2021-07-07, 19:26 | #91 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88796439]Rodzice wiedzą że nie chcę studiować, po prostu jak nie chcę wstać na zajęcia to mnie szarpią, krzyczą i zabierają kołdrę. Nie chcę też chodzić do lekarzy i na badania kontrolne, ale mama ciągnie mnie i wchodzi ze mną. Ona tam rozmawia z lekarzem. Nie chcą bym się nigdy wyprowadzał, mama nawet mówi że nie wolno mi.
---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Tak, dał podwójną dawkę. Już parę razy zmieniałem leki.[/QUOTE]No dobrze zmieniałeś i co? Lepiej się czujesz po zmianie? Ktoś w ogóle się Ciebie pyta jak się czujesz? Ty się w ogóle czujesz teraz na siłach żeby studiować lub pracować? Myślałeś o leczeniu w ośrodku zamkniętym? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-07, 19:32 | #92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88796582]No dobrze zmieniałeś i co? Lepiej się czujesz po zmianie? Ktoś w ogóle się Ciebie pyta jak się czujesz? Ty się w ogóle czujesz teraz na siłach żeby studiować lub pracować? Myślałeś o leczeniu w ośrodku zamkniętym?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Pracować mogę tylko nic umysłowego. Odradzają mi szpital jeżeli jestem w stanie wykonywać podstawowe czynności. No teraz testuję te leki. |
2021-07-07, 22:22 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Wydaje mi się, że po prostu jesteś nierobem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-08, 10:50 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Paranoja, moja terapia trwa już niecałe 4 lata... Pierwsza poprawa była po ok. 3 lat. Ale ja mam poważne zaburzenia osobowości, sama nerwice czy fobie leczy sie raczej krócej.
Leki na pewno nie, bo w czasie kiedy zaczęło się poprawiać akurat odkładałam leki i zmienialam na nowe, więc fizycznie czułam się fatalnie. Pryz moich zaburzeniach leki mają jedynie funkcje wspomagająca. Niezależnie od tego, jak wysokie dawki biorę - czuje się niemal tak samo. |
2021-07-08, 12:00 | #95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Facet ma ciężką depresje i Aspergera, przypuszczam, że w takim wypadku leczenie trwa do końca życia.
|
2021-07-08, 14:46 | #96 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-08, 17:19 | #97 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
4 strony tego wątku i jeszcze nikt nie zauważył, że to prowokacja? Przecież ten typ twierdzi, że śpi z własną matką?
__________________
kiedyś byłem piękny i młody a teraz, no cóż... |
2021-07-08, 18:31 | #98 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Cytat:
uwazam ze to ten sam troll co zwykle ,byl tu juz kilka razy ale jako dziewczyna teraz przyjal postac faceta jednak teksty te same |
|
2021-07-08, 21:25 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Dlaczego mi nie wierzycie że śpię z mamą? Nie mam własnego pokoju i łóżka. Rodzice się nie lubią więc śpią oddzielnie. Ja śpię z mamą bo ma wygodniejsze łóżko niż tata. Jak byłem mniejszy to spałem z tatą.
|
2021-07-08, 21:37 | #100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88798455]Dlaczego mi nie wierzycie że śpię z mamą? Nie mam własnego pokoju i łóżka. Rodzice się nie lubią więc śpią oddzielnie. Ja śpię z mamą bo ma wygodniejsze łóżko niż tata. Jak byłem mniejszy to spałem z tatą.[/QUOTE]
A najgorsze jest to, że ja jestem w stanie w to uwierzyć, bo już gorsze rzeczy widziałam lub o nich słyszałam |
2021-07-08, 21:56 | #101 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Psychoterapeutka mówiła mi żebym się wyprowadził ale mi się nie chce i poddałem się w życiu.
|
2021-07-08, 21:57 | #102 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88798523]Psychoterapeutka mówiła mi żebym się wyprowadził ale mi się nie chce i poddałem się w życiu.[/QUOTE]
A co ci mówiła, że dokąd masz się wyprowadzić? Za co? |
2021-07-08, 22:00 | #103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798526]A co ci mówiła, że dokąd masz się wyprowadzić?
