Mamy wrześniowe 2021

[sale_girl]

Ja zawsze zdejmuję buty do ważenia, w sumie to chyba nikt mi nigdy nie powiedział wprost, że powinnam albo nie powinnam, ale po prostu to robię ;p Zazwyczaj jestem dość lekko ubrana, więc poza tym, że ważenie odbywa się w ciągu dnia po kilku posiłkach, to nie jest aż tak przekłamane ;P

[alleyezonme]

Napisane przez sale_girl

Ja właśnie wolę się ważyć u siebie z rana, bo u położnej w ciągu dnia zawsze wychodzi więcej i mnie to dobija xD Ostatnio miałam ponad 2 kg więcej niż jakoś z tydzień później u siebie na wadze na czczo.

Też już spisuję, co jest potrzebne, mam pełno zakładek pootwieranych z różnymi rzeczami od wózka po drobiazgi typu katarek Mam już część ubranek, chociaż prawie same w rozmiarze 56, a bobo cały czas wychodzi w USG na za duże na swój wiek, więc nie wiem, czy w ogóle się w nie zmieści Fotelik spróbujemy odkupić od bliskich znajomych albo kuzyna, jak się nie uda, to mam mocny typ (Avionaut Pixel) i niedaleko nas jest jakiś turbosalon fotelików, gdzie robią jakieś testy bezpieczeństwa i kładą na to mocny nacisk, także w razie czego pojedziemy tam coś wybrać. Na początek bobo będzie spało w koszu Mojżesza, który prawdopodobnie też odkupię od koleżanki, urodziła w czwartek, ale maluszka, więc może do września wyrośnie z tego sposobu spania

Właśnie sobie zamówiłam genialny notatnik-pamiętnik na czas ciąży i pierwszego roku życia. Kocham taki styl ilustracji Moja mama uzupełniała coś takiego ze mną i to superpamiątka, mam nadzieję, że będę regularnie to uzupełniać. Szkoda, że dopiero teraz o tym pomyślałam, jak zaraz połowa ciąży, no ale lepiej późno niż wcale https://pantuniestal.com/kategoria/n...zyna-bogucka-2

Mieliśmy ten fotelik, był super 🤩 mega leciutki ma czym mi bardzo zależało, później do tej samej bazy kupiliśmy następny do 18 kg i też jest świetny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

A mnie zawsze ważą w butach ale odejmują ileś tam, w sumie jakoś się tym nie przejmuję ani troszeczkę po ciąży szybko kg spadają a jak się karmi piersią to już w ogóle turbo szybko. Ja mam +5 kg już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Ja byłam przekonana, że skoro położna powiedziała mu, żeby weszla na wagę w butach to ona to potem odejmie ten kg czy ile, nie zrobiła tego i potem był szok ale potem na kolejnych wizytach to już kazała mi ściągać buty

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez sale_girl

Ja zawsze zdejmuję buty do ważenia, w sumie to chyba nikt mi nigdy nie powiedział wprost, że powinnam albo nie powinnam, ale po prostu to robię ;p Zazwyczaj jestem dość lekko ubrana, więc poza tym, że ważenie odbywa się w ciągu dnia po kilku posiłkach, to nie jest aż tak przekłamane ;P

Chciałam zdjąć, to mnie opieprzyła i wpisała te wagę zawyżoną o 1,5 kg 🤷

Przyszły mi dziś dwie sukienki, które powinny dać radę do końca ciąży i później nadadzą się do karmienia W ogóle po tabelach miałam wątpliwości, jaki brać rozmiar, brałam te mniejsze i i tak mam w nich luzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez theali

Chciałam zdjąć, to mnie opieprzyła i wpisała te wagę zawyżoną o 1,5 kg 🤷

Przyszły mi dziś dwie sukienki, które powinny dać radę do końca ciąży i później nadadzą się do karmienia W ogóle po tabelach miałam wątpliwości, jaki brać rozmiar, brałam te mniejsze i i tak mam w nich luzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jezu, co za baba :O

Ile Waszym zdaniem kupować koszul nocnych? Zakładam, że będę ich używała głównie w szpitalu, nie znoszę spać z gołym tyłkiem

