Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[gatilla]

Napisane przez Maliniarka

zwykle większość tego co na bu ma szerokie zastsowanie

Tak, tak.... ciągle to odkrywam Tylko to oczekiwanie

[Maliniarka]

Napisane przez gatilla

Tak, tak.... ciągle to odkrywam Tylko to oczekiwanie

no kiedyś tak nie było...jak tak dalej będzie to pewnie spróbuję czegoś z mazideł lub zsk następnym razem

[pseudofeministka]

Napisane przez Maliniarka

pisałam w poście 11

masło jojoba pachnie dla mnie pomidorem (może nie tyle owocem pomidora, co szklarnią) , delikatna konsystencja, pozostawia bardzo leciutki film (testowane na dłoni i ustach), lekko żółtawe
masło ze skrzypem własnie skrzypem, lekko i ziołowo, zielonkawe, nieco tłustsze od jojoby)
hydrolat rozmarynowy jak żywy rozmaryn (bo akurat mam w doniczce)

jeszcze nie ukręciłam ha i mleczka jedwabnego, hydrolat oczarowy będę kupować zawsze

Wprawdzie nie mam masla jojoba z BU, ale bardzo sobie chwale plynny olej z niego ze wzgledu na jego uniwersalnosc. Swietnie sprawdza sie jako dodatek do odzywki, wlosy sa po nim miekkie i bardziej zdefiniowane. Natomiast zmieszany z zelem hialuronowym i nalozony na twarz ladnie ja wygladza i swietnie sie wchlania nie zostawiajac jakiejs bardzo widocznej powloczki, co jest dla mnie istotne zwazywszy na to,ze moja twarz ma tendencje do swiecenia.

Maslo ze skrzypem takze mam. Moglabys podzielic sie swoimi odczuciami pielegnacyjnymi odnosnie niego?Bo ja w sumie mam mieszane uczucia. Wprawdzie nie uzywam go jakos bardzo dlugo wiec moze nie powinnam go tak pochopnie oceniac. Kupilam go z zamyslem stosowania na wlosy, tylko jak dodalam go do odzywki to szalu nie bylo, po opisie na stronie BU spodziewalam sie ciutke lepszego efektu. UZywam go na usta aktualnie i w tej roli swietnie sie sprawdza,biorac pod uwage fakt tego,ze jest bardzo miekkie i nie ma problemu z jego rozprowadzeniem. Mam nadzieje,ze na wlosach tez sie sprawdzi;d

[Maliniarka]

Napisane przez pseudofeministka

Maslo ze skrzypem takze mam. Moglabys podzielic sie swoimi odczuciami pielegnacyjnymi odnosnie niego?Bo ja w sumie mam mieszane uczucia. Wprawdzie nie uzywam go jakos bardzo dlugo wiec moze nie powinnam go tak pochopnie oceniac. Kupilam go z zamyslem stosowania na wlosy, tylko jak dodalam go do odzywki to szalu nie bylo, po opisie na stronie BU spodziewalam sie ciutke lepszego efektu. UZywam go na usta aktualnie i w tej roli swietnie sie sprawdza,biorac pod uwage fakt tego,ze jest bardzo miekkie i nie ma problemu z jego rozprowadzeniem. Mam nadzieje,ze na wlosach tez sie sprawdzi;d

może spróbuj je zastosować jako maskę pod folię i ręcznik na suche włosy wmasowujesz, nakładasz folię (czepek/reklamówkę) na to ręcznik i trzymasz 0,5h-1h, potem myjesz szamponem (tak sugerują na stronie BU)
ja tak zrobiłam i po jednym razie już jestem zadowolona

[Apsik13]

Jezdem

Kawa i Pseudofeministka, dzięki za opinie pudrów w poprzednim wątku
Teraz zamówię bambusowy z jedwabiem i perłowy, niech Wam będzie
Robię niezłe zamówienie, więc 10zł w tą czy w tamtą... muszę wypróbować inne pudrowe warianty
Jak dla mnie "tępe" wykończenie pudru bambusowego jest ok, lubię ten mat. Wolę to niż mój naturalny błysk na twarzy
I bielenie aż sama sobie się dziwię, jest jak dla mnie w porządku. Ostatnimi czasy namiętnie "wybielam" cerę - stosuję jasne podkłady i bambusa na koniec. Cera lepiej wygląda i nie widać tak moich blizn, przebarwień i innych kolorowych niespodzianek
A co do jego wysuszania... kiedyś dodałam do niego za dużo czystej krzemionki, to był dopiero hardcore

[pseudofeministka]

Napisane przez Maliniarka

może spróbuj je zastosować jako maskę pod folię i ręcznik na suche włosy wmasowujesz, nakładasz folię (czepek/reklamówkę) na to ręcznik i trzymasz 0,5h-1h, potem myjesz szamponem (tak sugerują na stronie BU)
ja tak zrobiłam i po jednym razie już jestem zadowolona

Owszem widzialam te sugestie z tym ze nie zastosowalam sie do niej,bo moje wlosy nie toleruja olejow solo. Najlepiej wychodzi mi jak dodam go do odzywki, ale zaryzykuje moze rzeczywiscie bedzie fajny efekt. Dzieki!

