Mamy majowe 2019 część 10 - jubileuszowa ;)

[Lilly Greace]

Napisane przez Elsabel

Dlatego my z małą jemy mięsne obiady rzadko, tak z 2-3 razy w tygodniu i wg większości opracowań to jest wystarczająco. Jak TŻ ma kaprys jeść mięso codziennie to niech sam sobie robi albo bierze na wynos.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że 2-3x w tygodniu to okej. Ja się spoko czuję, jak jem mniej mięsa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AgataAgata9090]

Napisane przez Elsabel

Dlatego my z małą jemy mięsne obiady rzadko, tak z 2-3 razy w tygodniu i wg większości opracowań to jest wystarczająco. Jak TŻ ma kaprys jeść mięso codziennie to niech sam sobie robi albo bierze na wynos.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co zazwyczaj robisz z mięsa małej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misha_]

Napisane przez AgataAgata9090

My jemy zazwyczaj jakieś proste dania typu filet z piersi z kurczaka, ziemniaki, surówka, dorsz smażony w panierce, gulasz z mięsem z indyka itp. Polska kuchnia. Problem w tym, że on nie umie/nie chce jeść mięsa. Jedyne mięso jakie akceptuje i zje to pulpety w sosie koperkowym. Już nie wiem serio co robić by się nauczył. Codziennie daję mu kawałek ugotowanego mięsa np z kurczaka i nie chce. Nawet mu parówki kupiłam i też nie chce🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to masz filet z kurczaka i wrzucasz go na parę albo do garnka z przyprawami. Gotujesz krótko żeby pozostał soczysty. Dajesz ziemniaka i w zamrażarce masz fasolkę która też wrzucasz na pare/do garnka. Ja mam mrożony groszek, brokuł, fasolkę, mieszankę warzyw na jarzynowa itd, Zamiast opanierowanej ryby masz w zamrażalniku łososia, którego robisz jak kurczaka. Gulasz też nie problem, w małym garnuszku wrzucasz mięso z warzywami z pomidorami czy Passata, dopraw i tyle. Gotuj na 2 dni. Ja np gotuję rosół, dużo warzyw i zamrażam. To jest moja baza. Jak rozmroze w garnku wrzucam warzywa dodatkowe. Obok wasz obiad a w małym garnku jego ale z tych samych produktów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxKasiax]

Napisane przez Misha_

No to masz filet z kurczaka i wrzucasz go na parę albo do garnka z przyprawami. Gotujesz krótko żeby pozostał soczysty. Dajesz ziemniaka i w zamrażarce masz fasolkę która też wrzucasz na pare/do garnka. Ja mam mrożony groszek, brokuł, fasolkę, mieszankę warzyw na jarzynowa itd, Zamiast opanierowanej ryby masz w zamrażalniku łososia, którego robisz jak kurczaka. Gulasz też nie problem, w małym garnuszku wrzucasz mięso z warzywami z pomidorami czy Passata, dopraw i tyle. Gotuj na 2 dni. Ja np gotuję rosół, dużo warzyw i zamrażam. To jest moja baza. Jak rozmroze w garnku wrzucam warzywa dodatkowe. Obok wasz obiad a w małym garnku jego ale z tych samych produktów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też teraz tak staram się gotować. Wogole to kiedyś robilam obiady na 2 dni a teraz jakoś mi to nie idzie i codziennie stoję w kuchni 🤨 muszę to zmienić.
Może macie jakieś fajne stronki gdzie są przepisy dla calej rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AgataAgata9090]

Napisane przez Misha_

No to masz filet z kurczaka i wrzucasz go na parę albo do garnka z przyprawami. Gotujesz krótko żeby pozostał soczysty. Dajesz ziemniaka i w zamrażarce masz fasolkę która też wrzucasz na pare/do garnka. Ja mam mrożony groszek, brokuł, fasolkę, mieszankę warzyw na jarzynowa itd, Zamiast opanierowanej ryby masz w zamrażalniku łososia, którego robisz jak kurczaka. Gulasz też nie problem, w małym garnuszku wrzucasz mięso z warzywami z pomidorami czy Passata, dopraw i tyle. Gotuj na 2 dni. Ja np gotuję rosół, dużo warzyw i zamrażam. To jest moja baza. Jak rozmroze w garnku wrzucam warzywa dodatkowe. Obok wasz obiad a w małym garnku jego ale z tych samych produktów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co jak on nie chce gryźć tego mięsa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misha_]