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez theali

Chciałam zdjąć, to mnie opieprzyła i wpisała te wagę zawyżoną o 1,5 kg

Przyszły mi dziś dwie sukienki, które powinny dać radę do końca ciąży i później nadadzą się do karmienia W ogóle po tabelach miałam wątpliwości, jaki brać rozmiar, brałam te mniejsze i i tak mam w nich luzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepiej, pieprzyć i robić po swojemu

Napisane przez sale_girl

Jezu, co za baba :O

Ile Waszym zdaniem kupować koszul nocnych? Zakładam, że będę ich używała głównie w szpitalu, nie znoszę spać z gołym tyłkiem

Czytałam na wątkach dziewczyn, które urodziły, że niektóre bardzo pociły się po porodzie i chyba dla własnego komfortu 4 koszule powinny wystarczyć

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[marijka0085]

4 koszule to dobra na ilość, wiele dziewczyn się mocno poci, ja miałam jedna na dzień. Poza tym nie wiesz ile dni spędzisz w szpitalu ja przyjechalam we wtorek, urodziłam w piątek i dopiero we wtorek mnie wypisano,więc byłam równo tydzień.
Ja osobiście nie lubię koszul, tylko piżamy ale na koniec ciąży koszule były jednak dużo wygodniejsze (+ majtki jak piszesz ja też nie lubię spać z gołym tyłkiem). Kilka dni po porodzie sn też się trzeba wietrzyć więc też spałam w koszulach plus majtki poporodowe z podkładem. Później już przeszłam na normalne piżamy + luźne t-shirty i tak karmiłam zawijając koszulkę do góry tak mi było szybciej i wygodniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Dostałam wyniki testu potrójnego i tym razem ryzyko dla trisomii 21 wyszło 1:1201 (na pierwszych prenatalnych 1:393) Poniżej 1:10 000 dla trisomii 18 oraz 1:2774 dla wad cewy nerwowej. Chyba mnie trochę uspokoiły te wyniki.

[sale_girl]

Napisane przez theali

Dostałam wyniki testu potrójnego i tym razem ryzyko dla trisomii 21 wyszło 1:1201 (na pierwszych prenatalnych 1:393) Poniżej 1:10 000 dla trisomii 18 oraz 1:2774 dla wad cewy nerwowej. Chyba mnie trochę uspokoiły te wyniki.

Uffff super! To i dla mnie jest nadzieja, bo ja byłam też troszkę powyżej tego "normalnego" ryzyka dla trisomii 21.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez theali

Dostałam wyniki testu potrójnego i tym razem ryzyko dla trisomii 21 wyszło 1:1201 (na pierwszych prenatalnych 1:393) Poniżej 1:10 000 dla trisomii 18 oraz 1:2774 dla wad cewy nerwowej. Chyba mnie trochę uspokoiły te wyniki.

Super, to teraz możesz odetchnąć z ulgą

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[marijka0085]

Napisane przez theali

Dostałam wyniki testu potrójnego i tym razem ryzyko dla trisomii 21 wyszło 1:1201 (na pierwszych prenatalnych 1:393) Poniżej 1:10 000 dla trisomii 18 oraz 1:2774 dla wad cewy nerwowej. Chyba mnie trochę uspokoiły te wyniki.

Super, ma pewno ci ulżyło.
Ogólnie to powiem wam że tak sobie myślę że dobrze że są te badania prenatalne bo zawsze lepiej wiedzieć jakby coś i się przygotować ale jednocześnie to jednak duży stres dla rodziców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Wydaje mi się, że to, co czuję w brzuchu od kilku dni, to jednak bobo, a nie jedzenie Coś mi się tam przewala, od czasu do czasu mam taki dziwny ucisk, ale nie twardy brzuch, tylko jakby w środku. Czuję też górne mięśnie brzucha. Dotychczas myślałam, że to jakieś żołądkowe rewelacje, ale dochodzę do wniosku, że za długo i za często to trwa i jest trochę inne w odczuwaniu. Raz czy drugi to nawet było takie bardziej kopniakowe.