Mam taka propozycje. Moze bedziemy pisac o naszych "Hitach pielegnacyjnych" BU i dlaczego one sa hitami? Moze zrobimy sobie takie zestawienie w zaleznosci od tego jaki ktos ma typ cery?Bo zauwazylam pewne prawidlowosci, ze jak np. u kogos nie sprawdza sie serum lemon to znowu serum azelo -oliwkowe niezle dziala. I mysle,ze fajnie byloby cos takiego zrobic zeby inni mieli latwosc w doborze odpowiednich produktow dla siebie.CO o tym sadzicie?

Po ponad polrocznej przygodzie z BU moimi hitami sa:

1.Peeling enzymatyczny - glownie ze wzgledu an to,ze mam bardzo wrazliwa cere, a on w ogole mnie nie podraznia. Ponad to swietnie wygladza , nadaje jednolity kolor,zweza pory i co najwazniejsze oczyszcza. Odkad zaczelam go uzywac moja cera bardzo sie poprawila.

2.Serum azelo - oliwkowe - nie spodziewalam sie takiego dzialania Dla mnie hit hitow i bede go kupowac do konca zycia:P Po pierwsze wyrownuje koloryt i nie zapycha nawilza, redukuje stany zapalne, since pod oczami, wygladza i absolutnie nie podraznia.

3.Hydrolat oczarowy - wczesniej podchodzilam do niego bardzo sceptyczie ot tonik przemywajacy twarz i tyle. Ale taka mialam opinie dO Czasu az nie dorwalam go na wymiankowym i sie nie zachwycilam. Dziala swietnie ,szczegolnie pod wzgledem sciagniecia porow i odswiezenia

[Maliniarka]

Napisane przez pseudofeministka

Mam taka propozycje. Moze bedziemy pisac o naszych "Hitach pielegnacyjnych" BU i dlaczego one sa hitami? Moze zrobimy sobie takie zestawienie w zaleznosci od tego jaki ktos ma typ cery?CO o tym sadzicie?

chyba jest już podobny wątek... zaraz poszukam

nie mogę znaleźć no ale w sumie można i tu chyba wpisywać, bo to o doświadczeniach z firmą przecież

[lenor]

To ja też opisze swoje krótkie doświadczenie z kosmetykami z BU.
Stosuje krem rozjaśniający Azelo/bha i peeling enzymatyczny z bromelainą jakieś 2 tygodnie.
Krem ładnie wygładza skórę, jest taka delikatna. Narazie nie zauważyłam rozjaśnienia, pewnie dlatego że mam okres i wszystko mi wychodzi Stosuje na noc, bo po nałożeniu twarz błyszczy się z 2h.
Denerwuje mnie rozwarstwianie się kremu, oleje wypływają do góry, trzeba zmieszać przed użyciem. Zapach da się znieść.
Peelingu nie umie jeszcze obsługiwać mam wrażenie że peeling robie umywalce a nie twarzy. Na pewno działa, rzadko używałam enzymatycznych peelingów, bo bałam się że będą za słabe. Po tym moje skóra jest lekko czerwona przez chwile i delikatnie szczypie.
Tym razem złoże większe zamówienie, bo długo trzeba czekać...

[gatilla]

Napisane przez Maliniarka

no kiedyś tak nie było...jak tak dalej będzie to pewnie spróbuję czegoś z mazideł lub zsk następnym razem

Właśnie o tym samym myślę. Jak zamawiałam z mazideł to przesyłka była ekspresowa. Muszę zrobic porównanie produktów.

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Napisane przez pseudofeministka

Owszem widzialam te sugestie z tym ze nie zastosowalam sie do niej,bo moje wlosy nie toleruja olejow solo. Najlepiej wychodzi mi jak dodam go do odzywki, ale zaryzykuje moze rzeczywiscie bedzie fajny efekt. Dzieki!

Mam taka propozycje. Moze bedziemy pisac o naszych "Hitach pielegnacyjnych" BU i dlaczego one sa hitami? Moze zrobimy sobie takie zestawienie w zaleznosci od tego jaki ktos ma typ cery?Bo zauwazylam pewne prawidlowosci, ze jak np. u kogos nie sprawdza sie serum lemon to znowu serum azelo -oliwkowe niezle dziala. I mysle,ze fajnie byloby cos takiego zrobic zeby inni mieli latwosc w doborze odpowiednich produktow dla siebie.CO o tym sadzicie?

