Nietrafiony prezent... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-21, 09:49   #1
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119

Nietrafiony prezent...


Piszę trochę po to, żeby się wyżalić i wygadać. Sprawa jest błaha i aż mi głupio tu pisać ale nie mogę się z tym pogodzić. Od jakiegoś czasu chciałam kupić sobie laptopa, upatrzyłam sobie pięknego, białego sony z dobrymi parametrami. Niestety mój mąż kupił mi na urodziny brzydkiego, szarego, beznadziejnego Asusa.... Wiem, że zachowuję się jak rozkapryszona nastolatka, sama się sobie dziwie, ale nie mogę się z tym pogodzić. Rozmawialiśmy kiedyś o tym sony, powiedział, że ok. Nawet chciałam go sobie kupić sama, ale czekałam aż pojedzie ze mną, żeby sama nie podejmować takiej decyzji. Mówiłam mu, że chce tylko tamten jedyny, że jak ma być inny to wole mojego starego. Ten jest okropny. Jak go biorę do ręki naprawdę skacze mi ciśnienie.... Jestem osobą bardzo pedantyczną i wszystko musi mi pasować. Poza tym nienawidzę czarnego koloru a on jest cały czarny. Mąż oczywiście argumentował, że ten ma lepsze parametry (ale wcale nie wiele) i że te sony się psują, i że od razu by był w serwisie. A właśnie ten już musimy oddać do serwisu bo zniknął jeden piksel, a mamy go dopiero miesiąc. Jak go dostałam obiecałam sobie, że go polubię i nie będę nic mówić, że mi się nie podoba. Ale nie wytrzymuje, roznosi mnie!! Jak sobie pomyślę, że z czegoś co mi się tak nie podoba i nie mogę na to patrzeć będę musiała korzystać przez następne 5-10 lat naprawdę mną telepie. Nie chcę robić już więcej przykrości mężowi i proszę, żebyście pomogły mi się przełamać i go polubić. Ciągle marzę o tamtym, na tym nie mam ochoty nawet nic robić, instalować, przegrywać bo po prostu nie wierzę, że go dostałam i go mam. I nie wierzę, że mógł wydać tyle pieniędzy nie licząc się z moim zdaniem. A pokazywał mi ten komp kiedyś w sklepie i mówiłam, że ten absolutnie nie....
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 09:57   #2
Mgiełka91
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
Dot.: Nietrafiony prezent...

Hmm to może chociaż spróbuj go przyozdobić? Można kupić specjalne naklejki na laptopa, to znajdziesz jakąś ładną i poprawi się jego wygląd Choćby na allegro: http://allegro.pl/listing.php/search...Mozilla-search
Mgiełka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:10   #3
cebulkaa
Wtajemniczenie
 
Avatar cebulkaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: kaszuby/szczecin/...
Wiadomości: 2 089
Dot.: Nietrafiony prezent...

no naklejka koloru to mu nie odmieni ale faktycznie jak już nie będzie cały czarny i szary i bury to może go polubisz?
swoją drogą też rozmyślam właśnie nad ozdobieniem mojego "czarnego i burego" sprzęciaka "
cebulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:12   #4
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Myślałam o naklejkach, ale to chyba jeszcze gorzej będzie jak zaczną mi się odklejać i będzie to nieestetycznie wyglądać. Z zewnątrz to rzadko na niego patrzę (chowam go, żeby nie patrzeć), ale klawiatura jest czarna i wszystko w środku brrrrrrrr....
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:12   #5
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Nietrafiony prezent...

całkowicie rozumiem Twój ból. moi rodzice są mistrzami nietrafionych prezentów.

prosiłam o perfumy - dostawałam tanie zamienniki (bo przecież pachną tak samo) skarpety na snowboard - dostawałam zwykle bawelniane. w końcu wg nich nie widać róznicy.. przykładów jest całe mnóstwo. też miałam wyrzuty sumienia i czułam się jak rozkapryszony dzieciak, ale bez przesady. nie po to coś wstępnie razem ustalamy, żeby później uszcześliwiać kogoś na siłe i jeszcze oczekiwać wdzięczności. na Twoim miejscu próbowałabym zwrócić laptopa... i oczywiście pogadała z tż.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:15   #6
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Nietrafiony prezent...