Zamówiłam sobie jeszcze dzisiaj ten osławiony segregator od mamyginekolog, jak parę mies temu miałam na niego oko, to upatrzony wzór się wyprzedał. Dzisiaj rzutem na taśmę się udało, a zaczynam mieć coraz więcej tych papierzysk, więc może to i dobra inwestycja.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Dla mnie ten segregator to właśnie wybawienie, wszystkie dokumenty mam przy sobie, jak drukuje wyniki badań do wkładam do pierwszej koperty, by pokazać na wizycie kontrolnej, a potem przekładam do odpowiedniej, mam też w nim kartę ciąży i dzienniczek do mierzenia ciśnienia, także wszystko w jednym miejscu

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[monissskaa]

Dziewczyny macie sprawdzone gdzieś dostępne listy wyprawki i torby szpitalnej ? Dla mnie to jakaś abstrakcja ,nie wiem od czego zacząć żeby to chociaż wsZytsko sobie spisać i zacząć kupować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Zamówiłam sobie jeszcze dzisiaj ten osławiony segregator od mamyginekolog, jak parę mies temu miałam na niego oko, to upatrzony wzór się wyprzedał. Dzisiaj rzutem na taśmę się udało, a zaczynam mieć coraz więcej tych papierzysk, więc może to i dobra inwestycja.

Też ostatnio zamówiłam, bo już mnie wkurzało wyszukiwanie papierów w mini teczce, którą dostałam z kartą ciąży.

Napisane przez monissskaa

Dziewczyny macie sprawdzone gdzieś dostępne listy wyprawki i torby szpitalnej ? Dla mnie to jakaś abstrakcja ,nie wiem od czego zacząć żeby to chociaż wsZytsko sobie spisać i zacząć kupować

Jeśli chodzi o torbę do szpitala to koniecznie sprawdź stronę szpitala, w którym chcesz rodzić. Miewają różne oczekiwania.

[marijka0085]

Napisane przez monissskaa

Dziewczyny macie sprawdzone gdzieś dostępne listy wyprawki i torby szpitalnej ? Dla mnie to jakaś abstrakcja ,nie wiem od czego zacząć żeby to chociaż wsZytsko sobie spisać i zacząć kupować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dużo list znajdziesz w google ale w pierwszej kolejności też polecam sprawdzić na stronie szpitala, każdy ma swoje wytyczne.
Przykładowa strona
https://www.iczmp.edu.pl/?page_id=12629
Przy drugim porodzie trochę łatwiej bo już wiem co mi się sprawdziło a co nie (np. wiem że wkładki będę kupować najtańsze z Bella bo najlepiej mi się sprawdziły) ale przed pierwszym myślałam że oczopląsu dostanę od tego wszystkiego kremy z cynkiem do pupy czy bez cynku? Podkłady duże czy małe? Majtki jedno czy wielorazowe? W efekcie kupiłam różne produkty i się różnie sprawdzały, nawet myślę że ciężko konkretnie doradzić bo u mnie coś było hitem a u koleżanki bublem . Ale jak będziecie chciały to trochę bliżej porodu będę na pewno robić swoją polecana listę to się mogę podzielić tym co się u nas sprawdziło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Dzień dobry

Źle dziś się ułożyłam do spania, boli mnie szyja i nie umiem obracać głową za bardzo Zważyliśmy się dzisiaj oboje, mnie przybyło 5 kg, więc chyba nie tak źle. Mężu od stycznia przybrał 400 g i waży o kg mniej niż ja przed ciążą Mam nadzieję, że po porodzie uda mi się zejść choć kilka kg poniżej wagi sprzed ciąży.

U Was też cały czas szaro i mokro? Dobija mnie ta pogoda, a wg prognoz Google cały najbliższy tydzień zapowiada się bez zmian

Tak, u nas beznadziejnie na tyle, że nawet wczoraj na spacer z małym nie wyszłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:43 ----------

Napisane przez theali

Ja mam jakieś -0,3 względem zeszłego tygodnia Ale nie jem mniej ani żadnych zmian nie było, więc zakładam, że albo więcej wody musiałam mieć zatrzymane, albo coś sobie w jelitach zalegało. Zwłaszcza że właśnie wcześniej przez dwa tygodnie miałam podejrzanie duży przyrost.