Po ponad polrocznej przygodzie z BU moimi hitami sa:

1.Peeling enzymatyczny - glownie ze wzgledu an to,ze mam bardzo wrazliwa cere, a on w ogole mnie nie podraznia. Ponad to swietnie wygladza , nadaje jednolity kolor,zweza pory i co najwazniejsze oczyszcza. Odkad zaczelam go uzywac moja cera bardzo sie poprawila.

2.Serum azelo - oliwkowe - nie spodziewalam sie takiego dzialania Dla mnie hit hitow i bede go kupowac do konca zycia:P Po pierwsze wyrownuje koloryt i nie zapycha nawilza, redukuje stany zapalne, since pod oczami, wygladza i absolutnie nie podraznia.

3.Hydrolat oczarowy - wczesniej podchodzilam do niego bardzo sceptyczie ot tonik przemywajacy twarz i tyle. Ale taka mialam opinie dO Czasu az nie dorwalam go na wymiankowym i sie nie zachwycilam. Dziala swietnie ,szczegolnie pod wzgledem sciagniecia porow i odswiezenia

I ja witam się w nowym wątku!

Super pomysł

Moje biochemiczne doświadczenie jest narazie nikłe, ale mogę potwierdzić:
peeling enzymatyczny - dosłownie czuć jak się "wżera się" w skórę i usuwa wszelkie zanieczyszczenia Mam cerę naczynkową z rozszerzonymi porami i chwilę po zmyciu jest w niektórych miejscach zaczerwieniona, ale po kilku min. zaczerwienienie znika i skóra jest ładnie rozświetlona, rozjaśniona i oczyszczona.
Ja też mam jeszcze czasem problemy z jego przygotowaniem, bo czasem mi się wleje za dużo wody (tak jak ostatnio) i maziałam z 5 warstw, bo szkoda wyrzucić. Może dojdę do wprawy kiedyś


Serum azelo-oliwkowe udało mi się zamówić wraz z jedną z wizażanek z mojego miasta i czekam na nie z niecierpliwością - mam nadzieję, że i u mnie się świetnie sprawdzi.

[gatilla]

Napisane przez Maliniarka

chyba jest już podobny wątek... zaraz poszukam

nie mogę znaleźć no ale w sumie można i tu chyba wpisywać, bo to o doświadczeniach z firmą przecież

Czy to nie ten wątek ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=149207]

[pseudofeministka]

Napisane przez gatilla

Czy to nie ten wątek ?https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=149207]

Rzeczywiscie konwencja watku jest poniekad zbiezna z moim pomyslem. Z tym,ze ja swoj pomysl odnosze tylko i wylacznie do produktow z BU, a tam jest watek ogolnie o produktach wlasnorecznie kreconych, czyli w gre wchodza mazidla ,zsk wiec troche wyzsza szkola jazdyetc. Wiem,ze jest tez Biochemiczne KWC,ale wszystkiego tam nie ma. I fajnie byloby pisac te opinie w kontekscie rodzaju cery,bo w sumie bez tego taka recenzja jest niepelna.

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;28402552]I ja witam się w nowym wątku!

Super pomysł

Moje biochemiczne doświadczenie jest narazie nikłe, ale mogę potwierdzić:
peeling enzymatyczny - dosłownie czuć jak się "wżera się" w skórę i usuwa wszelkie zanieczyszczenia Mam cerę naczynkową z rozszerzonymi porami i chwilę po zmyciu jest w niektórych miejscach zaczerwieniona, ale po kilku min. zaczerwienienie znika i skóra jest ładnie rozświetlona, rozjaśniona i oczyszczona.
Ja też mam jeszcze czasem problemy z jego przygotowaniem, bo czasem mi się wleje za dużo wody (tak jak ostatnio) i maziałam z 5 warstw, bo szkoda wyrzucić. Może dojdę do wprawy kiedyś


Serum azelo-oliwkowe udało mi się zamówić wraz z jedną z wizażanek z mojego miasta i czekam na nie z niecierpliwością - mam nadzieję, że i u mnie się świetnie sprawdzi.[/QUOTE]

Ja w sumie wole rzadsza konsystencje tego peelingu,bo jakos lepiej jest mi sie z nim obchodzic.

