Początkująca stylistka paznokci żelowych.

[guest]

Dziewczyny proszę pomóżcie. Jestem zdesperowana zafundować sobie tipsy żelowe, nawet mam już umówione spotkanie tyle, że ciągle rzucają mną niepewności. Powiedzcie mi, dziewczyny które macie tipsy. Czy warto sobie je przyklejać? A co z uzupełnianiem? Często trzeba latać do kosmetyczki? Jak się prezentują?

[AGNIECHAH]

Prezentują sie świetnie na pewno będziesz zadowolona, ale musisz sie liczyć z tym że Twoje własne pazurki nieco ucierpią kondycyjnie. Ja miałam żelowe nie zdecydowałam sie na uzupełnianie bo mi woda podeszła pod tipsy i zaczęły się przebarwiać - wyglądało to tak jakby paznokieć zgnił. Absolutnie nie chcę Cię przestraszyć - to moja wina bo byłam nieostrożna i myłam naczynia bez rękawiczek.
Teraz pazurki już mi odżyły i powoli przestają się rozdwajać.
Mimo że musiałam tipsy odchorować to polecam - naprawde wygląda to świetnie, zresztą moje prawdziwe pazurki nigdy nie były w rewelacyjnej kondycji i bardzo możliwe że dlatego się póżniej (po tipsach) porozdwajały i były słabsze
Plus jest taki że jak odrasta paznokieć (miejsce które ni było pod tipsem)to jest mocniejszy - przynajmniej ja odnosze takie wrażenie
Wydaje mi się że z końcowego efektu na pewno będziesz zadowolona a gdyby póżniej cos się działo nie tak to nie ma tego złego - pazurki szybko odrosną i będzie po kłopocie
Pozdrawiam AGIECHAH

[AnetaAN]

Ja swoje żelki założyłam w ubiegłym roku. Miałam już dość łamania, pękania, malowania, zmywania i ogólnie cudowania, które nie przynosiło żadnych efektów.
Teraz oczywiście po tipsach juz ani śladu, ale nadal regularnie (czyli co 3 tygodnie) biegam na żelowanie już własnych długaśnych pazurków. Właśnie w piątek moja pani manicurzystka "zafundowała" mi różowo-lawendowe kolorki ordobione "guziczkami" z cyrkonii. Nie ma mowy, żeby nie wzbudzały sensacji [img]icons/icon12.gif[/img]
Jeżeli zaś chodzi o pielęgnację, to na pewno trzeba na takie paznokcie uważać (czyli zmywać w rękawicach, nie pchać rąk do ACE ani domestosa, nie podważać, nie dłubać, nie stukać), a wtedy na pewno odwdzęczą sie pięknym wyglądem.
I jeszcze jedno, jak już się zdecydujesz na tipsy to zwróć uwagę na markę żelu jakiego użyje manicurzystka. Taką ofertę ma już bardzo wiele firm, niestety wiele jest bardzo słabej jakości i często to właśnie jest przyczyną odpadnia, kruszenia się, łamliwości oraz oczywiście kondycji paznokci własnych.

[guest]

O żelowaniu też słyszałam tylko, że stosuje się to przy długich paznokciach. Myślałam o tym też że skoro pomaga to w utrzymaniu dobrego stanu paznokci to mogłabym zacząć od żelowania krótkich paznokci i czekać aż urosną. Myślisz że mogłabym tak zrobić. Czy nic nie pozostaje oprócz żelu?

[guest]

Acha i jeszcze pytanie. Czy w takim razie nie moge pływac w basenie?!

[AGNIECHAH]

Pani która mi robiła "żelki" mówiła żeby nie narażac tipsów na zbyt długie przebywanie w wodzie a szczególnie w detergentach nie wiem jak to sie ma do chloru ale chyba też trzeba uważać - najlepiej sama spytaj swoja manicurzystkę.
AGNIECHAH
A tak na marginesie to przez tą rozmowe zrobiła mi sie ochota na tipsy a może sam żel ?
Anetko jak Twoja manicurzystka nakłada żel - na samą płytkę bez tipsa ?
Jak często musisz żelować i jak jest z wyrównaniem granicy miedzy płytka a żelem (jak troche odrosną) i w ogóle jakie wnioski czy to jest tak samo dobre jak tips w sensie - nie odpryskuje lakier itp?

[guest]

Oj przepraszam źle skierowałam. Ten basen to moje pytanie ale taż chciałabym się coś od was jeszcze dowiedzieć na temat żel-tipsy

[AnetaAN]

Już odpowiadam na wszystkie pytanka:
1) moje tipsy zrosły jakieś 4 miesiące temu, od tamtego czasu biegam co 3 tygodnie na uzupełnienie żelu - na własnych paznokciach,
2) w miarę odrastania paznokci (między wizytami u manicurzystki) niweluje granicę między żelem a paznokciem za pomocą kostki polerującej - należy przy tym uważać żeby nie uszkodzić sobie płytki, ale da się to zrobić,
3) wiem, że istnieje możliwość żelowania własnych paznokci - zresztą to właśnie robię. Do tego cel służy specjalny żel, podobno inny niż do tipsów. Ja w każdym razie mam utwardzane żelem do tipsów i nic mi się nie dzieje,
4) fakt, tipsów nie należy zbytnio moczyć, ale to tak jak w przypadku własnych paznokci, kiedy nie używa się rękawiczek to najtwardsza płytka rozdwaja się i pęka,
5) najważniejszym jest: nie skubać, nie podważać, ani w ogóle nie majstrować przy tych pazurkach. Kiedy mnie dzieje się coś nie tak, to zaraz pędzę do mojej pani Justynki i wszystko wraca do normy.

powodzenia w żelowaniu [img]icons/icon12.gif[/img]
aneta

[guest]

wiesz ja zrobilam sobie tipsy w stanach i bylam bardzo zadowolona i powiem ci ze warto bo bardzo dobrze sie prezentuja i trzymaja sie dlugo tyle moge ci chyba powiedziec

[madzik]

Aga, przed założeniem tipsów koniecznie sprawdź solidność kosmetyczki (lub gabinetu), która się tym u Ciebie zajmie. Ja miałam na początku noszenia tipsów fatalne doświadczenia - żel odpryskiwał a tipsy łamały się przy byle uderzeniu [img]icons/icon31.gif[/img]. Byłam przekonana, że to moja wina, że nie jestem wystarczająco ostrożna, ale po zmianie gabinetu kosmetycznego wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjął! Nic się nie łamie, nie odpryskuje i na dodatek tego wszystkiego jest taniej! [img]icons/icon20.gif[/img]
A tak poza tym, tipsy polecam gorąco - łapki wyglądają na bardzo zadbane a lakier trzyma się tygodniami. Jest tylko jedna wada - trochę to kosztuje...

[guest]

Tak niestety zdaję sobie z tego sprawę.Ale po tylu męczarniach z tymi moimi kuciubołkami już zdecydowałam. Mam wizytę w Centrum Medycyny Estetycznej, nie polecał mi nikt tego miejsca bo nikt ze znajomych nie miał takiej potrzeby (zakładania tipsów). Mieszkam w Sosnowcu i wydauje mi się, że to będzie dobre miejsce. Dziękuję za wszystkie rady, jesteście super!

[JoannaJ]

Proszę o pomoc! Czy można się w jakiś sposób bardzo szybko pozbyć żelowych paznokci?

[Beata]

Jeżeli nie chcesz cierpieć z powodu uszkodzenia płytek paznokciowych to powinnaś poczekać aż paznokcie żelowe zrosną.Jeżeli z jakiś powodów musisz pozbyć się żelowych paznokci to najlepiej idź do manikiurzystki,która zakładała te paznokcie -w salonach stosuje się specjalne rozpuszczalniki lub tipsy są delikatnie spiłowywane - żadna z tych metod nie daje gwarancji ,że paznokcie naturalne nie zostaną uszkodzone.Sama nie próbuj zdejmować paznokci żelowych -uszkodzenie płytki gwarantowane.

