Polecamy:

**doktorkaprawa** · 2021-11-07, 20:27

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Nie rozumiem fenomenu kosmetyków The Ordinary. Przetestowałam sporo ich produktów i one na mnie nie działają. Żadnych efektów po ich kwasach itd. No, nic z tej marki na mnie nie działa. Jakbym się wodą z kranu ciapała po twarzy. Zostawiłam sobie jedynie ich krwawy peeling, taki delikatny zdzieracz. Nie rozumiem tych ochów i achów nad tą marką. Jedno, wielkie g...

Kupiłam ich wiele i na mnie działa każdy. Nawet tym, które na początku niby nie robiły nic czy nawet krzywdę dawałam później szanse i każdy coś dobrego zrobił. Ale ja też jestem typowym klientem, który tego typu kosmetyki poznał dzięki tej marce i nie próbowałam podobnych z innych firm.

Co jest dla ciebie w takim razie mocnym zdzieraczem?

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Dziwne mają serum. Albo konsystencja kranówki albo oleju kuchennego. I wszystkie, które testowałam były beznadziejne.

Dziwne... Te na wodzie albo emulsję mają takie akurat moim zdaniem na gęstość, a te w skwalanie czy olejki rzeczywiście rzadkie (przynajmniej te, których spróbowałam), ale mnie się to podoba, bo można je użyć pod serum.
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88983151]Ja już nie pamiętam, co próbowałam, ale zawiodłam się bardzo. Później poczytałam opinie w necie i więcej nic tej marki nie kupiłam i nie kupię [/QUOTE]
W sensie opinie były negatywne?

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Dzięki

Nie słyszałam o tym. Słyszałam tylko to, że Estee przejęło TO i ludzie się rzucali na produktu, bo bali się, że część wycofają, skład się zmieni albo będą drogie.

Została mi pół butelki czerwonego peelingu i więcej tego nie kupię. Dla mnie zbyt delikatny i nie lubię kosmetyków, które robią pobojowisko z umywalki przy zmywaniu.

Ale że jak?

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-11-07, 20:44

Cytat:

Napisane przez doktorkaprawa

Kupiłam ich wiele i na mnie działa każdy. Nawet tym, które na początku niby nie robiły nic czy nawet krzywdę dawałam później szanse i każdy coś dobrego zrobił. Ale ja też jestem typowym klientem, który tego typu kosmetyki poznał dzięki tej marce i nie próbowałam podobnych z innych firm.

Co jest dla ciebie w takim razie mocnym zdzieraczem?

Dziwne... Te na wodzie albo emulsję mają takie akurat moim zdaniem na gęstość, a te w skwalanie czy olejki rzeczywiście rzadkie (przynajmniej te, których spróbowałam), ale mnie się to podoba, bo można je użyć pod serum.

W sensie opinie były negatywne?

Ale że jak?

Tak, opinie były negatywne.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

Lumimi · 2021-11-07, 20:58

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Nie rozumiem fenomenu kosmetyków The Ordinary. Przetestowałam sporo ich produktów i one na mnie nie działają. Żadnych efektów po ich kwasach itd. No, nic z tej marki na mnie nie działa. Jakbym się wodą z kranu ciapała po twarzy. Zostawiłam sobie jedynie ich krwawy peeling, taki delikatny zdzieracz. Nie rozumiem tych ochów i achów nad tą marką. Jedno, wielkie g...

Ja jestem duza fanka. Nie polubilam tylko alpha arbutrin. Serum z niacynamidem kocham i zycia bez niego sobie nie wyobrazam.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

_medianoche · 2021-11-07, 21:03

Cytat:

Napisane przez doktorkaprawa

Kupiłam ich wiele i na mnie działa każdy. Nawet tym, które na początku niby nie robiły nic czy nawet krzywdę dawałam później szanse i każdy coś dobrego zrobił. Ale ja też jestem typowym klientem, który tego typu kosmetyki poznał dzięki tej marce i nie próbowałam podobnych z innych firm.

Co jest dla ciebie w takim razie mocnym zdzieraczem?

Dziwne... Te na wodzie albo emulsję mają takie akurat moim zdaniem na gęstość, a te w skwalanie czy olejki rzeczywiście rzadkie (przynajmniej te, których spróbowałam), ale mnie się to podoba, bo można je użyć pod serum.