Natomiast odnosnie azelo,to musisz miec na uwadze fakt tego ze mozesz doznac przejsciowego okresu podczas na skutek ktorego moga wyskoczyc podskorne gule. Wtedy najlepiej jest odstawic serum na jakis czas i wrocic. U mnie juz ngdy pozniej nic podobnego nie wyskoczylo.

[Maliniarka]

to ja dopisuję po kolejnych testach

-jojoba na usta: nawilża/natłuszcza doraźnie, po krótkim czasie się "zjada" i usta znowu suche, jest słonawa i trochę maślana (mdląca) w smaku

-masło ze skrzypem zmieszane z HA (50:50) na twarzy pozostawia film, ale nie jest on bardzo tłusty, skóra natychmiast robi się miękka, świeci się (trzebaby przypudrować), na powieki i pod oczy nie podrażnia, posmarowałam też delikatnie brwi i rzęsy, natychmiast zrobiły się elastyczniejsze (uwaga na soczewki, mogą zajść mgłą, no i raczej nie pod tusz )

jutro spróbuję skrzyp i HA pod makijaż

sam żel hialuronowy u mnie się nie sprawdza (na zwilżoną hydrolatem twarz), wysusza jeszcze bardziej (dzisiaj akurat byłam u dermatologa, więc bez makijażu, spociłam się pod HA mimo, że nie było upału i miałam nieprzyjemnie napiętą skórę...

za to zmieszany z olejem/serum/kremem jest super

[endorfina123]

moje zamówienie z BU dotarło dziś, jutro będę bawić się w małego chemika mieszając składniki na serum azelo oliwkowe. dodatkowo przyszedł olejek arganowy, którym będę traktować końcówki włosów oraz hydrolat oczarowy, a dla mamy hydrolat z kocanki.
mam nadzieję, że zakupy będą trafione i uspokoją kapryśną ostatnio cerę.

[gatilla]

Napisane przez pseudofeministka

Rzeczywiscie konwencja watku jest poniekad zbiezna z moim pomyslem. Z tym,ze ja swoj pomysl odnosze tylko i wylacznie do produktow z BU, a tam jest watek ogolnie o produktach wlasnorecznie kreconych, czyli w gre wchodza mazidla ,zsk wiec troche wyzsza szkola jazdyetc. Wiem,ze jest tez Biochemiczne KWC,ale wszystkiego tam nie ma. I fajnie byloby pisac te opinie w kontekscie rodzaju cery,bo w sumie bez tego taka recenzja jest niepelna.

Rzeczywiście masz rację, na tamtym wątku są też inne firmy. To w takim razie nasze wrażenia będziemy wpisywać tu
Nie mogę się doczekać mojej przesyłki, a tam jedzie dla mnie właśnie serum azelo

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Napisane przez pseudofeministka

Ja w sumie wole rzadsza konsystencje tego peelingu,bo jakos lepiej jest mi sie z nim obchodzic.

Natomiast odnosnie azelo,to musisz miec na uwadze fakt tego ze mozesz doznac przejsciowego okresu podczas na skutek ktorego moga wyskoczyc podskorne gule. Wtedy najlepiej jest odstawic serum na jakis czas i wrocic. U mnie juz ngdy pozniej nic podobnego nie wyskoczylo.

Dzięki za info, będę to mieć na uwadze. Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na wysyłkę

[dark01]

Napisane przez Maliniarka

to ja dopisuję po kolejnych testach

-jojoba na usta: nawilża/natłuszcza doraźnie, po krótkim czasie się "zjada" i usta znowu suche, jest słonawa i trochę maślana (mdląca) w smaku

-masło ze skrzypem zmieszane z HA (50:50) na twarzy pozostawia film, ale nie jest on bardzo tłusty, skóra natychmiast robi się miękka, świeci się (trzebaby przypudrować), na powieki i pod oczy nie podrażnia, posmarowałam też delikatnie brwi i rzęsy, natychmiast zrobiły się elastyczniejsze (uwaga na soczewki, mogą zajść mgłą, no i raczej nie pod tusz )

jutro spróbuję skrzyp i HA pod makijaż

sam żel hialuronowy u mnie się nie sprawdza (na zwilżoną hydrolatem twarz), wysusza jeszcze bardziej (dzisiaj akurat byłam u dermatologa, więc bez makijażu, spociłam się pod HA mimo, że nie było upału i miałam nieprzyjemnie napiętą skórę...

za to zmieszany z olejem/serum/kremem jest super

........
żelu hialuronowego NIGDY nie stosujemy samodzielnie !

[pearpearl]

Dziewczyny, a co polecilybyscie z BU kobietce w ciazy, ktorej skora troche zwariowala. Oprocz tego ze walcze z sucha skora i zmarszczkami, ktore ostatnio jakby sie "nasilily", to na domiar zlego pojawiaja sie wypryski,cienie i worki pod oczami. Jednym slowem - zbrzydlo mi sie w ciazy i chcialabym chociaz troszke poprawic stan cery naturalnymi kosmetykami. Blagam, macie jakies pomysly?