Ale ten jeden piksel to chyba wada fabryczna, czy tak z siebie się pojawił?

Może poczytaj trochę o wadliwości swojego ulubieńca to Ci fascynacja nim przejdzie?
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:16   #7
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

I nie po to chciałam ładniutki, nowiutki, czyściutki, żeby go obklejać.... buuuuuu... Już myślę jak go popsuć żeby go oddać do sklepu, ale to raczej nierealne. Wiem, że przesadzam, nigdy nic mnie tak nie wyprowadzało z równowagi i nigdy się tak nie zachowywałam, ale to nie jest bluzka za 30 zł, która jak mi się nie podoba schowam do szuflady. Chodzę ciągle wkurzona i myślę jak się go sprawnie pozbyć....
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 10:17   #8
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
I nie po to chciałam ładniutki, nowiutki, czyściutki, żeby go obklejać.... buuuuuu... Już myślę jak go popsuć żeby go oddać do sklepu, ale to raczej nierealne. Wiem, że przesadzam, nigdy nic mnie tak nie wyprowadzało z równowagi i nigdy się tak nie zachowywałam, ale to nie jest bluzka za 30 zł, która jak mi się nie podoba schowam do szuflady. Chodzę ciągle wkurzona i myślę jak się go sprawnie pozbyć....
teraz zachowujesz sie dziecinnie przeciez zepsutego nie oddasz do sklepu!
przecież masz prawo zwrotu towaru. zapakuj go, bierz rachunek i oddaj..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:20   #9
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Ale ten jeden piksel to chyba wada fabryczna, czy tak z siebie się pojawił?

Może poczytaj trochę o wadliwości swojego ulubieńca to Ci fascynacja nim przejdzie?
Jak na razie to tego muszę oddać na gwarancji, przez ten piksel. A mój ulubieniec stoi sobie w sklepie na półce i nic mu nie dolega Poza tym jest piękny i wszystko dałoby mu się wybaczyć, nawet drobne awarie
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:21   #10
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nietrafiony prezent...

Jak ja nie lubię takich prezentów... I szczerze mówiąc, nie wierzę, aby Twój mąż się pomylił, ale miał dobre intencje. Skoro pokazywałaś mu i mówiłas, jaki chcesz laptop, to o ile miał do niego jakies zastrzeżenia, powinien powiedzieć: "Słuchaj, ten Twój laptop może nie być wcale taki dobry". On tymczasem uznał, że wie najlepiej i kupił coś, co JEGO zdaniem było lepsze, nie licząc się z Twoim zdaniem.

Jeśli na widok laptopa masz dostawać drgawek, to po prostu powiedz męzowi, że wprawdzie doceniasz jego gest, ale na przyszłośc niech słucha, co do niego mówisz. I spróbuj może sprzedać laptopa na allegro, dołożyć i kupic sobie ten wymarzony. Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane, a Twój mąż, mam wrażenie, stwierdził, że on się zna lepiej niż Ty i zamiast zrobić Ci miła niespodziankę, sprawił przykrość. Co z tego, że prezent? A jak dostaniesz na rocznice ślubu welniane, paskudne skarpety, też się będziesz musiała cieszy, bo to prezent?
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:22   #11
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
teraz zachowujesz sie dziecinnie przeciez zepsutego nie oddasz do sklepu!
przecież masz prawo zwrotu towaru. zapakuj go, bierz rachunek i oddaj..
Tak, ale już minął ponad miesiąc. Przez ten miesiąc próbowałam się do niego przyzwyczaić. A ten piksel podlega gwarancji. Muszę oddać do serwisu i wróci do mnie (tak samo brzydki). Chyba, że się mylę..... Ale czytałam gwarancję i to podlega naprawie.
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 10:27   #12
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 675
Dot.: Nietrafiony prezent...

