2010-10-21, 09:49 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Nietrafiony prezent...
Piszę trochę po to, żeby się wyżalić i wygadać. Sprawa jest błaha i aż mi głupio tu pisać ale nie mogę się z tym pogodzić. Od jakiegoś czasu chciałam kupić sobie laptopa, upatrzyłam sobie pięknego, białego sony z dobrymi parametrami. Niestety mój mąż kupił mi na urodziny brzydkiego, szarego, beznadziejnego Asusa.... Wiem, że zachowuję się jak rozkapryszona nastolatka, sama się sobie dziwie, ale nie mogę się z tym pogodzić. Rozmawialiśmy kiedyś o tym sony, powiedział, że ok. Nawet chciałam go sobie kupić sama, ale czekałam aż pojedzie ze mną, żeby sama nie podejmować takiej decyzji. Mówiłam mu, że chce tylko tamten jedyny, że jak ma być inny to wole mojego starego. Ten jest okropny. Jak go biorę do ręki naprawdę skacze mi ciśnienie.... Jestem osobą bardzo pedantyczną i wszystko musi mi pasować. Poza tym nienawidzę czarnego koloru a on jest cały czarny. Mąż oczywiście argumentował, że ten ma lepsze parametry (ale wcale nie wiele) i że te sony się psują, i że od razu by był w serwisie. A właśnie ten już musimy oddać do serwisu bo zniknął jeden piksel, a mamy go dopiero miesiąc. Jak go dostałam obiecałam sobie, że go polubię i nie będę nic mówić, że mi się nie podoba. Ale nie wytrzymuje, roznosi mnie!! Jak sobie pomyślę, że z czegoś co mi się tak nie podoba i nie mogę na to patrzeć będę musiała korzystać przez następne 5-10 lat naprawdę mną telepie. Nie chcę robić już więcej przykrości mężowi i proszę, żebyście pomogły mi się przełamać i go polubić. Ciągle marzę o tamtym, na tym nie mam ochoty nawet nic robić, instalować, przegrywać bo po prostu nie wierzę, że go dostałam i go mam. I nie wierzę, że mógł wydać tyle pieniędzy nie licząc się z moim zdaniem. A pokazywał mi ten komp kiedyś w sklepie i mówiłam, że ten absolutnie nie....
|
2010-10-21, 09:57 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Hmm to może chociaż spróbuj go przyozdobić? Można kupić specjalne naklejki na laptopa, to znajdziesz jakąś ładną i poprawi się jego wygląd Choćby na allegro: http://allegro.pl/listing.php/search...Mozilla-search
|
2010-10-21, 10:10 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: kaszuby/szczecin/...
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
no naklejka koloru to mu nie odmieni ale faktycznie jak już nie będzie cały czarny i szary i bury to może go polubisz?
swoją drogą też rozmyślam właśnie nad ozdobieniem mojego "czarnego i burego" sprzęciaka " |
2010-10-21, 10:12 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Myślałam o naklejkach, ale to chyba jeszcze gorzej będzie jak zaczną mi się odklejać i będzie to nieestetycznie wyglądać. Z zewnątrz to rzadko na niego patrzę (chowam go, żeby nie patrzeć), ale klawiatura jest czarna i wszystko w środku brrrrrrrr....
|
2010-10-21, 10:12 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
całkowicie rozumiem Twój ból. moi rodzice są mistrzami nietrafionych prezentów.
prosiłam o perfumy - dostawałam tanie zamienniki (bo przecież pachną tak samo) skarpety na snowboard - dostawałam zwykle bawelniane. w końcu wg nich nie widać róznicy.. przykładów jest całe mnóstwo. też miałam wyrzuty sumienia i czułam się jak rozkapryszony dzieciak, ale bez przesady. nie po to coś wstępnie razem ustalamy, żeby później uszcześliwiać kogoś na siłe i jeszcze oczekiwać wdzięczności. na Twoim miejscu próbowałabym zwrócić laptopa... i oczywiście pogadała z tż.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
2010-10-21, 10:15 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Ale ten jeden piksel to chyba wada fabryczna, czy tak z siebie się pojawił?