[mlodziudka85]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a co polecilybyscie z BU kobietce w ciazy, ktorej skora troche zwariowala. Oprocz tego ze walcze z sucha skora i zmarszczkami, ktore ostatnio jakby sie "nasilily", to na domiar zlego pojawiaja sie wypryski,cienie i worki pod oczami. Jednym slowem - zbrzydlo mi sie w ciazy i chcialabym chociaz troszke poprawic stan cery naturalnymi kosmetykami. Blagam, macie jakies pomysly?

Podbijam. Sama zastanawiam się nad serum azelo - oliwkowym. Na stronie BU w zakładce wademekum (FAQ) jest informacja jakich ich produktów nie można używać w ciąży. Może to Ci troszeczkę pomoże.

[Apsik13]

Dziewczyny, stosowała któraś z Was tonik PHA 6%?

[kawa.]

Tak, nie kocham go ;P Ale wielu osobom przypadł do gustu.
Chyba przeszkadza mi w nim ekstrakt z lukrecji. Lepi się na skórze, moje naczynka paradoksalnie były pobudzone przez ten tonik. Nie mogłam doczekać się, aż się skończy. Już o niebo lepiej sprawował się u mnie tonik BHA 2% (ale nie miałam z BU, sama zrobiłam).

[pseudofeministka]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a co polecilybyscie z BU kobietce w ciazy, ktorej skora troche zwariowala. Oprocz tego ze walcze z sucha skora i zmarszczkami, ktore ostatnio jakby sie "nasilily", to na domiar zlego pojawiaja sie wypryski,cienie i worki pod oczami. Jednym slowem - zbrzydlo mi sie w ciazy i chcialabym chociaz troszke poprawic stan cery naturalnymi kosmetykami. Blagam, macie jakies pomysly?

Napisane przez mlodziudka85

Podbijam. Sama zastanawiam się nad serum azelo - oliwkowym. Na stronie BU w zakładce wademekum (FAQ) jest informacja jakich ich produktów nie można używać w ciąży. Może to Ci troszeczkę pomoże.

Witajcie Dziewczyny Wklejam Wam ze strony BU informacje odnosnie produktow ktore mozna uzywac w okresie ciazy (i także dla przyszlych Mam, ktore beda tutaj zagladac)

Których produktów NIE mogę stosować w okresie ciąży i karmienia?
Z naszej obecnej oferty na okres ciąży i karmienia odradza się wszystkie produkty z kwasem salicylowym (BHA):
- Tonik z kwasem BHA 2%
- Tonik z kwasami AHA/BHA 10%
- Serum-olejek regulujący LEMON (BHA 2%) - [Serum może być stosowane w okresie karmienia.]
oraz produkty z retinolem:
- Krem regenerujący RENEW z retinolem
- Serum oliwkowe RENEW z retinolem
- Serum-olejek odmładzający RENEW


Z produktów z kwasami, w okresie ciąży i karmienia bezpiecznie można stosować:
- Krem rozjaśniająco-wygładzający AZELO/BHA
- Tonik różano-mleczny AHA 8%
- Tonik z kwasem PHA 6%
- Serum AZELO-oliwkowe
- Serum migdałowe
Wszystkie pozostałe produkty mogą być stosowane w okresie ciąży i karmienia.
Jeśli produkt nie jest odpowiedni w okresie ciąży informujemy o tym w UWAGACH na stronie opisującej dany produkt.

pearpearl z tych produktów które mogą być używane w okresie ciązy idealne dla Ciebie moze sie okazac e serum azelo - oliwkowe. Przede wszystkim cudownie nawilza, redukuje cienie pod oczami, worki w pewnym zakresie, wyrownuje koloryt , redukuje stany zapalne i wypryski. WIec mysle,ze spokojnie mozesz go kupic.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez Maliniarka

to ja dopisuję po kolejnych testach

-jojoba na usta: nawilża/natłuszcza doraźnie, po krótkim czasie się "zjada" i usta znowu suche, jest słonawa i trochę maślana (mdląca) w smaku

-masło ze skrzypem zmieszane z HA (50:50) na twarzy pozostawia film, ale nie jest on bardzo tłusty, skóra natychmiast robi się miękka, świeci się (trzebaby przypudrować), na powieki i pod oczy nie podrażnia, posmarowałam też delikatnie brwi i rzęsy, natychmiast zrobiły się elastyczniejsze (uwaga na soczewki, mogą zajść mgłą, no i raczej nie pod tusz )

jutro spróbuję skrzyp i HA pod makijaż

sam żel hialuronowy u mnie się nie sprawdza (na zwilżoną hydrolatem twarz), wysusza jeszcze bardziej (dzisiaj akurat byłam u dermatologa, więc bez makijażu, spociłam się pod HA mimo, że nie było upału i miałam nieprzyjemnie napiętą skórę...

za to zmieszany z olejem/serum/kremem jest super

I jak wrazenia??