Zastanów się czy w razie jeśli go wymienisz na wymarzonego sony, to czy po miesiącu nie będziesz go przeklinać za gorsze parametry i jeśli zacznie się psuć? Masz rację, że laptop to nie bluzka, bo akurat w tym przypadku obudowa ma najmniejsze znaczenie, do niej się przyzwyczaisz i nie będzie Ci przeszkadzać w korzystaniu, a na pewno nie tak bardzo jak ciągłe psucie, zawieszanie i bieganie do serwisu....
Przemyśl to sobie jeszcze, mnie też sie zdarzyło kupić akurat telefon tylko ze względu na wygląd, a teraz wiem, że za podobną cenę inny byłby lepszy a i tak mój po roku wygląda jak staroć bo weszły te cuda dotykowe
Aha, no i może ten Asus jest dostępny w innym kolorze? Wtedy tylko byś go wymieniła...

A, żeby nie było - też nie lubię nietrafionych prezentów ale na to nic nie poradzisz już..
__________________


Ćwiczę!

Edytowane przez Wenress
Czas edycji: 2010-10-21 o 10:28
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:28   #13
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Jak ja nie lubię takich prezentów... I szczerze mówiąc, nie wierzę, aby Twój mąż się pomylił, ale miał dobre intencje. Skoro pokazywałaś mu i mówiłas, jaki chcesz laptop, to o ile miał do niego jakies zastrzeżenia, powinien powiedzieć: "Słuchaj, ten Twój laptop może nie być wcale taki dobry". On tymczasem uznał, że wie najlepiej i kupił coś, co JEGO zdaniem było lepsze, nie licząc się z Twoim zdaniem.

Jeśli na widok laptopa masz dostawać drgawek, to po prostu powiedz męzowi, że wprawdzie doceniasz jego gest, ale na przyszłośc niech słucha, co do niego mówisz. I spróbuj może sprzedać laptopa na allegro, dołożyć i kupic sobie ten wymarzony. Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane, a Twój mąż, mam wrażenie, stwierdził, że on się zna lepiej niż Ty i zamiast zrobić Ci miła niespodziankę, sprawił przykrość. Co z tego, że prezent? A jak dostaniesz na rocznice ślubu welniane, paskudne skarpety, też się będziesz musiała cieszy, bo to prezent?
Wiem, że on się starał, bo ponad 3 tygodnie siedział na forach i czytał opinie. Tylko jak zawsze opinie innych ważniejsze niż moja. Problem w tym, że on kupił go bardziej dla siebie niż dla mnie. Bo ja mam gdzieś te nie wiadomo jakie parametry i tak nigdy w życiu z nich nie będę korzystać. Poza tym on ma swojego służbowego laptopa... A ja chciałam coś mojego, takiego jak ja chce... Jaki mi się podoba (dodam, że i cena i parametry były porównywalne)
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:30   #14
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Nietrafiony prezent...

Sprzęt elektroniczny kupuje się z innych względów niż wygląd i tego się trzymam ,szczegolnie jeśli kosztuje więcej niż x zł.
Mi sie podoba "jabłuszko" ale mam toshibe.

Oddaj brzydala i kup ładnego,nie widzę problemu.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:31   #15
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Piszę trochę po to, żeby się wyżalić i wygadać. Sprawa jest błaha i aż mi głupio tu pisać ale nie mogę się z tym pogodzić. Od jakiegoś czasu chciałam kupić sobie laptopa, upatrzyłam sobie pięknego, białego sony z dobrymi parametrami. Niestety mój mąż kupił mi na urodziny brzydkiego, szarego, beznadziejnego Asusa.... Wiem, że zachowuję się jak rozkapryszona nastolatka, sama się sobie dziwie, ale nie mogę się z tym pogodzić. Rozmawialiśmy kiedyś o tym sony, powiedział, że ok. Nawet chciałam go sobie kupić sama, ale czekałam aż pojedzie ze mną, żeby sama nie podejmować takiej decyzji. Mówiłam mu, że chce tylko tamten jedyny, że jak ma być inny to wole mojego starego. Ten jest okropny. Jak go biorę do ręki naprawdę skacze mi ciśnienie.... Jestem osobą bardzo pedantyczną i wszystko musi mi pasować. Poza tym nienawidzę czarnego koloru a on jest cały czarny. Mąż oczywiście argumentował, że ten ma lepsze parametry (ale wcale nie wiele) i że te sony się psują, i że od razu by był w serwisie. A właśnie ten już musimy oddać do serwisu bo zniknął jeden piksel, a mamy go dopiero miesiąc. Jak go dostałam obiecałam sobie, że go polubię i nie będę nic mówić, że mi się nie podoba. Ale nie wytrzymuje, roznosi mnie!! Jak sobie pomyślę, że z czegoś co mi się tak nie podoba i nie mogę na to patrzeć będę musiała korzystać przez następne 5-10 lat naprawdę mną telepie. Nie chcę robić już więcej przykrości mężowi i proszę, żebyście pomogły mi się przełamać i go polubić. Ciągle marzę o tamtym, na tym nie mam ochoty nawet nic robić, instalować, przegrywać bo po prostu nie wierzę, że go dostałam i go mam. I nie wierzę, że mógł wydać tyle pieniędzy nie licząc się z moim zdaniem. A pokazywał mi ten komp kiedyś w sklepie i mówiłam, że ten absolutnie nie....
Nie wierzyłam w to co czytam... Mam wrażenie, że czytam wypowiedź 14-sto letniego dziecka, które nie umie sobie poradzić z problemem typu "bo mama każe mi zakładać brzydką sukienkę do kościoła". Ale piszesz, że to mąż Ci zakupił komputer... No to tyle lat mieć nie możesz... Spróbuję więc jak do dorosłej osoby.
Moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o komputerach i dla Ciebie liczy się tylko to jak on wygląda. A to jest najmniej ważny czynnik. Twój mąż zna się widocznie lepiej na kompach, niż Ty skoro kupił Ci coś innego. Myśli po prostu praktycznie. O jakich parametrach dokładnie mówisz, że są zbliżone? Jakie to modele dokładnie są? Bo Sony a Asus to trochę za mało, żeby oceniać sprzęt...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Myślałam o naklejkach, ale to chyba jeszcze gorzej będzie jak zaczną mi się odklejać i będzie to nieestetycznie wyglądać. Z zewnątrz to rzadko na niego patrzę (chowam go, żeby nie patrzeć), ale klawiatura jest czarna i wszystko w środku brrrrrrrr....
Dziewczyno, Ty nie masz o naklejkach zielonego pojęcia... Nic Ci się odklejać nie będzie. Sama mam obklejonego laptopa, ponieważ naklejka ma CHRONIĆ komputer i przy okazji czynić go bardziej indywidualnym...
Czy kolor to jest na prawdę aż tak istotna kwesta, żeby taką histerię odstawiać? Zachowujesz się jak rozkapryszona damulka...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
I nie po to chciałam ładniutki, nowiutki, czyściutki, żeby go obklejać.... buuuuuu... Już myślę jak go popsuć żeby go oddać do sklepu, ale to raczej nierealne. Wiem, że przesadzam, nigdy nic mnie tak nie wyprowadzało z równowagi i nigdy się tak nie zachowywałam, ale to nie jest bluzka za 30 zł, która jak mi się nie podoba schowam do szuflady. Chodzę ciągle wkurzona i myślę jak się go sprawnie pozbyć....
To weź go sprzedaj! Boże, jeżeli to jest taki problem, to zbierz wszystko do kupy i wystaw np na allegro. Powiesz mężowi, że skoro dostałaś to możesz z nim zrobić co chcesz, a wolałaś tamten. I sprawa będzie rozwiązana!
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:33   #16
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Nietrafiony prezent...