Może poczytaj trochę o wadliwości swojego ulubieńca to Ci fascynacja nim przejdzie? |
2010-10-21, 10:16 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
I nie po to chciałam ładniutki, nowiutki, czyściutki, żeby go obklejać.... buuuuuu... Już myślę jak go popsuć żeby go oddać do sklepu, ale to raczej nierealne. Wiem, że przesadzam, nigdy nic mnie tak nie wyprowadzało z równowagi i nigdy się tak nie zachowywałam, ale to nie jest bluzka za 30 zł, która jak mi się nie podoba schowam do szuflady. Chodzę ciągle wkurzona i myślę jak się go sprawnie pozbyć....
|
2010-10-21, 10:17 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
przecież masz prawo zwrotu towaru. zapakuj go, bierz rachunek i oddaj..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-10-21, 10:20 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Jak na razie to tego muszę oddać na gwarancji, przez ten piksel. A mój ulubieniec stoi sobie w sklepie na półce i nic mu nie dolega Poza tym jest piękny i wszystko dałoby mu się wybaczyć, nawet drobne awarie
|
2010-10-21, 10:21 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Jak ja nie lubię takich prezentów... I szczerze mówiąc, nie wierzę, aby Twój mąż się pomylił, ale miał dobre intencje. Skoro pokazywałaś mu i mówiłas, jaki chcesz laptop, to o ile miał do niego jakies zastrzeżenia, powinien powiedzieć: "Słuchaj, ten Twój laptop może nie być wcale taki dobry". On tymczasem uznał, że wie najlepiej i kupił coś, co JEGO zdaniem było lepsze, nie licząc się z Twoim zdaniem.
Jeśli na widok laptopa masz dostawać drgawek, to po prostu powiedz męzowi, że wprawdzie doceniasz jego gest, ale na przyszłośc niech słucha, co do niego mówisz. I spróbuj może sprzedać laptopa na allegro, dołożyć i kupic sobie ten wymarzony. Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane, a Twój mąż, mam wrażenie, stwierdził, że on się zna lepiej niż Ty i zamiast zrobić Ci miła niespodziankę, sprawił przykrość. Co z tego, że prezent? A jak dostaniesz na rocznice ślubu welniane, paskudne skarpety, też się będziesz musiała cieszy, bo to prezent?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2010-10-21, 10:22 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Tak, ale już minął ponad miesiąc. Przez ten miesiąc próbowałam się do niego przyzwyczaić. A ten piksel podlega gwarancji. Muszę oddać do serwisu i wróci do mnie (tak samo brzydki). Chyba, że się mylę..... Ale czytałam gwarancję i to podlega naprawie.
|
2010-10-21, 10:27 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 675
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Zastanów się czy w razie jeśli go wymienisz na wymarzonego sony, to czy po miesiącu nie będziesz go przeklinać za gorsze parametry i jeśli zacznie się psuć? Masz rację, że laptop to nie bluzka, bo akurat w tym przypadku obudowa ma najmniejsze znaczenie, do niej się przyzwyczaisz i nie będzie Ci przeszkadzać w korzystaniu, a na pewno nie tak bardzo jak ciągłe psucie, zawieszanie i bieganie do serwisu....
Przemyśl to sobie jeszcze, mnie też sie zdarzyło kupić akurat telefon tylko ze względu na wygląd, a teraz wiem, że za podobną cenę inny byłby lepszy a i tak mój po roku wygląda jak staroć bo weszły te cuda dotykowe Aha, no i może ten Asus jest dostępny w innym kolorze? Wtedy tylko byś go wymieniła... A, żeby nie było - też nie lubię nietrafionych prezentów ale na to nic nie poradzisz już..
__________________
Ćwiczę! Edytowane przez Wenress Czas edycji: 2010-10-21 o 10:28 |
2010-10-21, 10:28 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
|
|
2010-10-21, 10:30 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Sprzęt elektroniczny kupuje się z innych względów niż wygląd i tego się trzymam ,szczegolnie jeśli kosztuje więcej niż x zł.
Mi sie podoba "jabłuszko" ale mam toshibe. Oddaj brzydala i kup ładnego,nie widzę problemu. |
2010-10-21, 10:31 | #15 | |||
BAN stały
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
Moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o komputerach i dla Ciebie liczy się tylko to jak on wygląda. A to jest najmniej ważny czynnik. Twój mąż zna się widocznie lepiej na kompach, niż Ty skoro kupił Ci coś innego. Myśli po prostu praktycznie. O jakich parametrach dokładnie mówisz, że są zbliżone? Jakie to modele dokładnie są? Bo Sony a Asus to trochę za mało, żeby oceniać sprzęt... Cytat:
Czy kolor to jest na prawdę aż tak istotna kwesta, żeby taką histerię odstawiać? Zachowujesz się jak rozkapryszona damulka... Cytat:
|
|||
2010-10-21, 10:33 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Jeśli tak bardzo Ci to przeszkadza, to powiedz mężowi i oddajcie go/sprzedajcie i kup swojego wybrańca
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja |
2010-10-21, 10:33 | #17 | |
BAN stały
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
Twoje wypowiedzi powalają mnie na kolana... serio... |
|
2010-10-21, 10:34 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
|
|
2010-10-21, 10:36 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22792809]no szok po prostu-ja bym się cieszyła z prezentu....[/QUOTE] No ale ja się nie umiem cieszyć.... |
|
2010-10-21, 10:40 | #20 | |
BAN stały
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
No bo jesteś rozkapryszoną lalą |
|
2010-10-21, 10:41 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 675
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Jeśli chodzi o parametry - domyślam się, że kupujesz laptopa na kilka lat, a nie na rok czy dwa, więc to, że teraz ich nie wykorzystasz, nie znaczy, że za kilka lat będzie tak samo. Nowy system operacyjny, programy, cokolwiek, mają coraz większe wymagania sprzętowe i lepiej kupować na wyrost, niż później się męczyć. Tym bardziej, że w laptopie raczej ciężko jest wymieniać części i są drogie.
__________________
Ćwiczę! |
2010-10-21, 10:41 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
po prostu go sprzedaj. |
|
2010-10-21, 10:51 | #23 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
Poza tym powiedzialabym tym bardziej ze Twoj TZ ma swojego kompa a ten mial byc dla Ciebie. No i sama nie kupilas bo nie chcialas podejmowac decyzji bez niego a on przy podjeciu decyzji nawet Cie nie spytal... I nawet jezeli nie da sie juz tego kompa wymienic to przynajmniej bedzie wiedzial na przyszlosc zeby takich bledow nie popelniac i robic trafione prezenty. ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Cytat:
__________________
|
||
2010-10-21, 10:52 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Parametry ma naprawdę o wiele, wiele za duże. Teraz nie będę wymieniać. Ja używam komputera tylko i wyłącznie do przeglądania internetu, nie gram, nawet filmów nie oglądam. Może jestem rozkapryszona i co z tego. Wolałabym wcale nie dostać niż tego. Chcę go sprzedać, ale nie wiem jak powiedzieć to TŻ, bo wiem, że będzie awantura i przede wszystkim będzie mu przykro. Ale, że mi jest przykro to nikogo nie obchodzi. Chce to mu powiedzieć w jakiś delikatny sposób bo jeszcze trochę i wybuchnę i powiem mu dokładnie co o tym myślę... On kupił go, dla siebie, bo mi taki jest kompletnie nie potrzebny. Tylko tak kupił, że nie zdążył jeszcze niczego do końca zainstalować, bo już się nacieszył. Ma swój służbowy, a pod koniec roku mają dostać nowe firmowe już jakieś na wypasie. Będzie miał swój super, a ja dostałam coś na co ja nie mogę patrzeć a on i tak nie będzie z tego korzystać....