Z maslem jojoba mam to samo. Nalozony na usta daje fajnie ukojenie,wygladzenie, natomiast gdy sie go zjada to usta nie sa juz takie super. Ale mnie to nie dziwi ,poniewaz oleje solo WYSUSZAJA. Nikt o tym nie wie albo i nie pamieta, a ja tego doswiadczylam na wlasnej skorze;d Dlatego najlepiej jest je sobie wymieszac z czyms i dopiero w takiej rozcienczonej postaci naloozyc czy to na twarz czy usta wlosy. Podobnie mam z wlosami. Gdy naloze olej solo to niestety mam pozniej susz,szczegolnie koncowki sa podkreslone na sucho a jak wymieszam z odzywka to zupelnie inny temat.

Odnosnie masla ze skrzypem to zachecilas mnie i po przeczytaniu Twojego postu zmieszalam go z zelem hialuronowym (z tym,ze zelu dalam wiecej a masla mniej). Po nalozeniu na twarz , skora tak jak u Ciebie stala sie natychmiast UKOJONA, elastyczna, wygladzona. U mnie nie bylo tlustej warstwy,ale to moze dlatego,ze w stosunku do zelu dalam go troche mniej. Jestem ciekawa jak sie sprawa bedzie miala z zapychaniem. Ale ogolnie jestem zachwycona. Po prostu czuc na twarzy to ukojenieDlatego uwazam,ze to bedzie bardzo dobry produkt dla osob, ktore borykaja sie z sucha skora.

O zelu hialuronowym w poprzedniej czesci wklejalam wyszukane przeze mnie cytaty . Zczym i w jakich proporcjach najlepiej go mieszac w zaleznosci od rodzaju cery . Tak sie zastanawiam czy nie opracowac tego tematu jakos lepiej i zeby ktos podpial go na forum? Bo czesto tez pada watek o tym,ze zel wysusza i cos z nim nie tak

Napisane przez dark01

........
żelu hialuronowego NIGDY nie stosujemy samodzielnie !

Wklejam dla potomnych:

Dlaczego nie powinno sie stosowac solo-solo zelu hialuronowego?Zel hialuronowy to humektant , a wszystkie humektanty solo sciagaja skore. Wkleje wam tutaj kilka cytatow z portalu femineus,bo czesto pada problem ze sciaganiem skory po uzyciu zelu:

KILKA SLOW I RAD ODNOSNIE UZYWANIA ZELU HIALURONOWEGO!

"To taki paradoks. Humektant sam w sobie nie dostarcza wody skórze. Jest to substancja higroskopijna, która przyciąga wodę i wiąże ją w skórze, zapewniając w ten sposób jej nawilżenie. Jednak dzieje się to tylko wtedy, gdy humektant ma wystarczająco dużo wody do związania (np. w powietrzu). Jeżeli nie ma, powietrze jest suche, wówczas może wiązać wodę z głębszych warstw skóry i "wyciągać" ją stamtąd, powodując odwodnienie. Dlatego tak ważne jest, by poza humektantem dostarczyć też skórze substancję, która utworzy film na powierzchni i zapobiegnie ucieczce wody np. olej.Możesz sie natomiast zaopatrzyć w jakiś olej polecany do tłustej skóry - np. z orzechów włoskich, z nasion malin, tamanu, i mieszać byskawiczne serum z HA - kropla oleju, kropla żelu hialuronowego wymieszana na dłoni i zaaplikowana na twarz. Taka mieszanina nie jest zanadto tłusta, a jednocześnie olej tworzy warstwę okluzyjną, zapobiegającą ucieczce wody.
To nie jest kwestia "cząsteczkowości" HA tylko proporcji HA/olej http://www.✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂pl/Smileys/zgaga/smiley.gif
Czysty żel bez dodatku jakiegokolwiek oleju czy kremu będzie zawsze ściągał skórę - tak się zachowuje i nie ma na to wpływu oprócz dopieszczenia go jakimś dodatkiem mniej lub bardziej tłustym.

Pisząc o mieszance kwasów masz na myśli mało- i wielkocząsteczkowy? Bo jeśli tak - to owszem jest to dobry pomysł dla nawilżenia tłustej skory ale też z domieszką czegoś łagodzącego ściąganie skóry."