Jeśli tak bardzo Ci to przeszkadza, to powiedz mężowi i oddajcie go/sprzedajcie i kup swojego wybrańca
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:33   #17
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Wiem, że on się starał, bo ponad 3 tygodnie siedział na forach i czytał opinie. Tylko jak zawsze opinie innych ważniejsze niż moja. Problem w tym, że on kupił go bardziej dla siebie niż dla mnie. Bo ja mam gdzieś te nie wiadomo jakie parametry i tak nigdy w życiu z nich nie będę korzystać. Poza tym on ma swojego służbowego laptopa... A ja chciałam coś mojego, takiego jak ja chce... Jaki mi się podoba (dodam, że i cena i parametry były porównywalne)
Może dlatego, że nie masz o tym ŻADNEGO pojęcia...

Twoje wypowiedzi powalają mnie na kolana... serio...
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:34   #18
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
I nie po to chciałam ładniutki, nowiutki, czyściutki, żeby go obklejać.... buuuuuu... Już myślę jak go popsuć żeby go oddać do sklepu, ale to raczej nierealne. Wiem, że przesadzam, nigdy nic mnie tak nie wyprowadzało z równowagi i nigdy się tak nie zachowywałam, ale to nie jest bluzka za 30 zł, która jak mi się nie podoba schowam do szuflady. Chodzę ciągle wkurzona i myślę jak się go sprawnie pozbyć....
no szok po prostu-ja bym się cieszyła z prezentu....
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:36   #19
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Zastanów się czy w razie jeśli go wymienisz na wymarzonego sony, to czy po miesiącu nie będziesz go przeklinać za gorsze parametry i jeśli zacznie się psuć? Masz rację, że laptop to nie bluzka, bo akurat w tym przypadku obudowa ma najmniejsze znaczenie, do niej się przyzwyczaisz i nie będzie Ci przeszkadzać w korzystaniu, a na pewno nie tak bardzo jak ciągłe psucie, zawieszanie i bieganie do serwisu....
Przemyśl to sobie jeszcze, mnie też sie zdarzyło kupić akurat telefon tylko ze względu na wygląd, a teraz wiem, że za podobną cenę inny byłby lepszy a i tak mój po roku wygląda jak staroć bo weszły te cuda dotykowe
Aha, no i może ten Asus jest dostępny w innym kolorze? Wtedy tylko byś go wymieniła...

A, żeby nie było - też nie lubię nietrafionych prezentów ale na to nic nie poradzisz już..
Parametry maja porównywalne, tzn sony troszeczkę gorszę ale i tak o wiele ze duże na moje potrzeby. Ale sony miał jeszcze kilka dodatkowych funkcji, można było korzystać z netu bez odpalania systemu no i to nie ukrywajmy sony to sony a nie asus. O wiele lepsza firma...

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22792809]no szok po prostu-ja bym się cieszyła z prezentu....[/QUOTE]

No ale ja się nie umiem cieszyć....
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 10:40   #20
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Parametry maja porównywalne, tzn sony troszeczkę gorszę ale i tak o wiele ze duże na moje potrzeby. Ale sony miał jeszcze kilka dodatkowych funkcji, można było korzystać z netu bez odpalania systemu no i to nie ukrywajmy sony to sony a nie asus. O wiele lepsza firma...
Ale JAKIE PARAMETRY? Do czego Ty chcesz ten komputer używać? On ma tylko ładnie wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
No ale ja się nie umiem cieszyć....
No bo jesteś rozkapryszoną lalą
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:41   #21
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 675
Dot.: Nietrafiony prezent...

Jeśli chodzi o parametry - domyślam się, że kupujesz laptopa na kilka lat, a nie na rok czy dwa, więc to, że teraz ich nie wykorzystasz, nie znaczy, że za kilka lat będzie tak samo. Nowy system operacyjny, programy, cokolwiek, mają coraz większe wymagania sprzętowe i lepiej kupować na wyrost, niż później się męczyć. Tym bardziej, że w laptopie raczej ciężko jest wymieniać części i są drogie.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:41   #22
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Parametry maja porównywalne, tzn sony troszeczkę gorszę ale i tak o wiele ze duże na moje potrzeby. Ale sony miał jeszcze kilka dodatkowych funkcji, można było korzystać z netu bez odpalania systemu no i to nie ukrywajmy sony to sony a nie asus. O wiele lepsza firma...



No ale ja się nie umiem cieszyć....
ja mam asus i jestem zadowolona, komputer ma działac a nie wyglądac. wyglądac to może nowa sukienka lub ja

po prostu go sprzedaj.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:51   #23
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Wiem, że on się starał, bo ponad 3 tygodnie siedział na forach i czytał opinie. Tylko jak zawsze opinie innych ważniejsze niż moja. Problem w tym, że on kupił go bardziej dla siebie niż dla mnie. Bo ja mam gdzieś te nie wiadomo jakie parametry i tak nigdy w życiu z nich nie będę korzystać. Poza tym on ma swojego służbowego laptopa... A ja chciałam coś mojego, takiego jak ja chce... Jaki mi się podoba (dodam, że i cena i parametry były porównywalne)
Ja bym na Twoim miejscu powiedziala co myslisz TZ-towi. Moj wlasnie dlatego nie robi mi takich prezentow. Tzn jak mowie ze to i to mi sie podoba to nie kupi mi w zamian czegos innego bo wie ze potem bede za nim lazic i ciezko wzdychac a wsklepie stane przy tej rzeczy z oczami kota ze shreka i bede sie w nia wpatrywac jak w zlote jajko
Poza tym powiedzialabym tym bardziej ze Twoj TZ ma swojego kompa a ten mial byc dla Ciebie. No i sama nie kupilas bo nie chcialas podejmowac decyzji bez niego a on przy podjeciu decyzji nawet Cie nie spytal... I nawet jezeli nie da sie juz tego kompa wymienic to przynajmniej bedzie wiedzial na przyszlosc zeby takich bledow nie popelniac i robic trafione prezenty.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Nie wierzyłam w to co czytam... Mam wrażenie, że czytam wypowiedź 14-sto letniego dziecka, które nie umie sobie poradzić z problemem typu "bo mama każe mi zakładać brzydką sukienkę do kościoła". Ale piszesz, że to mąż Ci zakupił komputer... No to tyle lat mieć nie możesz... Spróbuję więc jak do dorosłej osoby.
Moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o komputerach i dla Ciebie liczy się tylko to jak on wygląda. A to jest najmniej ważny czynnik. Twój mąż zna się widocznie lepiej na kompach, niż Ty skoro kupił Ci coś innego. Myśli po prostu praktycznie. O jakich parametrach dokładnie mówisz, że są zbliżone? Jakie to modele dokładnie są? Bo Sony a Asus to trochę za mało, żeby oceniać sprzęt...
A po czym wnosisz ze ona sie nie zna na kompach? A moze raczej nie umiesz czytac ze zrozumieniem? Napisala ze komp mial byc dla NIEJ a on kupil z lepszymi parametrami pewnie po to zeby mu gry chodzily. Ona wybrala sobie takiego jaki jest jej potrzebny i z takimi parametrami jakie sa dla niej dobre... Wileki znawco komputerow i jeszcze wiekszy naklejek...
__________________



Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:52   #24
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

Parametry ma naprawdę o wiele, wiele za duże. Teraz nie będę wymieniać. Ja używam komputera tylko i wyłącznie do przeglądania internetu, nie gram, nawet filmów nie oglądam. Może jestem rozkapryszona i co z tego. Wolałabym wcale nie dostać niż tego. Chcę go sprzedać, ale nie wiem jak powiedzieć to TŻ, bo wiem, że będzie awantura i przede wszystkim będzie mu przykro. Ale, że mi jest przykro to nikogo nie obchodzi. Chce to mu powiedzieć w jakiś delikatny sposób bo jeszcze trochę i wybuchnę i powiem mu dokładnie co o tym myślę... On kupił go, dla siebie, bo mi taki jest kompletnie nie potrzebny. Tylko tak kupił, że nie zdążył jeszcze niczego do końca zainstalować, bo już się nacieszył. Ma swój służbowy, a pod koniec roku mają dostać nowe firmowe już jakieś na wypasie. Będzie miał swój super, a ja dostałam coś na co ja nie mogę patrzeć a on i tak nie będzie z tego korzystać....
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:58   #25
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Akashka Pokaż wiadomość
A po czym wnosisz ze ona sie nie zna na kompach? A moze raczej nie umiesz czytac ze zrozumieniem? Napisala ze komp mial byc dla NIEJ a on kupil z lepszymi parametrami pewnie po to zeby mu gry chodzily. Ona wybrala sobie takiego jaki jest jej potrzebny i z takimi parametrami jakie sa dla niej dobre
aaa czyli wg Ciebie parametry już nieważne...ale za to jest biały....
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 10:59   #26
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Parametry ma naprawdę o wiele, wiele za duże. Teraz nie będę wymieniać. Ja używam komputera tylko i wyłącznie do przeglądania internetu, nie gram, nawet filmów nie oglądam. Może jestem rozkapryszona i co z tego. Wolałabym wcale nie dostać niż tego. Chcę go sprzedać, ale nie wiem jak powiedzieć to TŻ, bo wiem, że będzie awantura i przede wszystkim będzie mu przykro. Ale, że mi jest przykro to nikogo nie obchodzi. Chce to mu powiedzieć w jakiś delikatny sposób bo jeszcze trochę i wybuchnę i powiem mu dokładnie co o tym myślę... On kupił go, dla siebie, bo mi taki jest kompletnie nie potrzebny. Tylko tak kupił, że nie zdążył jeszcze niczego do końca zainstalować, bo już się nacieszył. Ma swój służbowy, a pod koniec roku mają dostać nowe firmowe już jakieś na wypasie. Będzie miał swój super, a ja dostałam coś na co ja nie mogę patrzeć a on i tak nie będzie z tego korzystać....
No i to mu wlasnie powiedz. To nastepnym razem nie bedzie takich sytuacji
__________________



Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 11:00   #27
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Parametry maja porównywalne, tzn sony troszeczkę gorszę ale i tak o wiele ze duże na moje potrzeby. Ale sony miał jeszcze kilka dodatkowych funkcji, można było korzystać z netu bez odpalania systemu no i to nie ukrywajmy sony to sony a nie asus. O wiele lepsza firma...[COLOR="Silver"]
Czyli jak? Nie rozumiem .

Za kilka lat wcale nie będzie za duży na Twoje potrzeby.


Cytat:
Napisane przez Akashka Pokaż wiadomość
A po czym wnosisz ze ona sie nie zna na kompach? A moze raczej nie umiesz czytac ze zrozumieniem? Napisala ze komp mial byc dla NIEJ a on kupil z lepszymi parametrami pewnie po to zeby mu gry chodzily. Ona wybrala sobie takiego jaki jest jej potrzebny i z takimi parametrami jakie sa dla niej dobre... Wileki znawco komputerow i jeszcze wiekszy naklejek...
Zarzucasz Ax, że wnosi bezpodstawnie o nieznajomości autorki na komputerach, a po czym wnosisz, że on kupił dla gier?

A możesz podać model, który dostałaś, że jest taki brzydki?
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 11:01   #28
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
Dot.: Nietrafiony prezent...

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22793339]aaa czyli wg Ciebie parametry już nieważne...ale za to jest biały....[/QUOTE]
Czego nie zrozumialas? Przeciez ona mowi ze Sony tez ma dobre parametry... I takie ktore sa dla niej idealne. On nie potrzebuje kombajna do gier tylko kompa do internetu.... Skad takie idiotyczne myslenie ze komp musi byc super ekstra wypasiony, co z tego ze brzydki jak nie wiem? Wazne ze bebechy ma powalajace ( totalnie nie wykorzystywane przez uzytkownika) i bedzie mozna przed znajomymi przyszwedzic jaki to sie wypas nabylo....
__________________



Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 11:01   #29
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nietrafiony prezent...