[KARINCIA]

Witaj Asiu!
Przykro mi ale płytka paznokcia będzie zniszczona czy tak czy tak, już przez samo założenie sztucznych.
W sprzedaży są specjalne płyny do usuwania sztucznych paznokci, albo spróbuj je po prostu spiłować chociaż przy tym jest troche zabawy. Najbezpieczniej byłoby pójść do kosmetyczki ale ona oczywiście Cię za to skasuje

Pozdrawiam

[justak]

Mam pytanko.Mojej koleżance już po tygodniu zaczęły odchodzić tipsy żelowe.Tzn. zaczął jej odchodzić żel(po bokach) przy krawędzi przyklejonego tipsa(mam nadzieje, że ktoś to zrozumie). Czy to znaczy że są zle założone a może ona żle się z nimi obchodzi?
Pozdrawiam

[IngridR]

Żele mam załozone od ponad roku. Specjalnie się z niki nie patyczkuję (mycie, pucowanie, gotowanie - wszystko to co niestety trzeba robić w domu) - nigdy mi nie "podchodziły" powietrzem ani z boku, ani z dołu - choć u mnie jest jeszcze taki problem, że mam mocno wypukłe paznokcie (kiedy zaczynają być długaśne robia mi się "rurki"). Nawet jak mam juz konkretny odrost nie odchodzą mi po boczkach....więc może koleżanka ma żele troszku źle założone

[barbie19861]

dziewczynki powiedzcie mi cos wiecej jak to wyglada z tymi tipsami slyszalam ze sa akrylowe, jedwabne itp czym sie roznia i jak wyyglada sprawa z ich trwaloscia, slyszalam cos o dopelnianiu i nie wiem na czym to dokladnie polega, nom i jeszcze kwestia kaski ile to kosztuje, pozdrowionka

[Michitka]

Masz do wyboru tipsy zelowe, akrylowe i jedwabne. Robią je na twoich paznokciach lub przedłużanie na szablonie.
Cena zależy od gabinetu gdzie je robią, ale ceny wahają się od 80-180zł, french manicure jest droższy, a ozdabianie w cenie na ogół.Uzupełnia się tipsy co 2- 4 tygodni w zależności jak szybko rozną ci paznokcie, cena najczęściej połowa założenia.
Żelowe wygladają bardziej naturalnie i są droższe, akryl jest twadszy, mniej naturalnie wyglada i jest tańszy. Natomiast jedwab jest spoitkać najtrudniej i jest z tego zestawu najdroższy.
Jeżeli masz kruche i słabe paznokcie lepiej zrezygnuj z tipsów, bo jeszcze bardziej ci je osłabi, natomaist kosmetyczka może położyć na twoje paznokcie utwardzającą masę(50-100zł). Pozdrawiam

[Olunia55]

ja osobiście polecam nałożenie samego żelu na paznokieć jest to dużo wygodniejsze (tips moze ci odpaść, albo sie naderwać co jest bardzo męczące nio i musisz dodatkową kase płacić jak ci odpadnie ) i naturalniej wygląda i taniej wychodzi .

<cmok>))))

[czerwone*stringi]

Olu a co daje nałożenie żelu?

Michitko a co mam rozumieć przez przedłużanie na szablonie? czym to się różni od przedłużania na paznokciu? Możesz coś więcej na ten temat?

Dzięki z góry

[czerwone*stringi]

Olu a co daje nałożenie żelu?

Michitko a co mam rozumieć przez przedłużanie na szablonie? czym to się różni od przedłużania na paznokciu? Możesz coś więcej na ten temat?

Dzięki z góry

[Michitka]

Polega to na tym iż nie masz tipsa, tylko samą masę (żelową, akrylowa lub z jedwabiem) i jest ona dopsaowywana na kształt szablonu, który nadaje kształt paznokciom
Pozdrawiam)

[Ulik]

Mam problem z tipsami żelowymi. Tipsy mam od roku, w tym czasie robiłam je dwukrotnie i regularnie (raz na mies.) uzupełniam. Problem polega na tym, że w ok tyg. po uzupełnieniu zaczynaja one odchodzić przy skórkach... Dziewczyna która mi je robi (zawsze ta sama) twierdzi, iż to jest normalne, ale coś nie chce mi się w to wierzyć. Moje koleżanki, które również robią tipsy u tej samej dziewczyny mają ten sam problem. Z czego może to wynikać. Może niezbyt dokładnie Ona to robi (zrobienie całych tipsów z malowaniem) zajmuje Jej ok 1,5-2h.