W sensie opinie były negatywne?

Ale że jak?

Nie wiem czemu cię to dziwi, że dla mojej skóry się te kosmetyki nie sprawdzają. Uważam, że są beznadziejne. Nie nadają się dla mnie. A miałam po kilka butelek większości z ich serum i kwasów.

Czerwony peeling jest mocno barwiący, jak go zmywam, muszę potem myć umywalkę, barwi mi dłonie na czerwono, muszę je potem długo myć itd. I słabo zdziera. Zielona maska peelingująca z Revolution Beauty lepiej sobie radzi z moją skórą od tego krwawego peelingu.

A kwasy w skwalanie z TO w ogóle się nie wchłaniają. Konsystencja oleju kuchennego na twarzy. Fujka.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Ja jestem duza fanka. Nie polubilam tylko alpha arbutrin. Serum z niacynamidem kocham i zycia bez niego sobie nie wyobrazam.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Na mnie nie robiło nic. Takie byle co. Najwyraźniej mam wymagającą skórę.

Po Argireline Solution 10% ludzie pisali o spektakularnych efektach, spłyceniu niektórych zmarszczek. Miałam tego 3 butelki i nie było żadnych efektów.

**doktorkaprawa** · 2021-11-07, 21:33

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Nie wiem czemu cię to dziwi, że dla mojej skóry się te kosmetyki nie sprawdzają. Uważam, że są beznadziejne. Nie nadają się dla mnie. A miałam po kilka butelek większości z ich serum i kwasów.

W którym miejscu mnie dziwi? Zdziwiło, że konsystencja została opisana jako wodnista, dla mnie sera są normalnej gęstości.

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Czerwony peeling jest mocno barwiący, jak go zmywam, muszę potem myć umywalkę, barwi mi dłonie na czerwono, muszę je potem długo myć itd.

Ok, nie zauważyłam takiego problemu. Czasami go zmywam rękawiczką do twarzy.

Cytat:

Napisane przez _medianoche

A kwasy w skwalanie z TO w ogóle się nie wchłaniają. Konsystencja oleju kuchennego na twarzy. Fujka.

Które kwasy są w skwalanie? No chyba że wszystkie są, tylko nie jest to napisane. Ja myślałam, że to błyszczenie skóry to właśnie efekt kwasu, a może to skwalan.

meliandra · 2021-11-08, 09:45

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88978612]Nie rozumiem fenomenu tych osób świątecznych w formie skrzata z wielką czapą naciągniętą na oczy. Wczoraj mignęła mi nawet pościel w taki wzór. Na początku to było nawet ciekawe, bo coś innego, ale to już jest wałkowane któryś sezon i zrobiło się tak obrzydliwie popularne, że już patrzeć na to nie mogę.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Niektóre są ładne, ale jak dla mnie jest ich już za dużo i w zbyt tandetnym wydaniu

Cytat:

Napisane przez rumiankaa

Nie rozumiem fenomenu butów Emu ani trampek na koturnie.

Emu może i ciepłe, ale dla mnie koszmarki

Jeszcze oryginale ok, ale dużo lasek popyla w podróbach z tymi pozaginanymi piętami

Co do trampek to dla mnie wszystkie sportowe buty na koturnie to pomyłka.

Cytat:

Napisane przez _medianoche

Nie rozumiem fenomenu kosmetyków The Ordinary. Przetestowałam sporo ich produktów i one na mnie nie działają. Żadnych efektów po ich kwasach itd. No, nic z tej marki na mnie nie działa. Jakbym się wodą z kranu ciapała po twarzy. Zostawiłam sobie jedynie ich krwawy peeling, taki delikatny zdzieracz. Nie rozumiem tych ochów i achów nad tą marką. Jedno, wielkie g...

Ja miałam tylko krwawy peeling i był ok, ale o reszcie też słyszałam dużo negatywnych opinii.

kasiunia788742 · 2021-11-08, 09:47

Cytat:

Napisane przez meliandra

Niektóre są ładne, ale jak dla mnie jest ich już za dużo i w zbyt tandetnym wydaniu

Emu może i ciepłe, ale dla mnie koszmarki

Jeszcze oryginale ok, ale dużo lasek popyla w podróbach z tymi pozaginanymi piętami

Co do trampek to dla mnie wszystkie sportowe buty na koturnie to pomyłka.