Napisane przez AgataAgata9090

A co zazwyczaj robisz z mięsa małej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ty mu dajesz tylko do ręki to mięso? Ja jak gotuję zupę z mięsem i planuje zamrozić to wyciągam, kroje na około 1cm rozwalam w zupie i tak mrożę. Daj mu wtedy do ręki ziemniaka, marchewkę, makaron, kasze itd. Nie chcesz dawać kaszy, wrzuć do zupy czy tam sosu.
Ja zuoy typu pomidorowa, brokułowa, kalafiorowa, soczewicowa, buraczkowa gotuję dla naszej 3, po prostu jak już zupa byłaby gotowa to odlewam i wtedy sole i pieprze. A tak to dużo ziół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misha_]

Napisane przez xxKasiax

Też teraz tak staram się gotować. Wogole to kiedyś robilam obiady na 2 dni a teraz jakoś mi to nie idzie i codziennie stoję w kuchni 🤨 muszę to zmienić.
Może macie jakieś fajne stronki gdzie są przepisy dla calej rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się też nie chce stać w kuchni, ale mój tz jest oporny żeby jeść 2 dni to samo. Nie chce mu się extra gotować to zazwyczaj zjada, ja się dorosłym człowiekiem z 2 zdrowymi rękami nie będę przejmować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez AgataAgata9090

A co zazwyczaj robisz z mięsa małej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pulpety w sosie śmietanowym, spaghetti, gulasz, panierowane kotleciki z piersi kurczaka, jak mam mięso z zupy to robię krokiety. Z małą nie mam problemu, bo ona mięso chętnie je. Bardziej z warzywami muszę pokombinować, zrobić z nich placki, zapiekankę, dodać jakiś sos itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Ja od dawna już nie gotuję dla małego oddzielnie, je wszystko to, co my. Fakt, że ja nigdy nie doprawiałam mocno jedzenia więc to ułatwienie w tej sytuacji. Jeżeli mamy na obiad coś niezdrowego typu pizza to młody dostaje po prostu sloiczkowy obiad, ale nie jest tak częściej niż raz w tygodniu. Jeżeli kupuję obiad z baru mlecznego, co zdarza się też 1-2x w tygodniu to biorę jakieś pulpety i mały też je że mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AgataAgata9090]

Napisane przez Misha_

A ty mu dajesz tylko do ręki to mięso? Ja jak gotuję zupę z mięsem i planuje zamrozić to wyciągam, kroje na około 1cm rozwalam w zupie i tak mrożę. Daj mu wtedy do ręki ziemniaka, marchewkę, makaron, kasze itd. Nie chcesz dawać kaszy, wrzuć do zupy czy tam sosu.
Ja zuoy typu pomidorowa, brokułowa, kalafiorowa, soczewicowa, buraczkowa gotuję dla naszej 3, po prostu jak już zupa byłaby gotowa to odlewam i wtedy sole i pieprze. A tak to dużo ziół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak zrobię pulpety z sosem np koperkowym to ja go karmię i ładnie je. Jak zrobię pierś z kurczaka to daję mu kawałek do ręki i patrzę na reakcję. Najczęściej bawi się tym mięsem. Jak próbuję go karmić to zamyka usta i nie chce. Jak już otworzy i ugryzie kawałek to potem trzyma to mięso w buzi i potem za jakiś czas wypluwa. Ostatnio jak dałam mu parówkę to myślałam, że dawno zjadł. Poszedł spać, obudził się a ja patrzę a on ma tą parówkę w buzi... ogólnie bardzo mało je. Lubi np kromkę chleba z masłem orzechowym, wszelkiego rodzaju kaszki z jakimś musem i owocami, banany uwielbia, czasem jakiś placek, ryby trochę zje w sosie szpinakowym, pulpety i właściwie nic więcej. Jak tak dalej pójdzie to będę musiała zrobić mu wyniki bo boję się że w jakąś anemię wpadnie. U nas max 3 posiłki to wyczyn. O żadnej kolacji nie ma mowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez Elsabel

Pulpety w sosie śmietanowym, spaghetti, gulasz, panierowane kotleciki z piersi kurczaka, jak mam mięso z zupy to robię krokiety. Z małą nie mam problemu, bo ona mięso chętnie je. Bardziej z warzywami muszę pokombinować, zrobić z nich placki, zapiekankę, dodać jakiś sos itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdro. To chyba mój tylko taki niejadek. Dziś np zrobiłam zupę warzywną i zero zainteresowania🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez Lilly Greace

