fanki RESERVED

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Te puchowe to rzeczywiscie niezle cieplo trzymaja, a widzialam sklad Twojego plaszcza i praktycznie 100 % ma tego wypelnienia. Tez mam jedna kurtke puchowa, ale ma brzydki fason i do pracy sie nie nadaje, raczej na sobotnie przedpoludniowe zakupy w markecie

No nic chyba jutro dojda do mnie lupy z Re, mam nadzieje, ze beda dobrze lezaly i ze trafilam z rozmiarami

Tak, skład jest bardzo przyzwoity jak na sieciówkę - 80% puch 20% pierze
Ja w moim wszędzie śmigam i nawet podoba mi się zestawianie go z długimi spódnicami. Tylko jedna rzecz mnie w nim trochę irytuje - materiał wierzchni jest "głośny", mocno szeleści przy pocieraniu. W ciągu dnia, przy miejskim szumie, nie słychać tego, ale jak wychodzę o 7 rano i mało kto mi się na osiedlu kręci, ruch samochodowy też jeszcze nie tak duży, albo wręcz przeciwnie - jak wracam w środku nocy, to mam wrażenie, że na 100 m mnie słychać

A co ciekawego brałaś? Tę kurtkę puchową tylko czy jeszcze coś?

Ja to nawet nie wchodzę ani do sklepu, ani na stronę internetową. Mam bana na zakupy, muszę trochę przyoszczędzić

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Tak, skład jest bardzo przyzwoity jak na sieciówkę - 80% puch 20% pierze
Ja w moim wszędzie śmigam i nawet podoba mi się zestawianie go z długimi spódnicami. Tylko jedna rzecz mnie w nim trochę irytuje - materiał wierzchni jest "głośny", mocno szeleści przy pocieraniu. W ciągu dnia, przy miejskim szumie, nie słychać tego, ale jak wychodzę o 7 rano i mało kto mi się na osiedlu kręci, ruch samochodowy też jeszcze nie tak duży, albo wręcz przeciwnie - jak wracam w środku nocy, to mam wrażenie, że na 100 m mnie słychać

A co ciekawego brałaś? Tę kurtkę puchową tylko czy jeszcze coś?

Ja to nawet nie wchodzę ani do sklepu, ani na stronę internetową. Mam bana na zakupy, muszę trochę przyoszczędzić

Oj nazamawialam troche rzeczy: bluzke w kwiaty, bluzke z wiazaniem, swetry, spodnie jeansowe, spodnie dresowe, staniki, kardigan i jeszcze cos Nie wiem jak tu sie wkleja te foty, bo bym wkleila. Ale mysle, ze na bank cos pojdzie do zwrotu, bo ta rozmiarowka w RE jest dosc pokrecona.

Niby tez mialam miec zakupowego bana od listopada. W sumie udalo mi sie nie szalec do tej wyprzedazy z RE, kupowac kupowalam, ale na bardzo niskie kwoty, a nie jak wczesniej po kilkaset zlotych conajmniej. Teraz uznalam, ze szkoda przepuscic takie okazje cenowe (te wyprzedaz listopadowa ominelam i nci nie kupilam), tym bardziej, ze na wyprzedazy z RE bylo dosc duzo fajnych rzeczy , ktore wczesniej mialam na uwadze. Ale to jest moj ostatni podryg i tez juz od tego momentu absolutnie nic. Bo i tak mam juz tyle tych ciuchow i wszystkiego, ze glowa mala.

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Oj nazamawialam troche rzeczy: bluzke w kwiaty, bluzke z wiazaniem, swetry, spodnie jeansowe, spodnie dresowe, staniki, kardigan i jeszcze cos Nie wiem jak tu sie wkleja te foty, bo bym wkleila. Ale mysle, ze na bank cos pojdzie do zwrotu, bo ta rozmiarowka w RE jest dosc pokrecona.

Niby tez mialam miec zakupowego bana od listopada. W sumie udalo mi sie nie szalec do tej wyprzedazy z RE, kupowac kupowalam, ale na bardzo niskie kwoty, a nie jak wczesniej po kilkaset zlotych conajmniej. Teraz uznalam, ze szkoda przepuscic takie okazje cenowe (te wyprzedaz listopadowa ominelam i nci nie kupilam), tym bardziej, ze na wyprzedazy z RE bylo dosc duzo fajnych rzeczy , ktore wczesniej mialam na uwadze. Ale to jest moj ostatni podryg i tez juz od tego momentu absolutnie nic. Bo i tak mam juz tyle tych ciuchow i wszystkiego, ze glowa mala.

Zazdroszczę
Ja w Mango trochę nakupowałam. No i też mam sporo tych ubrań. Już zdarza mi się zapominać, że coś posiadam. I w szafie przestają się mieścić.
A ja taaaaak lubię kupować

[ellish]

Napisane przez dziecko_przypadku

Cześć wszystkim, chciałabym się dowiedzieć jak to jest obecnie z rozmiarówką w Reserved, tzn. czy brać swój typowy rozmiar czy większy, czy mniejszy? Nigdy jeszcze tam nic nie kupiłam, a ostatnio przeglądając stronę znalazłam parę fajnych rzeczy które chciałabym mieć. Wiadomo - najlepiej byłoby samemu przymierzyć, ale z racji takiej, że mieszkam w prawdziwym 'Wygwizdowie' - ciemno, głucho i daleko wszędzie, i na takie atrakcje nie ma co liczyć - to miło by było chociaż ogólnie wiedzieć na co się nastawić. Pozdrawiam

Ja zawsze mam 34, spodnie jak i góra. Często kupuję bez mierzenia i nigdy nie zwracałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Zazdroszczę
Ja w Mango trochę nakupowałam. No i też mam sporo tych ubrań. Już zdarza mi się zapominać, że coś posiadam. I w szafie przestają się mieścić.
A ja taaaaak lubię kupować

Ja juz Mango podziekowalam, odkad sa takie problemy ze zwrotami. Do dzisiaj nie zwrocili mi pieniedzy za odeslanie reklamowanych rzeczy.

Mam to samo, ale na szczescie opamietalam sie troche. W tym roku nastawiam sie na oszczedzanie

[triss_k]

Ja jestem zachwycona zimową kolekcją i wyprzedażami w Reserved. Chociaż w Czechach ceny są trochę wyższe niż w Polsce, to i tak upolowałam kilka świetnych rzeczy na 60-70% obniżce. Nie udało mi się ustrzelić tylko bordowych zamszowych kozaków za kolano, były już niedostępne na stronie, a w sklepach nie znalazłąm swojego rozmiaru ☚.

[pseudofeministka]

Rowniez jestem zadowolona z tegorocznych obnizek i z dostepnych rzeczy na wyprzedazy. Dzis przyszlo moje zamowienie - te rzeczy na ktorych najbardziej mi zalezalo, bardzo fajnie leza. Ale tez mam sporo do zwrotu, ale to akurat rzeczy na ktorych srednio mi zalezalo.

Natomiast mam pytanie do znawczyn materiałów (Marta, moze Ty?) Kupilam te bluzke:

http://www.reserved.com/pl/pl/sale2/.../flower-blouse

Bardzo ladnie lezy , na wiosne super. ALE! Sklad 100% wiskozy, a jaka wiskoza potrafi byc, kazda z nas wie. Tylko, ze ta wiskoza, jest zblizona w dotyku do poliestru, rozni sie od tych wiskozowych bluzek ktore posiadam.

W zwiazku z tym czy jest szansa, ze moze sie az tak nie gniesc? Naprawde jest fajna, ale boje sie, ze jak bede ja ubierac to bedzie sie gniesc i ogolnie wstyd do ludzi bedzie w niej wyjsc.

Czy ewentualnie zostawic, ponosic, a jak sie bedzie gniesc bardzo, to sprobowac reklamowac na tej podstawie?

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Rowniez jestem zadowolona z tegorocznych obnizek i z dostepnych rzeczy na wyprzedazy. Dzis przyszlo moje zamowienie - te rzeczy na ktorych najbardziej mi zalezalo, bardzo fajnie leza. Ale tez mam sporo do zwrotu, ale to akurat rzeczy na ktorych srednio mi zalezalo.

Natomiast mam pytanie do znawczyn materiałów (Marta, moze Ty?) Kupilam te bluzke:

http://www.reserved.com/pl/pl/sale2/.../flower-blouse

Bardzo ladnie lezy , na wiosne super. ALE! Sklad 100% wiskozy, a jaka wiskoza potrafi byc, kazda z nas wie. Tylko, ze ta wiskoza, jest zblizona w dotyku do poliestru, rozni sie od tych wiskozowych bluzek ktore posiadam.

W zwiazku z tym czy jest szansa, ze moze sie az tak nie gniesc? Naprawde jest fajna, ale boje sie, ze jak bede ja ubierac to bedzie sie gniesc i ogolnie wstyd do ludzi bedzie w niej wyjsc.

Czy ewentualnie zostawic, ponosic, a jak sie bedzie gniesc bardzo, to sprobowac reklamowac na tej podstawie?

Mam jedną jedyną koszulę 100% wiskozy, która się nie gniecie i właśnie jest z Reserved, więc jest taka możliwość
Zmocz ją, jeśli nabierze sztywności, to to raczej wiskoza
Nawet bym miała podejrzenie, że to jakieś kłamstwo na metce, bo to aż dziwne, że wiskoza nic się nie gniecie, ale ta moja koszula jest tak przewiewna, że niemożliwe, żeby to był poliester.

Ale nie mam pewności, czy z Twoją będzie tak samo, bo nie widziałam jej na żywo i nie mam porównania, czy to ten sam typ materiału, co ja mam.

I nie mam pojęcia, czy można reklamować, że się gniecie. Teoretycznie widziały gały, co brały. Koszula nie zmieniła nagle swoich właściwości.

Co najwyżej załóż ją w domu, posiedź chwilę oparta na krześle/fotelu. Jak będziesz miała po tym wygniecione plecy, to będziesz wiedziała, z jakim materiałem masz do czynienia.


PS. Czy ta koszula ma gumkę u dołu, czy jest luźno puszczona?

[julietta83]

nie spotkałam wiskozy, która się nie gniecie, więc nie tykam rzeczy z tego materiału

[martaakow]

Napisane przez julietta83

nie spotkałam wiskozy, która się nie gniecie, więc nie tykam rzeczy z tego materiału

No bardzo trudno utrafić.
Ale ja się strasznie pocę w poliestrze latem, więc jak chcę kupić cienką koszulę, to już wolę, żeby się gniotła, ale była przewiewna(wiskoza) niż żeby się elektryzowała, nie przepuszczała powietrza i kleiła do ciała, ale się nie gniotła (poliester)
Może mam pecha, ale nie mogę traffic na poliester, który się w miare komfortowo nosi.




Może to dlatego, że pracuję w wielkim biurze - klimatyzacja, dziesiątki komputerów i innych sprzętów i każdy syntetyczny materiał powoduje, że aż iskry prawie lecą

[julietta83]

latem stawiam na bawełnę 100% lub z domieszkami, też się gniecie często, ale nawet wtedy wygląda jakoś tak porządniej niż wiskoza
czasem "komfortowy" poliester można trafić w mango, z reserved też mam ze dwie koszule ze starszych kolekcji, takie a la szyfon

w reserved zamawiałam dwie sukienki on-line z wiskozy, bo w sklepie często brakuje najmniejszych rozmiarów
stacjonarnie wydawały się nie bardzo gniecące, ale jak wyciągnęłam z pudełka, to wiedziałam, że nie będę mogła tego zaakceptować

[martaakow]

Napisane przez julietta83

latem stawiam na bawełnę 100% lub z domieszkami, też się gniecie często, ale nawet wtedy wygląda jakoś tak porządniej niż wiskoza
czasem "komfortowy" poliester można trafić w mango, z reserved też mam ze dwie koszule ze starszych kolekcji, takie a la szyfon

w reserved zamawiałam dwie sukienki on-line z wiskozy, bo w sklepie często brakuje najmniejszych rozmiarów
stacjonarnie wydawały się nie bardzo gniecące, ale jak wyciągnęłam z pudełka, to wiedziałam, że nie będę mogła tego zaakceptować

Wiadomo, bawełna lepsza, ale właśnie no nie wszystko z bawełny da się zrobić. Cienkiej, letniej koszuli już nie. I z tym mam problem.
Ja z Reserved mam koszulę poliestrową i jest tragiczna Tzn na chlodne dni jest w porządku, ale jak tylko jest za ciepło, to czuję się w niej jak w folii. Ale nieważne jaka temperature, strasznie się elektryzuje, a ja nie umiem tego elektryzowania się znieść. Pryskam tymi płynami antyelektrostatycznymi, ale one pomagają do pierwszego potarcia poliestru o inny poliester, czyli np. o podszewkę, szalik, obicie fotela. Wszędzie jest poliester

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Mam jedną jedyną koszulę 100% wiskozy, która się nie gniecie i właśnie jest z Reserved, więc jest taka możliwość
Zmocz ją, jeśli nabierze sztywności, to to raczej wiskoza
Nawet bym miała podejrzenie, że to jakieś kłamstwo na metce, bo to aż dziwne, że wiskoza nic się nie gniecie, ale ta moja koszula jest tak przewiewna, że niemożliwe, żeby to był poliester.

Ale nie mam pewności, czy z Twoją będzie tak samo, bo nie widziałam jej na żywo i nie mam porównania, czy to ten sam typ materiału, co ja mam.

I nie mam pojęcia, czy można reklamować, że się gniecie. Teoretycznie widziały gały, co brały. Koszula nie zmieniła nagle swoich właściwości.

Co najwyżej załóż ją w domu, posiedź chwilę oparta na krześle/fotelu. Jak będziesz miała po tym wygniecione plecy, to będziesz wiedziała, z jakim materiałem masz do czynienia.


PS. Czy ta koszula ma gumkę u dołu, czy jest luźno puszczona?

Tzn. ja mysle, ze to jest wiskoza, tylko ze w dotyku przypomina poliester. Bo niektore wiskozy sa takie ciezkie i grubsze, ta taka nie jest.

Tak, ta koszula ma gumke na dole i tez jest przewiewna.

PS. Co do reklamacji, to ja kiedys reklamowalam w Mango bluzki wlasnie dlatego, ze sie mocno gniotly. Jedna w ogole byla jeszcze nie rozpakowana. Uznali mi te reklamacje. Tylko, ze tamta byla taka sztywna, grubsza wiskoza i strasznie sie gniotla.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez julietta83

latem stawiam na bawełnę 100% lub z domieszkami, też się gniecie często, ale nawet wtedy wygląda jakoś tak porządniej niż wiskoza
czasem "komfortowy" poliester można trafić w mango, z reserved też mam ze dwie koszule ze starszych kolekcji, takie a la szyfon

w reserved zamawiałam dwie sukienki on-line z wiskozy, bo w sklepie często brakuje najmniejszych rozmiarów
stacjonarnie wydawały się nie bardzo gniecące, ale jak wyciągnęłam z pudełka, to wiedziałam, że nie będę mogła tego zaakceptować

Mam kilka sukienek z wiskozy i wlasnie nie gniota sie katastroficznie, delikatnie, ale tego nie widac. Mam tez kardigan z wiskozy "swetrowej" i tez jest ok jak go wyprasuje. Najgorzej bluzki wlasnie wypadaja pod tym wzgledem.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez martaakow

