strata pieniędzy.

No, aleu nas niezbyt pomaga