|
2010-10-21, 10:58 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
|
|
2010-10-21, 10:59 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
__________________
|
|
2010-10-21, 11:00 | #27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
Za kilka lat wcale nie będzie za duży na Twoje potrzeby. Cytat:
A możesz podać model, który dostałaś, że jest taki brzydki? |
||
2010-10-21, 11:01 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22793339]aaa czyli wg Ciebie parametry już nieważne...ale za to jest biały....[/QUOTE]
Czego nie zrozumialas? Przeciez ona mowi ze Sony tez ma dobre parametry... I takie ktore sa dla niej idealne. On nie potrzebuje kombajna do gier tylko kompa do internetu.... Skad takie idiotyczne myslenie ze komp musi byc super ekstra wypasiony, co z tego ze brzydki jak nie wiem? Wazne ze bebechy ma powalajace ( totalnie nie wykorzystywane przez uzytkownika) i bedzie mozna przed znajomymi przyszwedzic jaki to sie wypas nabylo....
__________________
|
2010-10-21, 11:01 | #29 | |
BAN stały
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
Cytat:
O tym, że nie ma pojęcia o "parametrach komputerów" wywnioskowałam z jej wypowiedzi, które były ogólnikowe, nieprofesjonalne, bez żadnych konkretów. Gdybyś Ty znała się trochę lepiej - sama byś to zauważyła. Masz rację - skoro facet kupuje komputer z "lepszymi parametrami" (nadal nie wiemy o czym mówimy) dla swojej dziewczyny to robi to tylko dlatego, żeby samemu sobie na nim grać w GRY No proszę Cie... Ona sobie wybrała komputer nie ze względu na parametry, tylko na WYGLĄD (co jest najmniej ważnym argumentem w przypadku kupna laptopa) I dziękuję za docenienie mnie w ostatnim zdaniu, to miłe |
|
2010-10-21, 11:02 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
|
Dot.: Nietrafiony prezent...
[QUOTE=Axaxax;22792708]Nie wierzyłam w to co czytam... Mam wrażenie, że czytam wypowiedź 14-sto letniego dziecka, które nie umie sobie poradzić z problemem typu "bo mama każe mi zakładać brzydką sukienkę do kościoła". Ale piszesz, że to mąż Ci zakupił komputer... No to tyle lat mieć nie możesz... Spróbuję więc jak do dorosłej osoby.
Moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o komputerach i dla Ciebie liczy się tylko to jak on wygląda. A to jest najmniej ważny czynnik. Twój mąż zna się widocznie lepiej na kompach, niż Ty skoro kupił Ci coś innego. Myśli po prostu praktycznie. O jakich parametrach dokładnie mówisz, że są zbliżone? Jakie to modele dokładnie są? Bo Sony a Asus to trochę za mało, żeby oceniać sprzęt... Dziewczyno, Ty nie masz o naklejkach zielonego pojęcia... Nic Ci się odklejać nie będzie. Sama mam obklejonego laptopa, ponieważ naklejka ma CHRONIĆ komputer i przy okazji czynić go bardziej indywidualnym... Czy kolor to jest na prawdę aż tak istotna kwesta, żeby taką histerię odstawiać? Zachowujesz się jak rozkapryszona damulka... To weź go sprzedaj! Boże, jeżeli to jest taki problem, to zbierz wszystko do kupy i wystaw np na allegro. Powiesz mężowi, że skoro dostałaś to możesz z nim zrobić co chcesz, a wolałaś tamten. I sprawa będzie rozwiązana![/QU Jeżeli ty nie masz swojego zdania i swoich marzeń to trudno. Świetnie, że cieszysz się z każdego prezentu jaki dostaniesz. Ja niestety taka nie jestem i tego w tej chwili nie zmienię. Dla mnie akurat kolor istotna kwestią, sposób wykonania, praktyczność i estetyka. Tak, na parametrach się nie znam, i są mi nie potrzebne. Dokładnie zaznaczyłam TZ jakie mam oczekiwania, co chcę robić na tym kompie, jakie preferencję. Uznał, że ten sony jest OK, nawet pojechałam go raz kupić, ale mieli tylko z wystawki, więc nie kupiłam. A potem okazuje się, ze dostaję co innego, bo niby jest lepsze. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:32.