Kiedy dziecko ma autyzm...

[wika82]

Napisane przez wyrdzia

Witajcie. Czy jest tu ktoś? Zastanawiałam się czy się tu odezwać ale nie wiem gdzie szukać porady więc może Wy mi tu coś doradzicie. W sierpniu u mojej dwulatki zdiagnozowano autyzm. Ja mam małe zastrzeżenia co do tej diagnozy ale faktem jest że u córki występują przede wszystim duże problemy z rozwojem mowy ( cały czas tylko głuży i co jakiś czas gaworzy. Nie wypowiada kompletnie żadnych słów znaczeniowych ) a także z rozumieniem tego co ktoś do niej mówi. Kompletnie nie odpowiada na zadane pytania. Nawet nie do końca rozumie kiedy używamy gestu TAK albo NIE.Chodzi na terapię WWR i tu rodzi się moje pytanie Córka zaczęła bić - głównie mnie lub moją mamę Czasem też się obrywa naszemu psu. Dodam że nie wynika to z żadnej agresji czy złego humoru. Po prostu tak bez powodu podchodzi do nas i nas uderza. Czy możecie mi powiedzieć jak reagować w takiej sytuacji? Zgłaszałam problem Pani psycholog jednak odpowiedź jaką uzyskałam to tak w skrócie ”Tłumaczyć jej że nas to boli i nam przykro”. Ok wszystko super tylko że moje dziecko nie rozumie co ja do niej mówię więc to nie ma sensu bo efekt jest taki że zaraz zrobi to samo. Ewentualnie zaczyna się śmiać lub sama po głowie bić. Te jej ”złe ” zachowania zaczynają przybierać na sile Dodam że przez koronaświrusa zajęcia z WWR mamy mocno ukrócone i tym samym spotkania z psychologiem odbywają się raz w miesiącu a teraz jeszcze Pani psycholog ma urlop więc w ogóle nie będzie żadnych spotkań terapeutycznych. A może znacie jakieś forum dla rodziców dzieci autystycznych? Odnoszę wrażenie że w głowie mam milion pytań i w zasadzie nawet nie wiem gdzie udać się po odpowiedź

A sprawdziłaś słuch?
Dodam, że nawet mając doskonały słuch fizyczny można mieć zaburzenia przetwarzania słuchowego.

Te uderzenia to pewnie forma komunikacji, skoro nie mówi. Ja bym konsekwentnie powtarzała to, co kazała psycholog.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara_07]

Napisane przez wyrdzia

Witajcie. Czy jest tu ktoś? Zastanawiałam się czy się tu odezwać ale nie wiem gdzie szukać porady więc może Wy mi tu coś doradzicie. W sierpniu u mojej dwulatki zdiagnozowano autyzm. Ja mam małe zastrzeżenia co do tej diagnozy ale faktem jest że u córki występują przede wszystim duże problemy z rozwojem mowy ( cały czas tylko głuży i co jakiś czas gaworzy. Nie wypowiada kompletnie żadnych słów znaczeniowych ) a także z rozumieniem tego co ktoś do niej mówi. Kompletnie nie odpowiada na zadane pytania. Nawet nie do końca rozumie kiedy używamy gestu TAK albo NIE.Chodzi na terapię WWR i tu rodzi się moje pytanie Córka zaczęła bić - głównie mnie lub moją mamę Czasem też się obrywa naszemu psu. Dodam że nie wynika to z żadnej agresji czy złego humoru. Po prostu tak bez powodu podchodzi do nas i nas uderza. Czy możecie mi powiedzieć jak reagować w takiej sytuacji? Zgłaszałam problem Pani psycholog jednak odpowiedź jaką uzyskałam to tak w skrócie ”Tłumaczyć jej że nas to boli i nam przykro”. Ok wszystko super tylko że moje dziecko nie rozumie co ja do niej mówię więc to nie ma sensu bo efekt jest taki że zaraz zrobi to samo. Ewentualnie zaczyna się śmiać lub sama po głowie bić. Te jej ”złe ” zachowania zaczynają przybierać na sile Dodam że przez koronaświrusa zajęcia z WWR mamy mocno ukrócone i tym samym spotkania z psychologiem odbywają się raz w miesiącu a teraz jeszcze Pani psycholog ma urlop więc w ogóle nie będzie żadnych spotkań terapeutycznych. A może znacie jakieś forum dla rodziców dzieci autystycznych? Odnoszę wrażenie że w głowie mam milion pytań i w zasadzie nawet nie wiem gdzie udać się po odpowiedź

Jesli sluch jest w porzadku to warto powtarzac to co mowi psycholog, za ktoryms razem zrozumie. Dzieci naprawde duzo rozumieja.
Dodam ze jesli dziecko ma problemy z rozwojem mowy to warto sie zainteresowac jezykiem makaton, to uproszczony jezyk migowy dla dzieci i doroslych z niepelnosprawnosciami. Nawet kilka najprostszych gestow (pic, jesc, mis, lala, spac, mama, pies) pomoze w komunikacji, i troszke ograniczy frustracje. Moja corka miala (no, nadal ma) problem z mowa i makaton nam bardzo pomogl, pierwszych gestow zaczela sie uczyc wlasnie w wieku 2 lat (pamietm ze pierwszy to byl "ser" bo uwielbia) Na kursie dla rodzicow na ktorym chodzilam (mieszkam w Wielkiej Brytani) byli rowniez rodzice dziecmi z autyzmem. Troche materialow znajdziesz w internecie, duzo jest w jezyku angielskim (tu gesty moga sie roznic od polskich ale nie te najprosze)

[Effectis]

Napisane przez wyrdzia

Witajcie. Czy jest tu ktoś? Zastanawiałam się czy się tu odezwać ale nie wiem gdzie szukać porady więc może Wy mi tu coś doradzicie. W sierpniu u mojej dwulatki zdiagnozowano autyzm. Ja mam małe zastrzeżenia co do tej diagnozy ale faktem jest że u córki występują przede wszystim duże problemy z rozwojem mowy ( cały czas tylko głuży i co jakiś czas gaworzy. Nie wypowiada kompletnie żadnych słów znaczeniowych ) a także z rozumieniem tego co ktoś do niej mówi. Kompletnie nie odpowiada na zadane pytania. Nawet nie do końca rozumie kiedy używamy gestu TAK albo NIE.Chodzi na terapię WWR i tu rodzi się moje pytanie Córka zaczęła bić - głównie mnie lub moją mamę Czasem też się obrywa naszemu psu. Dodam że nie wynika to z żadnej agresji czy złego humoru. Po prostu tak bez powodu podchodzi do nas i nas uderza. Czy możecie mi powiedzieć jak reagować w takiej sytuacji? Zgłaszałam problem Pani psycholog jednak odpowiedź jaką uzyskałam to tak w skrócie ”Tłumaczyć jej że nas to boli i nam przykro”. Ok wszystko super tylko że moje dziecko nie rozumie co ja do niej mówię więc to nie ma sensu bo efekt jest taki że zaraz zrobi to samo. Ewentualnie zaczyna się śmiać lub sama po głowie bić. Te jej ”złe ” zachowania zaczynają przybierać na sile Dodam że przez koronaświrusa zajęcia z WWR mamy mocno ukrócone i tym samym spotkania z psychologiem odbywają się raz w miesiącu a teraz jeszcze Pani psycholog ma urlop więc w ogóle nie będzie żadnych spotkań terapeutycznych. A może znacie jakieś forum dla rodziców dzieci autystycznych? Odnoszę wrażenie że w głowie mam milion pytań i w zasadzie nawet nie wiem gdzie udać się po odpowiedź

Przede wszystkim należy zrobić dziecku badanie słuchu, by wykluczyć problemy w tym kierunku.
Jeżeli dziecko nie rozumie tego, co Pani mówi, można wzbogacić przekaz werbalny stosując pomoce wizualne np. wprowadzić zasady panujące w domu - przygotować odpowiednie obrazki np. przekreślone bijące dziecko i nazywać krótko i jasno nie wolno bić/dotykamy delikatnie itd. Takie zasady należy wprowadzać po jednej, muszą być one powieszone na wysokości wzroku dziecka i konsekwentnie pokazywane podczas wystąpienia danego zachowania. Natomiast po wystąpieniu danego zachowania powinna występować konsekwencja adekwatna do sytuacji. Niezwykle ważne są przyczyny takiego zachowania. Być może można zmienić coś w przestrzeni dziecka lub w jego planie dnia, aby zachowania agresywne nie wstępowały. Lepiej zapobiegać trudnym zachowaniom przed ich wystąpieniem niż po.


xxx

[marzenus023]

Przede wszystkim - nie panikuj. Zrób xxxx, aby mieć pewność, że twój syn na pewno posiada taką przypadłość. Moja nastoletnia córka już przez to wszystko przeszła. Zaczęłam również chodzić na terapię razem z nią, aby dowiedzieć się, jak zachowywać się w takiej sytuacji. Autyzm to nie jest straszna choroba i można z nią normalnie żyć. Nie wpływa na funkcje poznawcze dziecka, więc nie martw się! Sięgnij po poradę specjalistów i głowa do góry.

[inezina]

Napisane przez marzenus023

Przede wszystkim - nie panikuj. Zrób xxxx, aby mieć pewność, że twój syn na pewno posiada taką przypadłość. Moja nastoletnia córka już przez to wszystko przeszła. Zaczęłam również chodzić na terapię razem z nią, aby dowiedzieć się, jak zachowywać się w takiej sytuacji. Autyzm to nie jest straszna choroba i można z nią normalnie żyć. Nie wpływa na funkcje poznawcze dziecka, więc nie martw się! Sięgnij po poradę specjalistów i głowa do góry.

Przede wszystkim autyzm to nie choroba. Widać,że nie wiesz o czym piszesz. Kolejna głupia reklama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez inezina

Przede wszystkim autyzm to nie choroba. Widać,że nie wiesz o czym piszesz. Kolejna głupia reklama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W punkt.
Mimo, że w icd 11 (u nas będzie obowiązywać od 2022) jest sklasyfikowana, to tak gwoli ścisłości.
Ale rozwalił mnie taki hurraoptymistyczny ton tej reklamy

[5anowI]

Dzień dobry !
Chciałam się przywitać
Jestem mamą bliźniaków. Chłopaki urodzili się w 30tc . Mają już skończone 2 latka. Jesteśmy dopiero diagnozowani w kierunku autyzmu. (Na tą chwilę mają stwierdzone zaburzenia integracji sensorycznej i nadwrażliwość słuchową)
Przeczytałam wątek "po łebkach", ale nadrobię. Stwierdzam póki co, że macie ogromną siłę, której ja szukam .
Jest mi ciężko, przyszłam tu z nadzieją znalezienia wsparcia.

[5anowI]

Jest tu ktoś?

[żurawinka]

Mało kto zagląda, raczej na priv szybciej znajdziesz Jak chcesz popisać nt to mogę coś doradzić.

[5anowI]

Napisane przez żurawinka

Mało kto zagląda, raczej na priv szybciej znajdziesz Jak chcesz popisać nt to mogę coś doradzić.

Będę wdzięczna