Wiadomo, bawełna lepsza, ale właśnie no nie wszystko z bawełny da się zrobić. Cienkiej, letniej koszuli już nie. I z tym mam problem.
Ja z Reserved mam koszulę poliestrową i jest tragiczna Tzn na chlodne dni jest w porządku, ale jak tylko jest za ciepło, to czuję się w niej jak w folii. Ale nieważne jaka temperature, strasznie się elektryzuje, a ja nie umiem tego elektryzowania się znieść. Pryskam tymi płynami antyelektrostatycznymi, ale one pomagają do pierwszego potarcia poliestru o inny poliester, czyli np. o podszewkę, szalik, obicie fotela. Wszędzie jest poliester

Nie myslalam, ze masz taki problem z poliestrem . Ja wlasnie lubie ten material. Nie poce sie w nim, jest wzglednie wytrzymaly, ladnie lezy i sie nie gniecie.

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Tzn. ja mysle, ze to jest wiskoza, tylko ze w dotyku przypomina poliester. Bo niektore wiskozy sa takie ciezkie i grubsze, ta taka nie jest.

Tak, ta koszula ma gumke na dole i tez jest przewiewna.

PS. Co do reklamacji, to ja kiedys reklamowalam w Mango bluzki wlasnie dlatego, ze sie mocno gniotly. Jedna w ogole byla jeszcze nie rozpakowana. Uznali mi te reklamacje. Tylko, ze tamta byla taka sztywna, grubsza wiskoza i strasznie sie gniotla.

Pytam o tę gumkę, bo moja koszula, o której pisalam, ma właśnie bardzo podobny fason i gumkę na dole. Tylko ma inne (szersze) mankiety rękawów.
Więc może to to sama, tylko inny wzór i odrobinę inne wykończenie Moja zamiast zwykłych guziczków ma te takie "odstające", złote kwadraciki.

Mam kilka sukienek z wiskozy i wlasnie nie gniota sie katastroficznie, delikatnie, ale tego nie widac. Mam tez kardigan z wiskozy "swetrowej" i tez jest ok jak go wyprasuje. Najgorzej bluzki wlasnie wypadaja pod tym wzgledem.

W swetrach wiskoza faktycznie się nie gniecie raczej.
Ale moim zdaniem niezbyt się nadaje na swetry ten materiał, bo jest "zimny".

Nie myslalam, ze masz taki problem z poliestrem . Ja wlasnie lubie ten material. Nie poce sie w nim, jest wzglednie wytrzymaly, ladnie lezy i sie nie gniecie.

No pod tymi względami poliester jest rewelacyjny - niektóre ubrania można zwinać w kulkę do walizki, wyjąć, strzepnąć i jak po prasowaniu. Lubię w nim tez to, że nie odkształca się w praniu i dobrze trzyma formę. Nie wyciąga się w trakcie noszenia.
Ubrania termoaktywne, wodoodporne (profesjonalne kurtki) czy fitnessowe też są niby z poliestru, ale to inna technologia chyba, bo w tym już mi nie przeszkadza.
Domieszki poliestru tez mi nie przeszkadzają. Najgorsze są ubrania 100% poliester za niewygórowaną cenę. Pewnie w tym tkwi tajemnica - że jak się chce dobry poliester, to trzeba za niego zapłacić. A jakoś tkwi we mnie przekonanie, że nie będę wydawać nie wiadomo ile na poliester.

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Pytam o tę gumkę, bo moja koszula, o której pisalam, ma właśnie bardzo podobny fason i gumkę na dole. Tylko ma inne (szersze) mankiety rękawów.
Więc może to to sama, tylko inny wzór i odrobinę inne wykończenie Moja zamiast zwykłych guziczków ma te takie "odstające", złote kwadraciki.





W swetrach wiskoza faktycznie się nie gniecie raczej.
Ale moim zdaniem niezbyt się nadaje na swetry ten materiał, bo jest "zimny".