Pogodę mamy podobną, chociaż wczoraj sprawdzałam i do południa powinno u nas wytrzymać bez deszczu. Więc zaraz lecę na spacer





Też się ważę na czczo, to zdecydowanie bardziej miarodajne. Mój gin wpisuje w kartę to, co mu podam - za to tam gdzie robię prenatalne, upierają się ważyć na miejscu. Więc według nich między 12 a 20 tygodniem przybrałam 1 kg, podczas gdy w rzeczywistości było to jakieś 2,5. No ale w 12 tygodniu ważyli mnie w zimowych trepach, które same w sobie ważą ponad kilogram... Nie mówiąc o reszcie ubrań 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dlatego takie ważenie to idiotyzm ważyć powinnyśmy się w bieliźnie, o jednej porze, najlepiej na tej samej wadze ustawionej w jednym miejscu. Wtedy jest to miarodajne. Ja też mówię lekarzowi ile ważę, nie chodzę do położnej na ważenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Sale, mamy pixela, naprawdę fajny fotelik jak tak go ważyłam to wazy trochę więcej niż reklamują, ale i tak najlżejszy na rynku obecnie. Do tego sporo wkładek, wypełniaczy, które z czasem jak dziecko rośnie wyjmujesz, by odpowiednio w nim leżało. Teraz Pixel pójdzie dla najmłodszego, a Leo przesiądzie się do Wolmaxa po starszym bracie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:56 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

Napisane przez sale_girl

Jezu, co za baba :O

Ile Waszym zdaniem kupować koszul nocnych? Zakładam, że będę ich używała głównie w szpitalu, nie znoszę spać z gołym tyłkiem

Ja kupuję 3 jakiekolwiek, byleby rozpinane były, w tym jedną na poród. W domu i tak nie będę z nich korzystać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:01 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Ogólnie dobrze rzeczywiście sprawdzić na stronie szpitala, co ich zdaniem będzie potrzebne. Czasami okazuje się, że jest tego za wiele ale przynajmniej raczej się nie zdarza by było za mało. Ja na pewno biorę podkłady na łóżko, bo gdzie nie pójdę to z tym zawsze problem. I zamiast siateczkowych majtek biorę bawełniane w odpowiednim rozmiarze. Mój osobisty wybór podyktowany personalnymi preferencjami, jak Boga kocham te siateczkowe ale za małe, albo za duże na mnie. 3 raz się na nie nabrać nie dam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:01 ----------

Napisane przez theali

Dostałam wyniki testu potrójnego i tym razem ryzyko dla trisomii 21 wyszło 1:1201 (na pierwszych prenatalnych 1:393) Poniżej 1:10 000 dla trisomii 18 oraz 1:2774 dla wad cewy nerwowej. Chyba mnie trochę uspokoiły te wyniki.

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:01 ----------

Zazdroszczę, że czeka Was kupowanie tzn nie tego segregatora od mg czy ogólnie wydawania masy kasy, ale ja jak mam zbytnio nic do ogarnięcia wl związku z tą ciążą to jakoś jej tak nie przeżywam, nie czuję czaczy ale z drugiej strony kasa się nie rozmnaża sama, żeby na wszystko zawsze było i doba nie ma więcej godzin niż 24, więc pewnie powinnam się cieszyć że mimo wszystko mogę ogarnąć też wszystko inne ale jaka jakaś lipa nic nie kupować

Ja dziś wstałam chwilę przed 6, co jest lepsze niż wstawanie przed 5, jak ostatnio, ale mały zrobił nam psikusa a 3 i się obudził i nie chciał już zasnąć. Zasnął dopiero jak dostał butlę, ale to już było po 4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Napisane przez marijka0085