Cytat:
Napisane przez Akashka Pokaż wiadomość
A po czym wnosisz ze ona sie nie zna na kompach? A moze raczej nie umiesz czytac ze zrozumieniem? Napisala ze komp mial byc dla NIEJ a on kupil z lepszymi parametrami pewnie po to zeby mu gry chodzily. Ona wybrala sobie takiego jaki jest jej potrzebny i z takimi parametrami jakie sa dla niej dobre... Wileki znawco komputerow i jeszcze wiekszy naklejek...
Rozbawiła mnie Twoja nonsensowna wypowiedź
O tym, że nie ma pojęcia o "parametrach komputerów" wywnioskowałam z jej wypowiedzi, które były ogólnikowe, nieprofesjonalne, bez żadnych konkretów. Gdybyś Ty znała się trochę lepiej - sama byś to zauważyła.
Masz rację - skoro facet kupuje komputer z "lepszymi parametrami" (nadal nie wiemy o czym mówimy) dla swojej dziewczyny to robi to tylko dlatego, żeby samemu sobie na nim grać w GRY No proszę Cie...
Ona sobie wybrała komputer nie ze względu na parametry, tylko na WYGLĄD (co jest najmniej ważnym argumentem w przypadku kupna laptopa)
I dziękuję za docenienie mnie w ostatnim zdaniu, to miłe
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-21, 11:02   #30
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Nietrafiony prezent...

[QUOTE=Axaxax;22792708]Nie wierzyłam w to co czytam... Mam wrażenie, że czytam wypowiedź 14-sto letniego dziecka, które nie umie sobie poradzić z problemem typu "bo mama każe mi zakładać brzydką sukienkę do kościoła". Ale piszesz, że to mąż Ci zakupił komputer... No to tyle lat mieć nie możesz... Spróbuję więc jak do dorosłej osoby.
Moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o komputerach i dla Ciebie liczy się tylko to jak on wygląda. A to jest najmniej ważny czynnik. Twój mąż zna się widocznie lepiej na kompach, niż Ty skoro kupił Ci coś innego. Myśli po prostu praktycznie. O jakich parametrach dokładnie mówisz, że są zbliżone? Jakie to modele dokładnie są? Bo Sony a Asus to trochę za mało, żeby oceniać sprzęt...



Dziewczyno, Ty nie masz o naklejkach zielonego pojęcia... Nic Ci się odklejać nie będzie. Sama mam obklejonego laptopa, ponieważ naklejka ma CHRONIĆ komputer i przy okazji czynić go bardziej indywidualnym...
Czy kolor to jest na prawdę aż tak istotna kwesta, żeby taką histerię odstawiać? Zachowujesz się jak rozkapryszona damulka...



To weź go sprzedaj! Boże, jeżeli to jest taki problem, to zbierz wszystko do kupy i wystaw np na allegro. Powiesz mężowi, że skoro dostałaś to możesz z nim zrobić co chcesz, a wolałaś tamten. I sprawa będzie rozwiązana![/QU

Jeżeli ty nie masz swojego zdania i swoich marzeń to trudno. Świetnie, że cieszysz się z każdego prezentu jaki dostaniesz. Ja niestety taka nie jestem i tego w tej chwili nie zmienię. Dla mnie akurat kolor istotna kwestią, sposób wykonania, praktyczność i estetyka. Tak, na parametrach się nie znam, i są mi nie potrzebne. Dokładnie zaznaczyłam TZ jakie mam oczekiwania, co chcę robić na tym kompie, jakie preferencję. Uznał, że ten sony jest OK, nawet pojechałam go raz kupić, ale mieli tylko z wystawki, więc nie kupiłam. A potem okazuje się, ze dostaję co innego, bo niby jest lepsze.
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:32.