Ja od dawna już nie gotuję dla małego oddzielnie, je wszystko to, co my. Fakt, że ja nigdy nie doprawiałam mocno jedzenia więc to ułatwienie w tej sytuacji. Jeżeli mamy na obiad coś niezdrowego typu pizza to młody dostaje po prostu sloiczkowy obiad, ale nie jest tak częściej niż raz w tygodniu. Jeżeli kupuję obiad z baru mlecznego, co zdarza się też 1-2x w tygodniu to biorę jakieś pulpety i mały też je że mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tak samo
Je to co my a jak naprawdę jej nie mogę dać albo pogardzi (np zupa ogórkowa jej nie podeszła i paluszki rybne) to słoiczek albo omlet, trudno

A my ogólnie mamy problem z warzywami, zdecydowanie za mało jemy i za mało urozmaicone. Także staram się w zupach chociaż przemycać. Jakoś nie umiem przez to przebrnąć. Niestety wolę mąkę i słodkie

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[ania_mala]

Ja mam o tyle trudniej, że młody to jedno, generalnie co mu dam to zje, ale laski mają takie humory żywieniowe, że jedna uwielbia brokuły druga nienawidzi, jedna prosi na śniadanie jajecznicę to druga chce jajko gotowane:P i tak w koło Macieju tylko tosty i naleśniki im pasują równolegle chociaż nie pozwalam za bardzo na wybrzydzanie- nie chcesz nie jedz aż zglodniejesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Ja pamiętam z młodości, że u mnie w domu każdy brał talerz i szedł jeść do swojego pokoju. Obecnie bardzo ważny jest dla mnie ten czas i zawsze jemy razem choćby każdy miał jeść co innego. Wiadomo, że na śniadanie ten chce jajecznicę, a ta gofra. Mój tż też ostatnio przez 4 miesiące nie jadł mięsa, więc często obiad był robiony w dwóch opcjach. Ale tak to organizowaliśmy by do stołu usiąść razem.

[Eceea]

Napisane przez xxKasiax

Też teraz tak staram się gotować. Wogole to kiedyś robilam obiady na 2 dni a teraz jakoś mi to nie idzie i codziennie stoję w kuchni muszę to zmienić.
Może macie jakieś fajne stronki gdzie są przepisy dla calej rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smakoterapia

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez AgataAgata9090

Jak zrobię pulpety z sosem np koperkowym to ja go karmię i ładnie je. Jak zrobię pierś z kurczaka to daję mu kawałek do ręki i patrzę na reakcję. Najczęściej bawi się tym mięsem. Jak próbuję go karmić to zamyka usta i nie chce. Jak już otworzy i ugryzie kawałek to potem trzyma to mięso w buzi i potem za jakiś czas wypluwa. Ostatnio jak dałam mu parówkę to myślałam, że dawno zjadł. Poszedł spać, obudził się a ja patrzę a on ma tą parówkę w buzi... ogólnie bardzo mało je. Lubi np kromkę chleba z masłem orzechowym, wszelkiego rodzaju kaszki z jakimś musem i owocami, banany uwielbia, czasem jakiś placek, ryby trochę zje w sosie szpinakowym, pulpety i właściwie nic więcej. Jak tak dalej pójdzie to będę musiała zrobić mu wyniki bo boję się że w jakąś anemię wpadnie. U nas max 3 posiłki to wyczyn. O żadnej kolacji nie ma mowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Zazdro. To chyba mój tylko taki niejadek. Dziś np zrobiłam zupę warzywną i zero zainteresowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żelazo jest nie tylko w miesie. Kombinuj ze strączkami w takim razie i nie odopuszczaj mięsa. No i tak jak już Ci kiedyś pisałam - żelazo wchłania się w towarzystwie wit c, a nabiał blokuje wchlanianie. Natka pietruszki gdzie się da

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez smerfetk_a

My tak samo
Je to co my a jak naprawdę jej nie mogę dać albo pogardzi (np zupa ogórkowa jej nie podeszła i paluszki rybne) to słoiczek albo omlet, trudno

A my ogólnie mamy problem z warzywami, zdecydowanie za mało jemy i za mało urozmaicone. Także staram się w zupach chociaż przemycać. Jakoś nie umiem przez to przebrnąć. Niestety wolę mąkę i słodkie

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

To może na przekąskę rób? Np. warzywa - kalafior, brokuł, marchewka ugotowane w bulionie lub na wodzie + skropione olejem np. lnianym, albo brukselka jw. Buraki w formie frytek i inne jako frytki

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[agadzie]