Dużo list znajdziesz w google ale w pierwszej kolejności też polecam sprawdzić na stronie szpitala, każdy ma swoje wytyczne.
Przykładowa strona
https://www.iczmp.edu.pl/?page_id=12629
Przy drugim porodzie trochę łatwiej bo już wiem co mi się sprawdziło a co nie (np. wiem że wkładki będę kupować najtańsze z Bella bo najlepiej mi się sprawdziły) ale przed pierwszym myślałam że oczopląsu dostanę od tego wszystkiego kremy z cynkiem do pupy czy bez cynku? Podkłady duże czy małe? Majtki jedno czy wielorazowe? W efekcie kupiłam różne produkty i się różnie sprawdzały, nawet myślę że ciężko konkretnie doradzić bo u mnie coś było hitem a u koleżanki bublem . Ale jak będziecie chciały to trochę bliżej porodu będę na pewno robić swoją polecana listę to się mogę podzielić tym co się u nas sprawdziło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha a potem się okazuje, że zastanawiasz się po co w ogóle wzięłaś ten krem do pupy albo cokolwiek innego ja się chyba najbardziej obawiam tej sytuacji ze szpitalami i że nie będę mogła rodzić tam, gdzie chce tylko np u siebie w mieście. Albo że zrobią mi test i będą chcieli odseparować dziecko. Już nawet porodzie bez TŻta mnie tak wcale nie przeraża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Michiru

ja się chyba najbardziej obawiam tej sytuacji ze szpitalami i że nie będę mogła rodzić tam, gdzie chce tylko np u siebie w mieście. Albo że zrobią mi test i będą chcieli odseparować dziecko. Już nawet porodzie bez TŻta mnie tak wcale nie przeraża.

Ja się chyba najbardziej testów obawiam i odesłania do szpitala, którego nie chcę (w Poznaniu tylko jedna porodówka przyjmuje Covid+). A tam cesarka (ewentualnie poród w wymuszonej pozycji na fotelu, całkowicie bez możliwości poruszania się), non-stop maska FFP2/FFP3, przymusowa izolacja od dziecka (teoretycznie mają w procedurze zapisane, że jeżeli możliwości organizacyjne pozwalają (muszą być indywidualne sale), to izolacji nie ma, w praktyce wszystkie kobiety słyszą, że możliwości organizacyjnych nie ma).

Na grupie miejskiej był post dziewczyny, która trafiła tam po teście w innym szpitalu (swoją drogą moim pierwszym wyborze), została zmuszona do cesarki, odizolowali od niej dziecko, a w powtórnym grabie wyszło, że wcale nie miała Covida. Tylko w międzyczasie już leżała na oddziale stricte covidowym Więc momentami się zastanawiam, czy nie olać swoich planów i nie jechać do jedynego szpitala, który nie testuje, jak się przyjedzie z już trwającą akcją.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez theali

Ja się chyba najbardziej testów obawiam i odesłania do szpitala, którego nie chcę (w Poznaniu tylko jedna porodówka przyjmuje Covid+). A tam cesarka (ewentualnie poród w wymuszonej pozycji na fotelu, całkowicie bez możliwości poruszania się), non-stop maska FFP2/FFP3, przymusowa izolacja od dziecka (teoretycznie mają w procedurze zapisane, że jeżeli możliwości organizacyjne pozwalają (muszą być indywidualne sale), to izolacji nie ma, w praktyce wszystkie kobiety słyszą, że możliwości organizacyjnych nie ma).

Na grupie miejskiej był post dziewczyny, która trafiła tam po teście w innym szpitalu (swoją drogą moim pierwszym wyborze), została zmuszona do cesarki, odizolowali od niej dziecko, a w powtórnym grabie wyszło, że wcale nie miała Covida. Tylko w międzyczasie już leżała na oddziale stricte covidowym Więc momentami się zastanawiam, czy nie olać swoich planów i nie jechać do jedynego szpitala, który nie testuje, jak się przyjedzie z już trwającą akcją.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czytałam, że jak odizolują dziecko to można nawet na policji zgłosić. Kuźwa, takie rzeczy to naprawdę chyba tylko u nas w PL....

Jak będę szła po nowy smoczek to muszę iść na żywo zobaczyć wózki. Zmierzyć jaką taki podwójny ma długość, czy w ogóle się zmieści w zejściu do wózkowni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alleyezonme]

Ale mi się dzisiaj nic nie chce ratunkuuuuuu

Co do torby do szpitala to chyba naprawdę mocno indywidualna sprawa. Przerażał mnie ogrom tego a tak naprawdę niewiele mi się przydało w szpitalu. Mam też świadomość że przy drugim dziecku może być inaczej, coś co nie przydało się te 3 lata temu teraz będzie zbawienne. Postaram się odszukać moją listę rzeczy do szpitala i wrzucić tu jak znajdę. Pamiętam że po CC bardzo mocno przydały mi się butelki z wodą z takim dzióbkiem bo nie można było głowy podnosić i to mnie ratowało.