[Dolly]

to jest wina tej dziewczyny która kładzie Ci żele...

1. mogą to być zalane skórki (przyuważ czy jak Ci przedłuża paznokcie to żel spływa na skórki - nie powinna do tego dopuścić)

2. może kładzie za cienką warstwe żelu i przy różnych czynnościach paznokiec pracuje i żel się podnosi

3. czy używa ta babka primera... taki lekko śmierdzący płyn w pędzelku

[Ulik]

Szczerze mówiąc to nigdy nie zwróciłam uwagi na to czy zalewa mi skórki... Kładzie mi zawsze 2 warstwy żelu, ale ten żel szybko mi się sciera na końcach i paznokcie robią się "drapiące". A używa Ona żelu z takiego białego pudełka i nakłada go pędzelkiem - niestety nie wiem jaka to firma
Dolly85 napisał(a):
> to jest wina tej dziewczyny która kładzie Ci żele...
>
> 1. mogą to być zalane skórki (przyuważ czy jak Ci przedłuża paznokcie to żel spływa na skórki - nie powinna do tego dopuścić)
>
> 2. może kładzie za cienką warstwe żelu i przy różnych czynnościach paznokiec pracuje i żel się podnosi
>
> 3. czy używa ta babka primera... taki lekko śmierdzący płyn w pędzelku

[lotiel]

dwie warstwy? hmm... na pewno nie jest normalne, że żel przy skrókach odchodzi.. i to po tygodniu. tego nie powinno być wogóle. dziewczyna albo zalewa Ci skróki, albo źle przygotowuje płytke, albo daje za cienko żelu, albo nie daje primera, a pracuje na żelach, które go wymagają. i te ścieranie się żelu... no po prostu mnie zatkało. zmieniaj stylistke, dobrze Ci radze!

[Ulik]

Dzięki wielkie!! Nie miałam nigdy do czynienia z tipsami, stąd moja niewiedza - a ona to sktupulatnie wykorzystała Pójdę teraz do kogoś innego - zobaczymy efekty. A tak w ogóle to słyszałam, że akryle sa lepsze niż żele, ale jest problem żeby się "przyjeły"... czy tak

[malinka23]

Ulik napisał(a):
> Dzięki wielkie!! Nie miałam nigdy do czynienia z tipsami, stąd moja niewiedza - a ona to sktupulatnie wykorzystała Pójdę teraz do kogoś innego - zobaczymy efekty. A tak w ogóle to słyszałam, że akryle sa lepsze niż żele, ale jest problem żeby się "przyjeły"... czy tak

Akryle sa mocniejsze, mniej elastyczne niz zele i przy okazji troche mniej naturalnie wygladaja. Ale np. dla niektorych kobiet, np. fryzjerek, gospodyn domowych sa lepsze. Zele daja efekt bardziaj naturalny. Ja mialam i zele i akryle. Zostalam przy akrylach. Na poczatku paznokiec faktycznie musi sie przyzwyczaic do akrylu i raz zdarzylo mi sie ze przy skorce cos tam odpadlo, ale prawie tego nie bylo widac. Natomiast nigdy, ani przy zelach, ani przy akrylu nie robilo sie to co Tobie. Radze zmienic manicurzystke.
Pozdrawiam
Malinka

[asia84]

Dziewczyny mam taki problem - czasami jak robie paznokcie to na ostatniej warstwie zelu robia sie matowe plamy nie wiem od czego to zalezy...napewno paznokcie sa dobrze utwardzone, poprzednia warstwa zmatowiona, dobrze odtluszczone - nie mam nawet pomyslu od czego to sie moze robic i dodam ze robi sie tak tylko u mojej przyjaciolki (tak to jest jak czlowiek chce dobrze-zawsze wychodzi odwrotnie ). Macie moze jakies pomysly? Dolly moze ty cos o tym wiesz? pozdrawiam

[asia84]

up