Za co?[/QUOTE] Nie no mógłbym sobie znaleźć pracę. Mam 13k oszczędności nazbierane ze stypendium dla niepełnosprawnych. Ale ja się boję. |
2021-07-08, 22:06 | #104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88798532]Nie no mógłbym sobie znaleźć pracę. Mam 13k oszczędności nazbierane ze stypendium dla niepełnosprawnych. Ale ja się boję.[/QUOTE]
Ale z oszczędności nie prowadzi się codziennego życia. Musiałbyś zarabiać dużo, żeby sobie wynająć mieszkanie i nie sądzę, żeby psycholog cię namawiała do wyprowadzki. |
2021-07-08, 22:17 | #105 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798546]Ale z oszczędności nie prowadzi się codziennego życia.
Musiałbyś zarabiać dużo, żeby sobie wynająć mieszkanie i nie sądzę, żeby psycholog cię namawiała do wyprowadzki.[/QUOTE] Ale po co całe mieszkanie jak można pokój za np. 800zł/miesiąc w Warszawie. No powiedziała że to lepsze niż zmuszanie się do czegoś czego się nienawidzi bo rodzice tak każą. Edytowane przez 8bac9f5df3a36732c28de3d8e2d1a8256df30ee9_62181cf51fda4 Czas edycji: 2021-07-08 o 22:19 |
2021-07-08, 23:09 | #106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Wiem xfrida, zauważyłem dopiero po napisaniu postu.
Bije się w klatę i przepraszam 😁
__________________
kiedyś byłem piękny i młody a teraz, no cóż... |
2021-07-09, 08:06 | #107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
|
2021-07-11, 11:55 | #108 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88795080]No wygląda na to że jednak nie możesz skoro próba wyjścia do wymarzonej pracy na magazynie spełzła na niczym bo ojciec stanął w drzwiach
A do czego niby ten stres miałby Cię zmotywować? Do skończenia studiów, które Cię niby nie interesują? Z Twoich postów wyłania się obraz leniwego człowieka, który pod przykrywką postawy na zasadzie "mam wywalone" chce tak naprawdę wszystko tylko cudzymi rączkami. Na takich jak Ty jest prosta metoda. Przytakiwać i absolutnie nie pomagać. Dlatego tak jak już pisałam wcześniej popieram Twój plan życia na minimum z rodzicami do końca Twoich dni. Jeżeli im to nie przeszkadza to kim że my jesteśmy aby ingerować w Twoje marzenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No ale ja nie chciałem się rzucać od razu na głęboką wodę. Na początku chciałem znaleźć pracę a dopiero po jakimś czasie się wyprowadzić. Ja jestem nieporadny i chciałem się stopniowo uczyć radzić sobie w życiu. W całym swoim życiu było mi uniemożliwiane podejmowanie własnych decyzji i uczenie się samodzielności. Nie mogłem sam do lekarza iść bo "nie powiem mu wszystkiego co należy". Nie mogłem samemu załatwiać spraw w dziekanacie bo "zapomnę czegoś, że nie będę umiał". Nigdy nie mogłem nigdzie z kolegami wyjechać, każde wyjście było okupione milionem telefonów od matki. Ojciec się nigdy nie wstawiał za mną tylko cicho siedział pod pantoflem matki by mieć spokój. Na żadną osiemnastkę nie poszedłem bo one głównie odbywały się w godzinach wieczornych a matka nigdy by się na coś takiego nie zgodziła. Nigdzie jakoś dalej od domu nie mogę wychodzić, nie znam mojego miasta w ogóle. Niedługo jadę na działkę i nie mogę nawet poza nią sobie gdzieś iść samemu. Jak byłem młodszy to nie mogłem poza moje zamknięte osiedle wychodzić nawet. Dopiero jak miałem 12 lat to wywalczyłem sobie to że mogę samemu się myć. Matka nawet obecnie jak nie chcę jeść to mówi że mnie pokarmi a jak nie chcę spać to że mnie pogłaszcze do snu. Ja już się pogodziłem z tym. |
2021-07-11, 13:56 | #109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 639
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88802089]No ale ja nie chciałem się rzucać od razu na głęboką wodę. Na początku chciałem znaleźć pracę a dopiero po jakimś czasie się wyprowadzić. Ja jestem nieporadny i chciałem się stopniowo uczyć radzić sobie w życiu. W całym swoim życiu było mi uniemożliwiane podejmowanie własnych decyzji i uczenie się samodzielności. Nie mogłem sam do lekarza iść bo "nie powiem mu wszystkiego co należy". Nie mogłem samemu załatwiać spraw w dziekanacie bo "zapomnę czegoś, że nie będę umiał". Nigdy nie mogłem nigdzie z kolegami wyjechać, każde wyjście było okupione milionem telefonów od matki. Ojciec się nigdy nie wstawiał za mną tylko cicho siedział pod pantoflem matki by mieć spokój. Na żadną osiemnastkę nie poszedłem bo one głównie odbywały się w godzinach wieczornych a matka nigdy by się na coś takiego nie zgodziła. Nigdzie jakoś dalej od domu nie mogę wychodzić, nie znam mojego miasta w ogóle. Niedługo jadę na działkę i nie mogę nawet poza nią sobie gdzieś iść samemu. Jak byłem młodszy to nie mogłem poza moje zamknięte osiedle wychodzić nawet. Dopiero jak miałem 12 lat to wywalczyłem sobie to że mogę samemu się myć. Matka nawet obecnie jak nie chcę jeść to mówi że mnie pokarmi a jak nie chcę spać to że mnie pogłaszcze do snu. Ja już się pogodziłem z tym.[/QUOTE]
I nie przeszkadza Ci to wszystko? Nie chciał byś po prostu spróbować, zobaczyć jak to jest żyć na własnych warunkach? Uważasz rzucenie się pod pociąg za rozwiązanie wszystkich problemów i koniec cierpienia, ok. A ja Ci powiem - na to nigdy nie będzie za późno. A życie masz jedno, być może niewielkim wysiłkiem (znalezienie pracy, wynajęcie pokoju) sprawisz, że ta egzystencja stanie się dla Ciebie całkiem przyjemna
__________________
"Warto być uczciwym, choć to się nie opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto" W. Bartoszewski |
2021-07-11, 23:05 | #110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Pociąg jest słaby, często nie zabija od razu i boli.
Lepiej: xxx Ale to w momencie gdy nie będę sobie mógł poradzić z życiem gdy rodziców już nie będzie. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2021-07-12 o 06:18 Powód: Szkodliwe treści. |
2021-07-12, 05:51 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
[1=8bac9f5df3a36732c28de3d 8e2d1a8256df30ee9_62181cf 51fda4;88803092]Pociąg jest słaby, często nie zabija od razu i boli.
Lepiej: xxx Ale to w momencie gdy nie będę sobie mógł poradzić z życiem gdy rodziców już nie będzie.[/QUOTE] Skoro sie tak potwornie, chorobliwie boisz, ze ci na chleb nie starczy, gdy pojdziesz do pracy a leczenie nie przynosi skutku to narazie ucz sie. A z chwilą, kiedy pojdziesz do pracy, to wtedy zaczniesz się uczyc wydawania pieniedzy i utrzymania u boku rodziców ale tak, jakby ich nie było. Mam na mysli w domu pod okiem rodziców a nie u obcych. A na obecną chwilę skup się na radzeniu sobie z obowiązkami domowymi, tak, jakby rodziców nie było. Bo nie zapominaj, ze zanim rodziców zabraknie oni od ciebie tez będą potrzebowali pomocy. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2021-07-12 o 06:18 Powód: Szkodliwe treści w cytacie. |
2021-07-12, 06:19 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Wszyscy dookoła uważają że coś jest z moim zdrowiem psychicznym
Treść usunięta
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.