Ja też się boję tych testów i odesłania do innego szpitala. U mnie to jest szpital w ogóle w innym mieście, kosmos. Cały czas rozważam mocno poród prywatny w związku z tym. Mam nadzieję, że do sierpnia trochę się pozmienia na plus dla nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Myślę że póki co nie ma co o tym rozmyślać do września dużo czasu, dużo może się jeszcze pozmieniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

W moim szpitalu na szczęście nie odsyłają, kładą tylko gdzieś indziej, jeśli jest pozytywny wynik. Oczywiście wiele się może zmienić, zdaję sobie z tego sprawę :/ Ale cieszę się, że 4.05 będę mogła się zarejestrować na szczepienie, mam nadzieję, że terminy nie będą wariackie.

[theali]

Napisane przez Michiru

Ja czytałam, że jak odizolują dziecko to można nawet na policji zgłosić. Kuźwa, takie rzeczy to naprawdę chyba tylko u nas w PL...

Teoretycznie można. Ponoć też sporo pacjentek w tej chwili idzie do szpitala z pełnomocnictwem dla prawnika, masakra.

Napisane przez sale_girl

Ale cieszę się, że 4.05 będę mogła się zarejestrować na szczepienie, mam nadzieję, że terminy nie będą wariackie.

Rejestrujesz się teraz? Skierowanie jest bodajże trzy miesiące ważne, zdąży się przeterminować przed porodem.


W ogóle miałam wczoraj tę teleporadę i chyba mój gin nie uznał tych wyników z połówkowych za szczególnie niepokojące, bo stwierdził, że "nie do końca wie, o co tamtemu chodzi" (w kontekście tego, że kazał mi się bardzo pilnie skonsultować z lekarzem prowadzącym). Ale kazał mi się jeszcze umówić stacjonarnie i stwierdził, że spokojnie omówimy. Więc jadę jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez theali

Teoretycznie można. Ponoć też sporo pacjentek w tej chwili idzie do szpitala z pełnomocnictwem dla prawnika, masakra.



Rejestrujesz się teraz? Skierowanie jest bodajże trzy miesiące ważne, zdąży się przeterminować przed porodem.


W ogóle miałam wczoraj tę teleporadę i chyba mój gin nie uznał tych wyników z połówkowych za szczególnie niepokojące, bo stwierdził, że "nie do końca wie, o co tamtemu chodzi" (w kontekście tego, że kazał mi się bardzo pilnie skonsultować z lekarzem prowadzącym). Ale kazał mi się jeszcze umówić stacjonarnie i stwierdził, że spokojnie omówimy. Więc jadę jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Więc może wcale nie jest źle i niepokojąco? Co Ty tam dokładnie miałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez theali

Teoretycznie można. Ponoć też sporo pacjentek w tej chwili idzie do szpitala z pełnomocnictwem dla prawnika, masakra.



Rejestrujesz się teraz? Skierowanie jest bodajże trzy miesiące ważne, zdąży się przeterminować przed porodem.


W ogóle miałam wczoraj tę teleporadę i chyba mój gin nie uznał tych wyników z połówkowych za szczególnie niepokojące, bo stwierdził, że "nie do końca wie, o co tamtemu chodzi" (w kontekście tego, że kazał mi się bardzo pilnie skonsultować z lekarzem prowadzącym). Ale kazał mi się jeszcze umówić stacjonarnie i stwierdził, że spokojnie omówimy. Więc jadę jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, pytałam swojej gin i zaleciła mi się zaszczepić w ciąży, więc tak też zrobię Sto razy bardziej boję się komplikacji covidowych niż szczepionkowych.

Co do pełnomocnictwa dla prawnika, tu jestem ustawiona, mój mąż jest radcą ;D Ale nie wiem, czy tych kilka dni po porodzie to wystarczająco, by coś wyegzekwować. Szybciej Cię wypiszą niż pod wpływem prawnika zmienią zdanie, a jeszcze jak personel usłyszy, że coś próbujesz wyegzekwować, to raczej nie będzie dla Ciebie miły...

theali a nie miałaś konsultacji z genetykiem po tych wynikach? Do mnie po pierwszych prenatalnych, jak wyszło zawyżone ryzyko, dzwonili z propozycją terminu telekonsultacji i już nie miałam zalecenia, żeby omówić te wyniki ze swoją prowadzącą. Ginekolog mnie tylko tak ogólnie spytała, jak tam prenatalne, ale nie oglądała wyników.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez sale_girl

Tak, pytałam swojej gin i zaleciła mi się zaszczepić w ciąży, więc tak też zrobię Sto razy bardziej boję się komplikacji covidowych niż szczepionkowych.



Co do pełnomocnictwa dla prawnika, tu jestem ustawiona, mój mąż jest radcą ;D Ale nie wiem, czy tych kilka dni po porodzie to wystarczająco, by coś wyegzekwować. Szybciej Cię wypiszą niż pod wpływem prawnika zmienią zdanie, a jeszcze jak personel usłyszy, że coś próbujesz wyegzekwować, to raczej nie będzie dla Ciebie miły...



theali a nie miałaś konsultacji z genetykiem po tych wynikach? Do mnie po pierwszych prenatalnych, jak wyszło zawyżone ryzyko, dzwonili z propozycją terminu telekonsultacji i już nie miałam zalecenia, żeby omówić te wyniki ze swoją prowadzącą. Ginekolog mnie tylko tak ogólnie spytała, jak tam prenatalne, ale nie oglądała wyników.

Ja ostatnio zapytałam co mój lekarz sądzi o szczepieniu to powiedział jedynie tyle, że jeszcze nie ma za wiele informacji na ten temat co do kobiet w ciąży, jedynie co to mi powiedział, że jak już to szczepić się Pfizerem, a nie Astrą.


Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Michiru

Więc może wcale nie jest źle i niepokojąco? Co Ty tam dokładnie miałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"Podwyższone opory w tętnicach macicznych".

Napisane przez sale_girl

theali a nie miałaś konsultacji z genetykiem po tych wynikach? Do mnie po pierwszych prenatalnych, jak wyszło zawyżone ryzyko, dzwonili z propozycją terminu telekonsultacji i już nie miałam zalecenia, żeby omówić te wyniki ze swoją prowadzącą. Ginekolog mnie tylko tak ogólnie spytała, jak tam prenatalne, ale nie oglądała wyników.

Nie miałam, ale teraz nie chodzi o ryzyko wad, tylko o ewentualne profilaktyczne wprowadzenie zastrzyków z heparyną. Ryzyko T21 w tych kolejnych badaniach wyszło niskie (a pozostałe były niskie od początku).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zwyklylogin]

Sale_girl gdzies mi mowiono ze po porodzie powinno się raczej spac w koszulach bo obkurcza się macica i by to było w sposob naturalny to spodnie czy majtki ciasne nie są dobre....no i ze powinnysmy się wtedy „wietrzyc” mi koszule nie przeszkadzaja wiec planuje ogolnie kupic 3-4

https://www.youtube.com/watch?v=vhq6g09ZOWI&t=16s

Link to filmik z polozna ktora pokazuje kilka fasonow koszul do karmienia i opowiada o nich.

Dziewczyny w ktorym tygodniu bylyscie umowione na polowkowe? Lepiej być na nich wczesniej czy pozniej? I liczac wiek ciazy do polowkowych to patrzyli na termin z miesiaczki czy szacowania wieku ciazy z pierwszych prenatalnych?

U mnie z OM wychodzi ze to będzie 20 tydzien i 5 dzien.
Z I USG prenatalnego to będzie 21+0
Ten specjalista przyjmuje tylko w piatki...umowili na 23 kwietnia. Tydzien pozniej bym nie mogla przyjechac z osobistych wzgledow, a jak rozawzalam jeszcze o tydzien pozniej (22+5) to powiedziano ze to za pozno..bo graniczna data i NFZ moglby nie zwrocic kasy jeśli dziecko okazaloby się większe(starsze?) niż zakladano.
Tak dla mnie na logike to im starsze dziecko tym więcej widac....ale powiedziano mi ze ten specjalista co wybralam lubi wykonywac prenatalne na poczatkowej granicy.. czyli raczej wczesniej niż pozniej. Jak było u Was?