Napisane przez AgataAgata9090

Bo ciężko jest się zmotywować w domu. Pamiętam jeszcze przed ciążą jak próbowałam coś ćwiczyć z Chodakowską. Po 15 minutach mi się odechciewało...
Najlepiej tak jak mówisz mniej żreć.. coś w tym jest bo pamiętam etap gdzie mało jadłam (stres) i traciłam kg. Teraz jednak ciężko jest mi się oprzeć a przedewszystkim pokochałam słodycze. Codziennie jem coś słodkiego gdzie zawsze się śmiałam (przed ciążą), że ze słodyczy kocham tylko kiełbasę hehe..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

To z kolei Marcel się boi blendera i miksera. Aaa i młynka do kawy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Ja miałam kiedyś chłopaka który jadł ogromne ilości jedzenia a wyglądał jak patyczak także może ma dobre geny Twój mąż..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

To jak dajesz radę wytrzymać bez słodyczy? Kupujesz lub robisz jakieś zdrowe zamienniki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Ja od zawsze robiłam obiad dla nas obojga. No chyba, że nie ma obiadu i późno wracamy do domu to ja sobie robię np warzywa na patelnię a mój tż sam sobie robi co tam chce. A kiedy mam czas żeby zrobić obiad to robię dla nas obojga. Teraz jesteśmy podporządkowani małemu i gotuję z przepisów alantkowe jakieś żarło które nam nie smakuje a Marcel i tak nie chce tego jeść ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie jem słodkiego, chyba że mnie naprawdę przypili ekstremalnie to mam w zamrażarce lody bez cukru, i takiego jednego raz na jakiś czas jem

Napisane przez smerfetk_a

My tak samo
Je to co my a jak naprawdę jej nie mogę dać albo pogardzi (np zupa ogórkowa jej nie podeszła i paluszki rybne) to słoiczek albo omlet, trudno

A my ogólnie mamy problem z warzywami, zdecydowanie za mało jemy i za mało urozmaicone. Także staram się w zupach chociaż przemycać. Jakoś nie umiem przez to przebrnąć. Niestety wolę mąkę i słodkie

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

To samo, też jestem.team kluchy i pierogi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez Misha_

A ty mu dajesz tylko do ręki to mięso? Ja jak gotuję zupę z mięsem i planuje zamrozić to wyciągam, kroje na około 1cm rozwalam w zupie i tak mrożę. Daj mu wtedy do ręki ziemniaka, marchewkę, makaron, kasze itd. Nie chcesz dawać kaszy, wrzuć do zupy czy tam sosu.
Ja zuoy typu pomidorowa, brokułowa, kalafiorowa, soczewicowa, buraczkowa gotuję dla naszej 3, po prostu jak już zupa byłaby gotowa to odlewam i wtedy sole i pieprze. A tak to dużo ziół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robię identycznie

[Faiza]

Napisane przez Elsabel

Hmmm... To tylko ja nie robię żarcia dla starego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robię, do pracy też mu szykowałam, teraz wygodniej bo jemu wszyscy razem. Małej odkładam porcję przed soleniem. Jak coś się nie nadaje żeby zjadła z nami albo jest mniej czasu a my zamawiamy to córcia dostaje słoiczek. Obydwoje nie lubimy jeść dwa dni to samo więc co zostaje to mroze. Jedyne czego mi brakuje w naszej diecie to zupy bo tż nie znosi a mnie się przeważnie nie chce dla siebie samej gotować.

I też jestem team kluchy i pierogi

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[AgataAgata9090]

Dziewczyny co to może być? Małemu na rączce wyszło. Tak jakby wylew krwi. Zdarzyło się Waszym dzieciakom coś takiego? Screenshot_20200515-115312_Gallery.jpgScreenshot_20200515-115308_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez AgataAgata9090

Dziewczyny co to może być? Małemu na rączce wyszło. Tak jakby wylew krwi. Zdarzyło się Waszym dzieciakom coś takiego? Załącznik 7716388Załącznik 7716389

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze mówiąc nie widze tam nic. Jak pieprzyk to wygląda.

[AgataAgata9090]

Napisane przez lilianna90

Szczerze mówiąc nie widze tam nic. Jak pieprzyk to wygląda.

To nie jest pieprzyk. Moja mama miała coś podobnego tak jakby krew się wylała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Grejpfrutowa wszystkiego naj dla Oli!! Niech rośnie dziewczynka zdrowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Grejpfrutowa, jeszcze raz wszystkiego naj

Boże, dziecko mi podmienili. Śpi od 19.30 do teraz z jedną krótką przerwą, taką może 15min. Dodam, że ostatni miesiąc to głównie spanie od 21 do 7-8 z przerwami trzygodzinnymi i już na myśl o nocy płakać mi się chciało co wieczór.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Mi Ada oprotestowała popołudniową drzemkę, ale przez to śpi prawie 12 godz w nocy, więc ja jestem na tak

Właśnie mi się mucha utopiła w kawie. I to jeszcze ciepłej. No świnia, a nie mucha!