Ja miałam tylko krwawy peeling i był ok, ale o reszcie też słyszałam dużo negatywnych opinii.

Serio dalej widzicie laski co chodza w "emu" z pozaginanymi pietami? Ja widze tylko oryginalne albo wcale bo chyba moda na nie minęła.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

chimay · 2021-11-08, 10:04

Cytat:

Napisane przez meliandra

Emu może i ciepłe, ale dla mnie koszmarki

Jeszcze oryginale ok, ale dużo lasek popyla w podróbach z tymi pozaginanymi piętami

Co do trampek to dla mnie wszystkie sportowe buty na koturnie to pomyłka.

Dla mnie emu niestety nie są wystarczająco ciepłe, a że są do tego nieszczególnie urodziwe, to noszę je tylko po domu.
Zresztą z tego co słyszałam w Australi, z której tego typu buty oryginalnie pochodzą, są właśnie używane jako buty domowe i ich to dziwi, że zdobyły popularność jako obuwie wyjściowe.

Widuje je raczej coraz rzadziej i ponoć młode pokolenie wchodzące w dorosłość uważa je za część obciachowych rzeczy typowych dla poprzedniego młodego pokolenia (m.in. obok minionków, kocich matek, dekoracyjnych napisów w stylu "love" i hipsterstwa).

kasztanka3 · 2021-11-08, 10:08

Cytat:

Napisane przez chimay

Dla mnie emu niestety nie są wystarczająco ciepłe, a że są do tego nieszczególnie urodziwe, to noszę je tylko po domu.
Zresztą z tego co słyszałam w Australi, z której tego typu buty oryginalnie pochodzą, są właśnie używane jako buty domowe i ich to dziwi, że zdobyły popularność jako obuwie wyjściowe.

Widuje je raczej coraz rzadziej i ponoć młode pokolenie wchodzące w dorosłość uważa je za część obciachowych rzeczy typowych dla poprzedniego młodego pokolenia (m.in. obok minionków, kocich matek, dekoracyjnych napisów w stylu "love" i hipsterstwa).

Czesciej widze je sprzedawane jako kapcie niz jako buty do noszenia na zewnatrz.
I nie dziwne, bo w domu czesto jest zima zimniej niz na zewnatrz

kasiunia788742 · 2021-11-08, 16:16

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Czesciej widze je sprzedawane jako kapcie niz jako buty do noszenia na zewnatrz.

I nie dziwne, bo w domu czesto jest zima zimniej niz na zewnatrz

To by wiele tłumaczyło

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Lumimi · 2021-11-08, 17:54

Nie rozumiem fenomentu kotow brytyjskich.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2021-11-08, 17:57

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Nie rozumiem fenomentu kotow brytyjskich.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Podobno nie uczula.

Lumimi · 2021-11-08, 18:06

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88985731]Podobno nie uczula.[/QUOTE]Sfinksy czy main coony tez podobno nie uczulaja, ale nie widze na nie jakiegos szalu jak na brytyjskie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

this_witch · 2021-11-08, 18:14

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88985731]Podobno nie uczula.[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Sfinksy czy main coony tez podobno nie uczulaja, ale nie widze na nie jakiegos szalu jak na brytyjskie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Ani jedno ani drugie nie jest prawdą, uczula ślina kota, więc nie na bata żeby kot był całkiem nieuczulający. Może łysy ciut mniej, bo mniej wylizanej sierści lata w powietrzu.

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-11-08, 21:23

Cytat:

Napisane przez this_witch

Ani jedno ani drugie nie jest prawdą, uczula ślina kota, więc nie na bata żeby kot był całkiem nieuczulający. Może łysy ciut mniej, bo mniej wylizanej sierści lata w powietrzu.

Nie slina, a białko w kociej ślinie, moczu, naskórku. Chyba te w ślinie jest najbardziej kasliwe

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

ateris · 2021-11-08, 21:43

Nie rozumiem fenomenu welurowych sukienek. Od kilku sezonów są w sklepach w okresie świąteczno noworocznym. Dla mnie ten materiał jest tak okropny, nieprzyjemny w dotyku..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasiunia788742 · 2021-11-09, 06:49

Cytat:

Napisane przez ateris

Nie rozumiem fenomenu welurowych sukienek. Od kilku sezonów są w sklepach w okresie świąteczno noworocznym. Dla mnie ten materiał jest tak okropny, nieprzyjemny w dotyku..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja lubię

mam w ogóle dwa dresy welurowe i uwielbiam

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

ateris · 2021-11-09, 07:25

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

A ja lubię

mam w ogóle dwa dresy welurowe i uwielbiam

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No domyślam się, że wiele osób lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

meliandra · 2021-11-09, 09:09

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Serio dalej widzicie laski co chodza w "emu" z pozaginanymi pietami? Ja widze tylko oryginalne albo wcale bo chyba moda na nie minęła.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ja niestety nadal widzę.

Cytat:

Napisane przez chimay

Dla mnie emu niestety nie są wystarczająco ciepłe, a że są do tego nieszczególnie urodziwe, to noszę je tylko po domu.
Zresztą z tego co słyszałam w Australi, z której tego typu buty oryginalnie pochodzą, są właśnie używane jako buty domowe i ich to dziwi, że zdobyły popularność jako obuwie wyjściowe.

Widuje je raczej coraz rzadziej i ponoć młode pokolenie wchodzące w dorosłość uważa je za część obciachowych rzeczy typowych dla poprzedniego młodego pokolenia (m.in. obok minionków, kocich matek, dekoracyjnych napisów w stylu "love" i hipsterstwa).

To by wiele wyjaśniało

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Sfinksy czy main coony tez podobno nie uczulaja, ale nie widze na nie jakiegos szalu jak na brytyjskie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Sfinksy są dla mnie bardzo mało urodziwe, a main coony to nie wiem, wg mnie są ładniejsze

No, ale na brytyjskie jest chyba moda

Cytat:

Napisane przez ateris

Nie rozumiem fenomenu welurowych sukienek. Od kilku sezonów są w sklepach w okresie świąteczno noworocznym. Dla mnie ten materiał jest tak okropny, nieprzyjemny w dotyku..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się podobają, ale właśnie jedynie na święta/sylwestra, więc jak dla mnie mało praktycznie. Nie lubię kupować czegoś na raz

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-11-09, 11:20

Cytat:

Napisane przez ateris

Nie rozumiem fenomenu welurowych sukienek. Od kilku sezonów są w sklepach w okresie świąteczno noworocznym. Dla mnie ten materiał jest tak okropny, nieprzyjemny w dotyku..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja je bardzo lubię, żałuję, że nie potrafię tego ograć w wersji na co dzień.

Dobranka · 2021-11-17, 08:14

Nie rozumiem fenomenu powiedzenia - nie czytam złych książek. Skąd wiadomo, że książka jest zła, skoro się ją nie czytało?
(Rozumiem, że czytało się opinie, recenzje, ale nadal wydaje mi się to dziwne, bo rzetelniej chyba sprawdzić samemu, skoro się im wystawia opinię)

kaledonia · 2021-11-17, 08:18

Cytat:

Napisane przez Dobranka

Nie rozumiem fenomenu nie czytania złych książek. Skąd wiadomo, że książka jest zła, skoro się ją nie czytało? (Rozumiem, że czytało się opinie, recenzje, ale nadal wydaje mi się to dziwne, bo rzetelniej chyba sprawdzić samemu)

Można też chodzić na każdy film do kina, ale po co

Kto ma na to czas, ochotę i pieniądze

Dobranka · 2021-11-17, 08:23

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Można też chodzić na każdy film do kina, ale po co

Kto ma na to czas, ochotę i pieniądze

Edytowałam, bo chodzi mi o to, że nie rozumiem fenomenu powiedzenia "nie czytam złych książek".

cava · 2021-11-17, 08:25

Cytat:

Napisane przez Dobranka

Nie rozumiem fenomenu powiedzenia - nie czytam złych książek. Skąd wiadomo, że książka jest zła, skoro się ją nie czytało?
(Rozumiem, że czytało się opinie, recenzje, ale nadal wydaje mi się to dziwne, bo rzetelniej chyba sprawdzić samemu, skoro się im wystawia opinię)

Jeśli wystawia się opinię, to tak, należy najpierw coś przeczytać.

Ale nie sięganie po daną klasę książek jest chyba dość zrozumiałe.
Tak samo jak ktoś nie siada do oglądania danej klasy filmów.