[marijka0085]

Napisane przez zwyklylogin

Sale_girl gdzies mi mowiono ze po porodzie powinno się raczej spac w koszulach bo obkurcza się macica i by to było w sposob naturalny to spodnie czy majtki ciasne nie są dobre....no i ze powinnysmy się wtedy „wietrzyc” mi koszule nie przeszkadzaja wiec planuje ogolnie kupic 3-4

https://www.youtube.com/watch?v=vhq6g09ZOWI&t=16s

Link to filmik z polozna ktora pokazuje kilka fasonow koszul do karmienia i opowiada o nich.

Dziewczyny w ktorym tygodniu bylyscie umowione na polowkowe? Lepiej być na nich wczesniej czy pozniej? I liczac wiek ciazy do polowkowych to patrzyli na termin z miesiaczki czy szacowania wieku ciazy z pierwszych prenatalnych?

U mnie z OM wychodzi ze to będzie 20 tydzien i 5 dzien.
Z I USG prenatalnego to będzie 21+0
Ten specjalista przyjmuje tylko w piatki...umowili na 23 kwietnia. Tydzien pozniej bym nie mogla przyjechac z osobistych wzgledow, a jak rozawzalam jeszcze o tydzien pozniej (22+5) to powiedziano ze to za pozno..bo graniczna data i NFZ moglby nie zwrocic kasy jeśli dziecko okazaloby się większe(starsze?) niż zakladano.
Tak dla mnie na logike to im starsze dziecko tym więcej widac....ale powiedziano mi ze ten specjalista co wybralam lubi wykonywac prenatalne na poczatkowej granicy.. czyli raczej wczesniej niż pozniej. Jak było u Was?

Ważne żeby się zmieścić we wskazanym oknie. Z doświadczenia wiem że jeśli ciężarna jest otyła to raczej na koniec okienka niż na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez zwyklylogin

Sale_girl gdzies mi mowiono ze po porodzie powinno się raczej spac w koszulach bo obkurcza się macica i by to było w sposob naturalny to spodnie czy majtki ciasne nie są dobre....no i ze powinnysmy się wtedy „wietrzyc” mi koszule nie przeszkadzaja wiec planuje ogolnie kupic 3-4

https://www.youtube.com/watch?v=vhq6g09ZOWI&t=16s

Link to filmik z polozna ktora pokazuje kilka fasonow koszul do karmienia i opowiada o nich.

Dziewczyny w ktorym tygodniu bylyscie umowione na polowkowe? Lepiej być na nich wczesniej czy pozniej? I liczac wiek ciazy do polowkowych to patrzyli na termin z miesiaczki czy szacowania wieku ciazy z pierwszych prenatalnych?

U mnie z OM wychodzi ze to będzie 20 tydzien i 5 dzien.
Z I USG prenatalnego to będzie 21+0
Ten specjalista przyjmuje tylko w piatki...umowili na 23 kwietnia. Tydzien pozniej bym nie mogla przyjechac z osobistych wzgledow, a jak rozawzalam jeszcze o tydzien pozniej (22+5) to powiedziano ze to za pozno..bo graniczna data i NFZ moglby nie zwrocic kasy jeśli dziecko okazaloby się większe(starsze?) niż zakladano.
Tak dla mnie na logike to im starsze dziecko tym więcej widac....ale powiedziano mi ze ten specjalista co wybralam lubi wykonywac prenatalne na poczatkowej granicy.. czyli raczej wczesniej niż pozniej. Jak było u Was?

Ja idę właśnie w 20+5, umawiano mnie tuż po prenatalnych, więc nie jestem pewna, który termin wzięto pod uwagę, ale u mnie to różnica kilku dni. U Ciebie też to 3 dni w tę czy we w tę, nie sądzę, żeby to zrobiło różnicę, a faktycznie gdyby mieli Ci nie zrefundować badania, to kiepsko.