No pod tymi względami poliester jest rewelacyjny - niektóre ubrania można zwinać w kulkę do walizki, wyjąć, strzepnąć i jak po prasowaniu. Lubię w nim tez to, że nie odkształca się w praniu i dobrze trzyma formę. Nie wyciąga się w trakcie noszenia.
Ubrania termoaktywne, wodoodporne (profesjonalne kurtki) czy fitnessowe też są niby z poliestru, ale to inna technologia chyba, bo w tym już mi nie przeszkadza.
Domieszki poliestru tez mi nie przeszkadzają. Najgorsze są ubrania 100% poliester za niewygórowaną cenę. Pewnie w tym tkwi tajemnica - że jak się chce dobry poliester, to trzeba za niego zapłacić. A jakoś tkwi we mnie przekonanie, że nie będę wydawać nie wiadomo ile na poliester.

Czyli doradzasz zeby zostawic? Bo Twoja sie tak nie gniecie?
Bluzka naprawde jest fajna i do spodni i do spodnic. Nie chcialabym tylko, zeby lezala

No wlasnie pliester poliestrowi nierowny. Lubie te Mangowe bardzo. Ale czasami trzeba i kilkaset zlotych za niego zaplacic, wiec ja tez mowie nie A mogloby sie wydawac, ze material to material. A jednak nie.

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Czyli doradzasz zeby zostawic? Bo Twoja sie tak nie gniecie?
Bluzka naprawde jest fajna i do spodni i do spodnic. Nie chcialabym tylko, zeby lezala

No wlasnie pliester poliestrowi nierowny. Lubie te Mangowe bardzo. Ale czasami trzeba i kilkaset zlotych za niego zaplacic, wiec ja tez mowie nie A mogloby sie wydawac, ze material to material. A jednak nie.

Radzę przetestować. Od siedzenia w niej przez kilka minut chyba nie ubrudzisz ani nie zniszczysz, a jeśli to super gnieciuch, to od razu na plecach zobaczysz mnóstwo nieestetycznych zagnieceń.
Nie wiem, czy Twoje koszula jest z takiego samego materiału co moja. Ja swoją kupowałam z 3 lata temu Więc sporo mogło się zmienić, tylko fason mógł z grubsza zostać.

[pseudofeministka]

Ok, dzieki. W takim bede testowac, ale jutro


Zrobilam test - wlozylam koszule do spodni i sie poopieralam. Bluzka sie troche gniecie, wlasnie najbardziej jak wloze do spodni , ale nie jest to takie "chamskie" gniecenie. Wiec uznalam, ze zostawiam

[20Nati15]

Cześć, kochane fanki RESERVED
Mam do Was pytania dotyczące dostępności produktów na stronie internetowej tej sieciówki. Wie, któraś może z Was, o której dodają produkty do zakupienia na stronie ? Pytam, bo niby mam powiadomienie, ale zawsze jak klikam to już jest niedostępne - wyprzedane, a przecież klikam zaraz po dostaniu emaila, więc muszę mieć opóźnienie z powiadomieniem i dodają wcześniej. Powiadomienie zazwyczaj mam o 8.20, więc nie wiem o której bym musiała polować

[nobrit]

no proste, przed tą godziną, 7 rano najlepiej

[20Nati15]

Napisane przez nobrit

no proste, przed tą godziną, 7 rano najlepiej

Tyle to ja też wiem, a raczej przeczuwam ale może któraś z Was zaobserwowała bardziej

[wi_xa]

Mi udało się upolować marynarkę o 7 rano, więc to chyba dobra pora

Napisane przez 20Nati15

Tyle to ja też wiem, a raczej przeczuwam ale może któraś z Was zaobserwowała bardziej

[20Nati15]

Napisane przez wi_xa

Mi udało się upolować marynarkę o 7 rano, więc to chyba dobra pora

Ok to jutro o 7 budzić i poluję

[nobrit]

Napisane przez 20Nati15

Tyle to ja też wiem, a raczej przeczuwam ale może któraś z Was zaobserwowała bardziej

to nie przeczucia tylko obserwacja

[morelle_]

Byłam wczoraj w stacjo i dziecięce rzeczy to żart. On line jest dużo większy wybór.

Mierzyłam też kilka koszul. Niestety 34 są duże :/ kiedyś lubiłam reserved. Teraz również , ale wyłącznie przez dziecko.

[monciasz]

http://www.reserved.com/pl/pl/sale2/...ed-winter-coat

Ma ktos ten plaszcz albo widzial na zywo? Fajny ?

[sylvia_doll]

Cześć dziewczyny! Jak to jest w Reserved z dostępnością towarów deklarowaną na stronie www? Czy faktycznie maja aktualny stan produktów czy to takie blablabla jak na Zarze, że człowiek jedzie na drugi koniec stolicy po to żeby się dowiedzieć, że danego modelu to w ogóle nawet na oczy nie widzieli?

[morelle_]

Napisane przez sylvia_doll

Cześć dziewczyny! Jak to jest w Reserved z dostępnością towarów deklarowaną na stronie www? Czy faktycznie maja aktualny stan produktów czy to takie blablabla jak na Zarze, że człowiek jedzie na drugi koniec stolicy po to żeby się dowiedzieć, że danego modelu to w ogóle nawet na oczy nie widzieli?

Tak samo jeśli jest mała dostępność to może nie być.

[zakalec]

Napisane przez sylvia_doll

Cześć dziewczyny! Jak to jest w Reserved z dostępnością towarów deklarowaną na stronie www? Czy faktycznie maja aktualny stan produktów czy to takie blablabla jak na Zarze, że człowiek jedzie na drugi koniec stolicy po to żeby się dowiedzieć, że danego modelu to w ogóle nawet na oczy nie widzieli?

Mnie informacja o dostępności rzeczywiście się pokryła z rzeczywistością. Dwukrotnie na czymś mi zależało, na stronie już niedostępne, a w sklepie udało mi się kupić a jechałam specjalnie do tych, które były wskazane na stronie jako posiadające rzecz na stanie Zawsze też możesz zadzwonić i się upewnić czy jest to na sklepie i poprosić, żeby odłożyli.

[20Nati15]

Napisane przez sylvia_doll

Cześć dziewczyny! Jak to jest w Reserved z dostępnością towarów deklarowaną na stronie www? Czy faktycznie maja aktualny stan produktów czy to takie blablabla jak na Zarze, że człowiek jedzie na drugi koniec stolicy po to żeby się dowiedzieć, że danego modelu to w ogóle nawet na oczy nie widzieli?

Możesz zadzwonić do sklepu stacjonarnego, aby dowiedzieć się czy dana rzecz jest dostępna, chociaż jak ja próbowałam do dwóch sklepów w Łodzi to nawet nie odbierali
Niestety wiem po sobie, że niektóre ubrania jest napisane, że niby powinno być w sklepie, a jak byłam i się pytałam, bo nie znalazłam to także nie było, albo odłożone gdzieś indziej, nie na miejscu, więc jeżeli chodzi o tą zakładkę gdzie się sprawdza czy dana rzecz jest w danym sklepie to różnie z tym bywa

[sylvia_doll]

Napisane przez zakalec

Mnie informacja o dostępności rzeczywiście się pokryła z rzeczywistością. Dwukrotnie na czymś mi zależało, na stronie już niedostępne, a w sklepie udało mi się kupić a jechałam specjalnie do tych, które były wskazane na stronie jako posiadające rzecz na stanie Zawsze też możesz zadzwonić i się upewnić czy jest to na sklepie i poprosić, żeby odłożyli.

Napisane przez 20Nati15

Możesz zadzwonić do sklepu stacjonarnego, aby dowiedzieć się czy dana rzecz jest dostępna, chociaż jak ja próbowałam do dwóch sklepów w Łodzi to nawet nie odbierali
Niestety wiem po sobie, że niektóre ubrania jest napisane, że niby powinno być w sklepie, a jak byłam i się pytałam, bo nie znalazłam to także nie było, albo odłożone gdzieś indziej, nie na miejscu, więc jeżeli chodzi o tą zakładkę gdzie się sprawdza czy dana rzecz jest w danym sklepie to różnie z tym bywa

Dzięki za odpowiedzi!! Podjadę dzisiaj i zoaczę (telefonicznie dowiedziałam się, że rzeczy są dostępne).