No i nawet w nowościach najgorętszych, raczej mało co wchodzi na rynek bez żadnej opinii w ogóle, wiec spokojnie da się rozeznać co jest jakiej jakości, zanim się po to sięgnie.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-11-17, 10:04

Cytat:

Napisane przez Dobranka

Nie rozumiem fenomenu powiedzenia - nie czytam złych książek. Skąd wiadomo, że książka jest zła, skoro się ją nie czytało?
(Rozumiem, że czytało się opinie, recenzje, ale nadal wydaje mi się to dziwne, bo rzetelniej chyba sprawdzić samemu, skoro się im wystawia opinię)

W sztuce są pewne zasady i standardy. Da się obiektywnie stwierdzić, że coś jest napisane grafomańsko już po fragmentach książki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2021-11-17, 10:09

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88998772]W sztuce są pewne zasady i standardy. Da się obiektywnie stwierdzić, że coś jest napisane grafomańsko już po fragmentach książki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Albo po samej tematyce, jak np Harlequiny. Wiedząc o czym to jest i w jaki sposób napisane, w życiu nie chciałabym tego czytać. (Przeczytałam kilka w podstawówce i już wtedy śmieszył mnie język, jakim były napisane, więc teraz pewnie umarłabym ze śmiechu).

chimay · 2021-11-17, 10:15

Cytat:

Napisane przez Finlora

Albo po samej tematyce, jak np Harlequiny. Wiedząc o czym to jest i w jaki sposób napisane, w życiu nie chciałabym tego czytać. (Przeczytałam kilka w podstawówce i już wtedy śmieszył mnie język, jakim były napisane, więc teraz pewnie umarłabym ze śmiechu).

A harlequiny to jeszcze istnieją? Czy zostały zastąpione przez te grejopodobne szmiry?

cava · 2021-11-17, 10:21

Cytat:

Napisane przez chimay

A harlequiny to jeszcze istnieją? Czy zostały zastąpione przez te grejopodobne szmiry?

Teraz to funkcjonuje bardziej rozmydlone w formie, pod szyldem: powieść obyczajowa.

Finlora · 2021-11-17, 10:23

Cytat:

Napisane przez chimay

A harlequiny to jeszcze istnieją? Czy zostały zastąpione przez te grejopodobne szmiry?

Wpisałam przed chwilą w google - istnieją i są nawet w formie ebooków

Cały czas istnieje też wydawnictwo Harlequinn.

linaya · 2021-11-17, 10:27

Cytat:

Napisane przez chimay

A harlequiny to jeszcze istnieją? Czy zostały zastąpione przez te grejopodobne szmiry?

Istnieją i mają się dobrze

tylko chyba już nie mają charakterystycznych dla lat 90 wściekle różowych okładek.

2021-11-08, 17:54	#71
Lumimi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 161	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Nie rozumiem fenomentu kotow brytyjskich. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

2021-11-08, 18:06	#73
Lumimi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 161	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88985731]Podobno nie uczula.[/QUOTE]Sfinksy czy main coony tez podobno nie uczulaja, ale nie widze na nie jakiegos szalu jak na brytyjskie. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

2021-11-08, 21:43	#76
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Nie rozumiem fenomenu welurowych sukienek. Od kilku sezonów są w sklepach w okresie świąteczno noworocznym. Dla mnie ten materiał jest tak okropny, nieprzyjemny w dotyku.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-11-17, 08:14	#81
Dobranka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 2 502	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Nie rozumiem fenomenu powiedzenia - nie czytam złych książek. Skąd wiadomo, że książka jest zła, skoro się ją nie czytało? (Rozumiem, że czytało się opinie, recenzje, ale nadal wydaje mi się to dziwne, bo rzetelniej chyba sprawdzić samemu, skoro się im wystawia opinię) __________________ "Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy." Edytowane przez Dobranka Czas edycji: 2021-11-17 o 08:20

2021-11-17, 10:09	#86
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88998772]W sztuce są pewne zasady i standardy. Da się obiektywnie stwierdzić, że coś jest napisane grafomańsko już po fragmentach książki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Albo po samej tematyce, jak np Harlequiny. Wiedząc o czym to jest i w jaki sposób napisane, w życiu nie chciałabym tego czytać. (Przeczytałam kilka w podstawówce i już wtedy śmieszył mnie język, jakim były napisane, więc teraz pewnie umarłabym ze śmiechu).

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)