A tutaj podsumowanie:

"Humektantów potrzebuje właściwie każda cera. Dobre nawilżenie skóry jest podstawą jej dobrego wyglądu. Rzeczą najważniejszą jest znalezienie właściwych proporcji między składnikami nawilżającymi, a natłuszczającymi. Ja np. mam suchą skórę, która nie produkuje dostatecznej ilości sebum (czasem myślę, że nie produkuje go w ogóle), co przyczynia się do tego, że woda nie napotykając bariery ucieka ze skóry jak z dziurawego wiadra - w przypadku suchej skóry więc, o ile nie doprowadziło się do jej odwodnienia źle dobranymi kosmetykami (zbyt agresywne środki myjące, intensywne zabiegi, etc.) najważniejsze jest uszczelnienie bariery ochronnej. Jeżeli się tego zaniedba i skóra się odwodni, wówczas trzeba ją nawilżyć, dbając jednocześnie by zabezpieczyć ją przed ponowną ucieczką wody. Należy pamiętać, że odwodnienie może się przydarzyć każdej cerze, jest to stan skóry, a nie rodzaj, tak jak skóra sucha, tłusta czy mieszana. Jeżeli więc osoba suchoskóra będzie używała lekkich kremów, bez dostatecznej ilości emolientów jej skóra się odwodni. Jeżeli z kolei osoba tłustoskóra będzie używała kremów zbyt ciężkich dorobi się pewnie zaskórników. Sebum, które wydziela jej skóra uszczelnia naskórek i dzięki temu nie potrzebuje takiej pomocy z zewnątrz jak skóra sucha. Istotny jest tu też wiek - młoda cera nie odwadnia się tak łatwo, starsza niestety już znacznie łatwiej. Jeżeli Twojej skórze Humektan służy tak dobrze, to pozazdrościć - znalazłaś odpowiedni krem dla siebie, w dodatku o przyzwoitej cenie. "

[Aguu]

Napisane przez pseudofeministka

O zelu hialuronowym w poprzedniej czesci wklejalam wyszukane przeze mnie cytaty . Zczym i w jakich proporcjach najlepiej go mieszac w zaleznosci od rodzaju cery . Tak sie zastanawiam czy nie opracowac tego tematu jakos lepiej i zeby ktos podpial go na forum? Bo czesto tez pada watek o tym,ze zel wysusza i cos z nim nie tak

Bardzo chętnie bym o tym poczytała - mogę prosić o wskazanie gdzie w poprzedniej części znajdę Twój post o HA?

[pseudofeministka]

Napisane przez Aguu

Bardzo chętnie bym o tym poczytała - mogę prosić o wskazanie gdzie w poprzedniej części znajdę Twój post o HA?

Najwazniejsze informacje wkleilam wyzej w poprzednim poscie Nie zauwazylas?

[Aguu]

Głównie chodzi mi o tą kwestię :

Zczym i w jakich proporcjach najlepiej go mieszac w zaleznosci od rodzaju cery .

[pseudofeministka]

Napisane przez Aguu

Głównie chodzi mi o tą kwestię :

No to wszystko jest napisane w poscie powyzej Z tymoi proporcjami chodzi tylko o to,ze jak masz sucha skore to wiecej oleju mieszasz z zelem hialuronowym a jak tlusta to dajesz wiecej zelu hialuronowego niz oleju. Ale nie kladziemy go solo, bo sam wysusza,wiec zawsze musi miec towarzysza.

[Apsik13]

Napisane przez kawa.

Tak, nie kocham go ;P Ale wielu osobom przypadł do gustu.
Chyba przeszkadza mi w nim ekstrakt z lukrecji. Lepi się na skórze, moje naczynka paradoksalnie były pobudzone przez ten tonik. Nie mogłam doczekać się, aż się skończy. Już o niebo lepiej sprawował się u mnie tonik BHA 2% (ale nie miałam z BU, sama zrobiłam).

Mi z kolei BHA 2% nie podszedł za bardzo bo nieco mnie wysuszył i tak właściwie nie widziałam po nim żadnej zmiany
Ale może jeszcze kiedyś go zamówię na zasadzie "może druga próba będzie bardziej pomyślna"
PHA 6% już zamówiłam, więc cóż... czekam na paczkę i próbujemy

[aniaa20]

Zachęcona bardzo pozytywnymi komentarzami postanowiłam zrobić zakupy w BU. Mimo przeczytanych opisów mam dylemat co dokładnie zamówić.
Mam cerę tłustą, z rozszerzonymi porami, z dużą ilością zaskórników, pojawiają mi się małe krostki a do tego mam problem z naczynkami i sporo blizn potrądzikowych. Na pewno chciałabym zamówić peeling enzymatyczny i hydrolant oczarowy. Czy moglibyście mi zasugerować jakie inne produkty powinnam jeszcze wybrać? Myślałam nad kremem rozjaśniająco-wygładzającym AZELO/BHA, olejem tamanu, jakimś olejkiem (np. lemon), tonikiem z kwasami AHA/BHA 10% i do nawilżenia żel hialuronowy.
Wiadomo, że nie można wszystkiego naraz
stosować, dlatego ciężko mi się zdecydować co najlepiej wybrać.
Wiem, że pewnie podobne zapytania są już na forum, ale jest tak dużo wpisów, ze trudno jest je ogarnąć dla osoby która jest pierwszy raz na wątku

[biała_czekolada]

Napisane przez Apsik13

Mi z kolei BHA 2% nie podszedł za bardzo bo nieco mnie wysuszył i tak właściwie nie widziałam po nim żadnej zmiany
Ale może jeszcze kiedyś go zamówię na zasadzie "może druga próba będzie bardziej pomyślna"
PHA 6% już zamówiłam, więc cóż... czekam na paczkę i próbujemy

Ja bardzo sobie chwale tonik PHA. Toniki z salicylem niestety tez mi nie podchodzą. Tonik PHA fajnie wygładza, nie podrażnia, absolutnie mnie nie wysusza. Jeśli chodzi o oczyszczenie skory, to efekt jest widoczny, ale robi to bardzo delikatnie i powoli. Jeśli ktoś oczekuje szybkich, spektakularnych efektów, to może być za slaby. Jestem z niego bardzo zadowolona, ale chętnie spróbowałabym większego stężenia, wiec zastanawiam się, czy nie skorzystać z przepisu na mazidłach następnym razem

Napisane przez aniaa20

Zachęcona bardzo pozytywnymi komentarzami postanowiłam zrobić zakupy w BU. Mimo przeczytanych opisów mam dylemat co dokładnie zamówić.
Mam cerę tłustą, z rozszerzonymi porami, z dużą ilością zaskórników, pojawiają mi się małe krostki a do tego mam problem z naczynkami i sporo blizn potrądzikowych. Na pewno chciałabym zamówić peeling enzymatyczny i hydrolant oczarowy. Czy moglibyście mi zasugerować jakie inne produkty powinnam jeszcze wybrać? Myślałam nad kremem rozjaśniająco-wygładzającym AZELO/BHA, olejem tamanu, jakimś olejkiem (np. lemon), tonikiem z kwasami AHA/BHA 10% i do nawilżenia żel hialuronowy.
Wiadomo, że nie można wszystkiego naraz
stosować, dlatego ciężko mi się zdecydować co najlepiej wybrać.
Wiem, że pewnie podobne zapytania są już na forum, ale jest tak dużo wpisów, ze trudno jest je ogarnąć dla osoby która jest pierwszy raz na wątku

witamy A stosowałaś wcześniej kwasy? Bo ten tonik może być zbyt ostry, tym bardziej, ze piszesz o problemie z naczynkami.

[Szara_fleur]

Pisałam wcześniej, że prawdopodobnie serum azelo-oliwkowe spowodował u mnie wysyp kilku krostek, ale na szczęście szybko zniknęły i teraz jest w porządku. Nie musiałam nawet odstawiać, po kilku dniach same zniknęły.

Natomiast dla zainteresowanych: spytałam się BU czy można by do tego serum dodać olejek eteryczny z drzewka herbacianego albo cytrynowego. Chciałam trochę zwiększyć właściwości antybakteryjno-przeciwtrądzikowe i zespół mi odpisał, że nie ma problemu. Nie powinno żadnej reakcji być o ile powolutku po kropelce będzie się dodawać i mieszać. Trzeba uważać na rozwarstwienie.

Obecnie kończy mi się żel hialuronowy z alantoniną i pantenolem 5%. Świetnie się sprawdził przy mieszaniu z olejami do mojej cery. Kupiłam tą wersję, bo była jedną z najtańszych i miała dwa inne składniki nawilżające i łagodzące. Ale zastanawiam się nad inną wersją żelu. Może któraś z was ma doświadczenie w tej kwestii i używała kilku wariantów żelu hialuronowego? Czy się różnią wersje tych żeli? Który jest najlepszy do mieszania z olejem czy serum? Czytałam, że ten kwiatowy i najdroższy wcale taki super nie jest... Może wziąć podwójny, odżywczy albo peptydowy? Chociaż peptydowy jest typowo na zmarszczki, a ja takowych nie posiadam, więc może będzie za mocny...