[grejpfrutowa01]

Napisane przez agadzie

Grejpfrutowa wszystkiego naj dla Oli!! Niech rośnie dziewczynka zdrowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Lilly Greace

Grejpfrutowa, jeszcze raz wszystkiego naj

Boże, dziecko mi podmienili. Śpi od 19.30 do teraz z jedną krótką przerwą, taką może 15min. Dodam, że ostatni miesiąc to głównie spanie od 21 do 7-8 z przerwami trzygodzinnymi i już na myśl o nocy płakać mi się chciało co wieczór.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję dziewczyny!! )


Ola spi, matka zamiast ogarniać menu na jutrzejszą "imprezę" siedzi przed domem.
Ale tort odebrany, babcia zaoferowała się z rosołem, mięso, młode ziemniaki i surówkę ogarniam jutro.
Na dziś tylko zostało mi upiec bezę do tarty cytrynowej, zrobić sos czosnkowy, podprażyć ziarna słonecznika do sałatki. No i może pokuszę się o jeszcze jeden spod do tarty, bo mam zamrożony farsz szpinakowy.
Mieliśmy nie robić urodzin teraz, przesunąć je w czasie. Ale raz że będą tylko najbliżsi, którzy dodatkowo do tej pory się izolowali, a później jak będą luzować te ograniczenia, to będzie jeszcze gorzej i większą szansa na złapanie tego świństwa. Tak więc dziadkowie i nasze roedzenistwo jutro stawia się na urodziny Gwiazdy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Zazdroszczę wam tych wszystkich roczków, u nas nie było i szybko nie będzie
Bo grila z tortem u teściowej w towarzystwie złośliwych komentarzy i porad nie liczę

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[xxKasiax]

Napisane przez grejpfrutowa01

Dziękuję dziewczyny!! )


Ola spi, matka zamiast ogarniać menu na jutrzejszą "imprezę" siedzi przed domem.
Ale tort odebrany, babcia zaoferowała się z rosołem, mięso, młode ziemniaki i surówkę ogarniam jutro.
Na dziś tylko zostało mi upiec bezę do tarty cytrynowej, zrobić sos czosnkowy, podprażyć ziarna słonecznika do sałatki. No i może pokuszę się o jeszcze jeden spod do tarty, bo mam zamrożony farsz szpinakowy.
Mieliśmy nie robić urodzin teraz, przesunąć je w czasie. Ale raz że będą tylko najbliżsi, którzy dodatkowo do tej pory się izolowali, a później jak będą luzować te ograniczenia, to będzie jeszcze gorzej i większą szansa na złapanie tego świństwa. Tak więc dziadkowie i nasze roedzenistwo jutro stawia się na urodziny Gwiazdy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super My w poniedziałek urodzinki robimy. Też tylko moi rodzice będą i brat. Zamówimy jedzenie bo na tak mało osób nie opłaca się gotować a wolę też spędzić spokojnie ten dzień, ale jutro będę sama robiła tort urodzinowy. A teraz czekam aż królewicz wstanie bo już wszystko przyszykowane na sesje zdjeciowa Ale jestem podekscytowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Faiza]

Napisane przez grejpfrutowa01

Dziękuję dziewczyny!! )


Ola spi, matka zamiast ogarniać menu na jutrzejszą "imprezę" siedzi przed domem.
Ale tort odebrany, babcia zaoferowała się z rosołem, mięso, młode ziemniaki i surówkę ogarniam jutro.
Na dziś tylko zostało mi upiec bezę do tarty cytrynowej, zrobić sos czosnkowy, podprażyć ziarna słonecznika do sałatki. No i może pokuszę się o jeszcze jeden spod do tarty, bo mam zamrożony farsz szpinakowy.
Mieliśmy nie robić urodzin teraz, przesunąć je w czasie. Ale raz że będą tylko najbliżsi, którzy dodatkowo do tej pory się izolowali, a później jak będą luzować te ograniczenia, to będzie jeszcze gorzej i większą szansa na złapanie tego świństwa. Tak więc dziadkowie i nasze roedzenistwo jutro stawia się na urodziny Gwiazdy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego dla małej

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[AgataAgata9090]

Napisane przez smerfetk_a

Zazdroszczę wam tych wszystkich roczków, u nas nie było i szybko nie będzie
Bo grila z tortem u teściowej w towarzystwie złośliwych komentarzy i porad nie liczę

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

Oj a czemu to tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz