Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. X

[Martiza3346]

Ja bym na Twoim miejscu przeszła się po prostu do ginekologa, co by się niepotrzebnie nie stresować.
Może też znajdzie przyczynę opóźnionego cyklu (o ile nie jest nią ciąża), ale po takim czasie to myślę, że już zaczęłabyś mieć jakieś typowe, ciążowe objawy.
Miałaś może w ostatnim czasie jakieś stresujące sytuacje, w swoim życiu, dużo podróżowałaś albo coś takiego? Bo to również może być przyczyną problemów z cyklem.

[milena1112]

od kiedy zaczelam studia troche wiecej stresow sie u mnie pojawilo, a poza tym odstawilam poprzedni styl odzywiania, a do regularnych treningow wrocilam w sumie jakies 2 tygodnie temu. czy to moze byc powodem opoznienia okresu? bo wydaje mi sie, ze testy miesiac i 2 miesiace po stosunku powinny byc wiarygodne... co nie zmienia faktu, ze sie przejelam

[Martiza3346]

Mysle, ze jak najbardziej moze. Poczekaj jeszcze kilka dni na okres, bo bol pirsi moze go zwiastowac. Jeszcze mozesz zrobic test z krwi, ktory jest bardzo dokładny.

[Ola Rai]

Napisane przez milena1112

a test wykonać lepiej z pierwszego moczu, czy kolejnego?

Najlepiej jest wykonywać test z pierwszego porannego moczu, ale ze środkowej partii strumienia.
Niestety, nie ma metody, która w kilka godzin po stosunku wykryje ciążę. Niezbędne jest kilkudniowe oczekiwanie, ponieważ wędrówka zapłodnionego jaja do macicy trwa około sześciu dni, po czym następuje zagnieżdżenie się zarodka w endometrium. Dopiero po tym wydarzeniu hormon beta-hCG pojawia się we krwi i w moczu. Zwykle następuje to między 8. a 10. dniem od zapłodnienia. A to oznacza, że wykonanie testu ciążowego ma sens nie wcześniej niż 8 dni po stosunku i owulacji. Dlatego na opakowaniach testów ciążowych zaleca się wręcz stosowanie ich w terminie spodziewanej miesiączki, czyli średnio 14 dni po uwolnieniu komórki jajowej. Wcześniej na teście może być druga kreseczka ledwo widoczna, co czasem kobiety błędnie odczytują jako wynik ujemny. Aby uzyskać wiarygodny wynik, lepiej nie spieszyć się z wykonaniem domowego testu. Decydując się na test ciążowy wcześniej, np. 6–7 dni po stosunku, dla pewności lepiej powtórzyć go kilka dni później, zwłaszcza jeśli miesiączka nie pojawia się w przewidywanym terminie.

[chelseaa]

Napisane przez dora001

Kobietki,
miesiączkuję regularnie. W każdym miesiącu, 15/16-stego pojawia się okres. Przedwczoraj uprawiałam seks bez zabezpieczenia (partner nie skończył we mnie). Czy wypadały wówczas dni niepłodne? Jakie prawdopodobieństwo ciąży?

Proszę o odpowiedzi i z góry dziękuję.

Na 99% były to dni niepłodne. Jak chcesz sobie wyznaczać dni płodne na bieząco to polecam mikroskop owulacyjny. Jest wielokrotnego użytku a to duży plus

[aaa192]

Witam. Zacznę od tego, że nigdy nie miałam okresu jak w zegarku. Mimo to ginekolog zawsze twierdził, że wszystko jest ok. Przez ostatni rok miałam w miare regularny okres (co 30-40 dni) ale teraz spóźnia mi sie już tyle, że to lekka przesada. Wizytę u lekarza mam dopiero po świętach. 25 września dostałam ostatnią miesiączkę, skończyła się 30. Współżyłam z chłopakiem jakoś przed 15 października (prezerwatywa, zawsze "wychodzi" zanim skończy). Od września nie mam okresu. Miałam mnóstwo stresujących sytuacji bo zaczęła się uczelnia itd. ale wątpie żeby stres mógł aż tyle opóźnić okres... Mamy już połowę grudnia a ja nie mam żadnych objawów (prócz wyprysków i tego że tydzień temu przez 3 dni pobolewały mnie sutki przy naciskaniu - jak zawsze przed okresem). Test negatywny, ja czuje się fizycznie świetnie, żadnych zmian, ale jednak trochę się martwie bo to dziwne. Dodam jeszcze, że śluzu nie mam prawie wcale, jest raczej sucho, jedynie trochę białej wydzieliny zasycha na bieliźnie. Czy ktoś może ma jakieś rady albo miał tak samo ?? Czy moge być w ciąży i po takim czasie nie mieć żadnych objawów prócz braku miesiączki?

[Chatul]

Napisane przez aaa192

Witam. Zacznę od tego, że nigdy nie miałam okresu jak w zegarku. Mimo to ginekolog zawsze twierdził, że wszystko jest ok. Przez ostatni rok miałam w miare regularny okres (co 30-40 dni) ale teraz spóźnia mi sie już tyle, że to lekka przesada. Wizytę u lekarza mam dopiero po świętach. 25 września dostałam ostatnią miesiączkę, skończyła się 30. Współżyłam z chłopakiem jakoś przed 15 października (prezerwatywa, zawsze "wychodzi" zanim skończy). Od września nie mam okresu. Miałam mnóstwo stresujących sytuacji bo zaczęła się uczelnia itd. ale wątpie żeby stres mógł aż tyle opóźnić okres... Mamy już połowę grudnia a ja nie mam żadnych objawów (prócz wyprysków i tego że tydzień temu przez 3 dni pobolewały mnie sutki przy naciskaniu - jak zawsze przed okresem). Test negatywny, ja czuje się fizycznie świetnie, żadnych zmian, ale jednak trochę się martwie bo to dziwne. Dodam jeszcze, że śluzu nie mam prawie wcale, jest raczej sucho, jedynie trochę białej wydzieliny zasycha na bieliźnie. Czy ktoś może ma jakieś rady albo miał tak samo ?? Czy moge być w ciąży i po takim czasie nie mieć żadnych objawów prócz braku miesiączki?

Idź zrób test z krwi. Jeśli jesteś w ciąży, to test z krwi na pewno to pokaże. A do ginekologa tak czy inaczej idź, bo to wygląda na problemy hormonalne.

[pffe]

Napisane przez chelseaa

Na 99% były to dni niepłodne. Jak chcesz sobie wyznaczać dni płodne na bieząco to polecam mikroskop owulacyjny. Jest wielokrotnego użytku a to duży plus

Mhm, a Ty jak wyliczyłaś czy to były dni płodne czy nie? z kalendarzyka? brawo, siej głupoty dalej.

[kwiatpustyni92]

Witam.
Zaczne od tego ze moje cykle sa nieregularne. Najkrótszy 21dni, najdłuższy 45. Nie stosuje zadnej antykoncepcji (stosunki przerywane).

Ostatni normalny okres miałam 23.10 natomiast nastepny był 13.11 lecz to nie był okres tylko plamienie. Na poczatku był to śluz zabarwiony krwią później troszke żywej krwi i znów śluz zabarwiony krwią... Plamienie pojawiało się jakieś 2 razy na dzień i było naprawde bardzo skąpe...
Od tego czasu prawie codziennie pojawia mi się biała jak mleko wydzielina... raz przez kilka dni była przezroczysto-biała. Oczywiscie pierwsze co pomyslałam o ciąży - zrobiłam 2 testy.
Pierwszy 25.11 - negatywny jednak po jakimś czasie było widać bardzo słaba 2 kreskę (jednak wiem ze nie nalezy brac pod uwage wyniku po kilku godzinach). Okres nadal sie nie pojawiał więc zrobiłam drugi 3.12 - negatywny z tym że po około 2 minutach niechcąca test mi spadł i z okienka testowego wylał się mocz. Jednak zdążył on dojsć i zabarwic jedną kreskę - oznaczająca brak ciązy. Nie wiem czy to moze miec wpływ na wynik testu? @ testy neg. więc ciąze mozna chyba wykluczyc...

Problem w tym że okresu nie mam nadal... Dodam że kilka miesięcy temu byłam 30dni na dość rygorystycznej diecie 1000kcal, schudłam 5 kilo. Po tym czasie przebywałam 2 miesiące za granicą i miałam dość dużo stresów. Jednak po powrocie do Polski dostałam normalny okres a poźniej to plamienie... Juz sama nie wiem co mam o tym myśleć. Czy brak okresu moze byc wynikiem powyższych sytuacji (wyjazd, dieta, stres) mimo że miały one miejsce 2 miesiące wcześniej? I co moze być przyczyna tego skąpego plamienia zamiast miesiączki?

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

[Mya_93]

Napisane przez kwiatpustyni92

Witam.
Zaczne od tego ze moje cykle sa nieregularne. Najkrótszy 21dni, najdłuższy 45. Nie stosuje zadnej antykoncepcji (stosunki przerywane).

Ostatni normalny okres miałam 23.10 natomiast nastepny był 13.11 lecz to nie był okres tylko plamienie. Na poczatku był to śluz zabarwiony krwią później troszke żywej krwi i znów śluz zabarwiony krwią... Plamienie pojawiało się jakieś 2 razy na dzień i było naprawde bardzo skąpe...
Od tego czasu prawie codziennie pojawia mi się biała jak mleko wydzielina... raz przez kilka dni była przezroczysto-biała. Oczywiscie pierwsze co pomyslałam o ciąży - zrobiłam 2 testy.
Pierwszy 25.11 - negatywny jednak po jakimś czasie było widać bardzo słaba 2 kreskę (jednak wiem ze nie nalezy brac pod uwage wyniku po kilku godzinach). Okres nadal sie nie pojawiał więc zrobiłam drugi 3.12 - negatywny z tym że po około 2 minutach niechcąca test mi spadł i z okienka testowego wylał się mocz. Jednak zdążył on dojsć i zabarwic jedną kreskę - oznaczająca brak ciązy. Nie wiem czy to moze miec wpływ na wynik testu? @ testy neg. więc ciąze mozna chyba wykluczyc...

Problem w tym że okresu nie mam nadal... Dodam że kilka miesięcy temu byłam 30dni na dość rygorystycznej diecie 1000kcal, schudłam 5 kilo. Po tym czasie przebywałam 2 miesiące za granicą i miałam dość dużo stresów. Jednak po powrocie do Polski dostałam normalny okres a poźniej to plamienie... Juz sama nie wiem co mam o tym myśleć. Czy brak okresu moze byc wynikiem powyższych sytuacji (wyjazd, dieta, stres) mimo że miały one miejsce 2 miesiące wcześniej? I co moze być przyczyna tego skąpego plamienia zamiast miesiączki?

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Każdy niezaprzeczony stosunek może zakończyć się ciąża. Chyba, że na 10000000% wiesz, że były to dni niepłodne, bo doskonale znasz i obserwujesz swoje ciało. Zaburzenia miesiączkowania to nie tylko musi oznaczać ciążę, więc radziłabym udać się do ginekologa, porządnie przebadać, a dla pewności co do ciąży zrobić betę.

[Zero123]

Witam,
Pare dni temu kochałam sie z moim chłopakiem, zabezpieczaliśmy sie, było to na pograniczu końca dni płodnych. Pomimo zabezpieczenia na prezerwatywie, przy samym początku penisa, zauważyliśmy biały śluz, nie wiemy czy pochodził z pod prezerwatywy, lecz on nie doszedł, a to równie dobrze mogło być moje. Jednak zaczęliśmy sie stresować, była to pierwsza taka sytuacja. Było to w poprzednia sobotę wiec minęło 10 dni, wczoraj wykonałam test ciążowy (po 9 dniach) o czulosci 25mlu/ml, wiec taki, który może wykryć ciąże po 6 dniach od zapłodnienia, wyszedł negatywny. Jednak nadal sie stresowałam, następnie zauważyłam ze strasznie mi opuchła pochwa, cieżko wsadzić tam nawet palec. Dziś powinnam dostać okresu wg kalendarza, lecz go nie dostałam, ale mam bardzo nie regularny, ponadto taka dawka stresu mogła namieszać. Dziś 26 dzień cyklu. Żadnych innych objawów wskazujących na możliwość ciąży nie zauważyłam, proszę o odpowiedz i dziękuje bardzo z góry. Pozdrawiam.

Dodam jeszcze, ze po zażyciu leku nospa, pochwa sie rozkurczyla, czy to może mieć związek ze stresem, czy ciąża?

[kasiaq1]

Może i ja się wypowiem... Sama okres zawsze miałam jak w zegarku, przez tyle lat miesiączkowania co 28 dni... owulacja zazwyczaj wypadała w 14 dniu cyklu. Nie uwierzycie jakie było moje wielkie zdziwienie jak się okazało, że w ciążę zaszłam dokładnie 6 dnia cyklu... Teoretycznie nie możliwe?
Więc dziewczyny, wszystko jest możliwe.

A, na wiosnę zostanę mamą dwóch szkrabów, bo okazało się, że będą to bliźnięta

[paula78]

Skor masz nieregularny to jakim cudem wiesz kiedy mialas dni plodne?
Na podstawie kalendarza to mozna ustalić kiedy jest bozenarodzenie, a nie dni plodne.

Śluz mógł byc twój.

Każdy stosunke moze oznaczac ciążę bo nie ma 100% antykoncecpji, test wykonac najlepiej w dniu spodziewanego okresu, lub zrobic test zkrwi.

Na przyszlośc polecam uzyc wyszkiwarki bo jest temat zbiorczy na takie pytania.

[Zero123]

A to przepraszam, że nie w temacie zbiorczym. Jednak pisałam to na telefonie, ponadto proszę, też zrozumieć działanie pod stresem.

Dlatego napisałam na pograniczu, ponieważ, mogę obliczyć jedynie przypuszczalne dni płodne, ponadto kalendarzyk mi tak pokazywał.

Jednakże nadal, nie wiem, czy opisana przeze mnie objawa może skazywać na ciąże, czy jest jedynie efektem stresu.

Edit: Przed chwilą wykonałam kolejny test ciążowy (w dzień przewidywalnego okresu, 10 po stosunku, 26 od ostatniego okresu) wyszedł negatywny, ktoś wie co może oznaczać takie mocne opuchnięcie?

[paula78]

Napisane przez Zero123

Edit: Przed chwilą wykonałam kolejny test ciążowy (w dzień przewidywalnego okresu, 10 po stosunku, 26 od ostatniego okresu) wyszedł negatywny, ktoś wie co może oznaczać takie mocne opuchnięcie?

A badasz codziennie pochwę? jelsi nie to skad wiesz jaka byla 3 dni temu

[Zero123]

Napisane przez paula78

A badasz codziennie pochwę? jelsi nie to skad wiesz jaka byla 3 dni temu

Jako kobieta chyba jesteś w stanie wyczuć, że masz wszystko tam na dole ściśnięte, kiedy poczułam ten dyskomfort, sprawdziłam to ręką, spróbowałam włożyć palec i zrobiłam to z wielkim trudem, a jednak mój partner nie miał problemu wejścia we mnie poprzedniej soboty. Na podstawie tego, jestem w stanie stwierdzić, że jest to albo mocno opuchnięte, albo zaciśnięte. Nie czuje bólu, swędzenia, myję się codziennie, oraz dbam o strefy intymne, więc to też raczej nie infekcja. Więc pytanie brzmi co? Testy ciążowe wskazują, że nie ciąża, więc może stres? Albo pochwica? Leki rozkurzczające zadziałały, próbuje się dowiedzieć, z czym to może być związane.

Edit: znam swoje ciało na tyle dobrze, że wiem, że tak tam nie mam i nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją

[MascarpOOne]

Napisane przez Zero123

Jako kobieta chyba jesteś w stanie wyczuć, że masz wszystko tam na dole ściśnięte, kiedy poczułam ten dyskomfort, sprawdziłam to ręką, spróbowałam włożyć palec i zrobiłam to z wielkim trudem, a jednak mój partner nie miał problemu wejścia we mnie poprzedniej soboty. Na podstawie tego, jestem w stanie stwierdzić, że jest to albo mocno opuchnięte, albo zaciśnięte. Nie czuje bólu, swędzenia, myję się codziennie, oraz dbam o strefy intymne, więc to też raczej nie infekcja. Więc pytanie brzmi co? Testy ciążowe wskazują, że nie ciąża, więc może stres? Albo pochwica? Leki rozkurzczające zadziałały, próbuje się dowiedzieć, z czym to może być związane.

Edit: znam swoje ciało na tyle dobrze, że wiem, że tak tam nie mam i nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją

No ale kiedy jesteś podniecona to wszystko "tam" Ci się rozluźnia więc źle na to patrzysz.

Wysłane z mojego telefonu komórkowego <3

[littlewonders]

Wiem, że tematów typu "czy mogę być w ciąży" było już tu sporo, ale jednak muszę się zapytać bo nie daje mi to spokoju.

Skończyłam przyjmować jedno opakowanie pigułek anty (bez jednej ostatniej, zaczęłam przerwę o jeden dzień wcześniej). Ósmego dnia ok godziny 23.30 przyjęłam pigułkę z nowego opakowania. Następnego dnia zapomniałam wziąć pigułki I zamiast ok. 23 wzięłam ją dopiero o 16 następnego dnia. (wg ulotki w pierwszym tygodniu trzeba jak najszybciej zażyć pominiętą pigułkę). Trzecia pigułkę wzięłam ok 24, to było wczoraj. Tego samego dnia kochałam się z chłopakiem, i użyliśmy prezerwatywy, chłopak mnie zapewnia że wszystko było ok. Ale ja panikuję, z tego względu że biorę izotek (dla niewtajemniczonych : silny lek na trądzik, który uszkadza płód, w trakcie kuracji każda kobieta musi obowiążkowo stosować antykoncepcję hormonalną).

Czy w takim przypadku jak u mnie, pigułki w ogóle nie działały i muszę polegać na tej nieszczęśnej gumce? Niby gumki są skuteczne, ale w przypadku gdy biorę izotek to strasznie schizuję.....do tego dziś cały dzień mam taki gęstu, lejący się ze mnie śluz Jak to jest z tą skutecznością tabletek w przypadku pominięcia jednej?

[paula78]

To jest loteria, ale uzyłas gumki wiec uspokój się.
Na ginekologi jest watek główny dot. zajscia w ew. ciążę.

[Mojwa]

Gumki tez sa skuteczne, spokojnie uprawialiscie seks bez zabezpieczenia w tygodniu przerwy od tabletek?

[poshh]

Bez przesady, była gumka, jeśli nieuszkodzona, to się o nic nie martw.

[Nootherway]

Witam mój problem jest dosyć złożony i ciąży mi od ok miesiąca ;/ otóż 20 listopada czyli 3 tyg po stosunku wykonałam test bhcg ponieważ spóźnialskich mi sie okres . Mam nieregularnie zawsze ale tym razem sie zaniepokoilam. - otrzymalam wynik 6,12. 4 dni pozniej 24go listopada powtorzylam , wynik <o,01. 03.12 dostałam plamienia brazowo-czerwonego. Które trwało 3 dni jednak nie był to okres. 09.12 ponowilam badanie wynik rownież <o,01. Następnego dnia poszłam do gin który powiedział ze ciąży nie ma jedynie liczne pecherzyki na jajnikach , podejrzenie PCOS. Mimo tego wszystkiego odczuwam cały czas zgage, powiększyło mi sie piersi, od tygodnia ok mam parcie na pęcherz i zaparcia. Czuje osłabienie . Pomocy co i tym myślicie ? Czy takie samopoczucie moze wynikac z zaburzeń hormonalnych ?Boje się że jednak może być to ciąża, czy to możliwe. Proszę o jakieś rady

[kate1623]

Napisane przez Nootherway

Witam mój problem jest dosyć złożony i ciąży mi od ok miesiąca ;/ otóż 20 listopada czyli 3 tyg po stosunku wykonałam test bhcg ponieważ spóźnialskich mi sie okres . Mam nieregularnie zawsze ale tym razem sie zaniepokoilam. - otrzymalam wynik 6,12. 4 dni pozniej 24go listopada powtorzylam , wynik <o,01. 03.12 dostałam plamienia brazowo-czerwonego. Które trwało 3 dni jednak nie był to okres. 09.12 ponowilam badanie wynik rownież <o,01. Następnego dnia poszłam do gin który powiedział ze ciąży nie ma jedynie liczne pecherzyki na jajnikach , podejrzenie PCOS. Mimo tego wszystkiego odczuwam cały czas zgage, powiększyło mi sie piersi, od tygodnia ok mam parcie na pęcherz i zaparcia. Czuje osłabienie . Pomocy co i tym myślicie ? Czy takie samopoczucie moze wynikac z zaburzeń hormonalnych ?Boje się że jednak może być to ciąża, czy to możliwe. Proszę o jakieś rady

Test z krwi dwukrotnie wykluczył ciążę dodatkowo byłaś u gina nie ma szans na ciążę. Mówiłaś lekarzowi że miałaś plamienie ale dalej nie masz okresu? Na pewno dostała byś coś na wywołanie

[Nootherway]

Napisane przez kate1623

Test z krwi dwukrotnie wykluczył ciążę dodatkowo byłaś u gina nie ma szans na ciążę. Mówiłaś lekarzowi że miałaś plamienie ale dalej nie masz okresu? Na pewno dostała byś coś na wywołanie

dziękuje, wiem badania są jednoznaczne więc chyba hormony mi szalją. Najbaardziej dziwi mnie powiększenie piersi no i ta ciągła zgaga.. Do tego mam dużo bardziej widoczne żyły na nadgarstkach, nogach i w okolicy krocza. Tak, powiedział że może to wynikać z zaburzeń hormonalnych i dał mi najpierw skierowanie na badanie wątroby itp.

[Mya_93]

Napisane przez littlewonders

Wiem, że tematów typu "czy mogę być w ciąży" było już tu sporo, ale jednak muszę się zapytać bo nie daje mi to spokoju.

Skończyłam przyjmować jedno opakowanie pigułek anty (bez jednej ostatniej, zaczęłam przerwę o jeden dzień wcześniej). Ósmego dnia ok godziny 23.30 przyjęłam pigułkę z nowego opakowania. Następnego dnia zapomniałam wziąć pigułki I zamiast ok. 23 wzięłam ją dopiero o 16 następnego dnia. (wg ulotki w pierwszym tygodniu trzeba jak najszybciej zażyć pominiętą pigułkę). Trzecia pigułkę wzięłam ok 24, to było wczoraj. Tego samego dnia kochałam się z chłopakiem, i użyliśmy prezerwatywy, chłopak mnie zapewnia że wszystko było ok. Ale ja panikuję, z tego względu że biorę izotek (dla niewtajemniczonych : silny lek na trądzik, który uszkadza płód, w trakcie kuracji każda kobieta musi obowiążkowo stosować antykoncepcję hormonalną).

Czy w takim przypadku jak u mnie, pigułki w ogóle nie działały i muszę polegać na tej nieszczęśnej gumce? Niby gumki są skuteczne, ale w przypadku gdy biorę izotek to strasznie schizuję.....do tego dziś cały dzień mam taki gęstu, lejący się ze mnie śluz Jak to jest z tą skutecznością tabletek w przypadku pominięcia jednej?

Zastanawia mnie dlaczego biorąc Izotek w ogóle dopuszczasz do sytuacji gdzie pomijasz tabletkę? Chyba doskonale wiesz z czym wiąże się ewentualne zajście w ciążę.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Nootherway

Witam mój problem jest dosyć złożony i ciąży mi od ok miesiąca ;/ otóż 20 listopada czyli 3 tyg po stosunku wykonałam test bhcg ponieważ spóźnialskich mi sie okres . Mam nieregularnie zawsze ale tym razem sie zaniepokoilam. - otrzymalam wynik 6,12. 4 dni pozniej 24go listopada powtorzylam , wynik <o,01. 03.12 dostałam plamienia brazowo-czerwonego. Które trwało 3 dni jednak nie był to okres. 09.12 ponowilam badanie wynik rownież <o,01. Następnego dnia poszłam do gin który powiedział ze ciąży nie ma jedynie liczne pecherzyki na jajnikach , podejrzenie PCOS. Mimo tego wszystkiego odczuwam cały czas zgage, powiększyło mi sie piersi, od tygodnia ok mam parcie na pęcherz i zaparcia. Czuje osłabienie . Pomocy co i tym myślicie ? Czy takie samopoczucie moze wynikac z zaburzeń hormonalnych ?Boje się że jednak może być to ciąża, czy to możliwe. Proszę o jakieś rady

Zamiast martwić się o swoje zdrowie, to Ty martwisz się tylko tym czy nie jesteś w ciąży, pomijając fakt, że testy i ginekolog ciąże wykluczył. Po za tym zgaga może być wynikiem złej diety.

[diamentowaaa92]

Hej, mam do Was pytanie. Jestem dziewicą nigdy nie uprawiałam seksu, tylko doszło do pieszczot. Jak myślicie jeśli mój mężczyzna miał na rękach płyn i włożył go do pochwy to mogło dojść do zapłodnienia? Dodam, że biorę tabletki anty ponieważ mam torbiela na jajnikach. Proszę o konkretną odpowiedź. Czy jest to możliwe?

[Paulaa200]

Od jakiś 3 tyg czuję chwilowe klucie w prawej pachwinie. Nie jest to silny bol ani czesty. Dodam tylko ze uprawiałam z chlopakiem petting ale mowil ze palce mial suche( tzn bez spermy) dotykal tylko warg sromowych. Tj 29.11. Trzy dni po dostalam okresu(reguralny). Miewam tez delikatne bole w podbrzuszu. Okres trwał 7 dni. 10.12 zrobilam test wynik byl negatywny. Czy moge byc w ciazy? Czy to jest spowodowane stresem? Bo ostatnio duzo sie denerwowalam. Proszę o pomoc.

[paula78]

Masz teraz dużo wolnych dni- zajrzyj do dobrych stron www (polecam strone ponton) lub ksiązek medycznych i doczytaj jak zachodzi się w ciążę- dla wlasnego dobra to zrób.

[kate1623]

Napisane przez diamentowaaa92

Hej, mam do Was pytanie. Jestem dziewicą nigdy nie uprawiałam seksu, tylko doszło do pieszczot. Jak myślicie jeśli mój mężczyzna miał na rękach płyn i włożył go do pochwy to mogło dojść do zapłodnienia? Dodam, że biorę tabletki anty ponieważ mam torbiela na jajnikach. Proszę o konkretną odpowiedź. Czy jest to możliwe?

Nie ma szans na ciąże

[MascarpOOne]

Dziewczyny wiem, że to nie na temat ale waszej wiedzy ufam najbardziej : choć nie jestem zbyt chętna muszę przejść na tabletki anty ponieważ z racji brania silnych leków muszę stosować najbardziej skuteczną antykoncepcję tak więc czy powinnam wykonać jakieś badania by dobrać tabletki odpowiednie dla siebie? Co powinnam zrobić by jak najlepiej na kierować lekarza?
Wysłane z mojego telefonu komórkowego <3